Grupa wsparcia chorujacych przewlekle(ktorych lekarze czasem maja w nosie)...

[ukrycior]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Apropo metforminy:
Zmienilam metformax na siofor, siofor jest powlekany Roznica dla mnie ogromna.
Znalazlam apteke gdzie:
Paseczki kosztuja 1 gr(5zl normalnie), siofor 3,2zl(7), euthyrox 6zl(11,50), zas meridia 65zl (88)
W nawiasach ceny jakie ostatnio placilam

A dla mnie siofor to najgorsze G...

[Vivienne]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Apropo metforminy:
Zmienilam metformax na siofor, siofor jest powlekany Roznica dla mnie ogromna.
Znalazlam apteke gdzie:
Paseczki kosztuja 1 gr(5zl normalnie), siofor 3,2zl(7), euthyrox 6zl(11,50), zas meridia 65zl (88)
W nawiasach ceny jakie ostatnio placilam

Trzeba właśnie szukać aptek, gdzie są najlepsze ceny, różnice potrafią być ogromne
U mnie na leki miesięcznie idzie ze 300 zł, dlatego szukanie aptek z niższymi cenami to wyższa konieczność.
Chociaż teraz i tak z czasem będę brała coraz mniej leków gdyż muszę poobniżać dawki. Boję się strasznie Boję się bólu

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez ukrycior

A dla mnie siofor to najgorsze G...

No zobaczymy... jak bedzie dzialac. Bo wole powlekany siofor niz niepowlekany rozpuszczajacy sie w buzi jak m&m's metformax ;P

[inka1980]

Napisane przez Vivienne

Trzeba właśnie szukać aptek, gdzie są najlepsze ceny, różnice potrafią być ogromne
U mnie na leki miesięcznie idzie ze 300 zł, dlatego szukanie aptek z niższymi cenami to wyższa konieczność.
Chociaż teraz i tak z czasem będę brała coraz mniej leków gdyż muszę poobniżać dawki. Boję się strasznie Boję się bólu

Dlaczego musisz poobniżać dawki?

[Vivienne]

Napisane przez inka1980

Dlaczego musisz poobniżać dawki?

Mnie nie chodzi o insulinę ani paski, a o leki na polineuropatię. Nie wolno ich przyjmować za dużo, bo wątroba pada, dlatego muszę trochę obniżyć.

[inka1980]

Napisane przez Vivienne

Mnie nie chodzi o insulinę ani paski, a o leki na polineuropatię. Nie wolno ich przyjmować za dużo, bo wątroba pada, dlatego muszę trochę obniżyć.

Rozumiem :/
Po jakim czasie pojawiły Ci się pierwsze objawy powikłań cukrzycy jeśli mogę spytać?

[ukrycior]

Dziewczyny, chciałam się wyżalić. Przed chwilą wróciłam z roboty, jestem zryta, padam na pysk, a muszę się przygotować do pracy na jutro.... Buuuu.

[malinka_86]

ukryciorku kąpiel i spać... brzydka praca brzydka


przedlużyłam włosy

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez ukrycior

Dziewczyny, chciałam się wyżalić. Przed chwilą wróciłam z roboty, jestem zryta, padam na pysk, a muszę się przygotować do pracy na jutro.... Buuuu.

Dawaj namiary na pracodawce bedzie luz dla Ukryciorka albo betonowe buciki

Malinka, a ja umylam i sie nie chwale...

[ukrycior]

Napisane przez malinka_86

ukryciorku kąpiel i spać... brzydka praca brzydka


przedlużyłam włosy

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Dawaj namiary na pracodawce bedzie luz dla Ukryciorka albo betonowe buciki

Malinka, a ja umylam i sie nie chwale...

Ale chcecie w buciki betonowe zamknąć pana rektora, dziekana, czy może kierowniczkę instytutu? Taka praca naukowca :/

Edit: Malinka, ślicznie Ci!

Edit: Małż mnie wyciąga na zakupy. Beze mnie nawet pomidoroa kupić nie umie.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Ukycior, wszystkich Betonu Ci u nas dostatek...

Skad znam ten typ co to bez kobiety nic nie kupi....

[Vivienne]

Napisane przez inka1980

Rozumiem :/
Po jakim czasie pojawiły Ci się pierwsze objawy powikłań cukrzycy jeśli mogę spytać?

Dokładnie rok temu. Po niecałych 11 latach choroby..

[inka1980]

Napisane przez Vivienne

Dokładnie rok temu. Po niecałych 11 latach choroby..

Fatalna sprawa..... czy to zawsze tak musi być?.....

P.S. Zmieniłam avatar... za Twoją namową oczywiście

[ukrycior]

A ja niestety dziś w nocy zaliczyłam wymioty i czuję się jak zdjęcta ze sznurka na bieliznę. I teraz zastanawiam się, czy wymioty o 3 w nocy mogłybyć spowodowane: a. lekami, b. zatruciem pokarmowym, c. stresem...

[Vivienne]

Napisane przez inka1980

Fatalna sprawa..... czy to zawsze tak musi być?.....

P.S. Zmieniłam avatar... za Twoją namową oczywiście

Nie zawsze. Jedni mają powikłania po 10 latach choroby mimo dbania, inni po 30 mimo fatalnych cukrów trzymają się dobrze. Takie życie... Pytałam lekarza, to stwierdził, że to w dużym stopniu zależy od cech osobniczych.

A avatar świetny

Napisane przez ukrycior

A ja niestety dziś w nocy zaliczyłam wymioty i czuję się jak zdjęta ze sznurka na bieliznę. I teraz zastanawiam się, czy wymioty o 3 w nocy mogły być spowodowane: a. lekami, b. zatruciem pokarmowym, c. stresem...

Równie dobrze wszystkim na raz...

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Ukrycior, lepiej sie juz czujesz?

[ukrycior]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ukrycior, lepiej sie juz czujesz?

Lepiej, dziękuję. A gdzie się podziewałaś i co słychać?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

A podziewalam sie tu to tam, przyjaznie sie aktualnie z Niechecia do Zycia i Ludzi...
Fakt ze musze kupic sobie okulary (raczej soczewki) przyprawia mnie o mdlosci (rok temu mialam wypisana recepte na szkla... czy optyk sam moze mi sprawdzic jaka wade wzroku mam?)... ta lekarka dala mi ostro popalic :/ Zjechala mi psychike, stad taka nieobecnosc prawie ze wszedzie.

[ukrycior]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

A podziewalam sie tu to tam, przyjaznie sie aktualnie z Niechecia do Zycia i Ludzi...
Fakt ze musze kupic sobie okulary (raczej soczewki) przyprawia mnie o mdlosci (rok temu mialam wypisana recepte na szkla... czy optyk sam moze mi sprawdzic jaka wade wzroku mam?)... ta lekarka dala mi ostro popalic :/ Zjechala mi psychike, stad taka nieobecnosc prawie ze wszedzie.

Optometrysta na pewno tak, a optyk to nie wiem. Ściskam Cię mocno, olać lekarzy.

Witajcie. Dawno tu nie byłam. Niestety od 6 dni prześladował mnie ból w lewym boku. Brałam Ibuprom, Nospę i maść końską (mama mnie posmarowała). Wyniki badań krwi mam ok. Tylko znowu w moczu kupa leukocytów, białek etc. I jeden plus przy bakteriach. A z tym bólem to się okazało, że nerka zaczeła strajkować. Mam w prawej nerce złogi. A co mam zalecone? Silne leki przeciwbólowe (Nospa Forte, Ibuprom) i antybiotyk na baterie (E.Coli). I pić ile się da. Jutro posiew. Jak się okaże, że poraz n-ty mam E.Coli to będę zła jak osa. Mam już 3 lata problem z pęcherzem. I nie chcę dializ.

[ukrycior]

Weroniczko, współczuję Ci bardzo.
Miałam podobnie - dwie klasy liceum i 3 lata na studiach wlaczyłam z czymś identycznym - -Coli w posiewie, leukocyty w moczu, okropne bóle. Najśmieszniejsze, że nie poddawało się leczeniu, a potem samo przeszło z dnia na dzień i (odpukać) nie wróciło. Ściskam Cię mocno, mam nadzieję, że leki poskutkują!

Dziękuję ukrycior za wsparcie Na razie (odpukać) leki działają i nic mnie nie boli. Ale zobaczymy po 7 dniach. Teraz mama zmusza mnie do picia ile się da. O mały włos abym nie wylądowała w szpitalu - dostałam skierowanie. Lecz na moje szczęście lekarz kazał mi tylko brać te leki. Teraz piję chyba z 8 kubków czego się da - orenżada, woda, soki, herbata, pepsi. A i jeszcze mam nakazane zrobić posiew moczu i EKG.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez WeronikaWargulak

Dziękuję ukrycior za wsparcie Na razie (odpukać) leki działają i nic mnie nie boli. Ale zobaczymy po 7 dniach. Teraz mama zmusza mnie do picia ile się da. O mały włos abym nie wylądowała w szpitalu - dostałam skierowanie. Lecz na moje szczęście lekarz kazał mi tylko brać te leki. Teraz piję chyba z 8 kubków czego się da - orenżada, woda, soki, herbata, pepsi. A i jeszcze mam nakazane zrobić posiew moczu i EKG.

Oj nie! Woda, woda z cytryną ew. sok winogronowy badz napoj. Zadnej orenzady, herbaty czy pepsi.

[Velvet Acid Kitty]

Szpiegu to będziesz mieć okulary czy szkła kontaktowe? (nie za bardzo zrozumiałam ).
Jak okulary to daj znać na priv, mam jakieś chusteczki i płyn (pracowałam poprzednio w hurtowni optycznej i dostałam trochę tego na do widzenia i nie mam co z tym zrobić). Nie jest tego wiele ale u mnie się marnuje, a znajomych okularników mam jakoś niewiele .

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Kocie, powinnam nosic okulary z szarym fotochromem ze wzgledu na swiatlowstret. Ale mam wade wzroku tylko w jednym oku, drugie jest zupelnie zdrowe, poza tym ta wada jest tak ogromna, ze jak juz wspomnialam okulistka mi szkiel dobrac nie mogla. Wiec, chcialam pojsc do optyka, moze optykowi udaloby sie dobrac odpowiednie dla mojego prawego oka szklo. Ale z racji ze okulary bylyby dziwne (lewe oko cienkie szklo, a prawe dosc grube) to wolalabym soczewki.
Ale jak chcesz to moge Ci podac adres na PW, bo moja mama okularnica, ojciec i brat tez Ja jak 7 lat temu zdjelam okulary tak do tej pory ich nie nosze, chociaz powinnam. Chce w koncu jakos ten wzrok wyprostowac bo mam po prostu dosc bycia jak cyklop (Tak na dobra sprawe jak mam wziac za siebie, to poza okularami i wybieleniem zebow ktore juz "prowadze" powinnam isc do dermatologa :/)

[Velvet Acid Kitty]

Ok, podaj adres na pw.
Wyślę co mam w przyszłym tygodniu (bo nie wiem czy jutro poczty czynne...)

Szpiegu, gdy mama każe mi wszystko pić w mega ilościach. A im bardziej moczopędne tym lepiej. A po pepsi, czy herbacie mocno się chce pić, a to jest dobre. Szpiegu apropos witam w gronie okularników. Biedaku ty nasz. Ja na początku miałam wadę 6.0 na +, czyli szkła w stylu "stępień" i plastki. Szklane by były okropnie ciężkie. teraz mam wadę oscylującą 3.0 i 3.75 Mam fotohromy (kolor brąz) bo noszenie na zmianę przeciwsłonecznych i zwykłych byłoby bardzo męczące.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Wercia, ja w tym oku 7 lat temu mialam 4,5 nie pamietam czy plus czy minus, ale od tamtej pory wzrok w tym oku mi sie okropnie pogorszyl. Za to w drugim jest super. Tak na dobra sprawe jak zaslonie prawe oko pole widzenia mi sie nie zmniejsza, jest takie samo. Poszlabym do okulisty po raz drugi aby dobrac szkla, ale jezeli znowu lekarka mialaby sie niecierpliwic, bo ja nie jestem w stanie powiedziec czy dobrze czy zle to wole zdecydowanie zeby optyk (o ile moze) mi dobral szkla. Jemu zaplace wiec powienien siedziec cicho.
A szary fotochrom jest lepszy niz brazowy, lepiej przez niego widać...
Ech... trzeba bedzie sie zebrac i isc w poniedziałek to załatwić. Bo ile lat mozna?

[ukrycior]

Hehe, to i ja się dołączę do grona okularnic. Mam 8.5 dioptrii przy astygmatyzmie w obu oczach. Miałam kiedyś soczewki twarde, a teraz okulary, szkła dość grube, od oprawek mi cały czas odpryskują i chodzę w takich bo nowe w moim przypadku to ok. 650 zł, a tyle aktyalnie nie mam.

[Vivienne]

Ja tez "ślepa" . Mam wadę od 8 roku życia, pogłębiała mi się z roku na rok aż doszła do -8D i jak na razie stanęła. Na co dzień noszę soczewki (od jakiś 5 lat), po domu okulary.