|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4651 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4652 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
![]()
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4653 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
Zoosiu już głowa do góry ![]() ![]() A co do Twojego zamknięcia, to mam podobnie. Ogólnie jetsem nieśmiała, mam problemy z poznawaniem nowych ludzi. Zazystwie najbliższych znajomych wychodzę na tą towarzystką, zabawną i t, która umie wszystkich pocieszyc, wszytskich tylko nie siebie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4654 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
nie wiosenko.. przecież nie uważam, że jesteś nienormalna
![]() chodzi mi o to, że nie jadłam tego normalnie, tylko szybko, wpychając, żeby jak najszybciej zniknelo, żeby nikt mnie nie zobaczył, nie miałam już na nic ochoty a mimo to otwierałam lodówkę, żeby móc zjeść cokolwiek. musiałam mieć cokolwiek w ustach. jak przyszła mama nie wiedziałam co zrobić bo cały czas była w kuchni a przy niej wstydziłam się wziąc nawet głupi jogurt..
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4655 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Tata chcial mnie zapisac do psychologa, ale dopiero od maja przyjmuje, takze juz na 100% ide ale dopiero w maju. Dzisiaj miala byc R ale zjadlam jakies 1850 kcal i juz wyrzuty, chcialam zwymiotowac. Zazdroszcze tym co jedza malo. Dobra nie pisze w ten sposob, bo jeszcze uznaja to za pro-ana, ale niestety tak czuje. Przykro mi, ale niestety staczam sie coraz dalej w dol. Codziennie do 18 jest R, a potem ze za mala kolacja mi wychodzi, bo jedna kromka chleba, to dla mnie malo i jestem glodna stwierdzam, ze nie bede na R, jem normalnie tak jak dzis i potem wyrzuty. I tak codziennie. Ale teraz postanowilam, ze od jutra to sie zmieni, jakos dam rade z ta R, przeciez 1500 kcal to duzo, wiele dziewczyn je mniej i to jest zle ale daja rade, a ja normalnej diety nie potrafie? Dam rade. Oczywiscie nie obylo sie bez bólu, tym razem nabilam sobie siniaka. Ale beznadziejny sposob na rozladowanie, nie daje rady, kompletny chaos. Szkola, problemy, dieta, stres, obowiazki, udawanie ze jest dobrze przed kumpelami zeby ich nie stracic. Bo trace przyjaciol. I smutno mi.
zosiu mam to samo, jak jestem sama w domu to zrem jak prosiak, ale jak jest kolacja z rodzina to sie wstydze jesc, chociaz wiem, ze oni sie wtedy ciesza. Ale glupio mi tak jakos, bo jak ktos jest za gruby to nie powinien tyle jesc i tak o. Takze cie rozumiem, ale nie wiem co na to poradzic.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4656 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
Zoosiu ja tez tak mam, że boję się wziąsc cos z lodówki czy kuchni jak ktos jest w srodku,mimo, ze wiem, ze mam by się ucieszyła. Myślałam nad tym i to chyba dlatego, ze dla nas jedzenie to słabośc, a my nie chcemy tych słabości pokazywac bliskim, bliskim których nie chcemy ranic, a włsnie przez takie zachowanie to robimy. Paranoja ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4657 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4658 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Pojde iza na 100% bo ja nie chce tak dalej zyc, nie chce zeby ciagle bylo zle, choc nie wiem czy bedzie kiedys dobrze. Chyba juz za pozno. Ale pojde, moze da sie cos uratowac. Ale jak bede jadla wiecej w dzien to wtedy nie zjem kolacji, a obiad mam 15.30, czyli pozniej juz nic? Nie za bardzo chyba..
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4659 |
Rozeznanie
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
dziewczyny teraz mam kompulsywne ataki chyba
![]()
__________________
My Sweet November.. Can you breathe what I breathe? |
![]() ![]() |
![]() |
#4660 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Plameczko ale czemu nie zjesz później kolacji? Bo boisz się, ze będzie za dużo? A może na początku będziesz jadłą więcej na tą kolację,ale z czasem to się ustabilizuje. To chyba lepsza alternatywa. Wiem łatwo się piszę...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4661 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
Cytat:
![]() jak jestem sama potrafię zjeść wszystko. czasami. teraz np. dwie kromki pszennego z masłem. a jak mama czasami mi robi to na nią krzyczę i zaczynam się kłócić ze ma tego nie robić. czemu? przecież ona by się cieszyła. ale masz rację, wydaje nam się, że jedząc okazujemy słabość.. a przecież jest na odwrót ![]() Cytat:
![]()
__________________
|
|||
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4662 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
W ogole ja tu nie pasuje, bo ja jestem troche grubsza a wy wszystkie takie szczuplutkie ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4663 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
jak jestem sama potrafię zjeść wszystko. czasami. teraz np. dwie kromki pszennego z masłem. a jak mama czasami mi robi to na nią krzyczę i zaczynam się kłócić ze ma tego nie robić. czemu? przecież ona by się cieszyła. ale masz rację, wydaje nam się, że jedząc okazujemy słabość.. a przecież jest na odwrót
![]() Plameczko nie tak do końca na odwrót. Jemy mało i tym też okazujemy jakoś słaboś, Jedzenie nas boli, dotyka nas jest głównym elementem naszego życia, a nie tylko dodatkiem . To nasz wielkiproblem tzn, dziewczyn z Ed. Wiecie jak bardzo chciałabym cofnąc czas i byc dawną mną, bez tego chorego myślenia o jedzeniu, bez tych sprzeczności w głowie..[przytyj, nie przecież są chudsze i żyją, jeszcez nie musisz. Chciała bym się jutro obudzic i zobaczyc dawną mnie. Chciałą bym a ja nawet nie potrafię walczyc o to żeby ta dawna ja powróciła. |
![]() ![]() |
![]() |
#4664 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4665 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
Plameczko ty nie jestes szczuplutka jestes. Jak to nie pasujesz pasujesz doskonale, bo nasz problem nie leży w tym ile nasza waga wskazuję tylko to jak na niąpatrzymy i co dla nas znaczy. Co do tego bólu kalorii to nie będe Cię pouczac, bo sama mam z tym problem. Wiem że 1500 kcal to mało i co z tego, że to wiem jak poję się przekroczyc jakąs tam granicę, że boję się przestac liczyc, choc wiem, ze powinnam |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4666 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4667 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Izunia z Ciebie jest śliczna i stanowczo za szczupła dziewczyna ,bardzo proszę przejść na P bo jak nie to będę
![]() ![]() No po prostu laska z Ciebie ![]() Dziś ciężki dzień w pracy miałam ale na szczęście jutro wolne ![]() Pozdrawiam wszystkie laseczki,miłej nocy ![]() ![]()
__________________
Pomimo Chmur Walcz Bo Zycie Nie Konczy Sie Na Klopotach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4668 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 521
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Iza - dziękuję za nazwanie mnie normalną
![]() Mam tak, że czasem jadam dziwnie. Pewnie i więcej osób tak ma, tylko one nad tym tak nie rozmyślają. Kiedyś mój znajomy (wprawdzie już po 30stce, łysawy i z brzuszkiem ![]() Natomiast dziś jadłam do kolacji słoiczek sosu tatarskiego (250g), głównie sam łyżeczką zamiast na kanapkach, później chciałam zjeść jeszcze chrzan z żurawiną, ale był za ostry w smaku i aż łzy mi się pojawiły w oczach, więc po trzech podejściach zrezygnowałam. I najgorsze jest to, że sama nie wiedziałam co chcę zjeść. Nie odczuwałam głodu fizycznie, raczej psychicznie.. Bo dziś rano okazało się, że waga mi spadła, a nie powinna, więc chciałam niby zjeść więcej - tak sobie sama po ważeniu postanowiłam. No ale dzień się kończy, a ja zjadłam jak zwykle, nawet za mało, bo tylko około 1700kcal. Smutno mi, nic mi się nie układa, jestem zmęczona dojazdami do szkoły, nie chce mi się uczyć, a zaczynają się już zaliczenia. Pogryzam sobie teraz przed monitorem mieszankę studencką, dojdzie niecałe 600kcal, fajnie, bilans się zwiększy, ale nie daje mi spokoju to, że ja nie umiem obiektywnie ocenić czy jem za dużo, czy za mało (na oko liczę kcal i staram się oscylować wokół 2tys. ale jak przegnę ze słodkościami to siłą rzeczy jest więcej, ale wtedy sobie przypominam czasy sprzed ed, gdy spokojnie zjadałam 3tys albo i ponad nawet nie wiedząc o istnieniu czegoś takiego jak kaloryczność i jakoś nie tyłam w nieskończoność). Teraz bywają u mnie wciąż okresy 'waga w górę, waga w dół" i to dość znacząco, tak 2-3kg i nie chodzi tu o drobne, naturalne różnice. Nie chciałam schudnąć, a schudłam. Wydaje mi się że nie jadłam za mało.. miałam trochę przybrać ciałka, co uczyniłam, a teraz samo to gdzieś zginęło. Nie mam już siły walczyć wciąż ze sobą, z jedzeniem.. Ciągle i wszędzie stres, w domu, w szkole, kłótnie z rodziną, wieczna samotność i przygnębienie. Wczoraj np. kuzyn zapraszał mnie wieczorem na kebaba (było wpół do ósmej). Nie poszłam, bo sobie pomyślałam, że to będzie za dużo, za tłusto "na noc"..że już wystarczająco wiele tego dnia zjadłam ![]() I gdzie tu logika, zdrowiej, pożywniej było zjeść mięsko, warzywa, pszenną bułkę/naleśnika i sosik, tym bardziej, że je lubię. Wyszłabym z domu, spotkała się z kimś, pogadała, pośmiała, kcal zostałyby uznane za spalone lub też w miłej atmosferzez wcale bym o nich nie myślała, wróciłabym potem na ciepła herbatę i po 2-3 h poszła spać. Ale to by było takie normalne podejście, właściwe zwykłemu człowiekowi. Czytałam kiedyś na tym forum opinię, że w sumie dzięki ed czujemy sie takie inne, wyjątkowe i pielęgnujemy to w sobie. Nie zjadłam kebaba, zjadłam co innego, tak czy siak żyję dalej, ale cóż to za życie, gdy w każdym jego momencie dominuje w nim jedno - JEDZENIE, moja miłość, moja obsesja, moja choroba. Jej, jak czytam Wasze posty to dokładnie widzę siebie, moje obawy - też wolę jeść w samotności, mimo że mama by się ucieszyła, gdyby widziała że sobie coś sama z lodówki biorę. Też cały czas wydaje mi się, że tyję. Też nie potrafię przestać sobie wyliczać wszystkiego. Też mam głosik w głowei mówiący po co masz przytyć, przytyjesz później, są chudsze i żyją, ty też byłaś chudsza i żyłaś. Też nie wiem czy po prostu zjadłam więcej bo organizm tego potrzebował, czy to było już przysłowiowe "obżarcie się jak świnia" - [tu ukłony w stronę eifersucht ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4669 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Hej, jeszcze nie pisałam w tym wątku...i nawet nie wiem od czego zacząć...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4670 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4671 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 521
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Zooosia: z mojej strony jeszcze takie krótkie podsumowanie - każdy człowiek ma jakiegoś 'bzika', jakąś pasję, konik, którym się poświęca, co lubi i co robi w wolnym czasie. My zainteresowałyśmy się jedzeniem, ale to zaszło za daleko. W tej chwili wszystko co robię, ma do niego odniesienie, jestem szczęśliwa gdy zjem coś smacznego, jestem smutna, gdy zjem za dużo, lubię głód, ale wiem że nie mogę się głodzić, żeby nie chudnąć i sobie nie szkodzić. Ale nie jadam też widocznie akurat - bo skoro schudłam, nie wiem jak to możliwe. Czasem naprawdę się wręcz objadałam z usprawiedliwieniem pn. "bo i tak mam przytyć"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4672 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Iza czy 1h tańców tygodniowo to obsesja ruszania się?! :| :O i wcale my tam jakoś nadzwyczajnie nie szalejemy pozatym mówie że waga trzyma sie! eeeh... ide z tego forum bo za duzo mysle i niechce znowu tego samego...
|
![]() ![]() |
![]() |
#4673 |
Zadomowienie
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Wiem, że pisze tu od niedawna ale czy mogłabym prosić o wasze zdjęcia. Mam nadzieje że może akurat one mi pomogą <wiem że to dziwnie brzmi> jakby co to mój e-mail : krytia@wp.pl.
Postanowiłam dzisiaj zjeść to na co mam ochotę ale nie wiem czy mi wyjdzie. |
![]() ![]() |
![]() |
#4674 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 707
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
![]() Wczoraj zjadłam tylko jakieś 1000 - 1100 kcal. ![]() Jakoś nie umiałam więcej chociaż byłam głodna. Ale dziś już normalne śniadanko ![]() Wiecie co? Pobolewają mnie troche piersi. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4675 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Cytat:
U Ciebie doszło wczoraj to że nie zjadłaś podwieczorka, a twój organizm za pewne juz wiele razy musiała się bronic jak fundowałaś mu głodówki??, i dlatego tak zareagował, a wiesz że odczuwamy sytość dopiero po 15 min ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Plameczko- ![]() ![]() ![]() btw. U mnie dziś zaczęło się tak-> ![]() ![]() Dziewczynki kochana życzę wam wszystkim udanego dnia ![]() Wiosenko a Tobie życze z całego serducha powdzenia na zawodach, trzymam mocno kciuki za Ciebie ![]() ![]() ![]()
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4676 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Dziewczyny!!!! ZObaczcie co znalazłam!!
Mazowieckie Centrum Neuropsychiatrii i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży zaprasza na obóz dla osób z zaburzeniami jedzenia (anorexia nervosa, bulimia), wszystkich w wieku od 16 do 21 lat, którzy mają motywacje do leczenia Termin: 01.07 - 1.08.2008r Założeniem obozu jest bardzo intensywna praca psychologiczna oraz zmiana myślenia o sobie i świecie. W programie - psychoterapia grupowa, zajęcia pracy z ciałem, hipoterapia, psychoedukacja, konsultacja psychiatryczna, zajęcia z dietetykiem, psychorysunek, psychodrama, zajęcia z filmem. Obóz odbędzie się w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży, Oddzial VI w Zagórzu k/Warszawy. Zgłoszenia i umówienie terminu konsultacji do końca kwietnia. Informacje: lek. med. Jan Okrasa, mgr Anna Niedzielska telefony 22/795-10-21, 789-90-06 w. 153, 156 pn - pt godz. 11-14.00, lub e-mail: oddzial6zagorze@wp.pl >> Sama zastanawiam sie czy bym w tym nie uczestniczyć |
![]() ![]() |
![]() |
#4677 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
lekarze zakladali ze mam refluks żoładka po moich wymiotach lecz gastrolog po przebadaniu przez rureczke <ble> powiedzial ze nic mi nie jest i nie byla potzrebna gastroskopia . Z tego co wiem to lekarze nam nie pomoga bo sami nie wiedza co nam jest . Ja walcze juz z tym ponad rok i wymioty to juz normalka . Sam nie wiem co ma juz jesc zeby nie powtarzaly sie te przykre sprawy
![]()
__________________
dotka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4678 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 468
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
hmm.. U mnie w sumie lepiej... Uświadomiłam sobie że chyba jestem troche za chuda i postanowiłam jeść tyle ile mi sie chce i nie przejmować sie
![]() ![]() ![]() Poza tym wczoraj byłam u kumpeli, no i powiedziałam sobie: nie zjem kolacji przed wyjściem bo pewnie u niej sobie pojem...no ale tak wyszło że tylko cole u niej piłam i potem jak wróciłam do domu (ok.22.00) zastanawiałam sie czy zjeść coś czy nie. ALE udało mi sie przemóc zjadłam wieśniaka + warzywka... To dla mnie naprawde wielki sukces. Chyba od 5 lat nie jadłam niczego o tej godzinie!! Zwykle jem ostatni posiłek o 17.00 ale chyba zrobie z niego podwieczorek i po ćwiczeniach ok.21 będe jeść kolacje. Co o tym myślicie? |
![]() ![]() |
![]() |
#4679 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Dzisiaj juz zjadlam 750 kcal, nie wiem co dalej, a caly dzien przede mna. Mam nadzieje, ze nie bede glodna, oby, oby. Nie dam rady jesc wiecej niz 1500 kcal, nie teraz.
hogatka gratuluje ![]() Wy mozecie jesc tak pozno, bo w koncu wiekszosc powinna byc na P, a ja powinnam byc na U lub na R to niestety, ale musze sie pilnowac.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4680 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: parę chwil wcześniej.
Wiadomości: 6 532
|
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Dziewczyny! 'Dawno' tu mnie nie było i niestety nie mam kompletnie czasu, żeby nadrobić i przeczytać wszystko co u was
![]() Kochane. Muszę się pochwalić ![]() Wczoraj byłam na spacerze z chłopakiem, no i rozmawialiśmy trochę o tych moich uprzedzeniach, o tym, że boję się jeść wielu produktów i przyznałam, że uważam, że słodycze są nie stworzone dla mnie, że nawet nie przyjmuję do wiadomości, żebym mogła zjeść teraz coś słodkiego. A zaczęło się od tego, że Chłopak powiedział, że chętnie zjadłby ze mną loda...i zapytałam, czy nie możemy kupić, żeby sobie zjadł...No, ale stwierdził, że jeśli sam ma jeść, to wcale nie sprawi mu to przyjemności. Szłam chwilę i było mi trochę głupio, poczułam jak bardzo się ograniczyłam. Poszliśmy do sklepu...przechodząc koło lodówki z lodami ustałam i popatrzyłam, ale przeszliśmy dalej. Wiecie, miałam prawie łzy w oczach jak zatrzymałam później chłopaka żeby mu powiedzieć, żebyśmy kupili tego loda. To było przytłaczające, bo czułam się tak...tak, jakbym była z jednej strony winna, że zaraz go zjem. Lecz z drugiej strony chciałam to zrobić, żeby udowodnić sobie że nie jest ze mną tak źle. Kupiliśmy loda. Wyszliśmy ze sklepu i Mój Chłopak mówi, żebym go otworzyła, bo on ma zajęte ręce ![]() ![]() ![]() ![]() No i dzięki Dziewczyny, bo tu też zawsze znajduję motywację ![]() Wiosenko- mogłabym prosić o zdjęcie? ![]() ![]() Hogatko- O kurczę, pierwsze zdjęcie, w jasnych włosach mnie przeraziło. Cieszę się, że przytyłaś- teraz wyglądasz ładnie moim zdaniem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.