|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2851 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Niestety. A zatrudniającego obchodzić powinno. Jasne, oceny to żaden idealny wyznacznik, ale już lepszy taki niż żaden.
|
|
|
|
#2852 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 239
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
To aż tak proste nie jest. Zgadzam się, że większości nie obchodzi, natomiast istnieją jednak instytucje, w których przy przyjęciu do pracy jakoś brane są pod uwagę oceny ze studiów (np. uczelnie wyższe, niektóre korporacje etc.).
|
|
|
|
#2853 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7360953 1]Niestety. A zatrudniającego obchodzić powinno. Jasne, oceny to żaden idealny wyznacznik, ale już lepszy taki niż żaden.[/QUOTE]
Ale to właśnie jest żaden wyznacznik. I zatrudniający świetnie o tym wie, bo przecież sam też kiedyś kończył studia. Za granicą, np. w Stanach, oceny ze studiów jak najbardziej liczą się w rekrutacji. Tylko że inaczej wygląda cały system szkolnictwa wyższego, w tym również zapchajdziur. W Polsce oceny często absolutnie niczego nie odzwierciedlają, nikt na nie zwraca uwagi i wszyscy o tym wiedzą, więc naprawdę nie rozumiem oburzenia koleżanek, że ich piątki nie robią wrażenia. |
|
|
|
#2854 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 379
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Jezu właśnie nadziałam się na Janusza - kierowcę autobusu. Weszłam sobie na przejście (dosyć spore) na zielonym. Ale zaczęło mi migać w 1/4 przejścia... przyspieszyłam kroku, w połowie przejścia zgasło zielone migające. Januszowi tak się spieszyło bo miał zieloną strzałkę, że zaczął na mnie centralnie wjeżdżać jak byłam w 3/4 przejścia
|
|
|
|
#2855 |
|
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 612
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73610236]Jezu właśnie nadziałam się na Janusza - kierowcę autobusu. Weszłam sobie na przejście (dosyć spore) na zielonym. Ale zaczęło mi migać w 1/4 przejścia... przyspieszyłam kroku, w połowie przejścia zgasło zielone migające. Januszowi tak się spieszyło bo miał zieloną strzałkę, że zaczął na mnie centralnie wjeżdżać jak byłam w 3/4 przejścia
[/QUOTE]Ja kiedyś trafiłam na idiotę co na mnie trąbił jak opętany, bo miał zieloną strzałkę, a ja śmiałam w normalnym tempie przechodzić przez pasy na zielonym. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
|
|
#2856 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 482
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ![]() ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
|
|
|
|
#2857 | |
|
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 612
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
|
|
|
#2858 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 247
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Oj tak, wymijanie slalomem zaraz za dupskiem, uwielbiam...
Szlag mnie trafia, bo znowu mieliśmy na drodze Janusza, który MUSI JUŻ TERAZ wyprzedzić rowerzystę, więc jechał na nas na czołówkę. Gdyby TŻ nie zatrzymał się natychmiast z piskiem opon, to by koleś w nas trzasnął z niezłą prędkością. Czy można się takim kretynom jakoś dobrać do dupy za pomocą nagrania całej sytuacji, czy będzie bezkarny, póki komuś nie zrobi krzywdy...? I jeszcze Sebek z mamuśką, obok wolne miejsca parkingowe pod blokiem, żadnych znaków, że tylko dla mieszkańców, chcesz to parkuj. Niee, on zaparkuje na chodniku, pół metra dalej. Prawie we mnie wjeżdżając, brakło z 10 cm... |
|
|
|
#2859 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
lezalam z taka karyną w szpitalu, byla w ciazy, w kiblu wciagala amfetamine, i przychodzil do niej chlopak (nie ten z ktorym byla w ciazy) rozkladali sie na lozku i lizali... wsrod starszych chorych kobiet,
na szczescie dziecko urodzilo sie zdrowe i co ważne nie nazywa sie dżesika a przed obchodem wstawala o 6 robila makijaz 3 godziny co by sie doktorom podobac
|
|
|
|
#2860 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Z jednej strony jak najbardziej zdaję sobie z tego sprawę, że oceny nie zawsze odzwierciedlają stan wiedzy - bo może ktoś ściągnął, może dostał piątkę za obecność (bez komentarza), a moze trafił na żyłę, która uważa się za boga i trója to jak wygrana w totka. Z drugiej strony, jak ktoś ma w indeksie tróje od góry do dołu + może ileś poprawek po drodze, no to nawet biorąc poprawkę na to wszystko nie uważałabym takiej osoby za dobrego studenta i - choć znowu nie zawsze będzie się to tak prosto przekładać - miałabym poważne zastrzeżenia do tego, czy będzie dobrym pracownikiem. Zwłaszcza, że chodzi o pracę w zawodzie, gdzie przynajmniej jakaś część tej wiedzy ze studiów ma mieć zastosowanie na co dzień w praktyce. Zresztą widzę to po znajomych - dziwnym trafem ci, którzy się ledwo prześlizgnęli są teraz równie słabymi nauczycielami. I nie, nie mam bólu tyłka, bo sama mam dobrą pracę (na szczęście już w innym zawodzie). Tylko szkoda mi dzieci, których uczy teraz ktoś, kto od początku utrwala w nich złe nawyki [fonetyczne], czy nie ogarnia gramy do tego stopnia, że potrafi podać błędne informacje, czy "poprawiać" zadania z błędam. Gdybym miala zatrudnić nauczyciela, to jak najbardziej chciałabym zobaczyć wykaz ocen. Trója z literatury nie zrobi na mnie wrażenia, poprawka z fonetyki kwalifikowałaby kandydata do odstrzału (o ile w rozmowie nie zabłysnąłby nagle czystą angielszczyzną, ale umówmy się, sytuacja jedna na sto). |
|
|
|
|
#2861 | ||||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 607
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
|
|
|
#2862 |
|
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 342
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Ja jako pracodawca też chciałabym znać oceny w indeksie. Moim zdaniem to może sporo powiedzieć o podejściu kandydata. Bo jeśli ktoś ma same tróje i ciągłe poprawki to albo bardzo słabo mu idzie albo to olewa. Wiadomo, że są przedmioty, które większość studentów ma gdzieś, ale jeśli ktoś miał problemy z dosłownie wszystkiego no to chyba wolałabym zatrudnić inną osobę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2863 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
aha seba mi sie przypomnial, imie faktyczne moj ex
podjechal do orlenu zatankowal swoje seicento do pelna, i spie..., jechal tak szybko (ze mna :/) ze walnelismy w plot, zgubil tablice rejestracyjna i odjechal... po kilku takich numerach przestal byc moim chlopakiem dodam ze nie jestem karyną i zastanawiam sie jak to sie stalo ze mnie zechciał :P
|
|
|
|
#2864 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 379
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7361445 6]Niby tak, ale.
Z jednej strony jak najbardziej zdaję sobie z tego sprawę, że oceny nie zawsze odzwierciedlają stan wiedzy - bo może ktoś ściągnął, może dostał piątkę za obecność (bez komentarza), a moze trafił na żyłę, która uważa się za boga i trója to jak wygrana w totka. Z drugiej strony, jak ktoś ma w indeksie tróje od góry do dołu + może ileś poprawek po drodze, no to nawet biorąc poprawkę na to wszystko nie uważałabym takiej osoby za dobrego studenta i - choć znowu nie zawsze będzie się to tak prosto przekładać - miałabym poważne zastrzeżenia do tego, czy będzie dobrym pracownikiem. Zwłaszcza, że chodzi o pracę w zawodzie, gdzie przynajmniej jakaś część tej wiedzy ze studiów ma mieć zastosowanie na co dzień w praktyce. Zresztą widzę to po znajomych - dziwnym trafem ci, którzy się ledwo prześlizgnęli są teraz równie słabymi nauczycielami. I nie, nie mam bólu tyłka, bo sama mam dobrą pracę (na szczęście już w innym zawodzie). Tylko szkoda mi dzieci, których uczy teraz ktoś, kto od początku utrwala w nich złe nawyki [fonetyczne], czy nie ogarnia gramy do tego stopnia, że potrafi podać błędne informacje, czy "poprawiać" zadania z błędam. Gdybym miala zatrudnić nauczyciela, to jak najbardziej chciałabym zobaczyć wykaz ocen. Trója z literatury nie zrobi na mnie wrażenia, poprawka z fonetyki kwalifikowałaby kandydata do odstrzału (o ile w rozmowie nie zabłysnąłby nagle czystą angielszczyzną, ale umówmy się, sytuacja jedna na sto).[/QUOTE] Też mnie to rozwalało, ale na 1 roku najbardziej, bo przyszły na studia pedagogiczne dziewczyny co robiły takie błędy jak "ktury", "pszedszkole" P.S. Ja nie miałam takich przedmiotów jak literatura czy fonetyka. Miałam fonetykę upchniętą w metodologii z j. polskiego. Literaturę to miałam, ale na zasadzie książek dla dzieci w przedszkolu. Właśnie sobie zdałam sprawę, że nie nauczyli nas jak omawiać lektury szkolne a nauczyli jak wyglądają usta z językiem i zębami przy wymawianiu każdej głoski Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2017-05-08 o 13:52 |
|
|
|
#2865 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Ja jako pracodawca wolałabym szczerze mówiąc zobaczyć oceny z gimnazjum i liceum niż ze studiów. Ja mam zupełnie inne doświadczenia niż Norine - najlepiej w pracy radzą sobie studenci przeciętni. Porządne dziewczynki, które miały piątki, bo grzecznie chodziły na zajęcia, robiły notatki i odrabiały prace domowe, jakoś nienadzwyczajnie odnalazły się w tzw. "prawdziwym życiu".
Natomiast wśród znajomych widzę bardzo wyraźną korelację między tym, jak ktoś się uczył w gimnazjum i liceum, a powodzeniem w życiu dorosłym. |
|
|
|
#2866 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73614971]
P.S. Ja nie miałam takich przedmiotów jak literatura czy fonetyka. Miałam fonetykę upchniętą w metodologii z j. polskiego. Literaturę to miałam, ale na zasadzie książek dla dzieci w przedszkolu. Właśnie sobie zdałam sprawę, że nie nauczyli nas jak omawiać lektury szkolne a nauczyli jak wyglądają usta z językiem i zębami przy wymawianiu każdej głoski Dla ścisłości - ja się odnosiłam do filologii obcej. |
|
|
|
#2867 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73614971]Właśnie sobie zdałam sprawę, że nie nauczyli nas jak omawiać lektury szkolne a nauczyli jak wyglądają usta z językiem i zębami przy wymawianiu każdej głoski
Ano własnie. Między innymi dlatego pracodawcy olewają oceny ze studiów. |
|
|
|
#2868 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 379
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7361505 6]Dla ścisłości - ja się odnosiłam do filologii obcej.[/QUOTE]
Aaaa to zmienia postać rzeczy
|
|
|
|
#2869 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
|
|
|
|
|
#2870 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Z tym chodzeniem na studia to roznie bywa. Ja malo co chodzilam, bo pracowalam (nie robilam kariere tylko musialam sie utrzymac). Ciagle slyszalam od ludzi, ktorych utrzymywali rodzice (nie od wszystkich, ale od takiej grupy nieempatycznych, tzn takich, ktorzy nie potrafia sie postawic w mojej sytuacji), ze ja tych studiow nie pociagne, ze jak ja zdam egzaminy. Tak sobie przez cale studia musialam sluchac, ze nie dam rady, ze odpadne. Nie odpadlam. Sorry, ale pracujac z literatura i notatkami wiekszosc udawalo sie nadrobic. Bralam tydzien wolnego przed egzaminem, pisalam na calkiem niezla ocene. Bylo kilka naprawde trudnych egzaminow, ktore zdawalam na styk, ale te przedmioty zdawalo 15-20% studentow za pierwszym razem i bylam naprawde bardzo dumna, ze zdalam za pierwszym razem, mimo ze moi koledzy oddawali pusta kartke i za drugim razem pisali na lepsza ocene.
No i co, i okazalo sie, ze pracodawcy cenia sobie takich studentow jak ja - takich z brakiem czasu, bo nawet, jesli zdalam na kiepska ocene, to mialam nawet 2/3 mniej czasu na nauke niz niektorzy, wiec lepiej go spozytkowalam. Oceny za wiele nie mowia, ale wiedze mozna bardzo szybko sprawdzic. |
|
|
|
#2871 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 607
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Cytat:
można olać ocenę z socjologii patrząc na absolwenta studiów technicznych. ale już olanie oceny z np metod badań laboratoryjno-analitycznych (przy rekrutacji na laboranta np) to już nie jest takie roztropne.
|
||
|
|
|
#2872 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Wydaje mi się, że np. w korpo (w dużej mierze) oceny mogą mieć mniejsze znaczenie, bo bardziej niż konkretna wiedza ze studiów liczą się umiejętności skoro praca polega raczej na czymś innym. U lekarzy, inżynierów, nauczycieli rząd trój raczej nie budziłby mojego zaufania. Cytat:
*Pomijam tu naturalnie skrajne śmieszne przypadki typu "jestę humanistą i nie umię matmy". |
||
|
|
|
#2873 | |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
To nie liceum, że jest jakiś odgórny program i wszyscy na grografii czy matematyce uczą się mniej więcej tego samego, niezależnie od nauczyciela. Ale dam akurat przykład z liceum, żeby wszyscy zrozumieli, o co mi chodzi. Podstawy przedsiębiorczości. To była chyba największa strata czasu w moim życiu. Założenia na pewno były piękne i nazwa przedmiotu brzmi super. ---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ---------- [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7361557 1]Gimnazjum to tak naprawdę jeszcze podstawówka, żeby jechać na dobrych ocenach nie trzeba się specjalnie narobić. Liceum to już nieco inna bajka, zaczyna się (przynajmniej w teorii) specjalizacja, i tu generalnie wisiałoby mi, że super fizyk ma tróję z geografii. To raczej licealne piątki od góry do dołu wzbudziłyby moje "hę?", bo rozrzut przedmiotów jest ogromny. Lepiej skoncentrować się na tym, co kogoś faktycznie interesuje* a resztę ogarniać przyzwoicie (bo to jednak wykształcenie ogólnokształcące) ale ze swoistym dystansem, bo doba nie ma jednak nieskończonej liczby godzin. *Pomijam tu naturalnie skrajne śmieszne przypadki typu "jestę humanistą i nie umię matmy".[/QUOTE] A moim zdaniem w liceum uczą takich podstaw i w tak ograniczonym zakresie, że dostanie czwórki to nie jest jakiś nadludzki wysiłek, jak bardzo by się ktoś nie "specjalizował". Wystarczy jakoś minimalnie słuchać, co się dzieje na lekcji ![]() Na pewno ktoś mi tu zaraz odpisze, że w dobrych szkołach tak nie ma
|
|
|
|
|
#2874 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 379
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
|
|
|
|
|
#2875 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73616071]Dla mnie największą stratą czasu w życiu była historia, religia, geografia, fizyka (poza astronomią), wf (oprócz basenu w gimnazjum), muzyka. Założenia pewnie też były piękne.[/QUOTE]
Nie ma straty czasu w liceum OGOLNOksztalcacym. Bo wiedza ma byc ogolna. Po to sie tam idzie. |
|
|
|
#2876 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 379
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
|
|
|
|
#2877 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;73616346]Dla mnie to była strata, bo i tak już nic nie pamiętam z tych przedmiotów.[/QUOTE]
Ale to juz twoj problem. Osoba po studiach to osoba wyksztalcona. A wyksztalconym nie mozna byc bez kontekstu. Nie wyobrazam sobie np. profesora z jakiejs dziedziny inzynierii, ktory nie wie, gdzie lezy Singapur albo nie zna zasad ortografii. |
|
|
|
#2878 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 607
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
ja nie miałam nigdy. ale może dlatego że nie szłam w ciemno na studia (bo ładnie się nazywały) tylko sprawdziłam czego będą mnie uczyć i w jakim zakresie. więc nie miałam niespodzianki w stylu "bo ja myślałam że to o coś innego chodzi..." no ale co z tego że informatyk wie (bo się super nauczył w liceum) jakie zagęszczenie ludności ma Uganda i jaka jak wygląda flaga Gabonu i czy Burkina Faso ma dostęp do morza. albo czy Izabela z powieści Lalka była rozwiązła ![]() jest to ogólna wiedza, która nie jest wyznacznikiem tego że potencjalny pracownik będzie dobrym pracownikiem. równie dobrze mógł się totalnie stoczyć przez te 10 lat i z dobrego ucznia w liceum wyrósł leniwy i olewczy student-alkoholik. |
|
|
|
|
#2879 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Moze i nic mu to nie da (temu informatykowi), ale serio, chcialaväbys, zeby np. lekarz od 12 roku zycia uczyl sie tylko biologii i chemii, a prawnik od 12 r.z. uczyl sie tylko wosu i historii?
|
|
|
|
#2880 | ||
|
Konto usunięte
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:48.




Ma dokładnie taki sam dyplom jak koleżanki 





na szczescie dziecko urodzilo sie zdrowe i co ważne nie nazywa sie dżesika
a przed obchodem wstawala o 6 robila makijaz 3 godziny co by sie doktorom podobac

można olać ocenę z socjologii patrząc na absolwenta studiów technicznych. ale już olanie oceny z np metod badań laboratoryjno-analitycznych (przy rekrutacji na laboranta np) to już nie jest takie roztropne.


