41 część wątku ciśniemy wszystkie bez wyjątku

[dziunkowa]

Witamy wszystkich w kolejnej, czyli już 41-stej części naszego wątku,
który nastawiony jest na ostre odchudzanie,
choć chwilami może wyglądać że chodzi nam tylko o spamowanie.
Nie bójcie się jednak i dołączajcie do ekipy




Jeśli masz ochotę dołączyć to musisz się zapoznać z regulaminem


Zapraszamy każdego kto:

1. Przeczyta ten post zanim do nas dołączy.
2. Chce schudnąć zdrowo a�� stosujemy tutaj MŻWR, żadnych kapuścianych, kopenhaskich i innych takich. Regularne posiłki, co ok. 3 godziny, ostatni 2-3 godziny przed snem, a nie o jakiejś śmiesznej 18 (chyba, że chodzisz spać przed 21 ). Jeśli chcesz liczyć kalorie, okej, ale niech to będzie liczba kalorii dostosowanych do Twojego organizmu, stylu życia, a nie wzięte z kosmosu 1000 kcal ! Z czymś takim to nie u nas
3. Zamierza regularnie ćwiczyć - Niektóre z nas ćwiczą z gotowymi programami popularnych trenerów czyli Mel B, Tiffany, Shaun T, Jillian, E. Chodakowska, a inne biegają, trenują na siłowni, jeżdżą na rowerkach stacjonarnych, orbitreku, skaczą na skakance albo kręcą hula-hop'em a jeszcze inne wolą po prostu podłogówki typu brzuszki, pompki, wymachy wszelakie - nie ważne co, ważne żeby sprawiało Ci to radość, a nie było tylko przykrym obowiązkiem Wybierz więc takie, jakie lubisz i wykonuj je regularnie Jeśli nie lubisz ćwiczyć to już teraz pogódź się z myślą, że z nami polubisz. Codziennie wypisujemy wszystkie swoje aktywności i głupio jest to czytać mając świadomość, że samemu się nic nie zrobiło
4. Nie ma słomianego zapału a jeśli już się u nas pojawisz, chcesz razem z nami dążyć do wymarzonej sylwetki, to zostań, a nie ulatniaj się po kilku postach.
5. W swoim pierwszym poście napisz ile masz lat, ile ważysz przy jakim wzroście, jaki masz cel, co i jak często ćwiczysz, w jaki sposób się odżywiasz. Napisz też coś o sobie, przecież nie samą dietą człowiek żyje - czyli co robisz na co dzień, jak się mają Twoje sprawy sercowe (bardzo lubimy ten temat )
6. Nie pytaj nas, jaka dieta jest najlepsza, co jeść, jak jeść, bo żadna z nas nie jest dietetykiem. Jeśli dopiero zaczynasz i nie wiesz za dużo o zdrowym, racjonalnym odżywianiu, przeczytaj wątki podwieszone na forum Dietetyka (obliczysz tam swoje zapotrzebowanie kaloryczne, poznasz źródła BTW i witamin, 10PŻ), to naprawdę może Ci pomóc
7. Ogarnie ogrom spamu - Jesteśmy strasznymi plotkarami, więc przygotuj się na to, że po kilkugodzinnej nieobecności na wątku możesz mieć do nadrobienia przynajmniej kilka stron.


Mamy też swój Klub, w którym wymieniamy się zdjęciami i innymi wiadomościami o których niekoniecznie chcemy pisać na ogólnym forum


Zaproszenia do niego wysyłamy tylko na początku miesiąca, jeśli dojdziemy do wniosku, że przyszła na kogoś pora. Nie proś o zaproszenie bo to Ci nie pomoże a czasem wręcz zaszkodzi. Jeśli nie dostałaś zaproszenia to widocznie jeszcze musisz poczekać.

Wszystkie tutaj odchudzamy się z głową. Nie lubimy drastycznego obcinania kalorii ani żadnych wymyślnych diet i tego samego oczekujemy od Ciebie!
Ten wątek to miejsce gdzie porzucamy złe nawyki żywieniowe na rzecz zdrowego odżywiania połączonego z aktywnym trybem życia - bo tylko to gwarantuje zgrabne i smukłe ciało! Jesteśmy super babki, więc wspieramy się nieustannie w dążeniu do celu, świętujemy/opijamy sukcesy, ale jeśli trzeba to wspieramy i przytulamy przy spadku formy.

[heroine86]

Melduję się


Dziunkowa, musisz trochę poprawić pierwszy post

[heroine86]

Nadrobię trochę stary wątek

Napisane przez arnama

Hej Dziewczyny
Ja podczytuję mniej więcej, ale nie mam ochoty się udzielać, póki co
U mnie cóż, ciężki okres za mną, jeśli chodzi o sprawy małżeńskie, ale kolejny raz wszystko sobie poukładaliśmy
Dietowo jest ok, w sumie to stało się dla mnie normalnym trybem życia, nie ma czegoś takiego jak "wakacje/odpoczynek" od diety, bo nie czuję że mam dietę, po prostu
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to też weszło mi w krew. Ostatnio nawet jak w PL byliśmy to przed 8 rano poszłam biegać do lasu, u rodziców, bo mnie aż nosiło, a spac nie mogłam
Bywają i gorsze dni... Np obecna @ mnie zmiotła i przez 3 czy 4 dni żarłam słodkie i zagryzałam słonym/kwaśnym, no ale starałam się jakoś trzymać kaloryczności
Wyniki moje po kolejnym miesiącu to ok 1-2 cm spadków, zależy gdzie, i troszkę ponad kilo na wadze, także powoli i do przodu... za 2 tyg pierwsze wczasy, ale się nie spinam. Jest OK. Zobaczę co osiągnę do sierpnia, ale chyba w końcu zdobędę formę na wakacje (chyba po raz 1 od jakichś 5 lat ).
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów

I dobrze, że kryzys zażegnany

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Byłam na wykładzie a później od razu na siłowni, konkretny trening wszedł

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dziewczyny zapisałam się z pracy na bieg pod koniec czerwca - daj piątka na dzieciaka. Mam moj deadline na powrót do formy

No super! To teraz trzeba spiąć du.pkę

Napisane przez dziunkowa

Małe tez juz smarka

I jak tam dzisiaj dzieciaki?

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Dziewczyny, zjadłam kapuchę kiszoną i niedługo później zrobiłam błąd i wypiłam kawkę tak mnie czyści teraz, że myślałam, ze odlecę na kibelku ale ja jestem mądra

Ło matulu ale ja np. jestem dziwna, bo na mnie takie mieszanki nijak nie działają
Przeszło Ci już?

Napisane przez LittleBeetle

mi też by się przydało wrócić do ćwiczeń miałam jutro ale mam lekarza, tz będzie siedział w pracy do wieczora przez to a ostatnio jem tyle, dziś kebab wpadł a wiecie czemu? TZ stwierdził, że chce mnie podtuczyć bo za chudo a ja jakoś motywacji nie mam choć za 3 tygodnie urlop

już pojechała no ale dobre i te parę godzinek
posprzątałam, na pocztę skoczyłam, w Auchan ponad 450zł na spożywkę wydałam i Ikea odwiedziłam

Już wiecie gdzie jedziecie?
Boś chudzinka

No takiej kwoty to jeszcze na spożywkę nie wydałam ale jak zapasy to nie ma się co dziwić a to czy tam jest drożej- nie wydaje mi się, po prostu większy sklep, oczy wszędzie biegną więcej promocji i tak ooo ja np. nie lubię Biedry, nie wiem dlaczego

[heroine86]

Napisane przez bingos

U mnie dziś 40 min dywanówek i prawie 9 km w nogach, z siłki zrezygnowałam bo jakoś nie miałam dziś weny

Napisane przez Rosebrd

Melduję siłowe i zakwasy w dniu dzisiejszym.

Napisane przez Likable

Melduję 30 min FB

Napisane przez Monte_

To dobrze, że lepiej
O rety to miałaś noc u mnie dzisiaj podobna, tylko wołanie mamy

Achhhh te dzieciaki

Napisane przez Monte_

Śnieg u mnie sypie...i to gęsto

U mnie chmury burzowe

Napisane przez LittleBeetle

Dziewczynki proszę o kciuki bo mam wizytę o 11:40. Coś czuje, że mam kolejny cykl na straty tylko nie wiem dlaczego Mam nadzieję, że wizyta coś wyjaśni

Mam nadzieję, że okej

Napisane przez dziunkowa

MELDUJĘ TRENING BRZUCHA Z ŁUKASZEM CHOIŃSKIM, CARDIO MEL B I JOGE

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

No hej, melduje się

[LittleBeetle]

Z pamięci
Agunia to taki mebel - kuchnia miniaturka-
z palnikami świecącymi, szafkami.
Można dokupić sprzęty typu garnki w wersji dziecięcej.
Fajne tylko ta cena właśnie...
Za dzisiejsze ćwiczenia

Napisane przez heroine86

No takiej kwoty to jeszcze na spożywkę nie wydałam ale jak zapasy to nie ma się co dziwić a to czy tam jest drożej- nie wydaje mi się, po prostu większy sklep, oczy wszędzie biegną więcej promocji i tak ooo ja np. nie lubię Biedry, nie wiem dlaczego

no ja takie kwoty w SH wydawałam ale tam było drożej. W PL nie pamiętam o.O
W biedrze trochę większy syf jest, wolę Lidla ale niestety tylko biedrę mam w zasięgu spacerowym...

Dziękuje dziewczyny za kciuki. Dobrze, że poszłam do mojego Nie zdiagnozował, chce mnie jeszcze zobaczyć po @ ale podczas usg stwierdził, że "ciekawie". Taki zabawny człowiek z niego

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

no ja takie kwoty w SH wydawałam ale tam było drożej. W PL nie pamiętam o.O
W biedrze trochę większy syf jest, wolę Lidla ale niestety tylko biedrę mam w zasięgu spacerowym...

Dziękuje dziewczyny za kciuki. Dobrze, że poszłam do mojego Nie zdiagnozował, chce mnie jeszcze zobaczyć po @ ale podczas usg stwierdził, że "ciekawie". Taki zabawny człowiek z niego

No my i tak na zakupy autem jeździmy, więc bez różnicy

Ciekawie?
A kiedy masz @?

[LittleBeetle]

W ogóle gdzie moja kultura? tak z butami od razu na wątek nowy
dzień dobry

Hero nie wiem jeszcze, czekam na zbawienie mój się tylko irytuje, że nigdzie nie pojedziemy A pierwszy raz chce czekać. Z młodą ostatnio różnie, nie chce by się przypadkiem rozchorowała na ostatnią chwilę więc chyba na sam koniec coś kupię a jak się nie uda to najwyżej w Polskę. Ostatnio się zastanawiam czy warto tyle kasy wydać (na dzień dzisiejszy tydzień z tym co na miejsce trzeba wziąć to z 7-8tys ). A jak sobie policzę z Meksykiem ostatnio to całkiem niezłe auto bym miała chyba się starzeje

[aguniaaaaa041986]

Hej

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

Hero nie wiem jeszcze, czekam na zbawienie mój się tylko irytuje, że nigdzie nie pojedziemy A pierwszy raz chce czekać. Z młodą ostatnio różnie, nie chce by się przypadkiem rozchorowała na ostatnią chwilę więc chyba na sam koniec coś kupię a jak się nie uda to najwyżej w Polskę. Ostatnio się zastanawiam czy warto tyle kasy wydać (na dzień dzisiejszy tydzień z tym co na miejsce trzeba wziąć to z 7-8tys ). A jak sobie policzę z Meksykiem ostatnio to całkiem niezłe auto bym miała chyba się starzeje

No fakt, trochę kasy idzie na takie wyjazdy
Oby się udało coś dorwać na szybko cenowo w miarę rozsądnie
My urlop mamy w sierpniu

[LittleBeetle]

Napisane przez heroine86

No my i tak na zakupy autem jeździmy, więc bez różnicy

Ciekawie?
A kiedy masz @?

my zależy od pogody jak ładnie to przy okazji spaceru ja kupuję a później wracam obładowana jak murzyn
nie wiem bo ja mam nieregularne wyszło coś na jajniku ale nie chciał diagnozować. Może cysta, może torbiel,
może krwiak a może jeszcze oznaka, że się jajnik starzeje i już tak łatwo nie będzie bo nie owuluje co miesiąc (a ja miałam policystyczne czyli w cholerę się marnowało i wtedy faktycznie się starzeją wcześniej). Może się okazać, że po @ nie będzie tego śladu. Także gdybanie


---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez heroine86

No fakt, trochę kasy idzie na takie wyjazdy
Oby się udało coś dorwać na szybko cenowo w miarę rozsądnie
My urlop mamy w sierpniu

hehe przyjemność czy rozum
Oj to musicie już myśleć nawet jeśli w pl chcecie. Podobno masakra z miejscami jest...

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Zazdroszczę wyjazdów, urlopów Ja ostatnio tylko od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala i wcale nie z moim przypadkiem, bo ja wizytę planuje za tydzień
Tż pojechał dzisiaj z mamą do lekarza, mówi ze od rana wymiotuje, kolejka do lekarza idzie bardzo wolno... Ja jestem u lekarza z moim tatą w całkiem innym kierunku i tez dalsze skierowanie na badania, za dobrze nie jest Jak fajnie, że przynajmniej ja się jako tako trzymam Jak wrócę musze pokręcić na rowerku

[LittleBeetle]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73647686]Zazdroszczę wyjazdów, urlopów Ja ostatnio tylko od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala i wcale nie z moim przypadkiem, bo ja wizytę planuje za tydzień
Tż pojechał dzisiaj z mamą do lekarza, mówi ze od rana wymiotuje, kolejka do lekarza idzie bardzo wolno... Ja jestem u lekarza z moim tatą w całkiem innym kierunku i tez dalsze skierowanie na badania, za dobrze nie jest Jak fajnie, że przynajmniej ja się jako tako trzymam Jak wrócę musze pokręcić na rowerku [/QUOTE]

Kochana nie ma czego zazdrościć, unormuje się u Ciebie to z maluszkiem pojedziesz już
Ty uważaj na siebie u tych lekarzy, żebyś chora nie wróciła

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez LittleBeetle

Kochana nie ma czego zazdrościć, unormuje się u Ciebie to z maluszkiem pojedziesz już
Ty uważaj na siebie u tych lekarzy, żebyś chora nie wróciła

Pewnie tak będzie bo szybciej odpoczynek nam się nie zanosi. Uważam dlatego mówiłam do Tża, że na onkologie wolałabym nie iść narazie tym bardziej, że mam mdłości. Bym się tylko wymęczyła. Z tatą jestem bardziej rekreacyjnie Miałam się po sklepach przejść ale nie wyszło

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

my zależy od pogody jak ładnie to przy okazji spaceru ja kupuję a później wracam obładowana jak murzyn
nie wiem bo ja mam nieregularne wyszło coś na jajniku ale nie chciał diagnozować. Może cysta, może torbiel,
może krwiak a może jeszcze oznaka, że się jajnik starzeje i już tak łatwo nie będzie bo nie owuluje co miesiąc (a ja miałam policystyczne czyli w cholerę się marnowało i wtedy faktycznie się starzeją wcześniej). Może się okazać, że po @ nie będzie tego śladu. Także gdybanie

No my raczej zawsze robimy duuuuże zakupy, więc na nogach nie ma szans
No to pjjjona. Ja też mam w cho.lerę nieregularne, wkurza mnie to, bo nic człowiek sobie zaplanować nie może... a to czy sama mam owulację to nie wiem, bo u mnie żadnych objawów nie ma muszę się do gina wybrać, odkładam to i odkładam, a przecież miałam to krwawienie-plamienie tydzień po okresie i .uj wie co to było cytologii nawet nie robiłam po ciąży

Napisane przez LittleBeetle

hehe przyjemność czy rozum
Oj to musicie już myśleć nawet jeśli w pl chcecie. Podobno masakra z miejscami jest...

Wiem, dlatego mi się odechciewa gdziekolwiek jechać będziemy w domu siedzieć

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Zapomniałam, że mamy zaproszenie na wesele na wrzesień do znajomych na drugi koniec Polski Jeśli wszystko z teściowa będzie ok i ja znajdę coś w co się w tym czasie wcisne oraz będę się dobrze czuła to będziemy mieć wycieczkę

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73647686]Zazdroszczę wyjazdów, urlopów Ja ostatnio tylko od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala i wcale nie z moim przypadkiem, bo ja wizytę planuje za tydzień
Tż pojechał dzisiaj z mamą do lekarza, mówi ze od rana wymiotuje, kolejka do lekarza idzie bardzo wolno... Ja jestem u lekarza z moim tatą w całkiem innym kierunku i tez dalsze skierowanie na badania, za dobrze nie jest Jak fajnie, że przynajmniej ja się jako tako trzymam Jak wrócę musze pokręcić na rowerku [/QUOTE]

Współczuję
No i uważaj na siebie żebyś czegoś nie złapała niby okres infekcyjny minął, a pogoda taka, że zaraz znowu wszyscy chorzy będą kto to widział w maju taką pogodę...

[aguniaaaaa041986]

U mnie wszyscy naokoło chorują , mama zpalenie oskrzeli, tato kaszle dziadkowie przeziębienie, tż tez się wczoraj zle czuł dreszcze miał ta pogoda taka do na dworze wczoraj cieplej niż w domu było

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Współczuję
No i uważaj na siebie żebyś czegoś nie złapała niby okres infekcyjny minął, a pogoda taka, że zaraz znowu wszyscy chorzy będą kto to widział w maju taką pogodę...

Daj spokoj ja mam zimowe buty, płaszcz i jeszcze czapkę w torebce. Zimno jak cholera Poza tym to widzę po sobie, że nie wiele mi trzeba żeby spadła odporność. Czuję to w pierwszej kolejności po bólu dziąseł przy ósemkach, gardle i głowy. Gorączki juz nie mam, przez dwa wieczory tylko była.

[LittleBeetle]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73647911]Pewnie tak będzie bo szybciej odpoczynek nam się nie zanosi. Uważam dlatego mówiłam do Tża, że na onkologie wolałabym nie iść narazie tym bardziej, że mam mdłości. Bym się tylko wymęczyła. Z tatą jestem bardziej rekreacyjnie Miałam się po sklepach przejść ale nie wyszło [/QUOTE]
aaa no to inna sprawa

Napisane przez heroine86

No to pjjjona. Ja też mam w cho.lerę nieregularne, wkurza mnie to, bo nic człowiek sobie zaplanować nie może... a to czy sama mam owulację to nie wiem, bo u mnie żadnych objawów nie ma muszę się do gina wybrać, odkładam to i odkładam, a przecież miałam to krwawienie-plamienie tydzień po okresie i .uj wie co to było cytologii nawet nie robiłam po ciąży





Wiem, dlatego mi się odechciewa gdziekolwiek jechać będziemy w domu siedzieć

No ja miałam inne objawy i nie wiedziałam czy wiązać to z problemami czy z owu bo na 99% przy owu mam okropne bóle no i te cykle nieregularne... tyle, że podobno może boleć a nie dojść do owulacji więc co mi z tych bóli cyto miałam ale usg nie miałam a jak widać było warto zrobić.

A nie lepiej chociaż jakiś agroturystyczny wypoczynek chociaż myślę, że znajdziecie coś takiego ja bym jechała w Polskę bo po kraju mało podróżowałam tylko z pogodą to loteria a jechać i siedzieć w hotelu bo leje/burza jest to nie ma sensu a początkiem czerwca różnie bywa, zwłaszcza jak dziś śnieg sypał to już w ogóle nie wiadomo co czerwiec przyniesie

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73648121]Zapomniałam, że mamy zaproszenie na wesele na wrzesień do znajomych na drugi koniec Polski Jeśli wszystko z teściowa będzie ok i ja znajdę coś w co się w tym czasie wcisne oraz będę się dobrze czuła to będziemy mieć wycieczkę [/QUOTE]

Ooo, fajnie gdzie?

Napisane przez aguniaaaaa041986

U mnie wszyscy naokoło chorują , mama zpalenie oskrzeli, tato kaszle dziadkowie przeziębienie, tż tez się wczoraj zle czuł dreszcze miał ta pogoda taka do na dworze wczoraj cieplej niż w domu było

Ojej, zdrówka dla wszystkich

Napisane przez LittleBeetle

No ja miałam inne objawy i nie wiedziałam czy wiązać to z problemami czy z owu bo na 99% przy owu mam okropne bóle no i te cykle nieregularne... tyle, że podobno może boleć a nie dojść do owulacji więc co mi z tych bóli cyto miałam ale usg nie miałam a jak widać było warto zrobić.

A nie lepiej chociaż jakiś agroturystyczny wypoczynek chociaż myślę, że znajdziecie coś takiego ja bym jechała w Polskę bo po kraju mało podróżowałam tylko z pogodą to loteria a jechać i siedzieć w hotelu bo leje/burza jest to nie ma sensu a początkiem czerwca różnie bywa, zwłaszcza jak dziś śnieg sypał to już w ogóle nie wiadomo co czerwiec przyniesie

Przerypane mamy

Na tę chwilę to naprawdę mi się nie chce nigdzie ruszać... liczyłam na koniec czerwca, ale to już wolę wrzesień

[Rosebrd]

Melduję się i ja
To pierwszy wątek jaki zaczynam razem z Wami, więc podekscytowanie tym większe

Z tą pogodą to różnie, chyba niezależnie od miesiąca. W zeszłym roku miałam zaplanowane morze na lipiec i było pięknie, w sierpniu i we wrześniu lało i zimno, a mówi się, że to własnie lipiec kapryśny, a sierpień piękny. Nie trafisz z tą pogodą

Dziś w pracy w socjalnym zastały mnie napoleonki, koleżanki namawiały ale skłamałam że nie lubię budyniu i jakoś udało mi się wybrnąć. A tak pięknie wyglądały

[arnama]

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Ooo, fajnie gdzie?
:

Gdzieś tam pod Czeską granicę, sama dokładnie się nie orientowalam jeszcze.

[dziunkowa]

Napisane przez heroine86

Melduję się


Dziunkowa, musisz trochę poprawić pierwszy post

Poprawione. Tylko bez spamerek bo nie wiem gdzie to sprawdzic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez heroine86

Nadrobię trochę stary wątek




I dobrze, że kryzys zażegnany







No super! To teraz trzeba spiąć du.pkę



I jak tam dzisiaj dzieciaki?



Ło matulu ale ja np. jestem dziwna, bo na mnie takie mieszanki nijak nie działają
Przeszło Ci już?



Już wiecie gdzie jedziecie?
Boś chudzinka

No takiej kwoty to jeszcze na spożywkę nie wydałam ale jak zapasy to nie ma się co dziwić a to czy tam jest drożej- nie wydaje mi się, po prostu większy sklep, oczy wszędzie biegną więcej promocji i tak ooo ja np. nie lubię Biedry, nie wiem dlaczego

Lepiej z gorączka ale i tak snarkaja i kaszla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73647686]Zazdroszczę wyjazdów, urlopów Ja ostatnio tylko od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala i wcale nie z moim przypadkiem, bo ja wizytę planuje za tydzień
Tż pojechał dzisiaj z mamą do lekarza, mówi ze od rana wymiotuje, kolejka do lekarza idzie bardzo wolno... Ja jestem u lekarza z moim tatą w całkiem innym kierunku i tez dalsze skierowanie na badania, za dobrze nie jest Jak fajnie, że przynajmniej ja się jako tako trzymam Jak wrócę musze pokręcić na rowerku [/QUOTE]
Współczuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monte_]

Melduję się

Napisane przez LittleBeetle

Dziękuje dziewczyny za kciuki. Dobrze, że poszłam do mojego Nie zdiagnozował, chce mnie jeszcze zobaczyć po @ ale podczas usg stwierdził, że "ciekawie". Taki zabawny człowiek z niego

Ciekawie?
Doczytałam
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73647686]Zazdroszczę wyjazdów, urlopów Ja ostatnio tylko od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala i wcale nie z moim przypadkiem, bo ja wizytę planuje za tydzień
Tż pojechał dzisiaj z mamą do lekarza, mówi ze od rana wymiotuje, kolejka do lekarza idzie bardzo wolno... Ja jestem u lekarza z moim tatą w całkiem innym kierunku i tez dalsze skierowanie na badania, za dobrze nie jest Jak fajnie, że przynajmniej ja się jako tako trzymam Jak wrócę musze pokręcić na rowerku [/QUOTE]
no macie teraz z tymi lekarzami

Napisane przez aguniaaaaa041986

U mnie wszyscy naokoło chorują , mama zpalenie oskrzeli, tato kaszle dziadkowie przeziębienie, tż tez się wczoraj zle czuł dreszcze miał ta pogoda taka do na dworze wczoraj cieplej niż w domu było

Zdrówka dla całej rodzinki



Pytałyście co z Małą- niepokoiło mnie to, że 6 dzień bez żadnej poprawy, płacze co chwilę, nie może nic prawie zjeść, po nocach wyje, widać że Ją coś mocno boli i czułam, że to coś więcej niż zęby. No i faktycznie, gardło oczywiście antybiotyk, bo bakteryjne czułam!

[Likable]

Napisane przez Monte_

Pytałyście co z Małą- niepokoiło mnie to, że 6 dzień bez żadnej poprawy, płacze co chwilę, nie może nic prawie zjeść, po nocach wyje, widać że Ją coś mocno boli i czułam, że to coś więcej niż zęby. No i faktycznie, gardło oczywiście antybiotyk, bo bakteryjne czułam!

O to zdrówka dla Małej


Hejka w nowym wąteczku!
Nawet nie zauwazyłam


Hero pochwalę się kurtką jak się wypierze, mimo ze ona taka przeciwdeszczowa to chciałam ją przepłukać jeszcze kupiłam sobie bluzke, hm MAMA no ale nie widac ze dla mam, moze dlatego ze szersza, ale lubię takie

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Wróciłam, miałam poćwiczyć, ale czuję się zmęczona i senna

[LittleBeetle]

Napisane przez Rosebrd

Dziś w pracy w socjalnym zastały mnie napoleonki, koleżanki namawiały ale skłamałam że nie lubię budyniu i jakoś udało mi się wybrnąć. A tak pięknie wyglądały

no i super!

Napisane przez Monte_

Pytałyście co z Małą- niepokoiło mnie to, że 6 dzień bez żadnej poprawy, płacze co chwilę, nie może nic prawie zjeść, po nocach wyje, widać że Ją coś mocno boli i czułam, że to coś więcej niż zęby. No i faktycznie, gardło oczywiście antybiotyk, bo bakteryjne czułam!

czyli jednak oj biedaki

Melduję szok trening.później jeszcze będę chciała na rowerku pojeździć. Muszę wrócić na dobre tory w końcu

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez LittleBeetle

no i super!


czyli jednak oj biedaki

Melduję szok trening.później jeszcze będę chciała na rowerku pojeździć. Muszę wrócić na dobre tory w końcu