Wszystko o Avonie 3

[koteceqq]

Napisane przez anjya

Hej

mam pewien problem odnośnie wyboru błyszczyka i widząc, że orientujecie się w kosmetykach AVONu postanowiłam zapytać Mianowicie mam obecnie błyszczyk Extreme Shine Diamond Dust i ma słodki, miły zapach. Moja siostra ostatnio zamówiła sobie Sand Shine, który ma zapach taniego wina, alkoholu itp. Chciałabym zamówić sobie coś innego i czy możecie mi powiedzieć jaki zapach mają, czy np. błyszczyk powiększający usta Luscious Mauve, bądź Plumping Pearl oraz Extreme Shine Pink a Glow? Niestety w moim przypadku, nie mogłabym używać czegoś, co wg. mnie wręcz śmierdzi

Z góry dziekuję za pomoc

Napisane przez Fenris

anjya - to nie kupuj powiększającego usta, bo strasznie śmierdzi ziołami, lekami. Ja go lubię za mrowienie, ale zapach to już przesada.
Extreme Shine pachną tak jak ten Sand Shine, mi osobiście podoba się zapach metalicznych (jeżyna, a dla innych wino)
Jeśli nie przeszkadza Ci lepkość, to kup Owocową Słodycz z Color Trendu lub ogólnie jakieś CT.

Zapach blyszczykow powiekszajacych usta to!!!!! ANYŻ !!!!
Anyż mozna spotkac w zelkach haribo o czarnym kolorze.
Lub tez w lodach cytrynowych gdy jest napisane ze czarny patyczek jest żelką.

[gosus]

Hejka
A mnie zapach błyszczyków powiększajacych pasuje. Jest taki inny, troszkę ziołowy. Bardzo fajny, ale to kwestia gustu.
pozdrawiam

[xal]

Napisane przez gayenka

dziekuje za tak wiele odpowiedzi dziewczetasprawdze cok w katowicach i dam znac.Mozecie mi jeszcze powiedziec od ktorej jest czynny cok?wszystkie sa czynne tak samo?oczywiscie najbardziej mnie interesuje cok w katowicach

To gdzieś pisało na stronie avonu, ale od 10:00 w tygodniu jest otwarte.

[MaT]

Napisane przez gayenka

dziekuje za tak wiele odpowiedzi dziewczetasprawdze cok w katowicach i dam znac.Mozecie mi jeszcze powiedziec od ktorej jest czynny cok?wszystkie sa czynne tak samo?oczywiscie najbardziej mnie interesuje cok w katowicach

Godziny otwarcia
poniedziałek - piątek 10.00-18.00
sobota 10.00-14.00
odbiór paczek od godz. 12.00

Adres

Katowice, ul. Uniwersytecka 13, 40-007, Biurowiec ALTUS
tel. (0-32) 209 05 15, (032) 253 02 17

[Oceanie]

Chciałabym zrezygnować z produktu, którego produkcja jest opóźniona i w związku z tym nie wiem czy wystarczy napisać ze strefy, czy może lepiej zadzwonić (tylko na ogólną infolinię czy do mojego COKu)? Dziękuję za pomoc!

[taka jedna]

Napisane przez Oceanie

Chciałabym zrezygnować z produktu, którego produkcja jest opóźniona i w związku z tym nie wiem czy wystarczy napisać ze strefy, czy może lepiej zadzwonić (tylko na ogólną infolinię czy do mojego COKu)? Dziękuję za pomoc!

Możesz napisać. Ja zawsze piszę ze strefy i odpisują na maila, że usuwają z mojego zamówienia.

[calkiem-spoko]

Ja co do Avonu: taki mały apel

Dostałam żel pod prysznic Senses w hmm...super prezencie. ZARYZYKOWAŁAM - umyłam nim, na szczęście tylko ręce - od dłoni do góry i brzuszek. I, jak było to przewidzenia, to był błąd.
Takich czerwonych plam to ja jeszcze po niczym nie dostałam chyba! W dodatku swędzą. Ratunku! Nigdy w życiu tego nie użyję!

Dziewczyny!
Jak można takiego syfu używać! Przecież te kosmetyki mają tragiczne składy, naszprycowane chemią, śmierdzące zapachy. Już lepiej się zwykłym mydłem umyć.
Kolorówka - spoko (chociaż nie używam, ale pewnie krzywdy tym nie można sobie specjalnie zrobić), ale cała pielęgnacja Avonu to moim zdaniem na wysypisko śmieci się nadaje.
Wiem, że to nie wszystkim szkodzi, ale moim zdaniem w większości przypadków to kwestia czasu, bo skądś się bierze ta wzrastająca ilość alergii i uczuleń wszelakich.
Róbcie, co chcecie, ale oszczędziłabym skórze katowania jej pielęgnacją Avonu. Szkoda zdrowia...
Dziwi mnie to, że tak wiele kobiet daje sobie ciemnotę wciskać, zamiast się zainteresować składami kosmetyków (polecam forum biochemiczne na wizazu) i KUPOWAĆ KOSMETYKI ŚWIADOMIE.

Lepiej wydać na coś pieniądze (np kosmetyki apteczne), niż sobie badziewiem z Avonu krzywdy narobić...

[Fenris]

Napisane przez MaT

Mylisz się, choć nie cała oferta jest do upolowania, ale odkąd netto jest co katalog, we wrocławskim COK można dostać

Mylę, nie mylę. Jak ja byłam dość mocno aktywną konsultantką, a kilka lat temu to było (i dwa lata temu też) to netto nie było nigdy. Także kompletnie nie wiedziałam, że się pojawiło, nigdzie o takich zmianach nie jest napisane. Netto i internetową zawsze zamawiałam przez Internet i nawet do głowy by mi nie przyszło, że jest obecnie w COKach.
Także przepraszam za wprowadzenie w błąd, ale kiedyś takiej opcji nie było.

[gayenka]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja co do Avonu: taki mały apel

Dostałam żel pod prysznic Senses w hmm...super prezencie. ZARYZYKOWAŁAM - umyłam nim, na szczęście tylko ręce - od dłoni do góry i brzuszek. I, jak było to przewidzenia, to był błąd.
Takich czerwonych plam to ja jeszcze po niczym nie dostałam chyba! W dodatku swędzą. Ratunku! Nigdy w życiu tego nie użyję!

Dziewczyny!
Jak można takiego syfu używać! Przecież te kosmetyki mają tragiczne składy, naszprycowane chemią, śmierdzące zapachy. Już lepiej się zwykłym mydłem umyć.
Kolorówka - spoko (chociaż nie używam, ale pewnie krzywdy tym nie można sobie specjalnie zrobić), ale cała pielęgnacja Avonu to moim zdaniem na wysypisko śmieci się nadaje.
Wiem, że to nie wszystkim szkodzi, ale moim zdaniem w większości przypadków to kwestia czasu, bo skądś się bierze ta wzrastająca ilość alergii i uczuleń wszelakich.
Róbcie, co chcecie, ale oszczędziłabym skórze katowania jej pielęgnacją Avonu. Szkoda zdrowia...
Dziwi mnie to, że tak wiele kobiet daje sobie ciemnotę wciskać, zamiast się zainteresować składami kosmetyków (polecam forum biochemiczne na wizazu) i KUPOWAĆ KOSMETYKI ŚWIADOMIE.

Lepiej wydać na coś pieniądze (np kosmetyki apteczne), niż sobie badziewiem z Avonu krzywdy narobić...

hmm...wydaje mi sie ,ze to indywidualna sprawa kazdego co kupuje i gdzie.Ja mam bardzo wrazliwa skore i dlatego uwaznie czytam sklady ,ale z avonu nie uczulilo mnie jeszcze nic.Za to mam cudowne uczulenie po VICHY czyli marce aptecznej.I to po kilku produktach.Zreszta nie kazdego stac na kosmetyki apteczne ale to juz temat do innej dyskusji i chyba nie tu

[MaT]

[MaT]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja co do Avonu: taki mały apel
Takich czerwonych plam to ja jeszcze po niczym nie dostałam chyba! W dodatku swędzą. Ratunku! Nigdy w życiu tego nie użyję! ....
Jak można takiego syfu używać! Przecież te kosmetyki mają tragiczne składy, naszprycowane chemią, śmierdzące zapachy. Już lepiej się zwykłym mydłem umyć. ....
Lepiej wydać na coś pieniądze (np kosmetyki apteczne), niż sobie badziewiem z Avonu krzywdy narobić...

Napisane przez gayenka

hmm...wydaje mi sie ,ze to indywidualna sprawa kazdego co kupuje i gdzie.Ja mam bardzo wrazliwa skore i dlatego uwaznie czytam sklady ,ale z avonu nie uczulilo mnie jeszcze nic.Za to mam cudowne uczulenie po VICHY czyli marce aptecznej.I to po kilku produktach.Zreszta nie kazdego stac na kosmetyki apteczne ale to juz temat do innej dyskusji i chyba nie tu

Potwierdzam, choć nie dotyczy to mnie, tylko kogoś bliskiego. A przy atopowym zapaleniu skóry, mogą objawy uczulenia wystapić nawet po paru miesiacach, kiedy już danego produktu nie używasz, więc calkiem-spoko nie ma sensu generalizować

[ilo16na]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja co do Avonu: taki mały apel

Dostałam żel pod prysznic Senses w hmm...super prezencie. ZARYZYKOWAŁAM - umyłam nim, na szczęście tylko ręce - od dłoni do góry i brzuszek. I, jak było to przewidzenia, to był błąd.
Takich czerwonych plam to ja jeszcze po niczym nie dostałam chyba! W dodatku swędzą. Ratunku! Nigdy w życiu tego nie użyję!

Dziewczyny!
Jak można takiego syfu używać! Przecież te kosmetyki mają tragiczne składy, naszprycowane chemią, śmierdzące zapachy. Już lepiej się zwykłym mydłem umyć.
Kolorówka - spoko (chociaż nie używam, ale pewnie krzywdy tym nie można sobie specjalnie zrobić), ale cała pielęgnacja Avonu to moim zdaniem na wysypisko śmieci się nadaje.
Wiem, że to nie wszystkim szkodzi, ale moim zdaniem w większości przypadków to kwestia czasu, bo skądś się bierze ta wzrastająca ilość alergii i uczuleń wszelakich.
Róbcie, co chcecie, ale oszczędziłabym skórze katowania jej pielęgnacją Avonu. Szkoda zdrowia...
Dziwi mnie to, że tak wiele kobiet daje sobie ciemnotę wciskać, zamiast się zainteresować składami kosmetyków (polecam forum biochemiczne na wizazu) i KUPOWAĆ KOSMETYKI ŚWIADOMIE.

Lepiej wydać na coś pieniądze (np kosmetyki apteczne), niż sobie badziewiem z Avonu krzywdy narobić...

JA na przyklad bardzo dlugo uzywalam zeli Senses i nie dostalam wysypki-kwestia indywidualna do podraznien wysypek itd.

Zeby nawilzaly skore -napewno nie -ale dobrze byly i nie wysuszaly.
ja tam nie narzekam.

I z k 8 chce wziasc Tropical Zing bo ostatni raz jest a zapach boski

[tangerynka]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja co do Avonu: taki mały apel

Dostałam żel pod prysznic Senses w hmm...super prezencie. ZARYZYKOWAŁAM - umyłam nim, na szczęście tylko ręce - od dłoni do góry i brzuszek. I, jak było to przewidzenia, to był błąd.
Takich czerwonych plam to ja jeszcze po niczym nie dostałam chyba! W dodatku swędzą. Ratunku! Nigdy w życiu tego nie użyję!

Dziewczyny!
Jak można takiego syfu używać! Przecież te kosmetyki mają tragiczne składy, naszprycowane chemią, śmierdzące zapachy. Już lepiej się zwykłym mydłem umyć.
Kolorówka - spoko (chociaż nie używam, ale pewnie krzywdy tym nie można sobie specjalnie zrobić), ale cała pielęgnacja Avonu to moim zdaniem na wysypisko śmieci się nadaje.
Wiem, że to nie wszystkim szkodzi, ale moim zdaniem w większości przypadków to kwestia czasu, bo skądś się bierze ta wzrastająca ilość alergii i uczuleń wszelakich.
Róbcie, co chcecie, ale oszczędziłabym skórze katowania jej pielęgnacją Avonu. Szkoda zdrowia...
Dziwi mnie to, że tak wiele kobiet daje sobie ciemnotę wciskać, zamiast się zainteresować składami kosmetyków (polecam forum biochemiczne na wizazu) i KUPOWAĆ KOSMETYKI ŚWIADOMIE.

Lepiej wydać na coś pieniądze (np kosmetyki apteczne), niż sobie badziewiem z Avonu krzywdy narobić...

Myślę że niepotrzebnie się ekscytujesz.....
Po prostu jesteś uczulona na jakiś składnik tego żelu i tyle. Dostałam uczulenia po dwóch zapachach żelu do rąk z tej serii i na tym zakończyłam eksperymenty z tą serią. Z tego względu specjalnie pytałam osoby które u mnie kupują te kosmetyki (a są dość popularne) jak się sprawują i nie znalazłam osoby którą by też uczuliły. Wniosek z tego taki że to co Ciebie uczula nie musi przynieść szkody komuś innemu.
W Avonie możesz przynajmniej zwrócić produkt który Ci nie odpowiada. Nie w każdej drogerii czy aptece oddadzą Ci kasę jeśli przyniesiesz towar i powiesz że Ci nie odpowiada. Powiedziałabym nawet że pewnie nie łatwo takie znaleźć.
Poza tym mylisz się, jeśli myślisz że kosmetyki apteczne = delikatne. W wielu przypadkach właśnie apteczne kosmetyki mają silniejsze działanie i dlatego często podrażniają. Chyba że miałaś na myśli kosmetyki hypoalergiczne? Ale jedno nie równa się drugiemu.

[agusiia69]

Napisane przez ilo16na

JA na przyklad bardzo dlugo uzywalam zeli Senses i nie dostalam wysypki-kwestia indywidualna do podraznien wysypek itd.

Zeby nawilzaly skore -napewno nie -ale dobrze byly i nie wysuszaly.
ja tam nie narzekam.

I z k 8 chce wziasc Tropical Zing bo ostatni raz jest a zapach boski

Ja również nie mam uczulenia po tych żelach. Używają go moja mama i siostra i tez jest wszystko okey To kwestia indywidualna jednego uczula to a drugiego tamto..

Też biorę ten zapach żelu

[kasia2439]

Napisane przez ilo16na

JA na przyklad bardzo dlugo uzywalam zeli Senses i nie dostalam wysypki-kwestia indywidualna do podraznien wysypek itd.

Zeby nawilzaly skore -napewno nie -ale dobrze byly i nie wysuszaly.
ja tam nie narzekam.

I z k 8 chce wziasc Tropical Zing bo ostatni raz jest a zapach boski

w Katalogu 9 pojawia się zapach TROPICAL ZING I jako jedyny nie ma dzwoneczka (500ml za 10,90zł)

[Ulaczek]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja co do Avonu: taki mały apel

Dostałam żel pod prysznic Senses w hmm...super prezencie. ZARYZYKOWAŁAM - umyłam nim, na szczęście tylko ręce - od dłoni do góry i brzuszek. I, jak było to przewidzenia, to był błąd.
Takich czerwonych plam to ja jeszcze po niczym nie dostałam chyba! W dodatku swędzą. Ratunku! Nigdy w życiu tego nie użyję!

Dziewczyny!
Jak można takiego syfu używać! Przecież te kosmetyki mają tragiczne składy, naszprycowane chemią, śmierdzące zapachy. Już lepiej się zwykłym mydłem umyć.
Kolorówka - spoko (chociaż nie używam, ale pewnie krzywdy tym nie można sobie specjalnie zrobić), ale cała pielęgnacja Avonu to moim zdaniem na wysypisko śmieci się nadaje.
Wiem, że to nie wszystkim szkodzi, ale moim zdaniem w większości przypadków to kwestia czasu, bo skądś się bierze ta wzrastająca ilość alergii i uczuleń wszelakich.
Róbcie, co chcecie, ale oszczędziłabym skórze katowania jej pielęgnacją Avonu. Szkoda zdrowia...
Dziwi mnie to, że tak wiele kobiet daje sobie ciemnotę wciskać, zamiast się zainteresować składami kosmetyków (polecam forum biochemiczne na wizazu) i KUPOWAĆ KOSMETYKI ŚWIADOMIE.

Lepiej wydać na coś pieniądze (np kosmetyki apteczne), niż sobie badziewiem z Avonu krzywdy narobić...

nie potrzebnie tak robisz aferę, przeciez nie od dzis wiadomo, że każdy człowiek ma inna skórę, która inaczej reaguje na różne kosmetyki, to że Ciebie uczuliło coś nie znaczy że uczuli też inną osobę. Ja jestem kosultantką z 9 letnim stażem, te żele idą u mnie jak woda, i nikt nie skarzył się żeby go uczuliło. Tak samo jak jedne dziewczyny uczula tusz do rzęs, nie znaczy że ja mam go nie kupować bo może mnie też uczulić.
I powiem CI, że jedyne szampony jakie moge uzywać to te z AVONU, bo nie dostaję po nich łupiezu jak po innych - także tych z apteki.
A powiem Ci też, że kupiłam kiedys balsam w aptece - wg. Ciebie powinien byc super a tak mnie obsypało, że myslałam że różyczki dostałam.
Nikt Ci nie każe kupować w AVONIE, jest wolny rynek, wolny kraj możesz kupować gdzie tylko chcesz.

[Fenris]

Ja akurat na żele Senses nie mam uczulenia, ale strasznie wysuszają mi skórę (bo mam suchą), natomiast mydła do rąk Senses uwielbiam Uczulenie mam natomiast (niestety) na serię płynów do kąpieli Bubble Bath.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

jest gdzies link do kat 9?

[isa666]

Co do żeli Senses, to mi nigdy krzywdy nie zrobiły(mam skórę normalną), ale też nie ma co liczyć na jakieś ich specjalne właściwości, bo żel to żel - ma myć i ładnie pachnieć i tu akurat Sensesy się sprawdziły u mnie
Poza tym zauważyłam, że te żele to jedne z nielicznych, które są bardzo wydajne i wystarczają mi zwykle na wiele dłużej niż te z innych firm. A akurat żeli to zużywam hektolitry, bo zawsze mam w łazience po kilka sztuk

[kwiatek04]

Niqsia: Mischelle ma w podpisie link do katalogu w pdf

A propos zeli Senses: mi tqa seria ni odpowida, bo wysusza skore, ale tez nie uczula, a moje klientki bardzo sobie je chwala.

[biankapianka]

A czy któraś z wizazanek wie gdzie znajduję się data wazności na żelach Senses????

[justysiek]

Wiadomo, kazdy ma inna skore, a teraz ogolnie nastaly czasy szerzacych sie alergii na wszystko co sie da. Sama tez troche cierpie z tego tytulu, ale jak na razie (odpukac!) zaden zel Senses krzywdy mi ani moim bliskim nie zrobil. Wiadomo, nie wszystkie zapachy mi odpowiadaja (np. Re-charge dla mnie byl okropny, ale np. bardzo podobal mi sie Winter Warmth). Ostatnio mialam Spring Sensation i Romantic Kiss - ok, choc bez rewelacji. Chce sie jeszcze zalapac na chwalony Tropical Zing. A dla facetow fajny jest On Power - ladna, meska won. Ciekawa tez jestem tego Be Radiant, bo strona zapachowa w katalogu dla mnie byla malo wyrazna, choc to co czulam, podobalo mi sie. Na razie go nie wzielam, ale chyba zaryzykuje w K07

[patusia22]

Napisane przez biankapianka

A czy któraś z wizazanek wie gdzie znajduję się data wazności na żelach Senses????

na spodzie butelki jest podana data produkcji, ważnośc wynosi 12 miesięcy od otwarcia

[ashiva]

Napisane przez biankapianka

A czy któraś z wizazanek wie gdzie znajduję się data wazności na żelach Senses????

na spodzie opakowania jest data produkcji, a termin przydatności to trzy lata od daty produkcji..

[olakotela]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja co do Avonu: taki mały apel

Dostałam żel pod prysznic Senses w hmm...super prezencie. ZARYZYKOWAŁAM - umyłam nim, na szczęście tylko ręce - od dłoni do góry i brzuszek. I, jak było to przewidzenia, to był błąd.
Takich czerwonych plam to ja jeszcze po niczym nie dostałam chyba! W dodatku swędzą. Ratunku! Nigdy w życiu tego nie użyję!

Dziewczyny!
Jak można takiego syfu używać! Przecież te kosmetyki mają tragiczne składy, naszprycowane chemią, śmierdzące zapachy. Już lepiej się zwykłym mydłem umyć.
Kolorówka - spoko (chociaż nie używam, ale pewnie krzywdy tym nie można sobie specjalnie zrobić), ale cała pielęgnacja Avonu to moim zdaniem na wysypisko śmieci się nadaje.
Wiem, że to nie wszystkim szkodzi, ale moim zdaniem w większości przypadków to kwestia czasu, bo skądś się bierze ta wzrastająca ilość alergii i uczuleń wszelakich.
Róbcie, co chcecie, ale oszczędziłabym skórze katowania jej pielęgnacją Avonu. Szkoda zdrowia...
Dziwi mnie to, że tak wiele kobiet daje sobie ciemnotę wciskać, zamiast się zainteresować składami kosmetyków (polecam forum biochemiczne na wizazu) i KUPOWAĆ KOSMETYKI ŚWIADOMIE.

Lepiej wydać na coś pieniądze (np kosmetyki apteczne), niż sobie badziewiem z Avonu krzywdy narobić...

Zgodzę się z poprzedniczkami to co ciebie uczula w składzie tego żelu nie musi każdego zaraz uczulać .
Piszesz ze lepiej wydać np.na kosmetyki w aptece niż sobie badziewiem z Avonu narobić ,ale może nie których po prostu nie stać że by całą gamę kosmetyków danej serii kupować .
Moja rodzona siostra np.ma uczulenie mleczko,tonik.i podkłady serii AA Oceanic i też ma prawo mówić wszystkim w okół że "nie kupujcie tego badziewia bo mam uczulenie od tego ",nie to jest indywidualna sprawa co kto , ma i na co uczulenie .
Ja z kolei mam uczulenie na kosmetyki co zawierają kultury bakterii mleka koziego np.krem do rąk dostałam plam i szczypało mnie jak bym sie pokrzywą poparzyła i oddałam ten krem koleżance ,z kolei ona sobie go chwaliła.Na przyszłość nauczyłam sie nie kupować owego kosmetyku .
Piszesz że kosmetyki avonu są naszprycowane chemią --pytanie a które nie są .każde w mniejszym czy większym stopniu mają w swoim składzie chemię .:con fused:


Rozumiem ,masz prawo podzielić sie z nami z faktem że dostałaś uczulenia od kosmetyku i przyjmujemy do wiadomości ,

[czelsi]

ja bardzo lubię żele Senses, mają ładny zapach, dobrze się pienią i są niedrogie, miałam już wszystkie, jednak najlepiej wspominam Winter Warmth i Tropical Zing. Obecnie mam Spring Sensation, Romantic Kiss i Be Radiant i z każdego jestem zadowolona :P

[paulinka_22]

ja choruję od urodzenia na atopowe zapalenie skóry,używam naprawdę dużo kosmetyków z avonu i jeszcze nigdy żaden z nich mnie nie uczulił,więc nie ma co generalizować,nikt cię do kupna nie zmusza,a swojego zdania nie musiałaś wyrażać w taki sposób.

[Ulaczek]

moja ciotka, która mogła używać tylko kremu NIVEA,bo tylko on jej nie uczulał, od 9 lat uzywa Avonu i jej zachwycona -mówi, że to jedyne kosmetyki, po których użyciu wie, że nic jej nie wysypie ani nie wyskoczy. na poczatku też sie broniła, że ona tylko nivea bo ma uczulenie na inne, a teraz tylko avon i nic więcej.
jesli myslałaś, że swoja wypowiedzią spowodujesz to, że przwestanimy kupować Avon to jestes w błędzie, bo dlaczego mam przestać kupowac cos co mi nie szkodzi i pomaga.

[justysiek]

Apteczne, wcale nie znaczy dobre niestety. Ja swego czasu mialam 2 kremy Vichy z serii Thermal Fix i jakie bylo moje zdziwienie, gdy dojrzalam w skladzie alkohol denaturowy na jednym z pierwszych miejsc - od razu zrozumialam dlaczego tak "wala spirytem" i szczypia w twarz. Lubie wiele firm, miedzy innymi wlasnie Avon, takze za to, ze sa czeste nowosci i rozne sezonowe wersje kosmetykow - nudze sie szybko, wiec dla mnie to plus

[Hosenka*]

całkiem-spoko jak zwykle miała na celu wywołanie zamieszania i poniekad się udało. Nie ma co sie licytować co jest lepsze co jest gorsze ... Każda firma ma w swojej ofercie zarówno buble jak i perelki, już nie wspominając nawet o indywidualnych gustach i i cechach np. skóry. Każdy uzywa tego co mu odpowiada i na co go stać.



Dostarczyłam dziś klientkom kosmetyki z K6 i dostałam jeszcze zamówienia za ponad 200 zl - juz dawno nie miałam tak dobrego wyniku (łacznie z K6 ponad 700 zł) Największym powodzeniem cieszy się zestaw 3 kremów za 27,90.