Styczniówki 2018 :)

[LaLoca]

Napisane przez Mazajka92

Dziewczyny ja chciałam się pożegnać. Dziś dostałam mocnego plamienia, wyczuwam że szyjka lekko się rozwiera. Wieczorem będę jechać do szpitala, ale nie mam już nadziei. Życzę wam spokojnych 9 miesięcy i dużo zdrówka dla Was i fasolinek ❤️❤️ fajnie było Was nawet wirtualnie poznać
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana trzymaj się i walczcie do skutku

Ja też mam złe przeczucia... plamienia się powtarzają... już nie snuję planów... czas pokaże. Jeśli miałoby nie wyjść to wolałabym jak najwcześniej.

[LittleBeetle]

Dzień dobry,
Mozajka przykro mi, choć mam nadzieję, że jeszcze nic straconego. Trzymaj się

LaLoca będzie dobrze

Ja dziś zrobiłam betę drugi raz, wieczorem wynik dopiero. Mam nadzieję, że ładnie rośnie. Wczoraj pierwszy raz kłucie odczuwałam ale to chyba normalne?

[ellenas]

Dziewczyny dziękuję za wsparcie
Nie poszłam dzisiaj do pracy, bo nadal czuję się tragicznie i mam temp. 37,3.
Idę po południu do mojej ginekolog po zwolnienie i konsultację do dalszego leczenia przeziębienia. Mam dość lekarzy na rejonie i ich metod leczenia... Ginekolog i tak chciała mnie wysłać ostatnio na l4 ze względu na plamienia na początku ciąży i poprzednią ciąże.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez Mazajka92

Dziewczyny ja chciałam się pożegnać. Dziś dostałam mocnego plamienia, wyczuwam że szyjka lekko się rozwiera. Wieczorem będę jechać do szpitala, ale nie mam już nadziei. Życzę wam spokojnych 9 miesięcy i dużo zdrówka dla Was i fasolinek ❤️❤️ fajnie było Was nawet wirtualnie poznać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez LaLoca

Kochana trzymaj się i walczcie do skutku

Ja też mam złe przeczucia... plamienia się powtarzają... już nie snuję planów... czas pokaże. Jeśli miałoby nie wyjść to wolałabym jak najwcześniej.

Dziewczyny nie poddawajcie się, walczcie do końca

Mazajka jedź od razu do szpitala, może Ci jeszcze pomogą.
W poprzedniej ciąży jak leżałam w szpitalu to były dziewczyny z początkowymi ciążami które miały bardzo intensywne krwawienia, a jednak lekarzom jakoś się udało uchować ciąże i donosiły je do końca i urodziły zdrowe dzieci. Więc może jeszcze są szanse dla Ciebie

[izuuucha]

Cześć dziewczyny!
Jestem po wczorajszej wizycie

Oczywiście anczekałam się 2h w poczekalni,
serduszko wg lekarza było- chociaż ja niewiele co widziałam
chyba po prostu nie mam doświadczenia
ale powiedział, ze ciąża jest żywa i że jest OK, mam brać tylko kwas foliowy i w miarę nie denerwować się
Tylko zastanawia mnie fakt, dlaczego mam do niego przyjść jesczze w piątek ?! Może po prostu chce usłyszeć to serduszko bardziej?
No nie wiem, ale uspokoił mnie, że jest wszystko dobrze i pogratulował.

Jestem w tym temacie kompletnie zielona i chyba może mnie tu doić teraz na miliony i zapraszac na wizyty co tydzień hehe.
Ale na USG wyszło 5w5d. WIęc trochę wczesnie to wszystko jeszcze jest, wczesniej niż przypuszczałam na początku może dlatego chce jeszcze w piątek zobaczyć jeszcze raz.

Jak to jest dziewczyny z kartą ciąży?
Powinnam się upomnieć o założenie?

A badania? Narazie nie zalecił mi żadnych badań- a płacę za wizytę niemało- 200 zł. Też o coś mam się upomnieć?

Nie chcę żeby w piątek mnie znowy zbył tekstem , ze mam przyjść do niego we wtorek kolejny raz, bo zbankrutuję w ciągu miesiąca
WIec zastanawiam się, jakim to tokiem idzie wszystko, i czy przyadkiem mnie nie wykorzystuje finansowo chociaż jako specjalista opinie ma dobre.

[cooos_ik]

Napisane przez Mazajka92

Dziewczyny ja chciałam się pożegnać. Dziś dostałam mocnego plamienia, wyczuwam że szyjka lekko się rozwiera. Wieczorem będę jechać do szpitala, ale nie mam już nadziei. Życzę wam spokojnych 9 miesięcy i dużo zdrówka dla Was i fasolinek ❤️❤️ fajnie było Was nawet wirtualnie poznać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi
Ale faktycznie jedz do szpitala jak tylko mozesz, moze jeszcze nic straconego, musisz od razu dzialac

Napisane przez weerraa

Hej, nieśmiało i ja się witam, termin mam 1.01.2018, serduszko widziałam w piątek 12.05




Z kompletem badań, czyli z jakimi, mi nic lekarz nie zlecił
Pozdrawiam Was serdecznie

Witamy gratuluje serduszka

Napisane przez LaLoca

Kochana trzymaj się i walczcie do skutku

Ja też mam złe przeczucia... plamienia się powtarzają... już nie snuję planów... czas pokaże. Jeśli miałoby nie wyjść to wolałabym jak najwcześniej.

Bylas kochana u ginekologa od czasu tych plamien ?

Napisane przez izuuucha

Cześć dziewczyny!
Jestem po wczorajszej wizycie

Oczywiście anczekałam się 2h w poczekalni,
serduszko wg lekarza było- chociaż ja niewiele co widziałam
chyba po prostu nie mam doświadczenia
ale powiedział, ze ciąża jest żywa i że jest OK, mam brać tylko kwas foliowy i w miarę nie denerwować się
Tylko zastanawia mnie fakt, dlaczego mam do niego przyjść jesczze w piątek ?! Może po prostu chce usłyszeć to serduszko bardziej?
No nie wiem, ale uspokoił mnie, że jest wszystko dobrze i pogratulował.

Jestem w tym temacie kompletnie zielona i chyba może mnie tu doić teraz na miliony i zapraszac na wizyty co tydzień hehe.
Ale na USG wyszło 5w5d. WIęc trochę wczesnie to wszystko jeszcze jest, wczesniej niż przypuszczałam na początku może dlatego chce jeszcze w piątek zobaczyć jeszcze raz.

Jak to jest dziewczyny z kartą ciąży?
Powinnam się upomnieć o założenie?

A badania? Narazie nie zalecił mi żadnych badań- a płacę za wizytę niemało- 200 zł. Też o coś mam się upomnieć?

Nie chcę żeby w piątek mnie znowy zbył tekstem , ze mam przyjść do niego we wtorek kolejny raz, bo zbankrutuję w ciągu miesiąca
WIec zastanawiam się, jakim to tokiem idzie wszystko, i czy przyadkiem mnie nie wykorzystuje finansowo chociaż jako specjalista opinie ma dobre.

Ja na pierwszej wizycie tez nie mialam założonej karty, zbadal ginekologicznie i usg, dopiero we wtorek jak pojde to jak wszystko bedzie ok to mi ja zalozy, dal skierowanie tylko na badania, za które dziasiaj zaplacilam 90 zl :placze:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izuuucha]

Napisane przez cooos_ik

Ja na pierwszej wizycie tez nie mialam założonej karty, zbadal ginekologicznie i usg, dopiero we wtorek jak pojde to jak wszystko bedzie ok to mi ja zalozy, dal skierowanie tylko na badania, za które dziasiaj zaplacilam 90 zl :placze:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już jestem po drugiej wizycie.
Pierwsza była we torek 9 maja, ale wtedy to w ogóle pobiegłam za wcześnie, ale czekał mnie w ten weekend wyjazd i musiałam się upewnić, żeby mieć spokojne sumienie, wtedy lekarz stwierdził,że jest za wcześnie, i kazał mi rpzyjść po tygodniu- co zrobiłam i byłam wczoraj na to wczoraj stwierdził, że ciąża żywa, ale mam przyjść jesczze w piątek .mam nadzieję, że w piątek już ustali ze mną jakiś plan działania a nie znowu będzie kazać mi przyjść we wtorek.. ale to pewnie dlatego, że to wszystko jeszcze takie wczesne jest. mam nadzieję, że w piątek to będzie ostatnia z tych częstych wizyt.

[totylkoona]

Napisane przez Mazajka92

Dziewczyny ja chciałam się pożegnać. Dziś dostałam mocnego plamienia, wyczuwam że szyjka lekko się rozwiera. Wieczorem będę jechać do szpitala, ale nie mam już nadziei. Życzę wam spokojnych 9 miesięcy i dużo zdrówka dla Was i fasolinek ❤️❤️ fajnie było Was nawet wirtualnie poznać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi. Jesteś jeszcze bardzo młoda i masz już dwie księżniczki, kolejny maluch na pewno pojawi się w odpowiednim momencie. Wiem co przechodzisz bo moja pierwsza ciąża wyglądała tak samo jak twoja i nigdy nie zobaczyłam serduszka. Powodzenia, ciesz się tymi maluchami, które masz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LaLoca]

Napisane przez cooos_ik

Bylas kochana u ginekologa od czasu tych plamien ?

Byłam w poniedziałek popołudniu. Biorę leki na podtrzymanie. Mówiła niby, że nic niepokojącego nie widzi. Nawet nie kazała leżeć i pozwoliła pracować, ale byłam tylko z brudzeniem a od wczoraj ulewa mi się krew brunatna... czyżby naturalna selekcja? Próbuję się dodzwonić i pójdę znowu dziś albo jutro.
Dobra nie będę już tu zasmucać i psuć radosnej atmosfery odezwę się z dobrymi wieściami, albo złymi... pozdrawiam

[BielinkaO]

Ja byłam już na trzech wizytach, a kartę ciąży miałam założona dopiero na trzeciej wizycie, w 6t6dc. Ale to ze względu na krwiaka.
Jeżeli chodzi o badania to już mam zrobiona morfologie, glukoze, ogólne badanie moczu, hiv, przeciwciala, kiłe i cytologie. Grupy krwi nie musiałam wyznaczać, bo już wcześniej miałam wyznaczona, miałam już też zrobione badania na różyczke i toxoplazmoze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez LaLoca

Byłam w poniedziałek popołudniu. Biorę leki na podtrzymanie. Mówiła niby, że nic niepokojącego nie widzi. Nawet nie kazała leżeć i pozwoliła pracować, ale byłam tylko z brudzeniem a od wczoraj ulewa mi się krew brunatna... czyżby naturalna selekcja? Próbuję się dodzwonić i pójdę znowu dziś albo jutro.
Dobra nie będę już tu zasmucać i psuć radosnej atmosfery odezwę się z dobrymi wieściami, albo złymi... pozdrawiam

Jedz do lekarza koniecznie jak najszybciej, może nie jest wcale tak źle jak myślisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

Napisane przez Mazajka92

Ja już po wizycie nie mam dobrych informacji. Jest pęcherzyk ładny okrągły, z echem ciałka żółtego. Bardzo malutki. Lekarka nie mogła go zmierzyć. Oczywiście zarodka brak mam zrobić betę hcg i za dwa tygodnie do kontroli, ale według lekarki już powinno być coś więcej w macicy niż jest. Pierwszy pozytywny test miałam 29.04, a zajść mogłam jedynie 15.04. Załamałam się


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymaj się kochana jestem z Tobą całym sercem! Uda się w końcu i będzie wszystko pięknie zobaczysz!

[Mazajka92]

Napisane przez totylkoona

Przykro mi. Jesteś jeszcze bardzo młoda i masz już dwie księżniczki, kolejny maluch na pewno pojawi się w odpowiednim momencie. Wiem co przechodzisz bo moja pierwsza ciąża wyglądała tak samo jak twoja i nigdy nie zobaczyłam serduszka. Powodzenia, ciesz się tymi maluchami, które masz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie ma zaznaczenia ile ma się lat i ile ma się dzieci. Boli tak samo. Ja bardzo kocham swoje dziewczyny, ale na tego malucha też czekaliśmy i bardzo go chcieliśmy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lovilovi23]

Napisane przez Mazajka92

Dziewczyny ja chciałam się pożegnać. Dziś dostałam mocnego plamienia, wyczuwam że szyjka lekko się rozwiera. Wieczorem będę jechać do szpitala, ale nie mam już nadziei. Życzę wam spokojnych 9 miesięcy i dużo zdrówka dla Was i fasolinek ❤️❤️ fajnie było Was nawet wirtualnie poznać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przede wszystkim we wczesnej ciazy nie powinno się sprawdzać samemu szyjki. Tak kiedyś czytałam. Daj nam znać jak zbada Cie lekarz, może to nie oznacza jeszcze najgorszego. Trzymam kciuki! 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez izuuucha

Cześć dziewczyny!
Jestem po wczorajszej wizycie

Oczywiście anczekałam się 2h w poczekalni,
serduszko wg lekarza było- chociaż ja niewiele co widziałam
chyba po prostu nie mam doświadczenia
ale powiedział, ze ciąża jest żywa i że jest OK, mam brać tylko kwas foliowy i w miarę nie denerwować się
Tylko zastanawia mnie fakt, dlaczego mam do niego przyjść jesczze w piątek ?! Może po prostu chce usłyszeć to serduszko bardziej?
No nie wiem, ale uspokoił mnie, że jest wszystko dobrze i pogratulował.

Jestem w tym temacie kompletnie zielona i chyba może mnie tu doić teraz na miliony i zapraszac na wizyty co tydzień hehe.
Ale na USG wyszło 5w5d. WIęc trochę wczesnie to wszystko jeszcze jest, wczesniej niż przypuszczałam na początku może dlatego chce jeszcze w piątek zobaczyć jeszcze raz.

Jak to jest dziewczyny z kartą ciąży?
Powinnam się upomnieć o założenie?

A badania? Narazie nie zalecił mi żadnych badań- a płacę za wizytę niemało- 200 zł. Też o coś mam się upomnieć?

Nie chcę żeby w piątek mnie znowy zbył tekstem , ze mam przyjść do niego we wtorek kolejny raz, bo zbankrutuję w ciągu miesiąca
WIec zastanawiam się, jakim to tokiem idzie wszystko, i czy przyadkiem mnie nie wykorzystuje finansowo chociaż jako specjalista opinie ma dobre.

Znowu w piątek? Nie zapytałas po co? Jeżeli wszystko w porządku. Może tym razem Ci zleci badania i faktycznie bez sensu. Zbankrutujesz 😏 200zl za wizytę to nie mało, a co dopiero 5 ×200zl 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izuuucha]

Napisane przez Lovilovi23

[/COLOR]
Znowu w piątek? Nie zapytałas po co? Jeżeli wszystko w porządku. Może tym razem Ci zleci badania i faktycznie bez sensu. Zbankrutujesz 😏 200zl za wizytę to nie mało, a co dopiero 5 ×200zl 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie zapytałam
Się tak stresuję, jak wchodzę do gabinetu że zapominałam prawie datę swoich urodzin, haha
A jak po badaniu i po wszystkich stwierdził, że chce się ze mna zobaczyć jszcze w piątek, no to się zgodziłam, dopiero po wyjściu doszło do mnie, ze znowu w piatek
Ale mam nadzieję, że teraz już konkretnie mi poda plan działania, plan spotkań, plan jakichś badań, itd, bo jeśli znowu mnie zbada i powie " prosze przyjść we wtorek" to chyba Panu podziękuję
Bo jeszczez 2 takie wizyty i będę powoli mogła jeść suchy chleb haha, pierwszą wiztę miałam 9 maja- ale to było za wcześnie, moze mój błąd, ale chciałam wiedzieć- skasował mnie na 250, jako pierwsza wizyta teraz 200, i w piatek znowu 200 MASAKRA!
No nic, czekam cierpliwie do piątku .
Przed wizytą chyba będe musiała coś łyknąć coś na uspokojenie haha wtedy zapytam jaki ma plan co do mnie, i zdecyduję co dalej tutaj z tym Panem działać. na 22 czerwca jestem zapisana do innego ginekologa- też prywatnie, ale jest świetnym specjalistą i na początku maja dopiero na 22 czerwca był woln termin więc będę miec ewentualnie jakąś alternatywę ale chociaz kartę ciąży chyba teraz będę mogła od niego już wyciągnąć by mi założył?

[Lovilovi23]

Napisane przez izuuucha

No właśnie nie zapytałam
Się tak stresuję, jak wchodzę do gabinetu że zapominałam prawie datę swoich urodzin, haha
A jak po badaniu i po wszystkich stwierdził, że chce się ze mna zobaczyć jszcze w piątek, no to się zgodziłam, dopiero po wyjściu doszło do mnie, ze znowu w piatek
Ale mam nadzieję, że teraz już konkretnie mi poda plan działania, plan spotkań, plan jakichś badań, itd, bo jeśli znowu mnie zbada i powie " prosze przyjść we wtorek" to chyba Panu podziękuję
Bo jeszczez 2 takie wizyty i będę powoli mogła jeść suchy chleb haha, pierwszą wiztę miałam 9 maja- ale to było za wcześnie, moze mój błąd, ale chciałam wiedzieć- skasował mnie na 250, jako pierwsza wizyta teraz 200, i w piatek znowu 200 MASAKRA!
No nic, czekam cierpliwie do piątku .
Przed wizytą chyba będe musiała coś łyknąć coś na uspokojenie haha wtedy zapytam jaki ma plan co do mnie, i zdecyduję co dalej tutaj z tym Panem działać. na 22 czerwca jestem zapisana do innego ginekologa- też prywatnie, ale jest świetnym specjalistą i na początku maja dopiero na 22 czerwca był woln termin więc będę miec ewentualnie jakąś alternatywę ale chociaz kartę ciąży chyba teraz będę mogła od niego już wyciągnąć by mi założył?

Chcesz teraz poprosic lekarza żeby założył Ci kartę ciąży? Może i założy. Ale moja doktorka najpierw kazała mi zrobić potrzebne badania, a dopiero 06.06 będzie zakładała kartę ciąży.


A mój dzieć już mierzy 0,7cm 😀 Zapomniałam wczoraj się pochwalić 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

Napisane przez Lovilovi23

Chcesz teraz poprosic lekarza żeby założył Ci kartę ciąży? Może i założy. Ale moja doktorka najpierw kazała mi zrobić potrzebne badania, a dopiero 06.06 będzie zakładała kartę ciąży.


A mój dzieć już mierzy 0,7cm 😀 Zapomniałam wczoraj się pochwalić 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie podobnie najpierw badania potem karta ciąży. Powiem Wam jest tych badań trochę, cała lista, trochę mnie to przeraziło, ale najwyraźniej tak trzeba.

[Lovilovi23]

Napisane przez SweetChoco

U mnie podobnie najpierw badania potem karta ciąży. Powiem Wam jest tych badań trochę, cała lista, trochę mnie to przeraziło, ale najwyraźniej tak trzeba.

Ja jestem ciekawa ile trzeba kasy szykować na te badania... ale myślę,że +/- 250 zł? Czy więcej?
Grupę krwi nie muszę robić, bo mam to tyle dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

Napisane przez Lovilovi23

Ja jestem ciekawa ile trzeba kasy szykować na te badania... ale myślę,że +/- 250 zł? Czy więcej?
Grupę krwi nie muszę robić, bo mam to tyle dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może wyjść z 250zł, ja nie mam potwierdzonej grupy krwi tzn, wiem jaką mam ale muszę mieć pod tym pieczątkę lekarza poza tym, jeszcze badanie na HIV, no cyrk na kółkach. Poczekam do zrobienia tych badań dopóki nie dostanę wypłaty

[LittleBeetle]

Napisane przez ellenas

Dziewczyny dziękuję za wsparcie
Nie poszłam dzisiaj do pracy, bo nadal czuję się tragicznie i mam temp. 37,3.

zdrówka

Napisane przez izuuucha

C
serduszko wg lekarza było- chociaż ja niewiele co widziałam
chyba po prostu nie mam doświadczenia

super

Napisane przez izuuucha

na to wczoraj stwierdził, że ciąża żywa, ale mam przyjść jesczze w piątek

super

Napisane przez LaLoca

Byłam w poniedziałek popołudniu. Biorę leki na podtrzymanie. Mówiła niby, że nic niepokojącego nie widzi. Nawet nie kazała leżeć i pozwoliła pracować, ale byłam tylko z brudzeniem a od wczoraj ulewa mi się krew brunatna... czyżby naturalna selekcja? Próbuję się dodzwonić i pójdę znowu dziś albo jutro.
Dobra nie będę już tu zasmucać i psuć radosnej atmosfery odezwę się z dobrymi wieściami, albo złymi... pozdrawiam

trzymam kciuki i czekam na wieści

Napisane przez izuuucha

No właśnie nie zapytałam
Się tak stresuję, jak wchodzę do gabinetu że zapominałam prawie datę swoich urodzin, haha

nie zapomnę jak pojechałam z córką do szpitala, Pani mnie pyta ile mam lat a ja zadowolona, że 27. Mąż do mnie "Ile? przecież 28 masz"

Napisane przez Lovilovi23

A mój dzieć już mierzy 0,7cm �� Zapomniałam wczoraj się pochwalić ��

No to i ja się pochwalę. Mam wzrost bety o ponad 170% w 48h
dobrze jest od 66

[Lovilovi23]

Little- ale przyrost 😁 to bliźniaki?
U mnie było 128% w ciągu 72h, a wydawalo mi się to "sporo" 😁 Gratulacje !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LittleBeetle]

Napisane przez Lovilovi23

Little- ale przyrost 😁 to bliźniaki?
U mnie było 128% w ciągu 72h, a wydawalo mi się to "sporo" 😁 Gratulacje !

Hehe w pierwszej ciąży tak pomyślałam! miałam identyczny przyrost więc raczej jedno W rodzinie bliźniaków brak

[BielinkaO]

Napisane przez Lovilovi23

Ja jestem ciekawa ile trzeba kasy szykować na te badania... ale myślę,że +/- 250 zł? Czy więcej?
Grupę krwi nie muszę robić, bo mam to tyle dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja koleżanka ostatnio zapłaciła za taki komplet badań 450 zł, ale to też pewnie zależy od cen w laboratorium, w którym się te badania robi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lovilovi23]

W moim laboratorium piszą, że za pakiet badań 230 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cooos_ik]

Napisane przez Lovilovi23

Ja jestem ciekawa ile trzeba kasy szykować na te badania... ale myślę,że +/- 250 zł? Czy więcej?
Grupę krwi nie muszę robić, bo mam to tyle dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam dzisiaj rano robione i sie zdziwilam bo "tylko" 84zl zapłaciłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lovilovi23]

Napisane przez cooos_ik

Ja miałam dzisiaj rano robione i sie zdziwilam bo "tylko" 84zl zapłaciłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To malutko bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

Napisane przez cooos_ik

Ja miałam dzisiaj rano robione i sie zdziwilam bo "tylko" 84zl zapłaciłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo to dobra cena! Ja sprawdzę czy nie ma jakiegoś pakietu dla ciężarnych ze zniżką 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cooos_ik]

Napisane przez Lovilovi23

To malutko bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale moze macie więcej badan wypisanych, ja mialam morfo, mocz, glukoza, hbs, tsh i wr
Grupę krwi mialam z pierwszej ciazy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ellenas]

Byłam u ginekologa po zwolnienie i konsultację przeziębienia.

L4 dostałam od razu jak usłyszała mój głos i zobaczyła mój stan. Przepisała mi antybiotyk,powiedziała, że nie ma co czekać na zapalenie oskrzeli/płuc, bo dopiero wtedy będzie problem leczyć, a lepiej wziąć od razu łagodniejszy antybiotyk.

[emeczka]

Napisane przez LaLoca

Kochana trzymaj się i walczcie do skutku

Ja też mam złe przeczucia... plamienia się powtarzają... już nie snuję planów... czas pokaże. Jeśli miałoby nie wyjść to wolałabym jak najwcześniej.

Napisane przez Mazajka92

Dziewczyny ja chciałam się pożegnać. Dziś dostałam mocnego plamienia, wyczuwam że szyjka lekko się rozwiera. Wieczorem będę jechać do szpitala, ale nie mam już nadziei. Życzę wam spokojnych 9 miesięcy i dużo zdrówka dla Was i fasolinek ❤️❤️ fajnie było Was nawet wirtualnie poznać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny, trzymam za Was kciuki bardzo mocno. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze, ze jeszcze się okaże, ze wszystko jest dobrze i strach był chwilowy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

EDIT:
Słuchajcie. A jak to jest z tym stresem? W weekend i wczoraj koszmarnie się poprztykalam z mężem, kosztowało mnie to sporo nerwów. No i teraz z kolei się boje, czy nie zaszkodziłam maluchowi w brzuchu czy stres związany z kłótnia ma aż tak tak wielki wpływ na ciąże, ze może jej zaszkodzić?

[Cay]

Hej dziewczyny

2 kreski są, beta z wczoraj 113 we wtorek mam wizytę u ginekologa. Wg reguły Naegelego termin by mi wypadal 22 stycznia, ale zobaczę co powie ginekolog.

[naamarelle]

LaLoca, Mazajko trzymam kciuki jeszcze może być dobrze

Ja idę jednak do mojego gin z poprzedniej ciąży, nie podoba mi się kolor śluzu, podejrzewam jakaś infekcje, lepiej chyba iść od razu niż czekać jeszcze ponad tydzień...

Ze stresem to różnie,ja miałam wiele stresu w poprzedniej ciąży, ślub i wszystko, do mojego męża bardzo wolno docierało to, co się zaczyna dziać w naszym życiu itp i było ok... Ale raz mnie wkurzył, że nie zjadł obiadu przed pracą i dostałam (wg mnie boli nerek) według lekarzy (bez zrobienia ktg) skurczy, byłam tydzień w szpitalu ale nic się nie działo...