Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-05-20, 17:53   #2401
rukolka
Zakorzenienie
 
Avatar rukolka
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
btw widziałyście gdzieś tanie szorty jeansowe (jasne) ? Potrzebuję w zasadzie na jeden raz...
Zobacz w Terranovie. W tamtym roku kupiłam fajne tanio.

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
właśnie mnie też paradoksalnie bardziej doskwiera brak faceta w taką ładną pogodę a nie jesienią :P
Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Mi tak samo
Mi też, bo nie ma z kim wyjść. Zimą wystarczy mi najlepsze towarzystwo - moje własne.

Cytat:
Napisane przez Cyska Pokaż wiadomość
O, to nie tylko ja tak mam
Choć kiedyś zawsze pragnęłam związku i wydawało mi się, że singielstwo nie ma ani pół plusa, tak teraz... brakuje mi bliskości i mieć do kogo mordki otworzyć, ale jak wyobrażę sobie siebie teraz w związku jakimś takim 5 letnim to troche zbiera mi się na wymioty że nuda... nic już w życiu nie czeka

tak jakbym teraz na jakimś rollercosterze była...
Chyba po prostu pospędzałabym z kimś aktywnie czas, tak jak niektóre tu z was. Raz tu raz tam... raz ten, raz tamten
Mam to samo! Brakuje mi emocji z początku związku, ale tej stabilizacji po kilku latach to już nie bardzo. To takie trochę... nudne.
Cytat:
Napisane przez Kawalerski3_06_2017 Pokaż wiadomość
witam,

Jestem jedną z osób, która organizuje duży kawalerski 2,3,4.06.2017 dla mojego kolegi. Będziemy się bawić w dworku koło Poznania. Zastanawiam się, czy nie byłoby fajnie gdyby jednego dnia pojawiły się jakieś dziewczyny do towarzystwa (żeby pogadać, wypić piwko przy ognisku, może potańczyć). Czy jest tutaj może jakaś grupa dziewczyn chętnych na taką wspólną zabawę ?
Zależy jaki to rodzaj "wspólnej zabawy" miałby być.
Na wypicie piwka to żadna z nas nie pojedzie taki kawał. Musisz szukać gdzie indziej. A tak serio, idźcie na imprezę zamiast kisić się z samymi facetami tyle dni.
Cytat:
Napisane przez Cyska Pokaż wiadomość
hahah

Jakiś czas temu spotkałam się z kolesiem z tindera i się zastanawiałam jak mogłam aż tak się pomylić. Na zdjęciu nie wyglądał jak amant, ale no, że spoko... normalny facet, wysoki, wydawało mi się, że męski będzie. No i tego... nie wiem, to ujęcie jakieś takie, światło... ale w rzeczywistości napotkałam kogoś w klimacie podobnym do tego http://www.newsweek.pl/g/i.aspx/680/...8482852449.png
Jak mnie zapraszał to już czułam, że może coś być nie tak. Ja jestem konkretna dziewczyna, lubie piwo, a nie tam kawki. Zaprosił na kawkę, nosz fak, pomyślałam, może trzeba dojrzeć trochę, nie samym chlaniem człowiek żyje. No pójdę, myślę.
Jak zapytał czy chcę kawę czy soku to szybko mówię, że soku soku!! bo jak kawę to bym musiała czekać, aż wystygnie i spotkanie by musiało trwać dłużej
Potem prawie,że miałam zakwasy w twarzy bo musiałam utrzymywać jakąś dziwną minę, by nie było widać co tam sobie w bani myślę
Może z takim wyglądem chociaż porządny by był. Ale jak tu przełamać z takim barierę bliskości.
rukolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:06   #2402
Dinulka
Zakorzenienie
 
Avatar Dinulka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
Za dziewczyny eskortujące też się płaci. Właśnie za towarzystwo, rozmowę i ich miłe towarzystwo, a nie za seks. Więc Twój pierwszy post nadal ma dość specyficzny wydźwięk :P
świetnie ujęłaś
Cytat:
Napisane przez Cyska Pokaż wiadomość
hahah

Jakiś czas temu spotkałam się z kolesiem z tindera i się zastanawiałam jak mogłam aż tak się pomylić. Na zdjęciu nie wyglądał jak amant, ale no, że spoko... normalny facet, wysoki, wydawało mi się, że męski będzie. No i tego... nie wiem, to ujęcie jakieś takie, światło... ale w rzeczywistości napotkałam kogoś w klimacie podobnym do tego http://www.newsweek.pl/g/i.aspx/680/...8482852449.png
Jak mnie zapraszał to już czułam, że może coś być nie tak. Ja jestem konkretna dziewczyna, lubie piwo, a nie tam kawki. Zaprosił na kawkę, nosz fak, pomyślałam, może trzeba dojrzeć trochę, nie samym chlaniem człowiek żyje. No pójdę, myślę.
Jak zapytał czy chcę kawę czy soku to szybko mówię, że soku soku!! bo jak kawę to bym musiała czekać, aż wystygnie i spotkanie by musiało trwać dłużej
Potem prawie,że miałam zakwasy w twarzy bo musiałam utrzymywać jakąś dziwną minę, by nie było widać co tam sobie w bani myślę
a mówił choć coś ? zdjęcia niestety to taki rozmyty obraz tego, czego się można spodziewać. Zresztą ja nawet jak oglądam swoje zdjęcia to zastanawiam się jak jedna osoba może tak różnie na nich wychodzić
co do kawy... ja wolę jak zaprasza ktoś na kawę, a nie na piwo. Piwo kojarzy mi się z takim kumplostwem

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
Zobacz w Terranovie. W tamtym roku kupiłam fajne tanio.
o dzięki ja już zdążyłam pojechać na zakupki do auchan, a tu cisza przerwana tylko kilkoma postami
Dinulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:10   #2403
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

E tam zwiazek kilkuletni to nie zawsze nudaludzie sie musza dobrać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:15   #2404
rukolka
Zakorzenienie
 
Avatar rukolka
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
E tam zwiazek kilkuletni to nie zawsze nudaludzie sie musza dobrać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No w moim niby nie było nudy, ale wielkich zaskoczeń po latach też już nie było. A w tym momencie brakuje mi właśnie tych "motylków". Ale mi się to zmienia, za miesiąc pewnie będę tęsknić za stabilizacją.
rukolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:16   #2405
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 077
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kawalerski3_06_2017 Pokaż wiadomość
ktoś mnie chyba źle zrozumiał albo chciał źle zrozumieć ..... za co miałbym płacić? za to, że grupa dziewczyn wpadłaby na ognisko ? specjalnie w nawiasie napisałem o intencjach tego zaproszenia (nie było mowy o seksie). Do jednego może macie rację - złe miejsce wybrałem na taką rozmowę.
Jak to, nie będzie seksu?! A już miałam zgłaszać mocną ekipę

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
Mam to samo! Brakuje mi emocji z początku związku, ale tej stabilizacji po kilku latach to już nie bardzo. To takie trochę... nudne.
Nie wiem, co to stabilizacja po kilku latach, ale chętnie się przekonam. Na razie ograniczam nieco Tindera

Wobec natłoku wrażeń offline musiałam też ograniczyć Wizaż, ale przynajmniej trzymam rękę na pulsie












Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:31   #2406
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
Mam to samo! Brakuje mi emocji z początku związku, ale tej stabilizacji po kilku latach to już nie bardzo. To takie trochę... nudne.
:

To ja na odwrót

Czasem mi się tęskni za taka stabilizacją i czyimś oparciem, ale jak pomyślę, że trzeba najpierw przejść przez te wszystkie emocje to aż mnie

NNienawidzę tych wszystkich motylków, niepewności itp. Tak bardzo, że nie chodzę na żadne randki ani nic, a jak ktoś coś zaczyna w moim kierunku, to momentalnie mówię Nie. Nie mam teraz czasu ani silu na takie ☠☠☠☠☠☠☠y

Żeby to się dało tak przeskoczyć i od razu mieć kogoś dobrze znanego i sprawdzonego...
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2017-05-20 o 18:32
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:32   #2407
Cyska
Zakorzenienie
 
Avatar Cyska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: lbn/waw
Wiadomości: 10 088
GG do Cyska
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
świetnie ujęłaś

a mówił choć coś ? zdjęcia niestety to taki rozmyty obraz tego, czego się można spodziewać. Zresztą ja nawet jak oglądam swoje zdjęcia to zastanawiam się jak jedna osoba może tak różnie na nich wychodzić
co do kawy... ja wolę jak zaprasza ktoś na kawę, a nie na piwo. Piwo kojarzy mi się z takim kumplostwem
(
mówił, dużo mówił, dużo się śmiał i żartował, ale połowy nie rozumiałam bo jakoś tak jakby bełkotał i dziwnie zasysał powietrze między słowami, chyba wciągał ślinę
__________________
Cyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:37   #2408
Dinulka
Zakorzenienie
 
Avatar Dinulka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

dziewczyny znalazłam świetny wątek, jest co poczytać najbardziej skąpy facet-ranking

np to: 1.Poznaliśmy się w 2013. Wtedy miał tę szczoteczkę, ze Stanów, dość charakterystyczną. Miał ją do zeszłego tygodnia. Nie byłą rozczapierzona. Marcin myje zęby średnio raz na tydzień.
2.Nie będę mu wyrzucać szczoteczki ani innych jego skarbów. Kiedyś jeszcze walczyłam, tak jak o to, żeby zmieniał codziennie skarpety i koszulki, prałam mu po kryjomu. Teraz już nie robię tego – po co awantury i wyrzuty? Niech myje zęby nawet paluchem, jeśli ma ochotę i niech śmiga w brudnych rzeczach, niech gromadzi sterty rzeczy. Na razie miejsca jest dość. A cenie bardziej spokój w domu.

Dinulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:38   #2409
Cyska
Zakorzenienie
 
Avatar Cyska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: lbn/waw
Wiadomości: 10 088
GG do Cyska
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Nie no jasne, wszystkie etapy mają swoje plusy i minusy.
Ale teraz gdy jestem sama to doceniam fakt, że nikt nie jest w stanie mnie teraz zranić. Tzn mam na myśli faceta booo... go nie ma
A tak, wpuszczasz coś takiego do domu, a ten ci coś odwali, jakieś dramy, niepewności, kłótnie to wszystko czasem bardzo boli. I tego... delektuję się tym stanem, że nic mnie nie boli niczym się nie przejmuję.

No, to iii na tyle by było plusów singielstwa ;p
__________________
Cyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:44   #2410
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Cyska Pokaż wiadomość
Nie no jasne, wszystkie etapy mają swoje plusy i minusy.
Ale teraz gdy jestem sama to doceniam fakt, że nikt nie jest w stanie mnie teraz zranić. Tzn mam na myśli faceta booo... go nie ma
A tak, wpuszczasz coś takiego do domu, a ten ci coś odwali, jakieś dramy, niepewności, kłótnie to wszystko czasem bardzo boli. I tego... delektuję się tym stanem, że nic mnie nie boli niczym się nie przejmuję.

No, to iii na tyle by było plusów singielstwa ;p


Dla mnie te plusy singielstwa są warte więcej niż wszelkie motylki razem wzięte

Ale ja to związek z toksykiem przeszłam
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:44   #2411
Cyska
Zakorzenienie
 
Avatar Cyska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: lbn/waw
Wiadomości: 10 088
GG do Cyska
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
dziewczyny znalazłam świetny wątek, jest co poczytać najbardziej skąpy facet-ranking

np to: 1.Poznaliśmy się w 2013. Wtedy miał tę szczoteczkę, ze Stanów, dość charakterystyczną. Miał ją do zeszłego tygodnia. Nie byłą rozczapierzona. Marcin myje zęby średnio raz na tydzień.
2.Nie będę mu wyrzucać szczoteczki ani innych jego skarbów. Kiedyś jeszcze walczyłam, tak jak o to, żeby zmieniał codziennie skarpety i koszulki, prałam mu po kryjomu. Teraz już nie robię tego – po co awantury i wyrzuty? Niech myje zęby nawet paluchem, jeśli ma ochotę i niech śmiga w brudnych rzeczach, niech gromadzi sterty rzeczy. Na razie miejsca jest dość. A cenie bardziej spokój w domu.

uuueeeeeee no weź ja jem lodaa
__________________
Cyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 18:57   #2412
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
No w moim niby nie było nudy, ale wielkich zaskoczeń po latach też już nie było. A w tym momencie brakuje mi właśnie tych "motylków". Ale mi się to zmienia, za miesiąc pewnie będę tęsknić za stabilizacją.
Mi to teraz ani się śni w coś pakować

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Dla mnie te plusy singielstwa są warte więcej niż wszelkie motylki razem wzięte

Ale ja to związek z toksykiem przeszłam
Mi z moich doświadczeń już tylko geja brakuje
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 19:26   #2413
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 077
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Cyska Pokaż wiadomość
Nie no jasne, wszystkie etapy mają swoje plusy i minusy.
Ale teraz gdy jestem sama to doceniam fakt, że nikt nie jest w stanie mnie teraz zranić. Tzn mam na myśli faceta booo... go nie ma
A tak, wpuszczasz coś takiego do domu, a ten ci coś odwali, jakieś dramy, niepewności, kłótnie to wszystko czasem bardzo boli. I tego... delektuję się tym stanem, że nic mnie nie boli niczym się nie przejmuję.

No, to iii na tyle by było plusów singielstwa ;p


Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Dla mnie te plusy singielstwa są warte więcej niż wszelkie motylki razem wzięte

Ale ja to związek z toksykiem przeszłam
Ja z kolei lubię łączyć singielstwo z motylkami - mogę być sama, ale najlepiej jak coś się w kwestii facetów dzieje, zwłaszcza jak czuję jakieś emocjonalne zaangażowanie. Kiedy nie dzieje się nic, odczuwam taki nieznośny, pusty spokój i dążę wtedy do tego, aby dziać się zaczęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 19:29   #2414
Cyska
Zakorzenienie
 
Avatar Cyska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: lbn/waw
Wiadomości: 10 088
GG do Cyska
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

oj też miałam związek, w którym skumulowało się wszystko co mogło, a zwieńczył się czymś gejopodobnym tylko czym w zasadzie 3 razy gorszym i związek trwał 3 lata.

A potem trafił mi się świetny facet, przystojny, super seks, odpowiadające mi poczucie humoru, charakter, pozycja społeczna
(nie że jakaś fifa rafa tylko normalna, bo poprzedni był hazardzistą z olbrzymimi długami) i kurna.... nie pykło. Związek wykitował po 8 mcach.

Taka kurna logika.
__________________
Cyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 19:32   #2415
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Ja dzisiaj w końcu, po prawie 3 tygodniach - poczulam że podjęłam chyba dobrą decyzję...
Jeszcze trochę i może powiem że na pewno ją podjęłam
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-05-20, 19:34   #2416
Cyska
Zakorzenienie
 
Avatar Cyska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: lbn/waw
Wiadomości: 10 088
GG do Cyska
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7398143 6]Ja z kolei lubię łączyć singielstwo z motylkami - mogę być sama, ale najlepiej jak coś się w kwestii facetów dzieje, zwłaszcza jak czuję jakieś emocjonalne zaangażowanie. Kiedy nie dzieje się nic, odczuwam taki nieznośny, pusty spokój i dążę wtedy do tego, aby dziać się zaczęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No właśnie dokładnie tego mi brakuje i próbuje by coś sie działo ale totalnie mi nie wychodzi.
Tzn tak w sumie trochę się dzieje, chodzi o faceta z pracy, ale raz - tak nie można, dwa - on ani z wyglądu jakoś szczególnie mi się nie podoba, ani pod względem związku jakoś nie jest atrakcyjny więc ja nie wiem co mi odbija a czasem naprawdę myśli mi się na niego uwezmą. No desperacja jak się paczy.
__________________
Cyska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 19:53   #2417
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Jaaakie nudy
Czy tylko ja w weekendy nie mam życia?
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 19:57   #2418
rukolka
Zakorzenienie
 
Avatar rukolka
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez magda2291 Pokaż wiadomość
Jaaakie nudy
Czy tylko ja w weekendy nie mam życia?
Nie tylko Ty. Ostatnio moja nudna praca to moje życie. Na szczęście w czerwcu i lipcu zapowiada mi się kilka imprez to może będzie ciekawiej.
rukolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 20:13   #2419
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
Nie tylko Ty. Ostatnio moja nudna praca to moje życie. Na szczęście w czerwcu i lipcu zapowiada mi się kilka imprez to może będzie ciekawiej.
Przy takim trybie życia to ja do czerwca wyląduje gdzieś w białym kaftanie
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 20:42   #2420
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7398143 6]Ja z kolei lubię łączyć singielstwo z motylkami - mogę być sama, ale najlepiej jak coś się w kwestii facetów dzieje, zwłaszcza jak czuję jakieś emocjonalne zaangażowanie. Kiedy nie dzieje się nic, odczuwam taki nieznośny, pusty spokój i dążę wtedy do tego, aby dziać się zaczęło
][/QUOTE]


Dla mnie spokój to najwspanialsza rzecz na świecie

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj w końcu, po prawie 3 tygodniach - poczulam że podjęłam chyba dobrą decyzję...


Jeszcze trochę i może powiem że na pewno ją podjęłam




Będzie dobrze
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 21:08   #2421
5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 536
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Ja tam też wolę ten spokój, stabilizację, gdy znam już partnera i mogę czuć się swobodnie

Ja nie wiem co jest, ostatnio kolega z roboty którego względy już kiedyś odrzuciłam znowu atakuje, znajomy z crossfitu do mnie pisze ostatnio cały czas, (nie chodzę już tam pół roku) używa zdrobnień typu "głuptasie"
drugi znajomek z pracy (żonaty) ostatnio się do mnie przystawiał, jeden ze współlokatorów też coś tam do mnie "zagaduje", a ja nie potrafię nawet się otworzyć bo cały czas mam gdzieś z tyłu głowy tamtego
5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 21:38   #2422
Dinulka
Zakorzenienie
 
Avatar Dinulka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

ja się boję,że już się nie zakocham i nie stworzę żadnego związku z nikim chyba mi psycha siada ostatnio :P
Dinulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 21:44   #2423
5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 536
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
ja się boję,że już się nie zakocham i nie stworzę żadnego związku z nikim chyba mi psycha siada ostatnio :P
to chyba standardowa rozkmina
5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 21:51   #2424
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 077
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
ja się boję,że już się nie zakocham i nie stworzę żadnego związku z nikim chyba mi psycha siada ostatnio :P
Mam podobnie. Jestem optymistką i nie katuję się tą myślą, po prostu biorę pod uwagę taki scenariusz. Zapewnienia innych, że to tylko kwestia czasu, wcale nie muszą znaleźć potwierdzenia w rzeczywistości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 21:56   #2425
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;73983886]Ja tam też wolę ten spokój, stabilizację, gdy znam już partnera i mogę czuć się swobodnie

Ja nie wiem co jest, ostatnio kolega z roboty którego względy już kiedyś odrzuciłam znowu atakuje, znajomy z crossfitu do mnie pisze ostatnio cały czas, (nie chodzę już tam pół roku) używa zdrobnień typu "głuptasie"
drugi znajomek z pracy (żonaty) ostatnio się do mnie przystawiał, jeden ze współlokatorów też coś tam do mnie "zagaduje", a ja nie potrafię nawet się otworzyć bo cały czas mam gdzieś z tyłu głowy tamtego [/QUOTE]



Wiosna... Ptaszki ćwierkają, pszczółki bzykają... To panowie tez chcą sobie pobzykac
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2017-05-20 o 22:02
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 22:03   #2426
Dinulka
Zakorzenienie
 
Avatar Dinulka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

mowiłam że czytam wątek o skąpiradłach, tyle tam opisów nieudanych randek/związkow, że aż zaczęłam sobie przypominać swoje. Może Was rozbawię I u mnie więcej chamstwa różnorakiego było ze strony facetów niż skąpstwa, ale przypomniał mi się jeden typ, który długo mnie namawiał na spotkanie,aż w koncu uległam (wspolni znajomi, nie chciałam robić przykrości, bo długo się starał i slyszałam, że miły itp). Jak się w końcu spotkaliśmy to poszliśmy do czegoś tam ze zdrowymi koktajlami. Przy kasie powiedział, że spoko,zaplaci, a ja mu oddam przy stoliku. To mu oddałam, o złotówkę za dużo, żeby zaokrąglić, to się rozliczał ze mną co do tej jednej złotówki, mimo że mówiłam,że nie chcę. Potem stwierdził, że jest głodny i poszedł po jakąś sałatkę. Zaczął jeść i gdzieś w połowie się zreflektował i spytał czy może nie chcę trochę potem coś do mnie pisał, ciągle proponował żebym do niego przyjechała 'już,teraz', bo jest zimno i późno i mu się nie chce wychodzić z domu. Potem coś o seksie (w stylu mam wolną chatę to przyjedź na bzykanko), jak już się wkurzyłam i go zjechałam to zaczął przepraszać,że wcale o to nie chodziło, ale tak się zaplątał i tak sam sobie zaprzeczał, że już miałam ubaw niezły. Potem co jakiś czas się przypominał i proponował spotkanie, a potem byly dwa cudowne teksty. Pierwszy czy się nie umówię z nim w przyszlym miesiącu, bo dostał bony z pracy i możemy gdzieś zjeść (nie pamiętam czy za darmo czy taniej), ale to dopiero w przyszłym miesiącu! a drugi, ze dostał darmowe wejsciówki do kina z jakiegoś konkursu w radiu to może z nim pójdę chłop ciągle zdawał sie nie rozumieć, czemu go odrzucam

Edytowane przez Dinulka
Czas edycji: 2017-05-20 o 22:13
Dinulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 22:51   #2427
wdobrowianka
Raczkowanie
 
Avatar wdobrowianka
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 82
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

O kurde ale naskrobałyście

Co do nieudanych randek to ja miałam dwie. Umówiłam się z moim kolegą w moje imieniny do kina. Dobrze wiedział, że je mam, a nawet nie usłyszałam wszystkiego najlepszego, ale mówię dobra to w sumie tylko imieniny więc to nic wielkiego. Gościu w kinie spotkał kolegę, którego nie widział z 5lat i mnie przeprosił na chwilę(wrócił po 20minutach i waliło od niego wódą) a on do mnie, że poszli do kaufa po setkę, a później do kibla, aby ją wypić i jeszcze do mnie 'no ale chyba nie jesteś zła i rozumiesz, ze się z nim nie widziałem długo?'. Wyszłam.Wstałam i wyszłam XD nawet się nie pożegnałam.

Druga z innym facetem. Też w kinie. Poszliśmy na dramat. Koleś cały film przepłakał. Serio. Wcześniej byliśmy w sklepie, bo musiał sobie kupić poduszkę i całą tą poduszkę zalał łzami. Czułam się bardzo niezręcznie, bo on serio wył. Tak, że spokojnie słyszało go pół kina. Dawno nie czułam się tak zażenowana. (wiem, że tu mogę wyjść na jakąś znieczulicę ale to było dziwne ) Generalnie jeszcze przed seansem bluźnił pod nosem, bo go denerwowało jak ludzie koło nas przechodzili, aby zająć swoje miejsce. Jak widać kina mi nie służą.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Dinulka Pokaż wiadomość
ja się boję,że już się nie zakocham i nie stworzę żadnego związku z nikim chyba mi psycha siada ostatnio :P

mam takie myśli co miesiąc szczególnie przed okresem.

Edytowane przez wdobrowianka
Czas edycji: 2017-05-20 o 23:09
wdobrowianka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-05-20, 23:12   #2428
Dinulka
Zakorzenienie
 
Avatar Dinulka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

haha dobre randki, nie ma co a pierwszy typ to totalny burak....

Ja jeszcze miałam taką nieudaną. Koleś mieszka w pobliskiej miejscowości, zaprosił mnie do siebie. A ze on kilkukrotnie przyjeżdżał, pogoda ładna, myślę, czemu nie. Bedąc już w pociagu dostaję od niego smsa z dokladnym opisem drogi, jak mam do niego trafić do mieszkania. W szoku byłam, bo założyłam,że po mnie wyjdzie na stację napisałam mu trochę ostrych słów, bo poczułam się słabo,że jadę do gościa ileś km i nawet nie ruszy po mnie tyłka, a ja będę łazić po obcym mieście. Odpisał, że ok, wyjdzie, ale poszedł jeszcze na siłkę i nie wyrobi się raczej, więc spotkajmy się w połowie drogi. Przeszłam 3/4 zanim zobaczyłam go. Jak mnie ujrzał na horyzoncie to stanął i czekał aż do niego dojde i jeszcze z przekąsem, że to taka prosta droga. Pomyślałam, ok, slabo, ale skoro mamy spędzić cały dzie n i już tu jestem, to niech będzie miło. Obiad miał tylko dla siebie, bo kurczak, a ja nie jem mięsa. Cały dzień siedziałam głodna, nie licząc paru slonych paluszków, które kupił do filmu. Potem zaczął się do mnie dobierać, dawałam naprawdę jasne znaki,że nie jestem zainteresowana. Na siłę mnie całowal mimo że się wyrywałam. Mówię,że idę już, a ten, żebym na noc została... Potem coś mnie straszył,że mnie nie odprowadzi na pociąg. Zaśmiałam się mu w twarz, że skoro nie wyszedł to teraz tym bardziej trafię sama z powrotem. Z fochem mnie odprowadził, do tego stopnia, że nie rozmawiał ze mną i szedł parę kroków przede mną nie oglądając się wcale na mnie. Sfochowany jak dziecko. Jak wróciłam do domu to dostałam smsa z podziękowaniem za spotkanie, z propozycją kolejnego i z tekstem w stylu,że nastawił mi zegarek to mogłabym się odwdzięczyć [zegarek sam złapał, słowem nie prosiłam, a przekręcić pokrętło żadna wielka filozofia]

inne spotkanie z nim, zima, mróz jak cholera, przeciągnął mnie ileś km po mieście, mimo że marudziłam,że zimno, siądźmy gdzieś albo rozejdźmy się do domów... W końcu zaprowadził mnie do galerii handlowej, do Sphinxa. Mówię chodźmy gdzieś indziej, bo to knajpa, gdzie naprawdę wybór wegetariańskich dan jest mały, a jedzenie stamtąd mi kompletnie nie smakuje, a w galerii wiadomo, knajp jest co najmniej kilka. Uparł się na tą. Nie miałam co zamówić, wzięłam jakieś ziemniaki czy frytki same. Tłumaczył się przed kelnerem, że to dlatego, ze nie chcę miesa, jakby się wstydził,że takie małe zamówienie złożyłam. Zapłacił kartą, pytam ile mu oddać, a ten mi dosłownie rzucił paragonem w moją stronę, tak niechlujnie, z txt "policz sobie" oddałam mu monetami te parę złotych, bo akurat tak miałam, to spojrzał z pogardą i 'to już sobie schowaj te pieniądze' Ale zostawiłam je na stoliku i zbierał

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

co do imienin, mnie kolega zaprosił w moje urodziny i nawet nie zaproponował,że zapłaci za mnie tylko czekał aż wyciągnę portfel i zapłacę za swoją zapiekankę
Na początku naszych spotkań, nie pozwalałam za siebie płacić, to fakt. Potem już nawet nie proponował, ale jednak skoro zaprosił mnie w urodziny gdzieś... to poczułam się głupio, że nawet w taki dzień nie zaproponował. Tym bardziej,że wychodziliśmy często i nie naciągałam go nigdy na nic.
Dinulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 23:25   #2429
a*a*a*
Ania
 
Avatar a*a*a*
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 036
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

Mam jesienną depresję środku wiosny... Ehhh... niby urodziny, więc powinnam się chociaż teoretycznie cieszyć, bo i sobotę fajnie spędziłam, i prezenty fajne dostałam, a ja za to leżę na łóżku i dumam nad swym marnym singlowym żywotem.

W dodatku miesiąc temu kupiłam nowy telefon, a dziś mi się ekran roztrzaskał. Nic tylko chyba zapić te smutki i uskuteczniać gorzkie żale w internetach
Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
Oglądać Twin Peaks w oczekiwaniu na nowy sezon

Ja się najpierw robię na prosiaka, a dopiero po kilku dniach brązowieję. Wiec już chyba wolałabym być blada niż być prosiakiem
Też muszę przemaglować Twin Peaks jeszcze raz, zanim nowy sezon ruszyć na dobre


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wymianka
Durny nick ciągnie się przez całe życie...
a*a*a* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-20, 23:44   #2430
wdobrowianka
Raczkowanie
 
Avatar wdobrowianka
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 82
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

płaczę ze śmiechu. Dinulka podziwiam, że spotkałaś się z tym kolesiem od pociągu ponownie. Ja po jednym z tych spotkań od razu bym się pożegnała na zawsze Matko co też faceci mają w głowach, że odwalają takie rzeczy?


Co do tego faceta co płakał w kinie to generalnie miałam z nim zaplanowany cały dzień. (jakoś od 12 do 22 i właśnie dzień miał się kończyć kinem) To było nasze pierwsze spotkanie. Od ósmej zasypywał mnie smsami jak bardzo sie stresuje i nie wie w co się ubrać
Oczywiście zdjęcia, a rzeczywistość to całkiem dwie inne rzeczy ale wtedy jeszcze nie byłam tego świadoma, bo to było takie moje pierwsze spotkanie z kimś kogo nie znam. Moja mina, gdy go zobaczyłam miałam po prostu jedno wielkie ja pie**** w głowie ale mówie dobra z kultury nie odmówię i powiedziałam sobie 'spędzisz miło ten dzień i poćwiczysz flirt' . Gościu był naprawdę specyficzny. Wspomniałam o tym kupnie poduszki, aby sprawdzić, czy jest wystarczająco dobra kład się na podłogę razem z nią tak sprawdził chyba z 20poduszek.
Przez całe spotkanie też powtarzał, ze chciał mi kupić kwiatka ale zapomniał i ,że zaraz skoczymy do jakieś kwiaciarni. W ogóle nie reagował na moje 'nie trzeba, dziękuje'. Byliśmy w centrum handlowym i on do mnie 'okej,może tu jest kwiaciarnia?' ja kolejny raz kulturalnie odpowiadam, ze naprawdę nie trzeba, a on do mnie 'okej nie chcesz kwiatka z kwiaciarni? Dobra' i wtedy podszedł do sztucznej roślinki, która była w doniczce (wiecie jak to w centrach handlowych jako ozdoba) i zaczął ją wyrywać. Zdębiałam, podbiegałam i powiedziałam 'Okej, niech będzie z kwiaciarni ' .

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Cytat:
Napisane przez a*a*a* Pokaż wiadomość
Mam jesienną depresję środku wiosny... Ehhh... niby urodziny, więc powinnam się chociaż teoretycznie cieszyć, bo i sobotę fajnie spędziłam, i prezenty fajne dostałam, a ja za to leżę na łóżku i dumam nad swym marnym singlowym żywotem.

W dodatku miesiąc temu kupiłam nowy telefon, a dziś mi się ekran roztrzaskał. Nic tylko chyba zapić te smutki i uskuteczniać gorzkie żale w internetach

Też muszę przemaglować Twin Peaks jeszcze raz, zanim nowy sezon ruszyć na dobre


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
przesilenie wiosenne atakuje
wdobrowianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-18 23:50:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.