Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie - część II

[orisha]

Napisane przez ijaa

Dobry

Oczywiście nie wstałam o zamierzonej porze I ćwiczonek rano nie zrobiłam. A nie wiem czy później znajdę na nie czas.

Ale w lustrze się dzisiaj oglądałam i zobaczyłam delikatny zarys mięśnia prostego na brzuszku. Ooooo jak się cieszę.

Dopijam kawkę i lecę do pracy.

Have a nice day

Fajny ten link z treningiem brzucha Zapisalam sobie w ulubionych i dzisiaj wyprobuje. Zobaczymy czy przyniesie jakies rezultaty na moim brzuchu.

No i zycze wam wszystkim milego dzionka, w koncu dlugi weekend sie zaczyna!

[joanna-pieczarka]

Napisane przez Orni

dobrywiecier
GobE to niestety nie ja schudłam tak dużo w tak krótkim czasie przez pobyt w Polsce

joanna-pieczarka to ile Ty tych słodyczy zjadłaś?!

GobE to nie ja jadłam słodycze tylko Justii a tak w ogóle to dziwne ze nie jadłam słodyczy wczoraj bo dostałam okres... wrr jak zwykle z zaskoczenia, brzuch boli mnie strasznie( a to u mnie rzadkosć) no i czuje sie nie teges... Czyli zapowiada mi sie cięzki dzien...
Teraz kawka , 3 kanapeczki wasa+ troche sałatki z kiełkami

[joanna-pieczarka]

Niestety sałatka mi sie popsuła jak pechowy dzien to pechowy i wcinam wiesniaka ....

[girl96]

Napisane przez Nina17

Witajcie Kochane
Postanowilam sie przyłaczyc, moj cel---> 13kg mniej, ale do 10kg napewno chce zejśc mam nadzieje ze wspolnie damy rade, zaczynam w tym momencie a mianowicie ide na rowerek, a od jutra cwiczonka i liczenie kalorii. I nie bede musiala zakrywac faldek na plazy


chyba pojde do garazu po moje hulahop

Witaj

Ojojo a u mnie niezbyt ciekawie leże sobie z termoforkiem na brzuszku i popijam ziółka

Nici dzisiaj z ćwiczonek bo się nawet wyprostować z bólu nie mogę

Nie wiem czemu dzisiaj mnie tak akurat dopadło. I do szkoły nie poszłam bo rady bym nie dała.
I jeszcze ta zbliżająca się majówka, 5 dni z rzędu w domu
Okropieństwo. No cóż nie będę wam humorku psuła ;^^
3mcie sięę

[Marzeniatko]

gosiaczek010 miałam już Ci nie odpisywać, ale jednak to zrobię.

W tym wątku, przede wszystkim się wspieramy i staramy sobie radzić, jak tylko potrafimy. W żadne sposób nie dołujemy siebie, ani innych.

Wiesz, to różnie bywa, jedna chce schudnąć 2 kg, jedna 5 kg, jedna 10, a druga 15.
Jesteśmy różnego wzrostu, różnej wagi i w swoim otoczeniu się dobrze czujemy.

Dziwi mnie Twoja reakcja, że my w ten sposób nie pomagamy innym.
Jeżeli Ty byś napisała, że masz tyle i tyle wzrostu, tyle i tyle wagi, to napewno od nas nie dostałabyś odpowiedzi "Bleee! Weź się schowaj" tylko "Damy radę trzymamy za Ciebie kciuki "
W każdym wątku są miłe dziewczyny, które mają podobny cel: zrzucić kilogramy i jeżeli miałybyśmy się dołować, to to wszystko mija się z celem, nieprawdaż?

Co do tego, że ktoś jest szczupły jak na swój wzrost, to my piszemy, czy oby napewno powinna się odchudzać, jaki jest jej BMI, my nie chcemy innym pomóc być anorektyczkami, ale chcemy pomóc, aby wreszcie była zadowolona ze swojego ciała
Pozdrawiam, marzeniatko.

Napisane przez ijaa

Wiecie co laski. Przerażają mnie najbliższe dni. MAJÓWKA!! A co za tym idzie piwko, grille i inne cuda.
Już zapowiedziane mam dwa - pierwszy jutro!!
Wrrrrrrrrrrr!! Nie lubię grilli na diecie - bo normalnie to ubóstwiam wręcz.

No nic, będzie trzeba te przyjemności jakoś spalić. Już sobie budzik o pół godziny wcześniej nastawiłam na jutro, co by przed pracą poćwiczyć. Później nie będzie kiedy, bo prosto po pracy imprezka.
Eccccch, ciężkie to życie odchudzaczek!!

ojj, ja też się boję majówki ale postanowiłam, że poszukuję trochę moich SB'owskich dań to w razie czego, nie będę chociaż bardzo kalorycznie jadła.
U mnie też niestety/stety będzie gril i kuzynka zostaje na noc, więc coś dietetycznie to mi nie wygląda.
No trudno, najwyżej zawalę troszkę dietę, a później potulnie będę kontynuować.

Póki co, bo później zapomnę życzę Wam wszystkim udanego wypoczynku

Napisane przez sas

dzieki a ile powinnam skakac na skakance i ile brzuszkow aha jeszcze jedno pytanko jakie owoce moge jesc?

kochana, to ile będziesz ćwiczyła to zależy od Ciebie
Jeżeli sobie dopiero zaczynasz jakieś takie treningi, to na początku mniej, później więcej i wiecej i więcej..

A jeżeli ćwiczysz codziennie, to nie możesz się zbytnio przeforsować.
Ja np. ćwiczę codziennie i 1000 skoków na skakance (zawsze jakoś tak dużo wychodzi ja baaaardzo kocham moją skakankę)
i zazwyczaj 66 brzuszków normalnych i 10 skośnych
- mnie coś takiego nie męczy juz, ale czuję jak mięsnie pracują

Co do owoców, to sobie pooglądaj tabelę kalorii i te które mają dużo węgli [np. banany - OUT!] to się ich nie je.
Ale jabłka, pomarańcze też można, poziomki, czy tam wiśnie

Napisane przez jusii

Wczoraj nie wytrzymałam i wchłonęłam tonę słodyczy
Miałam zjeść tylko jednego hita, wafelka i piernika ale odezwało sie moje kompulsywne jedzenie i zjadłam wszystko
Każde ciach jadłam ze smakiem ale przesadziłam bo później nie mogłam usnąc tak mi brzuch rozsadziło!!!
Dzisiaj juz było ładnie

no ja myślę, że dzisiaj będzie ładnie

a ja muszę się pochwalić, bo wczoraj byłam najpierw na zakupach w manufakturze, a później na takie z lekka majowe zakupy, ok. 23 pojechaliśmy do TESCO,
tak robimy te zakupy, robimy ja już taaaka głodna, [5 godzin nic w pysku nie miałam ] idziemy do kas, a tam kolejka na całą szeeeeerokość hipermarketu..
i 2 kasy otwarte.
w samej kolejce staliśmy z godzinę i jak wracaliśmy, to mój brat jadł chrupki i mnie tak częstował, żebym cokolwiek zjadła, a ja 'nie, dziękuję '
nawet na jednego się nie skusiłam

[Orni]

Napisane przez joanna-pieczarka

GobE to nie ja jadłam słodycze tylko Justii a tak w ogóle to dziwne ze nie jadłam słodyczy wczoraj bo dostałam okres... wrr jak zwykle z zaskoczenia, brzuch boli mnie strasznie( a to u mnie rzadkosć) no i czuje sie nie teges... Czyli zapowiada mi sie cięzki dzien...
Teraz kawka , 3 kanapeczki wasa+ troche sałatki z kiełkami

joanna-peczarka to nie GobE pisała tylko ja hehe i przepraszam za moją nieuwagę hehe biedna, ja nienawidzę jak mnie brzuch boli


GobE ja będąc w Polsce chyba raczej tyje!! a w sierpniu na stałe wracam- ciekawe co to będzie... Mam nadzieję, że już sobie jakieś dobre nawyki żywieniowe wpoiłam i że się nie dam Ale kurde te imnprezy....obiadki...:ro lleyes: nie no- zdrowie ważniejsze!
Co do kalorii to nie liczę Tzn teraz na tej norweskiej to na pewno mało, dlatego chcę tylko spróbować tych 8min ćwiczeń i zbytnio się nie frasować. Normalnie jak jem zgodnie z R to pewnie do 1500 dociągam spokojnie

Idę na herbatkę. POzdrówki

[Orni]

A to hulahop to kupować anionowe?? Co te aniony w ogóle mają dać?? może wybrać zwykłe masujące (3x tańsze!!)?? Toż przecie 40 funtów za okrągły kawał tworzywa sztucznego z minusami w środku to zdzierstwo!! aż się ZBULSERWOWAŁAM jak to zwykła moja koleżanka mawiać

[Orni]

Przepraszam- to znowu ja... A może jakieś z magnesem węglowym?? sama już nie wiem :/

[gosiaczek010]

Tak jak wcześniej napisałam; to jest tylko moje zdanie i moje odczucia...

[Mama_zenka]

Witam.
Jestem tu pierwszy raz i rozpaczliwie potrzebuję pomocy.
Rzuciłam palenie. Hura! To dopiero/aż 3 tygodnie, ale ja już czuję, że jest mnie więcej
Mała to ja nigdy nie byłam (176 i ok.70 kg) a teraz to ja już nie mam odwagi wejść na wagę.
Proszę, dajcie jakieś dobre rady
Pozdrawiam

[girl96]

Napisane przez Mama_zenka

Witam.
Jestem tu pierwszy raz i rozpaczliwie potrzebuję pomocy.
Rzuciłam palenie. Hura! To dopiero/aż 3 tygodnie, ale ja już czuję, że jest mnie więcej
Mała to ja nigdy nie byłam (176 i ok.70 kg) a teraz to ja już nie mam odwagi wejść na wagę.
Proszę, dajcie jakieś dobre rady
Pozdrawiam

Witaj
Bardzo dobrze, że prosisz akurat nas o pomoc. My damy rade w każdej sytuacji. A co do Twojego problemu:
musisz się zmotywować. Bez silnej woli nic nie zdziałasz.
Odmów sobie całkowicie słodyczy i tłustych dań.
Jedz dziennie od 1100 kcal do 1500 kcal.
Pij dużo niegazowanych płynów.
No i oczywiście ruszaj się. Może to być forma brzuszków, rowerków ogólnie coś rozciągającego, jazda na rowerze.
Jeżeli chcesz i masz więcej czasu zapisz się na aerobic lub na siłownię.
nie wiem co ci tam jeszcze doradzić. Poczekaj trochę, a koleżanki z wątku też coś Ci doradzą. Pozdrawiam.

[gosiaczek010]

[quote=Marzeniatko;7398549]gosiaczek010 miałam już Ci nie odpisywać, ale jednak to zrobię.

W tym wątku, przede wszystkim się wspieramy i staramy sobie radzić, jak tylko potrafimy. W żadne sposób nie dołujemy siebie, ani innych.

Wiesz, to różnie bywa, jedna chce schudnąć 2 kg, jedna 5 kg, jedna 10, a druga 15.
Jesteśmy różnego wzrostu, różnej wagi i w swoim otoczeniu się dobrze czujemy.

Dziwi mnie Twoja reakcja, że my w ten sposób nie pomagamy innym.
Jeżeli Ty byś napisała, że masz tyle i tyle wzrostu, tyle i tyle wagi, to napewno od nas nie dostałabyś odpowiedzi "Bleee! Weź się schowaj" tylko "Damy radę trzymamy za Ciebie kciuki "
W każdym wątku są miłe dziewczyny, które mają podobny cel: zrzucić kilogramy i jeżeli miałybyśmy się dołować, to to wszystko mija się z celem, nieprawdaż?

Co do tego, że ktoś jest szczupły jak na swój wzrost, to my piszemy, czy oby napewno powinna się odchudzać, jaki jest jej BMI, my nie chcemy innym pomóc być anorektyczkami, ale chcemy pomóc, aby wreszcie była zadowolona ze swojego ciała
Pozdrawiam, marzeniatko.

Marzniatko bardzo sie zdziwiłam tym co tu napisałaś odnośnie tego że nie napisałam ile waże... patrz str.34
Nawet mi jako jedna z nielicznych odpisałaś... no cóz,widocznie mało istotne i zapomniałas...

[nisiulek]

cześć

wypróbowałam wczoraj te 8-minutowe ćwiczonka i fajne są włączam je do mojego wielkiego planu odchudzania

tak w ogóle, to zostały mi 4 dni do matury i trochę zaczynam się bać, jak słyszę i widzę jak znajomi panikują najgorszy będzie polski, a potem już z górki mam najdzieje, że przez ten stres nie wrócę do pochłaniania słodkości w zastraszających ilościach!

znów byłam na zakupach i przymierzałam stroję kąpiwlowe niby ładne, ale wszytskie wypchane tymi gąbkami poczekam jeszcze trochę aż więcej się ich pojawi

kolejną motywacją niech będą nowe buciki do lata mam zamiar wyszczuplić nieco nóżki i powinno być super

pozdrawiam

[anniaa]

Napisane przez joanna-pieczarka

No nie obciążałam nasypie tam czegoś i zobaczę czy to coś da , a jak sie nauczę to kupię takie lepsze ktoś tu pokazywał linki na allegro z super hula-hop

Zjadłam właśnie wieśniaka i strasznie słony był.. blee jakoś pierwszy raz mi sie zdarzyło następnym razem muszę czytać skład , bo nie do każdego dodają prawda?? czy mi sie po prostu dziś kubki smakowe jakieś czułe zrobiły
A przede mna leży jeszcze grejpfrut myślicie ze o tej godzinie mogę go sobie zjeść??

z obciązonym hh łatwiej sie kręci , bez obciażenia kompletnie nie umiem kręcic ale juz z moge całymi dniami
a co do wiesniaka w kazdym jest sól moze trafiłas na takiego w którym ta sól była bardziej wyrazista.

[Marzeniatko]

Napisane przez Mama_zenka

Witam.
Jestem tu pierwszy raz i rozpaczliwie potrzebuję pomocy.
Rzuciłam palenie. Hura! To dopiero/aż 3 tygodnie, ale ja już czuję, że jest mnie więcej
Mała to ja nigdy nie byłam (176 i ok.70 kg) a teraz to ja już nie mam odwagi wejść na wagę.
Proszę, dajcie jakieś dobre rady
Pozdrawiam

gratuluję, że rzuciłaś palenie

zazwyczaj problemem tego, że się tyje, po rzuceniu palenia, jest to
że zamiast sięgać po papierosa sięga się po coś słodkiego.
Proponuję Ci po prostu ograniczenie jedzenia i żebyś zawsze miała pod ręką coś ZDROWEGO do chrupania jakaś marchewka, czy coś.
w razie głodu sięgaj, a to po gotowane jajko, a to po jakieś warzywko.

powodzenia życzę

Napisane przez gosiaczek010

Marzniatko bardzo sie zdziwiłam tym co tu napisałaś odnośnie tego że nie napisałam ile waże... patrz str.34
Nawet mi jako jedna z nielicznych odpisałaś... no cóz,widocznie mało istotne i zapomniałas...

kochana, ale ja cię pamiętam nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale Ty masz problemy z tarczycą, tak?

po prostu zadziwiła mnie Twoja odpowiedź, bo my nikogo dołować nie chcemy..

[ijaa]

Wróciłam. Jednak wyrwałam się wcześniej z pracy. Wieczorem grill, a teraz lecę ćwiczyć


Normalnie suszy mnie dzisiaj na choinka. Jestem w połowie drugiej 1,5 L butelki wody, a dopiero 16 :|
I w pracy jeszcze piłam, baniaczkową.
Co jest ze mną?

[Marzeniatko]

Napisane przez ijaa

Wróciłam. Jednak wyrwałam się wcześniej z pracy. Wieczorem grill, a teraz lecę ćwiczyć


Normalnie suszy mnie dzisiaj na choinka. Jestem w połowie drugiej 1,5 L butelki wody, a dopiero 16 :|
I w pracy jeszcze piłam, baniaczkową.
Co jest ze mną?

nic
dobrze, ze pilasz duzo wody na diecie to wskazane

[Nina17]

Mnie suszy zawsze przed okresem bardziej Wlasnie sobie przegryzam migdały;D wiem ze duzo kcal,ale dzisiaj sie napracowalam wiec mi sie nalezy pomagaja na stres, dzisiaj jeszcze mam jazdy (prawko)...

[Marzeniatko]

Napisane przez Nina17

Mnie suszy zawsze przed okresem bardziej Wlasnie sobie przegryzam migdały;D wiem ze duzo kcal,ale dzisiaj sie napracowalam wiec mi sie nalezy pomagaja na stres, dzisiaj jeszcze mam jazdy (prawko)...

oo, to powodzenia na jeździe życzę
co do migdałów - od czasu do czasu można :}

[aAsicAa31]

witam Was ;*
jestem tu nowa i przylanczam sie do was w walce z waga ;d
waze na dzien dzisiejszy 57 kg i chce zjsc najpierw do 50 kg, a potem moge nizej
a moj wzros to 1,71 m.
jak na razie dzis zjadlam jeden posilek, to byl obiad i pije sama wode, nic wiecej, postanowilam codziennie hest duzo warzyw i owocow, pic mnostwo wody i jesc max 2 posilek dziennie lekkostrawne a przy tym duzo cwiczyc )

[gocha20]

Cześć ja też jestem tutaj nowa moj wzrost to 171 waże 60 kg chciałabym schudnąć tak do 50 bo już na siebie nie moge patrzeć. Codziennie ćwicze i mało jem a mimo to nic mi nie pomaga nie ma ani pół kilograma mniej ani pół centymetra. Już sie pomału załamuje a za niedługo wakacje i musze w jakiś sposób schudnąć a boje sie że moja silna wola wkońcu sie skończy nie widząc zadnych efektów może macie jakieś rady dla mnie? pozdrawiam wszystkie wizażnki

[aAsicAa31]

mam podobnie, choc akceptuje siebie ale dla samego lepszego poczucia i dowartosciowania chce schudnac
mam slaba przemiane materii i mi gorzej jest chdunac, ale pamietam jak bylam chora i nie mgolam jesc, jak szybko chudlam a to bylo piekne
ale nie zalamuj sie swoim wygladem, bo kazda z nas jest piekna pomimo tego ;*
i uda nam sie zejsc do tej wagi ktora chcemy, pamietaj!
podziwiam Cie, bo moja wola jest bardzo slaba i szybko ulega pokusom..

[Marzeniatko]

Napisane przez aAsicAa31

witam Was ;*
jestem tu nowa i przylanczam sie do was w walce z waga ;d
waze na dzien dzisiejszy 57 kg i chce zjsc najpierw do 50 kg, a potem moge nizej [niżej?! nie za mało? ]
a moj wzros to 1,71 m.
jak na razie dzis zjadlam jeden posilek, to byl obiad i pije sama wode, nic wiecej, postanowilam codziennie hest duzo warzyw i owocow [nie jemy dużo owoców, bo to fruktoza,a fruktoza to cukier!!!! warzyw tak z owocami też nie mozna przeszkadzac ] , pic mnostwo wody i jesc max 2 posilek dziennie lekkostrawne a przy tym duzo cwiczyc ) [mam nadzieję, że żle przeczytałam, 2 posiłki?!
przeciez rujnujesz sobie przemianę materi!! jemy 5, do 6 posiłków dziennie!!
proponuję Ci najpierw się zapoznać z zasadami zdrowego żywienia, a później zacząć się odchudzać, bo z tego to jeszcze jakieś kłopoty będą, na forum dietetycznym, w wątkach podwieszonych jest duzo przydatnych linków, najpierw poczytaj, a później zacznij się odchudzać]

Napisane przez gocha20

Cześć ja też jestem tutaj nowa moj wzrost to 171 waże 60 kg chciałabym schudnąć tak do 50 bo już na siebie nie moge patrzeć. Codziennie ćwicze i mało jem a mimo to nic mi nie pomaga nie ma ani pół kilograma mniej ani pół centymetra. Już sie pomału załamuje a za niedługo wakacje i musze w jakiś sposób schudnąć a boje sie że moja silna wola wkońcu sie skończy nie widząc zadnych efektów może macie jakieś rady dla mnie? pozdrawiam wszystkie wizażnki

witam, witam
ja właśnie wychodze, więc zbytnio czasu na rozpisywanie nie mam

ale co najważniejsze, to poczytaj o zasadach zdrowego żywienia

ja wieczorkiem,c oś więcej napiszę
miłego popołudnia

[aAsicAa31]

ok przeczytam dziekuje za rade ;*
ale odchudzac bede sie dalej z wasza pomoca jesli mi pomorzecie

[joanna-pieczarka]

Witam wszystkie nowe dziewczęta na naszym poprawiającym wiarę w nas forum

A ja nie wiem co sie dzieje brzuch mnie przy tym nagłym okresie boli ze nie powiem brzydko jak masakra jakaś, leże i nic nie robie.. w dodatku jeszcze pogada beznadziejna... a miałam dziś wyprobować to wasze 8 minutowe ćwiczenia i "podkręcone solą" hula-hop i nie dam rady nawet jeść mi sie nie chce co mnie akurat cieszy a dziwne bo zawsze przy okresie miałam wilczy apetyt i mega zachcianki.

[girl96]

Napisane przez aAsicAa31

witam Was ;*
jestem tu nowa i przylanczam sie do was w walce z waga ;d
waze na dzien dzisiejszy 57 kg i chce zjsc najpierw do 50 kg, a potem moge nizej
a moj wzros to 1,71 m.
jak na razie dzis zjadlam jeden posilek, to byl obiad i pije sama wode, nic wiecej, postanowilam codziennie hest duzo warzyw i owocow, pic mnostwo wody i jesc max 2 posilek dziennie lekkostrawne a przy tym duzo cwiczyc )

Napisane przez gocha20

Cześć ja też jestem tutaj nowa moj wzrost to 171 waże 60 kg chciałabym schudnąć tak do 50 bo już na siebie nie moge patrzeć. Codziennie ćwicze i mało jem a mimo to nic mi nie pomaga nie ma ani pół kilograma mniej ani pół centymetra. Już sie pomału załamuje a za niedługo wakacje i musze w jakiś sposób schudnąć a boje sie że moja silna wola wkońcu sie skończy nie widząc zadnych efektów może macie jakieś rady dla mnie? pozdrawiam wszystkie wizażnki

Witajcie. Tak jak powiedziała Marzeniatko tak i ja powtarzam zapoznajcie się z zasadami, no i życzę powodzenia

[Olga:P]

Hej

Ja dzisiaj niezbyt zdrowo zaczęłam dzień- od drożdzówki, potem jeszcze trochę podjadałam, ale opanowałam się w miarę szybko Mialam nie ćwiczyć, ale zrobiłam pół godzinny trening.

[aAsicAa31]

Napisane przez girl96

Witajcie. Tak jak powiedziała Marzeniatko tak i ja powtarzam zapoznajcie się z zasadami, no i życzę powodzenia

dziękuję i liczę na wsparcie, damy radę wszystkie ;*

[girl96]

Napisane przez aAsicAa31

dziękuję i liczę na wsparcie, damy radę wszystkie ;*

Oczywiście będziemy sie razem wspierać tak ja zawsze

[gocha20]

Ja również Wam bardzo dziękuje i licze na wsparcie