Sierpniówki 2017 <3 cz.4

[orchidea30]

Napisane przez itakasia

witam
u nas też pada, nawet się cieszę bo to najabrdziej efektywne podlewanie ogrodu, od rana juz zaglądałam do kotków, wygląda na to, że mama się zajmuje małymi, oby tak dalej. za pare dni spróbujemy jej sprzątnąć i obejrzeć kotki to zrobię fotki
super, piękne chwile u nas przerwa w takich atrakcjach bo Zosia już w szkole, ale same dziewczyny potrafią mnie zaskoczyć pamiętam jak jednego roku nagrały filmik z różnymi scenkami dlaczego kochają mamę, do dziś ryczę na samą myśl

oglądałam, pokazywał jak wtedy na warsztatach przewijanie, szkoda, że nie było o kąpieli

duże dzieciątko moje ważyło tylko w poniedziałek, ale ty masz termin tydzień po mnie chyba a co z łożyskiem? coś mówił więcej?

kciuki za resztę dziewczyn na wizytach

O łożysko tylko tyle że dobrze ze nie jest przodujące a zresztą sobie poradzą, więc ok. Termin z usg na 24 sierpnia. Chyba sama dla spokoju pójdę na Dopplera


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez orchidea30

Nikt mnie nie skierował na Dopplera











Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musiałam edytować bo zdążyłaś odp o lozysku



Wysłane za pomocą mTalk

[orchidea30]

Napisane przez itakasia

witam
u nas też pada, nawet się cieszę bo to najabrdziej efektywne podlewanie ogrodu, od rana juz zaglądałam do kotków, wygląda na to, że mama się zajmuje małymi, oby tak dalej. za pare dni spróbujemy jej sprzątnąć i obejrzeć kotki to zrobię fotki
super, piękne chwile u nas przerwa w takich atrakcjach bo Zosia już w szkole, ale same dziewczyny potrafią mnie zaskoczyć pamiętam jak jednego roku nagrały filmik z różnymi scenkami dlaczego kochają mamę, do dziś ryczę na samą myśl

oglądałam, pokazywał jak wtedy na warsztatach przewijanie, szkoda, że nie było o kąpieli

duże dzieciątko moje ważyło tylko w poniedziałek, ale ty masz termin tydzień po mnie chyba a co z łożyskiem? coś mówił więcej?

kciuki za resztę dziewczyn na wizytach

O łożysko tylko tyle że dobrze ze nie jest przodujące a zresztą sobie poradzą, więc ok. Termin z usg na 24 sierpnia. Chyba sama dla spokoju pójdę na Dopplera


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[judkama]

Dziękuję dziewczynki
Pokoik jest tak naprawdę malutki, fotki przełamują

[orchidea30]

Napisane przez malenka1889

A lekarz tłumaczył coś o tym łożysku?

Wysłane za pomocą mTalk

Tylko tyle że przy porodzie może się część nie oderwać i będzie potrzebne łyżeczkowanie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

A u nas się tyle dzieje że nie ogarniam, latam z młoda po lekarzach po ma jakieś dziwne plamy i jutro dostawa mebli dla jej pokoiku muszę jej kupić nową pościel


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[orchidea30]

IMG_1495625140.199787.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yabadabadooo]

Napisane przez aneta_91

A używasz primera?

Do tej pory nie używałam, teraz ostatnie dwa razy użyłam i mam wrażenie, że jeszcze szybciej odchodzą niż wcześniej Malowanie na zakładkę nic nie daje

Napisane przez judkama

Hejka!
Dzisiaj dzień kurierów. Potem występ u małego na Dzien Mamy i Taty. Bede ryczeć jak bóbr. Jutro u Mychy, znów będę ryczeć.

Kocham kurierów i mojego listonosza. Oni mnie (szczególnie listonosz) niekoniecznie
Też zawsze płacze na takich występach

Napisane przez admirable

I mnie też się trzyma do momentu zdjęcia ale przed ciążą też mi się trzymały. Mam koleżankę której też nie trzymają się i była już u różnych kosmetyczek, malowaly różnymi firmami i dalej jej szybko odchodzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

I kciuki za dzisiejsze wizyty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurde, to mnie nie pocieszyłaś jak robiłam żele, to pięknie wszystko się trzymało. A hybrydy to jakaś porażka jak na razie. Tzn dla mnie to i tak sukces, bo skoro tydzień się trzyma to świetnie, bo zwykły lakier odpryskiwał po dwóch dniach mimo użycia utwardzaczy i innych specyfików

Napisane przez Martoolka87

Oj ja coś czuję, że będę na każdym przedstawieniu i u uroczystości u Marinki płakać tak, że będzie mi z oczu lecieć fontanna jak w japońskich kreskówkach 😂 Ale będzie wstyd Kiedyś byłam straszną twardzielką i nic mnie nie ruszało, ale na stare lata mi się pozmieniało
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kiedyś byłam wrażliwa/uczuciowa jak zwał tak zwał i potrafiłam się popłakać o pierdołę. Potem mi przeszło i nic mnie nie ruszało. Ale teraz to jestem taka dupka wołowa pod tym względem

Napisane przez judkama

Tez kiedys byłam twarda, urodziłam Tomcia i rycze nawet opowiadajac jak sie rodził, lekarzom. Zwykłe pytania ja łzy, na reklamach nawet jestem w stanie sie poryczeć[COLOR="Silver"]

Ja tak samo! Potrafię się popłakać w sklepie jak widzę dziadka który wybiera jabłuszka, bo wyobrażam sobie, że wybiera je dla swojej ukochanej babuszki która w domu czeka na niego z obiadem albo dziadki którzy idą na spacerek za rękę

Napisane przez orchidea30

Już po łożysko dwupłatowe, dzidzia waży 940g


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Duzy dzidziol! gratki

Napisane przez judkama

Tak to teraz wygląda. Trochę pusto Załącznik 7080276Załącznik 7080281Załącznik 7080286Załącznik 7080291

Piękne mebelki!


Ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do diabetologa, ale tylko po to, żeby się upewnić, że wszystko gra. Miałam wynik 154,8 a lekarz powiedział, że norma jest do 154, więc generalnie to w żaden sposób nie oznacza cukrzycy, jednie jakąś formę nietolerancji glukozy. Pójdę się upewnić dla spokoju i tyle. Młody waży 1360g, ułożony główką w dół, wody czyste, wszystko w porządku, mama uspokojona i szczęśliwa

W ramach nagrody za udaną wizytę zabrałam babcię na wycieczkę do Ikei, kupiłam ręcznik z kapturkiem dla młodego, świeczki, dwa wazoniki i pachnące pałki (takie suszone cosie które się wkłada do wazonika, jakkolwiek to się naprawdę nazywa ) A potem obowiązkowo kawka i deserek: jogurt+mus truskawkowy+granola

gratulacje wszystkich udanych dzisiejszych wizyt i kciuki za te w późniejszych godzinach

Martoolka, uśmiecham się o dopisanie wizyty 7.6

[Lalalandia]

Ja już po wizycie. Aurelci jajka nie urosly 1250 g wazy. Moja szyjka 25 mm ale lekarz powiedział ze ma piękny kształt wiec jest spoko. Niestety nadal nakaz abstynencji buuu i powiedział ze raczej do 36 tygodnia nie ma co liczyć ze pozwoli żeby się czasem nic z ta moja szyjka nie stało. No i załączam moje słoneczko najpiekniejsze:love :

[Lalalandia]

Martoolka dopisz mi proszę przy okazji kontrole na 22.06 i USG 3 trymestru na 12.06

[cesarskie cięcie]

Napisane przez orchidea30

Załącznik 7080426


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co to jest? Ja mam plamy bielacze, ale takich jeszcze nie widziałam.

Napisane przez judkama

Tak to teraz wygląda. Trochę pusto Załącznik 7080276Załącznik 7080281Załącznik 7080286Załącznik 7080291

AAAAAAAaaaaaa!!!! Piękny kolor ścian! I w ogóle pokoik bardzo udany

Napisane przez judkama

Mi wyszło ponad 600 zł... tylko brałam też rzeczy dla siebie typu witaminy, dla starszaków pare rzeczy i dla starego, to troche wyszło...



Tez kiedys byłam twarda, urodziłam Tomcia i rycze nawet opowiadajac jak sie rodził, lekarzom. Zwykłe pytania ja łzy, na reklamach nawet jestem w stanie sie poryczeć

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Zawitkowski jest

Hehe, skąd ja to znam (nagłe wzruszenia) Ja mam w koszyku teraz w Gemini ponad 1000 zł Ale to dlatego, że pododawałam sobie takie rzeczy jak nebulizator, podgrzewacz do butelek, tekstylia z Motherhood, laktator i inne takie... Jeśli nie uda mi się fajnie dobić targu na Allegro, to na razie tam zostaną Zamówię i tak dopiero w czerwcu, bo w tym miesiącu już się wyprztykałam.

W czerwcu też jadę po meble i inne pierdoły do IKEA - chcę to załatwić, dopóki jeszcze mam siłę chodzić

[malenka1889]

Napisane przez orchidea30

Załącznik 7080426





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurde dziwne ...

Wysłane za pomocą mTalk

[aneta_91]

Gratulacje udanych wizyt i zdrowych dzieciaczkow

Ja byłam w tkmax ale nic nie kupiłam. Slabizna u mnie była. Wzięłam tylko w superpharm żel do mycia i oliwke z hipp.

Jak Mezowski wróci z pracy jedziemy obczaić na żywo łóżeczka i może te nieszczęsne wózki

[Lalalandia]

Napisane przez yabadabadooo

Do tej pory nie używałam, teraz ostatnie dwa razy użyłam i mam wrażenie, że jeszcze szybciej odchodzą niż wcześniej Malowanie na zakładkę nic nie daje

Kocham kurierów i mojego listonosza. Oni mnie (szczególnie listonosz) niekoniecznie
Też zawsze płacze na takich występach

Kurde, to mnie nie pocieszyłaś jak robiłam żele, to pięknie wszystko się trzymało. A hybrydy to jakaś porażka jak na razie. Tzn dla mnie to i tak sukces, bo skoro tydzień się trzyma to świetnie, bo zwykły lakier odpryskiwał po dwóch dniach mimo użycia utwardzaczy i innych specyfików

Ja kiedyś byłam wrażliwa/uczuciowa jak zwał tak zwał i potrafiłam się popłakać o pierdołę. Potem mi przeszło i nic mnie nie ruszało. Ale teraz to jestem taka dupka wołowa pod tym względem

Ja tak samo! Potrafię się popłakać w sklepie jak widzę dziadka który wybiera jabłuszka, bo wyobrażam sobie, że wybiera je dla swojej ukochanej babuszki która w domu czeka na niego z obiadem albo dziadki którzy idą na spacerek za rękę

Duzy dzidziol! gratki

Piękne mebelki!


Ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do diabetologa, ale tylko po to, żeby się upewnić, że wszystko gra. Miałam wynik 154,8 a lekarz powiedział, że norma jest do 154, więc generalnie to w żaden sposób nie oznacza cukrzycy, jednie jakąś formę nietolerancji glukozy. Pójdę się upewnić dla spokoju i tyle. Młody waży 1360g, ułożony główką w dół, wody czyste, wszystko w porządku, mama uspokojona i szczęśliwa

W ramach nagrody za udaną wizytę zabrałam babcię na wycieczkę do Ikei, kupiłam ręcznik z kapturkiem dla młodego, świeczki, dwa wazoniki i pachnące pałki (takie suszone cosie które się wkłada do wazonika, jakkolwiek to się naprawdę nazywa ) A potem obowiązkowo kawka i deserek: jogurt+mus truskawkowy+granola

gratulacje wszystkich udanych dzisiejszych wizyt i kciuki za te w późniejszych godzinach

Martoolka, uśmiecham się o dopisanie wizyty 7.6

Gratulacje. Ale już duże te nasze dzidziolki mam nadzieje ze wszystko będzie ok z tym diabetologiem

[yabadabadooo]

Napisane przez Lalalandia

No i załączam moje słoneczko najpiekniejsze:love :

śliczna buzinka

Napisane przez cesarskie cięcie

Hehe, skąd ja to znam (nagłe wzruszenia) Ja mam w koszyku teraz w Gemini ponad 1000 zł Ale to dlatego, że pododawałam sobie takie rzeczy jak nebulizator, podgrzewacz do butelek, tekstylia z Motherhood, laktator i inne takie... Jeśli nie uda mi się fajnie dobić targu na Allegro, to na razie tam zostaną Zamówię i tak dopiero w czerwcu, bo w tym miesiącu już się wyprztykałam.

W czerwcu też jadę po meble i inne pierdoły do IKEA - chcę to załatwić, dopóki jeszcze mam siłę chodzić

Kurde, a mi było wstyd za rozrzutnośc jak miałam w koszyku na 500zł napakowane

Napisane przez aneta_91

Gratulacje udanych wizyt i zdrowych dzieciaczkow

Ja byłam w tkmax ale nic nie kupiłam. Slabizna u mnie była. Wzięłam tylko w superpharm żel do mycia i oliwke z hipp.

Jak Mezowski wróci z pracy jedziemy obczaić na żywo łóżeczka i może te nieszczęsne wózki

Dzięki za przypomnienie o kupnie oliwki

Napisane przez Lalalandia

Gratulacje. Ale już duże te nasze dzidziolki mam nadzieje ze wszystko będzie ok z tym diabetologiem

Dziękuję mam wizytę na przyszłą środę, więc to i tak stosunkowo szybko jak na diabetologa i mam również nadzieję, że będzie wszystko ok

[emdzik]

Napisane przez judkama

Tak to teraz wygląda. Trochę pusto Załącznik 7080276Załącznik 7080281Załącznik 7080286Załącznik 7080291

Piękne mebelki !

Napisane przez judkama

Z samych mebelków jestem bardzo zadowolona, gorzej z wykonaniem starego W każdym razie szybko mu szło i na końcu problem. Jeszcze regał z ikea, łóżeczko, może później dywanik, nowa lampa i fotel bym chciała do karmienia, który potem bedzie stał w saloniku na dole

Będzie pięknie !

Napisane przez orchidea30

Nikt mnie nie skierował na Dopplera


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Eh oby faktycznie wszystko wyszło wporządku!!

Napisane przez orchidea30

Załącznik 7080426


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktycznie wygląda to nieciekawie !

Napisane przez yabadabadooo

Do tej pory nie używałam, teraz ostatnie dwa razy użyłam i mam wrażenie, że jeszcze szybciej odchodzą niż wcześniej Malowanie na zakładkę nic nie daje

Kocham kurierów i mojego listonosza. Oni mnie (szczególnie listonosz) niekoniecznie
Też zawsze płacze na takich występach

Kurde, to mnie nie pocieszyłaś jak robiłam żele, to pięknie wszystko się trzymało. A hybrydy to jakaś porażka jak na razie. Tzn dla mnie to i tak sukces, bo skoro tydzień się trzyma to świetnie, bo zwykły lakier odpryskiwał po dwóch dniach mimo użycia utwardzaczy i innych specyfików

Ja kiedyś byłam wrażliwa/uczuciowa jak zwał tak zwał i potrafiłam się popłakać o pierdołę. Potem mi przeszło i nic mnie nie ruszało. Ale teraz to jestem taka dupka wołowa pod tym względem

Ja tak samo! Potrafię się popłakać w sklepie jak widzę dziadka który wybiera jabłuszka, bo wyobrażam sobie, że wybiera je dla swojej ukochanej babuszki która w domu czeka na niego z obiadem albo dziadki którzy idą na spacerek za rękę

Duzy dzidziol! gratki

Piękne mebelki!


Ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do diabetologa, ale tylko po to, żeby się upewnić, że wszystko gra. Miałam wynik 154,8 a lekarz powiedział, że norma jest do 154, więc generalnie to w żaden sposób nie oznacza cukrzycy, jednie jakąś formę nietolerancji glukozy. Pójdę się upewnić dla spokoju i tyle. Młody waży 1360g, ułożony główką w dół, wody czyste, wszystko w porządku, mama uspokojona i szczęśliwa

W ramach nagrody za udaną wizytę zabrałam babcię na wycieczkę do Ikei, kupiłam ręcznik z kapturkiem dla młodego, świeczki, dwa wazoniki i pachnące pałki (takie suszone cosie które się wkłada do wazonika, jakkolwiek to się naprawdę nazywa ) A potem obowiązkowo kawka i deserek: jogurt+mus truskawkowy+granola

gratulacje wszystkich udanych dzisiejszych wizyt i kciuki za te w późniejszych godzinach

Martoolka, uśmiecham się o dopisanie wizyty 7.6

Gratulacje udanej wizyty ! Z tym diabetologIem to może dobrze. zobaczysz co Ci powie .

Napisane przez Lalalandia

Ja już po wizycie. Aurelci jajka nie urosly 1250 g wazy. Moja szyjka 25 mm ale lekarz powiedział ze ma piękny kształt wiec jest spoko. Niestety nadal nakaz abstynencji buuu i powiedział ze raczej do 36 tygodnia nie ma co liczyć ze pozwoli żeby się czasem nic z ta moja szyjka nie stało. No i załączam moje słoneczko najpiekniejsze:love :

Gratulacje ! Te szyjki mimo wszystko mnie przerażają. niech się'ładnie trzyma.

[itakasia]

Napisane przez orchidea30

O łożysko tylko tyle że dobrze ze nie jest przodujące a zresztą sobie poradzą, więc ok. Termin z usg na 24 sierpnia. Chyba sama dla spokoju pójdę na Dopplera


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem. Może rzeczywiście nie ma powodu do zmartwień lyzeczkowaniem się nie martw. Nic przyjemnego ale da się znieść. Byłam lyzeczkowana 2 razy bo łożysko nie wyszło całe.

Napisane przez Lalalandia

Ja już po wizycie. Aurelci jajka nie urosly 1250 g wazy. Moja szyjka 25 mm ale lekarz powiedział ze ma piękny kształt wiec jest spoko. Niestety nadal nakaz abstynencji buuu i powiedział ze raczej do 36 tygodnia nie ma co liczyć ze pozwoli żeby się czasem nic z ta moja szyjka nie stało. No i załączam moje słoneczko najpiekniejsze:love :

Slicznosci dobrze ze szyjka trzyma

[malenka1889]

Napisane przez yabadabadooo

Do tej pory nie używałam, teraz ostatnie dwa razy użyłam i mam wrażenie, że jeszcze szybciej odchodzą niż wcześniej Malowanie na zakładkę nic nie daje



Kocham kurierów i mojego listonosza. Oni mnie (szczególnie listonosz) niekoniecznie

Też zawsze płacze na takich występach



Kurde, to mnie nie pocieszyłaś jak robiłam żele, to pięknie wszystko się trzymało. A hybrydy to jakaś porażka jak na razie. Tzn dla mnie to i tak sukces, bo skoro tydzień się trzyma to świetnie, bo zwykły lakier odpryskiwał po dwóch dniach mimo użycia utwardzaczy i innych specyfików



Ja kiedyś byłam wrażliwa/uczuciowa jak zwał tak zwał i potrafiłam się popłakać o pierdołę. Potem mi przeszło i nic mnie nie ruszało. Ale teraz to jestem taka dupka wołowa pod tym względem



Ja tak samo! Potrafię się popłakać w sklepie jak widzę dziadka który wybiera jabłuszka, bo wyobrażam sobie, że wybiera je dla swojej ukochanej babuszki która w domu czeka na niego z obiadem albo dziadki którzy idą na spacerek za rękę



Duzy dzidziol! gratki



Piękne mebelki!





Ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do diabetologa, ale tylko po to, żeby się upewnić, że wszystko gra. Miałam wynik 154,8 a lekarz powiedział, że norma jest do 154, więc generalnie to w żaden sposób nie oznacza cukrzycy, jednie jakąś formę nietolerancji glukozy. Pójdę się upewnić dla spokoju i tyle. Młody waży 1360g, ułożony główką w dół, wody czyste, wszystko w porządku, mama uspokojona i szczęśliwa



W ramach nagrody za udaną wizytę zabrałam babcię na wycieczkę do Ikei, kupiłam ręcznik z kapturkiem dla młodego, świeczki, dwa wazoniki i pachnące pałki (takie suszone cosie które się wkłada do wazonika, jakkolwiek to się naprawdę nazywa ) A potem obowiązkowo kawka i deserek: jogurt+mus truskawkowy+granola



gratulacje wszystkich udanych dzisiejszych wizyt i kciuki za te w późniejszych godzinach



Martoolka, uśmiecham się o dopisanie wizyty 7.6

Diabetolog pewnie coś poradzi.

Super, że dzidzia juz taka duża gratulacje

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez Lalalandia

Ja już po wizycie. Aurelci jajka nie urosly 1250 g wazy. Moja szyjka 25 mm ale lekarz powiedział ze ma piękny kształt wiec jest spoko. Niestety nadal nakaz abstynencji buuu i powiedział ze raczej do 36 tygodnia nie ma co liczyć ze pozwoli żeby się czasem nic z ta moja szyjka nie stało. No i załączam moje słoneczko najpiekniejsze:love :

Gratulacje

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez cesarskie cięcie

Co to jest? Ja mam plamy bielacze, ale takich jeszcze nie widziałam.







AAAAAAAaaaaaa!!!! Piękny kolor ścian! I w ogóle pokoik bardzo udany







Hehe, skąd ja to znam (nagłe wzruszenia) Ja mam w koszyku teraz w Gemini ponad 1000 zł Ale to dlatego, że pododawałam sobie takie rzeczy jak nebulizator, podgrzewacz do butelek, tekstylia z Motherhood, laktator i inne takie... Jeśli nie uda mi się fajnie dobić targu na Allegro, to na razie tam zostaną Zamówię i tak dopiero w czerwcu, bo w tym miesiącu już się wyprztykałam.



W czerwcu też jadę po meble i inne pierdoły do IKEA - chcę to załatwić, dopóki jeszcze mam siłę chodzić

Ja tez sie wybieram do Ikea ale sie wybrać nie mogę, nie chce mi sie brać córki ze sobą bo mam do najbliższej jakieś 40-45 km... Może podrzucę ja kiedyś do mamy i sama pojadę 😁

Wysłane za pomocą mTalk

[Lalalandia]

Napisane przez itakasia

Rozumiem. Może rzeczywiście nie ma powodu do zmartwień lyzeczkowaniem się nie martw. Nic przyjemnego ale da się znieść. Byłam lyzeczkowana 2 razy bo łożysko nie wyszło całe.


Slicznosci dobrze ze szyjka trzyma

Dzięki dziewczyny Słyszałam ze łyżeczkowanie jest straszne i ze kiedyś robili to bez znieczulenia i można było zejsc z bólu. Ale to opowieści z dawien dawna. No a każdej z nas chyba może się to przytrafić. Jak to jest teraz Itakasiu dają jakiez znieczulenie?

[Martoolka87]

Szybki meldunek: młoda waży 1335 gram, według USG tp przesunął się na 4.08. Wszystko ok, przepływy dobre, opór w tętnicy odpuścił
Kilka razy musiałam się na bok przekręcać, bo mi się słabo robiło na plecach, tętno 108 miałam i podobno usta mi siniały, aż mi głupio było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

I nie mamy zdjęcia buźki, bo uparcie się zasłaniała całą ręką, a nie tylko dłonią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez Martoolka87

Szybki meldunek: młoda waży 1335 gram, według USG tp przesunął się na 4.08. Wszystko ok, przepływy dobre, opór w tętnicy odpuścił

Kilka razy musiałam się na bok przekręcać, bo mi się słabo robiło na plecach, tętno 108 miałam i podobno usta mi siniały, aż mi głupio było



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------



I nie mamy zdjęcia buźki, bo uparcie się zasłaniała całą ręką, a nie tylko dłonią



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super, że w tętnicach wszystko ok

To duża dziewczynka rośnie skoro tak termin ci sie poprzesuwał. Ale tego z OM będziecie sie trzymać tak?

Wysłane za pomocą mTalk

[a_nn_a_]

Napisane przez Martoolka87

Szybki meldunek: młoda waży 1335 gram, według USG tp przesunął się na 4.08. Wszystko ok, przepływy dobre, opór w tętnicy odpuścił
Kilka razy musiałam się na bok przekręcać, bo mi się słabo robiło na plecach, tętno 108 miałam i podobno usta mi siniały, aż mi głupio było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

I nie mamy zdjęcia buźki, bo uparcie się zasłaniała całą ręką, a nie tylko dłonią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję i w ogóle to mamy teraz ten sam termin ☺

Napisane przez yabadabadooo

Do tej pory nie używałam, teraz ostatnie dwa razy użyłam i mam wrażenie, że jeszcze szybciej odchodzą niż wcześniej Malowanie na zakładkę nic nie daje

Kocham kurierów i mojego listonosza. Oni mnie (szczególnie listonosz) niekoniecznie
Też zawsze płacze na takich występach

Kurde, to mnie nie pocieszyłaś jak robiłam żele, to pięknie wszystko się trzymało. A hybrydy to jakaś porażka jak na razie. Tzn dla mnie to i tak sukces, bo skoro tydzień się trzyma to świetnie, bo zwykły lakier odpryskiwał po dwóch dniach mimo użycia utwardzaczy i innych specyfików

Ja kiedyś byłam wrażliwa/uczuciowa jak zwał tak zwał i potrafiłam się popłakać o pierdołę. Potem mi przeszło i nic mnie nie ruszało. Ale teraz to jestem taka dupka wołowa pod tym względem

Ja tak samo! Potrafię się popłakać w sklepie jak widzę dziadka który wybiera jabłuszka, bo wyobrażam sobie, że wybiera je dla swojej ukochanej babuszki która w domu czeka na niego z obiadem albo dziadki którzy idą na spacerek za rękę

Duzy dzidziol! gratki

Piękne mebelki!


Ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do diabetologa, ale tylko po to, żeby się upewnić, że wszystko gra. Miałam wynik 154,8 a lekarz powiedział, że norma jest do 154, więc generalnie to w żaden sposób nie oznacza cukrzycy, jednie jakąś formę nietolerancji glukozy. Pójdę się upewnić dla spokoju i tyle. Młody waży 1360g, ułożony główką w dół, wody czyste, wszystko w porządku, mama uspokojona i szczęśliwa

W ramach nagrody za udaną wizytę zabrałam babcię na wycieczkę do Ikei, kupiłam ręcznik z kapturkiem dla młodego, świeczki, dwa wazoniki i pachnące pałki (takie suszone cosie które się wkłada do wazonika, jakkolwiek to się naprawdę nazywa ) A potem obowiązkowo kawka i deserek: jogurt+mus truskawkowy+granola

gratulacje wszystkich udanych dzisiejszych wizyt i kciuki za te w późniejszych godzinach

Martoolka, uśmiecham się o dopisanie wizyty 7.6

Gratulacje!

Napisane przez Lalalandia

Ja już po wizycie. Aurelci jajka nie urosly 1250 g wazy. Moja szyjka 25 mm ale lekarz powiedział ze ma piękny kształt wiec jest spoko. Niestety nadal nakaz abstynencji buuu i powiedział ze raczej do 36 tygodnia nie ma co liczyć ze pozwoli żeby się czasem nic z ta moja szyjka nie stało. No i załączam moje słoneczko najpiekniejsze:love :

Gratulacje!


Duże juz te nasze dzieciaczki 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Napisane przez Martoolka87

Szybki meldunek: młoda waży 1335 gram, według USG tp przesunął się na 4.08. Wszystko ok, przepływy dobre, opór w tętnicy odpuścił
Kilka razy musiałam się na bok przekręcać, bo mi się słabo robiło na plecach, tętno 108 miałam i podobno usta mi siniały, aż mi głupio było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

I nie mamy zdjęcia buźki, bo uparcie się zasłaniała całą ręką, a nie tylko dłonią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ze wszystko ok

[crescent]

Napisane przez orchidea30

Już po łożysko dwupłatowe, dzidzia waży 940g


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

bedzie dobrze! Oddzieli sie samo na pewno

Napisane przez itakasia

witam
u nas też pada, nawet się cieszę bo to najabrdziej efektywne podlewanie ogrodu, od rana juz zaglądałam do kotków, wygląda na to, że mama się zajmuje małymi, oby tak dalej. za pare dni spróbujemy jej sprzątnąć i obejrzeć kotki to zrobię fotki
super, piękne chwile u nas przerwa w takich atrakcjach bo Zosia już w szkole, ale same dziewczyny potrafią mnie zaskoczyć pamiętam jak jednego roku nagrały filmik z różnymi scenkami dlaczego kochają mamę, do dziś ryczę na samą myśl

oglądałam, pokazywał jak wtedy na warsztatach przewijanie, szkoda, że nie było o kąpieli

duże dzieciątko moje ważyło tylko w poniedziałek, ale ty masz termin tydzień po mnie chyba a co z łożyskiem? coś mówił więcej?

kciuki za resztę dziewczyn na wizytach

Cudowne corki u mnie tez leje a wczoraj bylam na myjni zeby ten upiorny zolty pyl zmyc...a tu deszcz

Napisane przez judkama

Tak to teraz wygląda. Trochę pusto Załącznik 7080276Załącznik 7080281Załącznik 7080286Załącznik 7080291

Pieknie!!!!

Napisane przez yabadabadooo

Ja już po wizycie. Dostałam skierowanie do diabetologa, ale tylko po to, żeby się upewnić, że wszystko gra. Miałam wynik 154,8 a lekarz powiedział, że norma jest do 154, więc generalnie to w żaden sposób nie oznacza cukrzycy, jednie jakąś formę nietolerancji glukozy. Pójdę się upewnić dla spokoju i tyle. Młody waży 1360g, ułożony główką w dół, wody czyste, wszystko w porządku, mama uspokojona i szczęśliwa

W ramach nagrody za udaną wizytę zabrałam babcię na wycieczkę do Ikei, kupiłam ręcznik z kapturkiem dla młodego, świeczki, dwa wazoniki i pachnące pałki (takie suszone cosie które się wkłada do wazonika, jakkolwiek to się naprawdę nazywa ) A potem obowiązkowo kawka i deserek: jogurt+mus truskawkowy+granola

gratulacje wszystkich udanych dzisiejszych wizyt i kciuki za te w późniejszych godzinach

Martoolka, uśmiecham się o dopisanie wizyty 7.6

I widzisz jest ok smacznego

Ja siedze na pedicurze...

Apropo wozka. Dzis dostalismy info ze kolor ktory chcemy bedzie dostepny na poczatku lipca... to chyba nie za pozno??? Nie mam sil wybierac innego juz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cesarskie cięcie]

Napisane przez Martoolka87

Szybki meldunek: młoda waży 1335 gram, według USG tp przesunął się na 4.08. Wszystko ok, przepływy dobre, opór w tętnicy odpuścił
Kilka razy musiałam się na bok przekręcać, bo mi się słabo robiło na plecach, tętno 108 miałam i podobno usta mi siniały, aż mi głupio było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

I nie mamy zdjęcia buźki, bo uparcie się zasłaniała całą ręką, a nie tylko dłonią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow! Rośnie jak na drożdżach, spokojnie idzie na 4kg Super, że wszystko dobrze.

Lalalalandia - śliczny pyszczuś

[aneta_91]

Napisane przez Martoolka87

Szybki meldunek: młoda waży 1335 gram, według USG tp przesunął się na 4.08. Wszystko ok, przepływy dobre, opór w tętnicy odpuścił
Kilka razy musiałam się na bok przekręcać, bo mi się słabo robiło na plecach, tętno 108 miałam i podobno usta mi siniały, aż mi głupio było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

I nie mamy zdjęcia buźki, bo uparcie się zasłaniała całą ręką, a nie tylko dłonią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super wieści! Mimo przesunięcia tp nadal bym się trzymała wcześniej wyznaczonego

[gunis]

Gratulacje z dzisiejszych udanych wizyt!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hanala]

Napisane przez aneta_91

Gratulacje udanych wizyt i zdrowych dzieciaczkow

Ja byłam w tkmax ale nic nie kupiłam. Slabizna u mnie była. Wzięłam tylko w superpharm żel do mycia i oliwke z hipp.

Jak Mezowski wróci z pracy jedziemy obczaić na żywo łóżeczka i może te nieszczęsne wózki

No u mnie tez byle co, tylko dwa staniki sobie wzielam

Napisane przez itakasia

Rozumiem. Może rzeczywiście nie ma powodu do zmartwień lyzeczkowaniem się nie martw. Nic przyjemnego ale da się znieść. Byłam lyzeczkowana 2 razy bo łożysko nie wyszło całe.


Slicznosci dobrze ze szyjka trzyma

Tez mialam lyzeczkowanie ale jeszcze na znieczuleniu z porodu.

Napisane przez Martoolka87

Szybki meldunek: młoda waży 1335 gram, według USG tp przesunął się na 4.08. Wszystko ok, przepływy dobre, opór w tętnicy odpuścił
Kilka razy musiałam się na bok przekręcać, bo mi się słabo robiło na plecach, tętno 108 miałam i podobno usta mi siniały, aż mi głupio było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

I nie mamy zdjęcia buźki, bo uparcie się zasłaniała całą ręką, a nie tylko dłonią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Giganciara
Super ze przeplywy sie sie zgadzaja !
Ja pod koniec ciazy jak jezdzilam na ktg to tez tylko na lewym boku, bo odplywalam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nextime1711]

Gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne😊

Śliczne te Wasze dzieciaczki😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hanala]

Napisane przez orchidea30

Załącznik 7080426


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Orchidea a to nie wyglada jak lupiez pstry? Mojemu TZ kiedys wyszly identyczne plamy w okolicy pach, zaglebien lokcia i kolan. I dermatolog tak to zdiagnozowal. Wygladalo tak samo, ciemne plamy nie wypukle.w zaden sposob. Smarowal czyms ale niestety nie pamietamy czym..

Napisane przez Lalalandia

Ja już po wizycie. Aurelci jajka nie urosly 1250 g wazy. Moja szyjka 25 mm ale lekarz powiedział ze ma piękny kształt wiec jest spoko. Niestety nadal nakaz abstynencji buuu i powiedział ze raczej do 36 tygodnia nie ma co liczyć ze pozwoli żeby się czasem nic z ta moja szyjka nie stało. No i załączam moje słoneczko najpiekniejsze:love :

Ojoj abstynencji wspolczuje... bierzesz luteine?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Napisane przez Hanala

Orchidea a to nie wyglada jak lupiez pstry? Mojemu TZ kiedys wyszly identyczne plamy w okolicy pach, zaglebien lokcia i kolan. I dermatolog tak to zdiagnozowal. Wygladalo tak samo, ciemne plamy nie wypukle.w zaden sposob. Smarowal czyms ale niestety nie pamietamy czym..

Ojoj abstynencji wspolczuje... bierzesz luteine?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tak luteinę biorę od dwóch miesięcy.. najpierw miałam 25 później 27 i teraz znowu 25mm. Niby różnica nieznaczna ale lekarz powiedział ze jak spadnie poniżej 25 to będzie trzeba pessar zakładać. Wiec lepiej się nie seksowac: