Lipcówki 2017 ❤ cz. 8 Porodówka!

[Samantha7]

Meja - współczuje

Ja moja pełnie księżyca przespałam
Koło 23 tak mnie zgieło, ze poszłam spać. Chciałam na leżąco porobić na szydełku ale tak się nie da bo ręce mdleją wiec zasnęłam . Jakoś po północy obudziłam się bo siku chciałam. Leżałam na prawym boku tyłem do drzwi . Patrzę Tz nie ma jeszcze myśle tv ogląda. No wiec podniosłam moje gnaty będę się obracać , patrzę a tu stoi postać jakaś za mną. Wystraszyłam się strasznie i zaczęłam płakać i padłam twarzą w poduszki. To był Tz . Zaczął obozowac i mnie przepraszać. Głupi zbieg okoliczności. Dostałam skurczy ze stresu, ale mi przeszły


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mała!]

Uuu... super
Devileek GRATULACJE!
Czekamy na wieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Sam

Ci faceci... mij też mnie wczoraj przestraszył, wszedł cichaczem.do.łazienki.jak myłam buzię :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez taedio

Devilek urodziła


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skąd wiesz?

Gratulacje! 🏻


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Samantha pisałam z nią


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

A teraz jest 3 w nocy i nie mogę spać
Mój rogal do spania mi nie wysechł , powyginal się w praniu
Jest mi za☠☠☠iscie gorąco . A na dokładkę swedzial mi brzuch cały. Jak zaczynam mieć jakiś skurcz i brzuch się tak mi napina to potem mi skóra swędzi, ze się drapie szczotka do włosów


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Dzisiaj śniło mi się ze zabrałam na spacer Tymka w wózku i naszego najmlodszego kota, który biegał samopas i albo koteł próbował gdzieś zwiac i trzeba go było gonić, zostawiając na chwilę wózek, a to wózek zaczynał sam zjeżdżać z jakiegoś wysokiego trawnika i dostawałam zawału... za to synek był wesołym super chłopcem i się zasmiewal w tym snie. A ja jak go brałam na ręce mialam przemyślenia typu 'to dziwne, czuję się, jakbym pierwszy raz go brała na ręce'

[Samantha7]

Napisane przez taedio

Samantha pisałam z nią


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aha to Cool. Czekam zatem na więcej wieści od niej.
Mam nadzieje, ze poród był SN .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Gratulacje dla Devilka!

[Samantha7]

Xzora , Vadi - widzę znów fala snow się zaczyna


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emilia0508]

Devileek gratulacje!!!

[vadi]

Moja fala się nigdy nie kończy mam tak od zawsze wczoraj np mialam sen ze mój ojciec w ramach demonstracji rzucał w ludzi tabletkami z wiesiolkiem i został aresztowany

[Agg_s]

Sam, bidulko już za chwilkę, już za momencik będzie Ci troszkę lżej :P

My mieliśmy o 1 w nocy wizytę nieproszonego gościa

IMG_1499587186.547980.jpg

Był ogromny i nie wiem jak wlazł przez lekko uchylone okno



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[Agg_s]

Napisane przez vadi

Moja fala się nigdy nie kończy mam tak od zawsze wczoraj np mialam sen ze mój ojciec w ramach demonstracji rzucał w ludzi tabletkami z wiesiolkiem i został aresztowany

Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[Samantha7]

Co do wózka to mam duże auto i by się gondola zmieściła ale nie mam dondoli mam tylko ten wózek spacerówkę z taka wkładka co na płasko się rozkłada.
Co do adaptera to nie umiem nic znaleźć takiego uniwersalnego :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

Napisane przez baby2

Chilli to maść pośladkowa tak się nazywa, jest robiona w aptece na receptę, jak coś się dzieje z pupcią pediatra powinen przepisać, zresztą położna też powinna wiedzieć o co chodzi. Mi załatwia ją znajoma bo nasza pediatra nie bardzo chce nam ją przepisywać profilaktycznie. Ale moja obecna położna mówiła że jak coś to nie ma problemu załatwi receptę
A zaufaj to najlepszy specyfik jaki używałam, już po paru godzinach jest ogromna poprawa. Jeszcze bepanthen nas ratował w kryzysowych sytuacjach jak maści zabrakło, ale on jest dosyć drogi, a pośladkowa parę złoty, jest niby doczepiona karteczka do pudełeczka że maść ważna 7 dni ale to mit, nawet położna tak mówiła, u mnie leży tygodniami w lodówce i nic się nie dzieje.

A w ogóle mam takiego nerwa dzisiaj że najchętniej wszystkich bym rozstrzelała, a męża w pierwszej kolejnośćci. Wkurza mnie w nim dziś wszystko, chociaż tak naprawdę nic złego nie robi
I jeszcze mała jakoś słabo się rusza i wkręcam sobie że coś nie tak. A jak wasze dzieciaczki teraz na chwilę przed finiszem? Uspokoiły się trochę i dalej ruchliwe?

Dziekuje😘

Napisane przez myszowata1313

Witam sie w nowym watku.
Mala Olga przyszla na swiat 7.07.2017r o godz 11:45, mierzy 55cm i ma 3kg
Wybaczcie ze dopiero teraz ale nadrobic was jest sztuka a tu jeszcze nowy watek.
Mala czasami ssie ladnie a czìasami musi dostac pare lykow mm zeby zalapala cyca. Ogolnie mamy soe dobrze. Dzis byla pionizacja. Da sie przezyc. Planowany wypis na poniedzialek.
A teraz ide nadabiac dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super gratulacje dla Was piekna data 3 siodemki mala szczesciara bedzie😊

A ja chcialam pochwalic sie ze noc bez ani jednego placzu dzis 😀co prawda od 24 maly oczy jak 5 zl i ciagle glodny do 3 ale dalismy rade oby tak dalej.Moja polozna to aniol☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez vadi

Moja fala się nigdy nie kończy mam tak od zawsze wczoraj np mialam sen ze mój ojciec w ramach demonstracji rzucał w ludzi tabletkami z wiesiolkiem i został aresztowany

Hahahahahaha nie wytrzymam

Napisane przez Agg_s

Sam, bidulko już za chwilkę, już za momencik będzie Ci troszkę lżej :P

My mieliśmy o 1 w nocy wizytę nieproszonego gościa

Załącznik 7141981

Był ogromny i nie wiem jak wlazł przez lekko uchylone okno



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Omg
Niecierpie tych koników wielkich. Kiedyś mi tez wpadł do chaty. Moja kotka wtedy dostała szału i zaczęła polować na niego. Ja uciekłam do łazienki , a ona tak go ganiała ze mi pod drzwi od kibla przez szparę go wepchala do środka kochany koteczek. Zaczęłam wiszczec jak głupia i rzuciłam jakiś ręcznik na to zwierze wielkie jak tygrys i zwiałam do pokoju.
Już nie pamietam jak zem się tego pozbyła z chaty bo oczywiście sumienie zabraniało mi ubić tego potwora


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Agg_s, Jezu, miałam kiedyś do czynienia z takim.

Na wstępie zaznaczę, że mam bardzo, bardzo silną robakofobię. Motylki i biedronki już uważam za dość obleśne, więc taki gromny świerszcz to dla mnie jak Freddy Krueger.

Za moich singielskich czasów (co jest ważne, bo mieszkałam wtedy sama i znikąd pomocy ), w mega upalne lato, poczułam nagle, że coś mnie łaskocze w nogę (a mieszkam w wieżowcu na bardzo wysokim piętrze, nie mam pojęcia, jak tu doleciał, chociaż las mam tuż obok). Zerwałam się i patrzę, a to to qrestvo. I na serio był ogromny. Ja - panika. Kolejne godziny (do jakiejś 3-4 nad ranem) spędziłam ubrana w swój strój snowboardowy (z goglami włącznie, a było jakieś 35.C), z rakietą od badmintona w ręce, próbując ubić dziada, który do tego miał skrzydła i latał!!!! Moi sąsiedzi okazali się nieczuli nawet na dźwięki rzucania w niego metalowym durszlakiem o 3 nad ranem, także jakby mnie ktoś mordował, to na pewno nie wezwą policji

Dopiero o świcie mój bohaterski kotek rozprawił się z parszywcem, chociaż moja wdzięczność trochę spadła, kiedy następnego dnia zakładałam buta i gołą stopą wyczułam w nim 'prezent' w postaci paru oderwanych nóg tego owada

Najgorsza trauma

[etusiaaa]

Gratuluję nowym mamusiom👏👏👏

Ja miałam balonik zakładany przy pierwszym porodzie. Gdzie nie miałam rozwarcia nawet na pół palca i szyjke długa do nieba. Chodziłam cały dzień i zrobiło się 4 cm rozwarcia na drugi dzień oxy i 3 h rodziłam. Nie jest przyjemne zakładanie ale wszystko idzie wytrzymac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Sam, Ty tygrysie Haha, rozbawiło mnie to ale kotek to wredna bestia

Vadi! Omg...... mnie tylko niektóre robaki obrzydzają i ten do nich się zaliczył, nie wiem jak bym sobie dała sama radę z nim wiec wielki szacun za pomysłowość!! musiałaś cudownie wyglądać a kot musiał pozostać kotem i zostawić Pańci prezent brrrrrrr
U mnie TŻ polował, a ja czekałam za drzwiami



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[vadi]

Chciałam wtedy dzwonić w środku nocy po Tż (wtedy dopiero kolegę ) ale dziad się schował gdzieś w przedpokoju i wiedziałam, że i tak nie otworzyłabym Tż drzwi, bo bym się bała przejść tamtędy

Moja kota została oczywiście bohaterką

[Mała!]

Napisane przez vadi

Agg_s, Jezu, miałam kiedyś do czynienia z takim.

Na wstępie zaznaczę, że mam bardzo, bardzo silną robakofobię. Motylki i biedronki już uważam za dość obleśne, więc taki gromny świerszcz to dla mnie jak Freddy Krueger.

Za moich singielskich czasów (co jest ważne, bo mieszkałam wtedy sama i znikąd pomocy ), w mega upalne lato, poczułam nagle, że coś mnie łaskocze w nogę (a mieszkam w wieżowcu na bardzo wysokim piętrze, nie mam pojęcia, jak tu doleciał, chociaż las mam tuż obok). Zerwałam się i patrzę, a to to qrestvo. I na serio był ogromny. Ja - panika. Kolejne godziny (do jakiejś 3-4 nad ranem) spędziłam ubrana w swój strój snowboardowy (z goglami włącznie, a było jakieś 35.C), z rakietą od badmintona w ręce, próbując ubić dziada, który do tego miał skrzydła i latał!!!! Moi sąsiedzi okazali się nieczuli nawet na dźwięki rzucania w niego metalowym durszlakiem o 3 nad ranem, także jakby mnie ktoś mordował, to na pewno nie wezwą policji

Dopiero o świcie mój bohaterski kotek rozprawił się z parszywcem, chociaż moja wdzięczność trochę spadła, kiedy następnego dnia zakładałam buta i gołą stopą wyczułam w nim 'prezent' w postaci paru oderwanych nóg tego owada

Najgorsza trauma

Hahaha,
Też mam robakofobie.... ale na robaki a nie motylki hihi. To.musisz niezle sobie radzić, współczuję i podziwiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez vadi

Moja fala się nigdy nie kończy mam tak od zawsze wczoraj np mialam sen ze mój ojciec w ramach demonstracji rzucał w ludzi tabletkami z wiesiolkiem i został aresztowany

O matko Vadi, nie mogę sie tak śmiać bo TZ patrzy jak na wariatkę

Napisane przez Chilli Pepper

Dziekuje

Super gratulacje dla Was piekna data 3 siodemki mala szczesciara bedzie

A ja chcialam pochwalic sie ze noc bez ani jednego placzu dzis co prawda od 24 maly oczy jak 5 zl i ciagle glodny do 3 ale dalismy rade oby tak dalej.Moja polozna to aniol☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strasznie sie cieszę!

Napisane przez vadi

Agg_s, Jezu, miałam kiedyś do czynienia z takim.



Na wstępie zaznaczę, że mam bardzo, bardzo silną robakofobię. Motylki i biedronki już uważam za dość obleśne, więc taki gromny świerszcz to dla mnie jak Freddy Krueger.



Za moich singielskich czasów (co jest ważne, bo mieszkałam wtedy sama i znikąd pomocy ), w mega upalne lato, poczułam nagle, że coś mnie łaskocze w nogę (a mieszkam w wieżowcu na bardzo wysokim piętrze, nie mam pojęcia, jak tu doleciał, chociaż las mam tuż obok). Zerwałam się i patrzę, a to to qrestvo. I na serio był ogromny. Ja - panika. Kolejne godziny (do jakiejś 3-4 nad ranem) spędziłam ubrana w swój strój snowboardowy (z goglami włącznie, a było jakieś 35.C), z rakietą od badmintona w ręce, próbując ubić dziada, który do tego miał skrzydła i latał!!!! Moi sąsiedzi okazali się nieczuli nawet na dźwięki rzucania w niego metalowym durszlakiem o 3 nad ranem, także jakby mnie ktoś mordował, to na pewno nie wezwą policji



Dopiero o świcie mój bohaterski kotek rozprawił się z parszywcem, chociaż moja wdzięczność trochę spadła, kiedy następnego dnia zakładałam buta i gołą stopą wyczułam w nim 'prezent' w postaci paru oderwanych nóg tego owada



Najgorsza trauma

Tez mam straszną fobię na robaki, ale nie wiem czy bym wpadła na założenie stroju snowboardowego

Napisane przez etusiaaa

Gratuluję nowym mamusiom

Ja miałam balonik zakładany przy pierwszym porodzie. Gdzie nie miałam rozwarcia nawet na pół palca i szyjke długa do nieba. Chodziłam cały dzień i zrobiło się 4 cm rozwarcia na drugi dzień oxy i 3 h rodziłam. Nie jest przyjemne zakładanie ale wszystko idzie wytrzymac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, czyli potwierdzasz ze da sie to założyć przy zamkniętej szyjce i potem urodzić SN. Pocieszająca dla mnie wiadomość.

Devileek - ogromne gratulacje i czekamy na wiecej info!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Kiedyś, wracając z imprezy, spędziłam godzinę pod blokiem w ciemnościach, bo na domofonie siedział ogromny żuk jelonek a ja nie miałam klucza do drzwi do budynku Na szczęście jakiś piesek miał pecherz, wymagający spaceru, bo inaczej stałabym tak do rana



---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez xzora

Tez mam straszną fobię na robaki, ale nie wiem czy bym wpadła na założenie stroju snowboardowego

polecam tylko musi być z czapką, żeby nic się nie wplątało we włosy

[taedio]

Devilek miała cc bo małemu spadało tętno

Agg o jaka wizyta

Chilli super nocka w takim razie!

Vadi wiem, że byłaś przerażona ale i tak..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Napisane przez taedio

Vadi wiem, że byłaś przerażona ale i tak..

No wiem po latach też tak na to patrzę

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez taedio

Devilek miała cc bo małemu spadało tętno

o, kurczę, to dobrze, że była w szpitalu :|

[pestycyda]

Mała, może żeby nie łykać już magnezu to przejdź na wodę z magnesem chociaż?

Samantha, współczuję pobudki! Ja w najczarniejszych koszmarach tak mam że się budzę i ktoś przy łóżku stoi. Brrrr horror.

Devileek, czyli balonik pomógł i poszło?! Super! Gratulacje

Vadi, dzieci, ciąże i koty- wszystko co powinien mieć sen:p

Aggs, Jezu to jakaś szarańcza?! Bleeee. Mnie by koty obroniły ale bym urodziła chyba że strachu przed tym.

Chili, gratuluję udanej nocy kryzys zażegnany

Vadi, też bym miała traumę po takiej historii

Xzora, we mnie mąż poduszka rzucił właśnie bo się śmiałam
Ty jesteś specjalistą od herbatki z liści malin. Powiedz mi czy jak ona tak stoi cały dzień i zimną pije to tak samo działa jak na gorąco? Bo jak zrobię litr to faktycznie wypijam a jak mam się bawić 3 razy dziennie zaparzac prRZ sitko przecedzić to się kończy na jednym kubku na dwa dni

Co do cesarki Devilka to ostatnio często słyszę/czytam że indukują poród, tętno spada i kroją:/ dobrze że wszystko w porządku!

Mój TŽ już drugi dzień maruda. LeY pod kocem i twierdzi że czuję się slabo-.- i założę się że ma to coś wspólnego z tym że chciałam go na spacer wyciągnąć. Utłuke dziada. Najlepiej kurde cały dzień przed TV:/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mała!]

Petycyda
Ja nie biorę juz magnezu

Chili
Fantastycznie gratki, oby tak dalej...

My jedziemy na wycieczki... trzęsie fajnie

No i zapomniałam...
WITAM się w 40 tyg! Szok!

Dziś rodzimy więc jeszcze wrzucam mój olbrzymi brzuchol

1499591670889.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Carolles]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Aaaa moje dziecko jest nieodkladalne i ciągle się drze! Nie śpię trzecia dobę. Masaaaakraaaaa.

Aggs nie polecam porodu w Zdrojach. To co się tu dzieje to jakaś kpina

Ojeju współczuję

Napisane przez siilmariien

Przeglądałam wczoraj sobie bloga missferreira i trafiłam na taki fajny wpis na temat bycia mamą
http://missferreira.pl/kochana-zmeczona-mamo/

Devileek i reszta potrzebujących za rozkręcenie!

Współczuję...

Piękne to krzesło

Bardzo lubie ferreire 😊 ma takie lekkie pióro.

Napisane przez taedio

Devilek urodziła


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to czekamy na wieści od Devilka. Gratulacje!

Napisane przez vadi

Moja fala się nigdy nie kończymam tak od zawsze wczoraj np mialam sen ze mój ojciec w ramach demonstracji rzucał w ludzi tabletkami z wiesiolkiem i został aresztowany

Jeju ciekawe jakie będziesz miala sny jak urodzisz bo narazie wszystko zie kreci wokół porodu 😂 no zeby sie tata snil rzucający wiesiolkiem w ludzi kosmos 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poprostu]

:hi:


Dzisiaj miałam noc z cyklu nie doniose więc dzisiaj zafarbowalam włosy i zrobiłam hennę :D a teraz myślę że pewnie przenoszę :D


Vadi dobre :P ja na takie stwory używam lakier do włosów :D wiem to straszne morderstwo ale boję się zabić np. Pająka kapciem, że jak podejde do niego to on wtedy na mnie skoczy więc najpierw obezwladniam lakierem a później czymś dobijam :D


Devilek gratulacje! Czekamy na Info!


Chilli oby więcej takich nocy :D


Morelle jak Twoja noc?


Pestycyda ja robię herbatę w dzbanku litr i często pije już na zimno bo jakbym miała cackac się na ciepło to by sie skończyło właśnie na max jednym kubku poza tym pewnie źle robię ale pije bardzio mocna bo zostawiam liście w dzbanku dopóki nie wypije czyli często cały dzień

[Carolles]

Napisane przez poprostu

Dzisiaj miałam noc z cyklu nie doniose więc dzisiaj zafarbowalam włosy i zrobiłam hennę a teraz myślę że pewnie przenoszę


Vadi dobreja na takie stwory używam lakier do włosów wiem to straszne morderstwo ale boję się zabić np. Pająka kapciem, że jak podejde do niego to on wtedy na mnie skoczy więc najpierw obezwladniam lakierem a później czymś dobijam


Devilek gratulacje! Czekamy na Info!


Chilli oby więcej takich nocy


Morelle jak Twoja noc?


Pestycyda ja robię herbatę w dzbanku litr i często pije już na zimno bo jakbym miała cackac się na ciepło to by sie skończyło właśnie na max jednym kubku poza tym pewnie źle robię ale pije bardzio mocna bo zostawiam liście w dzbanku dopóki nie wypije czyli często cały dzień

A moja herbatka jak postoi to zbierają sie na niej takie tlusteeeee oka i mnie obrzydza wiec robie kubek i przecedzam przez gaze i staram soe wypijac od razu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz