Wiosna, lato, jesień, zima każda ,,gwiazda" formę trzyma cz.42

[LittleBeetle]

Arnama
Ja jednak nie ćwiczyłam ale pospacerowałam jeszcze
Hero czemu zły humorek? Płaciłam i to nie mało bo 300zł i to nie było 3/4d...
Wyliczało mi prawdopodobieństwo wad genetycznych dla kobiet w moim wieku i dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Napisane przez nonetheless

ja też się dziś najeść nie mogę no masakra, jem, jem i nadal głodna jestem

Ja przez bieganie tak mam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez arnama

Melduję Killer
Trochę się wyżyłam.... ale tylko odrobinkę

Jak mnie męczy zgaga, niestrawność, wzdęcia Dosłownie nic mi nie radzi na to, by wszystko się łatwo strawiło bez takich akcji. Jak kiedyś nie wiedziałam co to bekanie, tak teraz odbija mi się na każdym kroku, nawet jak leżę Masakra

[dziunkowa]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;75490721]


Jak mnie męczy zgaga, niestrawność, wzdęcia Dosłownie nic mi nie radzi na to, by wszystko się łatwo strawiło bez takich akcji. Jak kiedyś nie wiedziałam co to bekanie, tak teraz odbija mi się na każdym kroku, nawet jak leżę Masakra [/QUOTE]
Możesz brać rennie na zgage

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez dziunkowa

Możesz brać rennie na zgage

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama się boję cokolwiek brać, w czwartek będę miała wizytę i muszę popytać

[FitPleasure]

LB- gratulacje synusia Ja zawsze chciałam córeczkę ale ostatnio mam parcie na chłopca W ogóle przez synka mojej kuzynki odzywa się we mnie chyba instynkt macierzyński

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dokladnie mam tak samo , moze I nikt nie zwraca uwagi ale jak sama sie sobie nie podobam to mam wrazenie ze kazdy sie gapi itp.

Ale ja to mam konpleksy od pewnego czasu wieksze I nie wiem jak sie ich pozbyc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez aguniaaaaa041986

<5>
No to się rozumiemy
Nie wiem kiedyś byłam jakaś bardziej pewna siebie i w ogóle teraz mi to wszystko jakoś się popieprzyło moja samoocena spadła w dół i to mega

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aga- skąd u Ciebie taka zmiana? Ja to w ogóle od kilku lat bardzo się zmieniłam. To znaczy kompleksy kompleksami, bo zawsze je miałam, ale jeszcze jakiś czas temu np chodziłam TYLKO w szpilkach. Nie ważne, czy zima czy lato, zawsze miałam obcasy, kobiece ubrania itp. Pracowałam w salonie mody męskiej więc do pracy wiadomo, ubierałam się kobieco i elegancko i po pracy tak samo. Pisałam Wam, że nawet na zwiedzanie Rzymu wybrałam się w klapeczkach szpileczkach A potem zmienilam robotę na tą co teraz. No i wiadomo jak to jest w typowo męskim zawodzie. Najpierw pół roku mieszkałam w koszarach, poczatkowo spakowałam tam oczywiscie buty na obcasie, spodniczki itp ale po pierwszym dniu kiedy poszłam na stołówkę tak ubrana zrezygnowałam Potem zaczęłam ubierac się po prostu tak, żeby było wygodnie i cieplo. W pracy i tak przebierałam się w mundur więc same wiecie. Potem się przeniosłam i pracowałam w cywilnych ubraniach ale też musiało być wygodnie. Wyobraźcie sobie laski z W-11 w szpileczkach No a teraz znowu pracuje w służbowym wdzianku więc do roboty zakladam na szybko jeansy, koszulke i heja. No i mam wrazenie, że utraciłam gdzieś tą moją starą kobiecość i zle mi z tym. A teraz jeszcze na dodatek mam dodatkowe kg ktore uniemozliwiają mi strojenie się. Mój ulubiony outfit to luźne jeansy boyfriendy i jakiś t-shirt

Napisane przez dodaja

Proszę o maila, bo w wiadomości prywatnej albo się nie da albo nie umiem I gdyby któraś chciała plik o olejkach to proszę maila

Niestety dopóki nie zapłaciliśmy im 90% wartości domu, to byli na każde zawołanie. Teraz została nam do zapłaty nie wielka kwota i olewają nas totalnie. Dzisiaj jak tam wkroczę to zaraz będzie włączony gaz i ścianki będą stawiać choćby w nocy. Oni mają to w nosie, a my teraz płacimy kredyt i jeszcze mieszkanie wynajmujemy, więc samych kosztów robi nam się sporo

Wyślę Ci maila, bo ja też nie jestem w Klubie

Napisane przez arnama

Czasem to sobie myślę że bliźniaki były by spoko Pewnie nie wiem co mówię, ale jakbyśmy nie zwariowali to już dwójka była by "z głowy" za jednym zamachem, a znów jak się nie zna rodzicielstwa od strony praktycznej, to taki armagedon na wstępie byłby "lepszy", w momencie kiedy się nie ma pojęcia o ile łatwiej jest z jednym, niż jak już wiesz ile jedno dziecko "kosztuje" (w sensie energii, obowiązków itd) i dowiadujesz się że to drugie będzie podwójne Nie wiem czy zrozumiecie co mam na myśli

Ta, ja też znam pary które rezygnowały po 1 Albo kobiety, dla których poród był tak traumatycznym przeżyciem że nie chciały już więcej rodzić

Dla tego zawsze mam nastawianie na zasadzie "Życie zweryfikuje"

Mój mąż też uważa, że bliźniaki są super Na pytanie, kto się nimi będzie zajmować, twierdzi, że przecież dam radę

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Non - wysłałam Ci na priv rozpiski diet różne, zerknij

[arnama]

Napisane przez FitPleasure

Mój mąż też uważa, że bliźniaki są super Na pytanie, kto się nimi będzie zajmować, twierdzi, że przecież dam radę

E, to mój ostro się deklaruje że przy dzieciach będzie pomagał
Już taaakie plany ma na to wszystko że ho,ho (a życie, wiadomo... )
Zobaczymy....



Jednak mam wineczko Moje ulubiene
Dzisiaj się relaksuję SAMA


TŻ przyniósł newsa że w przyszłym tygodniu ma być po 37 stopni

[MrsPapuga]

Hah, no z facetami tak zawsze jest - najpierw jasne, jasne będe ci pomagał, a potem... się wykręcają :P

[LittleBeetle]

Napisane przez FitPleasure

LB- gratulacje synusia Ja zawsze chciałam córeczkę ale ostatnio mam parcie na chłopca W ogóle przez synka mojej kuzynki odzywa się we mnie chyba instynkt macierzyński
a to w ogóle od kilku lat bardzo się zmieniłam. To znaczy kompleksy kompleksami, bo zawsze je miałam, ale jeszcze jakiś czas temu np chodziłam TYLKO w szpilkach. Nie ważne, czy zima czy lato, zawsze miałam obcasy, kobiece ubrania itp. Pracowałam w salonie mody męskiej więc do pracy wiadomo, ubierałam się kobieco i elegancko i po pracy tak samo. Pisałam Wam, że nawet na zwiedzanie Rzymu wybrałam się w klapeczkach szpileczkach A potem zmienilam robotę na tą co teraz. No i wiadomo jak to jest w typowo męskim zawodzie. Najpierw pół roku mieszkałam w koszarach, poczatkowo spakowałam tam oczywiscie buty na obcasie, spodniczki itp ale po pierwszym dniu kiedy poszłam na stołówkę tak ubrana zrezygnowałam Potem zaczęłam ubierac się po prostu tak, żeby było wygodnie i cieplo. W pracy i tak przebierałam się w mundur więc same wiecie. Potem się przeniosłam i pracowałam w cywilnych ubraniach ale też musiało być wygodnie. Wyobraźcie sobie laski z W-11 w szpileczkach No a teraz znowu pracuje w służbowym wdzianku więc do roboty zakladam na szybko jeansy, koszulke i heja. No i mam wrazenie, że utraciłam gdzieś tą moją starą kobiecość i zle mi z tym. A teraz jeszcze na dodatek mam dodatkowe kg ktore uniemozliwiają mi strojenie się. Mój ulubiony outfit to luźne jeansy boyfriendy i jakiś t-shirt

no to jak się instynkt odzywa to już będzie tylko gorzej
aj wiem co macie na myśli bo czy to jak w ciąży byłam czy po porodzie to różnie bywało. Ja np nie lubię siebie w spiętych włosach a tu małe dziecko i długie włosy to bolesne i kiepskie połączenie i jeszcze podkrążony oczy, niewyspanie wypisane na twarzy no szczyt kobiecości
ale też dużo zależy od nas samych, grunt to właśnie nie popaść marazm bo to tylko pogorszy sprawę.

Napisane przez FitPleasure

Mój mąż też uważa, że bliźniaki są super Na pytanie, kto się nimi będzie zajmować, twierdzi, że przecież dam radę

hahaha dobry jest


A ja coś czuje,że lekarka ma rację....za duże zainteresowanie Panów wzbudzam

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez arnama

TŻ przyniósł newsa że w przyszłym tygodniu ma być po 37 stopni

aż zobaczę jak u nas

[Likable]

Napisane przez arnama

TŻ przyniósł newsa że w przyszłym tygodniu ma być po 37 stopni

Pewnie tak się pozmienia że po podsumowaniu całego tygodnia może wyjdzie 37

[dziunkowa]

Napisane przez MrsPapuga

Hah, no z facetami tak zawsze jest - najpierw jasne, jasne będe ci pomagał, a potem... się wykręcają :P

Ja się tam nie łudziłam ze mi ktokolwiek pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arnama]

Napisane przez LittleBeetle

aż zobaczę jak u nas

Napisane przez Likable

Pewnie tak się pozmienia że po podsumowaniu całego tygodnia może wyjdzie 37

No nie wiem, nie wiem, tu końcówka maja, plus ok 3 tyg czerwca było non stop po 33-35* (raz czy dwa było równe 37*- oczywiście wsio w cieniu mierzone), wtedy, co tak zdychałam ćwicząc
Tak że zapewne będzie powtórka

[nonetheless]

Napisane przez FitPleasure

LB- gratulacje synusia Ja zawsze chciałam córeczkę ale ostatnio mam parcie na chłopca W ogóle przez synka mojej kuzynki odzywa się we mnie chyba instynkt macierzyński





Aga- skąd u Ciebie taka zmiana? Ja to w ogóle od kilku lat bardzo się zmieniłam. To znaczy kompleksy kompleksami, bo zawsze je miałam, ale jeszcze jakiś czas temu np chodziłam TYLKO w szpilkach. Nie ważne, czy zima czy lato, zawsze miałam obcasy, kobiece ubrania itp. Pracowałam w salonie mody męskiej więc do pracy wiadomo, ubierałam się kobieco i elegancko i po pracy tak samo. Pisałam Wam, że nawet na zwiedzanie Rzymu wybrałam się w klapeczkach szpileczkach A potem zmienilam robotę na tą co teraz. No i wiadomo jak to jest w typowo męskim zawodzie. Najpierw pół roku mieszkałam w koszarach, poczatkowo spakowałam tam oczywiscie buty na obcasie, spodniczki itp ale po pierwszym dniu kiedy poszłam na stołówkę tak ubrana zrezygnowałam Potem zaczęłam ubierac się po prostu tak, żeby było wygodnie i cieplo. W pracy i tak przebierałam się w mundur więc same wiecie. Potem się przeniosłam i pracowałam w cywilnych ubraniach ale też musiało być wygodnie. Wyobraźcie sobie laski z W-11 w szpileczkach No a teraz znowu pracuje w służbowym wdzianku więc do roboty zakladam na szybko jeansy, koszulke i heja. No i mam wrazenie, że utraciłam gdzieś tą moją starą kobiecość i zle mi z tym. A teraz jeszcze na dodatek mam dodatkowe kg ktore uniemozliwiają mi strojenie się. Mój ulubiony outfit to luźne jeansy boyfriendy i jakiś t-shirt



Wyślę Ci maila, bo ja też nie jestem w Klubie



Mój mąż też uważa, że bliźniaki są super Na pytanie, kto się nimi będzie zajmować, twierdzi, że przecież dam radę

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Non - wysłałam Ci na priv rozpiski diet różne, zerknij

Dziękuję bardzo sprawdzę jak będę w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FitPleasure]

LB- odzywa się ale delikatnie i tak od czasu do czasu po wizytach u kuzynki . Ale i tak na razie nie chcę dziecka Mam jeszcze tyle do zrobienia w pracy, przydałoby się zmienić mieszkanie na większe. Zawsze jest "coś" co odkłada na później tą decyzje

[Likable]

Napisane przez arnama

No nie wiem, nie wiem, tu końcówka maja, plus ok 3 tyg czerwca było non stop po 33-35* (raz czy dwa było równe 37*- oczywiście wsio w cieniu mierzone), wtedy, co tak zdychałam ćwicząc
Tak że zapewne będzie powtórka

No to chyba że tak, bo u nas w tym roku takie lato że szkoda słów

[dziunkowa]

Napisane przez Likable

No to chyba że tak, bo u nas w tym roku takie lato że szkoda słów

A gdzie mieszkasz? W Kołobrzegu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Grapefrutka]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Tak czytam o tej niskiej samoocenie i zastanawiam się z czego to wynika i jak to zmienić ja już z resztą wielokrotnie to mówiłam, jestem narcyzem okropnym i owszem mam świadomość swoich kilogramów, szczególnie teraz jak przytyłam ale dalej czuję się atrakcyjna i moja samoocena mimo wszystko nie spadła. Smutno mi się zawsze robi jak widzę osoby, które właśnie nie rozbiora się do kostiumu czu nie założą krotkich spodenek. Chciałabym jakoś przesłać telepatycznie to uczucie, że trzeba się akceptować i być dumnym ze swojego ciała. Nie wiem, czy da się to zrozumieć co piszę

nawet nie wiesz jak Ci tego zazdroszczę

Napisane przez LittleBeetle

Dziewczyny MELDUJE 35 minut z Kasią Kępką. Nawet nie wiedziałam, że mogę tyle ćwiczeń robić, jestem w niebie
normalnie euforia i od razu góry mogę przenosić
No i prawie z nowym wątkiem mam postanowienie - chce ćwiczyć codziennie przynajmniej 20 minut

Napisane przez dodaja

Kompleksy i niska samoocena to takie dziadostwo, bo jak już mi się wydaje, że się ogarnęłam, zaakceptowałam to dochodzi do jakiejś sytuacji, kiedy wszystko się wali jak domek z kart. Nie umiem pojąć jak z takiej wesołej, temperamentnej osoby jaką byłam, zrobiła się taka pierdoła zamknięta w sobie co to nie wierzy we własne siły i potencjał

to jest nas dwie
i jak? ustawiłaś panów do pionu? czy mamy Ci pomóc?

Napisane przez heroine86

Humor mam do i mnie łeb boli... eh

poszło kablami

Napisane przez arnama

Melduję Killer

dzień dobry
u mnie dziś rest, za bardzo mi się w robocie lało po i już nie miałam siły

[tulipan1994]

Napisane przez arnama

Melduję Killer
Trochę się wyżyłam.... ale tylko odrobinkę

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;75490721]

Jak mnie męczy zgaga, niestrawność, wzdęcia Dosłownie nic mi nie radzi na to, by wszystko się łatwo strawiło bez takich akcji. Jak kiedyś nie wiedziałam co to bekanie, tak teraz odbija mi się na każdym kroku, nawet jak leżę Masakra [/QUOTE]
Biedna

Napisane przez arnama

TŻ przyniósł newsa że w przyszłym tygodniu ma być po 37 stopni

U nas te podobno ma tyle być

Ale mam pyszną dwudaniową kolację: bób i arbuz
Dziewczyny nosicie pończochy samonośne? Kupiłam sobie pierwszy rz w życiu bo mi odpowiadał odcień i nie wiem czy będę potrafiła w nich chodzić

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez FitPleasure

LB- odzywa się ale delikatnie i tak od czasu do czasu po wizytach u kuzynki . Ale i tak na razie nie chcę dziecka Mam jeszcze tyle do zrobienia w pracy, przydałoby się zmienić mieszkanie na większe. Zawsze jest "coś" co odkłada na później tą decyzje

Napisalam pw


Dobry wieczór ja w zasadzie Pół dnia przespałem bo wzięłam gripeks i mnie zmogło ale no już się trochę lepiej czuję katar mnie męczy ale już tak nie kaszle tak że mogę normalnie funkcjonować
Tz poszedł na nockę także wziąłem się za sprzątanie chaty
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likable]

Napisane przez dziunkowa

A gdzie mieszkasz? W Kołobrzegu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niee, opolskie/dolnośląskie

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Dlaczego nie masz humoru?

A jakoś tak... byłam pokłócona z TŻ-tem i niby jest okej, ale mi jakoś nieswojo

Napisane przez arnama

Melduję Killer

Napisane przez LittleBeetle

Hero czemu zły humorek? Płaciłam i to nie mało bo 300zł i to nie było 3/4d...

Jak wyżej
Aha, no to sporo tak sobie teraz kojarzę, że 3/4 D to po 20 miesiącu chyba robią

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;75490721]
Jak mnie męczy zgaga, niestrawność, wzdęcia Dosłownie nic mi nie radzi na to, by wszystko się łatwo strawiło bez takich akcji. Jak kiedyś nie wiedziałam co to bekanie, tak teraz odbija mi się na każdym kroku, nawet jak leżę Masakra [/QUOTE]

Współczuję

Napisane przez arnama

Jednak mam wineczko Moje ulubiene
Dzisiaj się relaksuję SAMA

TŻ przyniósł newsa że w przyszłym tygodniu ma być po 37 stopni

Też mam winko mama przyjechała do mnie i się winkujemy

Napisane przez Grapefrutka

poszło kablami

Napisane przez tulipan1994

Ale mam pyszną dwudaniową kolację: bób i arbuz
Dziewczyny nosicie pończochy samonośne? Kupiłam sobie pierwszy rz w życiu bo mi odpowiadał odcień i nie wiem czy będę potrafiła w nich chodzić

No to boska kolacja
Nie używam takich wynalazków


Mama do mnie przyjechała więc mogłam pójść pobiegać a wcześniej ćwiczenia zaliczyłam bo myślałam, że biegania nie będzie :P także melduję 10 min Mel B pośladki, 10 min Mel B abs, 30 min aerobiku i 10 km biegania

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Mama do mnie przyjechała więc mogłam pójść pobiegać a wcześniej ćwiczenia zaliczyłam bo myślałam, że biegania nie będzie :P także melduję 10 min Mel B pośladki, 10 min Mel B abs, 30 min aerobiku i 10 km biegania

[dziunkowa]

Napisane przez tulipan1994

Biedna

U nas te podobno ma tyle być

Ale mam pyszną dwudaniową kolację: bób i arbuz
Dziewczyny nosicie pończochy samonośne? Kupiłam sobie pierwszy rz w życiu bo mi odpowiadał odcień i nie wiem czy będę potrafiła w nich chodzić

Nosiłam parę razy ale mi spadają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:31 ---------- Poprzedni post napisano o 05:31 ----------

Napisane przez heroine86

A jakoś tak... byłam pokłócona z TŻ-tem i niby jest okej, ale mi jakoś nieswojo







Jak wyżej
Aha, no to sporo tak sobie teraz kojarzę, że 3/4 D to po 20 miesiącu chyba robią



Współczuję



Też mam winko mama przyjechała do mnie i się winkujemy







No to boska kolacja
Nie używam takich wynalazków


Mama do mnie przyjechała więc mogłam pójść pobiegać a wcześniej ćwiczenia zaliczyłam bo myślałam, że biegania nie będzietakże melduję 10 min Mel B pośladki, 10 min Mel B abs, 30 min aerobiku i 10 km biegania

Brawo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:47 ---------- Poprzedni post napisano o 05:31 ----------

Wstali o 7 mej i chcieli iść do przedszkola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:57 ---------- Poprzedni post napisano o 05:47 ----------

Małe juz rozpoczęło lanie w gacie, tak to chociaż jest 3 godz w przedszkolu wiec mnie parę zlan omija

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LittleBeetle]

Napisane przez heroine86

A jakoś tak... byłam pokłócona z TŻ-tem i niby jest okej, ale mi jakoś nieswojo

Aha, no to sporo tak sobie teraz kojarzę, że 3/4 D to po 20 miesiącu chyba robią



Mama do mnie przyjechała więc mogłam pójść pobiegać a wcześniej ćwiczenia zaliczyłam bo myślałam, że biegania nie będzie :P także melduję 10 min Mel B pośladki, 10 min Mel B abs, 30 min aerobiku i 10 km biegania

jejciu nie pamiętam kiedy moja mama była u mnie...w poniedziałek ma być ale tylko dlatego, że muszę na badania jechać więc w sumie dla mnie żaden odpoczynek...
A no dużo ale jakoś mi lepiej wiedząc, że ok. Dużo na serduchu się skupiała, sprawdzała czy nie ma tam wad więc jestem spokojniejsza. A to nie wiem czy 3/4d jest w I ale wydaje mi się, że kilka znajomych miało (ale pewna nie jestem )

Napisane przez dziunkowa

Małe juz rozpoczęło lanie w gacie, tak to chociaż jest 3 godz w przedszkolu wiec mnie parę zlan omija

a no tak bo sobota dziś
ja idę w tym tygodniu na rozmowę z dyrektorką jednego przedszkola być może się uda by poszła do przedszkola pomijając żłobek

Dzień dobry, mam lekkie zakwasy na udach jednak tyle tygodni bez aktywności i od razu czuć...

[dziunkowa]

Ja juz nie mam sił z tym jej laniem w gacie. Nie nadążam tego zcierac. Wyć mi się chce i mam ochotę strzelić sobie w łeb. Nie wiem za jakie grzechy mnie to spotkało, że mu się tak okrutnie trudne dzieci w tej kwestii mi się trafiły. Tyle męczarni na nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LittleBeetle]

Napisane przez dziunkowa

Ja juz nie mam sił z tym jej laniem w gacie. Nie nadążam tego zcierac. Wyć mi się chce i mam ochotę strzelić sobie w łeb. Nie wiem za jakie grzechy mnie to spotkało, że mu się tak okrutnie trudne dzieci w tej kwestii mi się trafiły. Tyle męczarni na nic

ale ona najwyraźniej nie jest gotowa, na nic Twoje męki. Ubierz jej pampersa daj jej troszkę czasu i spróbuj za 2-3 tygodnie. Moja jest niegotowa, tak samo w gacie lała pomimo, że wie, że siku robi a wiem bo prosi wtedy o założenie pampersa i był ryk jak zwlekam. Tyle, że moja nie wiem czemu boi się sikać na nocnik, kupiłam jej nawet drugi dość drogi i na nic jeszcze załapią

Nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień

[dziunkowa]

Napisane przez LittleBeetle

ale ona najwyraźniej nie jest gotowa, na nic Twoje męki. Ubierz jej pampersa daj jej troszkę czasu i spróbuj za 2-3 tygodnie. Moja jest niegotowa, tak samo w gacie lała pomimo, że wie, że siku robi a wiem bo prosi wtedy o założenie pampersa i był ryk jak zwlekam. Tyle, że moja nie wiem czemu boi się sikać na nocnik, kupiłam jej nawet drugi dość drogi i na nic jeszcze załapią

Nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień

Jeśli by to wynikało z jej niechęci to bym dawno odpuscila. Ona siada na ten nocnij i chciałaby tam siknac, ale jej to jakoś nie wychodzi. W majtki jak zrobi to też zaraz wola i zdejmuje, nawet jak na pieluche to to samo.
Nie wiem czy nie dam jej jakiegoś złego sygnału jak odpuszczę. Sama nie wiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LittleBeetle]

Napisane przez dziunkowa

Jeśli by to wynikało z jej niechęci to bym dawno odpuscila. Ona siada na ten nocnij i chciałaby tam siknac, ale jej to jakoś nie wychodzi. W majtki jak zrobi to też zaraz wola i zdejmuje, nawet jak na pieluche to to samo.
Nie wiem czy nie dam jej jakiegoś złego sygnału jak odpuszczę. Sama nie wiem...

dziecko gotowe wie, że ma potrzebe. Moja podchodziła siadała i robiła i wstawała (tylko nie wiem co się stało, że się zraziła). Dla mnie fakt, że nie wychodzi znaczy, że nie jest gotowa bo bez sensu takie wysiadywanie. Ja bym odpuściła, męczycie się obie z tym. Może po prostu jeszcze nie kontroluje tak potrzeby i stąd tej wpadki. Ja nawet z Monte pisałam, dać trochę czasu to, że teraz nie idzie jej nie znaczy, że już za 2 tygodnie też tak będzie Ja też chciałam i latała bez gaci. Dzień ok a każdy kolejny było gorzej. Szkoda męczarni a wiem, że potrafi to dać w kość Tym bardziej, że wy już naprawdę długo próbujecie.

[Grapefrutka]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dobry wieczór ja w zasadzie Pół dnia przespałem bo wzięłam gripeks i mnie zmogło ale no już się trochę lepiej czuję katar mnie męczy ale już tak nie kaszle tak że mogę normalnie funkcjonować
Tz poszedł na nockę także wziąłem się za sprzątanie chaty

dobrze że już lepiej

Napisane przez heroine86

Mama do mnie przyjechała więc mogłam pójść pobiegać a wcześniej ćwiczenia zaliczyłam bo myślałam, że biegania nie będzie :P także melduję 10 min Mel B pośladki, 10 min Mel B abs, 30 min aerobiku i 10 km biegania

Napisane przez tulipan1994

Dziewczyny nosicie pończochy samonośne? Kupiłam sobie pierwszy rz w życiu bo mi odpowiadał odcień i nie wiem czy będę potrafiła w nich chodzić

nosiłam i lubiłam tylko trzeba dobrze rozmiar trafić żeby silikon się dobrze trzymał bo jak będą za duże to mogą zjeżdżać

Napisane przez LittleBeetle

ale ona najwyraźniej nie jest gotowa, na nic Twoje męki. Ubierz jej pampersa daj jej troszkę czasu i spróbuj za 2-3 tygodnie. Moja jest niegotowa, tak samo w gacie lała pomimo, że wie, że siku robi a wiem bo prosi wtedy o założenie pampersa i był ryk jak zwlekam. Tyle, że moja nie wiem czemu boi się sikać na nocnik, kupiłam jej nawet drugi dość drogi i na nic jeszcze załapią

Nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień

a nie myślałaś kupić nakładkę na sedes?
moje Gady nie chciały na nocniku siadać a na kibelek z tą nakładką chętnie siadały tylko wiadomo że wtedy trzeba podsadzić i przypilnować chwilkę

dzień dobry
dobrze że dziś już sobota

[dziunkowa]

I tak chcąc nie chcąc musze odpuścić na wyjazd bo nie kupiliśmy tego bagażnika w końcu, wiec się nie zabierzemy wystarczająco ubran

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz