Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!! - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-18, 20:07   #4861
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

u mnie to jest dzisiaj z 15. Wiec nie wiem gdzie taka gorączka. I ciągle pada
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-18, 22:06   #4862
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Uwaga, uwaga, gruba swinka sie prezentuje. Nie mdlejcie, prosze....
32 tydizen, 10 kg na przodzie....
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg lazienka1.JPG (113,8 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg lazienka2.JPG (120,3 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg lazienka3.JPG (110,0 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg drzewo.JPG (113,4 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg port2.JPG (121,6 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg port.JPG (119,6 KB, 37 załadowań)
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-18, 22:28   #4863
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hello

Wróciłam niedawno z komunii i padam na facjatę. Jutro doczytam kochane co napisałyście Widzę tylko, prześliczną Poulette z przezgrabnym brzusiem Fantastycznie wyglądasz kochana! Załączam Wam moje foty w kiecce, ale "zaszprejowałam" sobie facjatę bo jakoś wyszłam jak zmęczony ufoludek

U nas burze się niezłe rozpętały, więc będziemy mieć z mężulem atrakcje przy zasypianiu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ja.jpg (25,2 KB, 65 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ja11.jpg (34,0 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ja111.jpg (38,0 KB, 51 załadowań)
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-18, 22:29   #4864
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

E tam gruba, jak każda z nas. A co do grubości to chyba przebijam Ładnie wyglądasz Poulette i tyle
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-18, 22:31   #4865
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

własnie Kasiulka minus za fotki. Bez twarzy to ja mogę dać sobie nawet i seksowną jakąś laskę z magazynu. My chcemy Kasiulkę a nie beztwarzową laskę w ciąży. Choć wierze,że to Ty.
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 02:16   #4866
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Hello

Wróciłam niedawno z komunii i padam na facjatę. Jutro doczytam kochane co napisałyście Widzę tylko, prześliczną Poulette z przezgrabnym brzusiem Fantastycznie wyglądasz kochana! Załączam Wam moje foty w kiecce, ale "zaszprejowałam" sobie facjatę bo jakoś wyszłam jak zmęczony ufoludek

U nas burze się niezłe rozpętały, więc będziemy mieć z mężulem atrakcje przy zasypianiu
Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
E tam gruba, jak każda z nas. A co do grubości to chyba przebijam Ładnie wyglądasz Poulette i tyle
Ja chyba jednak zaczne czesciej tu swoje fotki wklejac, bo potem slysze same komplemenciory od was kochane brzuchatki i od razu mi sie lepiej robi.

Kasiu sukienka sie bardzo ladnie prezentuje. Nie wiedziec czemu moj wzrok byl skierowany tez na te tace pelne domowych ciast....
Normalnie sie zaslinilam.....
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 08:32   #4867
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hello,

U nas dzisiaj leje od wczorajszego popoludnia do dzis... (a mialy byc przelotne opady) przez te glupia pogode, wczoraj bolala mnie caly dzien glowa, a tabletki wiadomo wziasc nie mozna.. przespalam prawie cale popoludnie dzis nadrabiam to co wyplodzilyscie, ale z tego co zauwazylam to postow malutko, czyzby was tez kajs wywialo?

Poulette, sliczny okragly brzusio Pogoda godna pozazdroszczenia, choc upaly to tez nie dobrze jak sa ale ja chyba wolalabym ciepelko niz pelno chmur a z nich deszcz i samopoczucie jak z kibla..

Kasiulka, kiecuszka piekna, bardzo ladnie w niej wygladalas zadnego nietoperza czy baleronu nie zauwazylam, tylko piekna 100% kobiete

Nic ide dalej drzemac za kompem byle do srody do 16.00 i dlugi weekend, a potem byle do 3 czerwca i wolne
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 08:51   #4868
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

mnie wczoraj nie było bo przeleżałam. rady sobie dać nie mogę i cierpię od piątku
czekam aż mąż wróci z pracy i zawiezie mnie do lekarza, może dostanę coś na receptę na te hemoroidy - coś skutecznego
wczoraj już mi nerwy puściły i się poryczałam, pierwszy raz tak mi ciąża dała w kość.
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 09:36   #4869
anka1900
Zakorzenienie
 
Avatar anka1900
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Jowisz nic się nie martw, nawilżyłaś sobie oczka i tyle
ja mam tak ciągle, bo jestem przewrażliwiona ciążą (miałam nieprzyjemny początek, pobyty w szpitalach kilkutygodniowe) ostatnio w sobotę mnie depresja dopadła, bo mój maluch przez cały dzień się nie gimnastykował, no ewentualnie robił to tak po cichu, że żadnych ruchów nie czułam przez cały dzień, dopiero wieczorem zaczął mi szaleć, to się uspokoiłam i emocje opadły, oczywiście potokiem łez poświęcone
dziś dla relaksu ( w okropny zimny i deszczowy dzień) zaczynam prasować ciuszki, bo słoneczny dzionek weekendowy wykorzystałam na wypranie i wysuszenie pierwszego zestawu Malucha
__________________
i
anka1900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 09:52   #4870
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hey kobietki.
Ale dzien...pogoda dobijająca,ciągle pada.Aura wisielcza
Mnie głowa rozbolała w nocy i ten piekielny ból zrobił mi pobudke o 3 nad ranem i tyle było ze spania
Tak więc humor mam dzisiaj paskudny
Już sie zdążyłam na moim bogu ducha winnym mężu wyżyć...
Szkoda słów na to wszystko
Wizyta u ginekologa zaliczona,kolejna za dwa tygodnie,a za tydzień we czwratek usg
Posłuchałam sobie jak bije serduszko małej i to mi humor troche poprawiło
Niestety na moje dolegliwosci żołądkowe nie dostałam żadnego magicznego specyfiku Mam trzymać dietke lekkostarwną a wieczorami kiedy brzuch bedzie wyjątkowo twardy brać jedna tabletke buscopanu.
A propo tej dietki...czy waniliowy budyń z syropem truskawkowym,którym własnie sie opycham jest lekkostarwnyNiu e powinnam ale miałam takiego smaka że na samą mysl slinotoku dostałam

Kasiulka,Poulette bardzo ładnie wyglądacie.Wasze brzuchole są cudowne.
Mój narazie wielkością sie nie umywa,ysle że teraz znowu powinien troche do przodu śmignąć.

Jowiszku gorace wyrazy współczucia!Oby lekarz przepisał ci coś skutecznego co przyniesie ulge
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 10:00   #4871
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez anka1900 Pokaż wiadomość
Jowisz nic się nie martw, nawilżyłaś sobie oczka i tyle
ja mam tak ciągle, bo jestem przewrażliwiona ciążą (miałam nieprzyjemny początek, pobyty w szpitalach kilkutygodniowe) ostatnio w sobotę mnie depresja dopadła, bo mój maluch przez cały dzień się nie gimnastykował, no ewentualnie robił to tak po cichu, że żadnych ruchów nie czułam przez cały dzień, dopiero wieczorem zaczął mi szaleć, to się uspokoiłam i emocje opadły, oczywiście potokiem łez poświęcone
ja mam podobniePrzez początkowe przeboje z krwawieniami,lezeniem w szpitalu jestem przewrażliwiona jeśli chodzi o ciąze i wiecznie sie boje o małą.Kazdy brak jej aktywnosci to dla mnie męka A ile łez wylałam od poczatku ciązy...śmiało mozna by to w hektolitrach liczyć.Do tego hormony.
Dzisiaj w nocy na ten przykad usiadłam z potwornym bolem głowy na łóżku,do tego dołączył sie ból w nogach,łupanie w krzyżu,cieżko mi sie oddychało i na to wszystko naszło mnie jeszcze dretwienie w prawej rece...mąż chciał jakoś mnie rozbawić i zapytał z uśmiechem "To kiedy bierzemy sie za robienie drugiego malucha?" a ja.....wybuchnełam histerycznym płaczem z pół godziny tak ryczałam,zużyłam wszystkie chusteczki jakie w domu mieliśmy....
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 10:09   #4872
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Dzien dobry

Ja tylko na minutke, przejrzałam coście napisały przez weekend, no i przede wszystkim chciałam życzyć dużo zdrówka dla Judi!!!! Mam nadziję że szybko Cię wypiszą

Zmykam do gienia, miłego dnia!
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 10:14   #4873
anka1900
Zakorzenienie
 
Avatar anka1900
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Gosia trzeba się pocieszać, że jeszcze tylko chwilka i będzie ok, Maleństwa z nami, a brzuszkowe problemy poza nami, tak trzymać a humory odpędzać budyniem, który notabene raczej ciężkostrawny nie jest
__________________
i
anka1900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 10:20   #4874
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hej Kochane!!!

Dzisiaj u nas pogoda nie najlepsza ale za to humorek mam dobry

MaladT kochana podziwiam cie...jestes bardzo odwazna osoba...ja nigdy bym sie nie odwazyla przebyc taka rozmowe z narzeczona ojca mojego dziecka...
dobrze zrobilas!A teraz tam sie trzymaj ze swoja malutka cieplutko poradzisz sobie i zycze aby wszystkie sprawy dotyczace tego beznadziejnego faceta przebiegły pomyslnie

Poulette zdjecia cudowne...a przy tym drzewku...mmmmmmm....codo wne

A ty kasiunia no no ladnie prezentujesz sie w tej sukieneczce.... a tak apropo jak z tym jutrzejszym dniem?

widze ze tutaj placz jest na porzadku dziennym...ja sama ostatnio nie wiele potrzebuje ....Ale mysle ze to normalne...rozmawialam z moja siostra i mowila e jak byla z pierwszym dziekiem w ciazy to przeplakala 2 ostatnie mieiace...mowila ze czula sie tak strasznie slaba psychicznie ze pol dnia byla w stanie przestac przy oknie i przeplakac...ot tak bez powodu... no coz uroki ciazy...

Jowiszku trzymam kciuki bi niestety wiem co to za bol....mnie niestety rowiez te dolegliwosci juz zdazyly zlapac w ciazy....

a co do soboty to byl chyba jeden z najgorszych dni w ciazy...
tak naprawde to sie zastanawialam czy jechac do siostry bo nie bardzo mi sie chcialo ale jednak wyruszylam bo tym jak zobaczylam jakie ma podejscie moj facet do mnie...przyszedl z pracy i polozyl sie spac bo stwierdzil ze jest bardzo zmeczony...ok i wszystko bylo by wporzadku gdyby nie to ze wstal i od razu zaczal sie ubierac i wychodzic a kiedy chcialam z nim porozmawiac to ironicznie smial mi sie w twarz...powiedzial ze obiecal kolegom to idzie...no normalnie SZOK!!w zyciu bym nie pomyslala ze przedlozy nas nad dobra zabawe...w taka furie wpadlam ze az moj tata zeby tego nie sluchac wyszedl do kuchni...A on wyszedl najwyrazniej zadowolony z siebie a ja zostalam...Zebralam sie i pojechalam do tej mojej siostry...jeszcez dzwonil i prosil zebym sie nie obrazala ze dobrze wiem ze on mnie kocha...to juz calkiem wyprowadzilo mnie z rownowagi i sie rozlaczylam...a co..
zajechalam do siostry ale jakos nie potrafilam przestac myslec o tym i az sie wzielam za sprzatanie...a tu godz 21 i tel...z informacja ze on przyjezdza po mnie i wracamy do domu bo w koncu jestem jego zona i chce ze mna spedzac czas...no szok...szkoda ze sobie przypomnial dopiero po kilku godzinach ze jestem jego zona wrrr....no oczywiscie jak bym byla zlosliwa to bym powiedziala ze nigdzie nie jade ale juz nie chcialam sie klucic...przynajmniej wyspalam sie w swoim lóżeczku...

a tak w ogole zaczelam dzisiaj 32 tydzieni zblizamy si do finishu
no i zostalo tylko 57 dni
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 10:59   #4875
Mała75
Zakorzenienie
 
Avatar Mała75
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 086
GG do Mała75
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Czesc kochane

Nie wiem gdzie te 40 stopniowe upaly...U nas jakies 15 st, pochmurno i ogolnie do d... Kupilam sobie drozdzowke z owocami i zaraz wszamam na poprawe humoru!

Poulette - nie wiem gdzie Ty widzisz gruba swinke? Ja widze sliczna przyszla mamusie, super wygladasz w tych ciuszkach - kwitnaco!! A ten cyc Rewelka!!! Az zazdroszcze bo mi ino do malego C doszlo...
Kasiulka - super sie prezentujesz w tej zoltej sukienusi!!! Bardzo powabnie Szkoda ze nam twarzyczki nie pokazalas, nio ale rozumiem...Ja jak dotad wogole nie pokazalam wiec nie ma co wypominac
Jowiszku - tak Ci wspolczuje tego paskudztwa Mam nadzieje ze lekarz przepisze Ci cos skutecznego i bedzie lepiej

Kochane a wiecie jaka mam dzis impreze??? Stodniowka!!! Jak zajrzalam dzis na suwaczek to lekko oslablam, to juz niedlugo
__________________
Maja
Mała75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 11:00   #4876
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez LeoNa86 Pokaż wiadomość
a tu godz 21 i tel...z informacja ze on przyjezdza po mnie i wracamy do domu bo w koncu jestem jego zona i chce ze mna spedzac czas...no szok...szkoda ze sobie przypomnial dopiero po kilku godzinach ze jestem jego zona wrrr....no oczywiscie jak bym byla zlosliwa to bym powiedziala ze nigdzie nie jade ale juz nie chcialam sie klucic...przynajmniej wyspalam sie w swoim lóżeczku...

a tak w ogole zaczelam dzisiaj 32 tydzieni zblizamy si do finishu
no i zostalo tylko 57 dni
Leonko ciesze sie że Twój mąż sie spamiętał i jednak nie balował na tej majówce do białego rana oczywiscie najlepiej by było gdyby od samego początku oszczędził ci nerwów i w ogóle nigdzie nie jechał Ale nie można za dużo żądać od facetów(nie żebym była feministka),są jak duże dzieci...
Ja dzisiaj zaczełam 31(według okresu i badania palpacyjnego u lekarza) albo 32 drugi tydzień(według usg) poczekamy zobaczymy który termin okaże sie trafny
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 11:04   #4877
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

A tak w ogóle orientuje sie któraś jak tam Judi sie miewa?
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 11:17   #4878
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Kurzoslawa Pokaż wiadomość
Leonko ciesze sie że Twój mąż sie spamiętał i jednak nie balował na tej majówce do białego rana oczywiscie najlepiej by było gdyby od samego początku oszczędził ci nerwów i w ogóle nigdzie nie jechał Ale nie można za dużo żądać od facetów(nie żebym była feministka),są jak duże dzieci...
Ja dzisiaj zaczełam 31(według okresu i badania palpacyjnego u lekarza) albo 32 drugi tydzień(według usg) poczekamy zobaczymy który termin okaże sie trafny
no no....hehe...ale nadal wierze ze jeszce bedzie dobrze
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 11:56   #4879
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Witajcie Kobietki.
Mi sie dzisiaj nie chcialo wstac, ale lezec tez juz nie. Czasamami sama nie wiem czego chce, jestem bardzo niezdecydowana. Wczoraj moj facet zrobil bardzo obfity obiadek, az mnie zaskoczyl, on w kuchni jest lepszy niz ja ja to beztalencie jestem.
Wczorajszy wieczor spedzilismy w pubie, bylo bardzo sympatycznie. Oczywiscie Andy wykorzytsal to, ze w niedziele pozwolilam pu pic i sie upil. Az musiala mu powiedziec, ze do domu wracamy bo troszke za glosny byl. Oczywiscie do mnie zadny osobnik plci przeciwnej nie moze sie odezwac bo od razu Andy lub moj brat wkraczaja i nie sa zbyt mili. Az czasami mnie to drazni, ale drazni mnie tez jezeli ktos pijany gada mi jakies glupoty.
Tak narzekalam, ze brakuje mi sexu, ale wczoraj Andiemu sie troszke zapomnialo, ze jestem w ciazy i troche za bradzo wariowal w lozku . Chyba naszedl mnie ten okres kiedy sie juz nie chce sexu w ciazy

MALADT ten facio jest naprawde niezly gnoj.

LEONKO no faccei niestety pono sie opamietuja, czasami trzeba wpasc w furie, ale ja po ostatnie histerii (jakies trzy tygodnie temu) to juz nie mam zamiaru wpadac w furie bo to zle wplywa na moja malude.


Ja tez szpilki uwielbiam od czsau jak piewrsza pare kupilam . Mimo, ze moja rehabilitantka kazala mi zrezygnowac z nich to jakos nie potrafie sobie odmowic czasami. Wczoraj do Kosciola zalozylam i cxzulam sie w nich super, no ale noga w kostce to spuchnela.

Kasiulko i Paulette sliczne brzuszki macie. ja wczoraj porobilam znowu pare fotek, moze poznije uda mi sie zamiescij je
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:10   #4880
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez dorbar Pokaż wiadomość
Tak narzekalam, ze brakuje mi sexu, ale wczoraj Andiemu sie troszke zapomnialo, ze jestem w ciazy i troche za bradzo wariowal w lozku . Chyba naszedl mnie ten okres kiedy sie juz nie chce sexu w ciazy .
Ja juz tez na tym etapie siedze
Jak juz mi sie zachce jakichs igraszek to naprawde jest swieto!
Popęd seksualny zostal wyparty przez instynkt macieżyński
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:16   #4881
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Robie generalne porządki i tak przy okazji zerknęłam na rzeczy dla Anastazji,posegregowałam, poukładałam ładnie(zaczyna mi brakować miejsca na te wszystkie akcesoria) i powiem wam że juz nie moge sie doczekac kiedy mała sie urodzi i wkońcu bedzie mogła z tego wszystkiego skorzystać
Byle do lipca...
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:20   #4882
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Kurzoslawo mam to samo, ze chce mi sie, ale jak dochodzi co do czego to mam lenia no i szybko mecze sie
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:21   #4883
andape
Rozeznanie
 
Avatar andape
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Mała75 Pokaż wiadomość
Hej baby
Siedze tu od godziny i czytam bo tyle nastukalyscie ze szok! A mialam tylko na chwile wejsc i powiedziec ze przezylam glukoze Szczerze powiem ze nie bylo tak tragicznie...Nawet dalam rade bez cytryny, pani z laboratorium mowi zem twarda sztuka hehe Nikogo nie obdarzylam haftem i wynik dobry bo 104 po obciazeniu
Ja wąłsnie wróciłam po glukozie.Też wypiłam bez cytrynki ale potem czekając 2 godziny w poczekalni umierałam.Strasznie mi było słabo, aż się spociłam i w pewnej chwili myślałąm, że zemdleje.Jakaś dziwczyna podeszła do mnie zapytać czy mi nie pomóc.A pielęgniarki w recepcji nic...zero reakcji.Wszystko przez to, że długo byłąm na czczo - najpierw bus a potem straszna kolejka, jak nigdy czekałam 1,5 godziny.Ciężarnych było kilka wiec nie było sensu liczyć na bezkolejkowe.Na koniec zadzwoniłam po mamę żeby po mnie przyjechała.

Cytat:
Napisane przez Kurzoslawa Pokaż wiadomość
ja tez nie sprzatam razem z meżem z powodu ciązy,nagłego powrotu do Polski nie mielismy nawet czasu urzadzić sobie tu gniazdka i mieszkamy tymczasowo z moimi rodzicamiRodzinka wyrecza mnie w pracach domowych
Mam podobnie z tym, że jak mąż albo teść są w domu bo za teściową to wręcz trzeba chodzic i sprzątac.

Cytat:
Napisane przez dorbar Pokaż wiadomość
Witajcie Kobietki.
Ja sie rozlozylam na calego, katar, kaszel, lenistwo no i do tego jetsem przyguchawa, jak ja tego nie lubie. Nic mi sie nie chce, ale musze troche dom ogarnac bo nieciekawie wyglada.
Biedactwo.Trzymaj się i nie daj chorobie.

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
kurde meczy mnie mega zgaga.Normalnie aż mnie na wspominanie obiadu nachodzi.tj. puszczanie pawia.Okropne
Ja mam zgagę na okrągło - najbardziej w nocy.Zaczęłam przed snem wypijać szklankę mleka i faktycznie pomaga.

Cytat:
Napisane przez marticia Pokaż wiadomość
O kurde! wlasnie macalam reka miske i okazalo sie ze tylko jedna zostala..no ale tesc mnie zaopatrzyl i w lodowce jeszcze pare kilo, wiec Anisia uz i wysylam. SA wielkie i czarniutkie..pychotka. Przynajmnije tyle mam uciechy.
Nic tylko zamordować - ale mi ochoty narobiłąś.BUUUUUUUUUU
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a>

http://s5.suwaczek.com/200807094674.png
andape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:26   #4884
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Witam i o zdrowie nie pytam bo wiadomo każda już marudzi że coś ją boli. Matko jak jakieś zrzędy. Achh te uroki ciąży. Ja z rana poszłam się wreszcie pokłuc a na 15 mam usg malutkiej. właśnie zjadłam naleśniki z dźemem jabłkowym i chyba znowu w kimę pójdę. Nie chce mi się strasznie nic. Pobrano mi 4 próbówki. No myślałam normalnie że umre. Ale spoko nawet mi się źle nie zrobiło. tylko ręka scierpła.
Ja ogolnie wczoraj miałam 5 minutowy płacz. Napisałam smsa do tej jego narzeczonej bo chciałyśmy się z jego żoną w 3 spotkać. Nagle telefon i z jej numeru dzwoni on... Że ich nie rozłącze itd. A ja ze nawet nie mam ochoty. Potem pogadałam z nią, ale w zasadzie powiedziałam jej to samo po raz 3 że z M nie chcę być i że nie mam zamiaru ich rozdzielać.Poinformowałam ją tylko po to by wiedziała predzej niż np. gdy natknie się na wniosek z sądu. Żeby było śmieszniej ona nic o mnie nie wiedziała. Także laska wsprowadzi się niedługo do niego. No z jego żoną jest ok. Stwierdziłyśmy że narzeczona jest głupia ale to ona sie bedzie z tym pacanem męczyć i go wychowywać. A trzeba naprawdę zacząć od początku, bo zdradza na każdym kroku. Jej problem
niestety psychicznie nie wytrzymałam i miałam chwilę upustu emocji w postaci łez. A cała niedziela standardowo z wysokim ciśnieniem i złym samopoczuciem.
Jak ja chcialabym się już z tego uwolnic. No cóż chyba jeszcze nie jest mi to dane. Ale mam nadzieję, ze za pół roku będe mieć swiety spokój od niego.
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:28   #4885
andape
Rozeznanie
 
Avatar andape
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 565
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Oczywiście skleroza u mnie galopująca - zapomniałam napisać, że śliczne macie kiecki.I niech mi ktoś powie, że kobieta w naszym stanie nie wygląda rozbrajająco.Pięknie się prezentujecie.To tylko na siebie trudno jest patrzeć.

Zamówiłam łużeczko z materacem :

http://www.allegro.pl/item366971114_..._gryka_ko.html
__________________
Moje sutaszki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=28037804

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/2...010113.png</a>

http://s5.suwaczek.com/200807094674.png
andape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:32   #4886
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Wiecie co ja w weekend majowy tj do piatku mam zamiar bo bede u rodziców zatrudnić ojca by mi pomógł w przestawieniu szafek w pokoju malej. potem jeszcze moze okno by sie cichaczem umyło bo potem to nie wiem czy bedzie czas. Chciałabym juz łóżeczko miec ale jakos ze sklepu jeszcze nie dzwonią że jest do odbioru więc czekam uparcie. Ciagle mysle co jeszcze mam do dokupienia. Mało tego. Mysle o takim organizerze na łóżeczko ale narazie tylko mysle. Zobaczymy jak to bedzie. Kurcze mam zniżki do smyka i muszę mamę wyciągnąc kiedyś bo szkoda by nie skorzystać. 20% na całe zakupy to jak sie kupi sporo to nawet byłoby mozna niezłą kase zaoszczedzić.
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 12:40   #4887
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

A oto i moje łóżeczko. Własnie doczytałam ze będę musiała dokupić jeszcze materac
http://www.bobomarket.pl/x_C_I__P_27...1__PZTA_1.html
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 13:17   #4888
Mała75
Zakorzenienie
 
Avatar Mała75
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 086
GG do Mała75
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Andape - widze, ze troszke gorsze u Ciebie samopoczucie po glukozie ale najwazniejsze ze juz po A kiedy wynik? Lozeczko kupilas sliczne i naprawde dobra cena jak z materacem!
maladT - zazdroszcze ze juz bedziesz szykowac pokoik dla malej...Lozeczko tez masz wypasione Ja jeszcze mam czas pewnie w lipcu dopiero je rozloze do wietrzenia. Nadal mam malo ciuszkow, z akcesoriow, kosmetykow i calej reszty to wogole nic. Na razie brak kasy
__________________
Maja
Mała75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 13:35   #4889
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Mała nie martw się ja jeszcze też nic nie mam, parę ciuszków bo dostałam od siostry ale muszę jej oddać bo są na dziewczynkę a u mnie rośnie chłopak. Ale z innych rzeczy nie mam nic. Termin mam na połowę sierpnia ale tak coś czuję po ostatniej wizycie w szpitalu że może to być lipiec. Zobaczymy co to będzie.

Jutro jade na wizytę do mojego lekarza i aż się boję co mi powie.
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-19, 13:40   #4890
Mała75
Zakorzenienie
 
Avatar Mała75
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 086
GG do Mała75
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

No staram sie az tak tym nie stresowac ale praktycznie bardzo duzo zakupow jeszcze przede mna...Wolalabym miec wszystko do konca lipca. Zastanawiam sie tez czy pierworodki czesciej rodza przed czy po terminie porodu?
__________________
Maja
Mała75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.