❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤

[Petit_Papillon]

Mi na brodzie wyskoczyły 3 syfy

[Betsy93]

Ja caly pierwszy trymestr miałam piękna gladziutka skórę na twarzy.. teraz mi tak wywaliło na brodzie i o skroniach ze wyglądam jak 7 nieszczęść. Miałam nadzieję że cała ciążę będę miała spokoj..ale ja mam tłustą cerę niestety.. odrazu się swiece😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Mi wyskakuje jeden na drugim ze zliczyc nie mozna nawet😂 zmienilam kosmetyki do oczyszczania twarzy i jest troche lepiej a siostra sprzedala mi patent- smaruje punktowo takim mydłem antybakteryjnym w żelu do rąk i rzeczywiscie syf chociaż nie rośnie😓

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Betsy jakbym czytała o sobie

[szwedka007]

Betsy Twój brzunio jest jeszcze taki malutki?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez Puolatar

Norma nie ma co panikować.
Śluzówki zaczynają wzmożoną produkcję. Możesz mieć też katar i krwawienia z dziąseł.

Wysłane z mojego SM-T805 przy użyciu Tapatalka

nigdy nie slyszalam o tym ze w ciąży można mieć wiekszy katar???

ja mam już od miesiąca taki lejący się nad ranem jest masakra. ale gin nic nie mówiła ze ciąża może być przyczyną.

Napisane przez Betsy93

Jestem za, dlatego ze to także moja pierwsza ciąża i też nie mam pojęcia jak powinno byc e tym szpitalu po porodzie.. chociaż wydaje mi się że ciężko dziewczynom będzie opisać bo podejrzewam że co szpital to obyczaj i wszędzie jest inaczej..ale chętnie poczytam.. A tak wogole jak ja poznam ze dokarmili mi dziecko mm? Tylko po tym ze nie będzie chciało cyca? Wybaczcie jeśli to pytanie wydaje wam się głupie ale pytam poważnie..😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mój poród był krótki i niespodziewany.
3 tyg przed terminem rano ok 6 zachciało mi się do WC , wstałam z łóżka i dosłownie lało się ze mnie. no to wody odeszły.
jak juz stwierdziłam ze to wody pojechaliśmy do szpitala.
najpierw badania ktg. sprawdzili czy to na pewno wody. trwało to ze 2h wszystko.
przywieźli mnie na porodowkę. dla mnie pierwszy szok ze byla tam tylko polozna z pielęgniarka. żadnego lekarza. myślałam że to lekarz odbiera poród. no ale u mnie główkę juz było czuć ze wychodzi. no i dobrze ułożone poród szybki bo krótka szyjka.
najpierw czekanie. mówię że chce znieczulenie. a polozna ze juz duże rozwarcie i za późno.
jak juz się wszystko zaczęło to trwało góra pół h. także dziecko jakoś gładko wyszło . nacieli mnie ale było mi wszystko jedno oby bez komplikacji. dziecko położono mi przy piersi i przestało wtedy plakac))) potem mąż przeciął pepowinę( a nawet wcześniej nic nie ustaliliśmy czy chce itd nie zdążyliśmy :P) no i urodzenie łożyska. jak juz było łożysko to dopiero przyszedł lekarz obejrzeć je czy jest całe. zaakceptował i dopiero mnie już lekarz zszywał. dziecko zwazono zmierz ono jeszcze polozna sprawdziła czy dziecko łapie za pierś i czy mam mleko. trochę na mnie polegała córka ale na pewno krócej niż 2h. wydaje mi się ze to miało znaczenie potem przy kp. które niestety u mnie łatwe nie bylo bo córka zasypiala przy cyCu. teraz na pewno będę zwracała uwagę na ten kontakt skóry do skory od razu po porodzie.

[OtTakaJa]

Napisane przez szwedka007

Betsy Twój brzunio jest jeszcze taki malutki?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------


nigdy nie slyszalam o tym ze w ciąży można mieć wiekszy katar???

ja mam już od miesiąca taki lejący się nad ranem jest masakra. ale gin nic nie mówiła ze ciąża może być przyczyną.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja w poprzedniej ciąży miałam katar od połowy gdzieś do końca noc w noc. Masakra :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Napisane przez szuuu

U mnie tak było- urodzilam, stary przy mnie był. Jak łożysko się rodziło to dziecko na mojej klacie. Jak się łożysko urodziło to wypraszali starego, tzn miał iść z dzieckiem na ważenie i mierzenie, a mnie szyli tam gdzie peklam. Bo nie zgodziłam się na cięcie - lepiej samej pęknąć, to fizjologiczne i lepiej się goi. Po szyciu zawieźli mnie na 2 godziny na sale poporodowa i tam z mężem i synem leżałam 2h skóra do skory (tzn z synem a nie mężem, stary był obok i wszystkich obdzwanial). A potem już było tak jak być nie powinno wiec niech ktoś inny napisze jak powinno być.

Czego nie powinno być? Będziemy wiedziały, kiedy robić aferę

Napisane przez Shelby_a

Ja na calej twarzy mam taka kaszke. Niby normalnie tego az tak nie widac, ale jak np wlacze aparat to tragedia Generalnie nigdy nie mialam gladkiej twarzy, ale teraz to juz jest przesada Gdzies kiedys slyszalam, ze trzeba na to stosowac zakwaszajace kosmetyki. Nie wiem czy to prawda, bo marny ze mnie kosmetolog

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam właśnie taką kaszkę, głównie na skroniach i czole, na brodzie pojedyncze syfki i co dziwne na szyi też

Odebrałam wyniki i wszystko jest w normie, tsh 1,2 wiec ładnie, mocz i morfologia wszystko w normie

[LoveMessages]

Ale dużo postów od rana!
Bardzo jestem ciekawa jak to u mnie jest w szpitalu. Chyba musze na własnej skórze przeżyć.
Ja dziś zaczynam 15+0 i też tylko maleńki brzuszek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zVenus]

Ja na pewno będę musiała kupić na zimę sporo rzeczy...juz mnie spodnie uwieraja niestety. No trudno może się jeszcze kiedyś takie ciuchy przydadzą

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[LoveMessages]

Ja kupiłam tylko dwie pary spodni a bluzki można oversize. Z płaszczem zobaczymy jak będę większa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Betsy93]

Napisane przez szwedka007

Betsy Twój brzunio jest jeszcze taki malutki?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------


nigdy nie slyszalam o tym ze w ciąży można mieć wiekszy katar???

ja mam już od miesiąca taki lejący się nad ranem jest masakra. ale gin nic nie mówiła ze ciąża może być przyczyną.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mój poród był krótki i niespodziewany.
3 tyg przed terminem rano ok 6 zachciało mi się do WC , wstałam z łóżka i dosłownie lało się ze mnie. no to wody odeszły.
jak juz stwierdziłam ze to wody pojechaliśmy do szpitala.
najpierw badania ktg. sprawdzili czy to na pewno wody. trwało to ze 2h wszystko.
przywieźli mnie na porodowkę. dla mnie pierwszy szok ze byla tam tylko polozna z pielęgniarka. żadnego lekarza. myślałam że to lekarz odbiera poród. no ale u mnie główkę juz było czuć ze wychodzi. no i dobrze ułożone poród szybki bo krótka szyjka.
najpierw czekanie. mówię że chce znieczulenie. a polozna ze juz duże rozwarcie i za późno.
jak juz się wszystko zaczęło to trwało góra pół h. także dziecko jakoś gładko wyszło . nacieli mnie ale było mi wszystko jedno oby bez komplikacji. dziecko położono mi przy piersi i przestało wtedy plakac))) potem mąż przeciął pepowinę( a nawet wcześniej nic nie ustaliliśmy czy chce itd nie zdążyliśmy :P) no i urodzenie łożyska. jak juz było łożysko to dopiero przyszedł lekarz obejrzeć je czy jest całe. zaakceptował i dopiero mnie już lekarz zszywał. dziecko zwazono zmierz ono jeszcze polozna sprawdziła czy dziecko łapie za pierś i czy mam mleko. trochę na mnie polegała córka ale na pewno krócej niż 2h. wydaje mi się ze to miało znaczenie potem przy kp. które niestety u mnie łatwe nie bylo bo córka zasypiala przy cyCu. teraz na pewno będę zwracała uwagę na ten kontakt skóry do skory od razu po porodzie.

No wlasnie😋 to i tak jest zdjęcie z rana i ku mojemu zaskoczeniu jeszcze przed śniadaniem byłam a i tak wydawał mi się jakis wiekszy niż zwykle😉. Ale myślę że faktycznie ma wpływ to ze to pierwsza ciąża i poprostu później widać brzuszek, narazie jest taki malutek😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

Napisane przez szuuu

U mnie tak było- urodzilam, stary przy mnie był. Jak łożysko się rodziło to dziecko na mojej klacie. Jak się łożysko urodziło to wypraszali starego, tzn miał iść z dzieckiem na ważenie i mierzenie, a mnie szyli tam gdzie peklam. Bo nie zgodziłam się na cięcie - lepiej samej pęknąć, to fizjologiczne i lepiej się goi. Po szyciu zawieźli mnie na 2 godziny na sale poporodowa i tam z mężem i synem leżałam 2h skóra do skory (tzn z synem a nie mężem, stary był obok i wszystkich obdzwanial). A potem już było tak jak być nie powinno wiec niech ktoś inny napisze jak powinno być.

U mnie w jednym szpitalu po CC przynieśli mi dziecko bardzo szybko mimo że musiałam leżeć, gorzej że położne miały to gdzieś i nie przychodziły pomoc podać dziecka jak płakało :/ ale miałam fajne dziewczyny na sali i one mi podawały.

W drugim szpitalu w dobie po CC trafiłam że był pan położnik , ale był tak fajny i wczuty w rolę duzo lepiej niZ niektóre kobiety, bardzo często przynosił dzieci na salę , pomagał żeby dziecko złapało , naprawdę super

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez Petit_Papillon

Odebrałam wyniki testu pappa - wszystko jest prawidłowo. Odetchnęłam z ulga. Tzn na usg juz było opisane, ze wszystko w normie, ale jednak dopiero jak zobaczyłam wyniki pappa to tak jak mówię - odetchnęłam

Teraz jem sniadanie i obiad w jednym - wczorajsza pizzę. Jestem juz w domu, wiec jak mnie pogoni do toalety to do mojej własnej i nadrabiam zaległości serialowe.

Super że ok wyniki

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez OtTakaJa

Super, że wyniki ok

Małpka - jak tam dzieć, mam nadzieję, że lepiej.

Takie syfy mam na czole, że nie mogę patrzeć w lusto, masakra :/ Dla pocieszenia zapisałam się do fryzjera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, no temperatura rośnie nawet do 39.6 , dostał antybiotyk

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[LoveMessages]

Malpka zdrówka dla synka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zVenus]

Położna to taki zawód z powołania to trzeba rozumieć czuć...dziwią mnie zawsze takie ozieble obojętne baby które mają wszystko gdzieś. Szczególne przy pierwszym porodzie jak człowiek taki zdezorientowany i czeka na jakąkolwiek pomoc radę....u nas była jedna.pielegniara na noworodkach.taka jakby.jej.ktoś kazał za karę. Pamiętam do dziś jaka była okrutna dla wszystkich

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez zVenus

Położna to taki zawód z powołania to trzeba rozumieć czuć...dziwią mnie zawsze takie ozieble obojętne baby które mają wszystko gdzieś. Szczególne przy pierwszym porodzie jak człowiek taki zdezorientowany i czeka na jakąkolwiek pomoc radę....u nas była jedna.pielegniara na noworodkach.taka jakby.jej.ktoś kazał za karę. Pamiętam do dziś jaka była okrutna dla wszystkich

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

No niestety to bardzo wymagajacy zawod i wypalajacy, a wiadomo w każdej dziedzinie trafi sie menda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LoveMessages]

Dziewczyny farbujecie wlosy w ciąży? Moje już takie żółte się zrobiły że toner by się przydał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Napisane przez LoveMessages

Dziewczyny farbujecie wlosy w ciąży? Moje już takie żółte się zrobiły że toner by się przydał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli chodzi Ci o to czy mozna to mozna dla mnie osobiscie ciąża stala sie pretekstem aby w koncu przestac farbowac (długo sie za to zabieralam) ale raz zdazylam pofarbowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Zrobiłam zapasy ciążowe, z palmersa balsam z pompką i skondensowany przeciw rozstepom i lotion babydream i kilka innych ☠☠☠☠☠☠☠ek. Niby promocja ale przy kasie lekkie zdziwko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Betsy93]

Napisane przez LoveMessages

Dziewczyny farbujecie wlosy w ciąży? Moje już takie żółte się zrobiły że toner by się przydał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Byłam ostatnio w lipcu na farbowanie a teraz planuje jakoś końcem września jakieś fajne ombre zrobić żeby potem jakoś zgubić odrosty i moc rzadziej farbowac😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[OtTakaJa]

Napisane przez LoveMessages

Dziewczyny farbujecie wlosy w ciąży? Moje już takie żółte się zrobiły że toner by się przydał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja farbowałam jakoś w 9tygodniu i teraz mam zamiar we wrześniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[styna15]

Będzie syn ! Hahah czyli moje przeczucie się sprawdziło fajnie że mogę sobie ufać ogólnie wszystko dobrze mały nie chciał współpracować i się ukrywał ale się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Betsy93]

Napisane przez styna15

Będzie syn ! Hahah czyli moje przeczucie się sprawdziło fajnie że mogę sobie ufać ogólnie wszystko dobrze mały nie chciał współpracować i się ukrywał ale się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super 😊 gratuluję synka😍!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Napisane przez styna15

Będzie syn ! Hahah czyli moje przeczucie się sprawdziło fajnie że mogę sobie ufać ogólnie wszystko dobrze mały nie chciał współpracować i się ukrywał ale się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratki

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

[LoveMessages]

Napisane przez styna15

Będzie syn ! Hahah czyli moje przeczucie się sprawdziło fajnie że mogę sobie ufać ogólnie wszystko dobrze mały nie chciał współpracować i się ukrywał ale się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje syna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Napisane przez styna15

Będzie syn ! Hahah czyli moje przeczucie się sprawdziło fajnie że mogę sobie ufać ogólnie wszystko dobrze mały nie chciał współpracować i się ukrywał ale się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje synka!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zVenus]

Napisane przez styna15

Będzie syn ! Hahah czyli moje przeczucie się sprawdziło fajnie że mogę sobie ufać ogólnie wszystko dobrze mały nie chciał współpracować i się ukrywał ale się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratki!!! Dużo chłopaków na razie! Wpisujcie na pierwszą stronę.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[figa84]

Napisane przez zVenus

Gratki!!! Dużo chłopaków na razie! Wpisujcie na pierwszą stronę.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Bezwstydni są i pokazują co tam mają

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

[Betsy93]

Mój mąż mi dziś powiedział że on czuje ze będziemy mieli córkę, ja mam takie przeczucie od samego początku, ciekawe czy intuicja mnie nie zawiedzie😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zVenus]

Napisane przez Betsy93

Mój mąż mi dziś powiedział że on czuje ze będziemy mieli córkę, ja mam takie przeczucie od samego początku, ciekawe czy intuicja mnie nie zawiedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mój to taki że się nie wypowie...nie lubi zgadywać planować rozmyslac...to taki typ mocno stapajacy po ziemi. A ja lubię czasem pofantazjowac hahah
Ja mówię że raczej dziewczynkę czuję a on że zobaczymy byle spokojniejsza od córki była
Ja już nie mogę doczekać się wizyty...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[figa84]

Napisane przez Betsy93

Mój mąż mi dziś powiedział że on czuje ze będziemy mieli córkę, ja mam takie przeczucie od samego początku, ciekawe czy intuicja mnie nie zawiedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój mąż ma nadzieję, że będzie syn, bo jednak 4 baby w domu to może być dużo na niego jednego

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka