|
|
#1741 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
|
|
|
|
#1742 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Cytat:
. A jeśli nie będę mogła napisać że zdałam - aż będę bała się tu zajrzeć . Ale to jutro się okaże, mam nadzieję że się uda .A Ty bez takich tu jakichś załamek - każdy ma prawo do gorszego dnia Po prostu instruktor ma rację: naprawdę chciałabyś za dużo już umieć: to DOPIERO 6 h. Też myliłam kierunki, nawet nie tak dawno się zdarzyło , a wiesz ile mam godzin wyjeżdżonych . Też mi samochód gasł, też znaków nie widziałam. Nawet teraz już przed tym egzaminem zdarza mi się że jakiś czasem "umknie" mojej uwadze . Pasów dość długo bałam się zmieniać - czy raczej byłam niezdecydowana i chyba wtedy najczęściej wymuszałam - ostatnio jakoś półtorej tygodnia temu, więc wcale nie tak dawno.Naprawdę wszystkiego nauczysz się stopniowo: masz za sobą dopiero 6h, cały kurs ma 30h, ja po całym kursie jeszcze nie czułam się pewnie na drodze i bałam się wymuszeń przy zmianie pasa ruchu Wszystko przed Tobą, głowa do góry, w środę będzie lepiej |
|
|
|
|
#1743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7684237]martini.
nie no, ja mało nie wpadłam pod biurko jak to przeczytałam .To super trafiłam z tą godzinką egzaminu i bardzo dobrze śmiech to zdrowie. A zajęcia ma z filmu brytyjskiego, więc sama rozumiesz .
__________________
|
|
|
|
#1744 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
|
|
|
|
#1745 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 531
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7684562]papryka od 9.00 waruję na placyku na swoją kolej i mam nadzieję że tym razem na placyku ja zwyciężę (nie jak poprzednio) i pozwiedzam miasto z kimś nowym u boku
. A jeśli nie będę mogła napisać że zdałam - aż będę bała się tu zajrzeć . Ale to jutro się okaże, mam nadzieję że się uda .A Ty bez takich tu jakichś załamek - każdy ma prawo do gorszego dnia Po prostu instruktor ma rację: naprawdę chciałabyś za dużo już umieć: to DOPIERO 6 h. Też myliłam kierunki, nawet nie tak dawno się zdarzyło , a wiesz ile mam godzin wyjeżdżonych . Też mi samochód gasł, też znaków nie widziałam. Nawet teraz już przed tym egzaminem zdarza mi się że jakiś czasem "umknie" mojej uwadze . Pasów dość długo bałam się zmieniać - czy raczej byłam niezdecydowana i chyba wtedy najczęściej wymuszałam - ostatnio jakoś półtorej tygodnia temu, więc wcale nie tak dawno.Naprawdę wszystkiego nauczysz się stopniowo: masz za sobą dopiero 6h, cały kurs ma 30h, ja po całym kursie jeszcze nie czułam się pewnie na drodze i bałam się wymuszeń przy zmianie pasa ruchu Wszystko przed Tobą, głowa do góry, w środę będzie lepiej masakra ile człowiek musi sobie nerwów zeżreć, żeby nauczyć się jeździć i mieć plasticzek w kieszeni eehhh idę spać, bo mnie wszystko drażni, dzień do dupy Dusia Ty też się wyśpij kobieto, wszak jutro TEN DZIEŃ
__________________
Papryczki wróciły!!! |
|
|
|
#1746 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Cytat:
a tym dniem sie nie przejmuj, bo nie warto nerwowo psuc
|
|
|
|
|
#1747 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Ja również trzymam kciuki za Ciebie, Dusiu
Jestem w kolejce do egzaminu zaraz po Tobie, postarajmy się, żeby Ir mogła wpisać dwa razy "ZDANY"
__________________
|
|
|
|
#1748 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 177
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Już to pisałam ale jeszcze raz powtórzę: Dusiu z całej siły będę trzymać jutro kciuki. Jestem pewna że zdasz. Nawet nie wyobrażam sobie,że mogłoby być inaczej. Wracaj szybko po egzaminie i chwal się jak było ma mieście.
|
|
|
|
#1749 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 129
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Dusia ja również trzymam. ja na razie wstrzymałam się z ustaleniem V terminu. CHyba dopiero w lipcu ustale, jak już będę po obronie. Teraz mam za dużo na głowie, musz skończyć pracę, a i w związku z tym mam spore wydatki, więc mam nadzieje że w lipcu w końcu się uda
__________________
|
|
|
|
#1750 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Oj dawno tu nie zaglądałam.
Trzymam kciuki za zdające ![]() Mój egzamin zbliża się wielkimi krokami, jeszcze dwa tygodnie
|
|
|
|
#1751 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 177
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Ciekawe czy Dusia już zaczęła? Może właśnie jeździ po mieście. Oby się tylko nie denerwowała.
|
|
|
|
#1752 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 763
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Dusia
__________________
|
|
|
|
#1753 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 118
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Może już jest po zdanym egzaminie;-)
__________________
19.05.2016 Kingusia |
|
|
|
#1754 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 773
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Nawet nie "może" a "na pewno". Duśka czekamy na relację!
__________________
Przystojny nawet. Ciekawe kim jest? Oj zaraz tam na stanowisku - przecież może mieć taki pakiet jak ja i hulać sobie bez obawy o koszty
Chyba jakiś na stanowisku, tak sobie może pozwolić całą drogę na internecie siedzieć. |
|
|
|
#1755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 309
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Dusia proszę się odezwać!
|
|
|
|
#1756 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Witam wszystkich oczekujących na mnie i na wstępie serdecznie dziękuję WSZYSTKIM za kciuki
Kciuki baaardzo się przydały, rano nerwy były, ale jakoś potem je opanowałam ![]() I tak przy okazji to witam się ze wszystkimi jako świeżo upieczony kierowca ZDAŁAM szok po prostu, egzaminator rewelacja, wreszcie szczęście mi dopisało |
|
|
|
#1757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7689747]Witam wszystkich oczekujących na mnie i na wstępie serdecznie dziękuję WSZYSTKIM za kciuki
Kciuki baaardzo się przydały, rano nerwy były, ale jakoś potem je opanowałam ![]() I tak przy okazji to witam się ze wszystkimi jako świeżo upieczony kierowca ZDAŁAM szok po prostu, egzaminator rewelacja, wreszcie szczęście mi dopisało supppppppeeeeeeeeer!!!!!! ! Duśka, tak się cieszę!!!!! ![]() ![]()
|
|
|
|
#1758 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 118
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7689747]Witam wszystkich oczekujących na mnie i na wstępie serdecznie dziękuję WSZYSTKIM za kciuki
Kciuki baaardzo się przydały, rano nerwy były, ale jakoś potem je opanowałam ![]() I tak przy okazji to witam się ze wszystkimi jako świeżo upieczony kierowca ZDAŁAM szok po prostu, egzaminator rewelacja, wreszcie szczęście mi dopisało gratuluję
__________________
19.05.2016 Kingusia |
|
|
|
#1759 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 177
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Dusia GRATULACJE !
Jak ochłoniesz to napisz czy jakieś drobne błędy były czy wszystko idealnie. Czy łuk i górka wyszły od razu? |
|
|
|
#1760 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7689747]Witam wszystkich oczekujących na mnie i na wstępie serdecznie dziękuję WSZYSTKIM za kciuki
Kciuki baaardzo się przydały, rano nerwy były, ale jakoś potem je opanowałam ![]() I tak przy okazji to witam się ze wszystkimi jako świeżo upieczony kierowca ZDAŁAM szok po prostu, egzaminator rewelacja, wreszcie szczęście mi dopisało Dusia strasznie się cieszę . Z tyloma kciukami nie mogło się nie udać |
|
|
|
#1761 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 234
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
gratuluje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 171cm |
|
|
|
#1762 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 763
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7689747]ZDAŁAM
suuuper! Gratulacje czekamy na dłuższą relację
__________________
|
|
|
|
#1763 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 309
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
No no no
![]() Widzieliśmy to przecież wszyscy |
|
|
|
#1764 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 794
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Też gratuluje
Jak na razie mam dobrą passe, matury ustne mi baaardzo dobrze poszły, oby ta passa się utrzymała w piątek na egzaminie ale tam chce poprostu zdać
|
|
|
|
#1765 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Gratuluję!
![]() Oby Twoje szczęście udzieliło się innym zdającym
__________________
|
|
|
|
#1766 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 234
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
moj egzamin zbliza sie wielkimi krokami 18 czerwca mam
jazdy beda jakos w tyg przez egzaminem (6godz)czy moge Was prosic o przypomnienie jeszcze raz ile dokladnie jest pytan na tescie (cala pula) ?
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 171cm |
|
|
|
#1767 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
DUSIA, słonce, jestem z Ciebie DUMNA!
![]() Wiedzialam, ze się uda, nie było innej opcji z takim wsparciem ![]() ![]() ![]() ![]() To forum to naprawde przynosi szczęscie! |
|
|
|
#1768 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
DUSIA kochana - jesteś Wielka
Bardzo się cieszę,że zdałaś Mam nadzieję iż przełamałaś złą passę i juz wszystkie bedziemy zdawały ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#1769 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Też mam nadzieję, że tak będzie, że Dusia zapoczątkuje same zdane egzaminy na wątku
.
|
|
|
|
#1770 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jednak to forum przynosi szczęście ;). Miałam fajnego egzaminatora - sympatyczny od samego początku, nie stresował na placu :ehem:. Powiedział że najpierw wszyscy zaliczają plac, a optem na miasto w odwrotnej kolejności. Najpierw wszyscy po kolei maska: każdy podchodził i po prostu wskazywał zbiorniczki i wskaźnik bagnetowy, nic nie trzeba było gadać dodatkowo: wtedy egzaminator wołał nazwiskami i najpierw chłopaków, potem dziewczyny i ja zostałam jako ostatnia. Potem zamknęłam maskę i ten pierwszy chłopak poszedł do sprawdzania świateł, potem zrobił łuk, górkę - zaliczył i facet woła kolejnego chłopaka: nie zdał, nie wiem za bardzo na czym, więc stwierdziliśmy ze kolejność jak przy płynach: no to potem te dwie dziewczyny - też nie zdały, ta przede mną jechała na ręcznym i za to, inni nie wiem, bo nikt nie wjechał w pachołka, każdy górkę robił ... No i na końcu ja: światła powoedzial które włączać, które wyłączać, światła stopu on sprawdzał, wsteczne: ja wyłączałam silnik, zapłon i sama sprawdzałam :ehem:. Potem ten łuk którego najbardziej się bałam: znowu trafił mi się ten gorszy, zewnętrzny, ale tym razem zerknęłam sobie w te lusterka i bez problemu przejechałam. Zatrzymuje sie w końcowej kopercuie i egzaminator do mnie (gadał w tym czasie z drugim egzaminatorem): proszę na łuk, ja na niego :eek: na łuk? tak, na łuk. Ja znowu: na łuk czy na wzniesienie, on: na wzniesienie oczywiście ;). No to górka bez problemu, pan wsiadł, powoedział że mało nas zostało (no bo tylko dwie osoby plac zaliczyły) i jedziemy na miasto. Wyjeżdżamy sobie: a tu na drodze głównej przy ośrodku zrobili taką wysepkę, egzaminator mówi: o w ubiegłym tygodniu tego tu nie było , no ja mówię: fakt, coś kopali, ale nie było, a wczoraj akurat tam nie jechałam. No to on do mnie: to trzeba patrzeć na znaki bo mogli poprzestawiać :D, no ja mówię: nie można na pamięć jeździć :ehem:. Potem jeździliśmy sobie po mieście, sporo skrętów w lewo, żadnego ronda nie zaliczyłam, choć w Tychach jest ich mnóstwo i moim zdaniem są łatwiejsze niż typowe lewoskręty - no ale taka trasa - w sumie kręcilismy sie w kółko, po 2-3 razy na tych samych skrzyżowaniach :rolleyes:. Błędy oczywiście były, sytuacje wątpliwe też ... Pieszych za dużo przepuszczałam: to znaczy po skręcie w lewo chciałam pana przepuścić co stał przy pasach, egzaminator powiedział że jak się rozglądał to nie musiałam ... Potem jakaś babcia z laską była już na przejściu (z tej drugiej strony) więc stanęlam a egzaminator do mnie że miałam przejechać bo bym zdążyła - ale inny raczej by mnie oblał gdybym nie stanęła. W pewnym momencie dojeżdżałam do pasów i mi się zmieniło na żółte więc ja hamulec i stanełam w połowie pasów dopiero ale szybcuitko przejechałam za pasy: było tam miejsce do zatrzymania. Pan powiedział że trzeba było przejechać, ale zachowałam się też dobrze: ja mówię: no na pasach wiedziałam że nie mogłam zostać. Miałam też coś takiego że jechałam 50 km/h i kazał mi się zatrzymać ale nie jak awaryjne: więc hamulec, sprzęgło i stanęłam, potem płynnie ruszyć ... Instruktor był zdziwiony jak powiedziałam że tak musiałam, bo to baaardzo rzadko sie robi. Miałam zawracanie na przełączce między pasami ruchu: ten drugi wjazd był właściwy a nie ten pierwszy: polecenie brzmiało proszę zawrócić na tej drodze - malutka pułapka. Miałam zawracanie z wykorzystaniem wjazdu po lewej stronie: niepotrzebnie chciałam przepuszczać tych za mną - to był błąd później wymieniony w omówieniu. Raz mi taksówkarz wyjechał tak że ostro musiałam hamować i egzaminator stwierdził że ja tak ostrożnie jeżdżę, a tu na mnie wymusił ten taksiarz pierwszeństwo że musiałam gwałtownie hamować. I już jesteśmy na skrzyżowaniu że na wprost do ośrodka i egzaminator: nie było parkowania - proszę tu w prawo i zaparkować jak będzie miejsce po lewej. Miejsce było, a obok stała grupka chlopaków takich młodych. No to parkuję a oni do tego egzaminatora coś że egzamin, a on: że już sama końcówka - to oni zaczęli mnie dopingować że będzie zdany :D, egzaminator tez się śmiał :D. Potem już tylko w prawo, w lewo i na wprost do ośrodka i zatrzymać się i wyłączyć. No i było omówienie: jeżdżę ostrożnie, miejscami zbyt ostrożnie i muszę nabrać doświadczenia: raz mi zgasł kierunkowskaz bo trochę odbiłam kierownicą i zapomniałam włączyć raz jeszcze, niepotrzebnie czekałam przy tym zawracaniu z wjazdem w lewo, raz na skrzyżowaniu niepotrzebnie przepuszczałam tych co byli po mojej lewej stronie bo jakoś myślałam że to prawa :o. Ale wynik pozytywny i za tydzień mam się zgłosić do wydziału komunikacji - bardzo panu podziekowałam i wysiadłam. Mam tylko nadzieję że nie pomylił nazwisk jak tak namieszał z tą naszą kolejnością (ale będę dzwonić do wydziału komunikacji czy już doszło, a na początku egzaminu się przedstawiałam więc będzie ok - bo karteczki nie dostałam żadnej :D). Ten chłopak za mną też zdał: czyli 3 osoby oblały plac, dwie osoby zaliczyły egzamin u tego egzaminatora :jupi::jupi:. |
||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:42.




. Także, kciuki gwarantowane!
.
o której zdajesz? pamiętaj, że wszyscy czekamy tu w napięciu na Twoje "ZDAŁAM"
jeździło mi się dziś dennie, szkoda nawet wyliczać wszystkich zastrzeżeń moich i instruktora
obie wracałyśmy z jazd jak psy z podkulonym ogonem
a ja mam wyjeżdżonych 6 h i stwierdzam uroczyście, że...nic nie umiem taram!!! a w środę powtórka z rozrywki
- aż będę bała się tu zajrzeć
. Ale to jutro się okaże, mam nadzieję że się uda
. Też mi samochód gasł, też znaków nie widziałam. Nawet teraz już przed tym egzaminem zdarza mi się że jakiś czasem "umknie" mojej uwadze
a tym dniem sie nie przejmuj, bo nie warto nerwowo psuc
Jestem w kolejce do egzaminu zaraz po Tobie, postarajmy się, żeby Ir mogła wpisać dwa razy "ZDANY" 







