Kulturalnie o kulturze - na marginesie:)

[Jolie2601]

Napisane przez cochonnetta

Jolie2601: Dzięki za iformacje, a wiesz może o której godzinie ten koncert ?

nie ma sprawy- tylko mi się dni pomieszały zaczyna się nie dzisiaj a jutro (+w sobotę koncert Sinéad O Connor) więcej tutaj : http://www.estrada.com.pl/strefakult...dex.php?id=107

[paula007]

Paula też się chętnie przyłączy. Można? Chociaż muszę się przyznać, że mimo podpisu, sama ostatnio zaniedbuję Kulturę. Czasu trochę brak... Ale wakacje nachodzą.

Jestem licealistką i kończę drugą klasę dziennikarską (co chyba było pomyłką, bo dla własnej wygody lepiej byłoby wybrać coś ścisłego - bo jednak w liceum odkryłam, że to mi lepiej, albo - łatwiej idzie ).

Jeśli chodzi o kulturę, to najlepiej się (chyba) znam na filmie. Zaczęłam się tym interesować stosunkowo niedawno, ale ciągle nie mam tyle czasu ile bym chciała, aby się coraz bardziej wgłębiać. Tym bardziej, że muszę mieć też czas na czytanie. Do szkoły - lektur obowiązkowych, a dla siebie czegoś, co lubię. Mnie czytać nauczyła "Wielka gra" w wieku 3 lat mniej więcej i od tego momentu żyję w przyjaźni z książkami. Teatr też lubię, ale niestety mieszkam w małej miejscowości, gdzie dostęp mam bardzo ograniczony. Ale jestem w trakcie kursu prawa jazdy, może jak zdam (ha ha ), to się zmieni. Na muzyce się praktycznie nie znam , słucham tego, co mi w ucho wpadnie. Nie lubię jedynie komercyjnego popu, disco polo (pomijając wesela i imprezy ), techno i hip-hopu.

[tulipanna.]

Napisane przez cochonnetta

Witam Was w ten piękny dzień

tulipanna. - pytałaś co studiuję, tak więc jest to coś całkowicie niezwązanego z kulturą i niehumanistycznego, a mianowicie żywienie człowieka.

Jeżeli chodzi o książki jakie czytam, to tak naprawdę wszystkie. Obyczajowe, histoyczne, biograficzne, kryminały, lit.piękna , przygodowe. Nigdy nie lubiłam fantasy, jednak ostatnio dzięki miłym wizażankom z wątku książkowego odkryłam Pratchetta i trochę polubiłam . Może w końcu uda mi się przebrnąć przez Tolkiena, bo kiedyś kupiłam takie ładne wydanie i do tej pory leży nie przeczytane . Nie lubię takich lekkich czytadeł typu literatura kobieca, kiedy od pierwszej strony wiem co będzie na końcu.

A mi się wydaje, że żywienie człowieka, to bardzo humanistyczny kierunek
Widze, ze masz rozlegle horyzonty ksiazkowe Ja przez Tolkiena przebrnelam pare lat temu, kiedy wszyscy ogladali Wladce Pierscieni w kinie. Czesc bardzo mi sie podobala, jednak Hobbita juz po prostu nie bylam w stanie strawic.

Napisane przez cheer

Chętnie się przyłączę

Witaj Zapraszam do dyskusji Napisz cos o sobie, jak masz na imie, czym sie zajmujesz, co zwiazanego z kultura interesuje Cie szczegolnie i dlaczego?

Napisane przez pola_m

Witajcie To i ja się dołączę

Studiuję, a w zasadzie juz kończę filologie romańską, teraz siedze w Lyonie i piszę pracę mgr- literatura, a konkretnie E-E Schmitt Książki uwielbiam od małego i tak to trwa. Bardzo lubię języki obce, fascynują mnie zależności i zbieżności językowe.

Uwielbiam filmy, oglądam dużo- nowości, klasykę, łykam wszystko (oprócz horrorów i thrillerów - mam za bogate wyobraźnię i intensywnie śnię, po co dawac pożywkę koszmarom ) trochę może chaotycznie Lubię Jarmuscha, Burtona... Gigantów-klasyków dopiero poznaję.

Muzyka, niestety nie śpiewam najlepiej i nie gram na niczym (chociaż marzę o trąbce, kiedyś sie nauczę ). Słucham bluesa, jazzu, rocka, lubie bossa novę, fado...
I tańczę dosyć długo klasyczny, teraz poznaje inne style- głównie jazz, modern jazz, próbowałam z flamenco...

Podróże- kocham kocham, różne kultury, różne języki, różni ludzie... Dużo jeździmy stopem, to pozwala mocniej poznać kraj i ludzi.

chyba tyle fajnie że powstał taki wątek

Witaj Fajnie, ze sie do niego przylaczylas Milo widziec tu filolożke
Masz rozlegle zainteresowania - super. Moze polecisz interesujacych autorow, takich z marginesu, o ktorych mniej sie mowi?
Jakie masz wrazenia odnosnie Lyonu? Co robisz przebywajac tam (poza pisaniem pracy)?

Napisane przez paula007

Paula też się chętnie przyłączy. Można? Chociaż muszę się przyznać, że mimo podpisu, sama ostatnio zaniedbuję Kulturę. Czasu trochę brak... Ale wakacje nachodzą.

Jestem licealistką i kończę drugą klasę dziennikarską (co chyba było pomyłką, bo dla własnej wygody lepiej byłoby wybrać coś ścisłego - bo jednak w liceum odkryłam, że to mi lepiej, albo - łatwiej idzie ).

Jeśli chodzi o kulturę, to najlepiej się (chyba) znam na filmie. Zaczęłam się tym interesować stosunkowo niedawno, ale ciągle nie mam tyle czasu ile bym chciała, aby się coraz bardziej wgłębiać. Tym bardziej, że muszę mieć też czas na czytanie. Do szkoły - lektur obowiązkowych, a dla siebie czegoś, co lubię. Mnie czytać nauczyła "Wielka gra" w wieku 3 lat mniej więcej i od tego momentu żyję w przyjaźni z książkami. Teatr też lubię, ale niestety mieszkam w małej miejscowości, gdzie dostęp mam bardzo ograniczony. Ale jestem w trakcie kursu prawa jazdy, może jak zdam (ha ha ), to się zmieni. Na muzyce się praktycznie nie znam , słucham tego, co mi w ucho wpadnie. Nie lubię jedynie komercyjnego popu, disco polo (pomijając wesela i imprezy ), techno i hip-hopu.

Jasne, ze mozna - zapraszam Bardzo szanuje scisle umysly, ktore nie odcinaja sie od humanistycznego swiata. Chociaz, skoro wybralas klase dziennikarska to moze obie polkole mozgownicy dzialaja u Ciebie rownie intensywnie? Kiedy zdajesz prawo jazdy?
Wydaje mi sie, ze teatry w malych miejscowosciach maja swoj specyficzny, unikalny charakter. Mnie np. marzy sie obejrzenie kilku spektakli w takich Swojego czasu niesamowity byl teatr w Zakopanym.

[cheer]

Napisane przez Jolie2601

Uwielbiam czytać- jestem głownie fanką Kinga, Kellermana (...) Do tego kocham muzykę- głównie z tej "ciemnej strony mocy"

Napisane przez Jolie2601

Mnie interesuje głównie to co mroczne i to w muzyce i filmie i literaturze

Mamy wiele wspólnego

Napisane przez amber2046

wystarczy że położę głowę na poduszce i już zasypiam.

Zazdroszczę bardzo!

Napisane przez wenedka

A wakacje też będą po części kulturalne- za 2 tygodnie zwiedzam Rzym

j.w

A czym się zajmuję? Wszystkim, na co mam ochotę i mam nadzieję, że zawsze tak będzie Tak na prawdę ciężko mi się skupić na jednej rzeczy, bywają fazy kiedy nie interesuje mnie nic, ale z drugiej strony nie lubię rozmieniać się na drobne i nie potrafię się w pełni zaangażować w jedną rzecz, kiedy myślę już o kolejnej.

Dwa lata temu skończyłam filozofię, co sobie bardzo chwalę. Zainteresowanym studiowaniem tego kierunku służę radą.

Z kultury interesuje mnie wszystko - film, muzyka, książka, zagadnienia cywilizacyjne. Uwielbiam długo rozmawiać o filmie, który mnie zachwycił, albo tylko zastanowił. Kocham filmy, w których jest ukazany dramat, tragedia, cienka granica między życiem, a śmiercią, miłością a nienawiścią, takie, przy oglądaniu których czuję, że mi w żyłach płynie krew a nie zupa pomidorowa, a ciśnienie skacze jak szalone
Z ciekawostek: jestem bardzo dobrym TEORETYKIEM w dziedzinie horrorów, na oglądanie nie mam już odwagi
Od kilku lat czytam Kinga i zawsze powtarzam, że kto raz przeczyta jego "To", wtedy już nic nie będzie takie samo. Brzmi na wyrost, ale tak na mnie ta powieść podziałała.
W muzyce: DM. Amen.
...żartuję oczywiście. Nic nie jest tak ostateczne, ale Depesze są moją miłością. Są pierwsi i ostatni. Pierwsi - nie w sensie czasowym bynajmniej, ale w sensie odkrywania czego lubię słuchać najbardziej, to jak stan świadomości

[paula007]

Napisane przez tulipanna.

Jasne, ze mozna - zapraszam Bardzo szanuje scisle umysly, ktore nie odcinaja sie od humanistycznego swiata. Chociaz, skoro wybralas klase dziennikarska to moze obie polkole mozgownicy dzialaja u Ciebie rownie intensywnie? Kiedy zdajesz prawo jazdy?
Wydaje mi sie, ze teatry w malych miejscowosciach maja swoj specyficzny, unikalny charakter. Mnie np. marzy sie obejrzenie kilku spektakli w takich Swojego czasu niesamowity byl teatr w Zakopanym.

W sumie to ja ani ścisłym umysłem, ani humanistycznym nie jestem. Brałam udział i w konkursach matematycznych, i w olimpiadach z polskiego, ale nie wiem, do czego mi bliżej.

W połowie czerwca mam egzamin, ale dopiero teoretyczny. Teraz mi znowu kilka jazd przepadło, bo chora siedzę w domu. W sobotę miałam imprezę osiemnastkową, byłam przeziębiona i sie doprawiłam. Na antybiotykach jadę od wczoraj, brr.

Słyszałam o teatrze w Zakopanem, ale tutaj nie ma żadnego. No, może jakieś amatorskie grupy teatralne działają.

[Klementynka]

muszę tu być

książka- jestem żywą reklamą jednej- Mojra Christiana Skrzyposzka. urzekła mnie kilka lat temu i po dzień dzisiejszy do niej wracam. Poza tym, obecnie nie mam wiele czasu na książki inne, niż te konieczne na studiach.. Niedawno obroniłam lic., a już muszę szukać inspiracji w książkach do pracy mgr ..

muzyka- jestem obrzydliwie uzależniona od muzyki.. nie rozstaję się z ipodem, i okrzyknięto mnie dzieckiem you tube'a..

filmy- stare, stare kocham wszystko co swoją buzią wypromowała Audrey Hepburn, oraz produkcje Kusturicy.

ponadto odkrywam w sobie fioła na punkcie wschodu, zbieram na podróż koleją transsyberyjską

no.

[pola_m]

Ja jeśli chodzi o literaturę, kompletnie nie potrafię się okreslić co lubię Do fantastyki się przekonałam przez męża i poznałam Tolkiena i zakochałam się w Sapkowskim, uwielbiam wracać do sagi, jest świetna pod każdym względem, uwielbiam jego język.

Ostatnio poznaję współczesną literaturę fr- niestety na studiach takiej nie ma... Ale nie czytam teraz jakos strasznie dużo.

Pracuję, piszę tą nieszczęsna mgr i tkwię w zachwycie nad moim mężem (przyjechałam tu z nim , on na roczne stypendium doktoranckie na tutejszym instytucie nauk ścisłych); widujemy się wieczorami (dosyć późno) i w weekendy, więc razem gdzieś się włóczymy, razem oglądamy film, razem sprzątamy itd...

A pracuję jako Superniania zajmuję się jednym bachorkiem, nic innego nie udało mi się znaleźć, a właśnie sie dowiedziałam, że od 1 lipca otwierają rynek pracy, jakby nie mogli tego zrobić pół roku wcześniej...:/

Klementynka, a co to za studia?

Paula, rozwijaj te ścisłe zdolności, to chyba sie bardziej opłaca i brakuje mądrych ścisłych umysłów w Polsce. Ja czasami żałuję że wybrałam takie studia...

[19michaela]

Tak,tak kolejna nowa osoba dopisuje się do tematu

To na początek krótko o sobie: młoda (jeszcze 19-latka) poszukująca swojego miejsca na świecie. Przez ostatni rok miałąm przygodę z fotografią, jednak z tej przygody zrezygnowałam i w tym roku planuje rozwijać się na kierunku dziennikarstwo lub kulturoznawstwo (zależy od tego gdzie mnie zechcą;p). Na codzień odbywam staż, który już wkrótce dobiega końca i wyruszam w świat - tzn. planuje sprawdzić się w większym mieście, jednak nadal w kraju.

Wracając do głównego tematu kultury: jeśli chodzi o książki to przede wszystkim Paulo Coelho i jego twórczość, a dalej - to książki wybieram po tym jak np w ksiegarni czy nawet ksiegarni internetowej, przeglądam różne pozycje to między mną a książką musi wytworzyć się pewna "chemia". Jakkolwiek dziwnie to brzmi Gatunek : każdy poza fantastyką. Ostatnio wpadają mi w rece książki typu "Przespij sie ze mną", "Pamietnik londynskiej call gril"; "Dziennik nimfomanki" itp. i w ogóle nie wiem dlaczego Nie, tak na poważnie , już pomijając to co bohaterki tych książek robią, podoba mi się to co przeżywają w związku ze swoim zachowaniem, to jak się zmieniają , co myślą itp. ot takie moje małe "zboczenie"

Film - taki, po którym przez nastepne dwa dni mysle o tym co się w nim działo, bądź przewijają mi się przed oczami różne sceny- i to tyczy się zarówno komedi, horrorów (chociaż tych to nie oglądam bo mi serce nie wytrzymuje), thillerów, sensacji itp. Mam taką psychikę czy charakter czy jak kto tam woli, że przeżywam wszystko to co się dzieje zarówno w książce, filmie i życiu stąd wszyscy uwielbiają oglądac ze mną filmy, bo od śmiechu przez irytację, strach i łzy przejawiaja sie moje odczucia ;p Gorzej jak jednak dam sie namówić na horror lub mocniejszy thilletr bo wtedy to chodze po kątach w obawie przed własnym strachem

Muzyka, muzyka .... muzyka to może nie do końca kulturalna bo hip-hop , ale ostatnio znajduje "ukojenie" słuchając starych piosenek - polskich i zagranicznych- zawsze lubie zasypiać przy takiej muzyce.

Podróze- uwielbiam - każdy nowy kraj, miasto, wieś , dzielnica - wnosi dużo nowego.... niestety nie zawsze jest tak, że jest taka możliwośc by podróżować - wtedy lubie włączć TV na odpowiednim kanale i słuchać, pochłaniać wszelkie dokumenty o róznych cywilizacjach starozytnych i współczesnych, wierząc że kiedyś samej uda się chociaż część z tego zobaczyć

Nom to tak, chaotycznie, o tym co lubie, mysle ze im wiecej bedziemy pisac , tym lepiej sie poznawac (odkrycie) ...nie moge znalesc słów- humanista - no chodzi mi o to, że z biegiem czasu coraz to dokładniej będziemy opisywać, wymieniać się tym co lubimy itp. .... jessu jakie kulawe zakończenie

[Jolie2601]

Napisane przez cheer

W muzyce: DM. Amen.

oj to faktycznie mamy wiele wspólnego - podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami

[wenedka]

tulipanno., wyjazd do Rzymu to mój prezent urodzinowy od Tż. Stwierdził, że po maturach odpoczynek mi się należy
Jedziemy na 5 dni, więc tylko Rzym zdążymy zwiedzić i jak się domyślam- nie całkiem.
Wszystko zaplanowaliśmy sami.
Jestem swego rodzaju zboczeńcem muzealnym, bo uwielbiam chodzić po muzeach całymi dniami, czego prawie nikt z mojego otoczenia nie potrafi zrozumieć

A teraz staram się nauczyć kilka wyrażeń po włosku :P

Witam nowe "twarze"

cheer, pamiętam, jak pisałaś o tym, że studiujesz filozofię na wątku o humanistach , swego czasu bardzo popularnym...


Kto może mi polecić jakiś dobry kryminał?

[dontknow]

tulipanna- fakt, jestem dobra z polskiego i z tym czytaniem też masz rację. ogólnie- wszystko co związane z językiem polskim..
ale historię nie za bardzo lubię, choć to też zalicza się do humanistyki^

[pink69]

Pink.
Aga - typowa humanistka,matoł fiz-mat.
Zakochana bez pamięci w książkach,uwielbiam poznawać nowe filmy.

Moja tematyka to II WŚ , holocaust, ludobójstwo.

Uwielbiam również muzykę - avatar

[Jolie2601]

Napisane przez pink69

Pink.
Aga - typowa humanistka,matoł fiz-mat.
Zakochana bez pamięci w książkach,uwielbiam poznawać nowe filmy.

Moja tematyka to II WŚ , holocaust, ludobójstwo.

Uwielbiam również muzykę - avatar

Miłość do Ozza podzielam- do historii juz nie za bardzo (typowy umysł ścisły jestem)

[syntagma]

bardzo fajny watek

To ja sie tez dolaczam tulip! No wiec tak... yyy

Mieszkam w Hiszpanii, bardzo lubie kino skandynawskie (wiem, nie laczy sie ), ale ogolnie ciagnie mnie do poznawania nowego i nieznanego. Ogladam rozne produkcje: iranskie, rumunskie itd. Lubie kino amerykanskie lat 50tych i filmy Bergmana. Ciagle mi czasu nie starcza na wszystko i ostatnio malo co ogladam Uwielbiam filmy krotkometrazowe, ostatnio na 3dniowym festiwalu bylam. Poza tym lubie malarstwo, zwlaszcza surrealizm, ksiazki w typie: "dom dzienny, dom nocny" O.Tokarczuk, "fale" virgini woolf.

jak mi sie cos przypomni to dopisze...

[cheer]

Syntagmo, jakich jeszcze twórców z nurtu surrealizmu mogłabyś polecić oprócz Dalego rzecz jasna i Fridy Kahlo? Bardzo mi się podoba obraz z Twojego avatara, czyjego jest autorstwa?

---

Czy są tu miłośniczki sztuki H. R. Gigera?

[syntagma]

z av - René Magritte... o prosze polskich liter nie mam, ale bez problemu moge akcenty dawac . Moze Remedios Varo np. ? (jakis czas temu byl w wysokich obcasach artykul o niej i Carrington)

[Klementynka]

Napisane przez pola_m

Ja jeśli chodzi o literaturę, kompletnie nie potrafię się okreslić co lubię Do fantastyki się przekonałam przez męża i poznałam Tolkiena i zakochałam się w Sapkowskim, uwielbiam wracać do sagi, jest świetna pod każdym względem, uwielbiam jego język.

Ostatnio poznaję współczesną literaturę fr- niestety na studiach takiej nie ma... Ale nie czytam teraz jakos strasznie dużo.

Pracuję, piszę tą nieszczęsna mgr i tkwię w zachwycie nad moim mężem (przyjechałam tu z nim , on na roczne stypendium doktoranckie na tutejszym instytucie nauk ścisłych); widujemy się wieczorami (dosyć późno) i w weekendy, więc razem gdzieś się włóczymy, razem oglądamy film, razem sprzątamy itd...

A pracuję jako Superniania zajmuję się jednym bachorkiem, nic innego nie udało mi się znaleźć, a właśnie sie dowiedziałam, że od 1 lipca otwierają rynek pracy, jakby nie mogli tego zrobić pół roku wcześniej...:/

Klementynka, a co to za studia?

Paula, rozwijaj te ścisłe zdolności, to chyba sie bardziej opłaca i brakuje mądrych ścisłych umysłów w Polsce. Ja czasami żałuję że wybrałam takie studia...

studia politologiczne i też zdarza mi się żałować wybór studiów, szczególnie w takim okresie jak teraz.. gdy trwa wczesnosesyjny szał

ale ja planuję studiować do końca życia jest jeszcze mnóstwo kierunków, które na mnie czekają, począwszy od kulturoznawstwa wschodu, poprzez medioznawstwo, a skończywszy na studiach na krakowskiej ASP

widzę, pola, że mgr się robi (lub też i nie.. u mnie bardziej nie )


zaś stricte głównego tematu, to powiem od siebie, iż ostatnio znalazłam w końcu czas, by zaprzyjaźnić się sztuką p. Olgi Tokarczuk (opóźniona jestem z leksza..) no i cóż.. "Dom dzienny, dom nocny" bynajmniej mnie nie zachwycił.. pewnie mi się za to dostanie, bo to podobno taka 'genialna książka'.. (niet )

[tulipanna.]

Ale nas tu duzo... Dzieki za przybycie, mam nadzieje, ze watek sie bedzie dalej rozkrecal, ze go nie opuscicie, bedziecie mu wierne itd. bo wielu ciekawych rzeczy sie o was dowiedzialam z powyzszych postow.
Przepraszam, ze nie przywitam teraz kazdej z osobna tak jak robilam to wczesniej. Mialam dzis straszny dzien, uleciala ze mnie cala energia, podczytuje wizaz (i was), ale nie mam sily dorzucac nic od siebie Za to jutro - w ramach kulturalnych zwierzen - pedze do biblioteki naladowac sie energia Pierwszy raz bede miec w rece ksiazki Magdaleny Tulli - bawi mnie to, bo ja Magda i Tulipanna na dodatek Nie sprawdzalam zadnych recenzji ulubionych krytykow, bo lubie konfrontowac swoje zdanie z ich dopiero, kiedy wyrobie sobie wlasne. Jest to wiec dla mnie siegniecie po autora kompletnie obcego, nieznanego, nie wiem czego sie spodziewac...

Klementynko - ja Ci "dom dzienny, dom nocny" wybaczam Fragmentami owszem dobry, ale calosc bardzo przecietna. ja tam w ogole za Tokarczuk nie przepadam.

Zycze wszystkim dobrej nocy!

[Ainsel]

to ja też się wpisuję, jeśli można pora późna (a miałam dziś połozyć się wcześniej spać,jak zwykle nie wyszło) już miałam wyłączać kompa a tu proszę, co za niespodzianka-jakże ciekawy wątek na społecznościach
z racji zaawansowanej godziny pokrótce tylko o sobie - od małego uwielbiam czytać książki, interesuję się fotografią, lubię ambitne kino (skandynawskie bardzo bardzo - to za syntagmą), umysł humanistyczny, po różnych zawirowaniach dotyczących kierunku studiów (między innymi zahaczając parę lat na filozofii) kończę właśnie dotyczące animacji kultury (czyli czeka mnie wspaniała kariera w zawodzie dawnego kaowca ). Uff..no to tyle na razie

Napisane przez cheer

---

Czy są tu miłośniczki sztuki H. R. Gigera?

ja może jakąś wielką miłośniczką nie jestem (w sensie, że nie jestem aż tak bardzo obeznana z jego twórczością),ale jego prace robią na mnie wrażenie. Mam gdzieś nawet jego album . Bardzo bym też chciała zobaczyć muzeum (moja siostra była, farciara, a mnie ze sobą nie zabrała). No i Obcy mu nieźle wyszedł

[madziamn]

Witam !!!
Bardzo dobry pomysł na wątek. Takie osoby ja choćby ja mogą się przywitać i wejść do "kulturalnego świata wizażu" ;-)

To może i ja ???


Studiuję dość popularny kierunek który z kulturą ma niewiele wspólnego... Nie rozstaję się z mp3. Nie potrafiłabym żyć bez muzyki, bez dźwięku. Słucham nie wszystkiego, ma swoje konkretne gusta, uwielbiam jazz, blues, ostatnio namiętnie słucham maleńczuka.
Wraz z Stowarzyszeniem w którym aktywnie działam wydajemy czasopismo o tematyce kulturalnej ArtAnons Magazyn Kulturalny +

[tulipanna.]

Dzien dobry wszystkim Czy u was tez zanosi sie dzisiaj na upal? Proponuje, z okazji piątku, wymienic sie kulturalnymi pomyslami na spedzenie weekendu. Co polecacie?

Napisane przez Ainsel

to ja też się wpisuję, jeśli można pora późna (a miałam dziś połozyć się wcześniej spać,jak zwykle nie wyszło) już miałam wyłączać kompa a tu proszę, co za niespodzianka-jakże ciekawy wątek na społecznościach
z racji zaawansowanej godziny pokrótce tylko o sobie - od małego uwielbiam czytać książki, interesuję się fotografią, lubię ambitne kino (skandynawskie bardzo bardzo - to za syntagmą), umysł humanistyczny, po różnych zawirowaniach dotyczących kierunku studiów (między innymi zahaczając parę lat na filozofii) kończę właśnie dotyczące animacji kultury (czyli czeka mnie wspaniała kariera w zawodzie dawnego kaowca ). Uff..no to tyle na razie

Witaj Swietny kierunek studiow A po jakim czasie rzucilas filozofie? Tez zastanawialam sie nad tym kierunkiem studiow, ale pomimo milosci do filozofii nie bylabym w stanie skupic sie tylko na niej.

Witaj Magdo! A jaki kierunek studiujesz? Bardzo zainteresowalo mnie czasopismo, o ktorym wspomnialas. Mozesz napisac o nim cos wiecej?

[madziamn]

Ja polecam sobotni wieczór w Krakowie na Błoniach - plenerowa projekcja filmu Władca Pierścieni z muzyka do filmu na żywo.
Nie wiem czy jeszcze są bilety

Tulipanna - studiuje Zarzadzanie i Marketing

Nie wiem czy mogłabym tu podać stronę internetową czasopisma.
jesteśmy nieregularnym kwartalnikiem. Ukazujemy się jak Pan Bóg da (czyt. Urząd Miasta). Wydajemy około 4 numerów na rok.
Ponadto organizujemy spotkania autorskie, spektakle, wernisaże, wspólanimujemy przestrzeń wystawową w pubie.
Do tego dochodzi działalność charytatywna na rzecz dzieci z domu dziecka

[tulipanna.]

Napisane przez madziamn

Ja polecam sobotni wieczór w Krakowie na Błoniach - plenerowa projekcja filmu Władca Pierścieni z muzyka do filmu na żywo.
Nie wiem czy jeszcze są bilety

Tulipanna - studiuje Zarzadzanie i Marketing

Nie wiem czy mogłabym tu podać stronę internetową czasopisma.
jesteśmy nieregularnym kwartalnikiem. Ukazujemy się jak Pan Bóg da (czyt. Urząd Miasta). Wydajemy około 4 numerów na rok.
Ponadto organizujemy spotkania autorskie, spektakle, wernisaże, wspólanimujemy przestrzeń wystawową w pubie.
Do tego dochodzi działalność charytatywna na rzecz dzieci z domu dziecka

Imponujaca dzialalnosc Ciesze sie, ze watek trafil do osob tak zaangazowanych w kulture Dziekuje bardzo za podanie adresu strony na PW, wieczorem ja dokladnie zwiedze

[Laura2112]

Napisane przez cheer

W muzyce: DM. Amen.
...żartuję oczywiście. Nic nie jest tak ostateczne, ale Depesze są moją miłością. Są pierwsi i ostatni. Pierwsi - nie w sensie czasowym bynajmniej, ale w sensie odkrywania czego lubię słuchać najbardziej, to jak stan świadomości

A miałaś już przyjemność z tą wersją "Only When..." : http://siedemtrzy.wrzuta.pl/audio/v5...yself_original ?
Bo ja się nieprzerwanie raczę od samego rańca

[pola_m]

Napisane przez Klementynka

studia politologiczne i też zdarza mi się żałować wybór studiów, szczególnie w takim okresie jak teraz.. gdy trwa wczesnosesyjny szał

ale ja planuję studiować do końca życia jest jeszcze mnóstwo kierunków, które na mnie czekają, począwszy od kulturoznawstwa wschodu, poprzez medioznawstwo, a skończywszy na studiach na krakowskiej ASP

widzę, pola, że mgr się robi (lub też i nie.. u mnie bardziej nie )

mgr się robi w powolonym tempie, jakaś jestem niezmotywowana... Generalnie przeważnie mnie podrywa do roboty w ostatnim momencie, zawsze o jakąś chwilę za późno... A chcę mieć wolny lipiec i sierpień juz od tego pisania... Staram się staram

A w ogóle studiowania juz mam troche dosyć szczerze mówiąc. Fajnie było przez pierwsze trzy lata, mieliśmy entuzjazm, robiliśmy teatr francuski, organizowaliśmy pokazy filmowe i dużo się uczyliśmy. A potem sie zaczęła metodyka i "jak juz będziecie nauczycielami"... (a ja mam jedno mocne postanowienie: JUŻ MI WYSTARCZY PRACY Z DZIEĆMI...) i wszyscy mieli własne życie i skończyło się "okołostudiowanie".

A wybór studiów... nie jestem pewna czy w Lublinie jest sens znać francuski czy portugalski... Dlatego zaczęłam się uczyć rosyjskiego Ale poza tym jakoś mało konkretnej wiedzy... i brak pomysłu na to co najbardziej chcę robić w życiu. Taki syndrom końca studiów...

Napisane przez tulipanna.

Dzien dobry wszystkim Czy u was tez zanosi sie dzisiaj na upal? Proponuje, z okazji piątku, wymienic sie kulturalnymi pomyslami na spedzenie weekendu. Co polecacie?

u nas w weekend będzie festiwal średniowieczny więc pewnie się wybierzemy Mam tylko nadzieję że się skończy nareszcie pora deszczowa- od tygodnia tutaj szaro i ponuro, duszno i burze...

[Ainsel]

Napisane przez tulipanna.

Dzien dobry wszystkim Czy u was tez zanosi sie dzisiaj na upal? Proponuje, z okazji piątku, wymienic sie kulturalnymi pomyslami na spedzenie weekendu. Co polecacie?



Witaj Swietny kierunek studiow A po jakim czasie rzucilas filozofie? Tez zastanawialam sie nad tym kierunkiem studiow, ale pomimo milosci do filozofii nie bylabym w stanie skupic sie tylko na niej.

u mnie cieplutko, ale nie upalnie, a szkoda, bo ja upałolubna jestem, i z chęcią powygrzewałabym stare kości
co do filozofii, to rzuciłam po trzech latach. Dość trudna decyzja, bo byłam już za półmetkiem, ale w sumie nie żałuję. Chociaż chyba nie ma takiego kierunku studiów, który odpowiadałby mi w 100%. Filozofia ma swój klimat, ale niektóre przedmioty były jak z kosmosu ale fajne doswiadczenie to było, a co mi w głowie zostało, to moje

ja wieczór mało kulturalnie, choć zależy, jak na to spojrzeć-piwko ze znajomymi+kulturalne (a jakże) rozmowy przy tymże trunku w pięknych okolicznościach przyrody ogródka knajpianego w moim mieście a tak to pisanie pracy, więc czas ograniczony

[cheer]

Napisane przez Laura2112

A miałaś już przyjemność z tą wersją "Only When..." : http://siedemtrzy.wrzuta.pl/audio/v5...yself_original ?
Bo ja się nieprzerwanie raczę od samego rańca

Odleciałam!

Gdzież, gdzież ta wersja się znajduje??? Na the Singles '86-'98?

Znalazłam na YouTube wersję instrumentalną (http://pl.youtube.com/watch?v=2QcyPeq8Stw), ale szukam dalej. Pewnie jest na jakiejś płycie-kompilacji, której ja oczywiście nie znam

Napisane przez Ainsel

ja może jakąś wielką miłośniczką nie jestem (w sensie, że nie jestem aż tak bardzo obeznana z jego twórczością),ale jego prace robią na mnie wrażenie. Mam gdzieś nawet jego album . Bardzo bym też chciała zobaczyć muzeum (moja siostra była, farciara, a mnie ze sobą nie zabrała). No i Obcy mu nieźle wyszedł

Też bym chciała, a takie niepozorne z zewnątrz to muzeum...
http://www.hrgiger.com/frame.htm (po lewej kliknąć na "Museum HR Giger")... ale za to w środku. Zazdroszczę siostrze

Również nie za dobrze znam jego twórczość, w zasadzie dopiero od Aliena (kilka lat temu) sięgnęłam po więcej informacji, choć znałam wcześniej nazwisko, nawet nie wiem skąd.
Sama postać Gigera jest dość "interesująca". Czytałam, że trzymał w domu przez jakiś czas zwłoki swojej narzeczonej/dziewczyny...

[Jolie2601]

Napisane przez cheer

---

Czy są tu miłośniczki sztuki H. R. Gigera?

No ba zgłasza się Jolie- bardzo cenię sobie jego grafiki- mimo iż nieco kontrowersyjne. Mój młodysz brat zdecydował się omawiać jedną z nich (Satan I) na maturze z polskiego. Było ostro (panie w komisji czaszki w oczach) ale 20pkt nazbierał

[Alvesta]

to ja się jeszcze dookreślę. Typowa humanistka, po politologii, w trakcie socjologii, coś tam jeszcze w planie, pewnie psychologia w zarządzaniu albo zzl. Uwielbiam, kocham czytać i pałam ogromną miłością do fantastyki ale oprócz romansów w typie Danielle Steel czytam (niemal) wszystko. Co do planów na weekend - zapraszam na Wyspę Słodową do Wrocławia gdzie już za chwilę umuzykalnieni koledzy dadzą koncert na dwie gitary i dwa gardła (a jak się dołączą to i więcej)

a tak serio to w weekend zostaję nianią mojej chrześnicy i czas wypełniony szczelnie

[cheer]

Napisane przez Jolie2601

No ba zgłasza się Jolie- bardzo cenię sobie jego grafiki- mimo iż nieco kontrowersyjne. Mój młodysz brat zdecydował się omawiać jedną z nich (Satan I) na maturze z polskiego. Było ostro (panie w komisji czaszki w oczach) ale 20pkt nazbierał

O! Ciekawa jestem jak wyszła ta prezentacja! (bo to o prezentację chodzi, prawda? ja się kompletnie nie łapię w nowych maturach, choć funkcjonują już od dłuższego czasu )