Mamusie Majowe 2018

[polasia]

Zrobiłam pierogi i zdycham. Kręgosłup mnie boli 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MaksiaKasia]

Napisane przez monikaaa193

Lekarz zalecil mi jak najwiecej odpoczynku i lezenia wiec slucham go choc to ciezkie. Mam nadzieje ze do 3. Przejda mi te bole...najgorsze ze one sa ciagle juz ok 15/20 dni ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To są silne bóle? Jakiego rodzaju to bóle? Co lekarz o nich mówi?
Jeżeli masz leżeć, leż i się oszczędzaj

[monikaaa193]

Napisane przez polasia

Ja ze tak napiszę mam "tylko" czynność i też się boję. Na wizytę pójdę po Tobie bo chcę ok 5.10. A wizytę u endo mam dopiero na koniec października, dodam że umówioną w czerwcu.. Jakoś muszę dotrwac. Ale będę spokojniejsza po wizycie u gina, wtedy u endo już też inna rozmowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja juz zrobilam badania tarczycy. Tsh spoko wiec zadzwonie do niego w poniedzialek... bo kazal od razu sie kontaktowac.. ja sie lecze od kwietnia wiec dawka jeszcze nie jest idealnie dobrana... ale chociaz tsh w dolnej granicy wiec chyba ok....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MaksiaKasia]

Napisane przez polasia

Zrobiłam pierogi i zdycham. Kręgosłup mnie boli 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

powiedz jeszcze, że ruskie, a skisnę z obślinienia...

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez monikaaa193

Ja juz zrobilam badania tarczycy. Tsh spoko wiec zadzwonie do niego w poniedzialek... bo kazal od razu sie kontaktowac.. ja sie lecze od kwietnia wiec dawka jeszcze nie jest idealnie dobrana... ale chociaz tsh w dolnej granicy wiec chyba ok....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a jakie masz tsh?

[monikaaa193]

Napisane przez MaksiaKasia

To są silne bóle? Jakiego rodzaju to bóle? Co lekarz o nich mówi?
Jeżeli masz leżeć, leż i się oszczędzaj

Lekarz mowi ze sa oznaka zagrozenia poronienia... takie podobne do przedmiesiaczkowych polaczonych lekko z wzdeciowymi, takie skurczowe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MaksiaKasia]

Napisane przez monikaaa193

Lekarz mowi ze sa oznaka zagrozenia poronienia... takie podobne do przedmiesiaczkowych polaczonych lekko z wzdeciowymi, takie skurczowe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

może się okazać, że to ,,zwykłe" bóle, a lekarz je inaczej zinterpretował miałaś jakieś inne niepokojące objawy?

[polasia]

Napisane przez monikaaa193

Ja juz zrobilam badania tarczycy. Tsh spoko wiec zadzwonie do niego w poniedzialek... bo kazal od razu sie kontaktowac.. ja sie lecze od kwietnia wiec dawka jeszcze nie jest idealnie dobrana... ale chociaz tsh w dolnej granicy wiec chyba ok....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja od lutego biorę euthyrox, byłam dopiero na jednej kontroli i wynik w 4 mce spadł mi z 4,7 na 1,7 więc dawki mi nie zmieniła moja endo. Nie wiem jak to teraz w ciąży. Zapytam gina i jak coś zasugeruje to spróbuję wykorzystać ciążę do wizyty na cito.

Napisane przez MaksiaKasia

powiedz jeszcze, że ruskie, a skisnę z obślinienia...

Dokładnie takie 😉

[MaksiaKasia]

TSH w ciąży powinno być poniżej 2,5. Ja miałam graniczne takie 2,55 i lekarz mi zwiększył dawkę, ale też bez szaleństwa - nie ma co sztucznie tak obniżać - powinno być po prostu poniżej 2,5

[DomimaZet]

Napisane przez valvue

No jasne jasne od razu dam znać co i jak. Bardzo bym chciała serduszko już zobaczyć. W zeszły piątek było umówione ze wg USG to początek 5 tyg wiec we wtorek będzie koniec 6 Hmmm nie wiem czy nie za wcześnie no ale l4 mi się kończy wiec i tak muszę iść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hm... No zależy kiedy była owu :-/ ja byłam 6t1d był tylko pęcherzyk z ciałkiem - za tydzień 7t1d było już serduszko ❤️- a miałam dość późno owu ( długie cykle - owu ok 17,18dc )
Nigdy niewiadomo jak będzie u Ciebie - kciuki mocne trzymam żebyś ujrzała serduszeczko na tej już wizycie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[blaira]

Napisane przez _St0kr0tka

Wg om i wg wymiarow dzidziusia jest 7w0d i termin porodu 12.05. Maz wszedl ze mna do gabinetu, slyszelismy bijace serduszko na chwile obecna wszystko jest dobrze z maluszkiem. Zalozyla karte ciazy. Musze zrobic niestety krzywa cukrowa i nie moge cytrynowej glukozy bo podobno moze zanizac wynik o kilka jednostek. Jeszczr kilka badan do zrobienia na nastepna wizyte. Musze tez mierzyc cisnienie 2x dziennie bo przed wizyta wyszlo mi za wysokie. Maluszek ma cale 9,7 mm Dostalam L4, ale gin uprzedzila ze do 12 tyg moga mnie i tak zwolnic z pracy... I mamy dylemat co zrobic, ale w L4 nie ma podanego wieku ciazy a chyba lepiej zebym nie wdychala tych toksycznych oparow. Na razie mam brac tylko kwas foliowy, zadnych dodatkowych suplementow. Zaplacilam 130zl, fotki na pamiatke mamy Kolejna wizyta ok. 14.10. W ogole zdziwilismy sie, bo najpierw wziela mnie na fotel i zbadala "recznie" i mowi gratuluje jestes w ciazy
A ponizej nasz szkrabik jak go nazywa gin to koleczko to tworzace sie lozysko a ta plamka to dzidzia
Załącznik 7246641

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Stokrotka cudowne wieści
Cudne zdjęcie maleństwa niech rośnie.
Kółeczko, które jest nad nim to ciałko żółte, którym malec się jeszcze odżywia

Co do krzywej, nie wiedziałam że cytryna może zmienić wartość...zawsze pozwalano. Ciekawe.

[MaksiaKasia]

Ja byłam w 6t5d wg ostatniej miesiączki i nie było nic widać, poza pęcherzykiem. Cykle mam nawet 50 dniowe i wg usg to był 5t4d. Dopiero 2 tygodnie później było serducho.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez blaira

Stokrotka cudowne wieści
Cudne zdjęcie maleństwa niech rośnie.
Kółeczko, które jest nad nim to ciałko żółte, którym malec się jeszcze odżywia

Co do krzywej, nie wiedziałam że cytryna może zmienić wartość...zawsze pozwalano. Ciekawe.

podobno to jest ściema - tzn wynik nawet jeżeli jakkolwiek jest zmienny, nie zaburza ostatecznego ,,werdyktu", bo 3 w tę czy w drugą nie robi różnicy.
lepiej chyba wziąć poprawkę na te kilka cyferek w górę, czy w dół, niż wypić to ohydztwo i wymiotować i tym samym robić 5 podejść
poza tym, gdyby było to takie ważne, nie pozwalaliby w szpitalach czy przychodniach popijać cytryną (bo w sumie mogą mieć gdzieś nasze odczucia smakowe), a przecież jest to standardem

[Ki@]

Napisane przez monikaaa193

Boje sie.. to dopiero 5tc a bol brzucha juz 3 tydzien.biore duphaston. Czy ktoras mactakoe bole ? Plamien na szczescie brak. Ciagle spie i leze..chce juz 3.10 i wizyte serduszkowa.❤ sytuacje pogarsza fakt ze m hashimoto.... 😢😢😢😢czuje ze ciezko bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam Hashimoto. We wtorek byłam u endokrynologa i wszystko ok, mam tylko badać co 6 tyg. Tsh i meldować ile jest. Powyżej 2,0 zwiększy mi dawkę Euthyroxu. Też jestem śpiąca i nieogarnięta, ale to podobno przemija, a ból brzucha moja ginekolog wytlumaczyła powiększaniem się macicy. Będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Dziewczyny, w poprzednich wiadomościach często przewija się skarga na dalekie terminy u lekarzy... Nie wiem czy wiecie, ale jako kobiety w ciąży mamy prawo do wizyty na NFZ w ciągu 7 dni roboczych od zgłoszenia do lekarza. I dotyczy to nie tylko ginekologa, ale też endokrynologa, czy np. kardiologia! Tu link z info: http://matkaprawnik.pl/pobierz-bezplatnie-ulotke/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[polasia]

Napisane przez Ki@

Dziewczyny, w poprzednich wiadomościach często przewija się skarga na dalekie terminy u lekarzy... Nie wiem czy wiecie, ale jako kobiety w ciąży mamy prawo do wizyty na NFZ w ciągu 7 dni roboczych od zgłoszenia do lekarza. I dotyczy to nie tylko ginekologa, ale też endokrynologa, czy np. kardiologia! Tu link z info: http://matkaprawnik.pl/pobierz-bezplatnie-ulotke/

Właśnie na to się powołam, gdy gin zaleci szybszą wizytę u endo 😉

[_St0kr0tka]

Napisane przez MaksiaKasia

Ja byłam w 6t5d wg ostatniej miesiączki i nie było nic widać, poza pęcherzykiem. Cykle mam nawet 50 dniowe i wg usg to był 5t4d. Dopiero 2 tygodnie później było serducho.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------


podobno to jest ściema - tzn wynik nawet jeżeli jakkolwiek jest zmienny, nie zaburza ostatecznego ,,werdyktu", bo 3 w tę czy w drugą nie robi różnicy.
lepiej chyba wziąć poprawkę na te kilka cyferek w górę, czy w dół, niż wypić to ohydztwo i wymiotować i tym samym robić 5 podejść
poza tym, gdyby było to takie ważne, nie pozwalaliby w szpitalach czy przychodniach popijać cytryną (bo w sumie mogą mieć gdzieś nasze odczucia smakowe), a przecież jest to standardem

Ja mialam juz wysoki cukier przed ciaza. Sprobuje ta zwykla glukoze zobaczymy czy dam rade. Ogolnie byla mowa o glukozie cytrynowej (podobno mozna taka dostac gotowa) a nie o dodawaniu cytryny do zwyklej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[polasia]

Napisane przez _St0kr0tka

Ja mialam juz wysoki cukier przed ciaza. Sprobuje ta zwykla glukoze zobaczymy czy dam rade. Ogolnie byla mowa o glukozie cytrynowej (podobno mozna taka dostac gotowa) a nie o dodawaniu cytryny do zwyklej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja podczas badania glukozy w pierwszej ciąży mogłam mieć zwykłą z dodatkiem soku z cytryny. Glukoza cytrynowa nie wchodziła w grę. Ale nie wiem czy to po prostu tak laboratorium sobie narzuciło odgórnie, czy może ma to jakieś znaczenie.

[DomimaZet]

Napisane przez _St0kr0tka

Wg om i wg wymiarow dzidziusia jest 7w0d i termin porodu 12.05. Maz wszedl ze mna do gabinetu, slyszelismy bijace serduszko na chwile obecna wszystko jest dobrze z maluszkiem. Zalozyla karte ciazy. Musze zrobic niestety krzywa cukrowa i nie moge cytrynowej glukozy bo podobno moze zanizac wynik o kilka jednostek. Jeszczr kilka badan do zrobienia na nastepna wizyte. Musze tez mierzyc cisnienie 2x dziennie bo przed wizyta wyszlo mi za wysokie. Maluszek ma cale 9,7 mm Dostalam L4, ale gin uprzedzila ze do 12 tyg moga mnie i tak zwolnic z pracy... I mamy dylemat co zrobic, ale w L4 nie ma podanego wieku ciazy a chyba lepiej zebym nie wdychala tych toksycznych oparow. Na razie mam brac tylko kwas foliowy, zadnych dodatkowych suplementow. Zaplacilam 130zl, fotki na pamiatke mamy Kolejna wizyta ok. 14.10. W ogole zdziwilismy sie, bo najpierw wziela mnie na fotel i zbadala "recznie" i mowi gratuluje jestes w ciazy
A ponizej nasz szkrabik jak go nazywa gin to koleczko to tworzace sie lozysko a ta plamka to dzidzia
Załącznik 7246641

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Superowo ❤️cieszę się ze wszystko super No i cudownie ze jest serduszko wspaniale się czyta takie wiadomości


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez _St0kr0tka

Dzieki i tak dala mi L4 wiec chyba po prostu z niego skorzystam. Mamy duze stezenie substancji oznaczonych jako toksyczne dla plodu i przy wiekszej produkcji czuc to na korytarzu a na ten dzial tez czesto chodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie ze idź na L 4 nie ma co - takie warunki niewiadomo jak by mogły wpłynąć - lepiej dmuchać na zimne ...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez polasia

Zrobiłam pierogi i zdycham. Kręgosłup mnie boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierogiiii🤤 teraz to SE mogę o nich pomarzyć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez _St0kr0tka

Ja mialam juz wysoki cukier przed ciaza. Sprobuje ta zwykla glukoze zobaczymy czy dam rade. Ogolnie byla mowa o glukozie cytrynowej (podobno mozna taka dostac gotowa) a nie o dodawaniu cytryny do zwyklej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja taka miałam - i nikt nie robił o to żadnych akcji - ani lekarz ani babki w Labie ... co nie zmienia faktu ze u mnie problemem były te cukry na czczo a nie te obciążeniu ... jeden pies - cukrzyca jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Maalinkaaaa]

Napisane przez blaira

Witaj Domii

Dziewczyny bawcie się dobrze

Stokrotka, czekamy tu na wieści z niecierpliwością

Ja też dostałam zdjęcia naszego "baranka" tak mój mąż pieszczotliwie nazwał maleństwo hehe.

Ja w przyszłym tygodniu na badania krwi i szykuje mi się kolejna wizyta.

Dziewczyny czy wy też pilnujecie się by nie spać na brzuchu, jakoś tak po ostatnim usg jak lekarz pokazał mi uciskając lekko brzuch jak maleństwo reaguje, teraz mam obawy że coś ucisnę i uszkodzę np łożysko

Co do zaparć to ich u mnie nie ma...ale za często to ja do toalety nie chodzę może raz na 3-4 dni.
W sumie to tak się dzieję odkąd przestała mi ostatnio smakować kawa.
Powinnam się tym zainteresować? Bo czuję się ogólnie ok.

Mi tez kawa przestała smakowac,za to pije herbatę co normalnie nie przepadam.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Ladymama85

to właśnie ważne mieć zaufanie i wsparcie lekarza, ja swojemu ufam, i jest przystojny



witaj



baranka to wymyślił oryginalnie

To mój mówi " nasz tic taczek " bo mamy aplikacje jakąś w tel i pokazuje ze jest wielkości tic taka a potem w następnym tyg pokazuje ze fasolka ,więc będzie fasolka

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez przeklete_pragnienia

Nie widzę foty groszka :/
Ale też siebie pokaże 😁
Załącznik 7246456

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śliczna sukienka 😍

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Stokrotka- cudne zdjęcie 😍

[polasia]

A propo mikrofali jutro akurat Katarzyna Bosacka powie co nie co o 11.25 w TVN Style 😉 dodatkowo o fit przekąskach 😉
(bez złośliwości piszę o mikrofali, żeby nie było) 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DomimaZet]

Napisane przez polasia

A propo mikrofali jutro akurat Katarzyna Bosacka powie co nie co o 11.25 w TVN Style dodatkowo o fit przekąskach
(bez złośliwości piszę o mikrofali, żeby nie było)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli Bosacka czyta nasz wątek
Mnie ciekawią te fit przekąski ( najlepiej z niskim ig ) bo już nie mam pomysłu co jeść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ladymama85]

Napisane przez DomimaZet

Czyli Bosacka czyta nasz wątek
Mnie ciekawią te fit przekąski ( najlepiej z niskim ig ) bo już nie mam pomysłu co jeść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

podczytuje pewnie! i postanowiłą się wtrącić

[_groooszek_]

Wróciliśmy z wesela. Było super, nogi bolą, brzuszek pełny

[_St0kr0tka]

Napisane przez _groooszek_

Wróciliśmy z wesela. Było super, nogi bolą, brzuszek pełny

To super, ze dobrze sie bawiliscie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guuusiaa]

Witam z rana

Dziewczyny swędzą was piersi? Brodawki?
Od wczoraj nie mogę wytrzymać .😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domii29]

Napisane przez _groooszek_

Wróciliśmy z wesela. Było super, nogi bolą, brzuszek pełny

Super ze zabawa sie udala

Napisane przez Guuusiaa

Witam z rana

Dziewczyny swędzą was piersi? Brodawki?
Od wczoraj nie mogę wytrzymać .😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie okropnie bola i sa mega twarde ale nie swedza, za to strasznie zalewa mnie sluz


Dzien dobry!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez MaksiaKasia

Przepraszam Was, jeżeli w jakiś sposób źle używam opcji cytowania. Jestem na tym forum nowa i nie do końca wiem jak mam zacytować dany fragment, żeby było go widać i jednocześnie nie kopiować całego posta. Jakaś rada, jak wybrać element posta do cytowania?

Jeżeli chodzi o obawy przed poronieniem - moja przyjaciółka 2 tygodnie temu poroniła w 10/11 tygodniu ciąży. To mnie załamało, bo szłyśmy prawie równo. Młoda, zdrowa dziewczyna.
Powoli zaczynam świrować z tymi obawami. Dochodzi do tego, że co kilkanaście minut sprawdzam, czy nie mam na majtkach krwi. Wizyty w toalecie zawsze są przerażające, a jeżeli poczuję jakiekolwiek ciągnięcie w brzuchu - dostaję schizy, że to początek skurczów. Tak bardzo się boję...
Dodając do tego mój brak nudności i wymiotów (niby nigdy w życiu nie wymiotowałam i moja mama przechodziła ciążę bez nudności), obawiam się już w 100%.
Byłam u lekarza, kazał się cieszyć z braku nudności...
Widziałam serduszko w środę. Pierwszy raz. W 7t4d.

Kazda z nas sie stresuje, ale niestety niektorych rzeczy nie da sie ominac, natura jak zechce tak zrobi . Ja dopoki nie poronilam to nie wiedzialam ile mam kolezanek ktore tez to przezyly, w szoku bylam jak zaczely sie do mnie odzywac i tlumaczyc ze wiedza co czuje bo tez to przechodzily... Moj lekarz mi ostatnio powiedzial ze natura wie co robi i jesli kobieta roni to znaczy ze dziecko mialo jakas wade i moglo urodzic sie chore.

Napisane przez blaira

Kochana, myślę że każda z nas w jakimś większym bądź mniejszym stopniu się stresuję.
Ja też, sama mam za sobą poronienia,a ten fakt tym bardziej powoduje lęk.
Obecnie chyba najbardziej uspokaja nas (bo mój mąż na bank też się denerwuje, choć tego nie pokażę i nie powie) mój gin u którego czuję się, że jestem w dobrych rękach.
Dodatkowo uspokaja mnie fakt, że moja praca jest mi bardzo przychylna i wyrozumiała na naszą sytuację, więc nie muszę się o nic martwić.

Poza tym nigdy nie mamy pewności czy coś może pójść nie tak.
Niestety na część, rzeczy nie mamy wpływu jak matka natura postawni tak też zrobi.
Przede wszystkim trzeba myśleć pozytywnie i cieszyć się każdą chwilą.

Może to śmieszne ale mnie nawet w jakiś sposób cieszą te wszystkie dolegliwości.

Podpisuje sie pod tym nogami i rekami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez MaksiaKasia

Mam świetnego ginekologa, który stwierdził, że wszystko jest okej. Ale należy do grupy lekarzy, która do 10-12 tygodnia się ,,nie podnieca". Powiedział, żeby się cieszyć, poinformować męża, ,,ale na instagram jeszcze za wcześnie"
Z jego doświadczenia wynika, że roni się 30% ciąż. To jest przerażające. Po prostu przerażające. W życiu wiele przeżyłam i chciałabym, żeby teraz było chociaż z górki...
Nie wiem jak Wy, ale ja nie potrafię się cieszyć z tej ciąży póki co. Ja się nie chcę z maleństwem identyfikować, bo boję się przywiązania, które później - w razie dramatu - będzie koszmarem...
Ech. A mówią, że ciąża to najpięknieszy czas Chyba dla nerwicy!

W poprzedniej ciazy gdzies tam z tylu glowy mialam caly czas mysl zeby sie nie cieszyc bo roznie moze sie stac i niestety stalo sie, w tej ciazy choc sie denerwuje to czuje ze tym razem musi byc dobrze, moj limit cierpien sie wyczerpal...
U wszystkich z nas bedzie dobrze, innej opcji nie ma

Napisane przez DomimaZet

Ja paliłam przed ciąża - po zrobieniu testu nie wzięłam papierosa do ust - to dla mnie niewyobrażalne jak ciężarne mogą palić - nawet na porodówce w kiblach laski paliły szok ....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------








Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nawet nie wiem jak to skomentowac, draznia mnie kobiety palace i pijace w ciazy a jest ich niestety bardzo duzo

Napisane przez MaksiaKasia

Ja o ciąże się starałam w sumie kilka miesięcy. Po 4 miesiącach konkretnych prób okazało się, że mam polipa w macicy i nie ma szans na ciążę, póki nie usunę. Poszłam na zabieg histeroskopii w czerwcu. Później musiałam czekać kilka tygodni. Na szczęście udało się już w 1 cyklu starań.
Byłam już u gina 2 razy. 20 września w 7t4d widziałam już serduszko. Dziś jest 8t1d. Serduszko mnie uspokoiło... na 3 dni. Nagrałam tego małego kosmitę na usg, mam filmik, oglądam go, ale boję się cieszyć, boję się po prostu. Tak wiele z Was to przeszło.... A ja mam niedoczynność tarczycy (leczoną, w normie), depresję za sobą (biorę antydepresanty jeszcze), nadwagę - to mam wrażenie, że ja to już w ogóle jestem 100% kandydatką do nieszczęścia :/
Przed wizytą u gina mówiłam, że jak zobacze serduszko to już odpuszczę. Teraz zobaczyłam serduszko, to czekam na 10/12 tydzień. Później będę czekać na genetyczne usg, pozniej na płec, a następnie na 26 tydzień, bo wtedy dziecko ma już szansę na przeżycie w razie porodu przedrwczesnego. No dzizaaaaas!

Po takich przejsciach musi byc dobrze!

Napisane przez MaksiaKasia

Ja szukałam ginekologa do czasu, aż się w 100% przekonałam. To zbyt ważny moment, by oddawać się w ręce kogoś, kto nie spełnia naszych oczekiwań w 100%.
Ja też bym zmieniła lekarza. Swojego znalazłam po 6 próbach u innych ginów...
Jeżeli jesteś z okolic Warszawy, mogę podać namiary.

Ja w poprzedniej ciazy co 2 tygodnie przynosilam zwolnienie od innego lekarza, szukalam tego odpowiedniego. Teraz znalazlam i 11.10 ide do niego na pierwsza wizyte mam nadzieje ze bede zadowolona i nie bede za jakis czas znowu zmieniac

Napisane przez DomimaZet

No a najgorsze w tym wszystkim to wkręcanie i czytanie w necie o objawach czy ich brakach
Katastrofa. Ja nie wiem w którym momencie można się zacząć tak na legalu cieszyć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------





Ja niby usypiam na boku a zaraz się przekręcam na brzuch także ciężko mi nad tym zapanować ...
"Baranek " jak słodko ❤️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kobiety to maja cale zycie pod gorke zawsze sie czyms stresujemy, teraz ciaza, pozniej porodem, pozniej zeby zdrowe bylo, zeby sie nic nie stalo i tak cale zycie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez niud

Mnie też łapią zadyszki i w pierwszej ciąży też mnie lapały. Ostatnio jak biegłam do metra tylko po schodach to facet mi ustąpił miejsca taka zdyszna nad nim stałam

Ja odetchnę z ulgą dopiero po prenatalnych. Tym bardziej, że mój wiek będzie ciągnął statystykę w dół :/ Czuje że amnio mnie nie ominie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Moze pan sie wystraszyl ze masz na niego checi i sapiesz mu tak zeby go pobudzic do dzialania
[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;7739305 6]Dziewczynki przytulam wszystkie panikary!

Ja jakoś naiwnie liczę, że wszystko będzie dobrze.
A co internet mówi o moich szansach na donoszenie ciąży to szkoda słów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No przeciez innej opcji nie ma i u wszystkich z nas bedzie dobrze!

Napisane przez valvue

No jasne jasne od razu dam znać co i jak. Bardzo bym chciała serduszko już zobaczyć. W zeszły piątek było umówione ze wg USG to początek 5 tyg wiec we wtorek będzie koniec 6 Hmmm nie wiem czy nie za wcześnie no ale l4 mi się kończy wiec i tak muszę iść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za serduszko

Napisane przez _St0kr0tka

Wg om i wg wymiarow dzidziusia jest 7w0d i termin porodu 12.05. Maz wszedl ze mna do gabinetu, slyszelismy bijace serduszko na chwile obecna wszystko jest dobrze z maluszkiem. Zalozyla karte ciazy. Musze zrobic niestety krzywa cukrowa i nie moge cytrynowej glukozy bo podobno moze zanizac wynik o kilka jednostek. Jeszczr kilka badan do zrobienia na nastepna wizyte. Musze tez mierzyc cisnienie 2x dziennie bo przed wizyta wyszlo mi za wysokie. Maluszek ma cale 9,7 mm Dostalam L4, ale gin uprzedzila ze do 12 tyg moga mnie i tak zwolnic z pracy... I mamy dylemat co zrobic, ale w L4 nie ma podanego wieku ciazy a chyba lepiej zebym nie wdychala tych toksycznych oparow. Na razie mam brac tylko kwas foliowy, zadnych dodatkowych suplementow. Zaplacilam 130zl, fotki na pamiatke mamy Kolejna wizyta ok. 14.10. W ogole zdziwilismy sie, bo najpierw wziela mnie na fotel i zbadala "recznie" i mowi gratuluje jestes w ciazy
A ponizej nasz szkrabik jak go nazywa gin to koleczko to tworzace sie lozysko a ta plamka to dzidzia
Załącznik 7246641

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super wiesci! Rosnijcie zdrowo

Napisane przez MaksiaKasia

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------



Jestem prawnikiem z wykształcenia. Nie ma czegoś takiego, jak zwolnienie dopiero od 12 tygodnia. To jest niezgodne z kodeksem pracy. W ciąży jesteś od samego początku i ochronie podlegasz już teraz a nie w żadnym 12 tygodniu dopiero. Od 1 dnia ciąży jesteś w 100% pełnoprawną ciężarną. Pamiętaj o tym i dbaj o swoje prawa. Nie możesz robić nadgodzin, nie możesz dźwigać - masz prawo powiedzieć o ciąży szefowi i mieć 100% pewność, że Cię nie wyrzuci. Spokojnie więc.

Jak dobrze jest miec na watku kogos obeznanego w temacie zawsze to mniej stresow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez monikaaa193

Boje sie.. to dopiero 5tc a bol brzucha juz 3 tydzien.biore duphaston. Czy ktoras mactakoe bole ? Plamien na szczescie brak. Ciagle spie i leze..chce juz 3.10 i wizyte serduszkowa.❤ sytuacje pogarsza fakt ze m hashimoto.... 😢😢😢😢czuje ze ciezko bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez czuje bole brzucha, klucia ale tlumacze sobie to tym ze wszystko sie tam rozciaga i robi miejsce maluszkowi spokojnie!

Napisane przez _St0kr0tka

Dzieki i tak dala mi L4 wiec chyba po prostu z niego skorzystam. Mamy duze stezenie substancji oznaczonych jako toksyczne dla plodu i przy wiekszej produkcji czuc to na korytarzu a na ten dzial tez czesto chodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dostalas L4 to korzystaj teraz Ty i maluszek jestescie najwazniejsi

Napisane przez polasia

Zrobiłam pierogi i zdycham. Kręgosłup mnie boli 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale mi smaka na pierogj zrobilas
Jak kregoslup dzisiaj, przestal bolec?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez Maalinkaaaa

Mi tez kawa przestała smakowac,za to pije herbatę co normalnie nie przepadam.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------


To mój mówi " nasz tic taczek " bo mamy aplikacje jakąś w tel i pokazuje ze jest wielkości tic taka a potem w następnym tyg pokazuje ze fasolka ,więc będzie fasolka

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------


Śliczna sukienka 😍

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Stokrotka- cudne zdjęcie 😍

Tic taczek ale tzci maja pomysly moj mowi "nasz robaczek"

Napisane przez DomimaZet

Czyli Bosacka czyta nasz wątek
Mnie ciekawią te fit przekąski ( najlepiej z niskim ig ) bo już nie mam pomysłu co jeść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_St0kr0tka]

Mnie tez tylko bola, sa takie nadwrazliwe na dotyk nawet stanik mnie drazni, ale to tez zalezy od dnia.
Trzymajcie jutro za mnie kciuki rano jade do pracy pogadac i dac L4...
I jeszcze bede probowala dostac sie do mojej gin na nfz bo mam jeszcze 2 wizyty w pazdzierniku. Od pazdziernika rejestruja dopiero na listopad, ale kazala mi zadzwonic juz teraz ze moze na pazdziernik jeszcze uda sie wyznaczyc jakis termin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domii29]

Napisane przez _St0kr0tka

Mnie tez tylko bola, sa takie nadwrazliwe na dotyk nawet stanik mnie drazni, ale to tez zalezy od dnia.
Trzymajcie jutro za mnie kciuki rano jade do pracy pogadac i dac L4...
I jeszcze bede probowala dostac sie do mojej gin na nfz bo mam jeszcze 2 wizyty w pazdzierniku. Od pazdziernika rejestruja dopiero na listopad, ale kazala mi zadzwonic juz teraz ze moze na pazdziernik jeszcze uda sie wyznaczyc jakis termin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaciskam mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Nat_]

Napisane przez _St0kr0tka

Wg om i wg wymiarow dzidziusia jest 7w0d i termin porodu 12.05. Maz wszedl ze mna do gabinetu, slyszelismy bijace serduszko na chwile obecna wszystko jest dobrze z maluszkiem. Zalozyla karte ciazy. Musze zrobic niestety krzywa cukrowa i nie moge cytrynowej glukozy bo podobno moze zanizac wynik o kilka jednostek. Jeszczr kilka badan do zrobienia na nastepna wizyte. Musze tez mierzyc cisnienie 2x dziennie bo przed wizyta wyszlo mi za wysokie. Maluszek ma cale 9,7 mm Dostalam L4, ale gin uprzedzila ze do 12 tyg moga mnie i tak zwolnic z pracy... I mamy dylemat co zrobic, ale w L4 nie ma podanego wieku ciazy a chyba lepiej zebym nie wdychala tych toksycznych oparow. Na razie mam brac tylko kwas foliowy, zadnych dodatkowych suplementow. Zaplacilam 130zl, fotki na pamiatke mamy Kolejna wizyta ok. 14.10. W ogole zdziwilismy sie, bo najpierw wziela mnie na fotel i zbadala "recznie" i mowi gratuluje jestes w ciazy
A ponizej nasz szkrabik jak go nazywa gin to koleczko to tworzace sie lozysko a ta plamka to dzidzia
Załącznik 7246641

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Stokrotkens, wspaniałe wiadomości, teraz możesz trochę odetchnąć...

[Ki@]

Napisane przez _St0kr0tka

Mnie tez tylko bola, sa takie nadwrazliwe na dotyk nawet stanik mnie drazni, ale to tez zalezy od dnia.
Trzymajcie jutro za mnie kciuki rano jade do pracy pogadac i dac L4...
I jeszcze bede probowala dostac sie do mojej gin na nfz bo mam jeszcze 2 wizyty w pazdzierniku. Od pazdziernika rejestruja dopiero na listopad, ale kazala mi zadzwonic juz teraz ze moze na pazdziernik jeszcze uda sie wyznaczyc jakis termin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki W razie czego przygotuj sobie pismo o wyznaczenie terminu w ciągu 7 dni roboczych. Wzór na blogu matkaprawnik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DomimaZet]

Witam się niedzielnie
Ja niedawno wstałam i od razu nerw - bo wstałam za późno - przez to cukier na dzień dobry ponad normę , zapomniałam zmierzyć ketony w moczu bo poszłam i się wysikalam normalnie .. No wszystko nie tak - i powinnam być wyspana a ziewam jak porąbana.
Jeśli chodzi o tzytzki to ze dwa razy miałam tak ze mnie mega swedzialy do tego stopnia ze ciężko było się podrapać ale ogólnie to raczej pobolewają trochę - a najbardziej jak ściągam stanik

Stokrotka kciuki mocne już zaczynam trzymać

Miłej niedzieli Laseczki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[polasia]

Napisane przez _groooszek_

Wróciliśmy z wesela. Było super, nogi bolą, brzuszek pełny

To dobre wieści 😉

Napisane przez Guuusiaa

Witam z rana

Dziewczyny swędzą was piersi? Brodawki?
Od wczoraj nie mogę wytrzymać .😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak, a czasem nawet szczypią. Spokojnie, wraz szybko zwiększą swój rozmiar. Ja w poprzedniej przed ciążą miałam B, w ciązy C a po porodzie D 😀

Napisane przez domii29

Ale mi smaka na pierogj zrobilas
Jak kregoslup dzisiaj, przestal bolec?

Noc średnio udana, bo z pobudkami w nocy (najpierw siusiu, później córka siusiu), ale na tak wygodnym materacu to dziś się czuję jak nowonarodzona 😊 dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz