Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[kaaarii]

Napisane przez trustmyself

Po prostu ząb Ci się rozruszał, to normalne

To dobrze mega dziwne uczucie dlatego wolałam się dopytać trzeci tydzień w aparacie a zęby rozruszane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Micraell]

Napisane przez IzzieSt

Dziewczyny, jak szłyście na pierwsza wizytę to już ze zdjęciami? Czy po prostu tak się skonsultować? Na pewno jedną ósemkę będe miała do wyrwania, a może i więcej i zastanawiam się czy nie lepiej od razu iść ze zdjęciem żeby szybciej zacząć załatwiać usuwanie tych ósemek.
Macie kogoś godnego polecenia w krakowie?
Zależy mi na dobrym kontakcie z ortodontą, raczej nie dogaduję się z paniami po 50 roku życia, które mają wyłączną rację i swoją wizję i nie słuchają pacjenta Płeć obojętna

Ja poszłam najpierw bez zdjęcia, zobaczyć co doktorka mi powie i czy ewentualne koszty nie będą dużo wyższe niż zakładałam. Dostałam od niej zlecenie na zrobienie zdjęć, dała mi cennik aparatów, powiedziała ile mniej więcej będzie trwać leczenie i jak będzie wyglądać i poradziła, gdzie tanio i szybko zrobić rentgen.
Jak byłam już gotowa i miałam zrobione zdjęcia to umówiłam się na kolejną wizytę, gdzie zrobiłam wyciski i powiedziałam na jaki typ aparatu się decyduję. Po wyciskach chyba po tygodniu albo po dwóch poszłam na założenie pierwszego łuku.
Żeby ósemki powyrywać to i tak potrzebujesz skierowania od ortodonty/dentysty i chirurg musi ocenić czy faktycznie jest sens od razu się ciąć. U mnie przed założeniem drugiego łuku byłam na konsultacji u chirurga - dowiedziałam się, że górnych w ogóle nie widzi sensu ruszać, dolne usunie tylko ze skierowaniem.
Skierowanie, wizyta, usunięcie - poszło w miarę szybko, ale i tak od lipca usunęłam dopiero jedną z dwóch przeznaczonych do usunięcia, bo jednak powoli dochodziłam do siebie po zabiegu, ale wiadomo, zależy od człowieka.
Nazwisko mojej ortodontki i gabinet podam Ci na priv.

[IzzieSt]

Napisane przez Micraell

Ja poszłam najpierw bez zdjęcia, zobaczyć co doktorka mi powie i czy ewentualne koszty nie będą dużo wyższe niż zakładałam. Dostałam od niej zlecenie na zrobienie zdjęć, dała mi cennik aparatów, powiedziała ile mniej więcej będzie trwać leczenie i jak będzie wyglądać i poradziła, gdzie tanio i szybko zrobić rentgen.
Jak byłam już gotowa i miałam zrobione zdjęcia to umówiłam się na kolejną wizytę, gdzie zrobiłam wyciski i powiedziałam na jaki typ aparatu się decyduję. Po wyciskach chyba po tygodniu albo po dwóch poszłam na założenie pierwszego łuku.
Żeby ósemki powyrywać to i tak potrzebujesz skierowania od ortodonty/dentysty i chirurg musi ocenić czy faktycznie jest sens od razu się ciąć. U mnie przed założeniem drugiego łuku byłam na konsultacji u chirurga - dowiedziałam się, że górnych w ogóle nie widzi sensu ruszać, dolne usunie tylko ze skierowaniem.
Skierowanie, wizyta, usunięcie - poszło w miarę szybko, ale i tak od lipca usunęłam dopiero jedną z dwóch przeznaczonych do usunięcia, bo jednak powoli dochodziłam do siebie po zabiegu, ale wiadomo, zależy od człowieka.
bNazwisko mojej ortodontki i gabinet podam Ci na priv.

Moja jedna ósemka wyrasta w bok, więc zakładam, że ona na 100% pójdzie do usunięcia. Zdjęcie niedawno robiłam pantomograficzne tylko zostało u dentystki, do której już się nie umówię bo naciąga i mam wrażenie że w balona mnie robi i paragonów nie daje I nie wiem czy iść i mówić że chcę zdjęcie i rezygnuję z jej usług czy pójść do orto żeby mi dał skierowanie i znów iść się naświetlać
Wolałabym najpierw usuwać ósemki a dopiero później zakładać aparat żeby sobie bólu nie dokładać na jeden raz

Będę bardzo wdzięczna za namiary!

[ateris]

Usuwalam ósemki w aparacie i nie miało to znaczenia (miesiąc po założeniu).
Aby nie robić tego w pierwszym tygodniu po założeniu i dzień po zmianie łuku. A tak to luzik Nie chciałam opóźniać zakładania aparatu i usuwać ich przed.
Dobry chirurg sobie poradzi. Ja mam panią chirurg u mojej orto, więc ładnie współpracują
A zdjęć nie miałam przed konsultacja.
W sumie możesz zrobić jak chcesz
Ja już wolałam wszystko robić w jednym miejscu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Micraell]

U mnie trzy rosną w bok, a chirurg i tak powiedział, że górnych nie ruszamy.
A zdjęcie możliwe, że i tak będziesz potrzebowała jeszcze jedno.
Jeśli Ci sie nie spieszy z zakładaniem aparatu to spoko - bo usuwanie ósemek to może nawet i pół roku potrwać, bo musisz mieć jakaś przerwę między zabiegami. No i dalej pozostaje kwestia skierowania.

[ateris]

Prywatnie nie potrzebuje skierowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatka36]

Napisane przez ateris

Prywatnie nie potrzebuje skierowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prywatnie nie, ale ósemki można usunąć na NFZ, więc po co tracić pieniądze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IzzieSt]

Dobra, to nie będe wracac do stomatologa po to zdjęcie tylko najpierw się umówię na konsultację.
A powiedzcie mi jeszcze, długo się przyzwyczajałyście do aparatu? Mam pracę taką że sporo mówię i są to rozmowy z klientami/osobami z zewnątrz więc nie chciałbym seplenić Pewnie to kwestia indywidualna no ale jednak chciałabym wiedzieć jak to z Wami było Do tego stopnia mnie to nurtuje że zastanawiam się czy aparatu nie założyć tuż przed świętami bo będe miała 1,5 tygodnia urlopu ale też wtedy pewnie nie pojem sobie w święta

[visionAM]

Napisane przez Micraell

U mnie trzy rosną w bok, a chirurg i tak powiedział, że górnych nie ruszamy.
A zdjęcie możliwe, że i tak będziesz potrzebowała jeszcze jedno.
Jeśli Ci sie nie spieszy z zakładaniem aparatu to spoko - bo usuwanie ósemek to może nawet i pół roku potrwać, bo musisz mieć jakaś przerwę między zabiegami. No i dalej pozostaje kwestia skierowania.

To jaki jest plan na te rosnące w bok ósemki?

[ateris]

Napisane przez agatka36

Prywatnie nie, ale ósemki można usunąć na NFZ, więc po co tracić pieniądze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie czas, to pieniądz )
Chciałam szybko, dobrze i u chirurga, któremu nie przeszkadza aparat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Ja miałam taki luksus, że wszystko załatwiłam w gabinecie zrobili mi zdjęcia (orto w kilka chwil miał wszystko w komputerze) i usunęłam ósemki na nfz bez oczekiwania miesiącami na wizytę
A co do przyzwyczajenia... ja po tygodniu już całkiem nieźle funkcjonowałam a trzy tygodnie po założeniu jadłam steki xD

[Micraell]

Napisane przez IzzieSt

Dobra, to nie będe wracac do stomatologa po to zdjęcie tylko najpierw się umówię na konsultację.
A powiedzcie mi jeszcze, długo się przyzwyczajałyście do aparatu? Mam pracę taką że sporo mówię i są to rozmowy z klientami/osobami z zewnątrz więc nie chciałbym seplenić Pewnie to kwestia indywidualna no ale jednak chciałabym wiedzieć jak to z Wami było Do tego stopnia mnie to nurtuje że zastanawiam się czy aparatu nie założyć tuż przed świętami bo będe miała 1,5 tygodnia urlopu ale też wtedy pewnie nie pojem sobie w święta

Ja nie sepleniłam w ogóle, ale jak chcesz przed świętami to chociaż z pięć dni przed wigilią, żebyś coś gryźć mogła. W mówieniu mi zupełnie nie przeszkadza, przyzwyczajenie się do nowego łuku zajmuje kilka dni.

Napisane przez visionAM

To jaki jest plan na te rosnące w bok ósemki?

Aktualnie nie ma żadnego. Dostałam plan i tam też ortodontka nic nie zapisała o tym, by te górne ruszać - tylko 38, 48 czyli dolne.
Nie wiem za bardzo co z tym robić, bo najwyraźniej nikt nie myśli o tym, o czym ja myślę - a co jak się ruszą po zdjęciu aparatu. No ale nie wiem, przecież nie zmuszę nikogo, żeby mi zęby wyrywał.

Napisane przez ateris

Dla mnie czas, to pieniądz )
Chciałam szybko, dobrze i u chirurga, któremu nie przeszkadza aparat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Usuwałam na nfz. Zapisałam się na konsultację w tym samym dniu. Usuwanie umówiłam na za półtora tygodnia, musiałam przesuwać przez miesiączkę, ale dalej - kolejek nie było żadnych dużych, a lekarz ma świetne opinie.

[visionAM]

Nawet nie chodzi o aparat, ósemki rosnące w bok mogą się przyczynić do wielu innych problemów, więc bardzo dziwne, że nikt Ci nie sugeruje usunięcia.

[Micraell]

Podobno górne sprawiają mniej problemów niż dolne, więc zakładam, że gdyby miały się wyrzynać to będzie je też prościej usunąć. Ale będę jeszcze o to na pewno pytać.

[a34]

Ja się przyzwyczaiłam po kilku dniach do górnego łuku, dolnego praktycznie od razu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Ja w dzień założenia (mam oba łuki od początku) jadłam normalny obiad i czekałam na ten ból, który nie nadszedł
Za to teraz po wymianach łuku, dwa dni mi trochę ciężej gryźć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WhiteCherry]

Napisane przez IzzieSt

A powiedzcie mi jeszcze, długo się przyzwyczajałyście do aparatu? Mam pracę taką że sporo mówię i są to rozmowy z klientami/osobami z zewnątrz więc nie chciałbym seplenić Pewnie to kwestia indywidualna no ale jednak chciałabym wiedzieć jak to z Wami było

aparat sam w sobie nigdy nie powodował u mnie seplenienia, takie atrakcje masz zapewnione przy łukach podniebiennych :P i ja z takim łukiem musiałam chodzić do pracy, ale szybko zaczęłam mówić normalnie.

[IzzieSt]

Mam nadzieję że u mnie będzie podobnie :d Dzięki

[ateris]

Ja dzień po założeniu chyba ciut sepleniłam Troszkę inaczej mowilam po prostu. Ale to szybko mija.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[87marta78]

Rany... bylam dzis na kontroli, babka przeklejala mi dwa zamki - nie.wiedziałam,ze to tak boli :/ myslalam,ze zęby mi powyrywa. Nie wiem jak ja wysiedze,jak przyjdzie czas na zdjecie go...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Napisane przez kaaarii

To dobrze mega dziwne uczucie dlatego wolałam się dopytać trzeci tydzień w aparacie a zęby rozruszane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktycznie to normalne. Ale co ciekawe, ja w jednym ząbku odczuwałam również coś takiego bez aparatu

---------- Dopisano o 04:17 ---------- Poprzedni post napisano o 04:15 ----------

Napisane przez 87marta78

Rany... bylam dzis na kontroli, babka przeklejala mi dwa zamki - nie.wiedziałam,ze to tak boli :/ myslalam,ze zęby mi powyrywa. Nie wiem jak ja wysiedze,jak przyjdzie czas na zdjecie go...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba normalne, ząbki są nadwrażliwe przez ucisk jakie wywołuje aparat.

[kaaarii]

Napisane przez Anonimka1988

Faktycznie to normalne. Ale co ciekawe, ja w jednym ząbku odczuwałam również coś takiego bez aparatu

---------- Dopisano o 04:17 ---------- Poprzedni post napisano o 04:15 ----------



To chyba normalne, ząbki są nadwrażliwe przez ucisk jakie wywołuje aparat.

Bardzo dziękuję za odpowiedź

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Miałam dziś czyszczenie zębów z kamienia i polerowanie (albo piaskowanie, nie znam się). Niezbyt przyjemne, ale ząbki wyczyszczone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kriss10]

Ja po pół roku mam już zupełnie inny uśmiech a miałam mnóstwo wad...

[kasiekasiek]

Dołączam do grona zadrutowanych

Dziś rano założyłam aparat (to już mój drugi stały. Poprzedni nosiłam w wielu ok. 13-14 lat, ale niestety po czasie zęby się stłoczyły do czego zapewne przyczyniły się ósemki...). Wada nie jest jakaś ogromna jeśli chodzi o zgryz, ale stłoczenie zębów paskudne.

W każdym razie po długim czasie życia z kompleksami na punkcie swojego uśmiechu wreszcie postanowiłam się z tym rozprawić. Założyłam Damon clear na górę i dół. Przewidywany czas leczenia ok. półtora roku (+/- 3 miesiące).
Mam nadzieję, że z moim aparatem się polubimy. Póki co jest...dziwnie.

[ateris]

Napisane przez kasiekasiek

Dołączam do grona zadrutowanych

Dziś rano założyłam aparat (to już mój drugi stały. Poprzedni nosiłam w wielu ok. 13-14 lat, ale niestety po czasie zęby się stłoczyły do czego zapewne przyczyniły się ósemki...). Wada nie jest jakaś ogromna jeśli chodzi o zgryz, ale stłoczenie zębów paskudne.

W każdym razie po długim czasie życia z kompleksami na punkcie swojego uśmiechu wreszcie postanowiłam się z tym rozprawić. Założyłam Damon clear na górę i dół. Przewidywany czas leczenia ok. półtora roku (+/- 3 miesiące).
Mam nadzieję, że z moim aparatem się polubimy. Póki co jest...dziwnie.

Powodzenia Szkoda, że drugi raz musisz nosić. Ale często o tym słyszę, jeśli ktoś nie usunął ósemek.
Również mam Damona, ale zwykłego.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej, wymieniono drut i pierścienie. Od tej pory w okolicy jednego z pierścieni odczuwam uciskowy ból szczęki, jak przy seperatorach, tak jakby był on za ciasny? Nie wiem czy to przejdzie,mam nadzieję, że tak bo ciężko wytrzymać ..

[notsunset]

Napisane przez Malemalenstwo

Ja zakladalam w ortomix. Ja za pierwszą wizytę zaplacilam 290zl( konsultacja+wyciski+zdjec ia+ 2zdjecie rtg)
Koszt leczenia 9500zł. Pierwsza wpłata 3500zł, kolejne co miesiąc po 333zl przez 18miesięcy. W tej calej kwocie sa 2aparaty metalowe, 2retencyjne, wizyty co miesięczne, awarie aparatu.
Jestem zadowolona i dr Beata Walawska jest świetnym ortodontą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za odp, dopiero dziś miałam chwilę, żeby się w posty zagłębić.

O Chryste, ale cena. Chyba byłam zupełnie bez pojęcia jakie to będą koszty. Liczyłam, ze się w 4/5 tysiach zmieszczę Z tym, że sporo osób Ortomix poleca.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez Hadise

Zapomniałam dodać, że w Zana-Dent jeśli chodzi o odklejanie się zamka czy jakąś inną awarię to zazwyczaj się nie płaci.

A jaki jest koszt comiesięcznych wizyt? Chyba jeszcze dochodzi zdjęcie aparatu i szyna retencyjna tak?

[trustmyself]

Napisane przez notsunset

Dzięki za odp, dopiero dziś miałam chwilę, żeby się w posty zagłębić.

O Chryste, ale cena. Chyba byłam zupełnie bez pojęcia jakie to będą koszty. Liczyłam, ze się w 4/5 tysiach zmieszczę Z tym, że sporo osób Ortomix poleca.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------



A jaki jest koszt comiesięcznych wizyt? Chyba jeszcze dochodzi zdjęcie aparatu i szyna retencyjna tak?

Koszty założenia aparatu mogą wynosić 4-5 tysięcy, ale całe leczenie to już spora kwota, z pewnością mogąca dojść do 10 tysięcy, a nawet więcej...

[WhiteCherry]

Napisane przez notsunset

Dzięki za odp, dopiero dziś miałam chwilę, żeby się w posty zagłębić.

O Chryste, ale cena. Chyba byłam zupełnie bez pojęcia jakie to będą koszty. Liczyłam, ze się w 4/5 tysiach zmieszczę Z tym, że sporo osób Ortomix poleca.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------



A jaki jest koszt comiesięcznych wizyt? Chyba jeszcze dochodzi zdjęcie aparatu i szyna retencyjna tak?

leczenie ortodontyczne to droga zabawa, ja już wydałam prawie 5 tys a mam tylko jeden łuk od pół roku-najzwyklejszy metalowy (zrobiłam sobie tabelkę w excelu) w koszty wliczyłam także wymienianie plomb/usuwanie kamienia/zakup szczoteczki sonicznej i irygatora (bez tego koszt o wiele niższy :P).