Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3

[iceflower]

Napisane przez madziarra

Serum nie mam Estella dorwała jakiś czas temu próbkę w SP, też muszę się upomnieć. Ogólnie to przydałoby mi się jakieś serum nawilżające i krem

Też muszę gdzieś wybłagać próbkę tego serum, strasznie mnie ciekawi, czy fajne to to. No a nawilżania to mi nigdy za mało.

Napisane przez isa666

Przydałoby się coś kojąco-nawilżająco-chłodzącego do twarzy, tylko gdzie takie coś znaleść?

Maseczka winogronowa YR. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20533

[agnieska]

Napisane przez cmoksia

co to za folia?

Napisane przez cmoksia

ee widze, ze to pic na wode, działa jak najzwyklejsza folia spożywcza. myślałam, że czymś nasączona jest czy coś w tym stylu, a tu i tak trzeba wsmarowac krem. lipa

Napisane przez zizou

bardziej elastyczna niz spozywcza spozywcza lubie sie, hm, zaplatac, posklejac a ta jest taka fajna. a jak grzala pod spodem mialam co prawda galenica ale on sam z siebie nie jest grzewczym kremem

Napisane przez cmoksia

ale chyba nie ma jej za duzo? piszą, że wystarcza na 3 zabiegi (swoją drogą.. ciekawe jak to obliczyli? założę się, że każdy zużywa inną ilość folii na raz, ze względu chociażby na rozmiar, poza tym oni liczą np same uda, czy całe ciało?)

Napisane przez zizou

ja sie owinalam od kolan w gore, biodra, brzuch i rece owijalam po trzy, cztery razy i jeszcze jej spokojnie zostalo na minimur raz, ale sadze ze w dwie, trzy zawijanki jeszcze sie zmieszcze.

Moim skromnym zdaniem ta folia jest do kitu pod względem wydajności - jest za krótka najlepiej kliknąć na Allegro folię do guamu, przychodzi wielgacha rolka za (w przeliczeniu) znacznie mniejszą kasę trochę ich (folii różnych firm) przerobiłam w zeszłym roku przy maskach do ciała Tołpy

Napisane przez Hexxana

Vibesko,masz krem barierowy Emolium?pytam sie z ciekawosci bo mnie on nie bardzo pomogl a wrecz przyczynil sie lobuz do mega wysypu-zapchal mnie i teraz szukam czegos innego

Z kremow tonujacych wrocilam ponownie do Bielendy Sunny Skin-ideany odcien i dobrze spisuje sie na mojej skorze
Galenic tez byl niezly ale w sumie bardziej podoba mi sie efekt po Bielendzie-jest roznica w kolorze i konsystencji,na plus dla Bielendy

Napisane przez Hexxana

To jednak ten sam nie wiem tylko skad wziela mi sie nazwa "barierowy" no ale mniejsza oto szkoda,ze u mnie sie nie spisal na twarzy....

Na dzien uzywam filtrow ewentualnie krem Dolivy/Hydrabio Biodermy i jest ok ale wciaz szukam dla siebie kremu idealnego....

Hexx, może dlatego że Emolium ma też krem barierowy z powodzeniem używałam go i do twarzy (ładnie nawilżał) i do rąk (świetnie chronił, nawet po kilku godzinach jazdy na snowboardzie na skórze wciąż była warstwa ochronna) ale, no właśnie - może zapchać, jest silikonowy i zostawia właśnie taką silikonową barierę

[pakosta]

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Też muszę gdzieś wybłagać próbkę tego serum, strasznie mnie ciekawi, czy fajne to to. No a nawilżania to mi nigdy za mało.



Maseczka winogronowa YR. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20533

O widzę, że 2 dobre recenzje ma ta maseczka Pójdę obadać do YR w najbliższym czasie
BTW. Nigdy jeszcze nie miałam nic z tej firmy oprócz kilku próbek


Kurka, coś lata w powietrzu, jakieś pyłki czy cóś, oczy mi łzawią na tym wietrze Zakropiłam kroplami i trochę pomogło, ale nadal czuję takie dziwne pieczenie

EDIT: Pakosta Jejciu, biedna kicia Trzymam mocno kciuki Musi być dobrze

[iceflower]

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

Biedna. Trzymam kciuki.

[0306]

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

Bidula, Pakosto trzymam kciuki za Was obie

[zizou]

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

przykro mi napisz potem jak samopoczucie koty.

sciskam

[madziarra]

Napisane przez iceflower

Też muszę gdzieś wybłagać próbkę tego serum, strasznie mnie ciekawi, czy fajne to to. No a nawilżania to mi nigdy za mało.

Byłam dziś w Super Pharm, ale nie mieli tych próbek Za to jak Pani otworzyła szufladę z próbkami, to zobaczylam tyle, ile w życiu na raz nie widziałam Ciekawe , ile tych próbek trafia do klientek, bo ja probkę w SP dostałam tylko raz i to jeszcze w Krakowie

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

Trzymamy!

[0306]

Dziewczyny, ja nim rzucę fajki na dobre, będę nosić rozmiar 48 .
Dziś mam kolejny megakryzys. Zjadłam już pół litra lodów waniliowych, 2 x 3-bit i 70g marcepana, a to dopiero środek dnia .

[Estella]

Pakosto powodzenia

[isa666]

Napisane przez 0306

Dziewczyny, ja nim rzucę fajki na dobre, będę nosić rozmiar 48 .
Dziś mam kolejny megakryzys. Zjadłam już pół litra lodów waniliowych, 2 x 3-bit i 70g marcepana, a to dopiero środek dnia .

Biedactwo Nie wiem co można na to poradzić, to chyba częsty skutek uboczny rzucania, choć np. moja koleżanka z uczelni rzuciła tak z dnia na dzień i ani grama nie przytyła(nie pali już 5 miesięcy).

Ja nie palę, ale też dziś zeżarłam loda a zaraz jadę do sklepu z tatą i pewnie zeżrem drugiego a do wieczora pewnie jeszcze co słodkiego wpadnie mi w łapska
Ale jestem przed okresem i wtedy mi się zdarza więcej podjadać, więc się czuję nieco usprawiedliwiona

[noseknosek]

pakosto trzymam kciuki za Kotkę

[Hexxana]

Napisane przez agnieska

Hexx, może dlatego że Emolium ma też krem barierowy z powodzeniem używałam go i do twarzy (ładnie nawilżał) i do rąk (świetnie chronił, nawet po kilku godzinach jazdy na snowboardzie na skórze wciąż była warstwa ochronna) ale, no właśnie - może zapchać, jest silikonowy i zostawia właśnie taką silikonową barierę

To jednak dobrze myslalam,thx Aga za uswiadomienie musze zobaczyc ten krem barierowy-bardziej pod katem rak niz twarzy.

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

Pakosto

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

Dziewczyny a gdzie jest wątek wishlistowy?

lista sobie, a ja sobie nienajlepiej mi idą "planowane" zakupy

Napisane przez Estella

Ooo a mi Garnier służy, taki zwykły nawilżacz. DDML'a zużyłam została mini Aqualia i mini krem Clinique'a z antyoksydantami. Plus krem rozświetlający Olay, który narazie czeka na inne czasy

z opisu też wydawał się neutralny dla skóry.. ale jak ma mi ją krzywdzić to ja dziękuję

Napisane przez iceflower

Maseczka winogronowa YR. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20533

o, ja czegoś takiego chyba potrzebuję

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

trzymam bardzo mocno



Zakochuję się w Lucidity z każdym dniem coraz bardziej jak na razie jest pudrem idealnym

[Hexxana]

Wiecie moze wiecej na temat strajku PP? zaczyna sie dzisiaj w nocy i podobno potrwa az do odwolania ale nic poza tym nie wiem....

[Organzza]

Napisane przez Hexxana

Wiecie moze wiecej na temat strajku PP? zaczyna sie dzisiaj w nocy i podobno potrwa az do odwolania ale nic poza tym nie wiem....

ja słyszałam, że tylko jutro.. jeden dzień, ale u nas to nigdy nic nie wiadomo

[0306]

Napisane przez isa666

Biedactwo Nie wiem co można na to poradzić, to chyba częsty skutek uboczny rzucania, choć np. moja koleżanka z uczelni rzuciła tak z dnia na dzień i ani grama nie przytyła(nie pali już 5 miesięcy).

Ja nie palę, ale też dziś zeżarłam loda a zaraz jadę do sklepu z tatą i pewnie zeżrem drugiego a do wieczora pewnie jeszcze co słodkiego wpadnie mi w łapska
Ale jestem przed okresem i wtedy mi się zdarza więcej podjadać, więc się czuję nieco usprawiedliwiona

U mnie niestety pojawia się nieokiełznana chęć zjedzenia czegoś słodkiego .
Zawsze jadłam dużo słodyczy, ale nigdy nie miało to wpływu na moją linię, niestety od kiedy jestem na odwyku tytoniowym nieokiełznana chęć przekształciła się w prawdziwie niepohamowane obżarstwo i już widzę efekty na wadze . Tragedii jeszcze nie ma, bo ciągle (a może nareszcie) moja waga jest w normie, ale jak tak dalej pójdzie...


PS: Dziewczyny mojemu TZtowi odbiło. Odkąd pogodziliśmy się ciągle powtarza mi, że mnie kocha. Od kilku dni słyszę to po kilkanaście razy dziennie, a wczoraj zapytał czy za niego wyjdę . Obróciłam to w żart i zbyłam, ale wygląda na to, że on tak "na poważnie" . Nie wiem, co robić . Nie jestem gotowa do małżeństwa! Nie chcę go urazić, ale jest mi dobrze tak, jak jest na tzw. "kocią łapę". Nie wiem co robić <panika> ?
Masakra, miałam nadzieję, że jako rozwodnik nie będzie chciał się wiązać ponownie, nawet jeśli dopuszczałam myśl o małżeństwie to była to melodia bardzo odległej przyszłości, a tu taki klops.

[isa666]

Napisane przez Hexxana

Wiecie moze wiecej na temat strajku PP? zaczyna sie dzisiaj w nocy i podobno potrwa az do odwolania ale nic poza tym nie wiem....

Zdaje mi się, że to może potrwać kilka dni, bo Ex mi mówił, że od jutra strajkują, więc pewnie nie będzie to tylko 1 dzień Zresztą u nas na poczcie i tak odkąd była ta niedawna informacja o strajku jest tylko 1 okienko czynne zamiast 3 Z tym, że teraz chyba ten strajk będzie już oficjalny.

Aga no ja nie wiem co radzić w takiej sytuacji z TŻ Ale chyba bym się cieszyła na Twoim miejscu

[madziarra]

Napisane przez Organzza

lista sobie, a ja sobie nienajlepiej mi idą "planowane" zakupy

Co kupiłaś ?

[cmoksia]

Napisane przez Hexxana

Wiecie moze wiecej na temat strajku PP? zaczyna sie dzisiaj w nocy i podobno potrwa az do odwolania ale nic poza tym nie wiem....

Napisane przez Organzza

ja słyszałam, że tylko jutro.. jeden dzień, ale u nas to nigdy nic nie wiadomo

dzisiaj babka, od której kupujemy zawsze perfumy, miała je wysłać, ale podobno poczta w Łodzi albo pod Łodzią (nie wiem w końcu czy ona jest z Łodzi czy Rzgowa) już strajkuje od tygodnia je wysyła, więc może to tylko taka wymówka, bo strajki mają być jutro podobno (nawet niedawno w tv mówili)

[0306]

Napisane przez isa666

Aga no ja nie wiem co radzić w takiej sytuacji z TŻ Ale chyba bym się cieszyła na Twoim miejscu

Ja się jakoś wcale nie cieszę . Przeraziłam się nie na żarty, bo jakoś nie widzę się w roli szanownej małżonki . Dla mnie ślub cywilny i tak niczego nie zmienia, a wręcz skomplikuje mi życie. Na ślub kościelny i tak nie mamy co liczyć, bo TZ związał się ze mną w trakcie starań o kościelne unieważnienie poprzedniego małżeństwa.
Kurczę, przepraszam, że tak truję, ale nie mam się komu wyżalić. Moje otoczenie na wieść o "propozycji" TZta i mojej odmowie uzna mnie za kompletną wariatkę . Już i tak w rodzinnej miejscowości spoglądają na mnie z politowaniem jak na wybrakowany towar, bo to przecież trzydziecha na karku, a ja nadal panna. Oczywiście przypuszczeniom i plotkom na taki stan rzeczy nie ma końca .

[Organzza]

Napisane przez 0306

PS: Dziewczyny mojemu TZtowi odbiło. Odkąd pogodziliśmy się ciągle powtarza mi, że mnie kocha. Od kilku dni słyszę to po kilkanaście razy dziennie, a wczoraj zapytał czy za niego wyjdę . Obróciłam to w żart i zbyłam, ale wygląda na to, że on tak "na poważnie" . Nie wiem, co robić . Nie jestem gotowa do małżeństwa! Nie chcę go urazić, ale jest mi dobrze tak, jak jest na tzw. "kocią łapę". Nie wiem co robić <panika> ?
Masakra, miałam nadzieję, że jako rozwodnik nie będzie chciał się wiązać ponownie, nawet jeśli dopuszczałam myśl o małżeństwie to była to melodia bardzo odległej przyszłości, a tu taki klops.

Delikatnie zasugeruj żeby jeszcze z tym zaczekał.. dopiero zaczęliście na nowo, więc po co to psuć może z czasem przyjdzie chęć


W sumie ja bym się cieszyła (nie teraz ) z propozycji małżeństwa ale oczywiście rozumiem i szanuję Twoje zdanie

Napisane przez madziarra

Co kupiłaś ?

tylko filtr z Rossmanna muszę się pilnować na tym odwyku

[AsikS]

Marta, jestem z Tobą.

[iceflower]

Napisane przez madziarra

Byłam dziś w Super Pharm, ale nie mieli tych próbek Za to jak Pani otworzyła szufladę z próbkami, to zobaczylam tyle, ile w życiu na raz nie widziałam Ciekawe , ile tych próbek trafia do klientek, bo ja probkę w SP dostałam tylko raz i to jeszcze w Krakowie

Ja nigdy w SP próbki nie dostałam. Chyba muszę biednie wyglądać, bo jak kiedyś poprosiłam o jakąś to pani konsultantka uśmiechnęła się niezbyt szczerze i powiedziała, że nie mają. Wkurza mnie w ogóle takie gadanie, kiedy proszę o próbkę w aptece, a tam, że nie mają żadnych próbek. Ciekawe co się z nimi zawsze dzieje? Pani farmaceutka wynosi dla rodziny i przyjaciół? Znam naprawdę niewiele aptek, gdzie z próbkami problemu nie ma.

Napisane przez Hexxana

Wiecie moze wiecej na temat strajku PP? zaczyna sie dzisiaj w nocy i podobno potrwa az do odwolania ale nic poza tym nie wiem....

No to niespodzianka dla mnie z tym strajkiem i to niezbyt pozytywna. Mam nadzieję, że to będzie krótki strajk, bo gdzieś tam w czeluściach poczty tkwi moja maseczka do włosów, która zaczyna być niezbędnie potrzebna.

[isa666]

Ja też w SP nigdy nie dostaję próbek Raz tylko dostałam coś jak znajoma tam pracowała i mnie obdarowała kilkoma Chciała dać mi więcej, ale akurat kręciła się tam wtedy ich kierowniczka(taka starsza babka, często ją widuję w SP) i nie mogła za bardzo próbkami szastać.

AsikS jaki ładny wiosenny avek

[rzyrafka]

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

Napisane przez Hexxana

Wiecie moze wiecej na temat strajku PP? zaczyna sie dzisiaj w nocy i podobno potrwa az do odwolania ale nic poza tym nie wiem....

No to pieknie, właśnie rano poleciała paczka do Ciebie

Napisane przez Organzza

tylko filtr z Rossmanna

Ojej, a mi się zapomniało dziś o nim

Obejrzałam nowe burżujki w GC -liczyłam na coś więcej jednak
może kiedyś się skuszę na mini cien sypki i ewentualnie brąz z tych podłużnych. A z błyszczyków któryś mentolek, chociaz miniaturka eau de gloss taka śliczna jest

A ja jutro mam wolne od zajęć sesesesese

Właśnie zaskoczyłam, że na czwartkowy egzamin nie mam butów

[zizou]

strajk? a ja czekam na cztery paczuszki


o rzyrafko mowisz ze te miniminiburzujki to nafink speszial? musze sobie uzupelnic zapas gloss methola, bo lato bez niego to nie lato

[agnieska]

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

Pakosto, i jak?

Napisane przez 0306

Dziewczyny, ja nim rzucę fajki na dobre, będę nosić rozmiar 48 .
Dziś mam kolejny megakryzys. Zjadłam już pół litra lodów waniliowych, 2 x 3-bit i 70g marcepana, a to dopiero środek dnia .

A może przerzuć się na coś bardziej zapychającego, a w miarę niskokalorycznego? Np. truskawki chyba że jesteś takim owocosezonowożercą () jak ja - potrafię zjeść dwa kilo czereśni, czuję je już w gardle a i tak wrzucam kolejne w otwór gębowy

Napisane przez Hexxana

To jednak dobrze myslalam,thx Aga za uswiadomienie musze zobaczyc ten krem barierowy-bardziej pod katem rak niz twarzy.

Moim zdaniem jest bardzo fajny, przynosi ulgę i bardzo szybko regeneruje popękaną skórę dłoni Niestety, mam to do siebie że potrafię je dopieszczać przez kilkanaście dni a później wystarczy jeden dzień by je zmasakrować. Minusem jest cena: ok. 22zł/50ml ale jest wydajny - trochę jak Neutrogena, wystarczy jej kapka - no i taka pojemność w sam raz do torebki czy zimą do kieszeni kurtki.

Napisane przez iceflower

Ja nigdy w SP próbki nie dostałam. Chyba muszę biednie wyglądać, bo jak kiedyś poprosiłam o jakąś to pani konsultantka uśmiechnęła się niezbyt szczerze i powiedziała, że nie mają. Wkurza mnie w ogóle takie gadanie, kiedy proszę o próbkę w aptece, a tam, że nie mają żadnych próbek. Ciekawe co się z nimi zawsze dzieje? Pani farmaceutka wynosi dla rodziny i przyjaciół? Znam naprawdę niewiele aptek, gdzie z próbkami problemu nie ma.



No to niespodzianka dla mnie z tym strajkiem i to niezbyt pozytywna. Mam nadzieję, że to będzie krótki strajk, bo gdzieś tam w czeluściach poczty tkwi moja maseczka do włosów, która zaczyna być niezbędnie potrzebna.

To chyba zależy od ekspedientki. Ja, jeśli zdecydowanie podchodzę do półki, wybieram kosmetyk i idę prosto do kasy, to nic nie dostaję, choćbym wydała 100zł (taka przebitka na g. serum nawilżające Avene). Jeśli sprzedawczyni poczuje się ważna, bo proszę ją o pomoc, to wtedy dostaję ostatnio siostra robiła zakupy przed wylotem do Egiptu, chciała kupić chłodzący spray do ciała, ale w Douglasie nie było tego co chciała z Collistara (podrzuciłam jej w zeszlym roku). Poszłyśmy do SP, pytam pani o spraye chłodzące a ona pokazuje same mleczka w końcu siostra upomina się o formę spray'u to kobieta mówi czy może być z apteki - siostra przytakuje, ja jej mruczę że w aptecznych nie ma żadnego spray'u chłodzącego. Oczywiście pokazała jej zestaw Avene z ich balsamem po opalaniu z atomizerem wzięła dwa opakowania, jeszcze jakieś dragi, pierdółki typu szampon, chusteczki do demakijażu. Dostała gratis tonik Pharmacerisu i jakieś próbki. Ja dostałam od tej ekspedientki probkę emulsji Avene 50+, bo nie mogła mi uwierzyć że nie pasują mi ich filtry, a jej argumentem było to, że... jako jedyne nie mają alkoholu już mi się nie chciało kłócić.

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

właśnie mam teraz cytrusowy i jets super jedna siostra ma ten zielony a druga niebieski i wszystkei jesteśmy zadowolone

Hmmm. U mnie żołty nie działa. Kupiłam więc sprawdzony wcześniej Silk i sztyft Original - z nich byłam zadowolona.

Napisane przez iceflower

Jest super wydajny i na naprawdę długo starcza. Świetnie oczyszcza, makijaż też zmywa (tzn. ja nie próbowałam z oczu, ale z twarzy wszystkie warstwy do czyściutkiej skóry). Żel idealny.

Szkoda że mam spora liczbę oczyszczaczy do twarzy, ale może kiedyś...

Napisane przez iceflower

A tak w ogóle to bardzo mocno się zastanawiam nad ogłoszeniem odwyku kosmetycznego na miesiąc czerwiec. Wierzycie, ze mi się uda?

Napisane przez noseknosek

Dziewczęta, ja też jestem za odwykiem czerwcowym .

Napisane przez noseknosek

No... to kończy nam się maj Dziewczęta i pora chyba ogłosić oficjalny początek odwyku kosmetycznego, co?

Napisane przez zizou

oj tak. oglaszamy odwyk.

Napisane przez pakosta

Przyłączam się do kolorówkowego odwyku czerwcowego.

Napisane przez cmoksia

ja chyba też się przyłączę do odwyku

Ja też . Nie gwarantuje jednak że całkowity odwyk - 3-4 kosmetyki dopuszczam.
Wkleiłam chwile temu aktualizację pielęgnacyjna majową i to było owodem przyłaczenia się do odwyku
Mam już koniec 02.06 a ja nic nie kupialm

Napisane przez Organzza

żeby tylko w wakacje nie wróciło ze zdwojoną siłą

U mnie niestety tak było ... tłumaczenie: "w poprzednim miesiącu udało mi się wytrwać więc zasłużyłam"

Napisane przez zizou

ja sie owinalam od kolan w gore, biodra, brzuch i rece owijalam po trzy, cztery razy i jeszcze jej spokojnie zostalo na minimur raz, ale sadze ze w dwie, trzy zawijanki jeszcze sie zmieszcze.

rece?? A po co ręce ??

Napisane przez Organzza

Czy Hosenka nie ma dziś imienin?

Nie... Hosenki jest 16.09 ale też nie w każdym kalendarzu

Napisane przez iceflower

Moja koleżanka kiedyś stwierdziła, ze cera po większej ilości alkoholu jest na drugi dzień wspaniała, no i coś w tym jest chyba, szkoda tylko że u mnie oznaki tego, że jednak alkohol wcale dobrze na cerę nie wpływa wychodzą po 2 dniach. No, a dzisiaj do tego moja skóra jest tragicznie sucha.

Oj u mnie masakra... Teraz co prawda nie piję dużo (jak to zabrzmiało), ale w trakcie studiów po wódkowych popijawkach wyskakiwały mi syfki i paznokcie się łamały

Napisane przez emememsik

W takim razie ja proszę o to samo. Też nie mam już do kogo wysyłać.

Hehehe tez dostałam tego maila
No i tez pomyślałam jak Cmokcia o Wizażankach, ale stwierdziłam że pewnie też dostały

Napisane przez isa666

Dziewczyny, ja jeszcze w sprawie naszego spotkania
Niestety się właśnie dowiedziałam, że w niedzielę 15 czerwca mam 2 egzaminy: o 13 i o 17 Z tym, że z tego egzaminu o 17 po godzinie będą od razu wyniki i wpisy, więc muszę poczekać. A w sobotę 14 mam ćwiczenia też w środku dnia i nie wiem czy mi się uda jakoś do Was dotrzeć Postaram się, ale uprzedzam, że nie na 100% się zjawię.

Ja niestety odpadam: mam egzaminy, no i kasy brak. Poza tym narazie nie chce widziec Krakowa Pod cytatami napisze o co biega ...

Napisane przez pakosta

Jedziemy do Pekinu

Napisane przez rzyrafka

A ja nie oglądałam i już Ci miałam gratulować wakacji

Tez myślalam, że chodzi o Twoje wakacje

Napisane przez zizou

siatkarze i szczypiornisci wywalczyli dzisiaj bilety do pekinu na olimpiade

A jak się domyślałam że to o jakiś mecz chodzi, to pomyślałam o piłkarzach
Siatkarzy nie ogladałam chyba od czasu smierci Gołasia

Napisane przez pakosta

Gapa /moja kota/ prawdopodobnie ma białaczkę. O 13 transfuzja krwi. Bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo nic innego nie pozostało.

Napisane przez 0306

PS: Dziewczyny mojemu TZtowi odbiło. Odkąd pogodziliśmy się ciągle powtarza mi, że mnie kocha. Od kilku dni słyszę to po kilkanaście razy dziennie, a wczoraj zapytał czy za niego wyjdę . Obróciłam to w żart i zbyłam, ale wygląda na to, że on tak "na poważnie" . Nie wiem, co robić . Nie jestem gotowa do małżeństwa! Nie chcę go urazić, ale jest mi dobrze tak, jak jest na tzw. "kocią łapę". Nie wiem co robić <panika> ?
Masakra, miałam nadzieję, że jako rozwodnik nie będzie chciał się wiązać ponownie, nawet jeśli dopuszczałam myśl o małżeństwie to była to melodia bardzo odległej przyszłości, a tu taki klops.

Napisane przez 0306

Ja się jakoś wcale nie cieszę . Przeraziłam się nie na żarty, bo jakoś nie widzę się w roli szanownej małżonki . Dla mnie ślub cywilny i tak niczego nie zmienia, a wręcz skomplikuje mi życie. Na ślub kościelny i tak nie mamy co liczyć, bo TZ związał się ze mną w trakcie starań o kościelne unieważnienie poprzedniego małżeństwa.
Kurczę, przepraszam, że tak truję, ale nie mam się komu wyżalić. Moje otoczenie na wieść o "propozycji" TZta i mojej odmowie uzna mnie za kompletną wariatkę . Już i tak w rodzinnej miejscowości spoglądają na mnie z politowaniem jak na wybrakowany towar, bo to przecież trzydziecha na karku, a ja nadal panna. Oczywiście przypuszczeniom i plotkom na taki stan rzeczy nie ma końca .

A ja właśnie już chciałabym się ustabilizować - mieć mieszkanko, męża, dzidziusia ... I co więcej - jestem na to gotowa, tylko poki co nie zanosi się na to



Ufff ale miałam zaległości. Myślałam że w piątek zawitam jeszzce na wizaz, ale w biurze przetrzymali mnie do 13.30 - gdyby prezes był o 9, to od razu po rozmowie z nim bym poszła do domu a nie została na szkoleniu. Dziewcyzna która pracuje na tym stanowisku pokazywała mi na czym jej obowiązki polegają. Przed 13 przyszedł prezes no i ... Zrezygnowałam z tej pracy. Minimalna krajowa bez szans na podwyżkę, niby szef mówił, że gdy się zrobi coś wiecej niż swoje obowiązki, to można więcej zarobić, ale obecna sekretarka (taaa, "sekretarka" - tak naprawde zajmuję się calym biurem i nie tylko, raczej więc sekretarką nie jest) powiedziała, że przez te prawie 2 lata które pracuje bardzio rzadko zdazała się dodatkowa robota, a jak już była to ... prezez się wielce wykosztował i dał jej za to 100 zł . Ponad 1000 zł nie dostała jak dotad. Zarobki jakoś możnaby jakoś przeboleć, przynajmniej zdobyłabym jakieś doświadczenie, a w międzyczasie rozgladała się za czym lepszym, ale problem rozwiązuje to, że umowa zlecenie nie jest podstawą do rezygnacji ze stazu bez konsekwencji - a taka byłaby ta pierwsza umowa, potem pół etatu (tzn na papierze pól etatu- typowa kombinacja szefów), i po ok 3 miesiacach pełny etat. Jest jeszcze kwestia tego, że nie ma gwarancji ze bede przyjeta na pół etatu a potem na cały - wg słów szefa ten czas ma wyjąsnić, czy mi ta praca by odpowiadała no i czy ja bym odpowiadała szefowi. Zatem, gdyby nawet zrezygnowała ze stażu z wszelkimi tego konsekwencjami, to nie ma pewności że bede pracować - gdybym stwierdzila np. po miesiącu że jednak mi nie pasuje ta praca, albo szef by stwierdzil że się nie nadaje, to bym nie miała ani stazu, ani pracy. Gdyby więc nie staż, to co by mi szkodziło spróbować ...

A teraz kwestia spotkania z exTZ w krakowie teraz to on już exTZ w pełni tego slowa znaczeniu. Nie jesteśmy razem i nigdy nie bedziemy. Prawie wszystko nas rózni w kwestii np. preferowanych rozrywek i spedzania wolnego czasu (on: imprezy, dyskoteki, alkohol, papierochy, drug'i, no i ... KOLEDZY - dla nich jest w stanie zrobić wszystko, a dla mnie nic; a ja wręcz przeciwnie). Jedyne co się pojawiło po stronie "plusów" to zaje**** sex (), fajnie się ubiera i ma taką urodę, jaką preferuję - męską, "twardą" a nie lalusiowatą. No ale czymże sa te plusy w szeregu innych minusów, a jest ich o wiele więcej niż te wypisane wcześniej.
Stwierdziłam, ze potrzebuje kolegów a nie dziewczyny, a jak już, to takiej która by to tolerowała, no chyba, że poznałby taką, dla której byłby w stanie ograniczyć nieco swoje rozrywki i kumpli ktorzy mają na niego zdecydowanie zły wpływ.
W autobusie polało mi się trochę łez, potem w domu płakałam chyba z 2 godziny - nie z samego faktu zdecydowanego zerwania, ale raczej z tego, że bardzo przykra jest świadomość, ze kumple sa ważniejsi ode mnie, a ja się czuję jak piąte kolo u wozu Poszłam spać o 20.30, wygladam dziś jak upiór - blada z zapuchniętymi oczami. Dopiero neidawno z mamą pogadałam na ten temat - wczoraj nie byłam w stanie.
Łatwo się domyśleć więc, że nie był to romantyczny weekend, zatem nie uzywany pas do pończoch (sztuk 2, bo jeden w sumie wygrzebałam w szufladzie - wonderbra jeszczez metką - zupełnei o nim zapomniałam ) leci zaraz na All ...


Ufff... się rozpisałam

Aha: no i kupiłam liner śliwkowy Inglota Zaskoczył mnie brak pędzelka - byłam przekonana, że skoro do cieni dają aplikator, to do linera tez dadza Nie mam więc póki co czym go nakładać

EDYCJA: oczywiście poszłam do TBS - stokrotki mocno średnie. Kupiłam tonik i serum z wit. E. Popatrzyłam na allegro - serum 80 zl 20 zł drożej niż w sklepie ...


(musiałam usnąć buźki...)

[zizou]

Hosenko w sumie nie rece a przedramiona, bo sa jak balerony troche wyszczuplenia by im pasowlao