Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-04, 11:25   #1
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882

Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy


Jesteśmy razem od pół roku. Jednak wczoraj mój facet wyskoczył do mnie z dziwnym tekstem. Normalnie noszę tylko sukienki i spódnice - krótkie, przed kolano. To są ubrania dostosowane do mojej sylwetki, świetnie się w nich czuję i odpowiadają mojej osobowości. Wczoraj przyjechał po mnie do pracy i pyta: "czy szef każe ci nosić spódniczki i sukienki". Mówię mu, że nie, noszę, bo lubię. On na to: "a co zawsze je ubierasz, nawet poza pracą i jak się nie widzimy". Ja na to, że tak, bo lubię. On na to, że spódniczki są paskudne - nie, że moje, ale ogólnie wszystkie. Że nie lubi ich tak samo jak legginsów. Sukienki okej, ale powinnam nosić jeansy, bo on tak lubi. On najbardziej lubi spodnie eksponujące zgrabne pośladki i w ogóle jeansy są najseksowniejsze. Mówię mu, że spoko, on może uważać spodnie za najseksowniejsze, ale ja wolę sukienki i krótkie spódnice, nie będę nosiła spodni.

Poczułam się dziwnie - po pierwsze, zawsze uważałam spódnice za fajne i kobiece, a nie coś paskudnego. Po drugie, poczułam się tym dotknięta - skoro noszę spódnice, to co wyglądam paskudnie? Po trzecie, dlaczego chce wpływać na mój ubiór. Po czwarte, obudził mój największy kompleks. Lubię swoje piersi, nogi, brzuch, talię, usta, dłonie, ale nienawidzę swojego tyłka. Mam figurę drobnej klepsydry - mocne wcięcie w talii, dość szerokie biodra i nie najgorszy biust, ale też mały tyłek. W każdych spodniach wyglądam gorzej od facetów, bo bezlitośnie eksponują mój płaski tyłek, a na dodatek jeszcze go spłaszczają. Wygląda to ohydnie - nawet przyjaciółki tak uważają. Nie jest to jakieś moje widzimisię. Widziały gały, co brały, więc dziwię się, że po pół roku mówienia mi, że jestem piękną kobietą i bycia razem, on nagle wyskakuje mi z tekstem, że mam nosić jeansy, bo on lubię zgrabne tyłki. Chyba wie, że ja takowego nie mam i taką gadką robi mi przykrość.

W rezultacie nie chce mi się z nim widywać. Powinnam cieszyć się, że bierze urlop, żebyśmy razem obejrzeli mecz, na którym mi zależy. Ale mam ochotę pójść na ten mecz z kolegami, którzy są dla mnie mili. Na pewno nie pozwolę sobie wejść na głowę.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:29   #2
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 297
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

No burak. Pogadaj z nim, jak chlapna raz bez zastanowienia i przeprosi to ok, a jak będzie się upierać, że masz nosić spodnie to wiesz co robić.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:32   #3
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
No burak. Pogadaj z nim, jak chlapna raz bez zastanowienia i przeprosi to ok, a jak będzie się upierać, że masz nosić spodnie to wiesz co robić.
Przede wszystkim muszę ochłonąć, bo na razie chce mi się wyć. Na dodatek ze swoim bystrym tekstem trafił w PMS... Chyba mu napiszę, że jutro się nie widzimy i nie musi brać urlopu w pracy, chyba że chce. Bo inaczej się na niego wydrę i poryczę.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:33   #4
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 088
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Jesteśmy razem od pół roku. Jednak wczoraj mój facet wyskoczył do mnie z dziwnym tekstem. Normalnie noszę tylko sukienki i spódnice - krótkie, przed kolano. To są ubrania dostosowane do mojej sylwetki, świetnie się w nich czuję i odpowiadają mojej osobowości. Wczoraj przyjechał po mnie do pracy i pyta: "czy szef każe ci nosić spódniczki i sukienki". Mówię mu, że nie, noszę, bo lubię. On na to: "a co zawsze je ubierasz, nawet poza pracą i jak się nie widzimy". Ja na to, że tak, bo lubię. On na to, że spódniczki są paskudne - nie, że moje, ale ogólnie wszystkie. Że nie lubi ich tak samo jak legginsów. Sukienki okej, ale powinnam nosić jeansy, bo on tak lubi. On najbardziej lubi spodnie eksponujące zgrabne pośladki i w ogóle jeansy są najseksowniejsze. Mówię mu, że spoko, on może uważać spodnie za najseksowniejsze, ale ja wolę sukienki i krótkie spódnice, nie będę nosiła spodni.

Poczułam się dziwnie - po pierwsze, zawsze uważałam spódnice za fajne i kobiece, a nie coś paskudnego. Po drugie, poczułam się tym dotknięta - skoro noszę spódnice, to co wyglądam paskudnie? Po trzecie, dlaczego chce wpływać na mój ubiór. Po czwarte, obudził mój największy kompleks. Lubię swoje piersi, nogi, brzuch, talię, usta, dłonie, ale nienawidzę swojego tyłka. Mam figurę drobnej klepsydry - mocne wcięcie w talii, dość szerokie biodra i nie najgorszy biust, ale też mały tyłek. W każdych spodniach wyglądam gorzej od facetów, bo bezlitośnie eksponują mój płaski tyłek, a na dodatek jeszcze go spłaszczają. Wygląda to ohydnie - nawet przyjaciółki tak uważają. Nie jest to jakieś moje widzimisię. Widziały gały, co brały, więc dziwię się, że po pół roku mówienia mi, że jestem piękną kobietą i bycia razem, on nagle wyskakuje mi z tekstem, że mam nosić jeansy, bo on lubię zgrabne tyłki. Chyba wie, że ja takowego nie mam i taką gadką robi mi przykrość.

W rezultacie nie chce mi się z nim widywać. Powinnam cieszyć się, że bierze urlop, żebyśmy razem obejrzeli mecz, na którym mi zależy. Ale mam ochotę pójść na ten mecz z kolegami, którzy są dla mnie mili. Na pewno nie pozwolę sobie wejść na głowę.
Facet Twój tyłek może uważać za zgrabny, serio ;-) mimo że Ty tak nie uważasz.

Co innego że jego uwielbienie do spodni i nienawiść do spódnic jest najmniej istotne. Noś co lubisz. Proste.
A jeśli uważa że powinnaś nosić spodnie bo on tak chce... To cóż, bye bye.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:35   #5
antfito
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 106
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Może mu się po prostu jeansy podobają
antfito jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:41   #6
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 903
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Każdy ma swoje upodobania, ale przecież widziały gały co brały. Jeśli ja nie lubię facetów w ortalionowych dresach to się po prostu z nimi nie spotykam.
Na pewno nie zmieniałabym stylu dla faceta, ale z drugiej strony to może oznaczać, że uważa Twój tyłek za zgrabny. Mógł to inaczej ująć np. "ciekawy jestem jak wyglądałabyś w jeansach" albo jak Cię w nich widział kiedyś to "szczególnie podobasz mi się w jeansach" i by problemu nie było.
Dobrze, że mu zakomunikowałaś, że nie masz zamiaru się zmieniać. Jakby miał jakieś wątpliwości i chciał wymuszać to możecie to zakończyć. Dobrze, że po pół roku spotykania, a nie dłużej.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:46   #7
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;77687671]Facet Twój tyłek może uważać za zgrabny, serio ;-) mimo że Ty tak nie uważasz.

Co innego że jego uwielbienie do spodni i nienawiść do spódnic jest najmniej istotne. Noś co lubisz. Proste.
A jeśli uważa że powinnaś nosić spodnie bo on tak chce... To cóż, bye bye.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Uwierzyłabym, gdyby ten tyłek chociaż istniał. A ja jestem z tyłu totalnie płaska. Dobrze chociaż, że mam biust.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez TakaSamaInna Pokaż wiadomość
Każdy ma swoje upodobania, ale przecież widziały gały co brały. Jeśli ja nie lubię facetów w ortalionowych dresach to się po prostu z nimi nie spotykam.
Na pewno nie zmieniałabym stylu dla faceta, ale z drugiej strony to może oznaczać, że uważa Twój tyłek za zgrabny. Mógł to inaczej ująć np. "ciekawy jestem jak wyglądałabyś w jeansach" albo jak Cię w nich widział kiedyś to "szczególnie podobasz mi się w jeansach" i by problemu nie było.
Dobrze, że mu zakomunikowałaś, że nie masz zamiaru się zmieniać. Jakby miał jakieś wątpliwości i chciał wymuszać to możecie to zakończyć. Dobrze, że po pół roku spotykania, a nie dłużej.
Na pewno nie będę się zmieniać i tańczyć tak, jak mi zagra. Nie mam już 15 lat. Teraz spodnie, a potem co - mam przestać malować usta na czerwono, zacząć nosić bluzę od dresów zamiast dopasowanego płaszcza etc. Może jeszcze wyrzucić z domu papugi, bo się okaże za rok, że jednak ich nie lubi?

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Cytat:
Napisane przez antfito Pokaż wiadomość
Może mu się po prostu jeansy podobają
Może i się podobają, ale widział mnie w nich raz w życiu - jak wpadłam na niego na ulicy, wracając z lasu. Chyba mógł się domyślić, że jak przez pół roku widział mnie raz w jeansach, to nie jestem taką fanką jak on. A jak lubi tyłki, to niech od razu zacznie sobie szukać innej.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:47   #8
Memories90
Rozeznanie
 
Avatar Memories90
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Jesteśmy razem od pół roku. Jednak wczoraj mój facet wyskoczył do mnie z dziwnym tekstem. Normalnie noszę tylko sukienki i spódnice - krótkie, przed kolano. To są ubrania dostosowane do mojej sylwetki, świetnie się w nich czuję i odpowiadają mojej osobowości. Wczoraj przyjechał po mnie do pracy i pyta: "czy szef każe ci nosić spódniczki i sukienki". Mówię mu, że nie, noszę, bo lubię. On na to: "a co zawsze je ubierasz, nawet poza pracą i jak się nie widzimy". Ja na to, że tak, bo lubię. On na to, że spódniczki są paskudne - nie, że moje, ale ogólnie wszystkie. Że nie lubi ich tak samo jak legginsów. Sukienki okej, ale powinnam nosić jeansy, bo on tak lubi. On najbardziej lubi spodnie eksponujące zgrabne pośladki i w ogóle jeansy są najseksowniejsze. Mówię mu, że spoko, on może uważać spodnie za najseksowniejsze, ale ja wolę sukienki i krótkie spódnice, nie będę nosiła spodni.

Poczułam się dziwnie - po pierwsze, zawsze uważałam spódnice za fajne i kobiece, a nie coś paskudnego. Po drugie, poczułam się tym dotknięta - skoro noszę spódnice, to co wyglądam paskudnie? Po trzecie, dlaczego chce wpływać na mój ubiór. Po czwarte, obudził mój największy kompleks. Lubię swoje piersi, nogi, brzuch, talię, usta, dłonie, ale nienawidzę swojego tyłka. Mam figurę drobnej klepsydry - mocne wcięcie w talii, dość szerokie biodra i nie najgorszy biust, ale też mały tyłek. W każdych spodniach wyglądam gorzej od facetów, bo bezlitośnie eksponują mój płaski tyłek, a na dodatek jeszcze go spłaszczają. Wygląda to ohydnie - nawet przyjaciółki tak uważają. Nie jest to jakieś moje widzimisię. Widziały gały, co brały, więc dziwię się, że po pół roku mówienia mi, że jestem piękną kobietą i bycia razem, on nagle wyskakuje mi z tekstem, że mam nosić jeansy, bo on lubię zgrabne tyłki. Chyba wie, że ja takowego nie mam i taką gadką robi mi przykrość.

W rezultacie nie chce mi się z nim widywać. Powinnam cieszyć się, że bierze urlop, żebyśmy razem obejrzeli mecz, na którym mi zależy. Ale mam ochotę pójść na ten mecz z kolegami, którzy są dla mnie mili. Na pewno nie pozwolę sobie wejść na głowę.
Mnie by się już lampka zapaliła. Facet już próbuje na ciebie wpływać i jak zobaczy, że mu załóżmy ulegniesz to zaraz wyskoczy z kolejnym zakazem. Minią 3 miesiące i może w burce zaczniesz chodzić i na smyczy.
Dla mnie to typ zazdrośnika, widać, że próbuje przejąć kontrolę nad twoimi wyborami. Co zrobisz jak zaraz usłyszysz, że za mocno malujesz oczy i na przykład masz przestać używać cieni lub eyelynera?

Spotykałam się kiedyś przez dosłownie 3-4 miesiące z typowym psycholem (nie mówię, ze twój facet taki jest, ale mój wtedy też był normalny na początku) i doszło do tego, że w "końcowej fazie" przyjechał przed 5 rano pod mój dom, obudził mnie telefonem i kazał zaświecić światło żeby sprawdzić czy jestem w domu, a kiedy się już na serio wystraszyłam i nie chciałam wyjść na zewnątrz do niego to powiedział, że ktoś u mnie jest. Na porządku dziennym były co chwilę telefony, smsy, sprawdzał co robię, gdzie idę i po co i kilka razy była też awantura o spodnie, że mam nie takie jak powinnam. Na szczęście udało mi się to szybko skończyć mimo, że byłam dużo młodsza niż teraz. A ty autorko poobserwuj faceta bo coś mi tu "śmierdzi"
Memories90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:51   #9
Elsabel
Zakorzenienie
 
Avatar Elsabel
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Jesteśmy razem od pół roku. Jednak wczoraj mój facet wyskoczył do mnie z dziwnym tekstem. Normalnie noszę tylko sukienki i spódnice - krótkie, przed kolano. To są ubrania dostosowane do mojej sylwetki, świetnie się w nich czuję i odpowiadają mojej osobowości. Wczoraj przyjechał po mnie do pracy i pyta: "czy szef każe ci nosić spódniczki i sukienki". Mówię mu, że nie, noszę, bo lubię. On na to: "a co zawsze je ubierasz, nawet poza pracą i jak się nie widzimy". Ja na to, że tak, bo lubię. On na to, że spódniczki są paskudne - nie, że moje, ale ogólnie wszystkie. Że nie lubi ich tak samo jak legginsów. Sukienki okej, ale powinnam nosić jeansy, bo on tak lubi. On najbardziej lubi spodnie eksponujące zgrabne pośladki i w ogóle jeansy są najseksowniejsze. Mówię mu, że spoko, on może uważać spodnie za najseksowniejsze, ale ja wolę sukienki i krótkie spódnice, nie będę nosiła spodni.

Poczułam się dziwnie - po pierwsze, zawsze uważałam spódnice za fajne i kobiece, a nie coś paskudnego. Po drugie, poczułam się tym dotknięta - skoro noszę spódnice, to co wyglądam paskudnie? Po trzecie, dlaczego chce wpływać na mój ubiór. Po czwarte, obudził mój największy kompleks. Lubię swoje piersi, nogi, brzuch, talię, usta, dłonie, ale nienawidzę swojego tyłka. Mam figurę drobnej klepsydry - mocne wcięcie w talii, dość szerokie biodra i nie najgorszy biust, ale też mały tyłek. W każdych spodniach wyglądam gorzej od facetów, bo bezlitośnie eksponują mój płaski tyłek, a na dodatek jeszcze go spłaszczają. Wygląda to ohydnie - nawet przyjaciółki tak uważają. Nie jest to jakieś moje widzimisię. Widziały gały, co brały, więc dziwię się, że po pół roku mówienia mi, że jestem piękną kobietą i bycia razem, on nagle wyskakuje mi z tekstem, że mam nosić jeansy, bo on lubię zgrabne tyłki. Chyba wie, że ja takowego nie mam i taką gadką robi mi przykrość.

W rezultacie nie chce mi się z nim widywać. Powinnam cieszyć się, że bierze urlop, żebyśmy razem obejrzeli mecz, na którym mi zależy. Ale mam ochotę pójść na ten mecz z kolegami, którzy są dla mnie mili. Na pewno nie pozwolę sobie wejść na głowę.
Słaby i wieśniacki był ten tekst, że spódnice są ohydne. Facet powinien przewidzieć, że sprawi Ci tym przykrość, skoro je nosisz i lubisz. Swoje zdanie mógł wyrazić w delikatniejszy i bardziej kulturalny sposób.
Inna sprawa to taka, że Twój tyłek może naprawdę mu się podobać i akurat w tej uwadze żadnych przytyków bym się nie doszukiwała.
Dobrze, że masz swój styl i nie zmieniaj go dla faceta. Dzisiaj są spódnica, a co będzie jutro? Kolor włosów? Makijaż? Takie ustępstwa do niczego dobrego nie prowadzą.
Elsabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:52   #10
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 331
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Jeżeli nie chce Ci się z nim widywać to może należy tak zrobić?
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:53   #11
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Memories90 Pokaż wiadomość
Mnie by się już lampka zapaliła. Facet już próbuje na ciebie wpływać i jak zobaczy, że mu załóżmy ulegniesz to zaraz wyskoczy z kolejnym zakazem. Minią 3 miesiące i może w burce zaczniesz chodzić i na smyczy.
Dla mnie to typ zazdrośnika, widać, że próbuje przejąć kontrolę nad twoimi wyborami. Co zrobisz jak zaraz usłyszysz, że za mocno malujesz oczy i na przykład masz przestać używać cieni lub eyelynera?

Spotykałam się kiedyś przez dosłownie 3-4 miesiące z typowym psycholem (nie mówię, ze twój facet taki jest, ale mój wtedy też był normalny na początku) i doszło do tego, że w "końcowej fazie" przyjechał przed 5 rano pod mój dom, obudził mnie telefonem i kazał zaświecić światło żeby sprawdzić czy jestem w domu, a kiedy się już na serio wystraszyłam i nie chciałam wyjść na zewnątrz do niego to powiedział, że ktoś u mnie jest. Na porządku dziennym były co chwilę telefony, smsy, sprawdzał co robię, gdzie idę i po co i kilka razy była też awantura o spodnie, że mam nie takie jak powinnam. Na szczęście udało mi się to szybko skończyć mimo, że byłam dużo młodsza niż teraz. A ty autorko poobserwuj faceta bo coś mi tu "śmierdzi"
Mnie też śmierdzi. Albo jest zazdrośnikiem i dlatego chce wpłynąć na mój ubiór. Albo rzeczywiście ocknął się po pół roku i stwierdził, że nie jestem w jego typie, bo nie mam tyłka jak arbuz. Tak czy siak, jego zachowanie sprawiło, że nie mam ochoty się z nim widzieć, chociaż w poniedziałek powiedziałam mu, że bardzo za nim tęsknię i dlatego wczoraj przyjechał do mnie do pracy.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Jeżeli nie chce Ci się z nim widywać to może należy tak zrobić?
Już do niego napisałam, że jutro nie musi brać urlopu, bo nie będziemy się widzieć.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:55   #12
Memories90
Rozeznanie
 
Avatar Memories90
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Mnie też śmierdzi. Albo jest zazdrośnikiem i dlatego chce wpłynąć na mój ubiór. Albo rzeczywiście ocknął się po pół roku i stwierdził, że nie jestem w jego typie, bo nie mam tyłka jak arbuz. Tak czy siak, jego zachowanie sprawiło, że nie mam ochoty się z nim widzieć, chociaż w poniedziałek powiedziałam mu, że bardzo za nim tęsknię i dlatego wczoraj przyjechał do mnie do pracy.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------


Już do niego napisałam, że jutro nie musi brać urlopu, bo nie będziemy się widzieć.
Bardzo dobrze nigdy nie powinno robić się czegoś wbrew sobie pod wplywem faceta. Zobaczysz jak teraz będzie się zachowywał.
Memories90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 11:59   #13
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Słaby i wieśniacki był ten tekst, że spódnice są ohydne. Facet powinien przewidzieć, że sprawi Ci tym przykrość, skoro je nosisz i lubisz. Swoje zdanie mógł wyrazić w delikatniejszy i bardziej kulturalny sposób.
Inna sprawa to taka, że Twój tyłek może naprawdę mu się podobać i akurat w tej uwadze żadnych przytyków bym się nie doszukiwała.
Dobrze, że masz swój styl i nie zmieniaj go dla faceta. Dzisiaj są spódnica, a co będzie jutro? Kolor włosów? Makijaż? Takie ustępstwa do niczego dobrego nie prowadzą.
A ja widzę w tym wszystkim same negatywy. Po pierwsze, skrytykował mnie w sposób, który był nieprzyjemny. Spódnice są paskudne i ohydne - to samo mogłabym powiedzieć o jego za dużych bluzach sportowych, ale nie robię, bo szanuję to, że on je lubi.

Poza tym drugi raz wyleciał z komplementem, który nijak się ma do rzeczywistości i czuję, że zrobił to po to, aby mi pokazać, że lubi duże tyłki i nie spełniam jego oczekiwań. Ewentualnie to miał być taki sprytny zabieg, żebym zaczęła ubierać się tak, jak on chce. Ze szminkami też już była sugestia, że zamiast malować usta na czerwono zrobiłabym sobie czarną kreskę - to bym dopiero wyglądała ohydnie, bo mam paskudny kształt oka.

Po prostu czuję się momentami tak, jakby pod komplementami - masz zgrabny tyłek, ładne oczy, chciał ze mnie zrobić szkaradę, którą na ulicy wyśmieje każdy facet.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Memories90 Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze nigdy nie powinno robić się czegoś wbrew sobie pod wplywem faceta. Zobaczysz jak teraz będzie się zachowywał.
Nie dam się zamknąć w klatce. Ale jego zachowanie mnie zaskoczyło. Zawsze się starał, był miły i kochany, a teraz wychodzi z niego ohydne, złośliwe zachowanie.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:09   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 614
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Dobrze, że nie zamierzasz dać się zwariować i masz swoje zdanie. Słusznie zauważyłaś, że on z tym "wyskoczył" dosyć nagle - czyżby po jakiejś męskiej rozmowie z którymś z kolegów? Może w główce się uroiło, że jak będziesz się za bardzo "spódniczkowała" to zdradzisz? Albo że szef na Ciebie jakieś zakusy robi? Tak, czy inaczej, to on (Twój facet) ma ewentualnie problem. Obyś tylko nie straciła z oczu punktu odniesienia, bo dzisiaj mówisz, że nie masz 15 lat i on może sobie gadać, ale takie kilka "wyskoków" na różne tematy i może się kiedyś okazać, że od słowa do słowa złapiesz się jednak na myśli "czy robię coś nie tak?". Także trzeźwego spojrzenia życzę i ustawienia pana odpowiednio, jeżeli zacznie tego typu "wyskoki".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:13   #15
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Dobrze, że nie zamierzasz dać się zwariować i masz swoje zdanie. Słusznie zauważyłaś, że on z tym "wyskoczył" dosyć nagle - czyżby po jakiejś męskiej rozmowie z którymś z kolegów? Może w główce się uroiło, że jak będziesz się za bardzo "spódniczkowała" to zdradzisz? Albo że szef na Ciebie jakieś zakusy robi? Tak, czy inaczej, to on (Twój facet) ma ewentualnie problem. Obyś tylko nie straciła z oczu punktu odniesienia, bo dzisiaj mówisz, że nie masz 15 lat i on może sobie gadać, ale takie kilka "wyskoków" na różne tematy i może się kiedyś okazać, że od słowa do słowa złapiesz się jednak na myśli "czy robię coś nie tak?". Także trzeźwego spojrzenia życzę i ustawienia pana odpowiednio, jeżeli zacznie tego typu "wyskoki".
Też to odebrałam w ten sposób. Na dodatek dając upust swojej zazdrości, przy okazji mnie obraził.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:15   #16
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

O kurde, ale buracki tekst. Zastanów się na spokojnie czy nie ma innych sygnałów, że z tym panem jest coś nie tak, bo być może to nie jest pierwszy wyskok. Uważam, że facet może swojej partnerce zasugerować, że np. ma zgrabne nogi, więc warto je eksponować, albo zgrabną pupę, więc świetnie wyglądałaby w dopasowanych spodniach, ale na tym koniec. Żadnego zmuszania, wpędzania w kompleksy i fochów, bo kobieta nie chce się ubierać tak jak jej misio kazał.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:28   #17
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
O kurde, ale buracki tekst. Zastanów się na spokojnie czy nie ma innych sygnałów, że z tym panem jest coś nie tak, bo być może to nie jest pierwszy wyskok. Uważam, że facet może swojej partnerce zasugerować, że np. ma zgrabne nogi, więc warto je eksponować, albo zgrabną pupę, więc świetnie wyglądałaby w dopasowanych spodniach, ale na tym koniec. Żadnego zmuszania, wpędzania w kompleksy i fochów, bo kobieta nie chce się ubierać tak jak jej misio kazał.
Miał tylko dwie takie akcje, ale łączące się ze sobą. W zeszłym tygodniu powiedział mi, że mam ładne oczy i powinnam robić kreskę eyelinerem i zrezygnować dla niej z czerwonej szminki. Nie powiedział jednak, że czerwona pomadka jest ohydna, tylko żeby spróbować.

Teraz wyskoczył z tymi spódnicami. Poza tym zachowuje się bez zarzutu i raczej nie narzuca mi swojej woli.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:33   #18
201711301501
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Mój przez lata powtarzał, że najlepiej jest mi tylko w czarnych włosach, w dodatku mam ich nie ścinać, bo długie są super (nieważne, że sprawiały mi problemy). Takie miałam jak się poznaliśmy. I ON CHCE żebym nigdy się nie zmieniała. Kiedyś w związku z tym rzuciłam, że JA CHCĘ aby był tak jak wtedy czuły, serdeczny i szczupły a nie otyły, chamski i szorstki.
Mój wygląd to moja sprawa. Chcę być blondynką, to jestem
201711301501 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:37   #19
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez kropka_w_kropce Pokaż wiadomość
Mój przez lata powtarzał, że najlepiej jest mi tylko w czarnych włosach, w dodatku mam ich nie ścinać, bo długie są super (nieważne, że sprawiały mi problemy). Takie miałam jak się poznaliśmy. I ON CHCE żebym nigdy się nie zmieniała. Kiedyś w związku z tym rzuciłam, że JA CHCĘ aby był tak jak wtedy czuły, serdeczny i szczupły a nie otyły, chamski i szorstki.
Mój wygląd to moja sprawa. Chcę być blondynką, to jestem
Może to i dobry sposób. Jak mi będzie dalej dogadywał, jak mam wyglądać, to mu powiem, że ja chętnie zobaczyłabym, jak pozbywa się tych wszystkich paskudnych dresów, bo nie chcę chodzić po mieście z dresiarzem
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:53   #20
_iskierka_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 56
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Jeżeli dres Pana nie konweniuje z Twoja kiecką to proste - niech założy jakiś gajer.
_iskierka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:53   #21
201711301501
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Może to i dobry sposób. Jak mi będzie dalej dogadywał, jak mam wyglądać, to mu powiem, że ja chętnie zobaczyłabym, jak pozbywa się tych wszystkich paskudnych dresów, bo nie chcę chodzić po mieście z dresiarzem
Z jednej strony tak. Z drugiej ja odniosłam się do przeszłości. Przygotuj się jak odpowie Ci "Widziały gały co brały"
201711301501 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:54   #22
Elsabel
Zakorzenienie
 
Avatar Elsabel
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
A ja widzę w tym wszystkim same negatywy. Po pierwsze, skrytykował mnie w sposób, który był nieprzyjemny. Spódnice są paskudne i ohydne - to samo mogłabym powiedzieć o jego za dużych bluzach sportowych, ale nie robię, bo szanuję to, że on je lubi.

Poza tym drugi raz wyleciał z komplementem, który nijak się ma do rzeczywistości i czuję, że zrobił to po to, aby mi pokazać, że lubi duże tyłki i nie spełniam jego oczekiwań. Ewentualnie to miał być taki sprytny zabieg, żebym zaczęła ubierać się tak, jak on chce. Ze szminkami też już była sugestia, że zamiast malować usta na czerwono zrobiłabym sobie czarną kreskę - to bym dopiero wyglądała ohydnie, bo mam paskudny kształt oka.

Po prostu czuję się momentami tak, jakby pod komplementami - masz zgrabny tyłek, ładne oczy, chciał ze mnie zrobić szkaradę, którą na ulicy wyśmieje każdy facet.

Nie, nie wydaje mi się. To już trochę nadinterpretacja. Może faktycznie chciał Cię tym komplementem trochę zmanipulować, żebyś zaczęła ubierać się tak jak on chce, ale obstawiam jednak, że szczerze mu się w tym wydaniu podobasz. I ok, Tobie ten komplement może wydawać się nieprzystający do rzeczywistości, ale są gusta i guściki czasem naprawdę szokujące.
No chyba że to faktycznie jakiś psychol i stosuje takie gierki, zeby pozbawić Cię poczucia własnej wartości i zamknąć w klatce. Ale ta jedna sytuacja to za mało, żeby tak go ocenić.
Elsabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 12:57   #23
Cytrynowy_Sorbet24
Zadomowienie
 
Avatar Cytrynowy_Sorbet24
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 760
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Mój były robił to samo. Tyle że on próbował mnie "przekonać" na różne sposoby, żebym zaczęła nosić sukienki i spódniczki. A ja całe życie w spodniach, sukienkę miałam na studniówce i na weselu kilka lat temu. Przez niego zdarzyło mi się założyć np. na jego urodziny, raz w roku niech ma... Ale koniec końców został byłym, bo lubił mnie przekonywać na siłę do różnych rzeczy i ciężko znosił odmowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytrynowy_Sorbet24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 13:05   #24
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez kropka_w_kropce Pokaż wiadomość
Z jednej strony tak. Z drugiej ja odniosłam się do przeszłości. Przygotuj się jak odpowie Ci "Widziały gały co brały"
Tak zrobię, niech się do tego ustosunkuje.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Cytrynowy_Sorbet24 Pokaż wiadomość
Mój były robił to samo. Tyle że on próbował mnie "przekonać" na różne sposoby, żebym zaczęła nosić sukienki i spódniczki. A ja całe życie w spodniach, sukienkę miałam na studniówce i na weselu kilka lat temu. Przez niego zdarzyło mi się założyć np. na jego urodziny, raz w roku niech ma... Ale koniec końców został byłym, bo lubił mnie przekonywać na siłę do różnych rzeczy i ciężko znosił odmowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie lubię, jak ktoś mnie ciśnie. Jestem bardzo niezależna - wdałam się w moją mamę. Ma to dobre strony - nie pozwolę sobie wejść na głowę, ale jak się zaprę, to zdania nie zmienię - w pracy jest to uciążliwe i tutaj staram się być bardziej otwarta na sugestie. On mi się podobał, bo mnie w niczym nie cisnął. Jak widać, do czasu... Teraz wychodzi z niego prawdziwa natura, która w ogóle mi się nie podoba.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Nie, nie wydaje mi się. To już trochę nadinterpretacja. Może faktycznie chciał Cię tym komplementem trochę zmanipulować, żebyś zaczęła ubierać się tak jak on chce, ale obstawiam jednak, że szczerze mu się w tym wydaniu podobasz. I ok, Tobie ten komplement może wydawać się nieprzystający do rzeczywistości, ale są gusta i guściki czasem naprawdę szokujące.
No chyba że to faktycznie jakiś psychol i stosuje takie gierki, zeby pozbawić Cię poczucia własnej wartości i zamknąć w klatce. Ale ta jedna sytuacja to za mało, żeby tak go ocenić.
Mnie się wydaje, że on naprawdę chce, żebym wyglądała paskudnie, żeby przypadkiem inny facet nie powiedział mi nic miłego. I to mnie przeraża, mam ochotę uciekać jak najdalej. Ja mam alergię na próbę ograniczenia niezależności. Moi byli to robili - jeden nie tolerował mojego wegetarianizmu, a drugi tego, że nie chcę z nim chodzić do sauny i na basen. A ja źle znoszę wysoką temperaturę. Ten wydawał się ich zupełnym przeciwieństwem, zawsze pytał, co wolę. I nigdy mnie do niczego nie zmuszał, ale teraz zaczął
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 13:15   #25
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 757
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Proszę Cię, jemu nie chodzi o żadne zgrabne tyłki w dżinsach i ładne oczka w eyelinerze, po prostu uważa, że jesteś zbyt "zachęcająca" w spódnicach i z czerwonymi ustami, a to nie uchodzi, bo przecież jesteś jego własnością.

I jeszcze ten tekst czy szef ci każe się ubierać tak czy siak. On pokazuje, że facet ma w głowie koncept według którego mężczyzna w relacji władzy może mówić kobiecie jak się ma ubrać i ona ma go słuchać. On to samo mówi Tobie, więc pomyśl sobie teraz o relacji władzy w Twoim związku, bo układ w którym jesteś raczej mało ma wspólnego z partnerstwem.

No i jeszcze na koniec: podchodzisz do tego wszystkiego źle; dałaś się zmanipulować i już sobie zaprzątasz głowę swoimi kompleksami i temu czy się misiowi podobasz czy nie zamiast od razu huknąć na niego: co to ma być? będę nosić co uważam za wygodne i stosowne, więc hrabio, wstrzymaj konie.

Zastanowiłabym się mocno nad tym związkiem.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on

Edytowane przez Melanchton
Czas edycji: 2017-10-04 o 13:16
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 13:18   #26
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 835
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Powiedz mu, że Ty chcesz, żeby on nosił tylko spódniczki bo jarają Cię meskie nóżki
Dziwne to jego zachowanie.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 13:20   #27
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Proszę Cię, jemu nie chodzi o żadne zgrabne tyłki w dżinsach i ładne oczka w eyelinerze, po prostu uważa, że jesteś zbyt "zachęcająca" w spódnicach i z czerwonymi ustami, a to nie uchodzi, bo przecież jesteś jego własnością.

I jeszcze ten tekst czy szef ci każe się ubierać tak czy siak. On pokazuje, że facet ma w głowie koncept według którego mężczyzna w relacji władzy może mówić kobiecie jak się ma ubrać i ona ma go słuchać. On to samo mówi Tobie, więc pomyśl sobie teraz o relacji władzy w Twoim związku, bo układ w którym jesteś raczej mało ma wspólnego z partnerstwem.

No i jeszcze na koniec: podchodzisz do tego wszystkiego źle; dałaś się zmanipulować i już sobie zaprzątasz głowę swoimi kompleksami i temu czy się misiowi podobasz czy nie zamiast od razu huknąć na niego: co to ma być? będę nosić co uważam za wygodne i stosowne, więc hrabio, wstrzymaj konie.

Zastanowiłabym się mocno nad tym związkiem.
Jemu powiedziałam, że noszę to, co lubię. Ale to prawda, przez jego gadkę odżyły moje kompleksy i co gorsze, mam świadomość, że on raczej zrobił celowo. Pewnie domyślił się moich słabych punktów i teraz to paskudnie wykorzystuje. Nie chcę być z kimś, kto mi czegoś zabrania. Źle znoszę ograniczenia. Raczej skłaniam się ku myśli, że lepiej to zakończyć. Znam z doświadczenia, jak się to kończy. Już paru facetów próbowało mnie ograniczać i zawsze wtedy odchodziłam. Nie da się żyć z kimś, kto narzuca swoją wolę. Najlepsze jest to, że jego największym atutem nazwałam brak ograniczeń. Byłam głupia i naiwna. To chyba kolejny ograniczacz do kolekcji.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 13:23   #28
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Jakiś dziwak.

Powiedz, że ginekolog mówi, że suknie i spódnice to najzdrowsze ciuchy dla kobiety. Niech on se jaja kisi w dżinsach jak lubi.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Jemu powiedziałam, że noszę to, co lubię. Ale to prawda, przez jego gadkę odżyły moje kompleksy i co gorsze, mam świadomość, że on raczej zrobił celowo. Pewnie domyślił się moich słabych punktów i teraz to paskudnie wykorzystuje. Nie chcę być z kimś, kto mi czegoś zabrania. Źle znoszę ograniczenia. Raczej skłaniam się ku myśli, że lepiej to zakończyć. Znam z doświadczenia, jak się to kończy. Już paru facetów próbowało mnie ograniczać i zawsze wtedy odchodziłam. Nie da się żyć z kimś, kto narzuca swoją wolę. Najlepsze jest to, że jego największym atutem nazwałam brak ograniczeń. Byłam głupia i naiwna. To chyba kolejny ograniczacz do kolekcji.
Mądra z Ciebie kobieta. Dlaczego wybierasz takich złamasów na partnerów ?
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 13:27   #29
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 404
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Mnie też śmierdzi. Albo jest zazdrośnikiem i dlatego chce wpłynąć na mój ubiór. Albo rzeczywiście ocknął się po pół roku i stwierdził, że nie jestem w jego typie, bo nie mam tyłka jak arbuz. Tak czy siak, jego zachowanie sprawiło, że nie mam ochoty się z nim widzieć, chociaż w poniedziałek powiedziałam mu, że bardzo za nim tęsknię i dlatego wczoraj przyjechał do mnie do pracy.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------


Już do niego napisałam, że jutro nie musi brać urlopu, bo nie będziemy się widzieć.
A ja uważam że jest manipulatorem i chce żebyś go we wszystkim słuchała. Zaczyna się od ubrań a skończy się pewnie na tym że będziesz się czuła zupełnie głupia i niewartościowa, i będziesz miała poczucie winy że nie jesteś zbyt dobra dla niego. Oczywiście jeśli zostaniesz z tym idiotą.
Ja jestem uczulona na takich ludzi i radzę Ci go odstrzelić póki czas.
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-04, 13:33   #30
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Facet chce, żebym nosiła tylko jeansy

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7769178 1]Jakiś dziwak.

Powiedz, że ginekolog mówi, że suknie i spódnice to najzdrowsze ciuchy dla kobiety. Niech on se jaja kisi w dżinsach jak lubi.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



Mądra z Ciebie kobieta. Dlaczego wybierasz takich złamasów na partnerów ? [/QUOTE]
Niestety, takowych nie brakuje, a na początku wielu się kamufluje Nie lubię ograniczeń, u mnie w domu nigdy nie było zakazów. Mama ubierała się, jak chce. Chcę mieć tak samo, ale coś nie mam szczęścia

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
A ja uważam że jest manipulatorem i chce żebyś go we wszystkim słuchała. Zaczyna się od ubrań a skończy się pewnie na tym że będziesz się czuła zupełnie głupia i niewartościowa, i będziesz miała poczucie winy że nie jesteś zbyt dobra dla niego. Oczywiście jeśli zostaniesz z tym idiotą.
Ja jestem uczulona na takich ludzi i radzę Ci go odstrzelić póki czas.
Jego zachowanie jest ohydne - naprawdę bardzo mocno mnie zawiódł. W ogóle nie spodziewałam się po nim czegoś takiego. Chwaliłam go przed dziewczynami, że mnie do niczego nie zmusza. No to zaczął pokazywać rogi. Ale dobrze, że teraz, a nie po ślubie, bo teraz sytuacja jest prosta.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-22 16:47:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.