Mikołajkowe dzieciaczki 2007

[celka2000]

misia, szperrr- bo to chodzi o to, ze jesli dziecko SAMO wstaje, SAMO siada, to niech to robi do woli. Ale nie powinno sie go sadzac, stawiac (nawet jesli samo bedzie siedzialo i samo stalo). Ma samodzielnie to robic. I ja sie glownie z takimi opiniami lekarzy spotykam (a juz sporo mam ich za soba)...

[*misia*]

Napisane przez celka2000

misia, szperrr- bo to chodzi o to, ze jesli dziecko SAMO wstaje, SAMO siada, to niech to robi do woli. Ale nie powinno sie go sadzac, stawiac (nawet jesli samo bedzie siedzialo i samo stalo). Ma samodzielnie to robic. I ja sie glownie z takimi opiniami lekarzy spotykam (a juz sporo mam ich za soba)...

Pewnie Celko masz rację tylko, takiego 6 miesięcznego brzdąca ne interesuje już leżenie bezczynne tylko chcialoby siedziec i z tej perspektywy oglądać świat

[szperrr]

A my uczymy Chomisie raczkowac chociaz sama nie probowala.
Zaczyna juz chwytac, ze np. mozna przebirac raczkami do przodu, nogami tez cos tam dziala, ale tylek nadal jezdzi po ziemi i zero koordynacji rece-nogi.

Wszystko mnie boli, nie mam sily isc sie myc

[primavera]

Napisane przez szperrr

A my uczymy Chomisie raczkowac chociaz sama nie probowala.
Zaczyna juz chwytac, ze np. mozna przebirac raczkami do przodu, nogami tez cos tam dziala, ale tylek nadal jezdzi po ziemi i zero koordynacji rece-nogi.

my próbujemy nauczyć Huberta
Z tym, że on rączkami przebiera troszkę (jeśli nie sa akurat w paszczy, a najczęściej są), nóżkami za to, że ho ho (tylko tak po innemu, bo on je prostuje, unosi doopkę wysoko i wtedy nimi przebiera).
Generalnie posuwa się do przodu - ale oczywiście główka sunie po podłodze - taki mały pług

[szperrr]

no pamietam filmik - genialny byl

jeszcze tylko pochwale sie - w koncu udalo nam sie zrobic kupe do nocniczka (to tak z cyklu "przyjemnosci")

i dobranoc chyba..

[*misia*]

Szperr kurczę kupa do nocnika to już poważna sprawa
Primciu to Hubcio już prawie całkiem mobilny My tylko przewrotki umiemy robić i dupką kręcić
Napisałam cv i list motywacyjny porozsyłałam na kilka ogłoszeń i idę spać w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku

[*misia*]

jak dobrze wstać skoro świt ostatnia i pierwsza na forum no niesamowite Uszek postanowił mnie obudzić z uśmiechem na ustach troszkę za wcześnie ale kupy full w pampersie nastawiło go optymistycznie by i mnie obudzić
Aha chciałam napisać, że wczoraj spiekłam sobie plecy chodząc z wózkiem i teraz cierpię, Uszek podróżuje pod parasolką a ja na tej patelni

[tulis]

Dziewczynywczoraj pisalyscie o szczepionkach na pneumokoki. Ile u was kosztuje ta szczepionka. U mnie kazda z dawek 220 zl,czyli w sumei 660 zl-dosc drogo. Juz na rotawiusy dalam 600zl.

[Sławka2]

Napisane przez tulis

Dziewczynywczoraj pisalyscie o szczepionkach na pneumokoki. Ile u was kosztuje ta szczepionka. U mnie kazda z dawek 220 zl,czyli w sumei 660 zl-dosc drogo. Juz na rotawiusy dalam 600zl.

Tulis jak dla mnie to tanio - u mnie jedna 300zł a w aptece mogę zakupić za 250 zł

Muszę sie pochwalić iż moje dziecie wczoraj zjadło troszkę bananka z jabłkiem sam otwierał buźkę i jestem przeszczęsliwa Mam nadzieje, że dziś sobie nie zapomni jak sie to robi

[tulis]

Napisane przez Sławka2

Tulis jak dla mnie to tanio - u mnie jedna 300zł a w aptece mogę zakupić za 250 zł

Muszę sie pochwalić iż moje dziecie wczoraj zjadło troszkę bananka z jabłkiem sam otwierał buźkęi jestem przeszczęsliwa Mam nadzieje, że dziś sobie nie zaomni jak sie to robi

No to faktycznie nie jest tutaj tak drogo.
j awczoraj jak dawalam Oliwi zupe,a potrafi juz zjesc caly sloiczek i ze dwie lyzeczki z drugiego,tak sie zagapilam na okno,ze dziecko siedzialo z otwarta buzia i patrzylo na mnie.
************************* *****************

Tak pisalyscie o jezdzie samochodem,ze i ja wzielam za to,prawko mam od lat ale jezdze bardzo malo,a teraz jak jest Oli to juz w ogole. Jak na zakupy to czekam az TZ wroci z pracy i jedziemy razem,a moj samochod odpoczywa sobie w garazu. Ale wczoraj mialam jechac do kosmetyczki i wyciagnelam go z garazu,bylam niezle zdenerwowana bo musialm jechac do centrum,ale...wszyscy zyja,samochod caly. Dzis pojade zwazyc Oli. Kawalek to bo kawelek,ale zawsze cos,no i powoli jakos sie rozkrece z ta jazda.

[tulis]

A gdzie piekna Zu i Ann??

[*misia*]

Sławko mam nadzieję że Łukaszkowi już jedzenie zasmakuje i z dnia na dzień będzie co raz więcej jadł.
Tulis my nie szczepimy na pneumokoki, zresztą popieram Ivy z jesiennych w tym co mówi na temat tej szczepionki, ale oczywiście każdy robi jak uważa Życzę by co raz lepiej szła jazda samochodzikiem i byś stała sie całkiem mobilna a co za tym idzie niezależna.
właśnie gdzie Ann z Zu???
A my po malutku szykujemy się do spacerku, tzn wpierw zakupy, popłacenie rachunków, odwiedziny u prababci i już spacer, a później idziemy z pestą do weterynarza na kontrol. Kupiłam ostatnio farbę do wlosów i na dziś umówiłam się z moją mam żeby mi ją nałożyła i powiem Wam że mam pietra bo do tej pory tyko baleyag robiłam u fryzjera więc nie wiem co teraz wyjdzie

[celka2000]

a ja juz sama nie wiem co do tej szczepionki na pneumokoki. Wydawalo mi sie ze ta na rotawirusy jest zbedna i maly i tak ja zwymiotuje a pozniej sie okazalo ze maly podchwycil chyba jakiegos rotawirusa bo ta grypa jelitowa dala mu sie we znaki...

tulis - a czemu za rotawirusy dalas az 600zl

[tulis]

[QUOTE=*misia*;7770377]
Tulis my nie szczepimy na pneumokoki, zresztą popieram Ivy z jesiennych w tym co mówi na temat tej szczepionki, ale oczywiście każdy robi jak uważa

a co uważa Ivy na ten temat? Ja wcale nie pale sie do tej szczepionki,tymbardziej ze wiem,ze wcale ona nie uchroni dziecka przed zachorowaniem-jak kazda szcepionka. Wiem ze szcepionki wyrzadzaja wiel zla w organizmie. Ostanio tez ogladalam program o tej szczepionce i wynikalo z niego,ze zeby uchronic dziecko musialoby byc calkowicie izolowane od ludzi,przedszkoli,marketo w itp. i ze koniecznie trzeb adziecko szczepic. No ale przeciez tak sie zyc nie da. Nie uwazam jednak ze kazde wyjscie z domu to czychajaca smierc na moje dziecko,wrecz przeciwnie,wydaje mi sie ze powinno sie w miare mozliwosci brac ze soba dziecko by lapalo odpornosc a nei izolowac je,bo pozniej faktyczniejak pojdzie do przedszkola to moze sie to dl aniej zle skonczyc.
Moj pediatra uwaza,ze zeby dziecku zalczyl sie uklad odpornosciowy i prawidlowo zaczol funkcjonowac i chronic organizm,to w latach przedszkolnych lub wczesnej podstawowki dziecko powinno przejsc okolo 15 infekcji,ktore powinny zostac przeleczone ale nei antybiotykami-jesli jest to infekcja wirusowa,chyba ze przyplacze sie jakas baktreia to wtedy antybiotyk.
Ale mowi tez ze nie odradza szczepienia i nei naklanai do niego,bo jednak jest tyle swinstw na tym swiecie,ze szkoda gadac. Ja jednak uwazam,ze jesli dziecko nie ma notorycznie obnizonej odpornosci i zyje w higienicznych warunkach i jest dobrze odzywiane,to nie powinny sie przyplatywac powazniejsze choroby.

[tulis]

Napisane przez celka2000

tulis - a czemu za rotawirusy dalas az 600zl

No bo diwe dawki po 300 zl
A placilyscie taniej?

[tulis]

Chyba an kiedys pisala cos o leku separacyjnym u dziecka,kiedy cos takiego wystepuje?
Sory za post pod postem

[celka2000]

Napisane przez tulis

No bo diwe dawki po 300 zl
A placilyscie taniej?

myslalam ze jest tylko jedna dawka

[Yoolia]

My narazie nie szczepimy i nie widzę takiej potrzeby no i przyznam, że nie stać nas na to.

Już kiedyś pisałam, że szczepionka na pneumokoki nie uodparnia na wszystkie szczepy bakterii a na bardzo mała część. Większe jest prawdopodobieństwo, że dziecko zachoruje na coś zupełnie innego. Sporo pediatrów radzi szczepić dopiero jak dziecko idzie do żłobka czy przedszkola - starsze dziecko to też mniejszy koszt szczepionki.

a Ann z ZU chyba gdzieś wyjechały, Ann pisała że jadą same 120km poza Poznań. Podpytam może w innym wątku gdzie Ann sie udziela.

[primavera]

celka - ja zgłaszam oficjalny sprzeciw !
Banuję cię i nie pozwalam nic pisać, póki nie zobaczymy nadmorskiego Adasia!

[*misia*]

Napisane przez Yoolia

My narazie nie szczepimy i nie widzę takiej potrzeby no i przyznam, że nie stać nas na to.

Już kiedyś pisałam, że szczepionka na pneumokoki nie uodparnia na wszystkie szczepy bakterii a na bardzo mała część. Większe jest prawdopodobieństwo, że dziecko zachoruje na coś zupełnie innego. Sporo pediatrów radzi szczepić dopiero jak dziecko idzie do żłobka czy przedszkola - starsze dziecko to też mniejszy koszt szczepionki.

a Ann z ZU chyba gdzieś wyjechały, Ann pisała że jadą same 120km poza Poznań. Podpytam może w innym wątku gdzie Ann sie udziela.

No właśnie takie też mam zdanie plus, że jest to wg mnie troszkę chwyt marketingowy, bo byłam u różnych lekarzy i żaden nie powiedział mi wprost, że powinno się szczepić, a gdyby była ona tak niezbędna to napewno by to zasugerowali

Napisane przez primavera

celka - ja zgłaszam oficjalny sprzeciw !
Banuję cię i nie pozwalam nic pisać, póki nie zobaczymy nadmorskiego Adasia!

To ja też zgłaszam sprzeciw i Celka to chyba dostanie za to że do tej pory zdjęć nie zamieściła
A ja miałam ambitne plany, skoro wstałam wcześnie to szybko się wykąpałam, umyłam włoski, pozmywałam i sprzątłam chatkę. Miałam nadzieję że dzięki temu szybciej wyjdziemy na dwór pozalatwiamy co musimy i usiądziemy na kocyku, ale mój syn miał inne plany, bo zasnął przy jedzeniu 45 min temu normalnie śpi góra pół godzinki a dziś jak na złość

[primavera]

misia - chciałabym, żeby Hubert mi robił tak na złość

[Yoolia]

Napisane przez primavera

celka - ja zgłaszam oficjalny sprzeciw !
Banuję cię i nie pozwalam nic pisać, póki nie zobaczymy nadmorskiego Adasia!

Celka nie migaj sie tylko dawaj foty

Napisane przez *misia*

No właśnie takie też mam zdanie plus, że jest to wg mnie troszkę chwyt marketingowy, bo byłam u różnych lekarzy i żaden nie powiedział mi wprost, że powinno się szczepić, a gdyby była ona tak niezbędna to napewno by to zasugerowali

o własnie o chwycie marketingowym zapomniałam napisać
serwis szczepienia.pl jest prowadzony przez firme farmaceutyczną GSK

[szperrr]

Tulis, masz na mysli ryk, jak nie widzi mamy? Nie wiem kiedy, ale u nas idzie pelna para.. chyba zazwyczaj ok. 6 miesiecy

Chyba ciesze sie, ze nikt przede mna nie postawil wyboru czym szczepic dziecko.. bo wiadomo, ze kazdy rodzic chce najlepiej a czasem (posluze sie tutaj ulubionym powiedzonkiem mojej babci) "jak nie staniesz, to z tylu". Hania miala pneumokoki jako czesc obowiazkowych, moglam sie nie zgodzic, ale nie jest to zalecane.. i tyle. Nastepne szczepienia jak skonczy roczek (ale to brzmi... wyobrazacie sobie, ze nasze dzieciaki beda mialy ROCZEK, i to calkiem niedlugo?!?!)

Hania jak narazie zachowuje sie.. (nic nie powiem, zeby nie zapeszyc )

Dzielne dziewczyny jestescie z tym prawem jazdy.. i zmobilizowalyscie tez mnie . Ja zrobilam jakos tak przed matura.. czyli ok.9 lat temu a przejechalam w swoim zyciu moze z 500km nie liczac kursu a i to tylko jak tata siedzial obok i mowil mi co mam robic. Glownie to dlatego, ze nigdy nie czulam sie pewnie za kolkiem, a ze niedlugo pozniej wyjechalam na studia, daleko od samochodu taty, to nie mialam na czym cwiczyc. Teraz od roku probowalam sie zmobilizowac, zeby wyrobic angielskie prawko (moje zniknelo z ukradzionym portfelem) i w koncu w zeszlym tygodniu wyslalam papiery.. jak juz bede miala dokument, to mam zamiar wziac pare lekcji i zobaczyc jak mi bedzie szlo. I musze zaczac jezdzic.

Misia, Tobie wogole nalezy sie mega , bo widzac Twoj post rano w koncu wyslalam kilka CV - to jest kolejna kwestia, ktora idzie mi baaaardzo opornie.

[Sławka2]

Celka... wiesz co?.... Ja też Cie banuje - dawaj foty
A my szczepimy - wiem, że przed wszystkim dziecka nie uchronię ale myślę, że zawsze coś - prawda?...

*misia* a Ty jak o farbowaniu nie dasz fot to skończysz jak Celka

Prima superowy ten basenik Cały czas zapominam o tym wspomnieć Gdzie go nabyłaś?.... Może też mam taki sklep w Krakowie?... o i Hubert ma niezłą zabawę - może Łukaszkowi też by sie taki spodobał Bo my sie cały czas na ten basen wybieramy ale jakoś nie możemy dotrzeć.... (boje sie to moje sflaczłe ciało ludziom pokazywać )

[szperrr]

Dolaczam sie do zadania zdjec

Agi, jak tam przygotowania do wyjazdu??

[Yoolia]

Basenik to super sprawa
Gosia już drugi dzień bryka w basenie na działce, oczywiście bez wody, bo u nas jakos chłodno. ale siedzi sobie jak w kojcu pod wisienką, a podoba jej sie aż spać nie chce
Przed chwilką dzwonił tato z pytaniem jak ją uśpić bo chichra się, piszczy, bryka i ani mysli spać

[agi_kn]

kofane weszlam tylko na sekunde pakowanie szykowanie pakowanie szykowanie..........:roll eyes:
Jedziemy we 3 maly szantaz zadzialal na TZ i sie zlamal
Wracam za 10 dni bede tesknic za wami

[Yoolia]

Napisane przez agi_kn

kofane weszlam tylko na sekunde pakowanie szykowanie pakowanie szykowanie..........:roll eyes:
Jedziemy we 3 maly szantaz zadzialal na TZ i sie zlamal
Wracam za 10 dni bede tesknic za wami

Agi miłego wypoczynku i rob duzo fot, zebyśmy miały co oglądać i czego zazdrościc

EDIT
właśnie na wp przeczytałam, że Agata Mróz nie żyje
łzy mi lecą jak grochy

[Sławka2]

Napisane przez agi_kn

kofane weszlam tylko na sekunde pakowanie szykowanie pakowanie szykowanie..........:roll eyes:
Jedziemy we 3 maly szantaz zadzialal na TZ i sie zlamal
Wracam za 10 dni bede tesknic za wami

Baw sie dobrze - napstrykaj fot żeby my miały co oglądć
Fajnie, że TŻ sie jednak przekonał

Napisane przez Yoolia

Agi miłego wypoczynku i rob duzo fot, zebyśmy miały co oglądać i czego zazdrościc

EDIT
właśnie na wp przeczytałam, że Agata Mróz nie żyje
łzy mi lecą jak grochy

Ja też siedze i rycze...

[*misia*]

Napisane przez primavera

misia - chciałabym, żeby Hubert mi robił tak na złość

a ja jestem wredna matka i go obudziłam bo już dłużej nie mogłam czekać, inaczej bym się nie wyrobila a takto zaraz zmykamy do weterynarza

Napisane przez Yoolia

o własnie o chwycie marketingowym zapomniałam napisać
serwis szczepienia.pl jest prowadzony przez firme farmaceutyczną GSK

cieszę się że nie tylko ja mam takie zdanie bo już gotowa byłam pomyśleć że jakaś zła matka jestem

Napisane przez szperrr

Misia, Tobie wogole nalezy sie mega , bo widzac Twoj post rano w koncu wyslalam kilka CV - to jest kolejna kwestia, ktora idzie mi baaaardzo opornie.

Oj dziękuje za buziaka jak milo tak prawie od rana musiałam się w końcu zmobilizować bo już 2 miesiące pisałam to cv i jakoś napisać nie moglam ale cieszę się że i Ciebie zmobilizowałam

Napisane przez Sławka2

*misia* a Ty jak o farbowaniu nie dasz fot to skończysz jak Celka

no właśnie nie wiem czy dam foty bo mam zamiar zrobić jasny blond i obawiam się, że skoro teraz dałaś mi 14 lat to później to już nawet na 12 się nie załapię

Napisane przez agi_kn

kofane weszlam tylko na sekunde pakowanie szykowanie pakowanie szykowanie..........:roll eyes:
Jedziemy we 3 maly szantaz zadzialal na TZ i sie zlamal
Wracam za 10 dni bede tesknic za wami

no i bardzo fajnie że na niego wpłynęłaś, bawcie się dobrze i róbcie dużo fotek dla nas

Napisane przez Yoolia

EDIT
właśnie na wp przeczytałam, że Agata Mróz nie żyje
łzy mi lecą jak grochy

jestem w szoku