Polecamy:

White_Dove · 2017-10-08, 19:12

Cytat:

Napisane przez onturia

Bo może ksiądz miał na mysli ze ktoś masturbuje się dla przyjemnosci, i dlatego powiedział że jak będę to robiła to wiecej rozgrzeszenia nie dostane. Oglądałam filmik na yt z jednym ksiedzem i ksieza twierdzą że masturbacja nie jest konieczna do życia, nawet chłopcy nie muszą bo mają polucje.
Mnie zastanawia jedna sprawa, czy można podzielić masturbację tą dla przyjemności a tą z potrzeby? Jakbym nie robiła dla przyjemności, ale tylko wtedy kiedy bym "nie wytrzymywała" i jeśli by zdarzyły się takie "akcje" to wtedy mogłabym się spowiadać i dostawać rozgrzeszenie?

Kobiety nie maja polucji wiec jak one maja to robic? A moze kobiety nie maja potrzeb? Onanizm i seks konczy sie tym samym wiec seks takze nie jest potrzebny. Skad w takim razie teksty że facet chodzil sfrustrowany z braku seksu? Chyba nie z braku tego ze partnerka leżała obok i była blisko tylko własnie z braku zaspokojenia. Seks tez ogolnie polega na zaspokojeniu napiecia i odstresowaniu. Po co ludzie uprawiaja seks skoro nie planuja dzieci?

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-10-08, 19:13

Cytat:

Napisane przez Altheda

W tym sensie tak. Rozpusta to braku umiaru i kontroli nad swoimi zachowaniami.

można pod rozpustę pociągnąć uleganie nałogom?

**onturia** · 2017-10-08, 19:13

[QUOTE=mariamalaria;778023 46]

Cytat:

Napisane przez onturia

Jedzenie białego chleba to raczej zły przykład.
Wyczytałam i ksiądz również podobnie powiedział, ze masturbacja to nieczystość, i to najobrzydliwsza ze wszystkich nieczystości, bo egoistyczna, bez miłości.[COLOR="Silver"]

A nie kochasz siebie? Kochasz? To jak bez miłości?
A serio. Nie rozumiem, na jakiej podstawie uważasz obcego faceta, który sam pewnie "konia wali ", za kogoś, kto ma prawo mówić ci, jak żyć.

Pewna jesteś że każdy "wali konia" ? Nawet jeśli się zdarzyło to też ma grzech, i musiał się spowiadać.

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-10-08, 19:15

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77802606]można pod rozpustę pociągnąć uleganie nałogom?[/QUOTE]
Jeśli maja one kontekst seksualny to tak. W rozpuście chodzi o wszystkie zachowania seksualne po za malzenstwem, ktore sa niedozwolone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**onturia** · 2017-10-08, 19:23

Cytat:

Napisane przez White_Dove

Kobiety nie maja polucji wiec jak one maja to robic? Onanizm i seks konczy sie tym samym wiec seks takze nie jest potrzebny? Seks tez ogolnie polega na zaspokojeniu napiecia. Po co ludzie uprawiaja seks skoro nie planuja dzieci? Mam szybko brac slub z facetem by sie z nim seksić bo inaczej to grzech? To juz wole dobrze poznac faceta ale czasem sie zabawiac samej.

Dla przyjemności? Dla orgazmu, który jest bardzo przyjemny? Nie twierdzę że nikt nie musi i napięcie nie istnieje, ale jednak sporo osób robi to dla odczuć.

Napięcie też często tworzą sami ludzie, oglądając porno czy gra wstępna z drugą osobą, pocałunki, pieszczoty, i wtedy pojawia się najczęściej, bez podniet owszem moze być, ale na nie tak silne i nie tak często.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:

Napisane przez TakaSamaInna

Nie znam ani jednego katolika, który by się nie masturbował. Zwłaszcza jeśli jest sam. Wiadomo, że jest to zakazane, ale tak samo jak i kłamstwa, nawet złe myśli. Chyba każdy czasami je ma. To że ktoś jest katolikiem nie oznacza, że jest ideałem. Autorka starała się nie robić tego, ale nie udało się. Takie odgrażanie, że nie zostanie rozgrzeszona jest nie na miejscu.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=268530 podobny wątek

Przeczytałam wątek z linku. Eyo bardzo ładnie pisze.

Altheda · 2017-10-08, 19:26

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77802606]można pod rozpustę pociągnąć uleganie nałogom?[/QUOTE]
Rozpusta wg. sjp jest definiowana jako "nadużywanie czegoś".
Nad-używanie jedzenia jest obżarstwem czyli nałogiem, w przeciwieństwie do używania jedzenia dla zaspokojenia podstawowych potrzeb ciała. Powszednie dostarczanie pokarmu organizmowi nie jest nałogiem.

**mariamalaria** · 2017-10-08, 19:30

[QUOTE=onturia;77802616]

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Pewna jesteś że każdy "wali konia" ? Nawet jeśli się zdarzyło to też ma grzech, i musiał się spowiadać.

Nie, nie każdy. Niektóry robi to z swoją kobietą lub facetem. Bez ślubu, bo wziąć go mu nie wolno.

lady666macbeth · 2017-10-08, 19:31

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Nie, nie każdy. Niektóry robi to z swoją kobietą lub facetem. Bez ślubu, bo wziąć go mu nie wolno.

no tak..

**onturia** · 2017-10-08, 19:35

[QUOTE=mariamalaria;778031 96]

Cytat:

Napisane przez onturia

Nie, nie każdy. Niektóry robi to z swoją kobietą lub facetem. Bez ślubu, bo wziąć go mu nie wolno.

Wszędzie się znajdzie czarna owca. Każdy indywidualnie odpowie za swoje czyny. Znam księży z powołania i wiem, że nie każdy taki jest, jak piszesz. Ale temat nie o tym.

puchaty71 · 2017-10-08, 19:43

[QUOTE=onturia;77803366]

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Wszędzie się znajdzie czarna owca. Każdy indywidualnie odpowie za swoje czyny. Znam księży z powołania i wiem, że nie każdy taki jest, jak piszesz. Ale temat nie o tym.

Jeśli znasz takich księży, to czemu pytasz się tu na forum, a nie ich?

**mariamalaria** · 2017-10-08, 19:45

[QUOTE=puchaty71;77803606]

Cytat:

Napisane przez onturia

Jeśli znasz takich księży, to czemu pytasz się tu na forum, a nie ich?

klask i:

**onturia** · 2017-10-08, 19:50

[QUOTE=puchaty71;77803606]

Cytat:

Napisane przez onturia

Jeśli znasz takich księży, to czemu pytasz się tu na forum, a nie ich?

Bo uczyli mnie religii, i jak miałam zostac po lekcjach i powiedzieć że się masturbuje, a potem chodzić do niego na lekcje? Wstyd.

**mariamalaria** · 2017-10-08, 20:06

[QUOTE=onturia;77803781]

Cytat:

Napisane przez puchaty71

Bo uczyli mnie religii, i jak miałam zostac po lekcjach i powiedzieć że się masturbuje, a potem chodzić do niego na lekcje? Wstyd.

Bo religia wywołuje wstyd, jeśli chodzi o zachowania seksualne. Wszelkie. Niestety.

**onturia** · 2017-10-08, 20:18

[QUOTE=mariamalaria;778042 11]

Cytat:

Napisane przez onturia

Bo religia wywołuje wstyd, jeśli chodzi o zachowania seksualne. Wszelkie. Niestety.

Bo zachowania seksualne są wstydliwe, a ksiadz czy religia nie ma znaczenia. Mamie czy tacie też chyba nie powie się o seksie czy masturbacji- mamo idę do chłopaka będziemy się kochać. To są wstydliwe sprawy.

puchaty71 · 2017-10-08, 20:26

[QUOTE=onturia;77804666]

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Bo zachowania seksualne są wstydliwe, a ksiadz czy religia nie ma znaczenia. Mamie czy tacie też chyba nie powie się o seksie czy masturbacji- mamo idę do chłopaka będziemy się kochać. To są wstydliwe sprawy.

A w konfesjonale przestają być "wstydliwe"? Nie rozumiem, czemu nie idziesz z tym do tych Twoich księży z powołania. Żaden się nie ostał z tych, których znasz/znałaś? Wszyscy na raz uczą Cię religii?

**onturia** · 2017-10-08, 20:34

[QUOTE=puchaty71;77804936]

Cytat:

Napisane przez onturia

A w konfesjonale przestają być "wstydliwe"? Nie rozumiem, czemu nie idziesz z tym do tych Twoich księży z powołania. Żaden się nie ostał z tych, których znasz/znałaś? Wszyscy na raz uczą Cię religii?

Bo to było na przestrzeni lat? Jeden ksiadz przychodzi potem odchodzi i jest nastepny. W konfesjonale mówi sie co sie mowi, i potem tego ksiedza na oczy nie widzi sie, i ksiadz sie w twarz nie wpatruje.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-10-08, 20:39

Cytat:

Napisane przez TakaSamaInna

Nie znam ani jednego katolika, który by się nie masturbował.

rozmawiasz ze znajomymi o masturbacji?

Silesian Girl · 2017-10-08, 20:42

Stricte z punktu widzenia religii - jeśli jesteś przywiązana do grzechu ksiądz może nie dać rozgrzeszenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ginewrona · 2017-10-08, 21:00

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77805281]rozmawiasz ze znajomymi o masturbacji?[/QUOTE]
A co w tym dziwnego? Temat jak każdy inny.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-10-08, 21:07

Cytat:

Napisane przez ginewrona

A co w tym dziwnego? Temat jak każdy inny.

troche dziwne, o kasie

chęci posiadania dzieci

o rodzaju studiów

a o masturbacji

wreszcie temat do rozmowy.
zapomniałam: planujecie sie pobrać - absolutnie nie poruszać tematu.

Szczerze mówiąc dla mnie trochę dziwne.

ginewrona · 2017-10-08, 21:11

Potrzeby seksualne to potrzeby jak każde inne, to nic dziwnego, ani wstydliwego. Oczywiście nie ze wszystkimi znajomymi bym o tym rozmawiała, ale to nie jest temat, którego bym unikała.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-10-08, 21:18

Cytat:

Napisane przez ginewrona

Potrzeby seksualne to potrzeby jak każde inne, to nic dziwnego, ani wstydliwego. Oczywiście nie ze wszystkimi znajomymi bym o tym rozmawiała, ale to nie jest temat, którego bym unikała.

na różne tematy rozmawiam ze znajomymi ale tego tematu nie poruszamy.

ginewrona · 2017-10-08, 21:26

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77806516]na różne tematy rozmawiam ze znajomymi ale tego tematu nie poruszamy.[/QUOTE]

Rozumiem i szanuję

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-10-08, 21:45

Cytat:

Napisane przez ginewrona

Rozumiem i szanuję

nie chodzi o to że świadomie wykluczamy taki temat z rozmów i gdy rozmowa meandruje w tym kierunku zręcznie ktoś zmienia temat.
Mnie życie seksualne znajomych nie interesuje i chyba ich moje - podobnie.
Ale o wizycie u ginekologa czy proktologa - chętnie i ze szczegółami.

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2017-10-08, 22:01

Treść usunięta

MuchaLibre · 2017-10-08, 22:47

Tak BTW, jedyny fragment z Biblii, który rzekomo miałby zakazywać masturbacji (i antykoncepcji) to historia Onana, od którego pochodzi słowo onanizm. Tylko że on został ukarany przez Boga za niedopełnienie prawa lewiratu, nie chciał zapłodnić wdowy po swoim bracie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Onan

Reszta to już wymysły księży

wildautumn · 2017-10-08, 22:48

Autorko, przede wszystkim chodzi o Twoje serce i wole. Z tego co czytam bardzo chciałabyś jakoś to sobie wytłumaczyć i jednak pozostać przy masturbacji i nic w tym dziwnego bo człowiek często tęskni za grzechem czy raczej za "przyjemnościami" ktorych chwilowo dostarcza. Idąc do spowiedzi zawsze powinno się postanawiac poprawę.. Nie wydaje mi się żeby był podział na masturbacje dla przyjemności i masturbacje konieczna, bo prawdą jest, że można żyć bez niej bez względu na płeć (tak, znam takie osoby zarówno kobiety jak i mężczyzn). Może warto przypatrzeć się sytuacjom, w których popełniasz ten grzech i tym co je poprzedza i z tego wyciągnąć jakieś wnioski i patenty dla siebie odpowiednie, jak tego unikac. Jeśli jest to już uzależnienie to na pewno będzie z początku trudno, ALE przecież jesteś osobą wierząca, więc... właściwie to powinno być jako pierwsze: módl się o wytrwanie i w szczerości serca oddaj tę słabość Jezusowi. Trzymam kciuki!

**mariamalaria** · 2017-10-09, 06:48

[QUOTE=onturia;77804666]

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Bo zachowania seksualne są wstydliwe, a ksiadz czy religia nie ma znaczenia. Mamie czy tacie też chyba nie powie się o seksie czy masturbacji- mamo idę do chłopaka będziemy się kochać. To są wstydliwe sprawy.

Nie są wstydliwe.

**apostolka1** · 2017-10-13, 19:04

Cześć, przeczytałam cały wątek, i doszłam do wniosku, że uznajecie tak, że :

Masturbacja to grzech według was, i to prawda, ale

Uważacie, że osoba która praktykuje masturbację, musi, albo przestac całkowicie to robić, ale zaprzestać spowiedzi, czyli zrezygnować komunii świętej, i tu już nie do końca prawda, bo to rozpatruje się indywidualnie.

Oto przykład pytania do księdza:

Mianowicie sprawa dotyczy osoby, która nie radzi sobie z pokusami przeciw czystości i z samym trwaniem w czystości /masturbacja/ i choć stara się żyć w stanie łaski to potrafi upadać zaraz po spowiedzi Św. Np. w odstępstwie czasowym 3, 5 dni. Czy wtedy można żałować za grzech i przystępować do Komunii Św. czy trzeba jednak po tym jak się raz upadło zaraz po spowiedzi Św. iść po raz kolejny do konfesjonału? Nie mam wiedzy na ten temat, a bardzo chciałabym uzyskać odpowiedz, aby móc pomóc tym, którzy tak jak ja nie wiedzą co z tym fantem uczynić. Z poważaniem. Magda”

Odp, księdza.

„.......Twoje pytanie jest bardzo konkretne. Osoba popełnia masturbację w 3-5 dni po spowiedzi. Jeśli masturbacja jest aktem sporadycznie popełnianym, należy przystąpić do spowiedzi św. przed przyjęciem Komunii św. Natomiast, gdy ktoś jest w nałogu i popełnia masturbację dwa a nawet trzy razy w tygodniu, zachęcam, żeby osoba ta spowiadała się raz na dwa tygodnie, lub raz w miesiącu, przy codziennym nawet przyjmowaniu Komunii świętej. W sytuacji nałogu masturbacji trudno jest mówić o popełnianiu grzechu ciężkiego. Ponieważ, jak czytamy w poniżej przytoczonych fragmentach dokumentu Kościoła: "nabyte przyzwyczajenia mogą zaważyć na sposobie działania człowieka, zmniejszając dobrowolność czynów i sprawiając, że subiektywnie nie zawsze zaciąga się ciężką winę"

Co z tego wynika?

Jest jednak podział na masturbację dla przyjemności, a masturbację z nałogu/potrzeby, bo akurat ten ksiądz pisze o nałogu ale inny pisał również o silnych potrzebach seksualnych.

Jaka jest różnica? Masturbacja dla przyjemności, czy planowana, czy przy lekkim napięciu, czy stworzonym sztucznie napięciu np przez pornografię, jest masturbacją na własne życzenie, która jest grzechem i trzeba albo przestać praktykować albo przestac chodzić do spowiedzi, i TU macie rację.

Ale jest drugi typ masturbacji wynikającej z nałogu/silnych potrzeb seksualnych wynikających samoczynnie (bez podniet) wtedy po "ulżeniu sobie" można nawet bez spowiedzi iśc do komunii świetej i na 100% dostaniemy rozgrzeszenie, bo nie jest grzechem. Dlaczego spowiadać się trzeba z masturbacji drugiego typu? Bo ciężko jest Samemu ocenić który to typ, i dlatego ksiądz ocenia który to typ, czy pierwszy grzeszny, czy drugi, który grzechem nie jest.

Ja rozmawiałam z księdzem i potwierdził, to, że typ drugi masturbacji jest grzechem lekkim, a praktycznie nie jest grzechem, ale wtedy tylko wtedy GDY:

Nie szukamy podniet
Nie podniecamy się niczym
Nie planujemy tego robić
Wręcz, Nie chcemy tego zrobić
Gdy przychodzi taki moment, gdy MUSIMY, Gdy Musimy trwa i trwa, ( nie tak że uczucie tego musu, trwa kilka minut) tylko trwa bardzo długo, a na koniec, gdy gdy zadamy sobie pytanie. Jakby ktoś nam zaproponował do wyboru, MILION DOLARÓW,czy dokonać AUTOEROTYZMU, jeśli wybralibyśmy milion i wytrzymali bez tego to znaczy że tak naprawdę nie musimy,

a jak ulżyć sobie zamiast miliona to znaczy że straciliśmy rozum, a osoby bez rozumu nie odpowiadają za swoje czyny- czyli dosłownie, napięcie seksualne odebrało nam rozum, i musieliśmy je zredukować, i albo jesteśmy w nałogu, albo mamy mega popęd płciowy i w takich sytuacjach grzechem masturbacja nie jest, i można iśc do komunni, ale na spowiedzi i tak trzeba to powiedzieć, aby ksiadz ocenił czy to grzech czy nie, bo samemu mozemy sobie wmawiać......

Dodam tylko, że osoby którym odwala tak (mają tak silny popęd) że wolałyby zrobić sobie dobrze niż milion jest naprawdę nie dużo, więc ten drugi rodzaj masturbacji bezgrzesznej dotyczy sporadycznej ilości ludzi, ale istnieje, zwłaszcza jeśli ktoś robił regularnie a potem chce przestać i od razu moze nie wyjśc i czasem nie chce ale musi niestety, wtedy grzechu nie ma, ale jak pisałam to ocenia ksiadz.

Trochę z innej beczki ale w temacie, piszecie że ksieża źli, że "walą" a nawet gorsze rzeczy, po czesci to prawda, ale zapominacie i jednym, każdy odpowie za siebie, a od księży więcej się wymaga,

Nie daremnie, jasnowidzka Sybilla żyjąca wieki temu, napisała, PIEKŁO BĘDZIE KSIĘŻMI PRZEPEŁNIONE.

katemoss1 · 2017-10-13, 19:10

Masturbacja w Naszej religii jest grzechem, ale za to jakim przyjemnym

Ciekawa jestem czy owy ksiądz bez ciumkania, albo bez masturbacji też żyje? Wątpie. Znam księdza jednego, mojego niegdyś sąsiada i znam mnustwo historii na ich temat, więc niech księżulek nie krzyczy na Ciebie, a Ty się masturbuj wtedy kiedy masz na to ochotę. Przeciez nikomu krzywdy tym nie robisz

2017-10-08, 19:15	#34
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 812	Dot.: Religia a masturbacja. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77802606]można pod rozpustę pociągnąć uleganie nałogom?[/QUOTE] Jeśli maja one kontekst seksualny to tak. W rozpuście chodzi o wszystkie zachowania seksualne po za malzenstwem, ktore sa niedozwolone Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-08, 19:26	#36
Altheda Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 26	Dot.: Religia a masturbacja. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77802606]można pod rozpustę pociągnąć uleganie nałogom?[/QUOTE] Rozpusta wg. sjp jest definiowana jako "nadużywanie czegoś". Nad-używanie jedzenia jest obżarstwem czyli nałogiem, w przeciwieństwie do używania jedzenia dla zaspokojenia podstawowych potrzeb ciała. Powszednie dostarczanie pokarmu organizmowi nie jest nałogiem.

2017-10-08, 20:42	#48
Silesian Girl Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 712	Dot.: Religia a masturbacja. Stricte z punktu widzenia religii - jeśli jesteś przywiązana do grzechu ksiądz może nie dać rozgrzeszenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ http://8-pietro.blogspot.com/ Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy Zapraszam na pierwszego bloga

2017-10-08, 21:00	#49
ginewrona Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 406	Dot.: Religia a masturbacja. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77805281]rozmawiasz ze znajomymi o masturbacji?[/QUOTE] A co w tym dziwnego? Temat jak każdy inny.

2017-10-08, 21:11	#51
ginewrona Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 406	Dot.: Religia a masturbacja. Potrzeby seksualne to potrzeby jak każde inne, to nic dziwnego, ani wstydliwego. Oczywiście nie ze wszystkimi znajomymi bym o tym rozmawiała, ale to nie jest temat, którego bym unikała.

2017-10-08, 21:26	#53
ginewrona Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 406	Dot.: Religia a masturbacja. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77806516]na różne tematy rozmawiam ze znajomymi ale tego tematu nie poruszamy.[/QUOTE] Rozumiem i szanuję

2017-10-08, 22:01	#55
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Religia a masturbacja. Treść usunięta

2017-10-08, 22:47	#56
MuchaLibre I tak powiem Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 1 654	Dot.: Religia a masturbacja. Tak BTW, jedyny fragment z Biblii, który rzekomo miałby zakazywać masturbacji (i antykoncepcji) to historia Onana, od którego pochodzi słowo onanizm. Tylko że on został ukarany przez Boga za niedopełnienie prawa lewiratu, nie chciał zapłodnić wdowy po swoim bracie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Onan Reszta to już wymysły księży

2017-10-08, 22:48	#57
wildautumn Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 17	Dot.: Religia a masturbacja. Autorko, przede wszystkim chodzi o Twoje serce i wole. Z tego co czytam bardzo chciałabyś jakoś to sobie wytłumaczyć i jednak pozostać przy masturbacji i nic w tym dziwnego bo człowiek często tęskni za grzechem czy raczej za "przyjemnościami" ktorych chwilowo dostarcza. Idąc do spowiedzi zawsze powinno się postanawiac poprawę.. Nie wydaje mi się żeby był podział na masturbacje dla przyjemności i masturbacje konieczna, bo prawdą jest, że można żyć bez niej bez względu na płeć (tak, znam takie osoby zarówno kobiety jak i mężczyzn). Może warto przypatrzeć się sytuacjom, w których popełniasz ten grzech i tym co je poprzedza i z tego wyciągnąć jakieś wnioski i patenty dla siebie odpowiednie, jak tego unikac. Jeśli jest to już uzależnienie to na pewno będzie z początku trudno, ALE przecież jesteś osobą wierząca, więc... właściwie to powinno być jako pierwsze: módl się o wytrwanie i w szczerości serca oddaj tę słabość Jezusowi. Trzymam kciuki!

2017-10-13, 19:04	#59
apostolka1 BAN stały Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 2	Dot.: Religia a masturbacja. Cześć, przeczytałam cały wątek, i doszłam do wniosku, że uznajecie tak, że : Masturbacja to grzech według was, i to prawda, ale Uważacie, że osoba która praktykuje masturbację, musi, albo przestac całkowicie to robić, ale zaprzestać spowiedzi, czyli zrezygnować komunii świętej, i tu już nie do końca prawda, bo to rozpatruje się indywidualnie. Oto przykład pytania do księdza: Mianowicie sprawa dotyczy osoby, która nie radzi sobie z pokusami przeciw czystości i z samym trwaniem w czystości /masturbacja/ i choć stara się żyć w stanie łaski to potrafi upadać zaraz po spowiedzi Św. Np. w odstępstwie czasowym 3, 5 dni. Czy wtedy można żałować za grzech i przystępować do Komunii Św. czy trzeba jednak po tym jak się raz upadło zaraz po spowiedzi Św. iść po raz kolejny do konfesjonału? Nie mam wiedzy na ten temat, a bardzo chciałabym uzyskać odpowiedz, aby móc pomóc tym, którzy tak jak ja nie wiedzą co z tym fantem uczynić. Z poważaniem. Magda” Odp, księdza. „.......Twoje pytanie jest bardzo konkretne. Osoba popełnia masturbację w 3-5 dni po spowiedzi. Jeśli masturbacja jest aktem sporadycznie popełnianym, należy przystąpić do spowiedzi św. przed przyjęciem Komunii św. Natomiast, gdy ktoś jest w nałogu i popełnia masturbację dwa a nawet trzy razy w tygodniu, zachęcam, żeby osoba ta spowiadała się raz na dwa tygodnie, lub raz w miesiącu, przy codziennym nawet przyjmowaniu Komunii świętej. W sytuacji nałogu masturbacji trudno jest mówić o popełnianiu grzechu ciężkiego. Ponieważ, jak czytamy w poniżej przytoczonych fragmentach dokumentu Kościoła: "nabyte przyzwyczajenia mogą zaważyć na sposobie działania człowieka, zmniejszając dobrowolność czynów i sprawiając, że subiektywnie nie zawsze zaciąga się ciężką winę" Co z tego wynika? Jest jednak podział na masturbację dla przyjemności, a masturbację z nałogu/potrzeby, bo akurat ten ksiądz pisze o nałogu ale inny pisał również o silnych potrzebach seksualnych. Jaka jest różnica? Masturbacja dla przyjemności, czy planowana, czy przy lekkim napięciu, czy stworzonym sztucznie napięciu np przez pornografię, jest masturbacją na własne życzenie, która jest grzechem i trzeba albo przestać praktykować albo przestac chodzić do spowiedzi, i TU macie rację. Ale jest drugi typ masturbacji wynikającej z nałogu/silnych potrzeb seksualnych wynikających samoczynnie (bez podniet) wtedy po "ulżeniu sobie" można nawet bez spowiedzi iśc do komunii świetej i na 100% dostaniemy rozgrzeszenie, bo nie jest grzechem. Dlaczego spowiadać się trzeba z masturbacji drugiego typu? Bo ciężko jest Samemu ocenić który to typ, i dlatego ksiądz ocenia który to typ, czy pierwszy grzeszny, czy drugi, który grzechem nie jest. Ja rozmawiałam z księdzem i potwierdził, to, że typ drugi masturbacji jest grzechem lekkim, a praktycznie nie jest grzechem, ale wtedy tylko wtedy GDY: Nie szukamy podniet Nie podniecamy się niczym Nie planujemy tego robić Wręcz, Nie chcemy tego zrobić Gdy przychodzi taki moment, gdy MUSIMY, Gdy Musimy trwa i trwa, ( nie tak że uczucie tego musu, trwa kilka minut) tylko trwa bardzo długo, a na koniec, gdy gdy zadamy sobie pytanie. Jakby ktoś nam zaproponował do wyboru, MILION DOLARÓW,czy dokonać AUTOEROTYZMU, jeśli wybralibyśmy milion i wytrzymali bez tego to znaczy że tak naprawdę nie musimy, a jak ulżyć sobie zamiast miliona to znaczy że straciliśmy rozum, a osoby bez rozumu nie odpowiadają za swoje czyny- czyli dosłownie, napięcie seksualne odebrało nam rozum, i musieliśmy je zredukować, i albo jesteśmy w nałogu, albo mamy mega popęd płciowy i w takich sytuacjach grzechem masturbacja nie jest, i można iśc do komunni, ale na spowiedzi i tak trzeba to powiedzieć, aby ksiadz ocenił czy to grzech czy nie, bo samemu mozemy sobie wmawiać...... Dodam tylko, że osoby którym odwala tak (mają tak silny popęd) że wolałyby zrobić sobie dobrze niż milion jest naprawdę nie dużo, więc ten drugi rodzaj masturbacji bezgrzesznej dotyczy sporadycznej ilości ludzi, ale istnieje, zwłaszcza jeśli ktoś robił regularnie a potem chce przestać i od razu moze nie wyjśc i czasem nie chce ale musi niestety, wtedy grzechu nie ma, ale jak pisałam to ocenia ksiadz. Trochę z innej beczki ale w temacie, piszecie że ksieża źli, że "walą" a nawet gorsze rzeczy, po czesci to prawda, ale zapominacie i jednym, każdy odpowie za siebie, a od księży więcej się wymaga, Nie daremnie, jasnowidzka Sybilla żyjąca wieki temu, napisała, PIEKŁO BĘDZIE KSIĘŻMI PRZEPEŁNIONE.

2017-10-13, 19:10	#60
katemoss1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 139	Dot.: Religia a masturbacja. Masturbacja w Naszej religii jest grzechem, ale za to jakim przyjemnym Ciekawa jestem czy owy ksiądz bez ciumkania, albo bez masturbacji też żyje? Wątpie. Znam księdza jednego, mojego niegdyś sąsiada i znam mnustwo historii na ich temat, więc niech księżulek nie krzyczy na Ciebie, a Ty się masturbuj wtedy kiedy masz na to ochotę. Przeciez nikomu krzywdy tym nie robisz

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)