Rzucić palenie

[Alida]

Napisane przez gosia261282

chcieć to móc!ja tydzień bez papierosa.jak na razie ok.

a ja już 13 dzien oddycham świeżym powietrzem i jest cudownie najgorsza pokusa pt: "piwko i papieros" obeszła się bez tego drugiego. jestem z siebie dumna))

[szyra1]

Jeśli piwko i papieros już przeszło to już jestes na najlepszej drodze . Nerwy tu nie usprawiesliwaiaja palenia , jak sie złościcie , lepiej sobie wydajcie pare złotych na worek , albo coś do trenowania , zeby sobie całą złość w to wywalić

[Catarina71]

Napisane przez gosia261282

chcieć to móc!ja tydzień bez papierosa.jak na razie ok.

Masz racje chciec to móc!Tak sie zastanawiam nad tym i pije kawe (do niej zawsze pale)i jeszcze nie zapaliłam!Moze wytrzymam bo chce!!

[magdakingaklara]

Witam. Ja nie pale juz ponad rok.

[Catarina71]

Jest 18 godzina a ja jeszcze nie paliłam super hura!!!!

[Catarina71]

Zaczynam drugi dzien bez papierosa .Dobrze ze mam duzo spraw dzis do załatwienia nie bede myslec o dymku !Boje sie tylko czy nie przytyje oby mi sie nie chciało duzo jesc ,bo i odchudzam sie (wszystko na raz)czy dam rade????

[Alida]

Napisane przez Catarina71

Zaczynam drugi dzien bez papierosa .Dobrze ze mam duzo spraw dzis do załatwienia nie bede myslec o dymku !Boje sie tylko czy nie przytyje oby mi sie nie chciało duzo jesc ,bo i odchudzam sie (wszystko na raz)czy dam rade????

gratuluje zobaczysz z każdym dniem bedzie coraz łatwiej ja 15 dzień się już nie truję, prawie stówka oszczędzona w kieszeni i coraz mniej myśle od papierosach

[Catarina71]

Napisane przez Alida

gratuluje zobaczysz z każdym dniem bedzie coraz łatwiej ja 15 dzień się już nie truję, prawie stówka oszczędzona w kieszeni i coraz mniej myśle od papierosach

Nie mysle nawet o tej kasie co w kieszeni zostaje ,tylko ogólnie o sobie !!Chodz moze by tak do skarbonki wkładał po te 6 zł co dzien -------warto sie zastanowic!

[Alida]

Napisane przez Catarina71

Nie mysle nawet o tej kasie co w kieszeni zostaje ,tylko ogólnie o sobie !!Chodz moze by tak do skarbonki wkładał po te 6 zł co dzien -------warto sie zastanowic!

ze zdrowie najwazniejsze ale mysl o tym ze juz nie przepalam miesiecznie plaszczyka, butow, dzinsow lub perfum tez jest budujaca

[magdakingaklara]

Ja palilam przeszlo 15 lat. Palilam 2 paczki dziennie goldenow zoltych czyli okolo 50 papierosow dziennie. Pewniego dnia obudzilam sie rano i stwierdzilam ze chyba czas rzucic palenie. Jak postanowilam tak tez uczynilam. Bylo mi ciezko bardzo ciezko ale jakos mi sie udalo. 21 maja minal rok jak nie pale. nie uzywalam zadnych wspomagaczy ani gum itp itd.., Jest ciezko ale jakos mi sie udalo. Do dzis mam chec zapalenia i wlacza mi sie glod nikotynowy ale jak pomysle sobie ile to kosztuje, jak to rujnuje moj organizm i jak czlowiek swierdzi to od razu nie chce mi sie palic. Trzymam za Was kciuki i mam nadzieje ze Wam tez sie uda jak mi za 1 razem rzucic te smierdzace papierosy))))

[szyra1]

Hmm nic tylko pogratulować , chętnie bym tak swojej teściowej zrobił , aczkolwiek ona nie była by do tego tak nastawina dobrze .. To jednak każdy sam musi sobie powiedziec NIE.. inaczej to nie ma sensu chocby nie wiem co

[abw]

Cześć
ja rzuciłam z plastrami i trochę mi zostało. Odsprzedaję na allegro, podaję nr aukcji link:

XXXXXXXXX
plastry niquitin stopien 1 34 sztuki najtaniej

Jakby ktoś z Was był chętny to zapraszam. Jeżeli powołacie się na wizaż, to wysyłka będzie gratis!

Pozdrawiam!

[Alida]

Tradycyjnie się melduję żeby zakomunikować ze dzisiaj jest mój 18 dzien bez papierosa. a jak Wam idzie? coś ucichło to forum:/

[anka_85]

ucichło faktycznie .... ja pale dalej
nie miałam czasu na lekarza i nie mam recepty,nerwy mam i pale

Alida naprawę jestem pod wrażeniem,super tak mieć na koncie 18 dni !
zazdroszczę że dajesz radę.fajne to musi byc uczucie ...

[Catarina71]

Jestem 6 dzień bez papierosa ,ale mnie ciągnie !! coraz bardziej, na dodatek mam nerwowe dni i małe kłopoty !!ale ciężko)

[Alida]

Napisane przez Catarina71

Jestem 6 dzień bez papierosa ,ale mnie ciągnie !! coraz bardziej, na dodatek mam nerwowe dni i małe kłopoty !!ale ciężko)

dasz radę 6 dni to już bardzo duży sukces oby tak dalej

[mordusiak]

Witam was serdecznie!
Pochwalę się że rzuciłam palenie 9 lutego 2008
Jak widać da się jak się tego bardzo chce!
Powadzenia życze wszystkim rzucającym
Buziaki

[Catarina71]

Napisane przez Alida

dasz radę 6 dni to już bardzo duży sukces oby tak dalej

Dzieki ci wielkie !!DAM RADE HIHIHI

[gosia261282]

Napisane przez anka_85

ucichło faktycznie .... ja pale dalej
nie miałam czasu na lekarza i nie mam recepty,nerwy mam i pale

Alida naprawę jestem pod wrażeniem,super tak mieć na koncie 18 dni !
zazdroszczę że dajesz radę.fajne to musi byc uczucie ...

spróbuj kupić bez recepty,niektóre apteki sprzedają.ja kupiłam tak i problemów mi nie robili.w końcu na opakowaniu nie jest napisane,że to lek na receptę.

[goshaaa]

Melduję się Wam. Udaje się udaję! Miesiąc i trzy dni bez papieroska! Cóż, udaję się nie dlatego że mam tak silną wolę ale dlatego że nienawidziłam już siebie z tym papierosem i że ciągle wydawało mi się że mnie oceniaja że jestem słaba. Zaczełam się poprostu czuć jak gorsza, wstyd mi było zapalić papierosa w tych miejsacach gdzie nawet mogłam. Wstyd mi było że siedżę w kawiarni nawet z innymi palaczami i próbuje być taka wyluzowana, zaczełam być dzika. Poprostu doszłam do tego że papieros to nie oznaka bycia silną ale wręcz odwrotnie. Decyzje musicie podjąć same i nie zasłaniać się że może od nowego miesiąca albo jak się skończy ten stres w pracy. Musicie zrobić to same i nie posiłkując się jakimiś wspomagaczami typu tabletki czy plastry. To musi być wasza decyzja, że już nie chcecie, że dość, że "bleee". Jestem napawdę zadowolona z swego stanu, naprawdę nie cierpię, że nie mogę zapalić. Wiem że nawet jeden papieros, czy nawet jeden mach i wszystko szlag trafi bo naruszę swoje postanowienie. Nie można zastanawiać się czy ten jeden papieros będzie grzeszkiem. To twoja sprawa. Wiem że zawsze po tym jednym po jakimś czasie wracałam bo naruszłam moje postanowienie. Najważniejsze to to żeby zdecydować się że już nigdy więcej ani jednego nie zapalę. Jeśli jeszcze nie jesteś gotowa podjąc tej decyzji bo papierosy sa zbyt smaczne albo że się z nimi za bardzo identyfikujesz albo że coś Ci zostanie najdroższego odebrane to wiedz że wrócisz do nich po pewnym czasie bo będziesz miała zbyt mało motywacji. Musisz dojść do tego że naprawdę nie chcesz ich. Rzucenie naprawdę aż tak nie boli. Miałam problem przez trzy dni ale potem coraz słabiej o nich myślałam. Problem oczywiście polagał na tym że w niektórych sytuacja musiałam sobie przypominać że już nie. Że rano do kawki zamiast papieoska zerknę do gazetki i że ......... i że wieczorkiem przed wskoczeniem do łóżeczka nie będzie papieroska. .......Najgorsze jest teraz to że ranem nie mam kaca nikotynowego w buzi....

Trzymam kciuki za pozytywne myślenie o tym jak to będzie jak już nie będe paliła... Do zobaczenia!

[Manawee]

Rany, jak się cieszę, że Was znalazłam! Co prawda całego wątku przeczytać jeszcze nie zdążyłam (trochę długi jest), ale widzę, że w temacie...

Po 12 latach wmawiania sobie, że palę, bo lubię , stwierdziłam, że naprawdę trzeba by przestać... Fakt, że nie palę dużo, bo tak do 5 dziennie, ale bez tego ani rusz. A jak jest okazja, to i więcej pójdzie... Jestem już po jednej nieudanej próbie i doszłam do wniosku, że nie chcę teraz jakoś tego rozpowiadać, póki naprawdę nie stwierdzę, że jestem wolna. Ale wiem, że byłoby mi jednak łatwiej z kimś się podzielić, hm, wrażeniami. Alida, Catarina i inne rzucające dziewczyny - można się dołączyć?

Na dobry początek nie kupiłam dzisiaj papierosów.

Pozdrawiam i życzę powodzenia Wam i sobie

[Catarina71]

Napisane przez Manawee

Rany, jak się cieszę, że Was znalazłam! Co prawda całego wątku przeczytać jeszcze nie zdążyłam (trochę długi jest), ale widzę, że w temacie...

Po 12 latach wmawiania sobie, że palę, bo lubię , stwierdziłam, że naprawdę trzeba by przestać... Fakt, że nie palę dużo, bo tak do 5 dziennie, ale bez tego ani rusz. A jak jest okazja, to i więcej pójdzie... Jestem już po jednej nieudanej próbie i doszłam do wniosku, że nie chcę teraz jakoś tego rozpowiadać, póki naprawdę nie stwierdzę, że jestem wolna. Ale wiem, że byłoby mi jednak łatwiej z kimś się podzielić, hm, wrażeniami. Alida, Catarina i inne rzucające dziewczyny - można się dołączyć?

Na dobry początek nie kupiłam dzisiaj papierosów.

Pozdrawiam i życzę powodzenia Wam i sobie

Pewnie ze mozna sie dolaczyc bedzie razniej .Ja paliłm 18 lat (duzo za duzo)ale dziś zaczynam 7 dzien bez nich .Ciągnie mnie zwłaszcza ,ze moj mąż pali, ale może sie uda .Trzymam kciuki za ciebie ,a ty za mnie prosze!

[Alida]

Napisane przez Manawee

Rany, jak się cieszę, że Was znalazłam! Co prawda całego wątku przeczytać jeszcze nie zdążyłam (trochę długi jest), ale widzę, że w temacie...

Po 12 latach wmawiania sobie, że palę, bo lubię , stwierdziłam, że naprawdę trzeba by przestać... Fakt, że nie palę dużo, bo tak do 5 dziennie, ale bez tego ani rusz. A jak jest okazja, to i więcej pójdzie... Jestem już po jednej nieudanej próbie i doszłam do wniosku, że nie chcę teraz jakoś tego rozpowiadać, póki naprawdę nie stwierdzę, że jestem wolna. Ale wiem, że byłoby mi jednak łatwiej z kimś się podzielić, hm, wrażeniami. Alida, Catarina i inne rzucające dziewczyny - można się dołączyć?

Na dobry początek nie kupiłam dzisiaj papierosów.

Pozdrawiam i życzę powodzenia Wam i sobie

witamy serdecznie
ja po 16 latach palenia wlasnie zaczynam 20 dzień bez papierosa Tobie też się uda, zobaczysz )

[anka_85]

Napisane przez gosia261282

spróbuj kupić bez recepty,niektóre apteki sprzedają.ja kupiłam tak i problemów mi nie robili.w końcu na opakowaniu nie jest napisane,że to lek na receptę.

Gosiu a z kąd jesteś ?
mam nadzieję cichą że z Poznania
albo ze śląska
cóż,póki co pozostaje mi pytać się w napotkanych aptekach jak to jest i czy na receptę.
w jednej aptece powiedzieli mi że to tylko lek na receptę.

niedługo ide do lekarza,jak do domu zjadę.
pale mniej ale jednak pale i szlag mnie trafia.ja chyba jeszcze tak w 100% nie uświadomiłam sobie że chce rzucić i jak mus to mus.



Alida jak cera ? widać poprawę?

[Alida]

Napisane przez anka_85

Gosiu a z kąd jesteś ?
mam nadzieję cichą że z Poznania
albo ze śląska
cóż,póki co pozostaje mi pytać się w napotkanych aptekach jak to jest i czy na receptę.
w jednej aptece powiedzieli mi że to tylko lek na receptę.

niedługo ide do lekarza,jak do domu zjadę.
pale mniej ale jednak pale i szlag mnie trafia.ja chyba jeszcze tak w 100% nie uświadomiłam sobie że chce rzucić i jak mus to mus.



Alida jak cera ? widać poprawę?

az dyskretnie luknęłam w pracy w lustereczko i stwierdzam ze jest ok. przede wszystkim nie jest już szara i skóra jest bardziej napięta i spreżysta. poza tym już nie pokasłuje jak stary gruźlik i z każdej strony natrętnie atakuja mnie zapachy których dotąd nie czułam w takim stopniu. jak pięknie pachnie akacja i truskawki...

a wracając do tabexu to moja koleżanka (całę otoczenie zarażam rzucaniem palenia) kupiła podobno bez recepty w Pułtusku. Nie chodzi już o miasto ale widocznie można dostać też bez recepty.. ciekawa jestem od czego to zależy:/

no i najważniejsze... oszczędzone juz ok 120 zł

[Linka25]

Dziewczyny, znam kogoś, kobietę (po 30) kto bardzo dużo pali. Wygląd - fatalny. Cera szara, zmarszczka na zmarszczce i zawsze przesiąknięta tym smrodkiem. Uff mam nadzieję, że w moim przypadku nigdy tak nie będzie. Nie palę od września Palenie jest niefajne.

[Catarina71]

Napisane przez Linka25

Dziewczyny, znam kogoś, kobietę (po 30) kto bardzo dużo pali. Wygląd - fatalny. Cera szara, zmarszczka na zmarszczce i zawsze przesiąknięta tym smrodkiem. Uff mam nadzieję, że w moim przypadku nigdy tak nie będzie. Nie palę od września Palenie jest niefajne.

A powiedz mi kochana czy było w pierwszych dniach ciężko? Bo ja dopiero 8-y dzień bez papierosa.I powiem jest ciężko.Mam 37 lat od 18 (prawie)palę nie mam zmarszczek ani szarej cery (zasługa pielęgnacji).Ale nareszcie dojrzałam do decyzji o rzuceniu szkoda ,że tak pózno ,ale póżno niż wcale!Pozdrawiam i życzę wytrwałości

[magdakingaklara]

Napisane przez Catarina71

A powiedz mi kochana czy było w pierwszych dniach ciężko? Bo ja dopiero 8-y dzień bez papierosa.I powiem jest ciężko.Mam 37 lat od 18 (prawie)palę nie mam zmarszczek ani szarej cery (zasługa pielęgnacji).Ale nareszcie dojrzałam do decyzji o rzuceniu szkoda ,że tak pózno ,ale póżno niż wcale!Pozdrawiam i życzę wytrwałości

ja nie pale ponad roku i do dzis mnie jeszcze ciagnie i mamy glod nikotynowy ale z kazdym dniem jest coraz mniejszy. Ja mialam kryzys miedzy 1 a 2 miesiacem. Trzymam kciuki i powodzenia

[Alida]

u mnie też są chwile że bym zapaliła ale udaje mi się je bez problemu zwalczyć no i każdy kolejny dzień bez papierosa to powód do dumy i 6 zeta w kieszeni

[anka_85]

Alida już 21x6

ja pamiętam że kumpeli zniknęły sińce z pod oczu i jakaś inna cera się jej zrobiła.
ale to trwało w sumie długo.
kilka miesięcy.

Alida ja to Cię podziwiam naprawdę