|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Naprawiłam
Pewnie to rozwiązanie czasowe bo skleiłam , ale Pan w Electro Wordzie powiedział że bywaja (wiem że bywajabo kupiłam tam ) teraz nie ma ale by siędowiadywać...Właśnie zrobiłam sobie filiżankę by Was poczytać (psrtyknełam też fotkę) ![]() P.S.ZAPRASZAM NA KAWĘ...
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#32 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
. I to samo z pracą Murmelius uwierz, że nie jesteś osamotniona w chęciach pójścia do pracy. Nie mówię tu akurat o sobie, ale wiem, że są mamy, które lubią bardzo swoją pracę i chcą do niej jak najszybciej wrócić zaraz po macierzyńskim. [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7792326]Ivy: w poradniku jest jak byk, ze kiwi od 12 mieisiaca, a na stronie osesek, ze od 8 Dziiizez.... Ale kolomyja [/quote]No niestety, co poradnik, to inna opinia. Ja tam myślę, że należy to wszystko traktować jako coś orientacyjnego, można przecież zacząć od niewielkiej ilości i odczekać parę dni, czy wszystko jest ok. Prawda jest taka, że uczulenia można dostać nawet jak wcześniej nie miało się na dany produkt alergii. Ja po 20 roku życia zaczęłam mieć alergię na jaśmin i trawy ![]() [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7792326] Taram taram Oli zjadl Biankowe platki owsiane (z kiwi ) cala porcje, wooow, jutro tez zrobie, ale zaleje mlekiem, nie woda [/quote]No Oli wielkie ![]() [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7792326] Ja to w ogole o tym nie pisze, az wstyd sie przyznac, ale mi sie serce nie rozdziera jak ide do pracy Po prostu, proza zycia, i wcale nie mam wyrzutow sumienia, ze Oli bez mamy jest, za to z tata [/quote]Następna... , bo zaraz wyjmę <bacik> i zacznę go używać Cytat:
Berbeaa czasami i w ciąży można dostać okresu ![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Witam się z Wami w III części wątku
.Najlepsze życzenia dla Kubusia którzy kończą dziś 8 miesięcy! Ebeno, Mati jest śliczna . W sukience i spineczce wygląda wprost obłędnie! Z Penatenem jej do twarzy . Piękna z Ciebie kobieta, fajnie razem wyglądacie.Maatro, cieszę się, że wpadłaś Jaś też jest szalenie ruchliwy, interesuje go wszystko, a przy tym przyjmuje bardzo dziwne pozy i czasem traci równowagę. Pewnie wszystkie dzieci tak robią . Niemniej wczoraj nie wyszliśmy na spacer, bo miałam sporo do zrobienia w domu, poza tym czytałam testy. I bardziej się umordowałam, niż wtedy, gdy spacerujemy. Podczas spaceru Jaś siedzi w wózku przypięty szelkami, a ja tylko powłóczę nogami – raz szybciej, raz wolniej, a wczoraj biegałam za nim jak opętana. Zrobiłam cokolwiek dopiero, gdy zasnął, a śpi na szczęście dość długo, odkąd przestawiłam go na dwie drzemki. Pierwsza trwa zazwyczaj ok. 2 godz., druga 1-1,5 godz.Gdy nie spał, z trudem myłam butelkę czy przygotowywałam obiad. W łóżeczku denerwował się i płakał, w krzesełku wytrzymywał kilka, góra kilkanaście minut. Położyłam mu zabawki na blat, w ciągu minuty pozbył się wszystkich i z rozkoszą wpatrywał się, jak upadają . Do tego co parę minut domagał się pokazywania przejeżdżających pociągów głośnym „eee”!Po 3,5 godzinie bieganiny byłam mokrzuteńka. Co do kremu, to Jaś też uwielbia wszelkie tubki, ale na razie udało nam się uniknąć „wycieku” . Natomiast od pewnego czasu przy zmianie pieluchy jego rączki wędrują wprost do siusiaka, pół biedy, gdy pielucha jest tylko mokra lub gdy wymaże się świeżo nałożonym kremem... ![]() Współczuję Ci rwy kulszowej, to podobno straszliwy ból I, jeśli Cię to jakoś pocieszy , humor wcale mi nie dopisuje, jestem urodzoną pesymistką, ale staram się nie narzekać na forum. Próbuję zmienić swoje nastawienie do siebie, do życia, niemniej trudno po tylu latach przestawić myślenie na inne tory. Czas jednak ucieka i wciąż nad tym pracuję.Pysiu, cieszę się, że przepis przypadł do gustu Kawa wygląda bosko!!! Bianko, współczuję Wam wszelkich problemów. Jesteście jednak systematyczni i konsekwentni, Wasz trud z pewnością niebawem zaowocuje. Mam nadzieję, że wkrótce Blaneczka zabłyśnie górnymi perełkami i jej cierpienia ustaną .Jaś jest rzeczywiście ma jasną skórę, choć codziennie wychodzimy na spacer. Mam jednak bzika na punkcie słońca, smaruję go kremem, osłaniam budką, parasolką, poza tym sama jestem bledziochem, mąż też do śniadych nie należy, więc i nasze szczęście wygląda jak dziecko młynarza .Jaśko tez już zjadł parę truskawek, bardzo mu smakują Leo (Lodziu brzmi słodko ), jestem podobnego zdania, co Pysia - Oli zaczął się więcej ruszać, do tego pewnie dziąsła go pobolewają i to jest pewnie przyczyną zmniejszonego apetytu i słabszego przybierania na wadze. Przypomnij sobie, jak jakiś czas temu ja panikowałam Rozumiem, co czujesz idąc do pracy, choć siedzę w domu. Bardzo boję się tego dnia... Pysiowy avek już chwaliłam, zauważyłam też nowe fotki u Lipinki i Berbei - śliczne Murmelius, Jaś do niedawna chętnie do wszystkich rączki wyciągał. Do nieznajomych, brodaczy, wąsaczy z niskim głosem - wsjo rawno . Od pewnego czasu najpewniej czuje się u mnie i u męża, u dziadków i naszych braci też jest ok.Podobno w 8 miesiącu zaczyna się obawa o rozłąkę: „Dziecko uświadamia sobie, ze ono i mama nie stanowią jedności; skutek - kiedy mama znika z jego pola widzenia, boi się, ze juz jej nie zobaczy, i wyraża to z całą mocą przez płacz i krzyk. Odróżnia osoby znane od nieznanych, obce twarze wzbudzają jego strach - to nie czas, aby wprowadzać je do nowego środowiska.” (superrodzice.pl) Olci gratulujemy pachnących kup! Może jutro poinstruuje Jasia, jak je wytłoczyć Berbeoo, a może jednak to sen proroczy?... Katarzynko, trzymam kciuki za Łusię .* * * Mąż i synek odprowadzili mnie wczoraj do miejsca, z którego zabrał mnie instruktor i przeszli się na króciutki spacer. Z zajęć odebrał mnie Michał, Jaś spał, a pilnował go moja mama. Gdy weszłam do pokoju szczęka mi opadła, ponieważ mój małżonek kochany tak zachwycił się makami na łące (miałam im pstryknąć fotkę, też nie umknęły mojej uwadze), że zebrał i wręczył dość pokaźny bukiet. Wyglądały pięknie, ale szybko padły, bo maki to nie kwiaty wazonowe, o czym mój ukochany zapomniał. ![]() Kiedyś, na początku naszej znajomości, zbieraliśmy właśnie maki i chabry na łąkach i polach, strasznie miło to wspominam... ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
#34 | ||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Witam dziewczyny na części III.
Ivy one są na całej buźce(wysypka-krostki), także nie określę czy to placki czy pojedyncze ![]() [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7791373]Oli tez nie, pobudka 5.01 ![]() Chyba stwierdzil, ze trzeba szybko weekend zaczac... [/quote]A Maja dziś mi dała, chyba się zrehabilitowała za wczoraj. Wprawdzie wstała o 7 i do 8 nie spala, ale potem zasnęła i wstałyśmy przed 10 ![]() Cytat:
Ja dawałam małej, nic po nim jej nie było. Cytat:
Cieszę się, ze Łusia zaaklimatyzowała się w żłobku. Pewnie już niedługo też zacznie dobrze tam jadać. Cytat:
Boże, aż mi łzy do oczy wpłynęły. Biedna Blaneczka wyprzytulaj ją od ciotki Cytat:
Maja też nie specjalnie, ona musi mieć pion Trzęsawki raczej też nie lubi. Cytat:
Co ty piszesz, nie jesteś dziwna. Ja jeśli bym miała możliwość iść do pracy, która by mnie satysfakcjonowała, pewnie też by mnie cięgło, ale skoro takiej nie mam, to wole siedzieć w domu z dzieckiem. Gotuję, bo lubię, od tyle. Cytat:
Wygląda smakowicie, już lecę
|
||||||
|
|
|
#35 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
![]() Bardzo się tego obawiam, bo po powrocie idzie do żłobka (co prawda na 4 godz. dziennie) i już mi serce sie kraje, jak pomyślę co się będzie działo. To się nabiegałaś za Jasiem w domu. Ja też czasami wolę iść na długi spacer, bo nie mam już siły wyciągać małej z kolejnego niedozwolonego miejsca. Przed chwilą sprawdziła zawartość kosza na śmieci ....oooo i znów do niego pełznie z uradowaną gębulą...Zazdroszczę Kiermus Zapomniałam Wam napisać, że dziś przyjeżdża moja siostra i bardzo się cieszę |
|
|
|
|
#36 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Tak się zachłysnęłam nową częścią wątku, że zapomniałam o życzeniach
![]() Wszystkiego najlepszego dla Kubusia [quote=demonik;7792573]Położyłam mu zabawki na blat, w ciągu minuty pozbył się wszystkich i z rozkoszą wpatrywał się, jak upadają . Do tego co parę minut domagał się pokazywania przejeżdżających pociągów głośnym „eee”!Hii to podobnie jak Olcia, uwielbia robić "porządki" w swoim łóżeczku ![]() Dobrze, że pociągów się nie domaga , bo miałabym dość daleko, żeby jakikolwiek zobaczyćCytat:
mimo wszystko dziękujemy za gratulacje Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() --------------- Olcia od paru dni próbuje się puszczać i stać o własnych siłach, na razie jeszcze się chwieje i po paru sekundach pada, zobaczymy co będzie dalej ![]() Edit: No właśnie Demoniczko o której w Kiermusach się spotykamy? Czy ktoś jeszcze się skusi? |
||||
|
|
|
#37 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Najserdeczniejsze życzenia dla Kubusia i Piotrusia
Cytat:
U Nas jest to samo. Ostatnio wózek stał się rzeczą, która na dłuższy czas przyciąga jej uwagę. Potrafi stać przy nim i grzebać nawet z 10 mni. Nie wiem, co ja tak w nim fascynuje ![]() Cytat:
Piękny bukiet. Ślicznie wygląda, nie sądziłam, ze maki mogą być tak efektowne. |
||
|
|
|
#38 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Cytat:
Zawsze towarzyszyły mi koty, a uczuliłam się na kocią sierść (lub ślinę) dopiero 5 lat temu. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
.Właśnie próbuję ustalić orientacyjny czas dojazdu .Cytat:
.
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
||||||
|
|
|
#39 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Ivy, moja też w pionie i przeważnie przodem do kierunku jazdy
. Inaczej wije się jak wąż.Zapomniałam Demoniku - ja też przestawiam Malwinkę na dwie drzemki, ale to za bardzo nie wpływa na długość spania...no, może za pierwszym razem śpi troszkę dłużej (też niestety nie zawsze). Maki cudne. |
|
|
|
#40 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Maki bardzo mnie ucieszyły
, tylko smutno mi się zrobiło, gdy tak szybko zaczęły więdnąć.Cytat:
.EDIT: Ivy, czy to możliwe, żeby podróż z W-wy do Tykocina trwała 4 godziny? ![]() Tykocin jest ok. 40 km przed Białymstokiem, wydawało mi się, że jazda w jedną stronę zajmie nam maksymalnie 3 godziny... Cytat:
. Jaś najpierw (nie liczę okresu noworodkowego) spał 4 razy dziennie, później 3 razy dziennie, każda drzemka trwała maksymalnie godzinę, z reguły 30-45 minut, choć mniej więcej raz na miesiąc zdarzała się niespodzianka w postaci 2-3 godzinnego spanka .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
||
|
|
|
#41 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Najlepsze zyczenia dla Piotrusia i Kubusia
Ja tez melduje sie na III czesci watku, U nas w sumie ok, spanie takie sobie bo strasznie sie przeswituja 2 zabki na gorze, pewnie jutro najpozniej przebija sie bo wczoraj to zaledwie kropka byla a dzisiaj juz cala ich linie widac. Co do karmienia to na poczatku bylam strasznie spanikowana, nie wiedzialam co i kiedy dawac, prosilam Was o pomoc ale teraz jakos specjalnie nie wnikam w te zasady zywieniowe. Nie daje rzeczy na cukrze, wyjatkowo slodkich lub wzdymajacych, ale np banany, jagody dawalam mimo, ze kazde opracowanie zywienia w sumie inaczej zaleca. Mysle, ze krzywdy mu tym nie robie, obserwuje i jesli jest ok to nie przejmuje sie tym. Pomysl z watkiem o przepisach swietny, bo nie tylko Ty Murmelius dajesz sloiki, moj tez na nich jedzie ale juz niedlugo zamierzam sama mu mieszac w garnkach wiec napewno bede tam zagladac,Demoniku, Ty juz wczesniej pisalas ze mamy chyba podobne charaktery, teraz ja to potwierdzam. Kiedys wszystko mnie cieszylo, rozbawialo, duzo sie smialam i wychodzilam z zalozenia, ze "chciec to moc", jednak z czasem z optymistki stalam sie pesymistka. Wszystko widze na czarno, z gory nastawiam sie ze znowu cos sie nie uda, ze bedzie zle. Glupie to starsznie bo ciezko tak zyc ale u mnie to chyba przez to ze juz tyle razy np zawiodlam sie ludziach, na roznych rzeczach ze teraz latwiej jest mi z gory zalozyc ze sie nie uda, ze bedzie zle i w razie czego sie zaskoczyc niz byc pelna wiary i zaliczyc kolejna porazke. Nie wiem czy zrozumialas o co mi chodzi i co dokladnie chcialam powiedziec
|
|
|
|
#42 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Po moim PIERWSZYM poscie tutaj (Lea, DRUGI to juz sie nie liczy tak bardzo
![]() ![]() A oto dowod - moja paplanina bez ladu i skladu:Sadze, ze pomysl na watek z przepisami jest genialny Mur-mur, ktora u Ciebie jest godzina?! ![]() Cytat:
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7791705]wczoraj mialam pisc, ale weny mi braklo... [/quote] najpierw pomyslalam, ze mialas pic pozniej, ze isc ![]() Cytat:
to co, mozna groszek?Cytat:
![]() Cytat:
![]() A maki cudowne ![]()
__________________
|
||||
|
|
|
#43 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#44 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Poiss a daleko do tych Kiermus?
i to jutro czy w niedziele? jak jutro to ja odpadam a jak w niedziele to pomyslalabym jeszcze
|
|
|
|
#45 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Jak sie chcesz wciskac to chociaż dołóż fotke Hani
![]() [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7792326] Taram taram Oli zjadl Biankowe platki owsiane (z kiwi ) cala porcje, wooow, jutro tez zrobie, ale zaleje mlekiem, nie woda [/quote][1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7792326] Ja to w ogole o tym nie pisze, az wstyd sie przyznac, ale mi sie serce nie rozdziera jak ide do pracy Po prostu, proza zycia, i wcale nie mam wyrzutow sumienia, ze Oli bez mamy jest, za to z tata ![]() [/quote] Ja też bym wolała, żeby Pucka zostawała z meżem. Będę chodziła na 6 rano, 2 godz. bedzie z tata, potem do ok 11 z teściową. Tłumaczę sobie, że będzie ok. Raczej to jest dla mnie gorsze przeżycie, ale chcę juz teraz odciąć ta pępowinę, bo z czasem podejrzewam będzie coraz gorzej.... Cytat:
, żeby Łusia szybko się zaaklimatyzowała z żłobku Cytat:
Jestes bardzo dzielna Olu Oby jak najszybciej była spodziewane poprawa. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Zgapiłam od Ciebie patenty na opanowanie żarłoka. Faktycznie potrafi wytrzymać nawet do 4 godzin bez piersi i żyje . Dzremki zazwyczaj ma 3 , ale czasem śpi tylko 1 godzinkę i jest ok. Zależy od nastroju, Cytat:
Bardzo miło zastac po powrocie do domku taka niespodziankę. U nas noc ok, jedzonko ok 4 rano i spanko do ok 7. O 8 dostała pierś, ale mało zjadła. Na 9 popszłam na rozmowę. Pucka została z tatusiem. Wróciła po ok godzince. Biedny Tomuś, kupę walnela i przy przebieraniu nawet prześcieradło było upaprane ![]() O 11 zrobiłam jej 150 ml kaszki mleczno ryżowej i ze smakiem zjadła prawie całą. Od poniedziałku będę chodzić 6-11 na przeszkolenia przez tydzień, czyli tak jakby do pracy. Z rana Pucka ma tak jakby mniejszy apetyt, to lepiej bedzie z karmieniami. Ok 8 kaszka, o 11 moze dostać juz obiadek. Jakoś to będzie.Ciagle to sobie powtarzam. Juz płacze, idę do dzidziusia. Na koniec witam w III części Ogromne buziaki dla Kubusia |
||||||
|
|
|
#46 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
.Cytat:
.Ale też lubię sprawiać mu drobne niespodzianki, choć i kopniaków czasem nie szczędzę .Sprawdziłam, Tykocin leży 174 km od W-wy. A ile Wam (Poissonivy, Joasiah, Aneta80s) zajmuje podróż z Warszawy do Białegostoku? Cytat:
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
przepraszam, juz wklejam mego brudasa
__________________
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Smakowita!
Avatarowe zdjęcie Haniutki też bardzo mi się podoba
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Pysiu sprzedaj szybko przepis na to Twoje latte
Bo wygląaąąaąda cuuuudnie
__________________
D&A |
|
|
|
#50 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Szperrr, ja teraz we Francji chwilowo rezyduję. Taką samą mam godzinę
.Joli, super, że podjęłaś decyzję. Na pewno wszystko się ułoży, jestem przekonana Anetko, dziękuję za słowo o słoiczkach .Nie daję rady nic dłuższego napisać, bo dziś dzień wyjca.
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
czesc prosze sprawdzic liste obecnoci
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
A mojemu Michałowi 194 km
.Obecny! Dzięki Lecę, smok się obudził po 3 godzinach snu - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Lista urodzin Jesiennych Mam: 20.01 - Lipinka 20.01 - Motylek78 28.01 - Ebena 07.02 - Annula 14.02 - Edytkap 18.02 - ~Ania26 03.03 - Dorka19801 08.03 - Myshia 21.03 - Poissonivy 31.03 - Enya 04.04 - Iza251 29.04 - Biankaaa 12.05 - Aneta80s 15.05 - Edycia15 18.05 - Demonik 25.05 - Sylwia-Zuza 03.06 - Cathy86 04.06 - Eszeweria 10.06 - Berbeaa 27.06 - Edytka2 30.06 - Pysiamn 07.07 - Myycha 30.07 - Joli31 19.09 - Szmidtka 23.09 - Anaid5 27.09 - Taszkin 13.10 - 82Anusia 21.10 - Joasiah 22.10 - Zwierciadlana 10.11 - Maatra 16.11 - Katarzynka77 17.12 - Lea29 29.12 - Murmelius
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() Edytowane przez demonik Czas edycji: 2008-11-04 o 23:34 |
|
|
|
#54 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Murmelius Matylda jest dokładnie taka sama jak Twoja córeczka też uważa tylko mamę a jak mamy nie ma to dopiero wtedy tatę. Też jestem sama z nią w domu, nie wiem jak to będzie jak pójdę do pracy.
Dzis sobie przedłużyłam wychowawczy do września, bo miałam od 1 lipca iść do pracy, ale trudno mi się rozstać z córeczka-przedłużam już trezci raz. No i dziś szefowie się przyznali, że mają dość dziewczyny która mnie zastępuje, ale idą mi na rękę na szczęście. A sprawa w sądzie była mniej stresująca niż myślałam no i wygrali. Mam już to z głowy I jeszcze mam jedno pytanie ile razy wasze dzieci śpią, bo Matylda od jakiegoś czasu tylko raz dziennie, próbuję ją na siłe uspac ale sie nie da. |
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
No właśnie, nie ma tak łatwo
Szperrr Śliczny brudasek, Hania jest urocza [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7793259]Mur jest na goscinnych wystepach we Francji [/quote] |
|
|
|
#56 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Demoniku to zalezy ile jedziesz tez zalezy czy korkow nie ma
generalnie to 3 godz juz po wyjezdzie z wawy co my wyjezdzalismy z bemowa wiec troche przez swiatła ale tak to 3 godz i trochę no juz ustalilam z mezem i bedziemy tez
|
|
|
|
#57 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
jestem
Cytat:
Od przyszłego tygodnia idę do nowej pracy na pół etatu, zobaczę jak to bedzie ![]() Brudasek śliczny..... |
|
|
|
|
#58 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
To fajnie Cytat:
Myślę, że Mati tyle potrzebuje snu i zmuszanie nie bardzo co da
|
||
|
|
|
#59 |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Dziewczyny na odchowalni zostawiamy tylko wątki rówieśnicze i podobne.
Na ogólnym mamowym było kilka wątków żywieniowych, jak wrócę z Misią ze szczepienia po postaram się je pozbierać razem i podwieszę na górze, jeśli w międzyczasie coś znajdziecie, to możecie mi podesłać na PW
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Sylwia -lista świetna
__________________
D&A |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:50.



, ale Pan w Electro Wordzie powiedział że bywaja (wiem że bywajabo kupiłam tam


.
Dziiizez.... Ale kolomyja [/quote]
) cala porcje, wooow, jutro tez zrobie, ale zaleje mlekiem, nie woda
[/quote]
[/quote]
.
. Do tego co parę minut domagał się pokazywania przejeżdżających pociągów głośnym „eee”!
.


po wszystkim jak biore ja na rece to poprostu zapada w sen na przynajmniej godzine, bo jest tak wykonczona.Oprocz tego ma masaz, cwiczenia bobath i laser ale to juz raczej przyjemnosc



.


