Sposób na teściową?... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-12, 20:53   #91
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez Mei25 Pokaż wiadomość
Tak miało być. Tak to rozumiałam. Tak teściowie zapewniali jeszcze moich rodziców przed naszym ślubem, ze oni to chcieliby żebyśmy z nimi zamieszkali, oni oddadzą nam całe piętro, będziemy mogli sobie zrobić wszystko po swojemu, nawet moi rodzice byli pozytywnie zaskoczeni.
A teraz prowadzę hotel zamiast swojego kąta...
Róznie szwagierka przyjeżdża, czasem jest to tydzień raz na dwa miesiące, czasem dwa weekendy pod rząd, czasem tydzień raz w miesiącu..
No to albo szczera rozmowa i przypominacie rodzicom,co mówili przed waszym zamieszkaniem tam, albo po prostu się wyprowadzicie. Bo najważniejszy jest twój komfort psychiczny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 20:54   #92
Mei25
Raczkowanie
 
Avatar Mei25
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 67
Dot.: Sposób na teściową?...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7793292 6]Właśnie, podłączam się do pytania.[/QUOTE]

Mąż rozmawiał z nią w cztery oczy. Podobno ze wszystkim się dogadali, ona rozumiała,że się tam wprowadzamy, że juz dlugo tego pokoju nie będzie mieć. Być może mój mąż mnie okłamał, bo nic nie wskazuje na to, zeby to rozumiała.
Ja z nia nie rozmawiałam, bo nie chciałam stawać na linii brat - siostra. Mój brat też poczułby się źle jeśli to mój mąż,a nie ja załatwiałby takie sprawy...
Mei25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 20:54   #93
57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 214
Dot.: Sposób na teściową?...

Nie wyobrażam sobie, że zwalam się siostrze na głowę bez pytania albo chociaż uprzedzenia tylko dlatego, że dekadę temu miałam u rodziców pokój. Żeby autorka mogła być w stosunku do szwagierki gościnna, to musiałaby chociaż wiedzieć, że ta przyjedzie.

I nie wyobrażam sobie, że zostaję ZAPROSZONA do WSPÓLNEGO mieszkania, a nie mam tam nic do gadania, bo dom jest bardziej szwagierki, która się wyprowadziła x lat temu niż mój. Zwłaszcza w momencie, gdy inwestuję tam w remonty i płace połowę rachunków wszelakich. Skoro tesciowie nie przestrzegają warunków, które razem z młodszym pokoleniem ustalili przed przeprowadzką, to też czułabym się pokrzywdzona. Zwłaszcza, że to nie jest mega łaska z ich strony, że "pozwalają" im u siebie mieszkać. Bez nich na utrzymanie tego domu nawet nie byłoby ich stać. No sorry, chyba dorośli ludzie są w stanie ustalić jakieś zasady i się ich trzymać. Można też wszystko uregulować notarialnie, tak by jedni i drudzy czuli się zabezpieczeni. To takie dziwne, że autorka chce czuć się u siebie w domu, w którym z założenia ma spędzić całe życie?

Autorko, spróbowałabym jeszcze porozmawiać z mężem. Bez jego wsparcia nic się nie zmieni. Nie dziwię się, że uczucia do niego się wypalają, jego zachowanie w tej sytuacji nie zachwyca. Jeśli nic się nie zmieni, to pakowałabym manatki. Z nim albo bez niego. W taki sposób nie da się żyć kilkadziesiąt lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 20:54   #94
mellitus
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
No to albo szczera rozmowa i przypominacie rodzicom,co mówili przed waszym zamieszkaniem tam, albo po prostu się wyprowadzicie. Bo najważniejszy jest twój komfort psychiczny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zapisz to sobie Autorko. Innej opcji nie ma
__________________
mellitus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 20:58   #95
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez Mei25 Pokaż wiadomość
Mąż rozmawiał z nią w cztery oczy. Podobno ze wszystkim się dogadali, ona rozumiała,że się tam wprowadzamy, że juz dlugo tego pokoju nie będzie mieć. Być może mój mąż mnie okłamał, bo nic nie wskazuje na to, zeby to rozumiała.
Ja z nia nie rozmawiałam, bo nie chciałam stawać na linii brat - siostra. Mój brat też poczułby się źle jeśli to mój mąż,a nie ja załatwiałby takie sprawy...
Coś ten twój mąż kręci. Bo jeśli szwagierka zrozumiała, że nie będzie mieć pokoju i chcecie mieć osobny kawałek domu, to powinna zacząć spać na dole. Chyba że mąż postawił to tak "no za kilka lat, jak dziecko będzie większe...".
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 20:59   #96
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Sposób na teściową?...

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;77933136]Nie wyobrażam sobie, że zwalam się siostrze na głowę bez pytania albo chociaż uprzedzenia tylko dlatego, że dekadę temu miałam u rodziców pokój. Żeby autorka mogła być w stosunku do szwagierki gościnna, to musiałaby chociaż wiedzieć, że ta przyjedzie.

I nie wyobrażam sobie, że zostaję ZAPROSZONA do WSPÓLNEGO mieszkania, a nie mam tam nic do gadania, bo dom jest bardziej szwagierki, która się wyprowadziła x lat temu niż mój. Zwłaszcza w momencie, gdy inwestuję tam w remonty i płace połowę rachunków wszelakich. Skoro tesciowie nie przestrzegają warunków, które razem z młodszym pokoleniem ustalili przed przeprowadzką, to też czułabym się pokrzywdzona. Zwłaszcza, że to nie jest mega łaska z ich strony, że "pozwalają" im u siebie mieszkać. Bez nich na utrzymanie tego domu nawet nie byłoby ich stać. No sorry, chyba dorośli ludzie są w stanie ustalić jakieś zasady i się ich trzymać. Można też wszystko uregulować notarialnie, tak by jedni i drudzy czuli się zabezpieczeni. To takie dziwne, że autorka chce czuć się u siebie w domu, w którym z założenia ma spędzić całe życie?

Autorko, spróbowałabym jeszcze porozmawiać z mężem. Bez jego wsparcia nic się nie zmieni. Nie dziwię się, że uczucia do niego się wypalają, jego zachowanie w tej sytuacji nie zachwyca. Jeśli nic się nie zmieni, to pakowałabym manatki. Z nim albo bez niego. W taki sposób nie da się żyć kilkadziesiąt lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Tez tak uważam. Chciałam napisać dokładnie to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:01   #97
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
Dot.: Sposób na teściową?...

Autorko,
teraz już jestes tak zle nastawiona do teściowej i siostry, że nawet gdy jakims cudem dostaniecie całą górę to i tak sie wykończysz.

Idź jutro z mężem na spacer i na spokojnie z nim porozmawiaj. Nie marudź na siostrę ani teściową. Tylko powiedz, że umowa była inna, 30 000 już tam zainwestowaliście i czujesz się z tym źle. Powiedz, że w okolicy X w miescie Y są takie i takie mieszkania za taka i taką cenę.
I nie daj się zbyć. Ewentualnie daj mu 2 dni na zastanowienie.
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-10-12, 21:01   #98
Mei25
Raczkowanie
 
Avatar Mei25
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 67
Dot.: Sposób na teściową?...

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;77933136]Nie wyobrażam sobie, że zwalam się siostrze na głowę bez pytania albo chociaż uprzedzenia tylko dlatego, że dekadę temu miałam u rodziców pokój. Żeby autorka mogła być w stosunku do szwagierki gościnna, to musiałaby chociaż wiedzieć, że ta przyjedzie.

I nie wyobrażam sobie, że zostaję ZAPROSZONA do WSPÓLNEGO mieszkania, a nie mam tam nic do gadania, bo dom jest bardziej szwagierki, która się wyprowadziła x lat temu niż mój. Zwłaszcza w momencie, gdy inwestuję tam w remonty i płace połowę rachunków wszelakich. Skoro tesciowie nie przestrzegają warunków, które razem z młodszym pokoleniem ustalili przed przeprowadzką, to też czułabym się pokrzywdzona. Zwłaszcza, że to nie jest mega łaska z ich strony, że "pozwalają" im u siebie mieszkać. Bez nich na utrzymanie tego domu nawet nie byłoby ich stać. No sorry, chyba dorośli ludzie są w stanie ustalić jakieś zasady i się ich trzymać. Można też wszystko uregulować notarialnie, tak by jedni i drudzy czuli się zabezpieczeni. To takie dziwne, że autorka chce czuć się u siebie w domu, w którym z założenia ma spędzić całe życie?

Autorko, spróbowałabym jeszcze porozmawiać z mężem. Bez jego wsparcia nic się nie zmieni. Nie dziwię się, że uczucia do niego się wypalają, jego zachowanie w tej sytuacji nie zachwyca. Jeśli nic się nie zmieni, to pakowałabym manatki. Z nim albo bez niego. W taki sposób nie da się żyć kilkadziesiąt lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dziękuję za ciepłe słowa zrozumienia i nie wyzywanie mnie od roszczeniowej i podłej, która nie rozumie oczywistości posiadania przez szwagierkę swojego kąta w domu rodzinnym (którego niby zrzekła się x lat wcześniej).
I ja też właśnie za żadne skarby nie wchodziłabym mojemu bratu w paradę, nawet jeśli mieszkałby u moich rodziców. Grzecznie poprosiłabym go, żeby mnie przenocował, a i tak byłoby mi głupio, że ma małe dziecko, a ja zwalam mu się na głowę.
Mei25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:02   #99
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Sposób na teściową?...

Autorko, jak daleko od rodziców mieszkania siostra?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:06   #100
Mei25
Raczkowanie
 
Avatar Mei25
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 67
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Coś ten twój mąż kręci. Bo jeśli szwagierka zrozumiała, że nie będzie mieć pokoju i chcecie mieć osobny kawałek domu, to powinna zacząć spać na dole. Chyba że mąż postawił to tak "no za kilka lat, jak dziecko będzie większe...".
Pewnie to pominął mówiąc mi o tej rozmowie. Chyba, że rozmawiał z siostrą, ale później siostra porozmawiała z mamą, która zapewniła ją, że ten kąt w postaci pokoju na górze, zawsze będzie miała i brat nie ma tu nic do powiedzenia. Wtedy wyszłaby w jakimś sensie podłość mojej szwagierki i teściowej niestety też :/

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Autorko, jak daleko od rodziców mieszkania siostra?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
40 km, zazwyczaj to około 35 minut drogi samochodem. Do własnych teściów ma około 20 km i pojawia się tam raz na ruski rok...
Mei25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:07   #101
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez Mei25 Pokaż wiadomość
Pewnie to pominął mówiąc mi o tej rozmowie. Chyba, że rozmawiał z siostrą, ale później siostra porozmawiała z mamą, która zapewniła ją, że ten kąt w postaci pokoju na górze, zawsze będzie miała i brat nie ma tu nic do powiedzenia. Wtedy wyszłaby w jakimś sensie podłość mojej szwagierki i teściowej niestety też :/

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------



40 km, zazwyczaj to około 35 minut drogi samochodem. Do własnych teściów ma około 20 km i pojawia się tam raz na ruski rok...
To dla mnie taka odległość nie jest w ogóle powodem do tego, aby nocować u rodziców.
Tym bardziej byłabym wściekła o to,że panoszy się po waszym mieszkaniu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:14   #102
Mei25
Raczkowanie
 
Avatar Mei25
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 67
Dot.: Sposób na teściową?...

Nawet jeśli mój syn "dostanie" ten pokój kiedy skończy np. roczek, to, to i tak jakiś dramat...Rozumiem, że pokój stoi teoretycznie nie ruszony, bo nam nie pozwolono, ona mogłaby sobie do niego na razie przyjeżdżać. Ale na litość Boską...chociaż zadzwonić i zapytać czy to nie będzie problemem. No i tylko tam nocować, a nie chodzić mi po moich pokojach, kuchni. Dzieci przecież nie wygonię, ją też mi głupio, bo to przecież siostra męża.
Mei25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:16   #103
mellitus
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
To dla mnie taka odległość nie jest w ogóle powodem do tego, aby nocować u rodziców.
Tym bardziej byłabym wściekła o to,że panoszy się po waszym mieszkaniu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale to dom jej matki i nie ich mieszkanie.... chcą mieć spokój i ciszę- wyprowadzają się. Autorka została wpuszczona w maliny, ale to nie zmienia faktu, że nie ma tam nic do powiedzenia odnośnie gości bądź domowników (zależy od uznania teściowej) których przyjmuje właścicielka domu...
Zresztą już widzę, jak Autorka rozwiązuje swoje problemy oznajmiając teściowej i szwagierce, że przecież ma blisko więc nie musi nocować u matki...
__________________

Edytowane przez mellitus
Czas edycji: 2017-10-12 o 21:20
mellitus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:29   #104
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez mellitus Pokaż wiadomość
Ale to dom jej matki i nie ich mieszkanie.... chcą mieć spokój i ciszę- wyprowadzają się. Autorka została wpuszczona w maliny, ale to nie zmienia faktu, że nie ma tam nic do powiedzenia odnośnie gości bądź domowników (zależy od uznania teściowej) których przyjmuje właścicielka domu...
Wsadzili w te część domu 30tys. Przed ślubem teściowie mówili im,że góra jest dla nich.
Oni im łaski nie robią, że tam mieszkają. To był pomysł teściów, wyszlo to od nich,z tego co zrozumialam to gdyby się nie zdecydowali na to aby tam zamieszkać, to rodziców nie byłoby stać na utrzymanie tego domu.
Sorry, mają prawo do tego, aby mieć jakąś prywatność, decydować o tym, chodzi po ich pokojach, ile czasu tam spędza i mogą wymagać tego, aby siostra uprzedzała o swoim przyjeździe, jeśli ma przebywać u góry u nich.
To,że nie są właścicielami domu na papierze, nie znaczy, że mają go#no do powiedzenia w temacie ich przestrzeni która użytkują.

To tak, jakby mi się zwalał do moich pokoi brat z kolegami, a mama korzystała z mojej kuchni czy łazienka.

Jest miejsce na to, aby siostra nocowała na dole, ona przyjezdza do rodziców, nie do brata i jego żony.
Z jakiej racji w ogóle dzieci bawią się w ich pokojach ??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Nie ma tu dużego wyjścia z sytuacji. Albo rozmowa, która wszystko zmieni.
Albo wyprowadzka + teściowie powinni oddać kasę jaka wpakowali w remont.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2017-10-12 o 21:25
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:31   #105
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 529
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez Mei25 Pokaż wiadomość
Tak miało być. Tak to rozumiałam. Tak teściowie zapewniali jeszcze moich rodziców przed naszym ślubem, ze oni to chcieliby żebyśmy z nimi zamieszkali, oni oddadzą nam całe piętro, będziemy mogli sobie zrobić wszystko po swojemu, nawet moi rodzice byli pozytywnie zaskoczeni.
A teraz prowadzę hotel zamiast swojego kąta...
plus coś pisałaś że mówili że jak nie zamieszkacie tam to wyburzą piętro bo po co im? czy wątki pomyliłam bo jeśli tak to szantaż plus zapewnianie że będzie tak a tak, to mi wygląda tak że chcieli żeby syn zamieszkał w domu i robili wszystko żeby was przekonać
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:34   #106
mellitus
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Wsadzili w te część domu 30tys. Przed ślubem teściowie mówili im,że góra jest dla nich.
Oni im łaski nie robią, że tam mieszkają. To był pomysł teściów, wyszlo to od nich,z tego co zrozumialam to gdyby się nie zdecydowali na to aby tam zamieszkać, to rodziców nie byłoby stać na utrzymanie tego domu.
Sorry, mają prawo do tego, aby mieć jakąś prywatność, decydować o tym, chodzi po ich pokojach, ile czasu tam spędza i mogą wymagać tego, aby siostra uprzedzała o swoim przyjeździe, jeśli ma przebywać u góry u nich.
To,że nie są właścicielami domu na papierze, nie znaczy, że mają go#no do powiedzenia w temacie ich przestrzeni która użytkują.

To tak, jakby mi się zwalał do moich pokoi brat z kolegami, a mama korzystała z mojej kuchni czy łazienka.

Jest miejsce na to, aby siostra nocowała na dole, ona przyjezdza do rodziców, nie do brata i jego żony.
Z jakiej racji w ogóle dzieci bawią się w ich pokojach ??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Nie ma tu dużego wyjścia z sytuacji. Albo rozmowa, która wszystko zmieni.
Albo wyprowadzka + teściowie powinni oddać kasę jaka wpakowali w remont.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bo to dalej nie jest ich dom, ani na papierze ani realnie. Autorka uslyszala, że nie jest u siebie i faktycznie jest. Ja widzę dwa wyjścia- wyprowadzka albo osobne wejście załatwienie sprawy w papierach i spłacenie siostry
__________________
mellitus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:37   #107
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez mellitus Pokaż wiadomość
Bo to dalej nie jest ich dom, ani na papierze ani realnie. Autorka uslyszala, że nie jest u siebie. Ja widzę dwa wyjścia- wyprowadzka albo osobne wejście załatwienie sprawy w papierach i spłacenie siostry
Ale tam mieszkają. Jak mieszkasz z lokatorami, chociaż nie na swoim, to mogą ci chodzić po twoim pokoju ?
Tu się zgodzę, albo wyprowadzka albo uregulowanie spraw. Plus 'drzwi na klucz"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:44   #108
wielka_niewiadoma1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 64
Dot.: Sposób na teściową?...

A może by tak mały powrzeszczał tak pożądnie gdy siostra nocuje. Może koleżanki by wpadły na noc.... wiesz siostra nie uprzedził ze wpada a tu już była impreza zaplanowana. .. tak by ją nauczyć by choć się zapowiadała
wielka_niewiadoma1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:51   #109
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Ale tam mieszkają. Jak mieszkasz z lokatorami, chociaż nie na swoim, to mogą ci chodzić po twoim pokoju ?
Tu się zgodzę, albo wyprowadzka albo uregulowanie spraw. Plus 'drzwi na klucz"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale żeby doszło do porządnego uregulowania tych spraw, to autorka i mąż muszą być zwartym frontem, a na to nie wygląda. Bo z tego co pisze autorka, to teściowskie zaglądanie wcale mężowi nie przeszkadza. Więc teściowie kontynuują proceder, no bo synek słowa nie powie, tylko mówi żonie, że jest "samolubna i nierodzinna". Mąż powinien wyznaczyć granice z własnymi rodzicami.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-12, 21:52   #110
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Sposób na teściową?...

Okropna ta rodzina. Po prostu dramat.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:55   #111
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Sposób na teściową?...

Ja mam wrażenie, że te 4l to teściowa musiała przekonywać autorkę a nie ich razem do wspólnego zamieszkania.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:56   #112
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Ale żeby doszło do porządnego uregulowania tych spraw, to autorka i mąż muszą być zwartym frontem, a na to nie wygląda. Bo z tego co pisze autorka, to teściowskie zaglądanie wcale mężowi nie przeszkadza. Więc teściowie kontynuują proceder, no bo synek słowa nie powie, tylko mówi żonie, że jest "samolubna i nierodzinna". Mąż powinien wyznaczyć granice z własnymi rodzicami.
O tym już pisałam w pierwszym poście.
Muszą stać za sobą murem. Mąż musi wiedzieć problem i też chcieć to zmienić, inaczej to nie ma sensu.
To żona i dziecko powinni być najważniejsi i na pierwszym miejscu. Oni i ich potrzeby. Nie potrzeby rodziców czy siostry.

Najpierw szczera rozmowa z mężem, potem z teściami. I albo się jakoś ułoży i dojdą do porozumienia,albo wyprowadzka i oddanie kasy przez tesciow.


Mi się wydaje,że tutaj jest problem z odcięciem pępowiny przez rodziców jak i ich dzieci


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:57   #113
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Sposób na teściową?...

[QUOTE=Mei25;77926276]
Cytat:
Napisane przez mellitus Pokaż wiadomość

To prawda, nie myślałam o tym w taki sposób, ponieważ jestem inaczej wychowana. Nigdy nie wkraczałabym w intymność małżeńską swojemu bratu (gdyby zechciał zamieszkać z moimi rodzicami). Wolałabym zatrzymać się u rodziców na parterze i spać nawet na materacu, niż w jakimś swoim byłym pokoju, gdzie on teraz ma swój dom. Nawet jakby się wprowadzał, to od razu bym się zapytała czy tego pokoju nie opróżnić. No ale to ja.
Na mieszkanie byłoby nas stać. Byłoby ciężko z kredytem, ale dalibyśmy radę. Tylko że mój mąż nie chce o tym słyszeć. On ma ten dom obiecany i koniec. Jest w stanie znosić wiele...Tylko ja raczej nie będę w stanie.
To masz wlasne rodzenstwo czy jestes jedynaczka i wyobrazasz sobie jakby wygladaly ewentualne relacje?

Jakbys sie czula gdyby Ciebie nikt nie splacil z domu rodzicow, a jak bys sie pojawila na kilka dni to zamiast witamy w domu byloby "wynos sie, to juz nie jest Twoj pokoj". Milo? Chyba nie.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 21:59   #114
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ja mam wrażenie, że te 4l to teściowa musiała przekonywać autorkę a nie ich razem do wspólnego zamieszkania.
Dokładnie, były pewnie obiecanki cacanki jak to będzie ślicznie, a teraz jak już siedzą u teściów i do tego ubrani w kredyt, to jest jak jest.

xXBlankaXx, zgadzam się, mąż autorki ma stalową pępowinę.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 22:16   #115
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość

To masz wlasne rodzenstwo czy jestes jedynaczka i wyobrazasz sobie jakby wygladaly ewentualne relacje?

Jakbys sie czula gdyby Ciebie nikt nie splacil z domu rodzicow, a jak bys sie pojawila na kilka dni to zamiast witamy w domu byloby "wynos sie, to juz nie jest Twoj pokoj". Milo? Chyba nie.
Ja mam rodzeństwo i podejście podobne do mellitus. Jest to dla mnie oczywiste co ona mówi.

Co Ty z tym spłacaniem ? Nikt tam jeszcze nikomu nic nie 'przepisał' to i o spłacaniu nie ma mowy. Póki co to autorka i jej mąż zainwestowali w tę chałupę i płacą rachunki. A siostra jest tam gościem. Na dodatek częstym, na długo i nie sama przyjeżdża. Założymy się czy dokłada do swoich pobytów u rodziców ? A nie, pewnie nie musi, no bo przecież jest u siebie i w gościnie jednocześnie
Kluczem do sprawy jest takt, wyczucie, wzajemny szacunek i dojrzałość psychiczna u wszystkich zainteresowanych.
Gdybyś się zwalała rodzinie na łeb na parę dni w tygodniu, parę razy w miesiącu z dziećmi na dokładkę, to serio nie pomyślałabyś, że to jednak może być uciążliwe dla ludzi, którzy tam na co dzień mieszkają ? No ja bym ukróciła jednak te wizyty albo sama otworzyła buzię i zapytała jak to poukładać żeby wszystkim było wygodnie. Wybacz, ale żona brata to nie jest jakaś znajda, która nie ma nic do gadania, bo uwaga - też jest członkiem rodziny i wypadałoby się też z nią liczyć. Z matką, ojcem, bratem i bratową, bo oni wszyscy są tam u siebie, a siostra już tam nie mieszka. Chociaż to jej rodzinny dom, wiadomo. Nikt też jej przecież nie chce z domu wyrzucić, tam podobno jest gdzie spać.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2017-10-12 o 22:26
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-12, 22:26   #116
Mei25
Raczkowanie
 
Avatar Mei25
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 67
Dot.: Sposób na teściową?...

Rena, mam młodszego brata, który mieszka z moimi rodzicami i mimo wszystko jak mam tam nocować to i tak do niego dzwonię i uprzedzam że przyjadę, ot, taki nawyk kultury i miłości do brata. I z pewnością gdyby tam mieszkał z rodziną, to chętnie oddalabym mu swój pokój, który właściwie już nie jest mój odkąd się wyprowadzilam. To jedynie dobra wola rodziców i brak potrzeby zagospodarowania go inaczej, że jeszcze mogę swobodnie w nim nocować.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Stesia - nie pomylilas
Mei25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-13, 05:32   #117
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Sposób na teściową?...

Cytat:
Napisane przez stesia Pokaż wiadomość
plus coś pisałaś że mówili że jak nie zamieszkacie tam to wyburzą piętro bo po co im? czy wątki pomyliłam bo jeśli tak to szantaż plus zapewnianie że będzie tak a tak, to mi wygląda tak że chcieli żeby syn zamieszkał w domu i robili wszystko żeby was przekonać
Ale co to niby za szantaż
Ze właściciele domu sobie sami we własnym domu przebudowę zrobia?

Jak ja Ci powiem ze jak nie przyjdziesz do mnie na pieterko mieszkać to z łazienki graciarnię zrobię to... przyjdziesz chociaż nie chcesz? I jeszcze mi remont łazienki za 30 tysia zrobisz?

Ja tu widzę, ze syn jest klasycznie owładnięty wizja domciu, w bloku na swoim mieszkać blleee, "ciasnota", w dmociu u mamusi mieszkać trzeba bo tam "przestrzeń życiowa".

No to widać jaka przestrzeń wlasnie. I faktyczna i psychiczna.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-13, 06:59   #118
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Sposób na teściową?...

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;77933136]Nie wyobrażam sobie, że zwalam się siostrze na głowę bez pytania albo chociaż uprzedzenia tylko dlatego, że dekadę temu miałam u rodziców pokój. Żeby autorka mogła być w stosunku do szwagierki gościnna, to musiałaby chociaż wiedzieć, że ta przyjedzie.

I nie wyobrażam sobie, że zostaję ZAPROSZONA do WSPÓLNEGO mieszkania, a nie mam tam nic do gadania, bo dom jest bardziej szwagierki, która się wyprowadziła x lat temu niż mój. Zwłaszcza w momencie, gdy inwestuję tam w remonty i płace połowę rachunków wszelakich. Skoro tesciowie nie przestrzegają warunków, które razem z młodszym pokoleniem ustalili przed przeprowadzką, to też czułabym się pokrzywdzona. Zwłaszcza, że to nie jest mega łaska z ich strony, że "pozwalają" im u siebie mieszkać. Bez nich na utrzymanie tego domu nawet nie byłoby ich stać. No sorry, chyba dorośli ludzie są w stanie ustalić jakieś zasady i się ich trzymać. Można też wszystko uregulować notarialnie, tak by jedni i drudzy czuli się zabezpieczeni. To takie dziwne, że autorka chce czuć się u siebie w domu, w którym z założenia ma spędzić całe życie?

Autorko, spróbowałabym jeszcze porozmawiać z mężem. Bez jego wsparcia nic się nie zmieni. Nie dziwię się, że uczucia do niego się wypalają, jego zachowanie w tej sytuacji nie zachwyca. Jeśli nic się nie zmieni, to pakowałabym manatki. Z nim albo bez niego. W taki sposób nie da się żyć kilkadziesiąt lat.
[/QUOTE]

Masz całkowitą rację, ale Autorka musi przede wszystkim zrozumieć, że czas przestać żyć myślą "bo nam to obiecali", a zacząć "co konkretnie tu i teraz". I albo ma męża za sobą i złożone przez rodziców obietnice są realizowane i na papierze, albo czas najwyższy stamtąd się ewakuować. I nie "można uregulować notarialnie", ale w takiej sytuacji tylko i wyłącznie notarialnie, bo mąż ma rodzeństwo.

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7793518 6]Ja mam rodzeństwo i podejście podobne do mellitus. Jest to dla mnie oczywiste co ona mówi.

Co Ty z tym spłacaniem ? Nikt tam jeszcze nikomu nic nie 'przepisał' to i o spłacaniu nie ma mowy. Póki co to autorka i jej mąż zainwestowali w tę chałupę i płacą rachunki. A siostra jest tam gościem. Na dodatek częstym, na długo i nie sama przyjeżdża. Założymy się czy dokłada do swoich pobytów u rodziców ? A nie, pewnie nie musi, no bo przecież jest u siebie i w gościnie jednocześnie
Kluczem do sprawy jest takt, wyczucie, wzajemny szacunek i dojrzałość psychiczna u wszystkich zainteresowanych.
Gdybyś się zwalała rodzinie na łeb na parę dni w tygodniu, parę razy w miesiącu z dziećmi na dokładkę, to serio nie pomyślałabyś, że to jednak może być uciążliwe dla ludzi, którzy tam na co dzień mieszkają ? No ja bym ukróciła jednak te wizyty albo sama otworzyła buzię i zapytała jak to poukładać żeby wszystkim było wygodnie. Wybacz, ale żona brata to nie jest jakaś znajda, która nie ma nic do gadania, bo uwaga - też jest członkiem rodziny i wypadałoby się też z nią liczyć. Z matką, ojcem, bratem i bratową, bo oni wszyscy są tam u siebie, a siostra już tam nie mieszka. Chociaż to jej rodzinny dom, wiadomo. Nikt też jej przecież nie chce z domu wyrzucić, tam podobno jest gdzie spać.[/QUOTE]

Mam wrażenie, że w przypadku siostry to takie "przypominanie", że istnieje, należy jej się, żeby się przypadkiem Autorce i jej mężowi "nie zapomniało", że w razie czego połowa majątku po rodzicach jest jej. Będzie to tak trwało, póki pewne rzeczy nie znajdą się spisane na papierze i nie zostanie spłacona. No niestety, trochę to chamskie, trochę dziwne, ale może ta siostra uważa, że tylko tędy droga, skoro na razie nikt nic oficjalnie i prawnie.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2017-10-13 o 06:56
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-13, 07:33   #119
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: Sposób na teściową?...

Bez wspólnego frontu z mężem będzie Ci ciężko :/ tu się wydaje być clue problemu.
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-13, 08:16   #120
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Sposób na teściową?...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;77930796]tesciowie byliby durniami jak by na nia przepisali swoj dom w razie rozwodu zostali by z synem w polowie domu na ktory pracowali cale zycie
nigdy bym tego nie zrobila na ich miejscu[/QUOTE]Hej, jeśli teściowie chcieli, żeby ona również się wprowadziła, wiedząc, że na 100% kupiliby mieszkanie/dom na pół (ale naprawdę CHCIELI, a nie "no możecie mieszkać jak musicie") to również na nią dom powinni przepisać. W razie rozwodu ona też zostanie z niczym, mimo, że pewnie kasę zainwestowała (lub zainwestuje, bo przecież to nie będzie tak, że ona grosza nie dołoży, a za wszystko niech płaci mąż).
Ona chciała kupić coś innego, niż mieszkać u teściów, mąż nie. Ona się zgodziła tracąc przy tym szansę na kupno własnego lokum, więc w razie czego zostaje bez niczego.
Co innego, jak teściowie nie chcą razem mieszkać, a dzieci im się zwlalaja na łeb, a co innego, kiedy to teściowie zachęcają, proszą czy wręcz wymuszają, żeby młode małżeństwo zamieszkało z nimi.


I nie rozumiem, naprawdę nie rozumiem tego parcia na pokój... Teściowie maja na dole 3 pokoje - salon, gościnny i sypialnie. Dlaczego nie mogą nocować siostry w pokoju gościnnym, tylko "omg to jest jej pokoik z lat dziecięcych, ona M U S I tam mieszkać!!!"
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2017-10-13 o 08:33
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-14 16:03:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.