Jesienne Mamy 2007 cz. III - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-10, 08:39   #211
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

moje dziecko tez juz długo spi. a ja mogę troszke odpocząć.

chyba zaserwuje sobie kawkę
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 08:46   #212
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Pysia ale to wozek w sumie nie do codziennego uzytku tylko na weekendy i na wyjazdy rozne
bo na co dzien to ja mam swoje peg perego
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 08:47   #213
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny
mam klopot z mackiem
Sam wstaje, i to nie tylko w lozeczku. Staje przy meblach i wspina sie. A gdy szczesliwy jest juz u celu(czyli w pionie) upada na plecy, bo nogi sa za slabe oczywiscie jest wielki placz bo przywala glowa. Pilnuje go oczywiscie, ale on jest bardzo szybki, wystarczy, ze odwroce sie na chwilke i zaraz slysze placz ma teraz problem ze spaniem, kiedys odkladalam go poprostu do lozeczka i spal, a teraz wisi na lozeczku. Nawet w srodku nocy, budzi mnie placzem, bo wstal i nie wie co dalej dzis musialam go uspic na rekach (pierwszy raz)
Zaczynam rozwazac zakup chodzika(a bylam, bardzo przeciwna) Moze, jak sie wyszaleje na podlodze(a ma sporo miejsca), to nie bedzie wspinal sie w lozeczku? No, i nie bedzie walil glowa w podloge


dzis przerobilam 130 stron materialow do pracy mgr
takie puzzle to byłoby jakieś rozwiązanie ale musiały by być duże bo poukładane w miejscach gdzie Maciuś się wspina. nie wiem co doradzić konkretnie.

ale dajesz widzę radę pisać to super!

Cytat:
Napisane przez edytkap Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki
dołączamy z Martą do III części
dobrze że wreszcie się odezwałaś już chyba z dwa weekendy Cię nie było a ja zawsze wchodziłam w sobotę lub niedzielę z nadzieją że coś skrobnęłaś!

Oli - wydoroślał, włosków mu przybyło tylko ten cudny uśmieszek został! mężnieje mi zięciunio

Pioss to jest 50-tka i dziś już nie ma śladu czerwonych krosteczek także będę stosowała

Maxio ma taki rowerek jak mojej koleżanki córka z tym że ona ma 17 miesięcy! on już umie pedałować
ale ma słowiańką urodę


Weroniczka też ma fazę że w łóżeczku w nocy wstaje z tym że na kolanka na razie i już jestem przerażona jak bedzie na nóżkach wstawała!
nocka udana bo ostatnoi jak się naje o 22 to śpi do 7:30 i jak tu jej nie chwalić?
tzn za to można ale za sposób zasypiania ma minus bo już pięknie sama usypiała w łózeczku a teraz tylko na mojej klacie wrrr oduczę ją tylko muszę przegonić męża z domy!

Murmelius obiad jak obiad kotlet, ziemniak i mizeria szału nie ma!
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 08:59   #214
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Zgodnie z obietnicą krótki opis wczorajszego debiutu naszej Łucji w żłobku...
Ja oczywiście wczoraj przeżywałam katusze, niemogąc doczekać się wyjścia z pracy i zobaczenia córeczki. Gdy przyszłam to zastałam moje dziecko uśmiechnięte, radośnie bawiące się z innymi dziećmi i opiekunkami. Panie powiedziały, że cały czas ładnie się bawi, uśmiecha, gada i nawet jadła lepiej niż w ubiegłym tygodniu. Gdy mnie zobaczyła uśmiechnęła się, ale dalej bawiła się z dziećmi. Jak zaczęłam ją ubierać do wyjścia to dalej zaczepiała dzieci i panie opiekunki. Na koniec ładnie, z uśmiechem zrobiła wszystkim pa pa. Dziś też ucieszyła się jak przyszła do żłobka i pani opiekunka wzięła ją na ręce. Dziś już mi lepiej . Nie martwię się już tak, po tym co widziałam wczoraj. Mam nadzieję, że wszystko jest i będzie ok. Rozmawiałam z jedną z mam, która powiedziała, że zawsze pierwszy tydzień jest najgorszy i to nie dla dziecka, a dla rodziców. Potem jest już coraz lepiej. Mam nadzieję... .
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 09:04   #215
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

no to super katarzynko
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 09:05   #216
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

nie nadrobię tych wszystkich postów - niestety... ze mna trochę lepiej chociaz nadal nie dam rady nic cięzkiego podnieść, jutro mama przywozi do domu Mikołaja i niewiem jak sobie poradz ei strasznie się poję ze znowu mi się wszystko odnowi ...mama i tata nie dają juz mu rady, nic innego go nie interesuje tylko chodzenie, trzeba trzymac go za rączki i on chce chodzić boję się że jak kilka razy szarpnie mnie za reke to znowu bęecierpieć od początku do tego mama mówi że idzie mu naraz kilka ząbków ze 2 na górze i z pięć na dole nbo przeswitują ale przebic się nie mogw wiec do tego wszystkiego jest strasznie grumaśny i śpi tylko 2 razy na dzień po ok. 20 minut w nocy ponoć koszmar, krzyczy i płacze prawie do północy a gdy zasnie zaraz za ok. 2 godziny budzi się i płacze do rana - dostaje nurofen i bez przerwy ma smarowane dziąsełka ale to nic nie pomaga, je ponoc bardzo ładnie i nie widac żadnych oznak choroby poprostu te zabki tak dają sie we znaki - strasznie się boje jak sobie poradzę, moi rodzice już nie dają rady , tata i tak jest dzielny bo ma I gr. inwalidzką a i tak sam zajmuje się Mikołajem jak mam jest w pracy, boję się o tate bo mama mówi że jest z nim coraz gorzej że juz nie ma siły, mama wcale nie spała odkąd wzieli Mikołja a a pracuje - tak mi przykro że przeze mnie narobiłam im tyle kłopotu ale gdyby nie wzięli Mikołaja nie wiem co mogłoby się ze mną stać - jestem im bardzo wdzięczna... nie wiem co będzie dalej boję się, strasznie się boje i mam strasznego doła bo mąz nie ma ostatnio dodatkowych zleceń a z jego pensji to nawet połowy rachunków nie zapłacimy w dodatku widze jaki on jest wyczerpany tym że wszystko w domu oprócz pracy jest na jego głowie, chce mi sie tylko płakac i niwiem co będzie dalej...
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 09:28   #217
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Question Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Dziewczyny mam problem-w sobote moi kochani dziadkowe obchodzą 55 rocznicę ślubu. Główkuje co im kupić,ale zupełnie nie mam pomysłuZ pewnością kupię duuuży bukiet kwiatów (pewnie róże)ale co jeszcze ???
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-10, 09:32   #218
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Witajcie,
mam wciąż wyjca w domu - najlepiej, jak mnie nie widzi, bo jak tylko przyuważy, że robię coś innego niż zajmowanie się nią, to syrenę włącza. Przed chwilą bawiła się grzecznie pudełkiem po pampersach, ale już przypełzła, łapie mnie za nogi i wyje.

Esz, bardzo mi przykro, że masz taką sytuację i chciałabym pomóc, ale jak .


Katarzynko, cieszę się bardzo, że Łusia tak dobrze się czuje w żłobku, może jest i dla nas nadzieja w przyszłości?

Berbeaa, no co, mizeria mniam mniam .

Leokadia, wyłaż ze swojej pustelni

Ivy, jak poczytałam recenzje o tym czymś to
Moim ukochanym zapachem jest L'eau par Kenzo i bardzo ciężko mi znaleźć coś w podobnym stylu. Ciężkie zapachy nie dla mnie, migrena murowana.


Potem coś skrobnę, potwór wyje...
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 09:42   #219
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Zgodnie z obietnicą krótki opis wczorajszego debiutu naszej Łucji w żłobku...
Ja oczywiście wczoraj przeżywałam katusze, niemogąc doczekać się wyjścia z pracy i zobaczenia córeczki. Gdy przyszłam to zastałam moje dziecko uśmiechnięte, radośnie bawiące się z innymi dziećmi i opiekunkami. Panie powiedziały, że cały czas ładnie się bawi, uśmiecha, gada i nawet jadła lepiej niż w ubiegłym tygodniu. Gdy mnie zobaczyła uśmiechnęła się, ale dalej bawiła się z dziećmi. Jak zaczęłam ją ubierać do wyjścia to dalej zaczepiała dzieci i panie opiekunki. Na koniec ładnie, z uśmiechem zrobiła wszystkim pa pa. Dziś też ucieszyła się jak przyszła do żłobka i pani opiekunka wzięła ją na ręce. Dziś już mi lepiej . Nie martwię się już tak, po tym co widziałam wczoraj. Mam nadzieję, że wszystko jest i będzie ok. Rozmawiałam z jedną z mam, która powiedziała, że zawsze pierwszy tydzień jest najgorszy i to nie dla dziecka, a dla rodziców. Potem jest już coraz lepiej. Mam nadzieję... .
no widzisz- tak to juz jest że my rodzice bardziej to przeżywamy niz dzieci. oby tak dalej no i niech ci czasem nie choruje.

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7832421]Berbeoo kochana :



[/quote]
ja tez dołaczam sie do życzeń
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 09:45   #220
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Beatko 100 lat

Iza moze jakis cisnieniomierz?
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 09:51   #221
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Dzień dobry!

U nas noc bez pobudek, za to ostateczne przebudzenie nastąpiło dość wcześnie, bo o 6. Godzinę jeszcze drzemaliśmy, a Jaś brykał między nami.


Dziś urodziny obchodzi nasza przesympatyczna, dowcipna Berbeaa . Sto lat Kochana!



Lipinko, jeśli chodzi o przeliczniki dotyczące właściwego doboru biustonosza, to znajdziesz je we wklejonych przeze mnie linkach: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...95#post7820895

A tu jest tzw. bra-fitter: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/.

Dorka, makaron z truskawkami był pyszniutki! Truskawki rozgniotłam widelcem, bo nie lubię rozpaćkanych, dodałam trochę słodkiej śmietanki i obiad gotowy. Super zdjęcia, widać, że świetnie się bawiliście. Klaudia jest urocza, a Ty bardzo zgrabna . Zazdroszczę basenu!

Leo, Oli jest cudne umorusany . Wygląda słodko, uśmiech delikatny, ale zadziorny. Rzeczywiście „wydoroślał” . Nie przejmuj się porażką Włochów .

Murmelius, rozbawiłaś mnie informacją, że Malwinka nie lubi mycia pod pachami . Charakterna z niej dziewczynka.

Motylku, wkleiłaś piękne zdjęcia. Maksio wygląda uroczo, ma cudne zębolki! Wydaje mi się podobny do taty, ale „oprawę” odziedziczył po Tobie . Włoch w wydaniu słowiańskim . Rowerek rzeczywiście jest świetny .

Sylwio, chyba Ci nie pomogę. Jaś też wstaje, ale on nie usiedzi chwili w miejscu, więc szybko o tym zapomina, przemieszcza się i psoci. Wstaje tam, gdzie nie może pozwolić sobie na dalekie wędrówki, np. na kocu w ogródku, w łóżeczku.
Dziewczyny podały Ci parę fajnych pomysłów, myślę, że warto skorzystać. Mnie też do głowy przyszedł kojec lub zagroda . Także jestem przeciwna chodzikom, niech Maćko ćwiczy nogi.

Joasiu, wózeczek wygląda całkiem fajnie i jeśli ma Wam służyć tylko od czasu do czasu, to ja bym nie przepłacała. Macie fajną spacerówkę, u babci w zupełności wystarczy taka parasolka . Mnie chyba tez będzie czekał zakup jakiejś niedrogiej parasolki, bo coraz częściej rozważamy jakiś dalszy wakacyjny wyjazd.
Co do marudzenia Zuzi, to bardzo możliwe, że malutka ma większy apetyt .

Poissonivy, moim zdaniem zapachy Lutensa mają ze sobą wiele wspólnego. Są dość charakterystyczne, podobnie jak perfumy Comme des Garcons czy Hermesa. Dzięki uprzejmości perfumiarek poznałam parę „Lutków”: Ambre Sultan, Arabie, Cherqui, Daim Blond, Datura Noir, Douce Amere (słodki migdał, mam nawet 30 mililitrową odlewkę ), Gris Clar, Miel de Bois, Un Bois Vanille. Najbardziej podoba mi się Ambre Sultan – ciepły, ambrowy, zmysłowy, bardzo cielesny i mocno przyprawiony. Z gatunku jadalnych . Reszta może się podobać lub nie, ma jednak ogromną zaletę i przewagę nad zapachami ogólnodostępnymi: trudno spotkać w Polsce na ulicy drugą osobę pachnącą słynnym Sergem .
Cieszę się, że badanie Oleńki wypadło pozytywnie .

Celko, dzięki za info o macie piankowej, świetny pomysł!

Katarzynko, bardzo się cieszę, że Łusi spodobało się w żłobku. Dzielny maluch! Rozumiem Twój stres, sama też mocno bym to przeżywała.
Co do machania łapką na pożegnanie, to uczyłam tego Jasia, ale nie chciał machać, zaś w sobotę, gdy pomachała mu Zuzia, odmachał jej. Młodsza koleżanka nauczyła go w mig tego, co ja pokazywałam mu już od pewnego czasu .

Eszewerio, mam nadzieję, że dasz sobie radę, a Mikołajek będzie grzeczny i wyrozumiały dla chorej mamusi .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-10, 09:54   #222
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Lightbulb Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Beatko 100 lat

Iza moze jakis cisnieniomierz?

Hmmm moze masz rację
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 10:13   #223
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

barbeo ja ci życze zdrówka oraz ciepła i milości

Murmelius juz pomogłas tym że jesteś ze mną...demoniku jesteście myslą przy mnie a to wiele...i sie poryczałam
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 10:21   #224
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
Hmmm moze masz rację
Ja tam ostatnio wszystkim wciskam w lapy Hani zdjecia w ramkach tzw. ekonomiczny prezent
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 10:24   #225
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Demoniku, ona jest bardzo charakterna, zapewniam Cię . To mycie pod pachami jest koszmarem, bo ja muszę to zrobić z powodu podrażnień, jakie robią się tam pod wpływem niedokładnego właśnie wyszorowania...Malwinka natomiast walczy ze mnną i naprawdę nie wiem, skąd ona bierze tyle siły, żeby zacisnąc tak mocno łapki. No i drugi akt tego dramatu rozpoczyna się przy wycieraniu...

Berbeaa
, pytałaś niedawno o zmianę pieluchy. Malwinka też wierzga i przewraca się na brzuszek, dlatego też zawsze staram się coś jej w łapki interesującego wepchnąć. Raz jest to tubka z jej pastą do zębów, raz krokodyl kąpielowy . Nie jest to jednak złoty środek, bo i tak czasem muszę być szybsza od światła....

Ivy, Demoniku, spytam się Was tak prz okazji czy myślicie, że mógłby spodobać mi się ogródek nilowy lub śródziemnomorski, jeżeli lubię L'eau par Kenzo? Nie wąchałam ich jeszcze.
Super, że u Olci ok.

Mała znów wyje....

Edytowane przez Murmelius
Czas edycji: 2008-06-10 o 11:42 Powód: literówka
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 10:50   #226
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

iza a moze zrób taki kolarz ze zdjeciami wszystkich członków rodziny i wsadź w antyrame a po środku ich zdjecie ślubne, my zrobiliśmy taki teściom i całej rodzince się podobał
mam podobny w domku tylko ze zdjeciami naszej rodzinki
rzucam fote o co mniej więcej mi chodzi - zrobiona byle jak i na szybciora ale...
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 11:09   #227
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Berbeaa, Sto lat!

Ivy, cieszę się, że badanie Olci wypadło ok.

Iza, pomysł Eszewerii super! Chciałam Ci podsunąć to samo, ale zanim się zabrałam za pisanie to Esz mnie ubiegła

Demoniku, Łuśka akurat pa pa załapała szybko, ale odkąd nauczyła się pa pa przestała robić kosi kosi łapci . Co do Jaśka i Zuzi to Łucja też w żłobku wiele nowych rzeczy nauczyła się od dzieci mimo, że ja ją uczyłam tego samego przez znacznie dłuższy czas niż kilka dni . Takie są te dzieciaczki... Czyżby już nadchodził czas, kiedy to rówieśnicy stają się większym autorytetem niż rodzice?!


Sylwia, wierzę, że nowe wyczyny Maćka mogą sprawiać pewien problem, bo niosą za sobą ryzyko jakiegoś mniejszego lub większego wypadku, ale przyznam, że pomysł z chodzikiem nie jest chyba najlepszy. Ja się nie znam, ale większość specjalistów wypowiada się o chodzikach negatywnie i ja postaram się nie ulec "urokowi" chodzika, choć ponoć ułatwia on życie rodzicom (nie do końca natomiast pomagając dziecku). No ale krytykować najłatwiej, a pomóc nie wiem jak... . Moja koleżanka też to przechodziła ze swoim synkiem i uczulając mnie na przyszłość radziła po prostu przeczekać. Wydaje mi się jednak, że kojec to chyba najlepsze rozwiązanie.
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 11:15   #228
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Nienawidze kosiarek.....sasiad ma dzis wolne i ze jest piekna pogoda to kosi do upadlego swoj ogrodek(rozumiem go tez bym troche pogrzebala w ziemi i porobila porzadki na ogrodku) a Max spi...Zaczynam coraz czesciej marzyc o wlsnym domku

Oj Esz nawet nie wiesz jak ci wspolczuje. Niestety nic innego nie moge zrobic jak dodac ci slownej otuchy . Maz nie moze wziasc tydzien wolnego zebys podreperowala zdrowie?

Katarzynko ciesze sie ze lUsi sie podoba w zlobku. Ja z mezem tez idziemy dzis na zebranie do zlobka. Mam zamiar dac Maxa od wrzesnia ale jestem pelna watpliwosci. Chodzilby tylko 4 godz. Strasznie boje sie chorobsk bo odpukac nie byl od czasu slawiennej sytuacji z tesciowa przeziebiony.

Iza dobry cisnieniomierz to wydatek ok 250 zl...jak dla mnie to dosc duzo. Wiem bo moi dziadkowie sobie taki zafundowali. Kupili jakis za 150 zl ale nie byl tak dobry i latwy w obsludze jak ten.

Murmelius trzymaj sie . Oby jutro juz Malwinka mniej marudzila.

Barbeo rowniez przylaczamy sie z Maxem do zyczen ,100 lat kochana
Co do rowerka to Max do pedalow nie siegaale lubi w nim siedziec zwlaszcza jak spaceruje z nami pies i idzie obok rowerka. Poki co go tylko pcham a maly czasem pokreci kierownica.Moi rodzice sie uparli ,ze mu kupia na Dzien dziecka ale minie chyba jeszcze rok zanim maly zalapie o co chodzi.

Z perfum to kupilam ostatnio zielona herbate YR. I faktycznie zielona herbata w czystej postaci. Bardzo przyjemnie spsikac sie podczas upalow.

Wykrakalam... kosiara obudzila Maxa
Lece pa!
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 11:49   #229
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7832421]Berbeoo kochana :



[/quote]

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Beatko 100 lat
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Dziś urodziny obchodzi nasza przesympatyczna, dowcipna Berbeaa . Sto lat Kochana!



Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
barbeo ja ci życze zdrówka oraz ciepła i milości
Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Berbeaa, Sto lat!

.
Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość

Barbeo rowniez przylaczamy sie z Maxem do zyczen ,100 lat kochana
a już myślałam że zapomniałyście ale miło że złożyłyście mi te życzenia dziękować dziewczynki

czekamy aż minie południe i lecimy lecimy

Esz trzeba myśleć pozytywnie przecież twarda jesteś!

p.s.
ciekawe komu tym razem się wciełam??
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 12:04   #230
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Berbeaa

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Maciek powiedział mi na uszko,ze bardzo lubi duze cycuszki on, zawsze chetnie, sie do nich przytuli
Ania nie martw sie, bedzie ok
Olcia już przyjęła do wiadomości

Dowiedziałam się jednej istotnej rzeczy, że nie tylko wielkość jest ważna, ale najważniejszy jest kolor brodawek. Muszą być jasne (dokładnie odwrotnie niż u kobiet), to świadczy o niskim poziomie estrogenów.
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Pioss to jest 50-tka i dziś już nie ma śladu czerwonych krosteczek także będę stosowała
No to super, że już nie ma krostek
Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Zgodnie z obietnicą krótki opis wczorajszego debiutu naszej Łucji w żłobku...
Ja oczywiście wczoraj przeżywałam katusze, niemogąc doczekać się wyjścia z pracy i zobaczenia córeczki. Gdy przyszłam to zastałam moje dziecko uśmiechnięte, radośnie bawiące się z innymi dziećmi i opiekunkami. Panie powiedziały, że cały czas ładnie się bawi, uśmiecha, gada i nawet jadła lepiej niż w ubiegłym tygodniu. Gdy mnie zobaczyła uśmiechnęła się, ale dalej bawiła się z dziećmi. Jak zaczęłam ją ubierać do wyjścia to dalej zaczepiała dzieci i panie opiekunki. Na koniec ładnie, z uśmiechem zrobiła wszystkim pa pa. Dziś też ucieszyła się jak przyszła do żłobka i pani opiekunka wzięła ją na ręce. Dziś już mi lepiej . Nie martwię się już tak, po tym co widziałam wczoraj. Mam nadzieję, że wszystko jest i będzie ok. Rozmawiałam z jedną z mam, która powiedziała, że zawsze pierwszy tydzień jest najgorszy i to nie dla dziecka, a dla rodziców. Potem jest już coraz lepiej. Mam nadzieję... .
Jak się cieszę, to daje mi wiarę, że będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Witajcie,
mam wciąż wyjca w domu - najlepiej, jak mnie nie widzi, bo jak tylko przyuważy, że robię coś innego niż zajmowanie się nią, to syrenę włącza. Przed chwilą bawiła się grzecznie pudełkiem po pampersach, ale już przypełzła, łapie mnie za nogi i wyje.
Ja to samo, jak tylko zostaje sama, to zaczyna się koncert.
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Ivy, jak poczytałam recenzje o tym czymś to
I dlatego się boję
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Moim ukochanym zapachem jest L'eau par Kenzo i bardzo ciężko mi znaleźć coś w podobnym stylu. Ciężkie zapachy nie dla mnie, migrena murowana.
Wstyd mi, ale nie znam, jakoś tak omijam próbki Kenzo . Mam kilku takich projektantów, do których jestem uprzedzona: Kenzo, Escada, Fendi, Burberry, Estee Lauder, Armani, Versace, Dali i unikam testowania ich zapachów.
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Poissonivy, moim zdaniem zapachy Lutensa mają ze sobą wiele wspólnego. Są dość charakterystyczne, podobnie jak perfumy Comme des Garcons czy Hermesa. Dzięki uprzejmości perfumiarek poznałam parę „Lutków”: Ambre Sultan, Arabie, Cherqui, Daim Blond, Datura Noir, Douce Amere (słodki migdał, mam nawet 30 mililitrową odlewkę ), Gris Clar, Miel de Bois, Un Bois Vanille. Najbardziej podoba mi się Ambre Sultan – ciepły, ambrowy, zmysłowy, bardzo cielesny i mocno przyprawiony. Z gatunku jadalnych . Reszta może się podobać lub nie, ma jednak ogromną zaletę i przewagę nad zapachami ogólnodostępnymi: trudno spotkać w Polsce na ulicy drugą osobę pachnącą słynnym Sergem .
Ja to wszystko Demoniku wiem, ale niestety ja lubię zapachy proste, nieskomplikowane, a szczytem ekstrawagancji może być Lolita co najwyżej, wiem prostaczek ze mnie .
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Cieszę się, że badanie Oleńki wypadło pozytywnie .

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Ivy, Demoniku, spytam się Was tak prz okazji czy myślicie, że mógłby spodobać mi się ogródek nilowy lub śródzimnomorski, jeżeli lubię L'eau par Kenzo? Nie wąchałam ich jeszcze.
ja poznałam ogródek śródziemnomorski w sobotę, dzięki uprzejmości Demonika. Jest bardzo ładny, ale to nie dla mnie niestety zapach, bo dość mocno wyczuwam w nim słoną nutę, która mi w perfumach nie odpowiada.
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Super, że u Olci ok.

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Ivy, cieszę się, że badanie Olci wypadło ok.


Edit: Tradycyjnie mi
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 13:08   #231
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

dla Berbeii wszystiego najlepszego dużo zdrowia duzo usmiechu na twarzy i duuuuzo poecihy od córeczki
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 13:19   #232
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Berbeaa, Sto lat! Sto lat!

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Zgodnie z obietnicą krótki opis wczorajszego debiutu naszej Łucji w żłobku...
Ja oczywiście wczoraj przeżywałam katusze, niemogąc doczekać się wyjścia z pracy i zobaczenia córeczki. Gdy przyszłam to zastałam moje dziecko uśmiechnięte, radośnie bawiące się z innymi dziećmi i opiekunkami. Panie powiedziały, że cały czas ładnie się bawi, uśmiecha, gada i nawet jadła lepiej niż w ubiegłym tygodniu. Gdy mnie zobaczyła uśmiechnęła się, ale dalej bawiła się z dziećmi. Jak zaczęłam ją ubierać do wyjścia to dalej zaczepiała dzieci i panie opiekunki. Na koniec ładnie, z uśmiechem zrobiła wszystkim pa pa. Dziś też ucieszyła się jak przyszła do żłobka i pani opiekunka wzięła ją na ręce. Dziś już mi lepiej . Nie martwię się już tak, po tym co widziałam wczoraj. Mam nadzieję, że wszystko jest i będzie ok. Rozmawiałam z jedną z mam, która powiedziała, że zawsze pierwszy tydzień jest najgorszy i to nie dla dziecka, a dla rodziców. Potem jest już coraz lepiej. Mam nadzieję... .
No to super...Początki zawsze są trudne, ale widać że Łusia sięświetnie zaklimatyzowała...to dobrze wróży

*******************
Puchatek tylko by siedział sie się bawił..w grę wchodzi jeszcze małe co nieco, ale ani myśli o spaniu w dzień Dziś na siłe go kładłam kilkanaście razy a on tylko siedzieć i siedzieć ???? I beczy jak by go ze skory obdzierali
Wkońcu zasłoniłam rolety zewnętrzne i zrobiłam mu noc...zadziałało
Uffffffffff

Idę zrobić obiadek (kotleciki, młode ziemniaczki i mizeria nic specjalnego)
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 13:35   #233
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
iza a moze zrób taki kolarz ze zdjeciami wszystkich członków rodziny i wsadź w antyrame a po środku ich zdjecie ślubne, my zrobiliśmy taki teściom i całej rodzince się podobał
mam podobny w domku tylko ze zdjeciami naszej rodzinki
rzucam fote o co mniej więcej mi chodzi - zrobiona byle jak i na szybciora ale...

Wow !Piękny ten Twój kolarz Ale nie mam na tyle czasu żeby sie z tym pobawićAle pomysł supcio Rodzice moi w sierpniu obchodzą 30 rocznicę,wiec już mam prezent
Dzięki Esz

Barbeaa
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 14:04   #234
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

motylkunaprawde słowa otuchy są dla mnie bardzo wazne i .... mąż teraz nie moze wziąśc urlopu on jest wykładowca na PW i teraz jest sesja, egzaminy ale jak tylko się skoncza będzie więcej w domu - mam nadzieję...
barbeaa tak mi mów ...moze uwierzę, że dam radę...
demoniku oby twoje słowa sie sprawdziły ale naprawde się boje jutra...
iza ciesze się że pomysł się podoba

...i znowu się poryczałam...wiecie czasem się zastanawiam czym ja Panu Bogu tak zawiniłam że mnie całe życie tak doświadcza , naprawde przezyłam juz w swoim życiu wielkie piekło że można by horror w odcinkach nakręcic i jak poznałam Andrzeja i wyszłam za mąz myslałam ze juz bedzie dobrze ze ta zła passa sie skonczyła ale niestety, ciągle wiatr w oczy, mam takie szczęscie że i w drewnianym kosciele cegła mi na łep spadnie... mam 27 lat a czuję się jakbym miała o 30 więcej
...od kwietnia robiłam zdjecia zanim teraz zachorowałam to mnie jakoś trzymało przy życiu, robiłam coś co mnie cieszyło w tej mojej samotni, teraz juz mnie coraz mniej cokolwiek cieszy...
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640

Edytowane przez eszeweria
Czas edycji: 2008-06-10 o 14:11 Powód: dodany tekst
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 14:37   #235
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Ja tam ostatnio wszystkim wciskam w lapy Hani zdjecia w ramkach tzw. ekonomiczny prezent
Robię podobnie .
Na Gwiazdkę daliśmy dziadkom albumy ze zdjęciami Jasia, 20 zdjęć o wymiarach 15 x 21 cm, a naszym rodzicom po 150 zdjęć 10 x 15 cm.

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Ivy, Demoniku, spytam się Was tak prz okazji czy myślicie, że mógłby spodobać mi się ogródek nilowy lub śródziemnomorski, jeżeli lubię L'eau par Kenzo? Nie wąchałam ich jeszcze.
Trudno powiedzieć .
Wszystkie trzy zapachy łączy woda. W L'eau par Kenzo jest to czysta, słodka woda, chłodna i przejrzysta. Wyraźnie wyczuwalne są kwiaty, bez i lilie, doprawione miętą, pieprzem i wanilią. Czuć w nim też rześkie powietrze.

Ogródek Nilowy jest, jak sama nazwa wskazuje , rzecznym zapachem. Wychodzi zeń mdławy zapach rzecznego błotka i kwaśna, cytrusowa woń owoców, co wbrew pozorom daje bardzo interesujący efekt. Bazą są suche, wytrawne nuty drzewne.

Ogórdek Śródziemnomorski, mój faworyt wśród "świeżaków" (za którymi generalnie nie przepadam, bo wydają mi się bezduszne ), jest słony. Kojarzy mi się, jak już kiedyś wspomniałam, z rejsem po ciepłym morzu - słona woda, wodorosty, owoce morza i drzewa figowe. Odświeżający, bardzo letni, bardzo wakacyjny.

Wszystkie Ogródki Hermesa (jest ich więcej) są z założenia zapachami unisex. W Polsce stoją w perfumeriach po "babskiej" stronie .

Linki, które być może pomogą Ci dokonać wyboru:

Un Jardin en Mediterranee
- http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5705
- http://www.osmoz.com/fragrances/Fash...-MEDITERRANEE2

Un Jardin Sur Le Nil
-http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11067
- http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=ogr%F3dek
- http://www.osmoz.com/fragrances/Fash...din-sur-le-Nil

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
iza a moze zrób taki kolarz ze zdjeciami wszystkich członków rodziny i wsadź w antyrame a po środku ich zdjecie ślubne, my zrobiliśmy taki teściom i całej rodzince się podobał
mam podobny w domku tylko ze zdjeciami naszej rodzinki
rzucam fote o co mniej więcej mi chodzi - zrobiona byle jak i na szybciora ale...
Piękny prezent!

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Czyżby już nadchodził czas, kiedy to rówieśnicy stają się większym autorytetem niż rodzice?!
Oj nie, jeszcze nie teraz .


My dziś obiadkujemy u znajomych na grillu . Przygotowałam wczoraj karkówkę w miodowo-pomidorowo-cynamonowej (przyprawa do żeberek Kotanyi ) marynacie i piersi z kurczaka w marynacie musztardowej. Do tego sos tzatziki ze świeżą miętą.


demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 15:13   #236
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7827665]Zdjecie z porannej konsumpcji (zrobione telefonem )[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
sylwia-zuza ale ja jestem niska wiec problem odpada

pamiętacie jak mowilam ze zuzka nie spi w nocy i co ja nie robilam cuda wianki i przeciwbolowe i na brzuszek
a jak bylismy u tesciowej to dalismy jej gdzies kolo 11 znowu jesc i wypila wszysciusienko
i teraz znowu juz jestesmy w domu i tez dalismy to tez wszystko wypila i nocka lepsza nie budzila sie tak
kurcze czy tak to moze byc?? ze zuzka duzo się rusza i to wszystko spala i sie jej po prostu chce jesc?
bo jak zjadla ok 21 (bo poznawo wrocilismy wczoraj) potem o 12 i o 5 chciala juz jesc
czy ktos ma lub mial tak?
U nas jest tak, że michał dostaje kolacje ok 20 i budzi się koło 5 na śniadanie. Czasem wytrzymuje do 6 on jest tylko na sztucznym, więc pewnie ma to jakiś związek.

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Pysia ale to wozek w sumie nie do codziennego uzytku tylko na weekendy i na wyjazdy rozne
bo na co dzien to ja mam swoje peg perego
Ja tak właśnie zrobiłam. W domu mam Graco na spacery, a w samochodzie mam parasolkę kupioną używaną Coneco na wypady.
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 15:43   #237
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Wetne sie w dyskusje o zywieniu. Max zrezygnowal juz z posilku nocnego i teraz to wyglada tak iz o 20 przed spaniem je kaszke na mleku a sniadanie dopiero okolo 8-8.30 rano. Niestety w nocy sie nadal budzi...a to smoczka chce lub teraz pic. Glodny nie jest bo probowalam dawac mu mleko ale wypil 30-40 ml i dalej nie chcial.

Pysiu tez dzisiaj lekko przymknelam okiennice bo Max za nic w swiecie nie mogl usnac popoludniu.
Zar okropny u mnie dzisiaj i spacerki bede musiala przestawic na rano i pozne popoludnie. Bylismy tylko godzinke w parku ale nawet w cieniu ciezko bylo usiedziec.
Mialam sie cos waznego was zapytac ale mi sie zapomnialo
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 16:50   #238
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

myshia ale moja jest od dawna na modyfikowanym
sprobuje jej zageszczac zupki i moze ciut wiecej mieska zeby ten posilek byl na dluzej w brzuchu a nie na godzine bo potem znowu mleko chce
oszalec mozna z tymi dzieciakami
ale dzieki ci bardzo za podpowiedz z wozeczkiem
powiedz mi tylko czy jest roznica w zlozeniu graco i w zlozeniu coneco?
domyslam sie ze tak ale lubbie się upewnic

widzisz motylku moja do tej pory nie jadla w nocy ale jak placze w nocy to sprobowalismy dawac jej jesc i przesypia wiecej niz do tej pory
nie wiem czy ona spala to wszystko co do tej pory zjada? bo dodam ze ruchliwa jest jak 110
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 20:00   #239
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Witam wieczorową porą.

U nas było dziś upalnie, po południu trochę połaziłyśmy z Malwinką po mieście, nie mogłam znieść już jej marudzenia. Wykończyła mnie psychicznie, padam z nóg.
Na koniec koncert w wannie z wiadomych powodów....

Demoniku, Ivy - dziękuję Wam za to, że miałyście ochotę i czas odpowiedzieć na moje niezwiązane z tematem pytanie i odszukać tyle cennych wiadomości. Bardzo to miłe z Waszej strony. Mam czas do namysłu, bo i tak jeśli coś będę kupować to już w Stanach - jest tam jednak taniej.

Demoniku, jak biesiadowanie grillowe?

Berbeaa,
ja też życzę Ci, żebyś była zawsze taką równą dziewczyną, jaką Cię znam.

Motylku, dziękuję Ci za duchowe wsparcie. Pamiętam, co przechodziłaś z Maksem w Polsce, na szczęście teraz jest już chyba wszystko ok. Czy Twój synek poznał Wasze mieszkanie, jak wróciliście? Chodzi mi o to, czy nie zapomniał, że to jego prawdziwy dom? Zastanawiam się, jak to będzie, kiedy wrócimy po trzech miesiącach do Stanów, czy Malwinka będzie własny dom pamiętać?

Pysiu, a Puchatek nie przemieszcza się w ogóle? Wiesz, jak tak grzecznie siedzi i się bawi, to może chciałabyć się na trochę zamienić na Malwinkę?

Eszewerio, na pewno niczym nikomu nie zawiniłaś, tak się życie różnie układa i czasem nie jest dla nas łaskawe. Głęboko jednak wierzę, że i dla Ciebie nadejdą lepsze dni. Mogę Ci tylko powiedzieć na pocieszenie, że kiedy miałam bardzo smutny okres w moim życiu, płakałam bez przerwy (nawet w komunikacji miejskiej), to na przekór temu zaczęłam sobie powtarzać, że będę szczęśliwa. Nie dziś, nie jutro, ale na pewno będę jeszcze szczęśliwa. Powtarzałam to sobie do znudzenia na głos. Oczywiście zdarzały mi się ciągle momenty załamania, ale z czasem było ich mniej. No i w końcu nadszedł ten dzień.

Zastanawiam się, czy mogę smarować Malwinkę kremem z filtrem 60 Vichy? On nie jest dla bobasów, ale do skóry wrażliwej. Dziewczyny, może mi któraś podpowiedzieć? Ivy, ty chyba radziłaś Berbei w tej sprawie?
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 20:17   #240
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
mam 27 lat a czuję się jakbym miała o 30 więcej
...od kwietnia robiłam zdjecia zanim teraz zachorowałam to mnie jakoś trzymało przy życiu, robiłam coś co mnie cieszyło w tej mojej samotni, teraz juz mnie coraz mniej cokolwiek cieszy...
Esz musisz przeczekać ten najgorszy czas, a potem wrócić do tego co lubisz robić z radością
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Zastanawiam się, czy mogę smarować Malwinkę kremem z filtrem 60 Vichy? On nie jest dla bobasów, ale do skóry wrażliwej. Dziewczyny, może mi któraś podpowiedzieć? Ivy, ty chyba radziłaś Berbei w tej sprawie?
Tak ja smaruję Vichy 50+, ale mój jest dla bobasów. Może zrób na rączce próbę uczuleniową, a jak będzie ok, to według mnie można.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.