Mój ukochany jedzie za granice. Część V

[eweska]

Jestem i ja już po rozmowie
Hehehe nawet bał się zacząć ten temat o prawku, był milutki i się nie czepiał i mnie pocieszał. Powiedział, że on to wie na 100%, że w większości to były nerwy, a nie zatrucie, może po części to i to
Ale mniejsza z tym ważne, że mnie tu jeszcze nie dołował i nie marudził. Powiedział, że teraz tylko zostało mi czekanie na wyjazd do niego, no i że mam sobie zaklepać termin jak on będzie w domku to pojedzie ze mną podtrzymać mnie na duchu, a nie żebym sama jechała i to przezywała
No miło było ale się już skończyło, teraz czekam do niedzieli na tel.


Aguś nic nie będę pisać tylko przytulaczkę Ci wysyłam

Yes witaj

Candy będziesz mi musiała moje biedne rączki pomasować od tego zaciskania kciuków juz mnie bolą

[Candy Killer]

a to sie nie ma co dolowac..tego kwiatu pol swiatu tak ?ciezko jak zawsze na poczatku ale z czasem minie i wtedy bedzie elegancko

Zabula ja tez mam glod cukrowy i twixa pochlonelam...:/

[froggie]

Napisane przez rintintin

Mi tez ostatnio miesiac za miesiacem leci. Sama nie wiem czy to dobrze czy źle czasami mam wrażenie , że coś mi ucieka

oj też tak mam. dzisiaj środa się już skończyła.

ten CD rom jest normalnie bezczelny!! połowe ciacha mi zeżarł!! no jak tak można ;D

[Candy Killer]

ewciaaa moge masowac hehe..zacznij trzymac od 22 a nie teraz bo jeszcze skurczu jakiegos dostaniesz puscisz w kulminacyjnym momencie i wtedy klapa bedzie:P:P

[yes]

eweska witaam

[eweska]

Napisane przez Candy Killer

ewciaaa moge masowac hehe..zacznij trzymac od 22 a nie teraz bo jeszcze skurczu jakiegos dostaniesz puscisz w kulminacyjnym momencie i wtedy klapa bedzie:P:P

Hehehe nie puszczę Nawet posty pisze długopisem w ustach

[1141655]

Napisane przez laura87

no w koncu byla wielka burza i sie troszke schlodzilo
aga- widze ze jestesd twarda i myslisz optymistycznie ja bym tak nie umiala jakby tz mnie zostawil chyba by mi sie nie chcialo zyc i nie widzialabym sensu zyc:/ zycze jak najlepiej

wierze, ze zyczysz jak najlepiej, wierze

sens zycia zawsze jest
ludziom umieraja bliskie osoby, rozwodza sie.. a zycie plynie dalej i trzeba sie podnosic

a nie wiadomo,co przyniesie nowy dzien.

[froggie]

ja to dziś wchłonęłam czipsy paprykowe, chrupki kukurydziane,miód, truskawki, truskawki z bitą śmietaną, truskawki z cukrem, 3kostki czekolady, ciacho od Natalki.
w miedzy czasie zjadłam obiadek jako jedyna 'normalną' rzecz ;D

teraz będę udawać ze chce mi się pić.
a jak nie to znow pójdę po ogórki konserwowe.

[Nohemi]

Dziewczyny, przyśpieszcie mi czas jak Wam tak szybko leci, ja też chce

Żabul masz jakiegoś bezczelnego sprzęta
A spust masz niezły

Ewesko, ale się cieszę, że TŻ tak to miło przyjął

[froggie]

Napisane przez 1141655

sens zycia zawsze jest
ludziom umieraja bliskie osoby, rozwodza sie.. a zycie plynie dalej i trzeba sie podnosic

a nie wiadomo,co przyniesie nowy dzien.

dokładnie
przeciez to TYLKO facet.
dziś nie ten to jutro następny.
Na jednym świat się nie kończy.


Jak widać ja żyję dalej i Natala też

[laura87]

Napisane przez Candy Killer

a to sie nie ma co dolowac..tego kwiatu pol swiatu tak ?

jasne latwo tak pisac jak kogos ta sytuacja nie dotyczy...

Napisane przez 1141655

wierze, ze zyczysz jak najlepiej, wierze

a ta mina to niepotzrebna jak ja przy mojej wypowiedzi bym taka napisala to by bylo sztraszne

[Candy Killer]

dobra ja lece sie ubierac i spitulam na dol bo tesciowa ma po mnie podjechac bo w taka ulewe nie bede poginac :Pwroce mysle ze przed 23...
zabula Ty tam pij duzo pij..ale nie % bo chyba sie uczyc masz czy co

[laura87]

Napisane przez froggie

dokładnie
przeciez to TYLKO facet.

jak TYLKO tego faceta kocha sie ponad zycie to jak mozna tak pisac

[froggie]

Napisane przez Candy Killer

zabula Ty tam pij duzo pij..ale nie % bo chyba sie uczyc masz czy co

% w tym przypadku byłyby akurat bardzo pomocne

[Candy Killer]

laura a co Ty myslisz ze ten moj TŻ to to jest moj pierwszy chlopak i ze w zyciu sie z nikim nie rozstawalam...rozstawalam sie i to kilka razy i chyba kazda z nas wie co to znaczy.wiadomo ze najpierw boli ale na dluzsza mete nie ma co sie dolowac zabijac i w ogole..trzeba znac swoja wartosc i wiedziec ze nie ten to nastepny bedzie dla nas lepszy i juz


a za mna ostatnio chodzi ten moscatel i tak ladnie w barku sie prezentuje..chyba jutro sobie walne troche:P

[eweska]

Ej no baby przez Was głodna się zrobiłam :/
Zaraz szlag trafi moją dietę

[rintintin]

Napisane przez froggie

dokładnie
przeciez to TYLKO facet.
dziś nie ten to jutro następny.
Na jednym świat się nie kończy.


Jak widać ja żyję dalej i Natala też

Ooo teraz to Natala żyje i ma się całkiem okej Jak już dawno nie było Ale wtedy to miałam taki mały osobisty koniec świata , przez tydzień , potem tylko jakas tam wojna światowa a potem już powstanie Ech , no to TYLKO facet i nawet jak się kochało , to sie może kiedyś innego pokocha I to jeszcze bardziej, chociaż wydawać by się mogło , ze to niemożliwe

[laura87]

nie wiem ile bylyscie ze swoimi tz-tami ale ja po 4 latach i w gore nie wyobrazam sobie czegos takiego... jestem z NIM codziennie a tu nagle bachhhhh koniec, nie ma

[Nohemi]

Ja mam nalewkę malinową domowej roboty, kopie Mamuśka zaszała z %
Chce ktoś?

Candy, ja już zaciskam ponownie, nawet u stóp

Laura, jeśli nie musisz nie wyobrażaj sobie, bo to zawsze wydaje się strrrraszne
Ja z moim byłam prawie 5lat, mieszkaliśmy razem, to dopiero był wielki baaach.
Co z oczu to z serca, wszystko da się przeżyć. Trzeba tylko chcieć

[1141655]

Napisane przez Candy Killer

a to sie nie ma co dolowac..tego kwiatu pol swiatu tak ?ciezko jak zawsze na poczatku ale z czasem minie i wtedy bedzie elegancko

wiem, musze zaczac patrzeec przed siebie a nie za siebie

Napisane przez froggie

dokładnie
przeciez to TYLKO facet.
dziś nie ten to jutro następny.
Na jednym świat się nie kończy.


Jak widać ja żyję dalej i Natala też

hehe noo najwyrazniej to nie byl ten
tzn ja teraz juz tez wiem,ze nie ten

ja musze miec chlopaka pelnego energi hehehe

Napisane przez laura87

jasne latwo tak pisac jak kogos ta sytuacja nie dotyczy...



a ta mina to niepotzrebna jak ja przy mojej wypowiedzi bym taka napisala to by bylo sztraszne

nie no ja tez bym napisala tak jak Candy
ma racje

a mina fajna

[Candy Killer]

laura niektore osoby tak sie przywiazuja ze nawet po tym roku jest to dla nich koniec swiata.fakt faktem ciezko sobie wyobrazic takie cs po kilku latach razem no ale rozne rzeczy sie zdarzaja...czasem uczucie tez wygasa samoistnie i sie jest ze soba z przyzwyczajenia oklamujac sie ze to chyba milosc jednak ale juz nie taka jak na poczatku...roznie jest rozni ludzie roznie reaguja...a ja spitulam wkoncu :P

[rintintin]

Nohemi - święte słowa - co z oczu to z serca, po prostu wszystko jest do przeżycia jak sie kogoś nie widzi i nie ma się z nim żadnego kontaktu to jak dalej można kochac ? kocha się już tylko wspomnienia, a z czasem i one blakną kobiety są bardzo silne psychicznie , z wieloma sytuacjami sobie poradzą a Aguch to już w ogóle ogarniacz expressowy jest

[froggie]

Napisane przez laura87

nie wiem ile bylyscie ze swoimi tz-tami ale ja po 4 latach i w gore nie wyobrazam sobie czegos takiego... jestem z NIM codziennie a tu nagle bachhhhh koniec, nie ma

no to masz przykład 'przed sobą' po 4latach z dnia na dzien bez zadnych wcześniejszych podejrzeń, kłotni, cichych dni etc.


ide dalej mózg lasować ;D

[eweska]

Dobra kobitki, miło się dziś z Wami pisało, ale ja spadam do łóżka bo mi kregosłup zaraz wysiądzie tak mnie już boli od tego siedzenia, nie tak kregosłup jak piecze i boli strasznie bark, ale juz tak mam od siedzenia długiego, no i mam jeszcze brak lordozy szyjnej i pewnie od tego to się tak nasila :/

Dobra spadam do jutra
Dobranoc

[Nohemi]

Ewesko, witaj w klubie bolących barków Ja i Candy też to mamy, właśnie wczoraj narzekałyśmy
Śpij dobrze

Żabul u mnie zakończyło się tak samo, ot po prostu.
Tylko proszę, nie zlasuj go całkiem, no bo szkoooooda

Rintintin, tak jest, sprawdzone potwierdzam
A Aga to raz dwa się z tym rozprawi
My kobitki musimy być silne, nie można dać się facetom, bo oni będą sobie żyli jak pączki w maśle, a my będziemy się zamartwiać. O nie <tupie głośno>

[rintintin]

Nohemi - Aga dostała pw, ale padł jej net, napisała mi sms'a, ze odpowie Ci jutro

A i "co z oczu to z serca" też sprawdziłam , jedyna idealna i niezawodna metoda

[Nohemi]

Napisane przez rintintin

Nohemi - Aga dostała pw, ale padł jej net, napisała mi sms'a, ze odpowie Ci jutro

A i "co z oczu to z serca" też sprawdziłam , jedyna idealna i niezawodna metoda

Rintintin, oooo dzięki za info Poślij jej buziaka ode mnie na dobranoc
Tak, jak dla mnie to jedyna metoda, żeby wywalić faceta z życia.

[laura87]

wole nawet o tymm nie myslec
aga mozesz to inaczej odczuwac tez bo twoj tz czesto wyjezdzal na dlugo wiec nie bylo takiego przywiazania jak u osob widujacych sie codzinnie:

[rintintin]

Napisane przez Nohemi

Rintintin, oooo dzięki za info Poślij jej buziaka ode mnie na dobranoc
Tak, jak dla mnie to jedyna metoda, żeby wywalić faceta z życia.

No juz jej wysłałam ,a le ode mnie Sama jej jutro na dień dobry przekażesz

Napisane przez laura87

wole nawet o tymm nie myslec
aga mozesz to inaczej odczuwac tez bo twoj tz czesto wyjezdzal na dlugo wiec nie bylo takiego przywiazania jak u osob widujacych sie codzinnie:

A Ty pocieszasz czy dołujesz ? Bo jeśli pocieszasz to słabo Ci to wychodzi

[laura87]

Napisane przez rintintin

A Ty pocieszasz czy dołujesz ? Bo jeśli pocieszasz to słabo Ci to wychodzi

to bylo do powyzszego jak ktoras pisala o przywiazaniu