Panny Młode 2008 cz.II

[tiffi1]

Mam pytanie do dziewczyn z Warszawy: macie pomysł gdzie zrobić zdjęcia w plenerze.
A do pozostałych dziewczyn mam pytanie: musimy dograc na kasetę wstęp, ale jakoś nie chcę spacerować z moim mężem, pomyślałam o krótkim filmiku z lekcji tańca, ale mojemu mężowi sie to nie podoba, macie jakiś pomysł?

[monai]

gosiago21 witaj

biedronka19876 dzięki , Twoja też chrupaśna koronkowa obrączki klasa, a te figurki na tort?

Napisane przez Agata R

wstawac spiochy!!! Kto rano wstaje... ten ma rope w oczach

a u mnie też 2 razy zapowiedzi (nie chciał ksiądz pieniędzy - pewnie ladnie podliczy na koniec )a jutro pierwsze pójdą w św. Annie w Warszawie - chyba kogoś wyśle żeby posłuchał hihihihi
Mamę dzisiaj zabrałam pokazać kościół i zakonnica akurat dekorowała ławki będzie piknie

czekoladka79 może i ja się wybiorę do MAXIMUSA skoro tam takie okazje a z tymi mieszkaniami to mi się nie chce myśleć ale nastawiam się raczej na dojazdy koleją ceny dużo niższe tam, a jak mieszkałam w Warszawie - to zawsze gdzieś miałam i tak daleko i godzinę dojazdu ;] mój ojciec dojeżdża od kilkunastu lat 100km do pracy w Warszawie ;p i tez ma godzinę ;p bo nie musi przebijać się przez miasto. No a kolej ma w obrębie miasta tyle przystanków że jakoś to się da ogarnąć na dojazd godzinny myślę zawsze dojeżdżałam i jakoś przywykłam, wszystko zależy od nastawienia

Napisane przez soffera

Skąd jest ta bielizna?!?!?!?! Jest super

Ja wczoraj naskrobałam wielocytat a tu nagle odwiedziła mnie mamusia i hop zaknęła mi okno nim nacisnełam wyślij Więc dziś już sobie daruję, życze Wam udanego dnia i sama lecę do TŻ

ale pech z tym wielocytatem hihihi znam ten ból wrzuciłam link do stronki z tą bielizną w poście #4476 miłego dnia także a raczej wieczoru

asiuk dawno Cię nie było no ja dokładnie tak samo podchodzę do makijarzystki - jak nie tego dnia, to kiedy będzie lepsza okazja? no i ja to sobie bym rady z tym nie dała

tiffi1 o sama chętnie podczytam pomysły plenerowe my z TŻtem póki co nastawiamy się na starówkę wieczorową porą (zach od słońca i później przy świetle latarni), może nad brzegiem Wisły? jakiś most? Gdański fajnie wychodzi na zdjęciach. I jakiś park niedaleko - może zejdę przytulić miśki ;p nie no nie wiem - chcielibysmy fajnie oglądamy w internecie zdjęcia i wymyślamy... fajne są tez takie przy nowoczesnych budowlach


A teraz big info dnia dzisiejszego dla mnie - zostałam ciocią - mama mówi, że nie, bo to bratowa TŻta, no ale jak nie jak tak bardzo się ucieszyłam na tą nowinę - zdrowy, duży chłopczyk - spod znaku bliźniąt - zupełnie jak ciocia tzn jak ciocia bliźniak, nie chłopczyk

uczciłam to wydarzenie zakupem butów
(zakochałam się też w innych i w zielonej torbie w reserved )

[malutka_24]

monai
koszulki z drugiego rzędu
gratuluję ciociowania

gosiago21
witamy

kredyt
już kiedyś pisałam, że dwa lata temu kupiliśmy 2 - pokojowe mieszkanie 47 m2 za 129 tys (ogólne koszty kredytu to 135 tys) I cieszę się, że wtedy zdecydowaliśmy się na kredyt, bo teraz już chyba nie podjęlibyśmy takiej decyzji, ponieważ ceny mieszkań, domów itp. są tak wysokie że nie byłoby nas stać na taką inwestycję

[kasienka1985]

Witajcie moje drogie!!!
Nie napiszę Wam o żadnych nowościach przedślubnych, bo u mnie zastój... no może poza tym, że ruszyłam troszkę z zaproszeniami i to co najtrudniejsze mam za sobą!
Byłam dziś na pazurkach... ależ zrobiła mi brokaciostwa!!!!!!!!!!!! Za tydzien w końcu wesele kochanej kuzynki!!!

Napisane przez monai

Agata R - trzymam kciuki

cd. dekoracji, te są 80-90zł

Wszystko superowe!!!
Najbardziej podobają mi się te skromniutkie!

Napisane przez izazusia

Kasieńka kończę technologię chemiczną na polibudzie- kiedyś studiowałam w Gliwicach ale potem ze we skrzględu na to , ze moje kochanie dostalo prace we Wrocławiu przeniosłam się - i naprawdę nie żałuję!!!Polibuda Wrocławska daje szerokie możliwości wyboru specjalizacji. Ja zajmuję się tworzywami sztucznymiA pracę piszę z kompozytów poliolefin z włóknami konopi

Ehem.
Tak myślałam, że polibudka
Ja byłam rok na chemii na UW, ale jakoś tak uczyć mi się nie chciało i zrezygnowałam
A temat pracy- bardzo "wciągający"

Napisane przez tiffi1

To jeszcze zdjęcia

Cudowności

Napisane przez monai

a do mnie dzisiaj doszły zamówione algi - śmierdzą na maksa
za to glinka miodzio - od razu zrobiłam maseczkę - ciut za dużo wyszło ale itak wszystko wwaliłam na twarz jestem zadowolona z efektu i już przeglądam nastepne specyfiki teraz chyba Czarne mydło Beldi będę zamawiać ;> może pomoże na ten celulit

Hehehehe.... jaki ten świat mały...
Ja właśnie siedzę zawinięta w folię spożywczą i posmarowana preparatem antycelulitowym!!!
Ale piecze w dupala

Napisane przez biedronka19876

Postanowiłąm, ze tez sie pochwale bielizna

Tak jak wszystkie inne pokazywane tu bielizny naturalnie śliczna
Obrączki niesmiertelne-klasyczne!


Ach moje kochane...
Nic się u mnie nie dzieje
Nie wiem jaki ten bukiet w końcu wybrać, nadal się waham

[izazusia]

Kasieńka możesz się jeszcze trochę powahać jak wahadełko matematyczne bo masz jeszcze trochę czasu 97 dni plus minus kilka godzin

Bierzemy ślub tego samego dnia a ja też nie przeszukałam jeszcze bukieciarstwa narazie mam tylko jedno zdjęcie które mnie urzekło i to przez przypadek wklejone przez Malin30 I raczej na tym poprzestanę
Ja dopiero w piątek idę na przymiarkę sukienki I to w dodatku nie mam z kim- przyjaciólka w pracy druga na delegacji trzecia ma egzamin Ale świadek Pana Młodego a mój dobry kumpel się zaofiarował Może więc będą jakieś zdjęcia

Hmm dziś stwierdziłam że będę mieć najmądrzejszą świadkową( doktorantka z fizyki na polibudzie o sredniej ze studiów 4,9!!!!!) i najprzystojniejszego świadka
Hmm ale najważniejsze że Pan Młody też niczego sobie

A i pochwalę sie zdobyczami z allegro Za obie zaplacilam w sumie z przesylka 38zl Ale na noc poślubna ciągle szukam

http://www.allegro.pl/item377039068_..._xl.html #photo
http://www.allegro.pl/item377028545_...cam.html #photo

[asiuk]

Napisane przez monai

asiuk dawno Cię nie było no ja dokładnie tak samo podchodzę do makijarzystki - jak nie tego dnia, to kiedy będzie lepsza okazja? no i ja to sobie bym rady z tym nie dała

A teraz big info dnia dzisiejszego dla mnie - zostałam ciocią - mama mówi, że nie, bo to bratowa TŻta, no ale jak nie jak tak bardzo się ucieszyłam na tą nowinę - zdrowy, duży chłopczyk - spod znaku bliźniąt - zupełnie jak ciocia tzn jak ciocia bliźniak, nie chłopczyk

Z makijażem to jest tak, że czasem jestem bardziej zadowolona, czasem mniej - maluję się już od kilku lat, a wymagania wzrastają bardziej, niż moje umiejętności

Gratuluję zostania ciocią! Jeśli wszystko dobrze pójdzie, ja nią zastanę pod koniec stycznia przyszłego roku - moja kochana siostra jest w ciąży

Napisane przez kasienka1985

Ach moje kochane...
Nic się u mnie nie dzieje
Nie wiem jaki ten bukiet w końcu wybrać, nadal się waham

Nic się nie martw, ja ciągle nie wiem, jak mam ostatecznie wyglądać. Mam "zarys" bukietu, ale nie znalazłam jeszcze żadnego zdjęcia, które by odpowiadało moim oczekiwaniom. Nie wiem, jak z kolorystyką.
Fryzura też jeszcze niewybrana, choć myślałam już, że akurat to mam już ustalone.
No i to nieszczęsne okrycie (bolerko, futerko, etola, szal... mam mętlik).
Pomysły na biżuterię też mam co chwilę inne

Napisane przez izazusia

A i pochwalę sie zdobyczami z allegro Za obie zaplacilam w sumie z przesylka 38zl Ale na noc poślubna ciągle szukam

http://www.allegro.pl/item377039068_..._xl.html #photo
http://www.allegro.pl/item377028545_...cam.html#photo

Ładne i tanie koszulki Też bym chciała coś seksownego znaleźć na noc poślubną. Na Allegro jeszcze nie przeglądałam ofert, a widzę, że ceny są niczego sobie
Mmm, już sobie to wyobrażam: ja odziana w zwiewną i seksowną koszulkę, zachwycony TŻ (już mąż ) i nasze skrzypiące łóżko

[Milibili]

Witajcie dziewczyny

U mnie sprawy ślubne posuwają się troche do przodu. Obrączki zamówione i oglądaliśmy garnitur. Widzieliśmy świetny. Ciemny granat z delikatnymi białymi prążkami a do tego biała koszula i krawat. TŻ wyglądał super. Do tego oryginalnie. Cena w promocji 900 zł za wszystko tj garnitur, koszula krawat. Niestety raczej taki zestaw nie pasuje do mojej ecru sukienki

[LilStar]

Hej Dziewczyny

miałam fajny imprezowy weekend-sobotni wieczór z moimi "braćmi z wyboru"było super ale teraz padam ze zmęczenia bo się nie wyspałam.
wklejam zdjęcia moich faworytów jeśli chodzi o bukiety.na pewno ten mój wymarzony to będzie połączenie róż, cantedesek i storczyków-cena koszmarna ale TŻ zgadza sie na wszystko

ściskam mocno

[malin30]

Napisane przez izazusia

narazie mam tylko jedno zdjęcie które mnie urzekło i to przez przypadek wklejone przez Malin30 I raczej na tym poprzestanę

Jak miło Ale nie było to wklejone przez przypadek. O ile dobrze pamiętam, wkleiłam to zdjęcie, bo pytałaś o bukiet z frezji.

[gosia1007]

Hej, ale miałam pracowity weekend.
Po pierwsze pojechaliśmy do sunseta po zamówiony (szyty na miare) gajer dla TŻ-a i...koszmar, uszyli tak, że normalnie szok. Mój TŻ był wkurzony na maxa. W każdym razie nie było tam krawcowej, miała przyjechać dopiero na 13, więc w międzyczasie zaczęliśmy na nowo szukanie gajerów. Z czystej ciekawości zaszliśmy do Bytomia i TŻ przymierzył gajerek, jakąs nowość (wcześniej już mierzył tam garnitury, ale zupełnie na niego nie pasowały) i ten gajerek był na niego jak ulał. Normalnie pierwszy raz zero poprawek, ale byłam zadowolona. Zrezygnowaliśmy więc w Sunsecie i tym sposobem mamy Bytom i to o 150 zł tańszy niż ten szyty na zamówienie
Poza tym kupiliśmy koszulę i spinki a dzisiaj zamowiliśmy krawat kaskadowy. Byłam zdziwiona, że sprzedawcy w sklepach i to firmowych (np Vistuli, Bytomiu czy Sunsecie) nie wiedzą co to jest krawat kaskadowy

Napisane przez gosiago21

Witam Panny Młodepewnie juz sie kiedys do was dopisywałam,my bedziemy sobie ślubowa 05.lipca,juz mnie nerwy zrzeraja a co bedzie w dzień ślubu? chciałabym prosic was o pomoc nie moge nic zanleśc na poprawinya juz tak mało czasu zostało.piszcie w co wy planujecie byc ubrane.ja mam rozmiarek 42.prosze podpowiedzcie cosik

Gosia nie dość, że imie mamy takie same to jeszcze slubujemy tego samego dnia

Napisane przez Agata R

ooo DZIZUS... 400tys za mieszkanie 48m2 to sie wogole nie oplaca... za 400tys masz postawiony wyrabany w kosmos dom swoj wlasn z podworkiem i czym tylko chcesz... po prostu mnie scielo z nog... u nas za mieszkanie 58m2 chca 260tys... masakra....
dlatego my najpierw idziemy na wynajem... nie wiemy gdzie bedziemy mieli prace wiec narazie nie ladujemy sie w hipoteke...

Ceny mieszkań rzeczywiście są powalające. Myślałam, że u mnie to dużo, ale jak słyszę te wasze kwoty to. Jak juz nie raz pisałam są plusy i minusy mieszkania w miasteczkach.

[dzasta110]

Witam dziewczynki...

dziś poszła następna porcja zaproszeń i już nie dużo zostało, w końcu

wczoraj byliśmy na grillu ze znajomymi z którymi nie widzieliśmy się bardzo długo i było całkiem fajnie, aż sama się zdziwiłam

moja ciężarna siostra była dziś w szpitalu... na szczęście okazało się, ze to zwykła grypa żołądkowa, ale to ile tam czasu czekali i traktowanie przez pracowników to jest jakaś masakra... ta nasza służba zdrowia to się nadaje

i znów zostałam sama, z resztą jak co tydzień, ale jakoś się nie przyzwyczaiłam jeszcze do wieczorno-niedzielnych wyjazdów TŻ...

gosia1007 no to nieźle wyszło w tym sunsecie ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

[katia0117]

Napisane przez tiffi1

Mam pytanie do dziewczyn z Warszawy: macie pomysł gdzie zrobić zdjęcia w plenerze.
A do pozostałych dziewczyn mam pytanie: musimy dograc na kasetę wstęp, ale jakoś nie chcę spacerować z moim mężem, pomyślałam o krótkim filmiku z lekcji tańca, ale mojemu mężowi sie to nie podoba, macie jakiś pomysł?

Mi sie podobają plenery na torach,w ruderach-na starym miescie(przy takich obskurnych,obdrapanych scianach:P),na polu,albo wsród jakiejś roslinnosci

jesli chodzi w wstepy na kasecie,to powiem szczerze,ze tego nie cierpię,dla mnie to takie sztuczne(ani to smieszne,a ni ładne)ja np z tego rezygnuje i chce na początku kasety taki mały slajd z naszymi zdjeciami od dziecka az do dziś przy jakims fajnym podkładzie Ale to rzecz gustu,a ja patrząc po twojej szykownej sukni,sadzę ,ze i Ty go masz

[kasienka1985]

Napisane przez katia0117

Mi sie podobają plenery na torach,w ruderach-na starym miescie(przy takich obskurnych,obdrapanych scianach:P),na polu,albo wsród jakiejś roslinnosci

jesli chodzi w wstepy na kasecie,to powiem szczerze,ze tego nie cierpię,dla mnie to takie sztuczne(ani to smieszne,a ni ładne)ja np z tego rezygnuje i chce na początku kasety taki mały slajd z naszymi zdjeciami od dziecka az do dziś przy jakims fajnym podkładzie Ale to rzecz gustu,a ja patrząc po twojej szykownej sukni,sadzę ,ze i Ty go masz

Witajcie króliczki
Jak się czujecie dzisiejszego ranka??
U mnie nadal zastój...
Nie ma o czym pisać!
Co do pleneru... my tez mieliśmy miec plener... i nie wiem jak to w końcu będzie...
Mamy fotografa zamówionego tylko na całą sobotę.
Plener w osobny dzień kosztowałby dużo kasiory... i tak ten fotograf jest drogi
Ale niestety tak mnie urzekły jego fotki, że musiałam się skusić
Proponował nam plener przedślubny.
No nie wiem, wszystko zależy od pogody , ale ja się boję żeby się czasem gdzieś nie uciapać
Z resztą na plener czasu też nie mamy po ślubie, bo mamy 3 dni na jakieś zakupy, ogarnięcie się i .... fruuuuuuuuuuuu do Egiptu wygrzewać dupska
Ale podobnie jak Tobie podobają mi się takie nietypowe miejsca, albo całkiem zwyczajne: droga, las, łąka... zdjęcia wychodza tam fenomenalne!
Ogólnie rzecz ujmując jestem przeciwniczka wszelkiego rodzaju ogrodom botanicznym czy tym podobnym! Wolę naturala
Polecam Wam serdecznie tego fotografa <wrocławiankom> jesli nie macie:
http://www.saamart.com/
lub tę panią:
http://www.rakowska.com.pl/#
Ja osobiście ich nie mam , bo mieli juz dla mnie termin zajęty.
Ja mam tego fotografa:
http://www.ibiza-studio.pl/osoby_prywatne_slub.html

Co do wstępu na kasetę sama nie mam pojęcia jak ją rozpocząć...
I pomysł ze zdjęciami za bardzo mi nie leży i z jakimś wstępem nagrywanym wcześniej...
Macie jeszcze jakieś pomysły???

Buźki dla Was stokrotki!!!
Pisajcie mi tu , bo mi się w pracy nudzi, a widzę że jesteście, więc proszę się nie ukrywać!

[katia0117]

Napisane przez kasienka1985

Co do wstępu na kasetę sama nie mam pojęcia jak ją rozpocząć...
I pomysł ze zdjęciami za bardzo mi nie leży i z jakimś wstępem nagrywanym wcześniej...
Macie jeszcze jakieś pomysły???

No ja mam jeszcze jeden pomysł...zrezygnować ze wstępu

Skoro miałabym coś robić na siłe to juz wolę wcale,bez wstepu,po prostu pamiątka slubu i tyle

[Agata R]

Napisane przez czekoladka79

Pod Warszawą jak uda Ci się kupić samą działkę za 400 tys. to już jest sukces A o staniu w korkach to już nawet nie wspomnę - moi rodzice mieszkają tak 35 km od Warszawy i tam już działki kosztują 150 zł za m2, ale w godzinach szczytu jedziesz 2 godziny do pracy, więc o cenach działek w najblizszych okolicach Warszawy już nawet nie chcę myśleć.
Jeśli chodzi o dojazd PKP do stolicy to hmmm jest baaardzo duży problem z wciśnieciem się do pociagu, taki ścisk. Też wolałabym własny dom z ogródkiem, ale oboje pracujemy w Warszawie i obawiam się że dojazdy by nas wykończyły. Na szczęście moi rodzice i rodzice TŻ-a mają domy poza miastem, więc jest do kogo jechać na weekend.

A to, że jeśli się nie ma bogatych krewnych i trzeba się zadłużyć do końca życia aby mieć własny kąt to gorzka prawda na samym starcie. Jeszcze u mnie jest taka sytuacja, że TŻ robi doktorat i dostaje za to marne grosze, więc cały obowiązek utrzymania kredydu i nas spoczywa na mnie - taka ze mnie baba w spodniach z jajami

i dlatego ja sie ciesze ze mieszkam tu gdzie mieszkam i ani mi sie mysli do warszawki czy innego wielkiego miasta... uwielbiam zapach skoszonej trawy i spiew ptakow o poranku
egh... dziewczyny ja czekam na los...zobaczymi co przyniesie... a po wczorajszym jest duze prawdopodobienstwo ze dzidziusia

Napisane przez toverek83

bylismy w czwartek u ksiedza ,,dac"na zapowiedzi.jeszcze dobrze nie usiedlismy na tylkach a on do nas:przepraszam was za to ze nakrzyczalem wtedy ale bylem zly bo cos mi ukradli(zlom z rynny)i krzyczalem na was.takze przepraszam...TZ I ja no szok...i zaczal z Nami omawiac sprawe z weselem zwiazana i slubem...pisal sobie wszytsko spokojnie i od razu tez spisalismy protokol nie wiem dlaczego ale on tu jest szefemi wogole bylo bardzo milonie wiem co sie stalo...ale Wy chyba pamietacie jak nas wtedy potraktowal???pisalam o tym...chodzilo o godzine slubu...no ale juz jest dobrze...posiedzielismy u Niego ponad godzine..kawa nie czestowalnoi zapowiedzi wyjda w niedziele tj jutro
a teraz kolejna sprawa-dzisiaj w mojej miescinie w ktorej wszyscy sie znaja byly dwa sluby i mysle sobie karne sie na rowerku i popatrze co i jak...podjezdzam pod kosciol a tam tlum gapiownoi poszlam usiasc na rynek na laweczke-obok jest kosciol i widzialam swoje kolezanki z liceum jak szly do slubu...ciarki mialam jak 150!
a teraz...moja siostra mlodszy gowniarz jeden wczoraj wziela cywilny ze swoim chlopakiem w USA...zadzwonila dzis i nam to mowi a ja nie wiem co mam powiedziec...nie potrafilam jej nawet pogratulowac.,..dopiero po pol godziny rozmowy...niech jej sie wiedzie...

widzisz... nie taki diabel straszny

My bylismy posluchac zapowiedzi w niedziele i na spowiedz pierwsza... i co dziwne ksiadz od razu przeczytal ze u nas jest zapowiedz juz 2
dziwnie tak sluchac swojego nazwiska... Jakub.... kawaler zamieszkaly... zamierza zawrzec sakramentalany zwiazek malzenski z Agatą ... panna zamieszkala ... jesli ktos wie o przeciwskazaniach... hehe polecam... fajne doswiadczenie...

[kasienka1985]

Napisane przez katia0117

No ja mam jeszcze jeden pomysł...zrezygnować ze wstępu

Skoro miałabym coś robić na siłe to juz wolę wcale,bez wstepu,po prostu pamiątka slubu i tyle

Słusznośc masz moja droga!
Chyba zrobimy po prostu film z przygotowań
I nie będzie wstępu.
Jeszcze pomyślimy, no ale raczej tak zrobimy.
Masz rację, nic na siłę

Czekam jednak nadal na Wasze genialne pomysły.

Agatko- nic nie piszę o dzidzi żeby nie zapeszać

[biedronka19876]

Napisane przez kasienka1985

Co do wstępu na kasetę sama nie mam pojęcia jak ją rozpocząć...
I pomysł ze zdjęciami za bardzo mi nie leży i z jakimś wstępem nagrywanym wcześniej...
Macie jeszcze jakieś pomysły???

My bedziemy miec na wstepie ubieranie Pary Młodej. Tzn, ze sukienka juz bedzie ubrana, tylko np mama lub swiadkowa pomaga się ubierac, w stylu założenie podwiązki, poprawienie welonu, załozenie buta, czy wiązanie z tyłu sukienki. A Pan Młody to zapinanie kamizelki, poprawianie koszuli i musznika, zakładanie marynarki



W sobotę byliśmy z TZ załatwić odpis chrztu i opłata jest co łaska, wiec daliśmy 20 zł.

Byliśmy tez wczoraj rozwozić zaproszenia. Przy okazji dowiedziałam się od kolezanki, która brała slub w grudniu, że jak księdzu płaci się za udzielenie slubu to w tej cenie jest juz organista i zapowiedzi uff Dobrze ze sie o to spytałam, bo za wszystko bym płaciła osobno

Hehehe u każdego herbatka i brzuch okrągły jak balon hehe Jednen Wujek TZ tak się przejął ze go odwiedziliśmy, że zamiast posłodzić nam herbate, to ją posolił!

A tak to zastój w przygotowaniach, w czwartek idziemy na spisanie protokołu- ciekawe jak bedzie

[LilStar]

Witam Dziewczyny

na początek Agatkoale ciiii.....
w środę jadę wybierać ciasta i tort z teściowąi mamą. podliczyłam wczoraj koszty wesela i za głowę się złapałam-kochani rodzice.
i zdecydowalam- nie chcę welonun a przymiarce miałam i nie byłam przekonana-wolę bez. mój TŻ też mówi że lepiej żeby loczki było widać
zostało 5 dni do jego powrotujuż się nie mogę doczekać

buziaki Laseczki

[agunia82]

Cześć dziewczynki Witam Was ciepluteńko po weekendowej nieobecności. Byłam u rodziców i w końcu wymusiłam na nich podanie mi ostatecznej liczby gości. Czas najwyższy wziąć się za zaproszenia. Będziemy je robili sami (a dokładniej to mój braciszek ) i na okładce będzie nasze zdjęcie. Mój brat zrobił nam mini sesje zdjęciową, wyszła super Hehe aż się teraz nie mogę doczekać pleneru ślubnego, bo też on będzie nam robił.
Jak tylko będę miała gotowe zaproszenia w łapce to się pochwalę

Co do filmu, to ja jeszcze nie wiem jaki chce początek. Na pewno jakieś kręcenie spacerków itp odpada, jak dla mnie zbyt sztuczne to jest. Pewnie po ślubie siądziemy z moim bratem, bo on mi będzie film montował, i pomyślimy. Jeśli chodzi o film i zdjęcia to mam dobrze, mogę wybrzydzać ile chcę, przesuwać terminy pleneru, mieć wpływ na wiele spraw. Takiej obsługi to bym nigdzie nie miała. Nie ma to jak rodzina fotografów

[malutka_24]

Cześć kobietki!
U nas też jakiś zastój w przygotowaniach. Powoli skupiamy się na kompletowaniu naszej garderoby ślubnej Zaproszenia wszystkie już rozdane Jeżeli chodzi o plener to my go nie mamy, a za to będziemy mieli tzw. reportaż Wstęp do kasety - podoba mi się propozycja biedronki19876 - ubieranie się państwa młodych. Protokół mamy spisać po 23 czerwca a przed końcem lipca, bo nasz kochany ksiądz 23 czerwca ma obronę pracy magisterskiej, a w lipcu wybiera się na urlop I dowiedzieliśmy się, że zapowiedzi u nas są ogłaszane przez 2 tygodnie.

Agatko
czekamy na dobre wieści ciiii....

I dzisiaj właśnie do mnie dotarło, że zostało nam ( kobietkom z 16 sierpnia)
równe 2 miesiące O matko!!!

[niuniuniau]

Hej dziewczyny
U mnie z przygotowaniami zastój bo już praktycznie wszystko jest
Tylko mam pytanko czekoladko wspominałaś, że w MAXIMUSIE są takie okazje na garnitury możesz coś bliższego powiedzieć? Czy wybór jest duży, jak się kształtują ceny, jakich firm, czy te tańsze garnitury bo widziałam i za 400 zeta tam to są z gorszego materiału? Bo nie wiem czy mamy się wybierać. TZ musi sobie zapłacić sam za większość rzeczy związanych z weselem, więc nie chcę żeby wpędzał się w koszty z garniturem rzędu 2000 bo go na to nie stać. Aha i jeszcze jedno czy tam można skompletować od razu wszystkie dodatki?
Ufff ale się rozpisałam
A u mnie w końcu widać koniec sesji, to jak zobaczyć światełko w tunelu

[dzasta110]

witajcie robaczki

my na wstęp płyty będziemy mieć taki filmik z naszych sesji przedślubnych (na jesieni byliśmy: w lesie, na torach, w ruinach zamku oraz nad jeziorkiem) jeszcze raz będziemy musieli spotkać się z kamerzystą (tym razem może jakieś pole) plus jescze nasze przygotowania w dniu ślubu... myślę, że nie będzie tak źle, ale pewnie też bez rewelacji zastanawiam się również nad zakończeniem...

no i umieram dziś... oczywiście @ ale jak dobrze pójdzie to raczej nie będę miała na ślubie, ale jeszcze nie zapeszam, bo różnie bywa...

jutro jadę na "rajd" po sklepach obuwniczych, trzymajcie kciuki bo inaczej pójdę na bosaka

moje koleżanki z grupy (od innego promotora) już w środę mają obronę ja oddam moją pracę do dziekanatu najpóźniej w piątek, więc pewnie w przyszłym tygodniu już obrona będzie
w takim razie idę chociaż zacząć czytać te moje wypociny

[czekoladka21]

Malutka 24 - tez o tym myslslam dzisiaj dokladnie 2 mce!!
nam zostal do kupienia alkohol, narazie rodzicie sie rozgladaja gdzie sie oplaca
kupic...
Poki co narazie zyje powrotem do Polski....nie moge sie doczekac dnia az spakuje torbe i bedzie ten dzien wyjazdu na zawsze
Po powrocie czeka mnie przymiarka sukni, musimy odebrac obraczki, do ksiedza isc podac nazwiska swiadkow i kazal nam zrobic jakis dzien skupienia...ale nie wiem czy akurat jak przyjedziemy to w tym terminie bedzie taki dzien, bo on jest tylko raz w miesiacu i w jednej parafii
cos se tem ksiadz ubzdural wydaje mi sie
do kosmetyczki tez musze isc, bo mam straszne przebarwienia hormonalne na ryjku....
pozdrawiam i milego dnia!

[gosiunia22]

Napisane przez biedronka19876

W sobotę byliśmy z TZ załatwić odpis chrztu i opłata jest co łaska, wiec daliśmy 20 zł.

Witajcie
Również poszłam po odpis aktu chrztu - i nie obyło się bez problemów. Nic nie płaciam, nikt się nie upominał Z czym miałam problem? Otóż okazało się, że w księdze parafialnej 26 lat temu ksiądz wypisywał ręcznie przy chrzcie nazwiska rodziców i popełnił literówkę. Zamiast "o", napisał "a" w panieńskim nazwisku mojej mamy. Kobieta z kancelarii zaczęła robic problemy, że nie może napisac tak, jak jest we wszystkich dokumentach, tylko w księdze parafialnej. Powiedziała,że mogę napisac do kurii (!!!!) z prośbą o sprostowanie - i byc może za kilka miesiący uzyskam odpis aktu bez literówki. Ręce mi opadły. Jutro idę z tym "błędnym" odpisam do parafii, w której będzie ślub, poprosic o zaakceptowanie tego dokumantu, zwłaszcza, że wszystkie dane się zgadzają. Boję się Dziewczyny, trzymajcie kciuki!
Do tego coś mi się sypnęły hormony i okres spóźnia się 16 dni. Wrrr!

[agagmm23]

Witajcie

Mój TŻ jak załatwiał akt chrztu to ksiądz wprost powiedział, ze u nas odpis kosztuje 50 zł. Ale jeżeli nie ma tyle pieniędzy to on zrozumie .

[katia0117]

Napisane przez gosiunia22

Witajcie
Również poszłam po odpis aktu chrztu - i nie obyło się bez problemów. Nic nie płaciam, nikt się nie upominał Z czym miałam problem? Otóż okazało się, że w księdze parafialnej 26 lat temu ksiądz wypisywał ręcznie przy chrzcie nazwiska rodziców i popełnił literówkę. Zamiast "o", napisał "a" w panieńskim nazwisku mojej mamy. Kobieta z kancelarii zaczęła robic problemy, że nie może napisac tak, jak jest we wszystkich dokumentach, tylko w księdze parafialnej. Powiedziała,że mogę napisac do kurii (!!!!) z prośbą o sprostowanie - i byc może za kilka miesiący uzyskam odpis aktu bez literówki. Ręce mi opadły. Jutro idę z tym "błędnym" odpisam do parafii, w której będzie ślub, poprosic o zaakceptowanie tego dokumantu, zwłaszcza, że wszystkie dane się zgadzają. Boję się Dziewczyny, trzymajcie kciuki!
Do tego coś mi się sypnęły hormony i okres spóźnia się 16 dni. Wrrr!

No mam nadzieje,że w tym aktem sie uda...wredna baba,jakby nie mogła pójśc człowiekowi na reke...

A co do okresu to witam w klubie Mi spóznia się 12 dni i oby to były hormony,a nie...

[izazusia]

Dziewczyny w przyrodzie musi bys równowaga- wy nie macie okresu a ja mam dwa w miesiacu Zatem cierpie za miliony

U nas zastój lekki bo teraz coraz bliżej do...Kamil ma sesję i się stresuje, a ja przed obrona jeszcze porciętami nie trzęsę ale jak się zacznie...


A tak w ogóle to sezon truskawek...zrobiłam dziś deserek mały- z serka mascarpone, galaretki soku z cytryny i cukru zrobiłam kremik dekorując go właśnie truskaweczkami, kilkoma kulkami winogron i bananami wcześniej marynowanymi w soku cytryny i cukrze tak ,że powstał gęsty syrop. Przez żoładek do serca w sumie-szczególnie takiego łasucha jakim jest mój Kamil

[katathea]

Witajcie moje Drogie Panny Mlode!
Tak się ciesze, załatwiłam jedną sprawę, bez której nie mialabym wymarzonego wesela na naszym weselu zagości Braterstwo Rycerskie, które odda salwy armatnie na cześć Pary Młodej, potem stoczy wieczorem walkę na szable " z powodu kłótni o taniec z Pania Młodą" a wesele mamy w XVIII Pałacu, tak że klimat walki w ogrodach pałacu będzie niezapomniany!!! Ponąć szable puszczaja iskry podczas zderzeń
Ale będzie widowisko !

[monai]

Napisane przez malutka_24

I dzisiaj właśnie do mnie dotarło, że zostało nam ( kobietkom z 16 sierpnia)
równe 2 miesiące O matko!!!

:mdle je::m dleje:


Agata R

gosiunia22 za Ciebie też (ale schizy z tymi papierkami ;/)

agagmm23 50zł?! on żartował?

Napisane przez izazusia

A tak w ogóle to sezon truskawek...zrobiłam dziś deserek mały- z serka mascarpone, galaretki soku z cytryny i cukru zrobiłam kremik dekorując go właśnie truskaweczkami, kilkoma kulkami winogron i bananami wcześniej marynowanymi w soku cytryny i cukrze tak ,że powstał gęsty syrop. Przez żoładek do serca w sumie-szczególnie takiego łasucha jakim jest mój Kamil

ale pyszności, też bym wzięła z Tobą ślub jak Ty takie desery przygotowujesz

TŻ wczoraj się mnie pytał, czy umiem robić bigos pffff... przez lata studiów nauczyłam się otwierać słoiki z bigosem mamusi jeśli już ;p jeszcze chyba sobie nie zdaje biedny sprawy jaka go czeka rewolucja żywieniowa

Dzisiaj TŻ dzwonił do poradni nas umówić i jakaś taka baba niemiła z pretensjami, z problemami że sama powinna się chyba udać do jakiejś poradni ;] kombinujemy żeby iść gdzie indziej już ;p może u TŻta w mieście się uda.

Ech... nic mi się nie chce

edit: katathea wooow będzie niezapomniane przeżycie dla Was i gości

[dzasta110]

Napisane przez izazusia

A tak w ogóle to sezon truskawek...zrobiłam dziś deserek mały- z serka mascarpone, galaretki soku z cytryny i cukru zrobiłam kremik dekorując go właśnie truskaweczkami, kilkoma kulkami winogron i bananami wcześniej marynowanymi w soku cytryny i cukrze tak ,że powstał gęsty syrop. Przez żoładek do serca w sumie-szczególnie takiego łasucha jakim jest mój Kamil

normalnie za chwilkę będę na kawkę i deserek
a tak na serio to nie kuś kobieto... bo się chyba "mały głód" skrada za moimi drzwiami

katathea aż mnie zatkało pewnie będzie pięknie to wyglądało