Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-16, 12:10   #121
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez agi_kn Pokaż wiadomość
moze jakis kolorek letni zapytaj sie fryzjera moze jakas jego inwencja bedzie dobra

Szperrr ulala TZ robi niezle fotki moze poprosimy go na jakims spotkaniu o sesje akurat taka dla nas obie nie lubimy fotek

Primka Hubis juz tyle wazy? kurcze moj tylko taki chudzinka? w Hiszpani dawali mu 3 mc
fryzjerka jest o tyle dobra, ze mowi mi wprost, ze to co sobie wymyslilam nie nadaje sie dla mnie wiec trzymajcie kciuki

a kilka fotek Hani z mama na pamiatke by sie przydalo.. z mama, nie jej tulowiem

3msce?!?!?! gloopki

makaron ryzowo-jaglany, bezglutenowy - w sklepach ze zdrowa zywnoscia zatrzesienie roznych produktow bezglutenowych, a H. jeszcze wlasnie tylko takie je..
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 12:30   #122
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Spory chłopak z Hubercika

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Yoolia, moze sprobuj mieszac swoje obiadki ze sloiczkowymi narazie? Kilku mamusiom juz to pomoglo przekonac maluszki do domowego jedzonka.

Z kura to Cie podziwiam!!

A fotki super, Gosia sliczna! I wielka!! Ile ona wazy/mierzy??

Edit: Dzielny Hubi!! Jeeej.. to Hania zawsze ryczy przerazliwie.. nie ma mowy o spokojnym szczepieniu

Yoolia, tego typu foty masz na mysli? Myslalam, ze to moj TZ sie w nich specjalizuje
dzięki za radę, napewno sprobuje z tym obiadkiem

nie wiem ile teraz Gosia mierzy ale podejrzewam że z 70cm to napewno, waży też ciut ponad 8kg, za tydzień w czwartek mamy szczepienie, wazenie i mierzenie to się dowiem

szperr własnie takie same foty, wkleje po poracy bo nie mam teraz przy sobie.

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
taaa.. jak bedzie zle, to w worku na glowie albo po prosto foto made by TZ

wlasnie, dziewczyny, doradzcie mi co z glowa zrobic
może niech fryzjer doradzi, nie mam pojęcia jakie trendy są w UK

ja od kilku lat mniej więcej co 3 m-ce robię standard: 2 kolorowy balejaż (blond z ciemnym brązem) kilka razy zaszalałam i zrobiłam sobie 3 kolory-kilka cieniutkich ognistoczerwonych pasemeczek.

Cytat:
Napisane przez agi_kn Pokaż wiadomość
Ja bylam na poludniu Hiszpanii w andaluzji a tam psy d... szczekaja Ladne miasteczko turystyczne ale nawet w hotelach slaba znaja angielski. W innych czesciach Hiszpanii jest zupelnie inaczej

A jaki makaron dajesz Hanii?
Moj synek dawal mi w kosc na stolowce bo darl sie jak nie dostawal tego co jemy wiec byla premiera z bagietka, arbuzem, melonem i naturalnym jogurtem
pod koniec wyszlo mu delikatne uczulenie, ale juz jest ok

Yoolia sprobuj zrobic tak jak mi dziewczyny doradzaly pomieszaj slioczek z obiadkiem zrobionym przez Ciebie. Moj Hubis wcina az mu sie uszy trzesa a mojego nie chcial jesc z czasem bede mu eliminowala slioczek az bedzie jadl gotowany przeze mnie
Gosiaczek jaki juz duzy sliczna dziewczynka po mamie
dawaj foty szybko, bo doopke zbije

dołączam się do pytania o makaron?

spróbuję z tym obiadkiem, dzięki

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
fryzjerka jest o tyle dobra, ze mowi mi wprost, ze to co sobie wymyslilam nie nadaje sie dla mnie wiec trzymajcie kciuki

a kilka fotek Hani z mama na pamiatke by sie przydalo.. z mama, nie jej tulowiem
trzymamy kciuki i małża prosimy o fotki z głową
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 13:14   #123
agi_kn
Rozeznanie
 
Avatar agi_kn
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 921
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość

dawaj foty szybko, bo doopke zbije
dobra dobra bez bicia prosze nie mam za duzo fotek hihi

1. Plażowanie i gimnastykowanie się na kocyku
2. Nowe znajomosci z Portugalką (zarywała go niesłychanie )
3. Hubcio i (hipcia) mama w baseniku
4. Basenowe mini wodospady
5. Rodzinka w komplecie
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia
http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png

Edytowane przez agi_kn
Czas edycji: 2008-06-16 o 15:57
agi_kn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 13:40   #124
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

ja tylko na chwilkę wieczorem będę na dłużej. Byliśmy u lekarza okazało się, że to ani zapalenia spojówek, ani alergia tylko wirusowe Podobno panuje jakiś wirus w powietrzu i rodzice wciąż przychodzą do lekarza z dziećmi którym ropieją bardzo oczka i je trą a po za tym nic więcej się nie dzieje. Dostaliśmy kropelki z antybiotykiem i teraz mamy się obserwować bo może się z tego rozwinąć infekcja ale nie musi. A na 15 idę ze sobą do lekarza bo podczas kursu nie przyznałam się lekarzowi wydającemu zaświadczenia że ostatnio bardzo często mam zawroty głowy i co raz silniejsze bóle głowy. Dziś właśnie mam taki dzień łeb mi pęka aż mam mdłości od tego Zajrzę wieczorkiem to sie odniosę do Waszych postów
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 13:41   #125
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

ale śliczne fotki
jak ja lubie fotki oglądać
Hubio duży chłopak, tego kto powiedzial, że ma 3 m-ce to bym
i żadnego hipcia tam nie widać :P
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 14:28   #126
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
ale śliczne fotki
jak ja lubie fotki oglądać
Hubio duży chłopak, tego kto powiedzial, że ma 3 m-ce to bym
i żadnego hipcia tam nie widać :P

No właśnie.
Gdzie jest hipcio i jakieś trzy miesięczne dziecko??

Z fryzurą nie pomogę.
Właścicielka sianokosów na głowie nie powinna się wypowiadać w tym temacie więc przemilczę sprawę

Misia ty zadbaj o siebie kobieto
może z przemęczenia ta głowa

Edit
Dojrzałam Gosię - cudne oczęta.
I co to za fiolecik na ustach??

A Hubert to niezły kawał chłopa
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 14:42   #127
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez martka83 Pokaż wiadomość
Edit
Dojrzałam Gosię - cudne oczęta.
I co to za fiolecik na ustach??
nowa szminka

a tak serio to deserek
kleik ryżowy na mleku pomieszany ze słoiczkowym jagodowym deserkiem

ja już w domku
obiecane foty bez głowy

Edytowane przez Yoolia
Czas edycji: 2008-06-16 o 16:21
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 16:18   #128
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Hubis cudny.. i ta Hiszpania..

Misia, marsz do lekarza

Edit: Jezdziec bez glowy
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 16:27   #129
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

ha ha
widzę że dziś tu dyżur ciągnę
ale Marcel śpi już dziś trzeci raz, aż go nie poznaję
w ogóle go zresztą nie poznaję, śmieje się a przed chwilą godzinę bawił się na macie, ale to ciiiiii...... lepiej nie zapeszać

Ja chciałąm mężowi sprawić coś fajnego bo on się postarał w dzień mamy
Jak wstałam rano to Marcelek spał w łóżeczku obładowany moimi ulubionymi słodyczami
Należy się jakiś rewanż teraz.

Dziewczyny ja znowu z pytaniem
Marcel ma całą buźkę i klatkę piersiową w chrostkach - takie małe czerwone.
Za bardzo nie rzucają się w oczy ale on miał zawsze gładką skórkę i teraz mnie to męczy.
To może być alergia czy może reakcja na to że mamusia zajada się truskawkami i ogórkami małosolnymi??
Już odstawiłam mu niektóre pokarmy, przez kilka dni nie jadłam truskawek i ogórów - chrostki jak były tak są
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 16:49   #130
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Edit: Jezdziec bez glowy
Ty lepiej napisz co z Twoja głową, bo od fryzjera juz chyba wróciłaś
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 17:13   #131
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość

celko da sobie radę - będzie musiał ja też miałam obawy jak zostawiałam ich pierwszy raz samych, a teraz wolę jak Kasia zostaje z nim niż z moją mamą choć muszę przyznać, że faceci mają trochę inne podejście do całej "obsługi" dziecka
No właśnie ja też zauważyłam że faceci to mają inne podejście do obsługi dziecka. W sobotę położyłam się na łóżku i przeglądałam gazetkę a TŻ zajmował się Uszkiem, doszedł do kompa coś przeczytać, a Uszek w takich chwilach spokojny jest tylko przez moment potem mu się nudzi siedzenie na kolanach bezczynne no więc zaczął marłczeć ja na miejscu TŻ juz bym odeszła od tego kompa byle by dziecko nie mrałczało a on dalej siedzi, więc pytam go czy mu nie przeszkadza to mrałczenie? Powiedział, że przeszkadza ale musi skończyć czytać jak skonczy to odejdzie

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Wczoraj rano znwou mielismy gratisowa sesje zdjeciowa (z jednego z dzieciaczkowych portali) i w studiu tak cudnie zaczela nadstawiac pyszczka, zeby ja calowac - ciekawa jestem, czy fotografka to zlapala. Chcialabym, bo to takie najslodsze momenty.
A co to za sesja i co to za portal? I dlaczego my jeszcze efektów nie widzimy

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
no wlasnie... czy wszystkie Wasze dzieciaczki maja harmonogram dnia??
bo u nas to jest tak.. mniej wiecej
Tzn. nasz harmonogram dnia dotyczy główine pór jedzenia i wieczornego mycia i spania reszta jest elastyczna

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość

My po szczepieniu - mieliśmy na 8
Hubert waży 8900.
Szczepienie zniósł dzielnie - jedyną oznakę zniecierpliwienia okazał na to,że chwilę go przytrzymałam i nie mógł fikać

U nas pogoda do d..., pzy najbliższej drzemce idę spać z nim
No to piękny wynik wagi Ja się bardzo cieszę że odkąd zmieniłam przychodnię to wszystko jest na godzinę i raczej to lekarz zawsze na nas czeka niż my w kolejce

Cytat:
Napisane przez martka83 Pokaż wiadomość
ha ha
widzę że dziś tu dyżur ciągnę
ale Marcel śpi już dziś trzeci raz, aż go nie poznaję
w ogóle go zresztą nie poznaję, śmieje się a przed chwilą godzinę bawił się na macie, ale to ciiiiii...... lepiej nie zapeszać

Ja chciałąm mężowi sprawić coś fajnego bo on się postarał w dzień mamy
Jak wstałam rano to Marcelek spał w łóżeczku obładowany moimi ulubionymi słodyczami
Należy się jakiś rewanż teraz.

Dziewczyny ja znowu z pytaniem
Marcel ma całą buźkę i klatkę piersiową w chrostkach - takie małe czerwone.
Za bardzo nie rzucają się w oczy ale on miał zawsze gładką skórkę i teraz mnie to męczy.
To może być alergia czy może reakcja na to że mamusia zajada się truskawkami i ogórkami małosolnymi??
Już odstawiłam mu niektóre pokarmy, przez kilka dni nie jadłam truskawek i ogórów - chrostki jak były tak są
Zazdroszczę spania tak pięknego Marcelka ale też by mu się nie odmieniło. Wydaje mi się, że te krostki mogą być od truskawek ale niestety tylko mi się wydaje.
Szperr, Yoolia Wasi mężowie mają talent
Yoolia Gosia ślicznie się prezentuje z mamusią i taka duża się już wydaje
Agi-kn super zdjęcia i tak jak dziewczyny pisały ani hippcia ani 3 miesięcznego bobaska nie widzę, za to widzę bardzo fajną rodzinkę i widoki. Ale jakoś mało tych zdjęć
**********
Byłam ze sobą u lekarza więc melduję co i jak Otóż zawroty głowy i jej bóle wynikają najprawdopodobniej z niskiego ciśnienia i słabego krążenia krwi. Ciśnienie niskie miałam zawsze, niższe niz zwykle było w ciąży a teraz to jakaś katastrofa bo 80/50 a słabe krążenie jest u mnie rodzinne niestety, z tego powodu mój dziadek miał amputowane nogi a i mój tata ma problemy zdrowotne. Dostałam leki, skierowanie na morfologię i nakaz do pokazania się za jakiś tydzień by zobaczyć czy pomogło.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-16, 18:00   #132
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
Ty lepiej napisz co z Twoja głową, bo od fryzjera juz chyba wróciłaś
Nie ucieli (glowy) a wlosy sciete tak, jak za kazdym razem w tym roku.. czyli bez zmian, tylko usuniete to, co odroslo

Martka, mezowi sie nalezy A z krostkami nie pomoge chyba.. i nie wiem jaka teraz macie pogode, ale takie cos, to moze byc nawet od slonca.

Misiu, moze faktycznie cisnienie, ale dobrze, ze inne badania tez zrobisz

Sesja zdjeciowa + 1 fota w formacie 7x12 cali za darmo, z Emma's Diary (chyba tylko w Anglii). Oczywiscie kazde kolejne zdjecie z sesji kupuje sie juz za fortune

Z twego postu wynika, ze mam podobne podejscie do Hani jak faceci.. bo staram sie, zeby jak najmniej dyrygowala nami (dla naszego i jej dobra) i jakos to wychodzi. Jak wariujemy, to wariujemy, ale jak ja mam cos waznego na glowie, to wiem, ze moge Hanie czyms zabawic i sama sie soba zajmie. Oczywiscie w dni marudy nie jest az tak rozowo
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 20:04   #133
agi_kn
Rozeznanie
 
Avatar agi_kn
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 921
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Dziekuje wszystkim choc hipcio jest i widze go codziennie w lustrze ale w to lato sprobuje to zmienic
Szperrr ja tez chce taka sesje!!!!!!!! gdzie to?

Misiu coz moge powiedziec 3mam kciukasy zeby wszystko bylo dobrze

Martko pewnie uczulenie a truskawki wiem ze uczulujam bardzo jak nie zejdzie to pewnie lekarz Marcelka czeka

Ja podobnie do Szperrr jak musze cos zrobic to juz czasem na ryk Hubcia nie reaguje. Wiem jaki jest placz na glod wiem jak mu cos jest a poznaje juz placz wymuszajacy. Fakt ze irytuje mnie to stekanie i piski, ale ja tez jakos normalnie zyc musze

Foteczek za duzo nie mam bo podobnie TZ ucina jak moze hihihi

A wlasnie Slawka jak znalesc Cie na nk? tez chce Cie zobaczyc
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia
http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png
agi_kn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 20:27   #134
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Szperr a to wygraliście jakiś konkurs czy coś? A kiedy zobaczymy zdjęcia z tej sesji?
Agi dzięki za kciukasy ja też jak muszę coś ważnego zrobić to Uszka "olewam" i nie reaguję na jego płacze, ale generalnie wkurza mnie jego miałczenie i wolę mu ustąpić niż tego słuchać
***********
Mam pytanie do dziewczyn, których dzieci próbują raczkować, jak to się zaczyna tzn chodzi mi o podnoszenie pupy, bo Uszek zaczął ją dziś podnosić ale nie opierać się na polanach tylko na palcach u stóp i wkurzał się strasznie bo nie wiedział chyba jak podnieść głowę i ręce. I teraz nie wiem czy to początki raczkowania a właściwie przymiarki do niego czy coś innego?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 20:46   #135
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Agi - śliczne foty, podoba mi się zwłąszcza ostatnia fotka - jak do katalogu

misia - nie wiem, czy to na raczkowanie, ale u nas najpierw Hubert prostował całe nóżki, odpychając się palcani, rącxzki i główka leżały. Teraz coraz częściej nóżki ma ugięte w kolankach i opiera się na rączkach (najczęściej łokciach)- czyli niby zaczyna przyjmować pozycję do raczkowania, ale jak chce przejść to i tak nogi proste i doopka w górę

yoolia
- kiepsko z tym ciśnieniem, uważaj na siebie. Dostaniesz na to jakieś leki czy taka po prostu twoja uroda?


Mówiłam, że Hubert do spania potrzebuje towarzystwa?
Dziś postanowiłam zrobić sobie dzień lenia (obiad mmmamy z wczoraj :p ) i kimałam razem z nim raz, a pozostałe dwa robiłam prasówkę
Moje dziecko pospało 3x po 1,5 godz
Przy zwyczajowych 20-30 min to niezły wyczyn.
Obawiałam się wieczoru - ale normalnie zasnął


ciekawe, jak tam celka?


ta to ma chyba mało skomplikowane życie
http://www.wrzuta.pl/film/7kfZxFfifT
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 20:55   #136
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Też obstawiałam truskawki i kilka dni nie jadłam, ale że nie było żadnych efektów to ostatnio obżerałam się ile się dało

Misia ja miałam napoczątku ciąży 80/50- ale to normalne.
Jak ty funkconujesz przy takim ciśnieniu

Z raczkowaniem - nie pomogę.
Wydaje mi się że moje dziecko to jest w ogóle daleko daleko w tyle za waszymi.
Spokojne tempo facet przyjął.

Prima - nie ma wyjścia - musisz spać z Hubertem
Wypadło jej z głowy - dobre!!!!
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 20:57   #137
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
misia - nie wiem, czy to na raczkowanie, ale u nas najpierw Hubert prostował całe nóżki, odpychając się palcani, rącxzki i główka leżały. Teraz coraz częściej nóżki ma ugięte w kolankach i opiera się na rączkach (najczęściej łokciach)- czyli niby zaczyna przyjmować pozycję do raczkowania, ale jak chce przejść to i tak nogi proste i doopka w górę
Mówiłam, że Hubert do spania potrzebuje towarzystwa?
Dziś postanowiłam zrobić sobie dzień lenia (obiad mmmamy z wczoraj :p ) i kimałam razem z nim raz, a pozostałe dwa robiłam prasówkę
Moje dziecko pospało 3x po 1,5 godz
Przy zwyczajowych 20-30 min to niezły wyczyn.
Obawiałam się wieczoru - ale normalnie zasnął
No właśnie on tak robi nóżki proste i odpycha się palcami, tylko on to dopiero dziś zaczął robić i chwilami tak śmiesznie leci na boki a wtedy się wkurza i cały proces robi od nowa
No to ładnie Hubcio pospał muszę to u mnie wypraktykować w jakiś dzień bo Uszek tylko 30min śpi z budzikiem w ręku Ty sobie odpoczywałaś a ja sie zastanawiałam czy nie zaspałaś, bo miałaś iść przy okazji spania Hubcia pospać sama ale nie myślałam ze cały dzień Cię nie będzie
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 21:00   #138
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Ty sobie odpoczywałaś a ja sie zastanawiałam czy nie zaspałaś, bo miałaś iść przy okazji spania Hubcia pospać sama ale nie myślałam ze cały dzień Cię nie będzie


to chyba początki tego pędrakowania czy tam misiowania - wklejałam kiedyś filmik z początków Huberta. On najpierw tak tylko tyłek podnosił, chwiejąc się na boki, a potem przemieszczał się w ten sposób
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 21:10   #139
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez martka83 Pokaż wiadomość

Misia ja miałam napoczątku ciąży 80/50- ale to normalne.
Jak ty funkconujesz przy takim ciśnieniu

Z raczkowaniem - nie pomogę.
Wydaje mi się że moje dziecko to jest w ogóle daleko daleko w tyle za waszymi.
Spokojne tempo facet przyjął.
Ja generalnie miałam 90/60 w ciąży bywało niższe a teraz jest już któryś raz 80/50 i niestety odczuwam to tymi zawrotami głowy i jej bólami
A co do tempa to Uszek też się nie śpieszy np próbuje siadać ale nawet z podparciem jeszcze leci na boki.
Wypiłam redsa i mi się literki w klawiaturze plączą, tak to jest jak się rzadko pije
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 21:12   #140
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość


to chyba początki tego pędrakowania czy tam misiowania - wklejałam kiedyś filmik z początków Huberta. On najpierw tak tylko tyłek podnosił, chwiejąc się na boki, a potem przemieszczał się w ten sposób
No właśnie coś tak kojarzyłam, chyba muszę wrócić do I części i poszukać filmiku, Uszkowi kilka razy udało się tak przemieścić wyglądało to dość komicznie
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 21:27   #141
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

ojejej, ale sie rozpisalyscie
Dziekuje za kciuki

W pracy jakos przezylam. Chyba bardziej sie sresowalam sama praca i koncem swobody niz tym ze Adasiek w domu a ja w pracy. Nie jest zle. Bede miec nudne zadania, ale przynajmniej nie ebde musiala sie stresowac praca i bede wrcac normalnie po 7 godzinach do domu
Adas zjadl przez 10 godzin (bo rano jak wychodzilam to nie chcial cyca) - 300ml zupki/obiadku i 30ml mojego mleka Strasznie malo. Tyle to on za jednym posilkiem jest w stanie prawie wciagnac. Ale jak przyszlam to wszystko wyciagnal z cycow (swoja droga cyce malo mi nie pekly - nie chcialo mi sie sciagac, ale jutro chyba jednak sciagne troche).
Mysle ze jakos przywykne. Tu chodzi bardziej o przestawienie sie co do myslenia ze powinnam caly dzien spedzic z dzieckiem. No i oczywiscie sie ciesze ze maz w koncu z nim siedzi

misia - to jest jak napisala primavera misiowanie. U nas ten etap sie pojawil w sumie jak juz mlody sie ustawial do raczkowania (przebiera nozkami juz w pozycji do raczkowania, i zaczyna podnosic reke, ale jeszcze rece nie ida).
I jeszcze co do oczek - skoro to wirusowe to po co antybiotyki??? Antybiotyk dziala TYLKO na bakterie!

primavera - u nas jest identycznie. Jak sie kladlam z Adaskiem to zawsze spal ponad godzine. A tak to tez 20-30minut jak Hubert. A jak byl mniejszy top otrafil tak przespac 3 godziny (z przerwa na cyca).

A i zapomnialam sie pochwalic, ze jak poszlam sobie wczoraj na basen na kilka godzin to maz zdazyl nauczyc Adaska .... klaskac (bic brawo). Ja go biore na basen - patrze - a on raczki sklada i bije brawo. Jaka bylam zdziwiona Przychodze i pytam meza czy on go uczyl - powiedzial ze sie tak bawili Bytrzak jeden
No i wczoraj chyba pierwszy raz widzialam jak Adasiek mial ochote na nasze jedzenie. A dokladnie na pizze. Zobczyl - az sie trzasl - szybko przypelzal i pchal sie rekami. I tak smiesznie mlaskal i pchal sie ile mogl. I tak patrzyl na nas blagalnym wzrokiem z mlaskajaca buzka. Widok nieziemski Juz kilka razy sie slinil jak widzial lyzeczke (np. jak jadlam jogurt), ale zeby tak mlaskac i ciagnac do jedzenia. ach...Nic mu nie dalismy

martka - na dzien ojca ubieram Adaska w body z napisem "kocham Tatusia - Adas" i mam jeszcze sliniaczek z jego zdjeciem. Wszystko zamowione na Allegro
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 21:50   #142
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

ja tak tylko na chwilke

Sesje zaproponowano wszystkim mamom zarejestrowanym na http://www.emmasdiary.co.uk/ - wyslali maila, ze zapraszaja i pozniej wyslali karte z adresem studia fotograficznego w naszej okolicy ktore bierze udzial. Cos jak gratis prezent od portalu Trzeba bylo tylko zadzwonic i umowic sie. W czwartek mamy jechac obejrzec te zdjecia i wybrac to jedno darmowe lub oczywiscie wiecej, ale drogie sa

Wczesniej juz cos podobnego wygralismy (okazalo sie pozniej, ze prawie kazdy, kto wypelnil ankiete, dostawal zaproszenie jako "wygrany") w innym studiu, ale tak ladne zdjeciu w duzym formacie kosztowalo nawet ponad tysiac funtow! Takze mamy od nich tylko 1 fotke za 40 funtow (rozmiar mniejsza bylaby za darmo, ale stwierdzilismy, ze za fajne zdjecie naszej trojki w wiekszym formacie, od razu oprawione, mozemy doplacic - zwlaszcza ze sesja to byla swietna zabawa ).
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 22:32   #143
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

[quote=szperrr;7909336] Wczesniej juz cos podobnego wygralismy (okazalo sie pozniej, ze prawie kazdy, kto wypelnil ankiete, dostawal zaproszenie jako "wygrany") w innym studiu, ale tak ladne zdjeciu w duzym formacie kosztowalo nawet ponad tysiac funtow! quote]

że ile??

Celko miło że się odezwałaś.
Wszystkie wątkowe pracujące super sobie radzą.
I oklaski dla Adasia!

Spokojnej nocy wszystkim mamusiom
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 23:10   #144
koletynka
Rozeznanie
 
Avatar koletynka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 905
GG do koletynka
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

No kochane, ale się rozpisałyście dzisiaj
Przede wszystkim: fotki super! Gosia wygląda na poważną dużą pannicę. Hubert w Hiszpanii super, a na tym zdjęciu z dziewczynką jaką ma nieśmiałą minkę. Oczywiście fotki zaraz pokażę TZ z odpowiednim komentarzem

Szperrr ale urządziłaś TZ przy rodzince. I bardzo dobrze

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
post pod postem
no wlasnie... czy wszystkie Wasze dzieciaczki maja harmonogram dnia??
bo u nas to jest tak.. mniej wiecej
Oskar ma harmonogram posiłków i drzemek, kapieli i spania oraz kupki na nocniku Od początku starałam się wprowadzić harmonogram, głównie dla mojej wygody - gubię się w chaosie i nie umiem funkcjonować.

A z tymnie reagowaniem na szantaże naszych pociech też tak robię. Wiem, kiedy młody mnie szantażuje. On nas teraz sprawdza - takim piskiem, rosnącym coraz bardziej. Ja zazwyczaj się wtedy smieję i on też zaczyna sie smiać. Albo też piszczę i on sie śmieje wtedy. Zawsze staram się w momentach słabości powtarzać sobie, kto tu jest szefem

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Mam pytanie do dziewczyn, których dzieci próbują raczkować, jak to się zaczyna tzn chodzi mi o podnoszenie pupy, bo Uszek zaczął ją dziś podnosić ale nie opierać się na polanach tylko na palcach u stóp i wkurzał się strasznie bo nie wiedział chyba jak podnieść głowę i ręce. I teraz nie wiem czy to początki raczkowania a właściwie przymiarki do niego czy coś innego?
U nas podobnie. Pomagają buty - wczorj to zauważyłam na spacerku, jak młody leżał na trawie. W butach podnosi tyłek znacznie wyżej, pewnie dlatego że ma oparcie.

Współczuję niskiego cisnienia sama z takim żyję, więc wiem co to znaczy...człowiek wiecznie zmęczony i wiecznie mu zimno, a czasem zapada się we śnie i nie może sie obudzić. Teraz jak ćwiczę jest trochę lepiej, ale w deszczowe dni jestem nie do zycia.

Pracujące dziewczyny: przyłączam się do martki, że radzicie sobie super! Nie wiem, czy ja bym teraz podołała. Pewnie jakbym musiała to bym podołała, ale cieszę się że jeszcze mam te kilka miesięcy tylko dla nas... W sumie już mnie serce boli, że będę go musiała w wieku 10 miesięcy oddać do przedszkola.
U nas jest jeszcze opcja niani: kobieta ma takie domowe przedszkole, 4-5 dzieci, płaci jej gmina. Ludzie zabijają się o miejsca, ale my jako rodzina dwujęzyczna może będziemy mieli pierwszeństwo.taka opcja nie jest dla mnie az tak przykra jak oddanie malucha do przedszkola. Choć przedszkola tutaj są naprawdę super.

****

Jeszcze się pochwalę, że Oskarowski pije z kubka ostatnio Dwa dni temu trząsł się jak widział mnie pijącą meko. Dalam mu soczku z wodą i załapał. Teraz po kazdym posiłku dostaje pić, fakt że połowę wylewa ale szybciutko załapuje i już coraz więcej połyka. Cieszę się zwłaszcza dlatego, że nie chciał pić nic poza cycem i pił zdecydowanie za mało. Teraz wreszcie pampersy są mokre ta jak byc powinny

Alez kilometrowego posta wykonałam
__________________
Oskar


koletynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 06:38   #145
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Yoolia-śliczna Gosieńka! te oczęta
obiadki mieszaj ze swoimi-słoikowe mają swój smak i Gosia na pewno się do niego przyzwyczaiła


Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Wczesniej to byl maly tatus doslownie jak 2 krople wody, teraz juz zaczynamy miec watpliwosci
mały tatuś z dużą domieszką mamusi

mówiłam Wam,że klientka mi kiedyś powiedziała iż każde małe dziecko jest podobne do ojca,żeby był pewien,że to jego

Cytat:
Hej Agi mam nadzieje, ze oboje super sie bawiliscie a z tym angielskim to mnie zaskoczylas - z tego co wiem, to w niektorych rejonach juz latwiej sie dogadac po angielsku niz po hiszpansku, bo wszyscy wyjezdzaja stad na emeryture do slonecznej Espanii

pewnie zależy jaki rejon,ale większość Hiszpanów nie mówi po angielsku,bo po co
mają gdzieś

Cytat:
no wlasnie... czy wszystkie Wasze dzieciaczki maja harmonogram dnia??
bo u nas to jest tak.. mniej wiecej

u nas bardziej mniej jak więcej
kiedyś nad tym ubolewałam,bo Zu była lekko rozbita,ale teraz szybko się adaptuje i jest oki
niestety stałego harmonogramu nigdy nie będzie
jedyna pewna rzecz to kołysanki ok.19 kąpiel ok.19/19.30 i spanie
nawet jedzonko dostaje różnie,no ale staram się

Szperrrku-super fotki Ci małż robi-mój też podobnie-choć w większości są niewyraźne i oprócz nas to wszystko dookoła
co do fryzury to nie wiem musisz wkleić swoją fotkę

za sesyjne fotki ładnie Was chcieli wykasować-dobry biznes


Afiliks-zdrówka dla Kasi!

Martko-jak SInlac?i zięciunio dzisiaj?

Agi-ale zazdroszczę tej wody,popluskałabym sie nie powiem
hipci nie widzę

Misia-dobrze,że to nic groźnego.wiem co to znaczy niskie ciśnienie
3m się

Celko-super sobie poradziłaś

Koletynko-ja też chyba wybrałabym opcję niani,choć takie przedszkole na pewno też ma swoje dobre strony.zwłaszcza takie "wypasione" jak u Was no i opieki pewnie nie ma co do naszej porównywać.


też nie reaguję na szantaże Zu-chichram się do niej albo piszczę tak jak ona

na mnie zawsze reaguje rechotem,bo to ja jestem od wygłupów w domu


__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"

Edytowane przez annLee
Czas edycji: 2008-06-17 o 20:33 Powód: żeby Prima nie oślepła ;)
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 07:08   #146
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Zu budziła się dzisiaj w nocy co 2 h
teraz leży już od godziny w naszym łóżku i śpi
zdążyliśmy się wykąpać,jemy śniadanko a ta nic-dodam,że drzwi ma otwarte i kilka razy już tam byliśmy po ciuchy
dobrze jej się w naszych smrodach chyba śpi

ponadto chyba jest uzależniona od Sinlaca
nie chciała jeść kurczaka z warzywami-robiłam podchody przez cały dzień(chyba jej nie smakuje,bo to już drugi raz) w końcu przed kąpaniem dorzuciłam jej całą porcję Sinlaca i zjadła
dodam,że to był cały słoiczek obiadku i cała porcja S
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 07:39   #147
koletynka
Rozeznanie
 
Avatar koletynka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 905
GG do koletynka
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

A ja nie spalam cala noc Malz wzial wolne, ja wzielam tabletke nasenna i teraz siedze i czekam az mnie "zabierze". Dodam, ze Oskar spal standardowo, czyli niezle. naprawde nie wiem o co chodzi
__________________
Oskar


koletynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 08:51   #148
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

ann -czy ty chcesz, żebym oślepła?

koletynko - po tabletkach nasennych całą noc nie spałaś? Może ci coś innego wydali? Zazdroszczę wam w Norwegii tego "zaplecza socjalnego"

ech,woła już
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 09:02   #149
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Dzień dobry

Jeszcze nie zdążyłam przeczytać co tu napłodziłyście Cztery dni kurowałam TŻ w domu a jego choroba oznacza siedzenie przed kompem Co oznacza iż ja zostaje od niego odcięta
Jakieś grypsko go chwyciło czy coś kaszle tak, że cud iż małego w nocy nie budzi
Mam nadzieje, że ani Łukaszek ani ja sie nie zarazimy

I tak po cichu sie pochwalę żeby nie zapeszyć, że moje dziecko bardzo lubi jrzynowa z króliczkiem Je aż mu sie uszy trzęsą
Ale za to nie chce w ciągu dnia spać - jęczy i chce żeby go na rękach nosić w kółko.
TŻ chory no to ja cały czas nosiłam i mam ręce do ziemi...

To chyba tyle wieści z frontu
Idę poczytać
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 09:39   #150
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 II

Cytat:
Napisane przez agi_kn Pokaż wiadomość
3. Hubcio i (hipcia) mama w baseniku
Hipci nie widzę a zdjęcia cudne

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
obiecane foty bez głowy
Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Edit: Jezdziec bez glowy


Cytat:
Napisane przez martka83 Pokaż wiadomość
ale Marcel śpi już dziś trzeci raz, aż go nie poznaję

Ja chciałąm mężowi sprawić coś fajnego bo on się postarał w dzień mamy
Jak wstałam rano to Marcelek spał w łóżeczku obładowany moimi ulubionymi słodyczami
Należy się jakiś rewanż teraz.
dla Marcelka (oby już tak zostało) i gratuluję męża No, należy mu się teraz rewanż

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość

Byłam ze sobą u lekarza więc melduję co i jak Otóż zawroty głowy i jej bóle wynikają najprawdopodobniej z niskiego ciśnienia i słabego krążenia krwi. Ciśnienie niskie miałam zawsze, niższe niz zwykle było w ciąży a teraz to jakaś katastrofa bo 80/50 a słabe krążenie jest u mnie rodzinne niestety, z tego powodu mój dziadek miał amputowane nogi a i mój tata ma problemy zdrowotne. Dostałam leki, skierowanie na morfologię i nakaz do pokazania się za jakiś tydzień by zobaczyć czy pomogło.
misia no to faktycznie ciśnienie masz niziutkie. Mam nadzieję, że po lekach się trochę poprawi

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość

Mówiłam, że Hubert do spania potrzebuje towarzystwa?
Dziś postanowiłam zrobić sobie dzień lenia (obiad mmmamy z wczoraj :p ) i kimałam razem z nim raz, a pozostałe dwa robiłam prasówkę
Moje dziecko pospało 3x po 1,5 godz
Przy zwyczajowych 20-30 min to niezły wyczyn.
Obawiałam się wieczoru - ale normalnie zasnął
więcej nie jestem w stanie napisać...

Cytat:
Napisane przez koletynka Pokaż wiadomość
Pracujące dziewczyny: przyłączam się do martki, że radzicie sobie super! Nie wiem, czy ja bym teraz podołała. Pewnie jakbym musiała to bym podołała, ale cieszę się że jeszcze mam te kilka miesięcy tylko dla nas... W sumie już mnie serce boli, że będę go musiała w wieku 10 miesięcy oddać do przedszkola.
U nas jest jeszcze opcja niani: kobieta ma takie domowe przedszkole, 4-5 dzieci, płaci jej gmina. Ludzie zabijają się o miejsca, ale my jako rodzina dwujęzyczna może będziemy mieli pierwszeństwo.taka opcja nie jest dla mnie az tak przykra jak oddanie malucha do przedszkola. Choć przedszkola tutaj są naprawdę super.
w imieniu pracujących dziewczyn
też bym chyba wolała opiekunkę niż przedszkole

Cytat:
Napisane przez Sławka2 Pokaż wiadomość
a jego choroba oznacza siedzenie przed kompem Co oznacza iż ja zostaje od niego odcięta
Jakieś grypsko go chwyciło czy coś kaszle tak, że cud iż małego w nocy nie budzi
Mam nadzieje, że ani Łukaszek ani ja sie nie zarazimy

I tak po cichu sie pochwalę żeby nie zapeszyć, że moje dziecko bardzo lubi jrzynowa z króliczkiem Je aż mu sie uszy trzęsą
u nas chory TŻ oznacza to samo mam nadzieję, że nie złapiecie paskudztwa od TŻ-ta
U nas zupki z króliczkiem są be i fuj... Wogóle jakiekolwiek zupki ostatnio nie są smaczne...

-----------------------

a u nas nocka nawet niezła - jedna pobudka ok. 3, a potem o 5 (ale o tej to ja już wstaję i mi nie przeszkadza, że się Kasia budzi ).
Dzisiaj została z siostrą TŻ-ta. Mam nadzieję, że dadzą sobie jakoś radę. Tym bardziej, że ona ma 3 własnych dzieciaczków, a najmłodsze jest młodsze od Kasi o miesiąc.

Zrobiłam wczoraj zupkę - pycha .
Przepis - Zupa z kulkami mięsnymi
1 kg mielonego mięsa
1 kg pieczarek
2 duże pory
3 serki topione Hochland (długie):ziołowy, pieczarkowy, śmietankowy

Pieczarki pokroić, podsmażyć. Przełożyć do garnka.
Por pokroić, podsmażyć i dorzucić do pieczarek.
Mięsko doprawić do smaku. Formować małe kulki. Podsmażyć na patelni. Podsmażone przełożyć do pora i pieczarek.
Całość zalać ok. 3 litrami gorącej wody. Doprawić do smaku wegetą, dodać listek laurowy i ziele angielskie. Gotować ok. 40 minut.
Serki topione zmieszać z ciepła wodą (trzeba bardzo dobrze rozmieszać, żeby nie było grudek). Dodać do zupy, zagotować. A potem to już tylko

Miłego dnia

Edit: Puszinko co tam u was słychać?
__________________
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.