Czy zamknąć sklepy w niedziele?

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez Liara_Tsoni

Żeby spedzic czas z rodziną. Koniecznie w kościele i przy schabowym.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

A w piatek nie mozna spedzic czasu? Weekend zaczynalny sie w piatek, a konczyl w sobote. W niedziele do szkoly i pracy.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Hultaj

z tym się zgodzę, a z tym nie
bo tak jest wygodniej ale nie wymyślaj, ze ludzie pracują codziennie od 7 do 23 .

Ja już pisałam, my jesteśmy w stanie zrobić większe zakupy tylko w weekend. TZ w tygodniu jest na to zbyt wykończony. Już się raz zdarzyło, że odczuliśmy skutki takiego kupowania czegoś na szybko o godzinie 19 i nigdy więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyla]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

a ja bym się martwiła, ponieważ ludzie kupują sobie po lodzie, tu fryteczki, tam kolka. jak ktoś ma ulubioną knajpę w galerii, to pójdzie do niej nawet jak krefura mu zamkną, bo nie chadza do niej przy okazji. no ale jednak jest cała masa ludzi, którzy do jakiejś budy z hotdogami czy sokami chodzą przy okazji. zakaz handlu w niedziele to "przy okazji" zlikwiduje. ja np. przy okazji zakupów lubię sobie wziąć sok ze świeżo wyciśniętych pomarańczy (pomijam niekoniecznie zdrowy aspekt tej zachciewajki). jak mi zamkną kerfura, to nie będę jechać do galerii specjalnie po tenże sok.

[ruda_beksa]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7923936 6]A w piatek nie mozna spedzic czasu? Weekend zaczynalny sie w piatek, a konczyl w sobote. W niedziele do szkoly i pracy.[/QUOTE]

Ale niedziela jest ~*święta*~

Im więcej czytam o tej ustawie o zamknięciu sklepów w niedziele, tym bardziej jest to absurdalne.

"Dworzec autobusowy PKS działa wewnątrz centrum handlowego Wroclavia. Tym samym, teoretycznie, sama galeria mogłaby być czynna mimo zakazu. Ponieważ otwarte będą mogły być wszystkie placówki obsługujące podróżnych. Przepis jest nieprecyzyjny, ponieważ podróżujący oprócz biletu może chcieć kupić sobie bułkę w markecie, zimową kurtkę w sklepie odzieżowym lub film do oglądania w trakcie podróży."

A co np. z Galerią Krakowską, która jest połączona tunelem z dworcem?

"Ustawa o zakazie handlu w niedzielę zawiera kolejne wyjątki. Ograniczenia nie obejmą bowiem piekarni, cukierni i lodziarni. Tymczasem własne piekarnie ulokowane na terenie sklepu ma większość sklepów sieci Lidl, Biedronka, Carrefour, Piotr i Paweł etc. Tym samym niewykluczone, że markety będą tak naprawdę obchodzić zakaz handlu w niedzielę."


Czyli bułę można kupić, bo to po bożemu, ale telewizora już nie.

"Zezwolono także na sprzedaż w niedziele przez platformy internetowe, ale już nie przez aplikacje mobilne – to tylko kilka wad, na które wskazuje FOR."

Bo internet internetowi nierówny.

Paranoja.


http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,22702878,wroclavi a-lidl-biedronka-zakaz-handlu-w-niedziele-ich-nie.html

[Hultaj]

jakby ludziom chciano wprowadzić 4 dni wolne i 3 pracujące, to też by nikt nie protestował. taka ludzka natura - im więcej laby tym lepiej.

właśnie o tym chciałam wspomnieć, świat idzie w stronę elastyczności etatów i godzin pracy i bywa, że ludzie świadomie wybierają w firmach rozwiązania typu 4 dni po 10 godzin zamiast 5 dni po 8 godzin by mieć 3 dni łikendu i nie musieć myśleć o pracy.
Osobiście mnie koncept wolnej niedzieli się nie podoba, sztuczny twór i tyle,
ale za chinskiego boga mi nie wmówisz ze rytm pracy i życia 2-1, praca, wolne, spotkałoby się z dzikim entuzjazmem. A przypomnę że od tego się zaczęło, od wyższości środka tygodnia nad łikendem.

[motyla]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79239396]Ja już pisałam, my jesteśmy w stanie zrobić większe zakupy tylko w weekend. TZ w tygodniu jest na to zbyt wykończony. Już się raz zdarzyło, że odczuliśmy skutki takiego kupowania czegoś na szybko o godzinie 19 i nigdy więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

finansowo opłacają się niestety większe zakupy w jakimś większym sklepie. ja mam same wypierdki u siebie w okolicy, jakbym miała codziennie po kilka głupot tam kupować, to wydatki mocno skoczyłyby mi w górę.

poradzę sobie z zakazem handlu, owszem, będę robić zakupy na totalnym zmęczeniu wieczorem w pt albo w sb, ale aż robi mi się samej siebie żal, jak pomyślę, ile ludzi będzie w sklepach. bo to chyba logiczne, że będzie ich więcej.

trudno, najwyżej przerzucę się na zakupy internetowe.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[motyla]

Napisane przez Hultaj

właśnie o tym chciałam wspomnieć, świat idzie w stronę elastyczności etatów i godzin pracy i bywa, że ludzie świadomie wybierają w firmach rozwiązania typu 4 dni po 10 godzin zamiast 5 dni po 8 godzin by mieć 3 dni łikendu i nie musieć myśleć o pracy.
Osobiście mnie koncept wolnej niedzieli się nie podoba, sztuczny twór i tyle,
ale za chinskiego boga mi nie wmówisz ze rytm pracy i życia 2-1, praca, wolne, spotkałoby się z dzikim entuzjazmem. A przypomnę że od tego się zaczęło, od wyższości środka tygodnia nad łikendem.

dla większości ludzi pewnie lepsze byłyby dwa dni wolne pod rząd, owszem, aczkolwiek ciężko mi powiedzieć, bo ludzka natura przewrotną bywa.

niestety wolne niedziele nie oznaczają automatycznie dwóch dni wolnych pod rząd. drugi dzień wolny może pracownikowi przypadać na wtorek, środę czy czwartek.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez motyla

dla większości ludzi pewnie lepsze byłyby dwa dni wolne pod rząd, owszem, aczkolwiek ciężko mi powiedzieć, bo ludzka natura przewrotną bywa.

niestety wolne niedziele nie oznaczają automatycznie dwóch dni wolnych pod rząd. drugi dzień wolny może pracownikowi przypadać na wtorek, środę czy czwartek.

No na sobotę pewnie będzie potrzebne większe obłożenie, bo przecież u nas jak na jeden dzień mają zamknąć sklep, to ludzie się szykują jak na wojnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyla]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79239746]No na sobotę pewnie będzie potrzebne większe obłożenie, bo przecież u nas jak na jeden dzień mają zamknąć sklep, to ludzie się szykują jak na wojnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

ojesu, jak pomyślę o tych kolejkach... i zestresowanych ludziach... oby im to szybko przeszło, człowiek na szczęście do wszystkiego może się przyzwyczaić.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79239746]No na sobotę pewnie będzie potrzebne większe obłożenie, bo przecież u nas jak na jeden dzień mają zamknąć sklep, to ludzie się szykują jak na wojnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
I tak będzie. Zamiast weekendu wolnego zwiększone obłożenie przed i po wolnym. Ja chyba zrezygnuję z zakupów w sobotę, bo będą się działy sceny dantejskie :P

[Hultaj]

Ja już pisałam, my jesteśmy w stanie zrobić większe zakupy tylko w weekend. TZ w tygodniu jest na to zbyt wykończony. Już się raz zdarzyło, że odczuliśmy skutki takiego kupowania czegoś na szybko o godzinie 19 i nigdy więcej.

też mi się nie chce po pracy chodzić na zakupy, ale zakupy też są męczące, wiec jak dla mnie też żadna rozrywka w wolne dni łazić po marketach. Mniejsza, co mam Ci powiedzieć, Twoj facet po pracy nie ma siły na zakupy a ktoś inny po pracy lub przed pracą idzie na trening na siłownię. Nie ma siły to nie pójdzie ale jak zrobi z tego rutynę a treningi zostawi tylko na dni wolne to też nie będzie ćwiczył 5/7 ale 2/7. Nie ma przeproś, wiele rzeczy ludzie łączą ze soba albo odpuszczają, nikt nie ma doby dłuższej niż 24.

Mnie się nie chce gotować i szkoda mi na to czasu więc olewam, a są ludzie którzy codziennie gotują obiad i też nie lansują, że obiad gotują tylko kiedy mają wolne. I tylko w takim konteście stwierdziłam, że poki co nie pracuje się na szczęście (''codziennie'') 7-23, bo taki system to byłaby kaplica i mało kto by to udźwignął.
A zróżnicowanie bardziej pozwala człowiekowi od 7-23: pracować, zajać się dziećmi, pójść na sport czy mieć hobby. Tak samo może być 16 godzin aktywności a różnica diametralna.

I naprawdę zakupuj się kiedy Tobie pasuje, ale gdy coś uważam za absurdalne, jak sporo twierdzen w tym wątku, to za takie uważam. Tyle.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

No na sobotę pewnie będzie potrzebne większe obłożenie, bo przecież u nas jak na jeden dzień mają zamknąć sklep, to ludzie się szykują jak na wojnę.

to to jest po prostu fenomen. fe-no-men.

[Luba]

Napisane przez motyla

o, skoro jesteś tam na miejscu, to może Cię o coś zapytam, bo w necie jest tyle informacji na ten temat, że ciężko mi się połapać - ile mniej więcej wynosi ten dodatek w porównaniu z minimalnym oraz przeciętnym wynagrodzeniem kraju, w którym mieszkasz?

Placa minimalna to chyba ok 1500 euro, to jest tez podzielone na branze. Kindergeld na pierwsze i drugie dziecko to 192 euro, na trzecie 198 a na kolejne ok 200 euro.

[Hultaj]

dla większości ludzi pewnie lepsze byłyby dwa dni wolne pod rząd, owszem, aczkolwiek ciężko mi powiedzieć, bo ludzka natura przewrotną bywa.

po prostu nie wierzę, że to byłoby zdrowe szczególnie kiedy taki nacisk się kładzie na stresy i im zapobieganie.
tak jak niezdrowe jest siedzenie po nocach i niedosypianie czy zupki z proszku lub gołe kostki w zimie bo modnie.
Ale to nie rowna się temu, że uważałabym, że należy pozabierać żarówki. Ale nie bedę wmawiać światu, że skoro fajnie jest siedzieć sobie do której się chce i móc coś przy świetle porobić, to jest to dla organizmu takie git.

Jasne że fajnie jest móc na spokojnie w tyg coś załatwić ale nie oszukujmy się, nikt normalnie nie chodzi co tydzien do urzędu, banku czy lekarza.

poza tym nie wiem gdzie wy mieszkacie że jest aż taki lans z tym pełnym luzikiem w tygodniu bo jak dla mnie jak się wyskoczy na miasto to tłumy są dzikie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Odnoszę się do tego niepracowania w godzinach 7-23. No nie, tak nikt nie pracuje, ale nie każdy ma pracę pod domem, ludzie dojeżdżają godzinę albo i więcej w jedną stronę, więc nie dziwię się, że telewizor za miliony monet wolą kupić w dniu, kiedy mają spokój. My właśnie raz się tak nacięliśmy, robiąc takie zakupy po pracy. Przecież nie chodzi mi o kupienie chleba i bananów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyla]

Napisane przez Luba

Placa minimalna to chyba ok 1500 euro, to jest tez podzielone na branze. Kindergeld na pierwsze i drugie dziecko to 192 euro, na trzecie 198 a na kolejne ok 200 euro.

dziękuję
wow. 1500 EUR minimalnej i 200 EUR kindergeld, a u nas 2000zł minimalnej i 500zł na dziecko. całkowicie różne proporcje.
szczerze - nie miałabym nic do kasy na dziecko, gdyby u nas proporcje były podobne jak w Niemczech.

-------

tak sobie jeszcze pomyślałam, nie wiem, jak jest u Was z galeriami, ale w stolicy te galerie organizują w weekendy fajne eventy. a to przyjeżdżają ludzie z wyrobami regionalnymi, a to polscy producenci ubrań. szkoda, że zamiast dwóch dni, w które będą mogli się wystawiać, dostaną zaledwie jeden.

[Luba]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79240581]Odnoszę się do tego niepracowania w godzinach 7-23. No nie, tak nikt nie pracuje, ale nie każdy ma pracę pod domem, ludzie dojeżdżają godzinę albo i więcej w jedną stronę, więc nie dziwię się, że telewizor za miliony monet wolą kupić w dniu, kiedy mają spokój. My właśnie raz się tak nacięliśmy, robiąc takie zakupy po pracy. Przecież nie chodzi mi o kupienie chleba i bananów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A jak czesto kupujesz telewizor? Pralke czy zmywarke?

Serio to w ogole piszesz?

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez motyla

dziękuję
wow. 1500 EUR minimalnej i 200 EUR kindergeld, a u nas 2000zł minimalnej i 500zł na dziecko. całkowicie różne proporcje.
szczerze - nie miałabym nic do kasy na dziecko, gdyby u nas proporcje były podobne jak w Niemczech.

Ale za wynajem, czynsz, swiatlo i wode tez sie placi proporcjonalnie wiecej niz w Polsce

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Luba

A jak czesto kupujesz telewizor? Pralke czy zmywarke?

Serio to w ogole piszesz?

No a czemu nie serio? To tylko jeden i to zupełnie niewielki aspekt całej tej sprawy.

Zresztą u nas (więc nie rozwijam tego w tym wątku) dotyczy to również zakupów np. ciuchowych, butów itd., ale to głównie dlatego, że TŻ dużo siedzi w pracy, często robi nadgodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Onnaa88]

Napisane przez Liara_Tsoni

Bo dużo studentów dorabia sobie w weekendy.
Dużo innych osób też.
Bo nastąpi redukcja etatów w sklepach.
Bo może sie to negatywnie odbić na naszej gospodarce.
Bo nie jesteśmy zachodem i jako narod duzo pracujemy i sporo osób ma tylko weekendy na zakupy.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Dlaczego redukcja etatów?
Na większości sklepów będzie potrzebna większa obstawa w soboty i poniedziałki,nikt pracy nie straci
Na wątku 500 plus też większość osób się wypowiadało,że będzie duże bezrobocie a jest u mnie w województwie najniższe od wielu lat.Wydaje mi się,że do tych wolnych niedziel też każdy w końcu się przyzwyczai

[Luba]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

U mnie wszystkie sklepy sa zamkniete, te z dewocjonaliami (jesli w ogole jakies sa ) tez

[motyla]

Napisane przez Luba

Ale za wynajem, czynsz, swiatlo i wode tez sie placi proporcjonalnie wiecej niz w Polsce

tak? no to spójrz na rankingi siły nabywczej pieniądza/wynagrodzeń, a zobaczysz, jak daleko polskie miasta są za niemieckimi.

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

paczę, co piszą w necie i chyba chodzi o kwotę brutto. bo stawka godzinowa brutto to 8,84 EUR.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Luba

U mnie wszystkie sklepy sa zamkniete, te z dewocjonaliami (jesli w ogole jakies sa ) tez

No widzisz. A u nas sprawa ma polityczno - kościółkowy charakter, podłoże w stylu: Kaczyński zorganizuje wam niedziele, seks oraz spożycie alkoholu. Dlatego jest to obrzydliwe; prawa pracowników wcale nie są tu kluczowym elementem.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Brutto.

[Onnaa88]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To dlaczego część Europy może mieć te niedziele wolne a my nie?Nasz rząd popiera dużo innych krajów i to co robią więc coś jest na rzeczy
Poprzednia partia nie robiła nic to chociaż ta zrobi porządek

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Onnaa88

To dlaczego część Europy może mieć te niedziele wolne a my nie?

Być może tak zostało to ustalone w demokratycznej publicznej debacie, istniało takie realne społeczne zapotrzebowanie oraz sytuacja ekonomiczna tych krajów na to pozwoliła.

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez Onnaa88

Nasz rząd popiera dużo innych krajów i to co robią więc coś jest na rzeczy
Poprzednia partia nie robiła nic to chociaż ta zrobi porządek

Niee kochana, nie sprowokujesz mnie.

[Luba]

Napisane przez motyla

tak? no to spójrz na rankingi siły nabywczej pieniądza/wynagrodzeń, a zobaczysz, jak daleko polskie miasta są za niemieckimi.

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------



paczę, co piszą w necie i chyba chodzi o kwotę brutto. bo stawka godzinowa brutto to 8,84 EUR.

Brutto racja.

Ja sie nie kloce, ze sila nabywcza jest inna, bo jest, widac golym okiem. Chodzilo mi raczej o to, zeby nie przeliczac wszystkiego jak leci na zlotowki.

[motyla]

Analizowany Projekt proponuje wprowadzenie jednego z bardziej restrykcyjnych rozwiązań regulujących zakaz handlu w niedziele w Europie. Zakaz i ograniczenia
handlu w niedziele funkcjonują co prawda w kilku krajach Europy, ale jak sam autor regulacji stwierdza w uzasadnieniu, przewidują one liczne odstępstwa od zasady w postaci włączeń przedmiotowych, powierzchniowych, regionalnych, funkcjonalnych, ograniczenia godzinowe, wymienność dni, czy związane z porami roku.

Z analizy 30 krajów Europy wynika, iż od kilku lat trwa trend liberalizacyjny w tym zakresie, o czym mogą świadczyć przykłady Węgier, Włoch, Portugalii, Finlandii czy Danii, gdzie całkowicie odstąpiono od zakazu handlu w niedziele, albo Hiszpanii,
Francji, czy Austrii gdzie istniejący zakaz zliberalizowano w ten sposób, że decyzje o zakazie przeniesiono na poziom lokalny. W efekcie w wielu miastach, szczególnie tych turystycznych, placówki handlowe mogą prowadzić handel bez większych restrykcji.

źródło: Opinia Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH)
w sprawie obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele

[Onnaa88]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7924144 1]Być może tak zostało to ustalone w demokratycznej publicznej debacie, istniało takie realne społeczne zapotrzebowanie oraz sytuacja ekonomiczna tych krajów na to pozwoliła.

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------



Niee kochana, nie sprowokujesz mnie.[/QUOTE]


Rozumiem ale co się zmieni jak te sklepy zamkną? 500 plus miało doprowadzić do kryzysu a ma się całkiem ok,czy to wszystko czasami to nie jakaś propaganda i ten jeden dzień wolny też będzie miał się całkiem dobrze i nic się nie zmieni ?

[motyla]

Napisane przez Luba

Brutto racja.

Ja sie nie kloce, ze sila nabywcza jest inna, bo jest, widac golym okiem. Chodzilo mi raczej o to, zeby nie przeliczac wszystkiego jak leci na zlotowki.

ok. a mi chodziło o siłę nabywczą. i proporcje.

[Luba]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7924144 1]Być może tak zostało to ustalone w demokratycznej publicznej debacie, istniało takie realne społeczne zapotrzebowanie oraz sytuacja ekonomiczna tych krajów na to pozwoliła.
[/QUOTE]

A jestes pewna, ze spoleczenstwo by sie wypowiedzialo przeciwko wolnym niedzielom w handlu?
Bo ja to nie wiem w sumie, w koncu pis ma te czterdziesci ponad procent poparcia.

Ale co racja to racja, jakas debata publiczna bylaby nie od rzeczy, w Niemczech duzy wplyw na ustalenie wolnych od handlu niedziel mialy zwiazki zawodowe, a w Polsce co mowia zwiazki?