♡ Mamusie Lutowe 2018 cz. 3 ♡

[Malpka]

Jeju tak mnie to gardło boli że spać nie mogę tak mnie rozebrało wieczorem . Wypilabym propolisu , ale on robiony na spirytusie :/
Ciekawe czy uda mi się dostać dziś do lekarza , ale podejrzewam że to angina już będzie i antybiotyk bo ledwo łykam

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[Hadise]

Napisane przez Malpka

Jeju tak mnie to gardło boli że spać nie mogę tak mnie rozebrało wieczorem . Wypilabym propolisu , ale on robiony na spirytusie :/
Ciekawe czy uda mi się dostać dziś do lekarza , ale podejrzewam że to angina już będzie i antybiotyk bo ledwo łykam

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Biedna u mnie też bezsennie...picie żelaza źle wpływa na mój zaladek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

Mi ciągle ścieka po gardle , wstaje to wypluwać , i boli , jakby nie mogło mnie wcześniej wczoraj złapać bo po 15 byłam z synem u lekarza kontrolnie to i mnie by zbadała ale wtedy jeszcze nic mi nie było :/
A dziś mam taki napięty dzień , muszę być przed 11 w szpitalu u córki a rano miałam też parę rzeczy ale chyba najpierw przychodnia

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[Hadise]

Napisane przez Malpka

Mi ciągle ścieka po gardle , wstaje to wypluwać , i boli , jakby nie mogło mnie wcześniej wczoraj złapać bo po 15 byłam z synem u lekarza kontrolnie to i mnie by zbadała ale wtedy jeszcze nic mi nie było :/
A dziś mam taki napięty dzień , muszę być przed 11 w szpitalu u córki a rano miałam też parę rzeczy ale chyba najpierw przychodnia

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Zawsze choroba przyjdzie kiedy nie trzeba :l ale nie ma co, trzeba lecieć do lekarza <przytulam>

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

Napisane przez Hadise

Zawsze choroba przyjdzie kiedy nie trzeba :l ale nie ma co, trzeba lecieć do lekarza <przytulam>

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najgorsze że nie ma możliwości położyć się pod kocykiem i w spokoju pochorować choćby jeden dzień hehe

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:22 ----------

Czy któraś dodała sobie nowe konto na rossne? Jako że jest w ciąży ? Czy to trzeba ten sam numer karty wpisać co już mam ?

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[Hadise]

Napisane przez Malpka

Najgorsze że nie ma możliwości położyć się pod kocykiem i w spokoju pochorować choćby jeden dzień hehe

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:22 ----------

Czy któraś dodała sobie nowe konto na rossne? Jako że jest w ciąży ? Czy to trzeba ten sam numer karty wpisać co już mam ?

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Mama to zawód, który nie pozwala chorowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alloffkowa]

Napisane przez Hadise

Mama to zawód, który nie pozwala chorowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

IMG_1511938721.977345.jpg ostatnio gdzieś na fb wiedziałam

[novakia]

Napisane przez Malpka

Najgorsze że nie ma możliwości położyć się pod kocykiem i w spokoju pochorować choćby jeden dzień hehe

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:22 ----------

Czy któraś dodała sobie nowe konto na rossne? Jako że jest w ciąży ? Czy to trzeba ten sam numer karty wpisać co już mam ?

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Ja zalozylam nowe konto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ktoregos_dnia]

Dzień dobry
Malpka, zdrówka! Ja zawsze mówię, że nie doceniamy jak jesteśmy zdrowi, bo nawet przeziębienie potrafi nieźle wykończyć. Tym bardziej w ciazy, kiedy trzeba o siebie najbardziej dbać.
Ja dzisiaj mam luźny dzień, muszę tylko pomyśleć co na obiad i coś ogarnąć w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

Napisane przez novakia

Ja zalozylam nowe konto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak się zakłada nowe konto to tam ten numer karty każą wpisywać ? Bo pytałam w sklepie to mówią że już kart nie mają i tak się zastanawiam , bo na tym koncie mam wpisany numer karty

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez Malpka

A jak się zakłada nowe konto to tam ten numer karty każą wpisywać ? Bo pytałam w sklepie to mówią że już kart nie mają i tak się zastanawiam , bo na tym koncie mam wpisany numer karty

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Ja nic nie wpisywalam zalozylam je tylko zeby dostac pieluchy wiec za bardzo sie nie wczytywalam w sumie. Dzis ide, zobaczymy czy cos zostalo 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Ja właśnie wracam z pobrania krwi - dzisiaj morfologia i alloprzeciwciala. Jestem w szoku, bo przepuścili mnie poza kolejnością w punkcie pobrań

Wczoraj nie napisałam, ale dostałam skierowanie do poradni wad płodu i dzisiaj sie zapisaliśmy na 15.12 - wlanie w szpitalu gdzie bede rodziła.
Jeszcze musze podjechać do pracy, podrzucić zwolnienie, ale wpierw odebrać dowód rejestracyjny w urzędzie.

[M a g d a l e n a]

Napisane przez Malpka

Co do terminu z USG to u mnie idzie to nadal książkowo waga idealna do pierwszego terminu porodu ,i z każdego USG jakie robiłam wychodzi mi ten sam termin porodu
.

U mnie waga dziwić to 3750 , 3100, 3150 ciekawe jak teraz będzie

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Jak myślicie czy lek na bazie alkoholu można wziąć ?

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

W pierwszym trymestrze jak byłam chora, rodzinna pozwoliła mi pić Stodal, który w składzie ma alkohol.

Szybkiego powrotu do zdrowia Kochana!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[karska]

Złapałam jakąś deprechę ciążową

Każdy dzień wygląda tak samo, wstaję, idę z psem, jemy śniadanie, coś obejrzę, trening, spacer, ogarniam mieszkanie, obiad, mąż wraca z pracy, czasami wyjdziemy na spacer, ale ostatnio rzadko bo pogoda beznadziejna, film, prysznic i spać
i tak każdego dnia

[novakia]

Napisane przez karska

Złapałam jakąś deprechę ciążową

Każdy dzień wygląda tak samo, wstaję, idę z psem, jemy śniadanie, coś obejrzę, trening, spacer, ogarniam mieszkanie, obiad, mąż wraca z pracy, czasami wyjdziemy na spacer, ale ostatnio rzadko bo pogoda beznadziejna, film, prysznic i spać
i tak każdego dnia

Mam to samo...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

I na dodatek to sie szybko nie zmieni bo jak bedzie dziecko to musi byc jeszcze większa rutyna, rytm dnia dziecka itp itd...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Karska ja taka deprechę mam juz od tygodnia

[M a g d a l e n a]

My mamy dzisiaj „maraton” zajęć na szkole rodzenia. W zeszłym tygodniu mój był na wyjeździe i w środę nie poszliśmy na zajęcia o porodzie i odrabiamy je dzisiaj na 16:30 i od razu są kolejne planowe na 18 o szczepieniach... i pewnie wyjdziemy koło 20 🤦☠♀️ Oby zajęcia były na workach sako, bo na normalnym krześle nie wysiedzę 🤦☠♀️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zVenus]

Współczuję choroby Małpka...ale leć do lekarza niech coś poradzi.
U nas mróz od rana.
Cora na zabawę andrzejkowa poszla a ja oddałam auto do mechanika i wracałam na nogach. Fajny taki spacer w mrozie...ciągle autem jeżdżę więc tego ruchu mam.o wiele za mało!
Wczoraj czy przedwczoraj zaczęłam czuć szyjke...tzn kłucie zaczyna się, pewnie się skraca...coś czuję że Święta spedze na lezaco


Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[karska]

Mnie dziś dopadła, obudziłam się i aż się poryczałam z bezsilności
dobrze, że mam psa, to chociaż cały dzień do niej gadam, inaczej bym zwariowała
wydaje mi się, że jak pojawi się mały będzie inaczej bo jednak każdy dzień będzie zajęty i pewnie nie będzie kiedy myśleć o rutynie. Taką przynajmniej mam nadzieję

[zVenus]

Napisane przez karska

Złapałam jakąś deprechę ciążową

Każdy dzień wygląda tak samo, wstaję, idę z psem, jemy śniadanie, coś obejrzę, trening, spacer, ogarniam mieszkanie, obiad, mąż wraca z pracy, czasami wyjdziemy na spacer, ale ostatnio rzadko bo pogoda beznadziejna, film, prysznic i spać
i tak każdego dnia

Ja mam.depreche od początku przez moje kiepskie samopoczucie nie mogę robić tylu rzeczy które bym chciała...np teraz siedzę i nie mam siły. W nocy źle spałam rano zjadłam śniadanie i czuję jakieś mdłości takie nieprzyjemne uczucie...spać mi się chce. Chyba anemia wraca niestety nawet spacer nie pomógł żeby nabrać choć trochę siły. Najchętniej poszlabym w kojo....

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[zVenus]

Napisane przez karska

Mnie dziś dopadła, obudziłam się i aż się poryczałam z bezsilności
dobrze, że mam psa, to chociaż cały dzień do niej gadam, inaczej bym zwariowała
wydaje mi się, że jak pojawi się mały będzie inaczej bo jednak każdy dzień będzie zajęty i pewnie nie będzie kiedy myśleć o rutynie. Taką przynajmniej mam nadzieję

Pewnie że nie bedzie rutyny. Niby będzie zmęczenie i brak czasu ale to chyba najfajniejsze zmęczenie jakie znam...człowiek się cały oddaje temu maluchowi i jest ok

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[ktoregos_dnia]

Dziewczyny, nie poddawajcie się złym nastrojom. Przecież nie trzeba siedzieć w domu ja dzisiaj zostaję w domu, bo chcę odpocząć ale w inny dzień zawsze coś sobie zorganizuję. Skorzystajcie z okazji, że jeszcze macie swobodę wyjścia kiedy chcecie, kawa z koleżankami, spacer, zakupy, do kina też można iść do 14 bo faktycznie z taką pogodą za oknem to się można podłamać w domu codziennie.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez karska

wydaje mi się, że jak pojawi się mały będzie inaczej bo jednak każdy dzień będzie zajęty i pewnie nie będzie kiedy myśleć o rutynie. Taką przynajmniej mam nadzieję

No i lada moment będzie wiosna

[klaudetka]

Napisane przez zVenus

Ja mam luteine przy szyjce zamknietej twardej 3.5cm. Tyle że mi brzuch spina więc to bardziej po to żeby macica się rozluznila.
Ooo kawał baby! Ale mi też ciągle wychodzilo z pomiarów bardzo duże dziecko a na ostatniej wizycie już była ok. Termin mam na 4.02 a wychodził mi na 25 czy 26 też

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

No to u mnie podobnie z tymi spinaniami, twardy brzusio czasem mam w ciągu dnia, ale najgorzej że w nocy mnie budzą jednostajne bóle podbrzusza i kłócia tamtam. Trwa to z dobry kwadrans i koniecznie muszę sobie o dziwo posiedzieć, bo na leżąco nie przejdzie. A skutkuje to tym, że się na dobre wybudzam już nawet siku mnie tak w nocy nie męczy

MalpkaA na gardło polecam płukanie wodą z solą, mnie tak we wrześniu coś złapało i po 2-3dniach przeszło. Piłam jeszcze lipę z miodem albo z malinami

[ktoregos_dnia]

Ja muszę kawę wypić, bo coś śnięta jestem

[klaudetka]

Napisane przez Petit_Papillon

Ja właśnie wracam z pobrania krwi - dzisiaj morfologia i alloprzeciwciala. Jestem w szoku, bo przepuścili mnie poza kolejnością w punkcie pobrań

Wczoraj nie napisałam, ale dostałam skierowanie do poradni wad płodu i dzisiaj sie zapisaliśmy na 15.12 - wlanie w szpitalu gdzie bede rodziła.
Jeszcze musze podjechać do pracy, podrzucić zwolnienie, ale wpierw odebrać dowód rejestracyjny w urzędzie.

Super, trzeba działać szybciutko to potem będzie mniej stresu przed porodem jak dopniesz sobie ten temat

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez karska

Złapałam jakąś deprechę ciążową

Każdy dzień wygląda tak samo, wstaję, idę z psem, jemy śniadanie, coś obejrzę, trening, spacer, ogarniam mieszkanie, obiad, mąż wraca z pracy, czasami wyjdziemy na spacer, ale ostatnio rzadko bo pogoda beznadziejna, film, prysznic i spać
i tak każdego dnia

Myślałam, że tylko mój dzień tak nijako wygląda dobrze, że masz psa to Ci zmusi do wyjścia
Też człowiek przygnębiony chodzi, także myślę że to efekt końcówki ciąży i tej aury jesienno-zimowej.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez zVenus

Wczoraj czy przedwczoraj zaczęłam czuć szyjke...tzn kłucie zaczyna się, pewnie się skraca...coś czuję że Święta spedze na lezaco

Nic się nie martw szyjką, ja też mam kłucia od jakiegoś czasu i gin coś tam wyczuł tym razem przy badaniu a na usg 33mm różnie to bywa, nie wkręcaj sobie, bo ja się tak spięłam, że nic tylko siedziałam i ostrożnie to ostrożnie tamto. A po wczoraj się uspokoiłam, że w sumie to mogę normalnie wyjść na ten spacer czy po bułki bez wciskania sobie w głowę, że coś sie potem stanie

[Petit_Papillon]

Napisane przez klaudetka

Super, trzeba działać szybciutko to potem będzie mniej stresu przed porodem jak dopniesz sobie ten temat

Stres i tak bedzie, ale tak jak piszesz moze mniejszy

7.12 mam wizytę u lekarki, która pracuje w tym szpitalu, pozniej 15.12 w tej poradni, a u swojego prowadzącego dopiero 4.01.2018, ale to dlatego, bo u tej lekarki mam wizytę w swojej przychodni

[ktoregos_dnia]

Napisane przez Petit_Papillon

7.12 mam wizytę u lekarki, która pracuje w tym szpitalu, pozniej 15.12 w tej poradni, a u swojego prowadzącego dopiero 4.01.2018, ale to dlatego, bo u tej lekarki mam wizytę w swojej przychodni

Fajnie, że tak się Wami zajęli i już wiesz co kiedy i jak

Ja kłucie w bożence miałam całe ostatnie półtora miesiąca. Wiadomo, że organizm przygotowuje się do porodu, ale to nie znaczy, że jak pójdziemy na spacer to na drugi dzień urodzimy. Za proste by to było

[Petit_Papillon]

Napisane przez ktoregos_dnia

Fajnie, że tak się Wami zajęli i już wiesz co kiedy i jak



Ja kłucie w bożence miałam całe ostatnie półtora miesiąca. Wiadomo, że organizm przygotowuje się do porodu, ale to nie znaczy, że jak pójdziemy na spacer to na drugi dzień urodzimy. Za proste by to było

Ja jestem bardzo zadowolona z tego lekarza. Polecam go gdzie moge gdyby ciąża byla w 100% zdrowa to rodziłabym u niego w szpitalu, a tak musze u koleżanki

Jasne, ze nie. Ja spaceruje jak moge i jak mam sile. I oczywiście jak pogoda dopisuje.

[novakia]

Jea mam pieluszki za grosz😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez zVenus

Pewnie że nie bedzie rutyny. Niby będzie zmęczenie i brak czasu ale to chyba najfajniejsze zmęczenie jakie znam...człowiek się cały oddaje temu maluchowi i jest ok

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Na poczatku tak. Ale pamiętam jak juz byl ulozony, tak z pol roku mial, stal sie bezproblemowy to rutyna mnie dobijala juz. Mimo jego postepow itd to jakos tak...

A teraz mam taka niemoc że masakra. Tez ostatnio pisalam ze placze bez powodu albo byle powodu. I wyjsc sobie tez nie moge kiedy chce, phi! Nawet nie mam ochoty!😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hadise]

Jesienno-zimowa szarówka za oknem nie sprzyja dobrym nastrojom. Ja też bym mogła leżeć godzinami i nigdzie się nie ruszać, ale się motywuję jakoś, bo bym zgniła sama w domu

Mam problem, odkąd biorę żelazo mam bóle brzucha i biegunki, co zjem przelatuje przeze mnie ;/ Nie wiem czy odstawić, brać co dwa dni ? Tylko z drugiej strony hemoglobina słaba a nic innego nie pomaga...i tak źle i tak niedobrze. Miała któraś z Was podobne doświadczenia ? Przeszło może z czasem ?

Wizytę mam dopiero 15.12, ale w sumie zawsze mogę napisać do doktorki co o tym myśli niż sama się zastanawiać i martwić.