♡ Mamusie Lutowe 2018 cz. 3 ♡

[MadlenAdlen]

Napisane przez ktoregos_dnia

Wróciłam do domu, jak wyszłam o 9:30 tak jestem teraz. Paadaaam Ale obkupiłam się nawet. Kupiłam mężowi portfel, stwierdziłam że właściwie nic mu nie kupuję to niech zna moją dobroć może się lepiej postara pod choinkę do tego w c&a dwa bodziaki na 62, w smyku 3 pary półśpiochów. Już byłam w drodze do domu, ale mąż zadzwonił że na jutro mamy zaproszenie do znajomych gdzie jest dwójka dzieci, więc wracałam do smyka i kupiłam im po ciuszku jakieś słodycze dorzucimy i wystarczy. Jeszcze z bratem się spotkałam na kawie.

Co do 500 plus... Ja już nie mogę słuchać tych głupot, naprawdę. Jak to taki złoty interes to ciekawe czemu co druga rodzina po piątce dzieci nie ma i nie żyją jak pączki w maśle.. Ehe.. Ludzie to zawsze znajdą powód do złośliwości i dogryzania, nie wiem skąd się to bierze.

sny są mistrzowskie!

zazdroszcze wyjść! mój tż w soboty i weekendy szkoła praktycznie od rana do wieczora, wraca zmeczony bo jezdzi 120km w jedna strone, wiec ja wtedy jeżdze do mamy i koczuje

jadę dziś na 19:40 na usg 4d i powiem Wam, że mam stresa, ostatnio u Pani doktor na zwykłym usg było wszystko super, mały rozwija się prawidłowo i w ogole wszystko w normach, a tutaj wszystko będzie widać jak na dłoni i się stresuje zreszta jak przed każdą wizytą, cały dzień z bani
z tych nerw wziełam się za sprzątanie aż, nie wiem jak wytrzymam do wieczora

[OtTakaJa]

Zamówiłam ostatnie rzeczy dla małej. Teraz tylko czekam do tej promocji w rossmannie to kupię kosmetyki i zostanie materac i kombinezon zimowy na który nie mogę się kompletnie zdecydować. Także w sumie prawie wszystko mamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ktoregos_dnia]

Napisane przez MadlenAdlen

jadę dziś na 19:40 na usg 4d i powiem Wam, że mam stresa

No coś Ty, na pewno jest wszystko dobrze A zobaczysz buźkę i zobaczysz jak kopie, językiem memła itp. Super jest takie usg

[MadlenAdlen]

Napisane przez ktoregos_dnia

No coś Ty, na pewno jest wszystko dobrze A zobaczysz buźkę i zobaczysz jak kopie, językiem memła itp. Super jest takie usg

nie mogę się doczekać!
dzięki

[Betsy93]

Napisane przez novakia

To wam powiem co mi sie snilo ostatnio. W sierpniu zmarl moj wujek. Snilo mi sie ze byl jego pogrzeb a on siedzial obok mnie na tym pogrzebie, potem ze jednak sie pomylilam i byl to pogrzeb jakiejs babci ktora niesli do oltarza na rękach, juz taka zeschla byla i glowa jej odpadła w tym czasie, poturlała sie hoho...😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

masakra..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez MadlenAdlen

sny są mistrzowskie!

zazdroszcze wyjść! mój tż w soboty i weekendy szkoła praktycznie od rana do wieczora, wraca zmeczony bo jezdzi 120km w jedna strone, wiec ja wtedy jeżdze do mamy i koczuje

jadę dziś na 19:40 na usg 4d i powiem Wam, że mam stresa, ostatnio u Pani doktor na zwykłym usg było wszystko super, mały rozwija się prawidłowo i w ogole wszystko w normach, a tutaj wszystko będzie widać jak na dłoni i się stresuje zreszta jak przed każdą wizytą, cały dzień z bani
z tych nerw wziełam się za sprzątanie aż, nie wiem jak wytrzymam do wieczora

Nie martw się, skoro ostatnio u lekarza było wszystko w porządku to teraz tylko się w tym utwierdzisz, a ja uwielbiam spotkania z synem na USG..😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Dziewczyny które już raz rodziły powiedzcie mi jak to jest, ile czasu po porodzie i kto (lekarz czy polozna) przychodzą na salę żeby kobietę tam zbadać? Jest wogole ogóle coś takiego? Jak to wygląda? Nie badają w gabinecie? Czy może wogole nie ma czegos takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

U mnie przy obchodzie codziennie badali na sali przy wszystkich takze fajnie bylo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shelby_a]

Napisane przez ZwariowanaWariatka

U mnie tez ostatnio mały się tak szamocze, wyrywa i trwa to kilka minut. W ogóle jego ruchy tak mnie ostatnio bolą, już nie kopie słodko tylko się rozciąga, przewala naciska mi na wnętrzności aż mnie z bólu w łuk wygina


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witaj w klubie. Mnie tez tak to dziecko torturuje czasami, ze az z bolu plakac mi sie chce. A niech sprobuje mi sie jeszcze odwrocic posladkowo to normalnie udusze Nie po to mnie od ok polowy ciazy prawy bok boli zebym cc miala

Ja wczoraj i dzisiaj mam bardzo aktywny dzien. Wczoraj przemeblowalismy pokoj juz z mysla o maluchu a dzisiaj mam dzien dokladnego sprzatania, bo w przysmaku dla krolikow jakies robale sie pojawily

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[affairz]

Napisane przez MadlenAdlen

nie mogę się doczekać!
dzięki

Trzymamy kciuki , na pewno będzie wszystko git, daj znać po wizycie

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez Betsy93

masakra..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------


Nie martw się, skoro ostatnio u lekarza było wszystko w porządku to teraz tylko się w tym utwierdzisz, a ja uwielbiam spotkania z synem na USG..��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Dziewczyny które już raz rodziły powiedzcie mi jak to jest, ile czasu po porodzie i kto (lekarz czy polozna) przychodzą na salę żeby kobietę tam zbadać? Jest wogole ogóle coś takiego? Jak to wygląda? Nie badają w gabinecie? Czy może wogole nie ma czegos takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z kolei jestem ciekawa jak wygląda sprawa od razu po porodzie sn, kiedy rodzimy łożysko, kiedy szyją, kiedy dają dzidzie, kiedy możemy sięâ˜☠kąpać itp Także jeśli ktoś ma doświadczenie i chciałby się podzielić to byłoby miło

[OtTakaJa]

Napisane przez novakia

U mnie przy obchodzie codziennie badali na sali przy wszystkich takze fajnie bylo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tak samo, wypraszali z sali wszystkich oprócz pacjentek i badali ale mi to wisiało akurat, bo w końcu wszystkie jechałyśmy na tym samym wózku, zresztą żadna jakoś żadnej specjalnie nie zaglądała Poza tym ja nawet tak wolałam, bo nie wyobrażam sobie biegać po gabinetach szczególnie w tym pierwszym dniu po porodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

O ja głupia! Pojechałam dobie do Gdyni na szoping i nie mam jak wrócić do domu - obwodnica stoi i mam godzinę do domu, gdzie normalnie miałabym ok 20 minut 🤦☠♀️

Te ogromniaste podpaski też mnie przerażają i obrzydzają. I strach, że gdzieś przeciekną Jedne z pierwszych miesiączek z podpaskami to była dla mnie trauma. Płakałam, że dlaczego jestem dziewczynką i dlaczego będę to tak miała jeszcze długi, długi czas... Aż zaczęłam używać tampony i jakoś przeszłam z tym do porządku dziennego. Ale te podpachy... Koszmar.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[klaudetka]

Napisane przez Shelby_a

Witaj w klubie. Mnie tez tak to dziecko torturuje czasami, ze az z bolu plakac mi sie chce. A niech sprobuje mi sie jeszcze odwrocic posladkowo to normalnie udusze Nie po to mnie od ok polowy ciazy prawy bok boli zebym cc miala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie cierpi także prawy bok, a konkretniej jak mnie walnie pod żebra i w pachwine, to też mnie zgina w pół )

Kurcze, nie wiem czy męczy mojego lekarza, może tak któraś ma/miała. Jak budzę się w nocy na pierwsze siku to słuchajcie potem mnie boli podbrzusze, nie wiem czy od tego wstawania. Zwykle przechodziło po kwadransie, ale wczoraj to się potem budziłam z 3-4 razy i ciągle mnie ten brzuch na dole bolał tak jednostajnie do tego trochę potem plecy - tylko w nocy mam takie przygody, w ciągu dnia to się nie pojawia
Sama nie wiem, wystraszyłam się że może łożysko się odkleja czy coś, ale dopiero co byłam we wtorek na tym dużym USG i było ok
Ktoś może ma pomysł? następna wizyta 14.12 dopiero

[novakia]

Napisane przez affairz

Trzymamy kciuki , na pewno będzie wszystko git, daj znać po wizycie

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------



Ja z kolei jestem ciekawa jak wygląda sprawa od razu po porodzie sn, kiedy rodzimy łożysko, kiedy szyją, kiedy dają dzidzie, kiedy możemy sięâ�☠kąpać itp Także jeśli ktoś ma doświadczenie i chciałby się podzielić to byłoby miło

Rodzisz dzidzie, klada na klatkę, rodzisz łożysko, szyja wszystko juz wtedy na spokojnie. A kapac sie pozwolili po kilku h choc ja nie moglam sie doczekać. Glownie zeby zobaczyc siebie i pomacac co sie dzieje tam tam😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Nie mogłam się powstrzymać! Wzięłam oba komplety 🤷♀️❤️ Narzeczony pogoni mnie z torbami hehe
IMG_0626.JPG


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Shelby_a]

Napisane przez klaudetka

U mnie cierpi także prawy bok, a konkretniej jak mnie walnie pod żebra i w pachwine, to też mnie zgina w pół )

Kurcze, nie wiem czy męczy mojego lekarza, może tak któraś ma/miała. Jak budzę się w nocy na pierwsze siku to słuchajcie potem mnie boli podbrzusze, nie wiem czy od tego wstawania. Zwykle przechodziło po kwadransie, ale wczoraj to się potem budziłam z 3-4 razy i ciągle mnie ten brzuch na dole bolał tak jednostajnie do tego trochę potem plecy - tylko w nocy mam takie przygody, w ciągu dnia to się nie pojawia
Sama nie wiem, wystraszyłam się że może łożysko się odkleja czy coś, ale dopiero co byłam we wtorek na tym dużym USG i było ok
Ktoś może ma pomysł? następna wizyta 14.12 dopiero

Mnie tez czasami boli tak jednostajnie podbrzusze. Generalnie w nocy jak wstaje to mam strasznie twardy brzuch i rano tez. Z tym, ze u mnie to dziecko to powoduje, bo zazwyczaj spie na boku i przez to sie mi inaczej uklada.

Tak wlasciwie to ja sie zaczynam zastanawiac czy cos zlego sie nie dzieje jak wlasnie mnie nic nie boli. Mam bardzo agresywne dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZwariowanaWariatka]

Napisane przez Shelby_a

Witaj w klubie. Mnie tez tak to dziecko torturuje czasami, ze az z bolu plakac mi sie chce. A niech sprobuje mi sie jeszcze odwrocic posladkowo to normalnie udusze Nie po to mnie od ok polowy ciazy prawy bok boli zebym cc miala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie torturuje w lewy bok, czuje się jakbym miała chora lewa nerkę tak boli czasem mój w sumie może leżeć jak chce bo i tak będę miała cc
Ostatnio co wieczór jak się położę już do łozka to co jakiś czas mam twardnienia bolesne, nospa średnio pomaga.. tyle tylko ze to potrwa z 3 minuty i puszcza. Mam tak kilka razy na wieczór w pozycji leżącej i raz lub dwa w ciągu dnia. Oby do końca roku wytrzymać to będzie dzidzia odnoszona.
Zapomniałam przywitać się w 33 tygodniu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chilly_emily]

Napisane przez M a g d a l e n a

Nie mogłam się powstrzymać! Wzięłam oba komplety 🤷♀️️ Narzeczony pogoni mnie z torbami hehe
Załącznik 7338776


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Śliczne są ja też upatrzyłam tam kilka rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[affairz]

Napisane przez M a g d a l e n a

Nie mogłam się powstrzymać! Wzięłam oba komplety 🤷️❤️ Narzeczony pogoni mnie z torbami hehe
Załącznik 7338776


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Piękne

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez novakia

Rodzisz dzidzie, klada na klatkę, rodzisz łożysko, szyja wszystko juz wtedy na spokojnie. A kapac sie pozwolili po kilku h choc ja nie moglam sie doczekać. Glownie zeby zobaczyc siebie i pomacac co sie dzieje tam tam😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak wygląda rodzenie łożyska ? Trzeba dużą siłę w to włożyć ?

[OtTakaJa]

Napisane przez klaudetka

U mnie cierpi także prawy bok, a konkretniej jak mnie walnie pod żebra i w pachwine, to też mnie zgina w pół )

Kurcze, nie wiem czy męczy mojego lekarza, może tak któraś ma/miała. Jak budzę się w nocy na pierwsze siku to słuchajcie potem mnie boli podbrzusze, nie wiem czy od tego wstawania. Zwykle przechodziło po kwadransie, ale wczoraj to się potem budziłam z 3-4 razy i ciągle mnie ten brzuch na dole bolał tak jednostajnie do tego trochę potem plecy - tylko w nocy mam takie przygody, w ciągu dnia to się nie pojawia
Sama nie wiem, wystraszyłam się że może łożysko się odkleja czy coś, ale dopiero co byłam we wtorek na tym dużym USG i było ok
Ktoś może ma pomysł? następna wizyta 14.12 dopiero

Ja jak w nocy wstaję siku i później się położę to też boli mnie podbrzusze przez dłuższy czas. Tylko, że przed ciążą też tak miałam jak długo mi się chciało siku w nocy. O spaniu na prawym boku już zapomniałam, teraz śpię wyłącznie na lewym bo jak przez przypadek przekręce się na prawy to budzi mnie okropny ból nerki. Nawet przed tv nie mogę na wpół siedząco poleżeć tak boli ta nerka.

A właśnie, jak robię siku to czuję takie straszne napieranie, jakby mi wszystko miało dołem wypaść, ma tak któraś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez affairz

A jak wygląda rodzenie łożyska ? Trzeba dużą siłę w to włożyć ?

Ja do tej pory nie wiem jak się rodzi łożysko, normalnie nie wiem, samo wypadło czy jak bo ja go nie rodziłam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LoveMessages]

Ale dużo napisałyście o matko...

Dla chorych dzieciaczków zdrówka!

Co do komentarzy 500+ i w ogóle komentarzy na jaki kolwiek temat to mi się to w głowie nie mieści, że w miejscu pracy można coś takiego powiedzieć. Nie można tego do kierownika zgłosić że pracownik zachowuje się nie stosownie?

Co do ruchów to moja jest raczej spokojna. Jeszcze nic mnie nie bolało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Napisane przez affairz

Piękne

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------




A jak wygląda rodzenie łożyska ? Trzeba dużą siłę w to włożyć ?

Nie, w porownaniu z porodem to pyk i juz polozna kazala przec ale doslownie lekko sie spielam i wyciągnęła z pepowina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ktoregos_dnia]

Napisane przez affairz

Ja z kolei jestem ciekawa jak wygląda sprawa od razu po porodzie sn, kiedy rodzimy łożysko, kiedy szyją, kiedy dają dzidzie, kiedy możemy sięâ�kąpać itp Także jeśli ktoś ma doświadczenie i chciałby się podzielić to byłoby miło

U mnie było tak: urodziłam, zaraz zabrali mała pod tlen, tzn nie, że zabrali gdzieś tam tylko obok mojego fotela była, a przy niej TŻ. W tym czasie mnie łyżeczkowali i szyli. Po tym zawieźli mnie na salkę obok, położyli mi mała i dwie godziny miałam ją na klatce i karmiłam, tż w tym czasie trochę przysypiał. Tam byliśmy tylko we trójkę i tylko położna zaglądała czy wszystko ok to był najfajniejszy moment, już po wszystkim, sami, w ciszy. Mozna bylo złapać oddech. Później zabrali mała, a mi pozwolili sie przespać chyba ok. 3 godzin jak wstałam to prysznic i przywieźli mi córkę. Wizyty ginekologa były codziennie rano, sprawdzali brzuch i szycie, następnie przychodził pediatra i badał dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Ja to nie spałam 3doby bo mi sie nie chcialo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szwedka007]

a ja nie spalam ze stresu.. ciagle patrzylam czy dziecko oddycha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ktoregos_dnia]

O nie, to ja po porodzie padłam. Później jak już miałam córę ze sobą to mniej, bo to i emocje i się napatrzeć nie mogłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alloffkowa]

Napisane przez Betsy93

masakra..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------


Nie martw się, skoro ostatnio u lekarza było wszystko w porządku to teraz tylko się w tym utwierdzisz, a ja uwielbiam spotkania z synem na USG..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Dziewczyny które już raz rodziły powiedzcie mi jak to jest, ile czasu po porodzie i kto (lekarz czy polozna) przychodzą na salę żeby kobietę tam zbadać? Jest wogole ogóle coś takiego? Jak to wygląda? Nie badają w gabinecie? Czy może wogole nie ma czegos takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas położna chodzi po salach i zaprasza do gabinetu na wizytę. Pod gabinetem z reguły kolejka i się wyglada z sali- jak się
Kończy to się idzie i czeka w kolejce

Napisane przez affairz

Piękne

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------







A jak wygląda rodzenie łożyska ? Trzeba dużą siłę w to włożyć ?

Mi kazali lekko poprzeć a ja już lekko nie umiałam i mocno poparłam. Poszło bardzo szybko

[OtTakaJa]

Napisane przez novakia

Ja to nie spałam 3doby bo mi sie nie chcialo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo, leżałam i się gapiłam na syna cała uchachana, że to już po wszystkim .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alloffkowa]

Napisane przez novakia

Ja to nie spałam 3doby bo mi sie nie chcialo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo patrzyłam się
Ciagle na ten mój mały cud ❤️

[novakia]

Też sie gapilam ale fizycznie nie mialam potrzeby snu, adrenalina czy cos? A jak juz tak lekko przysnelam to zaczynal koncert😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Napisane przez affairz

Trzymamy kciuki , na pewno będzie wszystko git, daj znać po wizycie

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------



Ja z kolei jestem ciekawa jak wygląda sprawa od razu po porodzie sn, kiedy rodzimy łożysko, kiedy szyją, kiedy dają dzidzie, kiedy możemy sięâ˜☠kąpać itp Także jeśli ktoś ma doświadczenie i chciałby się podzielić to byłoby miło

Przy niepowikłanym porodzie powinnaś dostać dziecko na siebie odrazu jak tylko wyjdzie, na Tobie powinni odciąć pępowinę i nie zabierać dziecka przez 2h. W czasie tych 2h nikt nie powinien w żadnym celu ściągać dziecka (ważenie i mierzenie można zrobić po tych 2h). Neonatolog też nie musi od razu oglądać dziecka, ocene skali apgar itp można wykonać na Tobie. W czasie tych 2h dziecko powinno podjąć próbę ssania, a ktoś z doświadczeniem powinien to ocenić.
Tyle w teorii, bo w praktyce to już tak kolorowo nie wygląda... nawet w szpitalach, które deklarują nieprzerwany kontakt sks przez 2h...
Z ważnych rzeczy to nie dajcie sobie też ciągnąć za pępowine po urodzeniu dziecka (niby położne wiedzą czym to może grozić, a zdarzają się takie cuda), nie pozwólcie na wypychanie dziecka w trakcie porodu.

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez M a g d a l e n a

O ja głupia! Pojechałam dobie do Gdyni na szoping i nie mam jak wrócić do domu - obwodnica stoi i mam godzinę do domu, gdzie normalnie miałabym ok 20 minut 🤦☠♀️

Te ogromniaste podpaski też mnie przerażają i obrzydzają. I strach, że gdzieś przeciekną Jedne z pierwszych miesiączek z podpaskami to była dla mnie trauma. Płakałam, że dlaczego jestem dziewczynką i dlaczego będę to tak miała jeszcze długi, długi czas... Aż zaczęłam używać tampony i jakoś przeszłam z tym do porządku dziennego. Ale te podpachy... Koszmar.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też nie znoszę podpasek (mam uczulenia na wszystkie "zawsze czysto, sucho"), a przy tamponach wiecznie łapię infekcje Dopiero jak kilka l temu odkryłam kubeczki to okres przestał mi przeszkadzać

Napisane przez novakia

Też sie gapilam ale fizycznie nie mialam potrzeby snu, adrenalina czy cos? A jak juz tak lekko przysnelam to zaczynal koncert😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba adrenalina, bo rodziłam 19h, zaczełam w nocy (nie spałam wcześniej) a skończyłam kolejnej i też jej nie przespałam

[novakia]

Wypychanie dziecka masz na mysli figa naciskanie brzucha?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz