Scent Bar IV

[Aragonte]

Yoona, polecasz "Kochanice króla"? A ja właśnie słyszałam, że jakoś bez emocji się ogląda, choć nieźle zagrane, znacznie lepszy ma być serial "Tudorowie" (serial znam, a "Kochanice" pewnie i tak zechcę obejrzeć dla Erica Bana ).

[irkax]

Napisane przez yoona

wrocilam wlasnie z kina, z Kochanic króla.polecam

Dobrze wiedzieć, bo też się wybieram


A co do meczu, to kibicuję Rosji jednak. Holendrom nie należy się zwycięstwo w dzisiejszy meczu.
Rosja gra pięknie i z fantazją. Holendrzy na razie tylko faulują.

[Favkes]

Napisane przez irkax

Favkes - mam nadzieję, że torba się znajdzie.

Znalazła się, ktoś ją zobaczył i zaniósł do kasy. Rany jak się cieszę

Napisane przez Aragonte

Moje dwie kocianny uwielbiają surową wołowinkę Trzecia uznaje tylko suche, puszeczki i tuńczyka w sosie własnym. Za tuńczyka to w ogóle wszystkie dałyby się pokroić

A mój wpiernicza czarne oliwki jak koń owies i mozarellę

Napisane przez Blonde_Stranger

Jak byłam dzieckiem to mój pies dziabnął mnie tuż pod okiem,krew się lała i do tej pory mam malutką bliznę,ale nie zabiło to mojej ogromnej miłości do psów, wychowywałam się nimi i nie wyobrażam sobie życia bez nich W ogóle - życia bez zwierząt,to byłby dla mnie koszmar... kiedyś ciężko było mi zrozumieć niechęć ludzi do psów,teraz już potrafię zrozumieć ale z drugiej strony każdy z nich przekonał się gdy poznał bliżej jakiegoś psiaka Może trzeba po prostu przełamać lody

Nie na temat, ale mi się przypomniało dlaczego przestałam jeździć konno. Byłam u Cioci na wsi. stałam przed moją ulubioną klaczą głaszcząc ją po pysku. A ta nagle poderwała się i próbowała przeskoczyć nade mną do swojego źrebaka. Prawie jej się udało - ale zawadziła mnie kolanem. Przymroczyło mnie - ale przytoomności nie straciłam - tylko krew się lała
Od tamtej pory nie podchodzę do koni - chociaż wiem, że to nie było specjalnie.

Napisane przez Paulinka_S

edit2: za co ta kartka?

odwołana ...


Hecate - buty fajne ..ale ... ale Ty masz noooogiiiiiiii !!!! łaaaaał

[Zuziunia]

Napisane przez dzika truskawa

Fantastyczny kolor Jaki to odcień (znaczy numer )

139 (jest zdj podpisane jak coś)

Napisane przez Paulinka_S

widzisz nawet ja nie zauwazylam, ze mi 2000 stuknelo

ja sobie wczoraj kupilam sukienke XXS mama sie załamie jak to zobaczy...

[Fenris]

irkax - czekam na PW
Co do kotów Ja karmię swojego różnymi wersjami suchej Royal Canin i jeszcze jednej karmy, zwykle w zoologicznym pani miesza mi karmę dla kastratów + z kurczakiem + dla kotów wychodzących z domu. Czasem daję mu trochę konserwy rybnej lub szyneczki, lubi też surowe mięso (bardzo rzadko kawałek sera żółtego, chleba z masłem, jogurtu). Mokrego pokarmu nie daję, bo wymiotuje.

Dzisiaj była (i chyba jeszcze będzie) wyprzedaż w Bershce, więc polazłam, naprzymierzałam się i kupiłam tylko jedną czarną bluzkę za 15zł (była jeszcze fajna bombka, ale bokserkowata, a potrzebuję rękawków). Bardzo tanio teraz tam jest. Wyprzedaż jest też w Zarze (jutro pójdę) i Pull & Bear (czy jakoś tak?). To tak w czasie mojej pracy Bo dzisiaj pracowałam, jutro i w pon. też będę.

Mam ochotę na spodnie i torebkę. No i ładną narzutę na bluzkę. I klapki do pracy. Może coś mi się jutro trafi.

I nie chce mi się wstawać jutro znowu o 6:00 :/ I wracać o 21:30.

Co do Kochanic Króla - już z miesiąc temu pisałam, że polecam, dobry film

Asia - śliczny wilczurek.
Ja osobiście też nie rozumiem, jak można nie lubić futrzaków. Jeszcze komary, pająki rozumiem, ale takie śliczne futerkowce? Nie rozumiem. Węże i nietoperki też lubię, gady, płazy, ptaki - ogólnie bardzo lubię zwięrzęta, od małego się interesowałam, rodzice oglądali z nami programy przyrodnicze. Mało osób obecnie rozumie moje zamiłowanie, uważają, że to bzdura, że zwięrzętami nie można się interesować. A ja mogę się interesować, kochać i opiekować. Zwierzęta nie kłamią i nie robią krzywdy psychicznej.
Osobiście utożsamiam się z Wilkiem

[Paulinka_S]

Napisane przez irkax

Dobrze wiedzieć, bo też się wybieram


A co do meczu, to kibicuję Rosji jednak. Holendrom nie należy się zwycięstwo w dzisiejszy meczu.
Rosja gra pięknie i z fantazją. Holendrzy na razie tylko faulują.

ja kibicuje holendrom chociaz dzis bardzo rozczarowali

Napisane przez Favkes

odwołana ...

no widze wlasnie...

[hecate]

Napisane przez irkax

Hecate - odważne buty!

Spoko bedzie

Napisane przez Aragonte

Hecate, ale buty, no no

.

Dziekuje

Napisane przez dzika truskawa

Świetne!!!

Ciesze sie, ze Ci sie podobaja

Napisane przez Paulinka_S

ja sobie wczoraj kupilam sukienke XXS mama sie załamie jak to zobaczy...

Zdjecie lubie krociotkie rzeczy, ktorych potem wlasciwie nie nosze

[dzika truskawa]

Napisane przez asia_102

a ja mam - moje futro oto one w dwóch odsłonach

Urocze

Napisane przez Favkes

Znalazła się, ktoś ją zobaczył i zaniósł do kasy. Rany jak się cieszę

Nasze kciuki działają

Napisane przez Zuziunia

139 (jest zdj podpisane jak coś)

Dzięki Chyba sobie kupię taki w nagrodę za nieobgryzanie (znowu mam króciutkie paznokcie bo w środę miałam egzamin praktyczny, ale wkrótce będę mogła naprawdę je zapuścić )

[Paulinka_S]

Napisane przez hecate

Zdjecie lubie krociotkie rzeczy, ktorych potem wlasciwie nie nosze

aparat mi sie zepsul zdjecia nie bedzie
edit: ale ta sukienka nie jest krociutka, normalna sukienka tyle, ze w rozmiarze XXS

[hecate]

Favkes - to ze sie torba znalazla to cud! i bardzo dobrze, ze trafiliscie na kogos uczciwiego! ciesze sie

Za mile slowo bardzo dziekuje

Paulinka - aaaa jako mi sie skojarzylo, ze mega krotka

[agnyska81]

Napisane przez annmarie

Agnysko, jeśli to są głupoty, to normalne - inaczej nie ma związku jak sobie wzajem nie wybaczamy. Ale czasem są granice. I lepiej je wyznaczać zanim są przekroczone, bo później jest tylko odsuwanie w nieskończoność. Tyle, że to powinny być naprawdę poważne rzeczy, a nie drobiazgi na zasadzie "jak on się upije"...

Właśnie przy okazji tych "głupot" staramy się rozmawiać tak ogólnie. I ja wiem, gdzie są granice i on wie gdzie są granice. Choć i te zdarzyło się przekroczyć i mnie i jemu, ale to już dawno. Wtedy naprawdę myślałam, czy to ma dalej sens. Ale nie miałam poczucia, że on mnie nie szanuje. Bardzo się kiedyś ścieraiśmy "o władzę" i różne brzydkie rzeczy się działy Nie mam w każdym razie poczucia poniżenia

Napisane przez Sabbath

Agnysko, może ja źle pojmuję te sprawy, ale ani robienie głupot, ani przepraszanie, ani wybaczanie nie jest oznaką słabości.
Głupoty i głupotki popełnia każdy człowiek. To, że potrafi przeprosić też jest siłą. To, że potrafi wybaczyć i nadal budować swoje szczęście - to oznaka wielkiej siły.

I wielkiego rozumu trzeba dla rozgraniczenia, kiedy warto przepraszać i wybaczać dla własnego szczęścia, a kiedy przepraszanie, czy wybaczanie nie prowadzi do szczęścia, lecz do większego bólu - kiedy z siły staje się słabością.
Nie mieszajmy honoru z zadęciem. :rolleyes:

Co zaś do samego poniżenia - tutaj sprawa jest prostsza. Nie poniża się osoby, którą się naprawdę kocha. Każdemu z nas (chyba każdemu, bo mnie na pewno) zdarza się wprawić w zakłopotanie swojego partnera. Ale celowe poniżanie, niszczenie, tłamszenie - to nie jest miłość i dlatego moim zdaniem takie relacje nie dają nadziei na szczęśliwą przyszłość.

No fakt, jakoś uogólniłam, a to przecież dwie różne rzeczy.
Miałam kiedyś faceta, który usprawiedliwiał wiele swoim "męskim honorem". Do dziś na wspomnienie tego zwrotu mna trzepie Ten "honor" mu na przykład przeszkadzał w przyznaniu mi racji czy przeproszeniu mnie.

Aaa, już miałam dłuższą odpowiedź napisaną, ale jednak wykasowałam. Boję się pisać na forum takie rzeczy o sobie. Nie chcę być osądzana. A to, co napisałabym nie świadczyłoby zbyt dobrze o mnie

Napisane przez Aragonte

Ja od dziecka uwielbiałam koty (co nie zmienia faktu, że czasem wkurzona stwierdzam, że mam ich dosyć, bo kłaki, bo pawie, bo nie mam jak na urlop pojechać itede.), psy zwyczajnie lubię - jak większość zwierzaków (poza pełzającymi robalami, bleeee).

Siostro od zwierzaków Myśmy zawsze mieli w domu kota, nie wyobrażam sobie mojego domu bez kota. Psa też mieliśmy, ale dom bez psa jakoś widzę. Ale mam ostatecznie i to i to, choć koty z wyboru (no, jednego z przypadku), a psa z wpadki
Właściwie to przeforsowałam zakocenie. M. był początkowo bardzo niezadowolony, obraził się na mnie. Gwoździem do trumny była jego reakcja alergiczna. Męczył się z miesiąc chyba, a potem całkowicie mu przeszło.
Niedawno M. powiedział, że moja decyzja o kotach, mimo że nie była też jego decyzją, wyszła na dobre. I że cieszy się, że oba czarnule są u nas. Bardzo mi miło było słyszeć te słowa, bo zwierzaki często były wcześniej punktem zapalnym.
A kłaki, pawie (rzadziej), odbite na jasnej ścianie łapki (zamalowywane kilka razy), wywalone kwiatki, włamywanie się do kosza na śmieci itd. jest czasem baaaardzo wkurzające. Ale wkurzenie mija

Wypiłam cztery kieliszki wina i jeszcze całkiem prosto siedzę Miły wieczór dziś miałam, oglądaliśmy stare klipy na youtube. Mam nadzieję, że dalsza część wieczoru będzie jeszcze milsza Chyba mi obojętność mija

Edit:
Hecate, Ty to zawsze jakieś sexy buty zanabędziesz (te to już wyjątkowo wow są).
U mnie same płaskie ostatnio. Ale mam silne postanowienie kupienia sobie sandałków albo zakrytych czółenek na fajnym nie za dużym obcasie. A potem nauczę się w tym chodzić, taa. Zawsze mam straszne skurcze stóp w takim obuwiu. To mnie wnerwia i zniechęca.

[irkax]

Ale brama !!!!!
Rosja dzisiaj zachwyca !!


edit: GOOOOL 3:1

[Paulinka_S]

Napisane przez irkax

Ale brama !!!!!
Rosja dzisiaj zachwyca !!


edit: GOOOOL 3:1

i po oranje
ja sie wypisuje z tych mistrzostw

[Blonde_Stranger]

Napisane przez Blonde_Stranger

zawsze przegrywa ten komu kibicuję

No i sprawdza się po raz kolejny

[irkax]

Napisane przez Paulinka_S

i po oranje
ja sie wypisuje z tych mistrzostw

Te mistrzostwa są tak pełne niespodzianek, że bałabym się cokolwiek obstawiać.
Ja już nie kibicuje żadnej drużynie, kibicuje dobremu futbolowi.
A taki dzisiaj prezentuje Rosja

I chciałam jeszcze dodać, że sędzia pomaga Holendrom.
Nie podyktował kilku karnych, nie dał im kilku żółtych kartek.
Tak się nie robi
W ogóle sędziowanie na tych mistrzostwach woła o pomstę do nieba

[Paulinka_S]

Napisane przez irkax

Te mistrzostwa są tak pełne niespodzianek, że bałabym się cokolwiek obstawiać.
Ja już nie kibicuje żadnej drużynie, kibicuje dobremu futbolowi.
A taki dzisiaj prezentuje Rosja

I chciałam jeszcze dodać, że sędzia pomaga Holendrom.
Nie podyktował kilku karnych, nie dał im kilku żółtych kartek.
Tak się nie robi
W ogóle sędziowanie na tych mistrzostwach woła o pomstę do nieba

nie tylko na tych sędziowanie do kitu...

ja teraz to chyba Turcji kibicuje... nie zdziwie sie jak bedzie finał Turcja-Rosja (iście europejski by był ten final )

[hecate]

Napisane przez agnyska81

Edit:
Hecate, Ty to zawsze jakieś sexy buty zanabędziesz (te to już wyjątkowo wow są).
U mnie same płaskie ostatnio. Ale mam silne postanowienie kupienia sobie sandałków albo zakrytych czółenek na fajnym nie za dużym obcasie. A potem nauczę się w tym chodzić, taa. Zawsze mam straszne skurcze stóp w takim obuwiu. To mnie wnerwia i zniechęca.

Mnie tez srednio wygodnie w obcasach ale widok nogi mi to rekompensuje
Ale staram sie nosic tak zamiennie - plaskie, male obcasy a tak od czasu do czasu te wysokie

[Aragonte]

Napisane przez Fenris

Węże i nietoperki też lubię, gady, płazy, ptaki - ogólnie bardzo lubię zwięrzęta, od małego się interesowałam, rodzice oglądali z nami programy przyrodnicze. Mało osób obecnie rozumie moje zamiłowanie, uważają, że to bzdura, że zwięrzętami nie można się interesować. A ja mogę się interesować, kochać i opiekować. Zwierzęta nie kłamią i nie robią krzywdy psychicznej.
Osobiście utożsamiam się z Wilkiem

Fenris, ja też oglądałam namiętne te programy - z ojcem I czytałam "Elzę z afrykańskiego buszu"
A co do identyfikowania się - no cóż, wilki są przepiękne, ale chyba jednak upodobniłam się do kotowatych

Napisane przez dzika truskawa

Dzięki Chyba sobie kupię taki w nagrodę za nieobgryzanie (znowu mam króciutkie paznokcie bo w środę miałam egzamin praktyczny, ale wkrótce będę mogła naprawdę je zapuścić )

Trzymam kciuki za Twoje dłuuuuugie paznokcie - pamiętaj, są niejadalne

Napisane przez Paulinka_S

ale ta sukienka nie jest krociutka, normalna sukienka tyle, ze w rozmiarze XXS

Kruszynka z Ciebie

Napisane przez agnyska81

Siostro od zwierzaków Myśmy zawsze mieli w domu kota, nie wyobrażam sobie mojego domu bez kota. Psa też mieliśmy, ale dom bez psa jakoś widzę. Ale mam ostatecznie i to i to, choć koty z wyboru (no, jednego z przypadku), a psa z wpadki [..]
Mam nadzieję, że dalsza część wieczoru będzie jeszcze milsza Chyba mi obojętność mija

Agnysko, siostro zwierzakowa Trzymam kciuki za to, żeby "obojętność" Ci minęła
Wiesz, u mnie było ciut inaczej - mieszkałam wcześniej na wsi, nie w W-wie, więc trzymanie kota w domu nie wchodziło tam w grę, nie tam i nie w tamtej epoce Mama zresztą nie przepadała za kotami, w swoim czasie (kiedy u mnie zamieszkały dwie Kocianny) usłyszałam od niej parę niemiłych i raniących rzeczy, włącznie z zakwalifikowaniem jako starą pannę z kotami Powiedziała mi to przez telefon, kiedy byłam w pracy, musiałam uciec do łazienki, bo rozryczałam się z rozgoryczenia Psa raczej mieć nie będę - może wówczas, jak będę mieć wolny zawód, dom z ogrodem i mnóstwo czasu... czyli nigdy. Na pewno nie w sytuacji, kiedy zdarza mi się być w pracy przez kilkanaście godzin.

[irkax]

Napisane przez hecate

Mnie tez srednio wygodnie w obcasach ale widok nogi mi to rekompensuje
Ale staram sie nosic tak zamiennie - plaskie, male obcasy a tak od czasu do czasu te wysokie

Hecate, a gdzie Ty w takich super sexi butach będziesz latać?
No i do czego? Jakaś krótka spódniczka? Bo do spodni, to chyba się nie da?

[Blonde_Stranger]

A mi dla odmiany o wiele wygodniej jest na obcasach - jak chodzę na płaskim to szybciej się męczę może dlatego że jestem niska (160cm)

[agnyska81]

Napisane przez hecate

Mnie tez srednio wygodnie w obcasach ale widok nogi mi to rekompensuje
Ale staram sie nosic tak zamiennie - plaskie, male obcasy a tak od czasu do czasu te wysokie

Heh, moje nogi nawet w taakiej wysokości nie wyglądają Więc skurczów mi nie ma co zrekompensować. Czuję się za to przebrana. Może wysokość pośrednia będzie dobra?
Jak wczoraj zobaczyłam moje obie dyrektorki, codziennie pomykające w płaskich butach, w pięknych sandałkach na obcasie około 5 cm to odpadłam. Pięknie Muszę coś w tym stylu mieć, koniecznie jakieś dobre buty, to powinny być wygodne.

Aragonte - całe szczęście moja mama bardzo lubi koty, jej ojciec był strasznym kociarzem i sama pamiętam jak zabierał do domu działkowe bidy (miał już wtedy blisko 70 lat) Za to moi drudzy dziadkowie, z którymi teraz mieszkamy, nie przepadali, krótko mówiąc Teraz, jak jesteśmy w pracy sami przychodzą po nasze kotki, żeby same nie siedziały. Podbiły ich serca całkowicie Babcia nawet do nich gada, mimo że kiedyś uważała to za śmieszne.
Nasza psina większość czasu spędza w ogrodzie, dobrze że jest taka możliwość. Nie wiem, czy jest jej do końca dobrze, ale na pewno lepiej że myśmy ją wzięli, bo nikt inny jej nie chciał.

Edit:
W ogóle wszystkie zwierzęta lubię (co nie znaczy, że chciałabym mieć w domu). Parę dni temu wpadł mi wieczorem przez okno cudny zawisak (to taki nocny motyl-gigant) i musiałam ratować go przed pazurkami moich kotów. Od dziecka nie brzydzę się żadnymi żabami, dżdżwnicami itp. Moja mama też jest taka "przyrodniczka" i ona mnie tego nauczyła. Tylko przed pająkami mam jakis irracjonalny lęk. Chodzić sobie może, byle nie po mnie. Wtedy mam ciary i pająka wysyłam na ziemię, brr.

[yoona]

Napisane przez Aragonte

Yoona, polecasz "Kochanice króla"? A ja właśnie słyszałam, że jakoś bez emocji się ogląda, choć nieźle zagrane, znacznie lepszy ma być serial "Tudorowie" (serial znam, a "Kochanice" pewnie i tak zechcę obejrzeć dla Erica Bana ).

Napisane przez irkax

Dobrze wiedzieć, bo też się wybieram

generalnie film zachwyca grą. i emocjami. Natalie Portman robi to po mistrzowsku, naprawde.
moze jestem nieobiektywna, bo bardzo lubie ten watek w historii Anglii i poki co wszystko na ten temat mnie interesuje i mi sie podoba.
A Eric (bardzo podobny do naszego Marcina Bosaka).

Napisane przez Fenris

Ja osobiście też nie rozumiem, jak można nie lubić futrzaków. Jeszcze komary, pająki rozumiem, ale takie śliczne futerkowce? Nie rozumiem. Węże i nietoperki też lubię, gady, płazy, ptaki - ogólnie bardzo lubię zwięrzęta, od małego się interesowałam, rodzice oglądali z nami programy przyrodnicze. Mało osób obecnie rozumie moje zamiłowanie, uważają, że to bzdura, że zwięrzętami nie można się interesować. A ja mogę się interesować, kochać i opiekować. Zwierzęta nie kłamią i nie robią krzywdy psychicznej.
Osobiście utożsamiam się z Wilkiem

w moim otoczeniu wszyscy podchodza do zwierzat bez emocji.
tylko ja sie rozczulam i zachwycam i krzywo na mnie patrza. czasem czuje sie jak dziwaczka:/

[hecate]

Napisane przez irkax

Hecate, a gdzie Ty w takich super sexi butach będziesz latać?
No i do czego? Jakaś krótka spódniczka? Bo do spodni, to chyba się nie da?

Do lozka w zasadzie

nie no, sa owszem niepraktyczne ale pod szerwsze spodnie ujda jako zwykle kozaki. Poza tym jestem w stanie wlozyc do nich rury i nie wygladaja tak... jak w polaczeniu ze spodniczka.

Hm... krotka spodniczka i te buty wyglada ...tak jak wyglada. Budzac skojarzenia, moze za tydzien do knajpy (rockowej) zaloze

[mskladaczek]

Napisane przez irkax

A co do meczu, to kibicuję Rosji jednak. Holendrom nie należy się zwycięstwo w dzisiejszy meczu.
Rosja gra pięknie i z fantazją. Holendrzy na razie tylko faulują.

heheehe
Myslalam, ze tylko ja w trakcie meczu sie rozmyslilam (pierwszy raz mi sie to chyba(?) zdazylo.)
Rosja grala cuuuuuuuuuudnie!

A Holendrzy... hm, przypominali mi dzisiaj polska reprezentacje tak jak u nas tylko Boruc sie spisal, tak u nich Van der Sar.

Napisane przez irkax

Te mistrzostwa są tak pełne niespodzianek, że bałabym się cokolwiek obstawiać.
Ja już nie kibicuje żadnej drużynie, kibicuje dobremu futbolowi.

[Aragonte]

Napisane przez yoona

moze jestem nieobiektywna, bo bardzo lubie ten watek w historii Anglii i poki co wszystko na ten temat mnie interesuje i mi sie podoba.
A Eric (bardzo podobny do naszego Marcina Bosaka).

Erica baaardzo lubię od Black Hawk Dawn
A historię (i kostiumowce przeróżne) lubię jako taką, więc pewnie pójdę, jak już wspomniałam... Chodzi mi tylko o to, że będę miała pewne porównanie z serialem o Tudorach, który już wiedziałam, więc bez robienia zestawień zalet i wad się nie obejdzie

[asia_102]

Napisane przez Fenris

Asia - śliczny wilczurek.
Ja osobiście też nie rozumiem, jak można nie lubić futrzaków. Jeszcze komary, pająki rozumiem, ale takie śliczne futerkowce? Nie rozumiem. Węże i nietoperki też lubię, gady, płazy, ptaki - ogólnie bardzo lubię zwięrzęta, od małego się interesowałam, rodzice oglądali z nami programy przyrodnicze. Mało osób obecnie rozumie moje zamiłowanie, uważają, że to bzdura, że zwięrzętami nie można się interesować. A ja mogę się interesować, kochać i opiekować. Zwierzęta nie kłamią i nie robią krzywdy psychicznej.
Osobiście utożsamiam się z Wilkiem

swojego wariata zabrałam ze schroniska i gdybym mogła to bym wzieła jeszcze całe stado, ale mam alergię i nie mogę

Napisane przez dzika truskawa

Urocze

dziękujemy

Napisane przez Paulinka_S

i po oranje
ja sie wypisuje z tych mistrzostw

nie oglądam, od dziś mistrzostwa mam w
i w ogóle co to za zespoły zostały? szalenie europejskie Turcja i Rosja, Niemcy (no comments) i jedyny normalny zespół ma szansę awnasować z czwartego ćwierćfinału, bo jest mi obojętne czy będzie to ES czy IT
nie podoba mi się od dziś wieczorami oglądam inne kanały

[hecate]

Napisane przez Blonde_Stranger

A mi dla odmiany o wiele wygodniej jest na obcasach - jak chodzę na płaskim to szybciej się męczę może dlatego że jestem niska (160cm)

Masz tak jak moja mama. Jej w plaskich niewygodnie i kregoslup ja boli.

Napisane przez agnyska81

Heh, moje nogi nawet w taakiej wysokości nie wyglądają Więc skurczów mi nie ma co zrekompensować. Czuję się za to przebrana. Może wysokość pośrednia będzie dobra?
.

Kazde nogi w obcasach robia sie smukle i smakowite
Sprobuj jakis obcasik moze 4-5 cm, tego sie tak nie odczuwa a ladnie wyglada.

[irkax]

Napisane przez yoona

generalnie film zachwyca grą. i emocjami. Natalie Portman robi to po mistrzowsku, naprawde.
moze jestem nieobiektywna, bo bardzo lubie ten watek w historii Anglii i poki co wszystko na ten temat mnie interesuje i mi sie podoba.
A Eric (bardzo podobny do naszego Marcina Bosaka).

Ja właśnie uwielbiam Portman, no i Eric Bana też niczego sobie
Z przyjemnością zatem Kochanice obejrzę

Napisane przez hecate

Do lozka w zasadzie

nie no, sa owszem niepraktyczne ale pod szerwsze spodnie ujda jako zwykle kozaki. Poza tym jestem w stanie wlozyc do nich rury i nie wygladaja tak... jak w polaczeniu ze spodniczka.

Hm... krotka spodniczka i te buty wyglada ...tak jak wyglada. Budzac skojarzenia, moze za tydzien do knajpy (rockowej) zaloze

No tak, do łóżka są idealne
A do spódniczki, no może faktycznie budziłyby pewne skojarzenia.
Ja to nie mam odwagi na takie obuwie
No, ale nie mam też takich zgrabnych odnóży jak Ty

Napisane przez mskladaczek

heheehe
Myslalam, ze tylko ja w trakcie meczu sie rozmyslilam (pierwszy raz mi sie to chyba(?) zdazylo.)
Rosja grala cuuuuuuuuuudnie!

A Holendrzy... hm, przypominali mi dzisiaj polska reprezentacje tak jak u nas tylko Boruc sie spisal, tak u nich Van der Sar.

Dzisiejsza gra Rosji chyba nie mogła się nie podobać
A Holendrzy rozczarowali i nie należało im się zwycięstwo.

Ciekawe czy Hiszpania, którą obstawiałam na zwycięzcę jutrzejszego meczu, będzie w stanie podołać pokładanym w nią nadziejom.
Ale jak widać wszystko się może zdarzyć

[mskladaczek]

Napisane przez asia_102

i w ogóle co to za zespoły zostały? szalenie europejskie Turcja i Rosja, Niemcy (no comments) i jedyny normalny zespół ma szansę awnasować z czwartego ćwierćfinału, bo jest mi obojętne czy będzie to ES czy IT

EEEEEEEEEE.
To pojechalas chyba.
Czemu druzyna rosyjska, niemiecka czy turecka nie jest normalna

[irkax]

Napisane przez mskladaczek

EEEEEEEEEE.
To pojechalas chyba.
Czemu druzyna rosyjska, niemiecka czy turecka nie jest normalna

no właśnie