Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :)) - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-21, 23:10   #3421
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Ando Pokaż wiadomość
Jowisz -a czy w naszym szpitalu tez sa jakies bonusy? oprocz sal prywatnych?
toż to ty już rodziłaś, powinnaś mi wyłuszczyć czego się spodziewać ja niedoświadczona to za bonus mogę lewatywkę potraktować
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 23:26   #3422
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez ver_ona Pokaż wiadomość
Tak sobie leze przed komp. i mialam juz pare skurczy. Tzn mocne twardnienie brzucha z bolem. Brzuch nie boli mnie caly czas, tylko podczas twardnienia. Mialam je o 17:50, 19:30, 20, 20:30, 21:30, 21. Na pewno to tylko cwiczenia i nic sie nie dzieje, czopa nie bylo (chociaz moja mama tez mowila, ze nic nie widziala), no ale nie mam sie co ludzic.
No to takie regularne Veronko...och chyba nie zasne z przejecia, co chwila do lazienki latam ogladac, czy czopa przypadkiem nie ma, choc ja to dopiero 35 tyg. i w sumie nie ma co..ochh..

Anisia, ja jestem jakas nie tego, jestem dopiero na 38 planszy..
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 23:31   #3423
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Wlasnie wrocilam z kapieli. Czopa nie ma, wiec spokojnie. Znow mi brzuch strasznie stwardnial, ale to na pewno nie dzis...takze spokojnej nocki wam zycze i ciekawe co jutro za nowinki tu beda. Papatki
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 06:24   #3424
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez marticia Pokaż wiadomość
Alez my sie niecierpliwimy..hihihi... zadne jestemy info Poulette jak krwi.
Na razie cisza....

Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
Poulette takie "czopy" to ja mam zawsze po badaniu cytologicznym w ciąży upławów mnóstwo tak więc tego właściwego mogę osobiście nie zauważyć

.
Mozliwe, u mnie to byla totalna nowosc i nie mam watpliwosci, ze to byl czop. No ale w sumie nic wiecej z tego nie wynika, bo rownie dobrze moge urodzic nawet po terminie, mimo tego ze czop juz odpadl.... Wiec nie ma sie co goraczkowac.

Cytat:
Napisane przez rusalka Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny chciałam wam napisac ze dnia 17 czerwca o godzinie 18,35 urodzilam córeczke Lenke troche przed czasem bo 20 dni wczesniej ale jest zdrowa 54 cm i przy wypisie wazy 2550g jak poczuje sie troszke na silach to wrzuce zdjecia bo narazie nie mam do tego glowy, dzis wyszlam ze szpitala a rodzilam w Pyskowicach
Wielkie gratulacje. Corcia jest piekna. Normalnie napatrzc sie nie moge...

No i zaczelo sie mamuski !!!!

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
no tak, napatrzymy sie i zaczniemy hurtem cis nasze dzieciaczki z siebie Poulette moze isc druga do odstrzalu, bo jej czopek wypadl
oj, watpie, nic wiecej poza tym czopem sie nie dzieje.... niestety....

Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
no nie? niesamowite. też nie mogę uwierzyć, że siedzi już we mnie gotowy, finalny produkt nic dodać, nic ująć, tylko wyjąć
Ja tez nie, jakies to ciagle takie nierealne....

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
a ja odkad jestem w ciazy to wlosy na nogach mi nie rosna ostatnio je golilam 3 miesiace temu bo byly jakies pojedyncze kłaki strach sie bac co bedzie jak moj dzidziol opusci moje cialo
J mam dokladnie tak samo. Nigdy nie bylam bardzo owlosiona, ale teraz to juz w ogole zanikly....

Cytat:
Napisane przez ver_ona Pokaż wiadomość
Tak sobie leze przed komp. i mialam juz pare skurczy. Tzn mocne twardnienie brzucha z bolem. Brzuch nie boli mnie caly czas, tylko podczas twardnienia. Mialam je o 17:50, 19:30, 20, 20:30, 21:30, 21. Na pewno to tylko cwiczenia i nic sie nie dzieje, czopa nie bylo (chociaz moja mama tez mowila, ze nic nie widziala), no ale nie mam sie co ludzic.
Oj, nigdy nie znamy ni dnia ni godziny.....

MaladT, mam nadzieje, ze do tygodnia urodzisz, bo to meka tak lezec w szpitalu...
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 06:38   #3425
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

hihi, widze, ze wprowadzilam manie czopowa na watku....
Laski, spokojnie, odpadniecie czopa jeszcze nic w sumie nie znaczy, no przynajmniej wg poloznej z mojej szkoly rodzenia, w kotrej bylam dzis na ostatnich zajeciach.
Bylo troche ciekawiej niz ostatnio, bo bylo duzo o noworodkach.

I tak z amerykanskiego punktu widzenia...

I np. a propos pepka, to tu sie go pielegnuje woda a nie zadnymi spirytusami czy czyms w tym rodzaju. Podobno zadne bakterje nie maja jak sie tam dostac i uzycie spirytusu jest bezpodstawne. W dodatku wysusza skore wokolo a nie sam kikut i sprwaia, ze zdrowe komorki wokol obumieraja niepotrzebnie. Wg przeprowadzonych badan czas w jakim odpada kikut nie zalezy od tego czym sie go pielegnuje.... Ja chyba bede robic wg tego sposobu. Czyli normalna kapiel od poczatku, potem dokladnie wysuszyc i jak najwiecej wietrzyc. Jestem za tym zeby jak najmniej chemii bylo na skorze mojego dziecka.
I jeszcze jedno co mi sie tu podobalo. Przez pierwsze 2 tygodnie dziecko sie muje tylko w wodzie, zero kosmetykow. Skora maluszka jest zbyt wrazliwa, zeby cokolwiek na nia nakladac, a szczegolnie jezli sa to kosmetyki nienaturalne i z zawartoscia chemii.

Pewnie kazda z nas zrobi jak uwaza, ale zastanowcie sie zanim cokolwiek nalozycie na delikatna skorke waszych dzieci. Nawet kosmetyki specjalnie zrobione dla dzieci sa przepelnione okrapna iloscia chemii i szkodliwych, rakotworczych parabenow ! Czytajcie sklady, plizzz !

Poza tym tu odradzaja jakiekolwiek masaze perineum czy chartowanie brodawek itd. Nasze cialo jest tak zaprogramowane ze samo moze sobie z tym wszytskim poradzic i takimi masazami mozna sobie tylko zaszkodzic. Ta czesc masowana moze tylko spuchnac i byc nadwrazliwa i potem jest wiecej szans ze peknie, niz gdyby nie byla pobudzana przed.
Tu sie nie wykonuje nigdy nacinania krocza, tzn robilo sie kiedys, teraz juz wiedza, ze lepiej nie, bo jak ma sie rozerwac, to sie rozerwie i zawsze mniej niz naciecie.
Babka mowila, ze trzeba po prostu zaufac swojemu cialu, i mysle, ze ma racje.

Poza tym ogladalismy film z cesarki.... OMG, mam nadzieje, ze to mnie ominie !!!!
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 07:15   #3426
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

a ja jak codzień od 6 nie śpię, jestem wilczo głodna.... niedługo śniadanie, potem wizyta lekarza i mozna sie dalej obijać... znowu napiernicza mnie brzuch, twardnieje... ciekawa jestem jak rozwarcie... jutro pogadam o tym z lekarzem... bo dzis prawie nic sie nie dzieje... wiecie co od czwartku przytyłam 300g ale to nie od jedzenia szpitalnego, bo czasem to naprawde jest masakra no i mało tego zatem trzeba sie dożywiać i to sporo, no i oczywiście mam ochotę na jedzenie
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 07:19   #3427
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

No Poulette ja też mam nadzieję, że niedługo urodzę, bo skurcze miałam już nawet co 6 i 8 minut dlatego moze kiedyś się to rozkręci do konca.... ale wczoraj w nocy ucichło...moze dzisiaj cos ruszy... od jutra piję herbate z lisci malin a niech sie rozkręca
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 07:22   #3428
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

MaladT to dlaczego oni cie w sumie trzymaja ?

Ja wlasnie sie klade spac. Do jutra kobitki.

Ciekawe czy ktoras sie do jutra rozdwoi....
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 07:29   #3429
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

trzymają mnie bo mam bakterie i wczesniej rozwalone nerki... w poniedziałek będą wyniki posiewu wiec sie dowiem co i jak...

Na mnie nie liczcie dzisiaj głupi doktor na porodówce i na patologii ma dyżur więc zaciskam nogi i dziś nie rodzę
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 08:49   #3430
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Hey Babeczki

Witam w ten piekny słoneczny niedzielny poranek
Męża mi sciagneli do pracy na jakies 2 godziny takze nie jestm zbyt zadowolona
Ale jak mus to mus i nic sie nie poradzi a ktos musi na rodzine zarabiac

Malad,kochana dobrze mieć z toba jakis kontaktW przypadku rozdwajania bedziesz mogła odrazu dac znacMam nadzieje ze wyniki pociewu beda dobre.
w sumie toleżenie w szpitalu w weekend jest troche bezsensu pod tym wzgledem ze i tak żadnych badan nie wykonuja

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
I np. a propos pepka, to tu sie go pielegnuje woda a nie zadnymi spirytusami czy czyms w tym rodzaju. Podobno zadne bakterje nie maja jak sie tam dostac i uzycie spirytusu jest bezpodstawne. W dodatku wysusza skore wokolo a nie sam kikut i sprwaia, ze zdrowe komorki wokol obumieraja niepotrzebnie. Wg przeprowadzonych badan czas w jakim odpada kikut nie zalezy od tego czym sie go pielegnuje.... Ja chyba bede robic wg tego sposobu. Czyli normalna kapiel od poczatku, potem dokladnie wysuszyc i jak najwiecej wietrzyc. Jestem za tym zeby jak najmniej chemii bylo na skorze mojego dziecka.
I jeszcze jedno co mi sie tu podobalo. Przez pierwsze 2 tygodnie dziecko sie muje tylko w wodzie, zero kosmetykow. Skora maluszka jest zbyt wrazliwa, zeby cokolwiek na nia nakladac, a szczegolnie jezli sa to kosmetyki nienaturalne i z zawartoscia chemii.

Pewnie kazda z nas zrobi jak uwaza, ale zastanowcie sie zanim cokolwiek nalozycie na delikatna skorke waszych dzieci. Nawet kosmetyki specjalnie zrobione dla dzieci sa przepelnione okrapna iloscia chemii i szkodliwych, rakotworczych parabenow ! Czytajcie sklady, plizzz !
Poulette ja juz jakis czas temu postanowiłam że na pocatku moja mała bede kąpała bez użycia środków pielegnacyjnych a dupcie bede jej dodatkowo przecierała naparem z rumianku.
Skład chemiczny zawsze czytałam,czytam i bede czytała bardzo uważnie,mozna nawet powiedziec że mam na tym punkcie małe zboczeniebo czytam składy wszystich produktów kosmetycznych jakie zamierzam stosować.Moze dlatego że jestem kosmetyczka?I wiem jakimi swinstwami potrafią faszerować kazdy produkt.

No nic ide jeszcze sie położyć bo od wczoraj brzucho ciagle twardnieje,a no-spa jakos raczej nie pomaga.

Miłego dnia kobietki
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 10:17   #3431
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Hej Kochane

Witajcie w piękną niedzielę My z małżonem tradycyjnie ok. 12 pędzimy do teściowej na obiad, może jeszcze znajomych odwiedzimy w sumie ostatnie podrygi, bo potem ani do teściów nie będziemy tak jeździć, ani po znajomkach Nie mogę się doczekać naszej córci
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 10:18   #3432
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

no dobrze, pzyszłam zobaczyć czy jakaś się nie rozdwoiła ale skoro nie to idę na śniadanko
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 10:25   #3433
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Judi teraz mamusie to się posypią Ja też chcę mieć termin na początek lipca no!
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 10:54   #3434
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Heyka dziewczynki.
ALez mamy piekna pogode! Trzeba wymyslec jakies zajecie na dzisiejszy dzien, co bo go nie zmarnowac- ostatnie chwile we dwoje
Tak jak wczoraj pisalam, falszywy alarm- cwiczylysmy sobie z macica hehe. Po 12 mialam jeszcze 2 skurcze, a pozniej ustalo. Wiec czekamy nadal na 1 lipca i nic sie nie denerwujemy
Tylko w w-c nadal bede wygladac tego czopa. Jutro mam wizyte u gina i moze po niej cos wyjdzie, bo zazwyczaj po tych badaniach w ostatnich tyg. odchodzi czop- ostatnio tak mnie badal, ze myslalam ze spadne z bolu z fotela.
No nic kobitki, zycze milego i slonecznego dnia i czekamy na nowe wiesci.
Papa
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 11:05   #3435
taka sobie
Zakorzenienie
 
Avatar taka sobie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 342
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

HAHAHHAA temat golenia tez wszystkie podłapały no to ja mam podobnie do Anisi,tez rosną wolniej, tyle ze taką szczesciarą nie jestem i mi wystarczy tak gdzies co 5 dni powiem tylko ze jestem dosc ciemną szatynką i włosy na nogach mam dosyc mocne i przed ciążą musialam codziennie golic, depilator odpadal ze względu na naczynka, wiec co 5 dni jest po prostu zbawieniem a fredzie zawsze jechałam na gładko wiec jak sie juz za nią wezmę to nie muszę wydziwiac czy mi cos prosto wyszło ale ostatnio strasznie wrazliwa sie tam zrobiłam i po goleniu wyskakuje mi mnóstwo pinkli i ostatnio zapowiedzialam TZ ze sie juz golic nie będę bo nie chce do porodu taka obsypana isc

co do włochow naszch TZ to Kasiulka pewnie kiedys spotkałas mojego jak sie dowiedzielismy ze bedzie dziewczynka to tak sie biedak zasmucił bo stwierdzil ze bedzie bidula miala wąsa jak nasza kolezanka a ja mu na to zeby juz zbierał na laserową depilację dla córci ale powiem Wam szczerze ze tak jak kiedys nie wyobrazalam sobie ze mogłabym byc z tak owłosionym facetem tak teraz nie wyobrazam sobie ze mogłabym byc z takim co ma na klacie 3 na krzyż uwielbiam ten perski dywanik

Poulette mi mowiła położna ze rumianek strasznie moze uczulac , to odnosnie mycia pupy bobasa

Kasiulka a Tobie co sie tak spieszy z tym porodem? najpierw ja jestem przed Tobą wiec czekaj grzecznie w kolejce
ja z jednej strony tez juz chcialbym swoją kruszynkę a z drugiej niech jeszcze sobie tam posiedzi bo obawiam sie ze te moje upławy to inf. bakteryjna i nystatyna nic mi nie da(jest tylko na grzyby) a wizyta dopiero we wtorek. Musze sie wyleczyc do porodu
__________________
Wiktoria 03.07.2008 r
Wikula

skakanka od 01.03....
taka sobie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 11:19   #3436
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
hihi, widze, ze wprowadzilam manie czopowa na watku....
Laski, spokojnie, odpadniecie czopa jeszcze nic w sumie nie znaczy, no przynajmniej wg poloznej z mojej szkoly rodzenia, w kotrej bylam dzis na ostatnich zajeciach.
Bylo troche ciekawiej niz ostatnio, bo bylo duzo o noworodkach.

I tak z amerykanskiego punktu widzenia...

I np. a propos pepka, to tu sie go pielegnuje woda a nie zadnymi spirytusami czy czyms w tym rodzaju. Podobno zadne bakterje nie maja jak sie tam dostac i uzycie spirytusu jest bezpodstawne. W dodatku wysusza skore wokolo a nie sam kikut i sprwaia, ze zdrowe komorki wokol obumieraja niepotrzebnie. Wg przeprowadzonych badan czas w jakim odpada kikut nie zalezy od tego czym sie go pielegnuje.... Ja chyba bede robic wg tego sposobu. Czyli normalna kapiel od poczatku, potem dokladnie wysuszyc i jak najwiecej wietrzyc. Jestem za tym zeby jak najmniej chemii bylo na skorze mojego dziecka.
I jeszcze jedno co mi sie tu podobalo. Przez pierwsze 2 tygodnie dziecko sie muje tylko w wodzie, zero kosmetykow. Skora maluszka jest zbyt wrazliwa, zeby cokolwiek na nia nakladac, a szczegolnie jezli sa to kosmetyki nienaturalne i z zawartoscia chemii.
Poulette ja przez tego czopa usnac nie moglam.
Jestem ciekawa jak to wszystko wyglada w praktyce i mam nadzieje, ze zdasz nam pozniej relacje pielegnacji maluszka.

Cytat:
Napisane przez ver_ona Pokaż wiadomość
Heyka dziewczynki.
ALez mamy piekna pogode! Trzeba wymyslec jakies zajecie na dzisiejszy dzien, co bo go nie zmarnowac- ostatnie chwile we dwoje
Tak jak wczoraj pisalam, falszywy alarm- cwiczylysmy sobie z macica hehe. Po 12 mialam jeszcze 2 skurcze, a pozniej ustalo. Wiec czekamy nadal na 1 lipca i nic sie nie denerwujemy
Tylko w w-c nadal bede wygladac tego czopa. Jutro mam wizyte u gina i moze po niej cos wyjdzie, bo zazwyczaj po tych badaniach w ostatnich tyg. odchodzi czop- ostatnio tak mnie badal, ze myslalam ze spadne z bolu z fotela.
No nic kobitki, zycze milego i slonecznego dnia i czekamy na nowe wiesci.
Papa
Veronko, ja dzis kontynuuje gre.. nie uwierzysz, ale wczoraj siedzialam do 2 i w nia gralam i stanelam na planszy 50 i nie dalo rady, wiec zla wylaczylam komputer...ale porazka.

A mi sie chce tak bardzo isc do kosciola, jednak na zewnatrz tem. dochodzi do 40° wiec nawet mowy nie ma. Moze wieczorem z TZem sie gdzies wybierzemy.
Wczoraj siedzialam i gapilam sie caly pozny wieczor na moj brzuch i normlalnie urosl.. jakis tai zrobil sie szerszy, a pepek calkiem wyszedl na wierzch.
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 11:19   #3437
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

dzis lezałam na ktg i 10minut przed wzieli od nas laskę na porodówkę, po 20 minutach maluch już krzyczał, a potem po 30minutach jedna laska tak krzyczała ze normalnie mnie i kolezance ciarki przeszły... dzis nie mogę rodzić bo jakiś rzeźnik ma dzisiaj dyżur i wiem ze jak jedną on szył i ta zaczęła jęczeć to ten kazał jej sie zamknąć bo to przeciez nie boli... no chyba jego nie bolało ale laska aż płakała
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 11:34   #3438
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

witam
ja jeszcze w pidżamie, ale zaraz chowam się do łazienki. w tym czasie mąż odkurzy. ja się wynurzam dopiero jak to opadnie tak na wszelki wypadek by nie zacząć kichać

słonko świeci, wiaterek więc chyba jest przyjemnie. tylko dokąd się wybrać ja na dłuższy spacer już nie bardzo, a nasi jedyni znajomi w tym województwie pojechali do teściów na imieniny. mnie to trochę męczy, że my ciągle sami i sami, między innymi dlatego zdecydowaliśmy się na tę małą trzecią rozrywkę

nic to, będę tu zaglądać. paaaa

p.s. ja zwolnienie mam tylko do jutra. moja kadrowa w pracy twierdzi, że lekarz nie może mnie zmusić do tego, by iść te 2 tyg. wcześniej na macierzyński, tylko może mi dalej wypisywać zwolnienie.. no ale dupa, bo moja ginekolog na urlopie i tak. i co, mam iść się prosić do jakiegoś ogólnego?
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 11:59   #3439
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez marticia Pokaż wiadomość
Poulette ja przez tego czopa usnac nie moglam.
Jestem ciekawa jak to wszystko wyglada w praktyce i mam nadzieje, ze zdasz nam pozniej relacje pielegnacji maluszka.



Veronko, ja dzis kontynuuje gre.. nie uwierzysz, ale wczoraj siedzialam do 2 i w nia gralam i stanelam na planszy 50 i nie dalo rady, wiec zla wylaczylam komputer...ale porazka.

A mi sie chce tak bardzo isc do kosciola, jednak na zewnatrz tem. dochodzi do 40° wiec nawet mowy nie ma. Moze wieczorem z TZem sie gdzies wybierzemy.
Wczoraj siedzialam i gapilam sie caly pozny wieczor na moj brzuch i normlalnie urosl.. jakis tai zrobil sie szerszy, a pepek calkiem wyszedl na wierzch.
A mi wczoraj na 34 planszy gra sie zaciela i nic nie moglam zrobic i musialam wylaczyc
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 12:01   #3440
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez ver_ona Pokaż wiadomość
A mi wczoraj na 34 planszy gra sie zaciela i nic nie moglam zrobic i musialam wylaczyc
a to mozna odpalic te gre i na 1 stronie jest mozliwosc ustawienia poziomu na ktorym sie skonczylo
tylko beda wyzerowane punkty
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 12:03   #3441
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
witam
ja jeszcze w pidżamie, ale zaraz chowam się do łazienki. w tym czasie mąż odkurzy. ja się wynurzam dopiero jak to opadnie tak na wszelki wypadek by nie zacząć kichać

słonko świeci, wiaterek więc chyba jest przyjemnie. tylko dokąd się wybrać ja na dłuższy spacer już nie bardzo, a nasi jedyni znajomi w tym województwie pojechali do teściów na imieniny. mnie to trochę męczy, że my ciągle sami i sami, między innymi dlatego zdecydowaliśmy się na tę małą trzecią rozrywkę

nic to, będę tu zaglądać. paaaa

p.s. ja zwolnienie mam tylko do jutra. moja kadrowa w pracy twierdzi, że lekarz nie może mnie zmusić do tego, by iść te 2 tyg. wcześniej na macierzyński, tylko może mi dalej wypisywać zwolnienie.. no ale dupa, bo moja ginekolog na urlopie i tak. i co, mam iść się prosić do jakiegoś ogólnego?
Ja mialam zwolnienie do 17 i lekarz dal mi nastepne do 07.07, ale najlepsze bylo to jak spytal mnie czy chce zwolnienie? To sie na niego spojzalam o co chodzi? 2 tyg przed porodem i czy chce zwolnienie?
Jowiszku, a nie mozesz isc do innego lekarza? Moj mowil, ze gdyby go nie bylo to kazdy inny mi je da.
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 12:04   #3442
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
a to mozna odpalic te gre i na 1 stronie jest mozliwosc ustawienia poziomu na ktorym sie skonczylo
tylko beda wyzerowane punkty
To bede musiala wieczorkiem sprobowac, bo teraz ide sie wymyc i jedziemy na cmentarz i na piknik w wiosce pod Wroclawiem heh..
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 12:38   #3443
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez ver_ona Pokaż wiadomość
To bede musiala wieczorkiem sprobowac, bo teraz ide sie wymyc i jedziemy na cmentarz i na piknik w wiosce pod Wroclawiem heh..
Piknik, Wroclaw.. ech i ten kebab na starowce..to byly zasy. Ja siedze w domu, bo TZ dzis w pracy. Zawzielam sie i gram po raz drugi, te 50 musze przejsc.
Cos mnie maly dzis smyra w brzuch z niewiarygodna sila..oj chyba jeszcze sie nie szykuje do mamusi, dobrze mu tam. I sie co chwila wyciaga i robic cos podobnego jak u Kasiulki
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 12:58   #3444
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez marticia Pokaż wiadomość
Piknik, Wroclaw.. ech i ten kebab na starowce..to byly zasy. Ja siedze w domu, bo TZ dzis w pracy. Zawzielam sie i gram po raz drugi, te 50 musze przejsc.
Cos mnie maly dzis smyra w brzuch z niewiarygodna sila..oj chyba jeszcze sie nie szykuje do mamusi, dobrze mu tam. I sie co chwila wyciaga i robic cos podobnego jak u Kasiulki
Hehe, moj maz wlasnie wczoraj w nocy byl na chwilke na rynku o 1:30 i mowi, ze taaakie tlumy byly. Dawno nie bylam juz w nocy w rynku, oj a na kebabie? Dawne czasy
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 13:12   #3445
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

odgadłam od czego boli mnie ciągle głowa tu w szpitalu, otóż przeciągi
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 13:19   #3446
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

w co wy tak gracie. ja oczywiście nawet nie wlazłam w ten link, bo gierki przestały mnie interesować już z kilkanaście lat temu

myślicie żeby iść prywatnie do jakiegoś obcego gina ot tak? i mi da zwolnienie po prostu? coś mi w to trudno uwierzyć

pora pomyśleć o obiedzie, co by tu. może naleśniki ze szpinakiem? kurczę nic innego mi do głowy nie przychodzi. z szybkich i łatwych
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 15:04   #3447
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

a co tu taka cisza
wciągnęłam 3 naleśniki i umieram teraz trochę odpoczniemy, a potem spacer w okolicy osiedla. mieliśmy podjechać nad jez. Malta ale tam dziś chyba 2gi dzień mistrzostw w kajakarstwie więc tłum będzie nieziemski.
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 15:23   #3448
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

wróciłam
do kalwarii nie pojechaliśmy przez mój fioletowy mały palec nie dalabym rady walnąć takiego spacerku. Ale pojechalismy w okolice szczyrku, pochodziliśmy po górach, po lesie upał okropny tylko w tym lesie w cieniu było super mam trasy na spacery z małym
Nikt się nie rozdwoił...???mi dzisiaj kolezanka ktora ma termin na 10 pisała że ma krew na majtkach, więc u niej coś chybaa szybko to pójdzie

rusałko czy masz jakieś nowe foteczki Twojej ślicznotki...???
__________________
Tymek
Juleczek


Edytowane przez Judi21_84
Czas edycji: 2008-06-22 o 15:50
Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 15:57   #3449
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

alo baby

TZ wyslalam na motor, a ja sama kisze sie w domku, bo za upalnie jest na dworze, moze pod wieczor pojde na jakis spacer o ile moj lobuz brzuszkowy mnie nie wymeczy jak zacznie gnaciki rozciagac

Narazie zjadlam troche czekolady to sie napil wod i pohikal deczko

Hehehe Rusalka nas przyzwyczaila do rozdwajania i dzien bez bobasa to dzien stracony na watku Nie martwcie sie, pospolite ruszenie niebawem ruszy
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-22, 15:59   #3450
rusalka
Zadomowienie
 
Avatar rusalka
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: gliwice-sośnica
Wiadomości: 1 744
GG do rusalka
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

hejka jestem na chwile , mala miala wczoraj w nocy kolke mam nadzije ze dzis juz bedzie dobrze odsypiam nocke dzisiaj , jutro mam zamiar wyjsc narazie na balkonik i wystawic ja troche na slonce tak jak lekarze mowili chyba jutro ma byc tak ladnie jak dzis? i jeszcze fotki dzis zrobione a ja sie z mala pokaze jak jakos sie ogarne i fotka bukietu od mezula za piekna coreczke
rusalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.