|
|
#4381 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ---------- Cytat:
Ciąża terminowana była moją pierwszą, ta- najprawdopodobniej poroniona- drugą. Ta terminowana ciąża u mnie też początkowo była mnoga (jednojajowa), najpierw obumarł jeden zarodek, potem okazało się, że drugi płód ma ZD.
|
||
|
|
|
#4382 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 17
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Nie chodzi mi o to kto jest w gorszej sytuacji. Boje sie po prostu kolejnej ciąży o ile w nia znajdę. Chciałabym zeby moje dziecko miało rodzeństwo. Mam nadzieje ze uda mam się być mamusiami zdrowych maluszków.
|
|
|
|
#4383 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Moja pierwsza ciąża poroniona też była bliźniacza. Drugą tracę już na tak późnym etapie, że serce pęka na kawałki. Boję się jak diabli kiedyś w przyszłości trzeciej.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
#4384 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Ja strasznie się boję, że albo nie będę miała dziecka wcale albo urodzę dziecko z poważną wadą. Z jednej strony jestem pewna, że chcę działać, z drugiej wpadam w panikę i nie wyobrażam sobie 9mc w ciąży w ciągłym stresie. Baa, jestem pewna, że po urodzeniu dziecka moje obawy się nie skończą, bo przecież pewne choroby wychodzą na pozniejszym etapie. W tym momencie wydaje mi się, ze gdybym była już szczęśliwą posiadaczką jednego malucha to nie zdecydowalabym się na drugie. Niestety nie bylo mi dane przejść pierwszej ciąży w spokoju i szczęściu, strasznie mnie to dołuje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4385 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 116
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Rosietherobot u mnie póki co to świeża sprawa, moja gin powiedziała, że mam przyjść do niej za około 2 tygodnie jak będę mieć wyniki badania histopatologicznego (choć nie wiem po co jej, jak podobno one nic nie mówią). Mam wizytę 4 stycznia i powiedziała, że spróbuję nam dać skierowanie do Rudy Śląskiej na badania genetyczne. I mam nadzieję, że się uda bo bez tego będę się bała zajść w kolejną ciążę a żeby je zrobić prywatnie to narazie niestety mnie nie stać. A tak bardzo pragnę tego dzieciątka, zresztą jak każda z was tutaj na pewno.
|
|
|
|
#4386 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ---------- Cytat:
Edytowane przez Rosietherobot Czas edycji: 2017-12-13 o 18:05 |
||
|
|
|
#4387 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Rosie, ja jak miałam łyżeczkowanie przy pustym pęcherzyku to rano dali mi tabletki, a wieczorem miałam zabieg. Nie podaje się tabletek aż do skutku w tak wczesnym etapie ciąży.
Ale ja wierzę, że w Twoim pęcherzyku jeszcze pojawi się Maluszek!
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
#4388 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
A jak Twoje sprawy? Kiedy będziesz wiedzieć, czy udało się ze Szczecinem?
|
|
|
|
|
#4389 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 116
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Rosietherobot u mnie w ogóle nie podawali żadnych tabletek. Rano mnie przyjęli do szpitala, w międzyczasie pobrali krew do badań, około 13:00 wzięli mnie na salę zabiegową, uspali a po 20 min wybudzili i było już po wszystkim a wieczorem wyszłam do domu.
---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ---------- A dodam, że to był już 10 tydzień |
|
|
|
#4390 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
||
|
|
|
#4391 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 202
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Nina jak ja byłam w szpitalu w marcu to była że mną dziewczyna w 10tc ale z ciążą na etapie 5tygodnia. Dosłownie kilka mm. A mimo to miała podawany cytotec aż sama poronila a potem lyzeczkowanie. Podobno takie mechaniczne rozszerzanie szyjki nie jest najlepszym rozwiązaniem. Ale jak widać co szpital to inna praktyka.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4392 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
Fioleciasto, trzymam kciuki!! ---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4393 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 202
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Rosie, na tak wczesnym etapie to podobno szybko idzie. U tej dziewczyny co wspomniałam skończyło się na 2 podaniach leku. A samo krwawienie było jak na @. I po wszystkim. Także bólowo było podobnie jak na @. Zresztą poczekaj do wizyty. Jeszcze nic nie jest pewne. Trzymam kciuki za dobre wieści 😊
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4394 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Ja na takim wczesnym etapie, wyszłam ze szpitala na drugi dzień. Tabletki miałam podane tylko raz rano, zabieg wieczorem i na drugi dzień rano do domu.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
#4395 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
u mnie w szpitalu dziewczyna w dziesiatym tyg nie dostala tabl od razu wzieli ja na lyzeczkowanie po 2 godz poszla do domu ,ale ja bylam w 16 tygodniu pomimo ze moja kruszynka malutkabyla,ja dostalam cytotek czekalam do wieczora nic sie nie dzialo zadnych boli ani krwawien po badaniu jednak pani doktor wziela mnie na sale i wykonala lyzeczkowanie dostalam znieczulenie do kregoslupa pamietam slowa pani doktor ze nie uda jej sie wyciagnac plodu w calosci...[potem dostalam tez lek na zatrzymanie laktacji ale bardzo zle sie czulam po nim doprowadzal moj organizm do omdlen i go odstawilam sama sobie poradzilam .
dziewczyny chcialam was zapytac co myslicie o wykonaniu badania na celiakie,robilyscie jest w tym sens? ja dzis zrobilam sobie morfologie nie pokoi mnie niski poziom PLT utrzymuje sie juz tak od poczatku ciazy i po lyzeczkowaniu tez taki czytalam ze moze swiadczyc o niedokrwistosci,ja na nic nie chorowalam w ciazy nawet przeziebienia witaminy i folik zaczelam brac pol roku przed ciaza bo dlugo sie staralismy to chyba niepokojace?zrobilam badania bo za tydzien mam wizyte u mojego gin , a jak bylam w szpitalu wszystko mialam ponizej normy,moze z powodu zabiegu. moze teraz sie cos poprawi jak nie wole wiedziec juz ,mam nadzieje ze wszystko ladnie sie oczyscilo i nie bede musiala wracac do szpitala zaczynam sie bac tej wizyty. |
|
|
|
#4396 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
#4397 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Jestem przerażona tym co mnie jutro czeka
To wszystko to jest jakiś koszmar.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
#4398 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
|
|
|
|
#4399 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Jutro rano dopiero jedziemy.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
#4400 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 131
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
|
|
|
|
#4401 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Trzymam kciuki, żeby wszystko szybko poszło i żebyś miała dobrą opiekę. Dawaj znać, jeśli będziesz na siłach.
---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Dzięki Monka. Staram się przynajmniej dopuszczać taką możliwość, że to się jeszcze może dobrze skończyć, ale niestety poprzednia ciąża skutecznie wyleczyła mnie z optymizmu. No nic, byle do wtorku... |
|
|
|
#4402 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 131
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
|
|
|
|
#4403 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 235
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Fioleciasto trzymaj się. Nie wiem czy Ci to pomoże, ale pamiętaj: to jest fizjologia, wiele kobiet to przechodzi w szpitalach, na co dzień tego nie widzimy, więc boimy się tego co nie znane. Boisz się, bo nie wiesz co Cię czeka, ale lekarze wiedzą co robią. Psychicznie wiem kochana i wszystkie my tu, co to jest, więc nawet nie próbuję Cię pocieszać. Jedynie, że czas i przepracowanie tego finalnie przynajmniej przywróci Cię do równowagi.
|
|
|
|
#4404 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Od rana jestem w szpitalu. Rano podali mi tabletki, przed 17 mocno odpłynęły mi wody, ale od tamtej pory nic się nie wydarzyło
![]() Ide spać i oby jutro to się skończyło. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
#4405 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
#4406 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Hej. Jestem tu nowa - 19 tc. 1 ciąża. W poniedziałek czeka mnie T że względu na zd i wadę serca. Jestem przerazona... wszystko to w lodzi w mp....czy któraś z Was przeżyła to właśnie tam? Jestem psychicznie wykończona A najgorsze przede mną- to wszystko jak jakiś zły sen...
|
|
|
|
#4407 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Już jesteśmy w domu. Wczoraj w nocy przyszła na świat nasza córeczka, całe 120g
Łzy leją się jedna za drugą, ale gorąco wierzę, że przyszły rok przyniesie nam więcej dobrego. Już starczy tego doświadczania, starczy smutku i łez.W czwartek pogrzeb, malutka idzie do grobu moich ukochanych dziadków, lżej mi ze nie będzie sama. Nigdy o niej nie zapomnimy, zawsze zostanie w naszych sercach. Przeżycia straszne, ale jakby nie bylo, to zawsze będzie nasza córeczka. Oby nikt więcej za szybko do niej nie dołączył, bo czuje ze więcej nie uniesiemy. Selvia bardzo mi przykro, że tu dołączyłaś
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
#4408 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Fioleciasto - Dziękuję. Jesteś dzielna że dałaś radę z tym wszystkim. Powiedz mi czy dostałaś jakieś środki znieczulajace? Byłaś cewnikowana? Jestem z Tobą myślami i trzymam kciuki żebyśmy obie przetrwały ten ciężki okres..😘 😔
|
|
|
|
#4409 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
Dobrze, że już jesteś po. Przytulam. ---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ---------- Hej Selvia, z doświadczeń swoich i innych dziewczyn, które tu piszą, wynika, że z grubsza ta "procedura" zawsze wygląda tak samo- bez cewnikowania, leki znieczulające bez problemu i na życzenie. Nie bój się, będzie dobrze. Najważniejsze, że masz miejsce w szpitalu, bo z tym zdaje się bywa ostatnio coraz większy problem. |
|
|
|
|
#4410 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 131
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Sylvia ja byłam na Piorogowa, w dawnym Madurowiczu, na Wileńskiej.
Fioleciasto kochana ryczę z Tobą... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:34.




Ciąża terminowana była moją pierwszą, ta- najprawdopodobniej poroniona- drugą. Ta terminowana ciąża u mnie też początkowo była mnoga (jednojajowa), najpierw obumarł jeden zarodek, potem okazało się, że drugi płód ma ZD.





A jak Twoje sprawy? Kiedy będziesz wiedzieć, czy udało się ze Szczecinem?



