Aparaty ortodontyczne cz. III

[kocimietka]

Napisane przez BeCiAq88

Cześć nie wiem czy mnie ktoś tu jeszcze pamięta, bo długo nie pisałam ale wróciłam Byłam dzisiaj na pierwszej wizycie od założenia aparatu. W sumie to nie powiedziała mi czy są jakieś efekty ale ja je sama widzę więc jest dobrze I mam takie pytanie: czy wy też myjecie zęby u niej w gabinecie?? bo mi dzisiaj powiedziała żebym przynosiła szczoteczkę to jak mi zdejmie drucik to będę sobie myć bo wtedy łatwiej jest sie dostać do trudnodostępnych miejsc... W sumie prawda ale jakieś dziwne mi się to wydaje Gumeczki zielone - oczo***ne Aha i jak jutro zalicze finanse to wakacje do października buźka

Mnei ort powiedziała,że mogę brać szczoteczke i jak będę chciała to sobie wyszoruje i raz myłam- fajne uczucie

Napisane przez madaK

dzis zrobiłam osratniego zeba(wymiana plomby,i najgorzej bolało),dentystka ogladała aparacik i powiedziała ze bede zadowolona z efektu,choc narazie nic nie widac.i mam pytani.mowiła zebym zapisała sie do chirurga na usuniecie jednej ósemki na dole.narazie z nia ok jest i nie musze sie spieszyc.i mam pytanie,czy któras usuwała,czy jest to bolesne i wogóle.strasznie sie boje dentysty,a co mówic o takim czyms.mam miec rozcinane dziąsło bo tylko kawałek jej widać.dzieki za odp.

już nie raz byłą mowa o usuwaniu ósemek raczej nie boli,bo masz znieczulenie.Uczucie wyrywania nieprzyjemne.A po zabiegu- niektórzy puchną na tydzień(jak ja) a niektórzy znoszą to dzielnei i bez bólu


natj- u mnie w mieście nie ma chyba żadnego ortodonty

[natj]

Napisane przez kocimietka

Mnei ort powiedziała,że mogę brać szczoteczke i jak będę chciała to sobie wyszoruje i raz myłam- fajne uczucie


już nie raz byłą mowa o usuwaniu ósemek raczej nie boli,bo masz znieczulenie.Uczucie wyrywania nieprzyjemne.A po zabiegu- niektórzy puchną na tydzień(jak ja) a niektórzy znoszą to dzielnei i bez bólu


natj- u mnie w mieście nie ma chyba żadnego ortodonty

Co do ósemek - z dołu się puchnie i mogą być siniaki ( doświadczone ) z góry się nie puchnie i jest luzik. Aż taki luzik że z góry usunęłam w ciągu jednego tygodnia dwie niewyrośnięte ósemki, tzn. w poniedziałek jedną, w czwartek drugą.
Z dolnymi to nie było możliwe

Co do orto, racja lepszy rydz niż nic ;-)

[kocimietka]

Napisane przez natj

Co do ósemek - z dołu się puchnie i mogą być siniaki ( doświadczone ) z góry się nie puchnie i jest luzik. Aż taki luzik że z góry usunęłam w ciągu jednego tygodnia dwie niewyrośnięte ósemki, tzn. w poniedziałek jedną, w czwartek drugą.
Z dolnymi to nie było możliwe

Co do orto, racja lepszy rydz niż nic ;-)

A tego to ja nie wiem, bo na raz wyrywałam- najpierw prawa strona, potem lewa :P Ale faktycznie- spuchnięte było na dole
A dodam ,że czwórki wyrywałam też na dwa razy- najpierw obydwie na górze, potem dwie na dole. Bo szkoda mi było czasu i stresu,na wyrywanie osobno

A skoro u mnei nei ma orto- to jeżdze do wawyy, mogłam też do Płocka lub do Łodzi, ale tam bal się mnie leczyć :P

[kliwia]

kocimietka - do tych szczoteczek - to tak, przy zmainie drutu powinno sie umyc zęby u orto- lecz nie każdy ma na to czas. Moja stara orto kazała myć, nowa też - raz. po ściąganiu pieścieni - bo śmierdziało masakrycznie
Generalnie ja zawsze mam szczoteczki i pastę [taką małą tubkę z gabinetu] w torbie

[ewa2002]

Napisane przez madaK

dzis zrobiłam osratniego zeba(wymiana plomby,i najgorzej bolało),dentystka ogladała aparacik i powiedziała ze bede zadowolona z efektu,choc narazie nic nie widac.i mam pytani.mowiła zebym zapisała sie do chirurga na usuniecie jednej ósemki na dole.narazie z nia ok jest i nie musze sie spieszyc.i mam pytanie,czy któras usuwała,czy jest to bolesne i wogóle.strasznie sie boje dentysty,a co mówic o takim czyms.mam miec rozcinane dziąsło bo tylko kawałek jej widać.dzieki za odp.

Ja miałam wyrywane dwie ósemki na górze właśnie u chirurga szczękowego. Zapłaciłam 30zł za lepsze znieczulenie i samo wyrywanie nie bolało. Miałam zakładane szwy (bo też miałam rozcinane dziąsła) i to też nie bolało. Najgorsze było potem - bo po jednej stronie spuchłam i strasznie mnie bolał polik, tak że nie mogłam się do niego dotknąć. No i miałam szczękościsk, tzn. przez kilka dni miałam problem z włożeniem łyżeczki od herbaty do buzi. Ale to przeżyłam i teraz uważam że nie jest to takie strasznie i jakbym miała znowu iść to już bym się nie bała. Z druga ósemką już nie było żadnych problemów.

[milunia27]

Napisane przez Marrrtynkaaa

ehhhh ja jutro jade na zakladnie sepracji
za tydzień będe mieć druciaka

boje sie jak cholera i tyle Wam powiem

separacja to trochę dyskomfort, jak pisały dziewczyny ale reszty nie musisz się bać każdy inaczej to znosi ja też się bałam.. a niepotrzebnie bo nic mnie nie bolało a zakładanie to wogóle lajcik
A u mnie sesja do przodu i muszę się pochwalić że na samych 5 tylko ostatni egzamin pisemny był truuuudny.. wiem że zaliczyłam tylko jeszcze oceny nie znam..SMV-TY tEZ NA ZAPAS SIĘ NIE MARTW NAPEWNO BĘDZIE OKI

[aluchelek]

Napisane przez milunia27

separacja to trochę dyskomfort, jak pisały dziewczyny ale reszty nie musisz się bać każdy inaczej to znosi ja też się bałam.. a niepotrzebnie bo nic mnie nie bolało a zakładanie to wogóle lajcik
A u mnie sesja do przodu i muszę się pochwalić że na samych 5 tylko ostatni egzamin pisemny był truuuudny.. wiem że zaliczyłam tylko jeszcze oceny nie znam..SMV-TY tEZ NA ZAPAS SIĘ NIE MARTW NAPEWNO BĘDZIE OKI

mnie separacja nie przeszkadzała nic a nic! kompletny luzik! Przez kilka pierwszych godzin tylko uczucie jakby Ci coś wlazło między zęby, ale potem się do tego przyzwyczaisz

A mi orto nigdy nie kazał szorować zębisk w gabinecie

smv: ale z Ciebie panikara, no! Wszystkie trzymałysmy kciukasy, to musi być dobrze!

[karolinusienka]

ojojoj jak mnie dlugo tutaj nie bylo. witam wszystkich nowych i wszystkich starych nie odwiedzialam forum z powodu sesji. na szczescie jutro ostatni egzamin wlasnie siedze nad materialami ale nic mi nie wchodzi do glowy. ja niestety mam takie szczescie, ze uwielbiam sie uczyc w nocy jak juz wszystcy spia ale jak zalicze jutro ten egzamin to wakacje do pazdziernika

wczoraj odwalilam jajo u orto cala zadowolona weszlam do gabietu, usiadlam na fotel, rozdziabilam buzie i czekalam a orto do mnie "Pani Karolino dzisiaj dodatkowa wizyta tak?" ja:"Nie, ja jestem na dzisiaj zapisana, na 12:30" orto:"Czy na pewno? bo ja nie mam wyciagniętej Pani karty. Zaraz to sprawdzimy w kalendarzu" sprawdzila i sie okazalo , ze ja na dzisiaj bylam zapisana hahha ale cale szczescie, ze pacjent nie przyszedl to juz mnie przyjela
zmiana gumek, poprawa luku, zmiana pierscieni na rurki, zalozenie lancuszkow z boku i nastepna wizyta w pazdzierniku. tak tak w pazdzierniku, bo wyjezdzam na 3 miesiace wiec odpada. mam sobie sama zmieniac lancuszki na pocieszenie dostalam kolorowe kolor - błękit i stary lancuszek przezroczysty ;p heheh mam w czym wybierac. na 90% w pazdzierniku zakladam dol, na ostatnia faze leczenia aparatem w celu ustawienia poprawnego gryzu orto chciala juz mi teraz zakladac, ale ja tam wole po wakacjach tym bardziej, ze bede miala moze wyrywana 8ke na dole, wiec sami rozumiecie.

czytalam, ze cos tam rozmawialiscie, nt mycia zebow u orto po wymianie lukow. mi orto podczas wymiany sama myje elektryczna szczoteczka hehehe

ale sie rozpisalam, ale coz,....dlugo mnie nie bylo :P

[kliwia]

to masz full wypas hahahaha

[sugar_kitty]

porobiłam fotki i wklejam moje czerwone (poprzednie) i ciemnofioletowe gumki
ostatnie zdjecie to przed aparatem- chyba jest juz jakas różnica?

dół będę miała zakładany 17 lipca.

[kliwia]

ładny masz łuk, tylko zebrać ząbki do kupy

[kocimietka]

Napisane przez kliwia

kocimietka - do tych szczoteczek - to tak, przy zmainie drutu powinno sie umyc zęby u orto- lecz nie każdy ma na to czas. Moja stara orto kazała myć, nowa też - raz. po ściąganiu pieścieni - bo śmierdziało masakrycznie
Generalnie ja zawsze mam szczoteczki i pastę [taką małą tubkę z gabinetu] w torbie

heh;D myslalam o tym nie raz- co tam się schowało pod tymi pierscieniami.Jak o tym sobei pomysle- to jest obrzydliwe:P

Napisane przez karolinusienka

ojojoj jak mnie dlugo tutaj nie bylo. witam wszystkich nowych i wszystkich starych nie odwiedzialam forum z powodu sesji. na szczescie jutro ostatni egzamin wlasnie siedze nad materialami ale nic mi nie wchodzi do glowy. ja niestety mam takie szczescie, ze uwielbiam sie uczyc w nocy jak juz wszystcy spia ale jak zalicze jutro ten egzamin to wakacje do pazdziernika

wczoraj odwalilam jajo u orto cala zadowolona weszlam do gabietu, usiadlam na fotel, rozdziabilam buzie i czekalam a orto do mnie "Pani Karolino dzisiaj dodatkowa wizyta tak?" ja:"Nie, ja jestem na dzisiaj zapisana, na 12:30" orto:"Czy na pewno? bo ja nie mam wyciagniętej Pani karty. Zaraz to sprawdzimy w kalendarzu" sprawdzila i sie okazalo , ze ja na dzisiaj bylam zapisana hahha ale cale szczescie, ze pacjent nie przyszedl to juz mnie przyjela
zmiana gumek, poprawa luku, zmiana pierscieni na rurki, zalozenie lancuszkow z boku i nastepna wizyta w pazdzierniku. tak tak w pazdzierniku, bo wyjezdzam na 3 miesiace wiec odpada. mam sobie sama zmieniac lancuszki na pocieszenie dostalam kolorowe kolor - błękit i stary lancuszek przezroczysty ;p heheh mam w czym wybierac. na 90% w pazdzierniku zakladam dol, na ostatnia faze leczenia aparatem w celu ustawienia poprawnego gryzu orto chciala juz mi teraz zakladac, ale ja tam wole po wakacjach tym bardziej, ze bede miala moze wyrywana 8ke na dole, wiec sami rozumiecie.

czytalam, ze cos tam rozmawialiscie, nt mycia zebow u orto po wymianie lukow. mi orto podczas wymiany sama myje elektryczna szczoteczka hehehe

ale sie rozpisalam, ale coz,....dlugo mnie nie bylo :P

Jakies luksusowy orto- sam ci zeby myje Ale duzo mialas robione na tej wizycie.. CZemu zmienila Ci pierscienie na rurki??

Napisane przez sugar_kitty

porobiłam fotki i wklejam moje czerwone (poprzednie) i ciemnofioletowe gumki
ostatnie zdjecie to przed aparatem- chyba jest juz jakas różnica?

dół będę miała zakładany 17 lipca.

Już się zbierają do kupy ja też bym miała zakładany dół w tym czasie ale orto am urlop cały lipiec(wrrr)

[sugar_kitty]

no ja miałam mieć teraz dół zakładany, ale właśnie z powodu urlopu mam przełożone na lipiec.
wczoraj prosiłam tylko o zmianę gumek z czerwonych na fioletowe, zapłaciłam 20zł.

[karolinusienka]

Napisane przez kocimietka

Jakies luksusowy orto- sam ci zeby myje Ale duzo mialas robione na tej wizycie.. CZemu zmienila Ci pierscienie na rurki??

zmienila mi pierscienie na rurki, bo drut strasznie opornie sie suwal, i z lewej strony szpara mi sie nie chciala zamykac ale teraz juz jest lepiej

[gramma]

Napisane przez sugar_kitty

no ja miałam mieć teraz dół zakładany, ale właśnie z powodu urlopu mam przełożone na lipiec.
wczoraj prosiłam tylko o zmianę gumek z czerwonych na fioletowe, zapłaciłam 20zł.

Sugar, standardowe pytanie jaki wybór kolorów? Idę jutro i wolałabym mieć z czego wybierać. Ostatnio miałam do wyboru zielone (drugi miesiąc nie chciałam nosić tego samego koloru), pomarańczowe i resztki różowego

[sugar_kitty]

Napisane przez gramma

Sugar, standardowe pytanie jaki wybór kolorów? Idę jutro i wolałabym mieć z czego wybierać. Ostatnio miałam do wyboru zielone (drugi miesiąc nie chciałam nosić tego samego koloru), pomarańczowe i resztki różowego

nie przegladałam wszystkich, zauważyłam, że są ciemnofioletowe i od razu je wzięłam
czy ty też jak się zapisujesz np. na 19, to okazuje się , że oprócz ciebie są jeszcze 3 osoby na tą samą godzinę? mnie to już wkurza, ile razy nie przyjdę to wchodzę minimum pół godziny po umówionej godzinie!!!

[jodus]

mam pytanko ... myślałam że ceny u ortodontów są zbliżone... i nie sprawdziłam sobie cenników :/
wiecie może jak jest z cenami w Częstochowie...

mam już ortodontę u którego miałam pierwsze wizyty jakbym znalazła tańszego ortodontę to mogę go zmienić bez leczenia od nowa (zdjecia, odcisk, analiza)...
a dla porównania powiedział mi że aparat kosztuje 140 zł od zęba czy to razy tyle ząbków na ile się zakłada aparat

a tak w ogóle zawsze marzyłam o prostych ząbkach ale jak Lekarz zaczął mi mówić co trzeba zrobić i ile to będzie kosztowało to się załamałam... wyrwanie 4 u górnej szczęki mnie przeraża jak ja będę się uśmiechać przez ten czas...

[Marrrtynkaaa]

hmmmm mam już separacje ale nic mi one nie przeszkadzają wcale ich nie czuje za tydzień aparat

właśnie widziałam że w gabinecie mojej orto są gumeczki we wszystkich kolorach tęczy superrrr

[kocimietka]

Napisane przez karolinusienka

zmienila mi pierscienie na rurki, bo drut strasznie opornie sie suwal, i z lewej strony szpara mi sie nie chciala zamykac ale teraz juz jest lepiej

rozumiem

Napisane przez jodus

a tak w ogóle zawsze marzyłam o prostych ząbkach ale jak Lekarz zaczął mi mówić co trzeba zrobić i ile to będzie kosztowało to się załamałam... wyrwanie 4 u górnej szczęki mnie przeraża jak ja będę się uśmiechać przez ten czas...

też się tego strasznie bałam I chodzę bez wszystkich czwórek,czego wcale nie widać

Napisane przez Marrrtynkaaa

hmmmm mam już separacje ale nic mi one nie przeszkadzają wcale ich nie czuje za tydzień aparat

właśnie widziałam że w gabinecie mojej orto są gumeczki we wszystkich kolorach tęczy superrrr

U mojej orto bida w kolorach:P

[Lawinia2007]

Napisane przez 88Ekaterina88

możesz mi powiedziec czy boli cie podniebienie przy rozkrecaniu i noszeniu tego hassa ? Ja nie noszę go tylko wyciągi i Hedgera, ale strasznie boli mnie podniebienie z rana po sciagnięciu i w ciągu dnia i nie wiem dlaczego, a zaczęło się to od noszenia hedgera. Czy to możliwe zeby mi się coś ta szczęka rozszerzała ? Jak jest u ciebie ?

hej na pewno Cie boli od aparatu, mnie tez bolalo. Teraz juz nie boli bo juz nie rozkrecam

Emelss jak sie nosi druciaka u gory? Ja to z tym hassem mam przeboje jak malo kto i chyba zdejme go dopiero w sierpniu Szpara zrobila mi sie ale miedzy dwojkami a trojkami, troche dziwnie ale jestem w koncu dziwnym przypadkiem

[mojito18]

Napisane przez natj

Mała rada:
Wybierz sie do dwóch, trzech orto (dobrych) -> np. pani ort od papryki i "mój" Kapera. Zobaczysz kto Ci bardziej odpowiada jako lekarz, co proponuje, jakie ma podejście, jakie ma ceny .

Ja byłam na konsultacji u dr.Michny (albo jakoś tak), chciał usuwać ząbki, dać pierścienie. A Kapera (dla mnie) miał lepsze podejście, powiedział że za dużo żelastwa to też nie do końca i jak rurki spełnią swoją funkcję to super (tzn. nie dopadną) jak odpadną to dopiero pierścienie. No i nie kazał mi nic usuwać - sukcesywnie szlifuje zęby żeby uzyskać potrzebne milimetry

szlifujesz ząbki tzn masz robiony stripping? orto mi nie kazała wyrywac zadnych zębow a mam stłoczone i się właśnie zastanawiam czy tez nie bedzie chciala mi isc spiłowywac...?

[smv]

samo wyrwyanie 4 nie jest straszne ze wzgledów estetycznych, troche moze widac ale nie ma co paniki siac

[ninaad]

Napisane przez madaK

.mowiła zebym zapisała sie do chirurga na usuniecie jednej ósemki na dole.narazie z nia ok jest i nie musze sie spieszyc.i mam pytanie,czy któras usuwała,czy jest to bolesne i wogóle.strasznie sie boje dentysty,a co mówic o takim czyms.mam miec rozcinane dziąsło bo tylko kawałek jej widać.dzieki za odp.

Ja wiosną miałam usuwaną dolną usemkę (długowanie). Bałam się strasznie. Zabieg oczywiście wykonuje się ze znieczuleniem miejscowym, więc nie boli. Bolało po. No i przez tydzień miałam siniaka na pół policzka. No ale brałam przez kilka dni ketonal forte (przepisała mi dentystka), więc w sumie to dało się wytrzymać. W sumie to niepotrzebnie tak się bałam wcześniej

Napisane przez Marrrtynkaaa

ehhhh ja jutro jade na zakladnie sepracji
za tydzień będe mieć druciaka

boje sie jak cholera i tyle Wam powiem

I tam Poboli trochę i tyle. A może nawet nie będzie boleć. Nie ma co się bać. Ja tylko miałam wrażenie, że mi te separacje powypadają. No ale jakoś nie wypadły

[emless]

Napisane przez Lawinia2007

Emelss jak sie nosi druciaka u gory? Ja to z tym hassem mam przeboje jak malo kto i chyba zdejme go dopiero w sierpniu Szpara zrobila mi sie ale miedzy dwojkami a trojkami, troche dziwnie ale jestem w koncu dziwnym przypadkiem

No, Ty to jesteś weteranką jeśli chodzi o hassa. Jeszcze 2 miesiące i pozbędziesz się tego dziadostwa

Druciaka u góry się nosi całkiem fajnie Już widać jakieś zmiany, nie są może one oszałamiające, ale jednak cośtam się dzieje

Dziwi mnie tylko to, że po ostatniej wizycie w piątek, na której miałam zmieniane druty na grubsze i na górze i na dole, nic mnie nie boli, nic a nic, czy to normalne?

[jodus]

a co myślicie o cenie jaką podałam 140 za zęba czyli w moim przypadku
ok.23*140 to byłby koszt aparatu

i przeraża mnie czas powiedział że przy mojej wadzie to ponad 3 lata

może spróbować zapytać o ceny u innego ortodonty tyle że miałam już wszystko robione i zostało mi założenie aparatu

[milunia27]

Napisane przez sugar_kitty

porobiłam fotki i wklejam moje czerwone (poprzednie) i ciemnofioletowe gumki
ostatnie zdjecie to przed aparatem- chyba jest juz jakas różnica?

dół będę miała zakładany 17 lipca.

różnica jest ogromna i śliczny równy łuk już masz szparę między jedynkami miałaś dużą a teraz jest naprawdę super

[kliwia]

jodus 3220 za zwykły metalowy ? yhm... Nie wime jakie są ceny w częstochowie ale myślę, że i tak nie jest najgorzej, chociaż te dwie stówy mógłby opuścić. Wychodzi 1610zł za łuk.
Ja już też noszę 3 lata - szybko leci.

[aluchelek]

Napisane przez jodus

mam pytanko ... myślałam że ceny u ortodontów są zbliżone... i nie sprawdziłam sobie cenników :/
wiecie może jak jest z cenami w Częstochowie...

mam już ortodontę u którego miałam pierwsze wizyty jakbym znalazła tańszego ortodontę to mogę go zmienić bez leczenia od nowa (zdjecia, odcisk, analiza)...
a dla porównania powiedział mi że aparat kosztuje 140 zł od zęba czy to razy tyle ząbków na ile się zakłada aparat

a tak w ogóle zawsze marzyłam o prostych ząbkach ale jak Lekarz zaczął mi mówić co trzeba zrobić i ile to będzie kosztowało to się załamałam... wyrwanie 4 u górnej szczęki mnie przeraża jak ja będę się uśmiechać przez ten czas...

eeeetam, wyrywanie to pikuś! Czwórki poza tym słabe są ;-) Jak wyrwiesz, to potem od razu będziesz mieć druciaka i przerwa szybko zniknie ;-)

do boju!

[Ilena]

Napisane przez jodus

mam pytanko ... myślałam że ceny u ortodontów są zbliżone... i nie sprawdziłam sobie cenników :/
wiecie może jak jest z cenami w Częstochowie...

mam już ortodontę u którego miałam pierwsze wizyty jakbym znalazła tańszego ortodontę to mogę go zmienić bez leczenia od nowa (zdjecia, odcisk, analiza)...
a dla porównania powiedział mi że aparat kosztuje 140 zł od zęba czy to razy tyle ząbków na ile się zakłada aparat

a tak w ogóle zawsze marzyłam o prostych ząbkach ale jak Lekarz zaczął mi mówić co trzeba zrobić i ile to będzie kosztowało to się załamałam... wyrwanie 4 u górnej szczęki mnie przeraża jak ja będę się uśmiechać przez ten czas...

jezeli doradzal wyrywanie to radze pojsc do innego i sprawdzic czy tamten tez by kazal wyrywac

i zapytaj sei o aparat damon przy nim nie powino sie wyrywac

[Golden Brunette]

Napisane przez jodus

mam pytanko ... myślałam że ceny u ortodontów są zbliżone... i nie sprawdziłam sobie cenników :/
wiecie może jak jest z cenami w Częstochowie...

mam już ortodontę u którego miałam pierwsze wizyty jakbym znalazła tańszego ortodontę to mogę go zmienić bez leczenia od nowa (zdjecia, odcisk, analiza)...
a dla porównania powiedział mi że aparat kosztuje 140 zł od zęba czy to razy tyle ząbków na ile się zakłada aparat

a tak w ogóle zawsze marzyłam o prostych ząbkach ale jak Lekarz zaczął mi mówić co trzeba zrobić i ile to będzie kosztowało to się załamałam... wyrwanie 4 u górnej szczęki mnie przeraża jak ja będę się uśmiechać przez ten czas...

a gdzie byłaś ? bo chyba coś, kojarzę, że u pana P. padła taka cena.. no i zrezygnowałam, bo stwierdziłam , że tyle kasy nie ma sensu wydawać..
Ja za swój metalowy na górę zapłaciłam, o ile dobrze pamiętam 1400zł. kosmetyczny był tam bodajże za 1600zł. A za wizyty płacę 50zł. co miesiąc.
Znowu gdzie indziej metal kosztował 1600zł, więc proponuję pochodzić, popytać.. Jak chcesz jakieś namiary, to pisz.