Jesienne Mamy 2007 cz. III - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-25, 22:44   #751
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Lea. mysle ze z Toba wszystko ok i ze jestes normalna a herbata zimna bo Murmelius przeciez jak pedzila Ci ja przynies, wlosy jej wialy, wiatru narobila i wystygla w locie pewnie. A teraz deklaruje ze ona zimnej nie lubi, pewnie... wystygla to Tobie podrzucila a Ty sie zastanawiasz czy z Toba wszystko w porzadku.

Myshia, gratuluje Michalkowi starszego braciszka. Fajny z niego chlopak, juz wczesniej pisalas o akcjach z kwiatkami dla kolezanki i innych roznych i naprawde fajnie ze ma takie pomysly i checi.

Joli, z facetami to tak jest pewnie. jak nam cos sie dzieje to tak naprawde sie nie dzieje, a jak im sie to stanie to jest problem wtedy
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 22:45   #752
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
zapisałam się już w kolejkę po 2 odlewki po 10ml (Dune Sun i Ogródek pomonsunowy Hermesa), zobaczymy co z tego wyniknie, żadnych nie znam.

A ja ten ogródek już wąchałam lalalala .

Już był w ogródku, już witał się z gąską...


Cytat:
Napisane przez aneta80s
Lea. mysle ze z Toba wszystko ok i ze jestes normalna a herbata zimna bo Murmelius przeciez jak pedzila Ci ja przynies, wlosy jej wialy, wiatru narobila i wystygla w locie pewnie. A teraz deklaruje ze ona zimnej nie lubi, pewnie... wystygla to Tobie podrzucila a Ty sie zastanawiasz czy z Toba wszystko w porzadku.
A pewnie, że podrzuciłam, co miała się herbatka marnować .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 22:52   #753
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8001555]No wlasnie, ja tu pitu pitu, a przeciez zdrowie Anetki i jej Tz trzeba wypic, za dluuuuuga sielanke
quote]

Lea, dziekuje

To ja tak, w lodowce mam Karmi Poema di Cafe wiec zapraszam a jak ktoras nie moze albo ma za daleko to moze do Lei na zimna herbate wskoczyc ,
hmmm... co Ty kolezanko na to?
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 22:55   #754
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8001555]
Murmis: ja herbaty to tylko owocowe i ziolowe pijam, wiec jak sa zimne to tez sa smaczne, a zimowa pora to lubie earl grey'a z mlekiem, laptop i kocyk
[/quote]

O, to zwracam honor koleżance.
Jeśli chodzi o herbaty, to ja w partii zielonych jestem .



A gdzie Demonik i Pysia? Tylko Anetka broni Warszawy?
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 22:55   #755
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Hej mam problem. TŻ w niedzielę odpadło podczas spaceru dwa razy kółko, zdenerwował się bardzo. Jak ja opowiedałam jak to jest z tym gratem to kiwał głową, ale jak jemu sie to zdarzyło, to stwierdził, że jednak trzeba kupić wózek.
Ja ostatnio cieszyłam się w duchu, bo podobnie jak u Ciebie z wózkiem u mnie było z deską do prasowania. Ja się z nią morduję i narzekam że niestabilna, ale moje narzekania idą mimo uszu. A przedwczoraj mój TŻ chciał sobie uprasować koszulkę, rozłożył deskę i co? "O boże jaka ona beznadziejna, trzeba kupić nową" i jak tylko będzie kasa to mu przypomnę te słowa
Co do wózków to nic nie poradzę, ja mam Coneco Planet używany i jest ok.

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Hihi, próbuję sobie wyobrazić Michałka uciekającego od Kacpra. Fajny ten Twój starszy synek.
Fajny, fajny ale czasami... Czasem taki potwór z niego wyłazi, że mam ochotę go rozszarpać. A z Michałem to się dogadują całkiem nieźle. Mogę spokojnie pójść do kuchni coś tam porobić i zostawić chłopców samych. Czasem myślę, że Kac jest napoziomie zabawowym Michała... Dzisiaj się bawili wieżą dla bobasów. Kac ustawiał michał rozwalał. Była przy tym kupa śmiechu a ja zrobiłam obiad w tym czasie


Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Ja najczęściej słyszę przewijałaś ją?? Fajnego masz synka, zresztą obaj są fajni, Kacper to taki pomocny chłopiec.
Mój mąż w ogóle się nie zastanawia nad pieluchą. No chyba że jest kupa, wtedy mnie woła nawet z drugiego końca mieszkania. Albo przynosi smrodka mi do łóżka.
Kacper pomocny jak mu się chce. Czasem po prostu ja go o coś proszę a on mówi prosto z mostu, że mu się nie chce przynajmniej jest asertywny
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 22:57   #756
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 226
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Anetko i Tż-ecie wspaniałych wspólnych lat Dużo miłości i zrozumienia.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:01   #757
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Poszłam dziecko umyć i uśpić na pół godziny, a Wy już tyle napisałyście
Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
U nas z TZ juz calkiem fajnie, kryzys mija i mam nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej. Musze wrocic chyba do motta, ktore powtarzalam jak poznalam TZta ze "Chciec to móc" - wtedy tak sobie mowilam i wsyztsko mi sie udawalo. Nie wiem dlaczego o tym zapomnialam.
No to Anetko super, że w końcu wychodzicie na prostą, będzie dobrze
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8000459]
PS. Ide po ta herbate, ale najpierw musze odlozyc laptopa, wyturlac sie z koca, zalozyc papcie i skonczy sie to nie tylko na herbacie, pewnie i przekasze cos jeszcze Bo taka ze mnie chudzina, musze dbac o siebie [/quote]
Taką ochotę narobiłyście herbatką, że pójdę i ja zaparzę Earl Grey`a chyba
Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Jak wiecie są już wakacje i siedzimy z Kacem w domu. Zaskakuje mnie ten mój syn od czasu do czasu. Teraz Wam podam plus posiadania starszego rodzeństwa. Powiedzcie czy zdarza Wam się żeby ktokolwiek spytał: "mogę go/ją przewinąć?" ojców naszych dzieci nie podejrzewam o takie chęci. Jeżeli już to jest to z wielką łaską: "no, mogę go/ją przewinąć" (w ostateczności. )A tu dzisiaj Kac się właśnie zapytał w te słowa. Wzruszyłam się I zawołał mnie tylko raz do pomocy bo michał zaczął mu uciekać
Mojego ostatnio zmusiłam do zmienia pieluchy, bo Olcia kupę walnęła, a ja akurat frencza na paluszkach robiłam, to musiałam lecieć a pomoc, bo Ola w środek kupy wsadziła nogę , frencz do poprawki .

Masz genialnego synka Myshiu

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Hej mam problem. TŻ w niedzielę odpadło podczas spaceru dwa razy kółko, zdenerwował się bardzo. Jak ja opowiedałam jak to jest z tym gratem to kiwał głową, ale jak jemu sie to zdarzyło, to stwierdził, że jednak trzeba kupić wózek.
Mam trzy typy, ale jeszcze nie wiem który kupię, najpierw zobaczę je w sklepie na żywo. może za tydzień cos wybiorę .
1.chiccco simplicity
2.graco mirage plus
3.a ten tzreci gdzieś mi zaginął
Wkleiłam adresy obrazków, mam nadzieje, że dobrze to zrobiłam i wyrazicie swoje cenne opinie na ten temat. dziękuje z góry.
Ja nie chciałam zapeszać, więc teraz napiszę o wózkach (tak w nawiązaniu do Joli).

Wczoraj doszedł do nas nowy wózeczek. Graco Citisport. Tym razem pojechaliśmy z Olką do sklepu i ten najbardziej przypadł nam do gustu.

Prawie same zalety, jedna jedyna wada: brak regulowanego podnóżka, ale za to siedzenie jest dość głębokie, więc na razie Olce prawie całe nogi się na nim mieszczą.
Jestem szczęśliwa, że w końcu trafiłam na wózek, z którego jestem zadowolona .
Jeżeli Jolu możesz poszaleć z wagą (w moim przypadku z Graco, to tylko Citisport wchodził w grę), to polecam właśnie Mirage. Nie wiem, czy w Mirage jest regulowany podnóżek? Mój różni się tym, że zamiast tacki ma pałąk i waży o 1kg mniej.

P.S. Oczywiście wybrałam ulubiony kolor Grace

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
A ja ten ogródek już wąchałam lalalala .

Już był w ogródku, już witał się z gąską...
No to na co jeszcze Murmelius czekasz? Gadaj mi tu szybko, co tam wywąchałaś .
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:01   #758
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
O, to zwracam honor koleżance.
Jeśli chodzi o herbaty, to ja w partii zielonych jestem .



A gdzie Demonik i Pysia? Tylko Anetka broni Warszawy?
Hej, a ja? Ja tyż Warszawianka i to rodowita!
Właśnie już piję Earl Greya
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:01   #759
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość

A gdzie Demonik i Pysia? Tylko Anetka broni Warszawy?
Moze jednak byly w tym kinie i ciagle baluja
a ja juz uciekam,
do jutra laski
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:11   #760
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Ivy, no toć ja już pisałam o nim
Wklejam:

Po drodze wstąpiłyśmy do Sephory i skorzystałam z testerów ogródków Hermesowych. Udało mi się też przetestować najnowszy ogódek - Un Jardin Après La Mousson (Ogród po monsunie)- ten wydaje mi się najbardziej unisex (dla zainteresowanych nuty:
kardamon, kolendra, pieprz, kwiat imbiru, imbir, i coś zwanego vetiver accord, a czego nie moge rozszyfrować).


Czuję w nim pieprz, dużo pieprzu...hihihi


Myshiu - prosżę wybaczyć niedopatrzenie, późna pora już
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:16   #761
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Ivy, no toć ja już pisałam o nim
Wklejam:

Po drodze wstąpiłyśmy do Sephory i skorzystałam z testerów ogródków Hermesowych. Udało mi się też przetestować najnowszy ogódek - Un Jardin Après La Mousson (Ogród po monsunie)- ten wydaje mi się najbardziej unisex (dla zainteresowanych nuty:
kardamon, kolendra, pieprz, kwiat imbiru, imbir, i coś zwanego vetiver accord, a czego nie moge rozszyfrować).


Czuję w nim pieprz, dużo pieprzu...
No skleroza..., o cholercia to znów kulą w płot trafiłam pewnie znów pieprz okrutnie będzie na mnie wychodzić
Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Właśnie już piję Earl Greya
Mój też już dymi
----------------------------
ZDYCHAM
Moja alergia postanowiła być całodobowa i od wczoraj kicham, smarkam i prycham ciągle. Nos mam koloru pięknej czerwieni, oczy zresztą też.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:17   #762
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 443
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
a ja zakręcona jestem- chciałam wam jeszcze pokazać fotki z ubiegłego lata
zazdroszcze takich zdjec, ja wygladalam strasznie i unikalam fotek, obiecalam sobie,ze w 2 ciazy bardziej o siebie zadbam

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Hej,

U nas z TZ juz calkiem fajnie, kryzys mija i mam nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej. Musze wrocic chyba do motta, ktore powtarzalam jak poznalam TZta ze "Chciec to móc" - wtedy tak sobie mowilam i wsyztsko mi sie udawalo. Nie wiem dlaczego o tym zapomnialam.
bardzo sie ciesze,ze wszytsko zmierza w dobrym kierunku

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Powiedzcie czy zdarza Wam się żeby ktokolwiek spytał: "mogę go/ją przewinąć?" ojców naszych dzieci nie podejrzewam o takie chęci. Jeżeli już to jest to z wielką łaską: "no, mogę go/ją przewinąć" (w ostateczności. )A tu dzisiaj Kac się właśnie zapytał w te słowa. Wzruszyłam się I zawołał mnie tylko raz do pomocy bo michał zaczął mu uciekać
jeju...to sa wlasnie plusy starszego troszke rodzenstwa.milo tak ....
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
1.chiccco simplicity
2.graco mirage plus
3.a ten tzreci gdzieś mi zaginął
nie doradze, bo kocham tylko maclareny,slyszalam kilka kiepskich opini na temat chicko,ale to tu w uk,a drogi mamy inne. moze graco ?

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Natomiast muszę tu pochwalić męża, że nigdy z łaską Malwinki nie przewija. Jak sobie przypomni, to sam z własnej woli zmieni jej pieluchę. Jak nie, to po mojej prośbie robi to bez zająknięcia.
.
to i ja pochwale mojego. zadnych unikow nie robi ostatnio kupilismy majtki pampersy. kolezanka sie pyta jak sie sprawdzaja przy kupce i wtedy...zdalam sobie sprawe,ze jeszcze nie testowalam ich a si robi 2,3 kupki dziennie. dobrze,ze Tz nie slyszal tez rozmowy

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Całe szczęście ja mam drewniane i ciężkie, Maja ich nie przewróci Chyba fajnie musi Simon wyglądać jak liże te nóżki Ciekawe czy swoje dziewczyny też po nogach będzie całował?
oby nie przesadzal z czulosciami...chyba ze do mamusi nog mi calowac nie musi

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Maatra ja Ci powiem co jest... perfumoholizm choroba przenoszona drogą wizażową

Motylek testowała Demetry i najbardziej podobał jej się Rain i Wet Garden, ja zapiszę się na zakupy w wątku perfumowym na jakieś 3 Demetery, ale w lipcu lub sierpniu. Na pewno chcę mieć Poison Ivy, Burzę i Deszcz.
ja kupilam double trouble ,mam nadzieje,ze mnie milo zaskoczy. moja mama jest perumocholiczka,wiec to by wyjasnialo sprawe.chociaz nie zaprzecze,ze to moze byc przenoszone droga wizazowa
************************* ************************* ******************

dzisiaj pewna kobieta pieknie zaparkowala swoj samochod na moim !!! jechala z taka predkoscia,ze wiedzialam iz bedzie wielkie BUM . cale szczescie,ze jechalam do pracy i bylam sama.wyjatkowo marudzilam dzis,ze nie chce isc ..musialam cos czuc w kosciach.
po incydencie normalnie pojechalam,ale przez 3h sie trzeslam. nie dokonczylam juz mojej rundki, bo po skontaktowaniu sie z agentem ubezpieczeniowym,dostalam instrukcje jechac do szpitala.
cale szczescie,ze kobieta mnie nie oszukala i podala prawdziwy adres, bo ja glupia nawet tablic nie spisalam. jutro musze jeszcze raz do lekarza isc i do poludnia dostane jakis nowy samochod zastepczy. agent kazal posiedziec jeszcze z 2 dni w domu,ale nic w sumie mi nie jest ! tylko on sobie wymyslil,ze tak bedzie lepiej w papierach ;/

EDIT wyslalismy prezent na roczek do chrzesnicy Tz.mama rano do mnie dzwoni,ze nr do bratowej potrzebny,albo zebym jej dala kierowcy, bo juz sa z paczka w jej miescie. dzwonie do niej o7 rano i mowie o co chodzi...
wiecie,ze nawet esa nie wyslala,ze paczke odebrala !!!! wkurzylam sie Tz jeszcze bardziej. nawet nie wiem czy ma prezent, juz nie wspomne,ze mogla napisac czy sie podoba
__________________
-7kg

Edytowane przez maatra
Czas edycji: 2008-06-26 o 08:40
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:21   #763
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No skleroza..., o cholercia to znów kulą w płot trafiłam pewnie znów pieprz okrutnie będzie na mnie wychodzić
Moimi odczuciami się nie sugeruj, ze mnie znawca żaden jest .
Na pewno jest najbardziej męski ze wszystkich. Ja nawet takie męskawe zapachy lubię.

Cytat:
ZDYCHAM
Moja alergia postanowiła być całodobowa i od wczoraj kicham, smarkam i prycham ciągle. Nos mam koloru pięknej czerwieni, oczy zresztą też.


Edit:
Maatra, oj współczuję - pewnie nerwów się strasznie najadłaś i strachu. Dobrze, że Simuli z Tobą nie było i Tobie się nic nie stało. Szczęście w nieszczęściu, że nie zostałaś poszkodowana przy okazji tego wypadku.
A samochód jak? Mocno stłuczony?
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:22   #764
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość

Myshiu - prosżę wybaczyć niedopatrzenie, późna pora już
Wspaniałomyślnie wybaczam!
A teraz idę spać michał poprzedniej nocy obudził się ok 2 i nie spał przez godzinę marudząc...

Dobranoc!
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:39   #765
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Maatra ma nowy Avatar - śliczny zresztą
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
ja kupilam double trouble ,mam nadzieje,ze mnie milo zaskoczy.
ciekawe jak będzie pachnieć
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
moja mama jest perumocholiczka,wiec to by wyjasnialo sprawe
nałogi też są w genach
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
dzisiaj pewna kobieta pieknie zaparkowala swoj samochod na moim !!! jechala z taka predkoscia,ze wiedzialam iz bedzie wielkie BUM . cale szczescie,ze jechalam do pracy i bylam sama.wyjatkowo marudzilam dzis,ze nie chce isc do pracy..musialam cos czuc w kosciach.
Współczuję, że Ci się to przytrafiło
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
wiecie,ze nawet esa nie wyslala,ze paczke odebrala !!!! wkurzylam sie Tz jeszcze bardziej. nawet nie wiem czy ma prezent, juz nie wspomne,ze mogla napisac czy sie podoba
Współczuję, a wiem co czujecie, bo sama miałam podobną sytuację z moja babcia. Na dzień babci wysłałam jej prezent, a ta nawet nie zadzwoniła, że przyszedł i czy jest zadowolona , potem przez 2 lata do niej wcale nie dzwoniłam , tak byłam na nią zła.
Bo po tych swoich kościółkowych znajomych to nadzwania co miesiąc ponad 100zł, a do mnie na jedną minutę nie może zadzwonić.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:46   #766
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 226
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
ZDYCHAM
Moja alergia postanowiła być całodobowa i od wczoraj kicham, smarkam i prycham ciągle. Nos mam koloru pięknej czerwieni, oczy zresztą też.

Biedna pewnie ta duchota ja nasila. Jutro na wschodzie mają być deszcze, oby trochę oczyściły atmosferę.


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
oby nie przesadzal z czulosciami...chyba ze do mamusi nog mi calowac nie musi

czyżby pojawiła się nutka zazdrości :P


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
dzisiaj pewna kobieta pieknie zaparkowala swoj samochod na moim !!! jechala z taka predkoscia,ze wiedzialam iz bedzie wielkie BUM . cale szczescie,ze jechalam do pracy i bylam sama.wyjatkowo marudzilam dzis,ze nie chce isc do pracy..musialam cos czuc w kosciach.
do pracy normalnie pojechalam,ale przez 3h sie trzeslam. nie dokonczylam juz mojej rundki, bo po skontaktowaniu sie z agentem ubezpieczeniowym,dostalam instrukcje jechac do szpitala.
cale szczescie,ze kobieta mnie nie oszukala i podala prawdziwy adres, bo ja glupia nawet tablic nie spisalam. jutro musze jeszcze raz do lekarza isc i do poludnia dostane jakis nowy samochod zastepczy. agent kazal mi posiedziec jeszcze z 2 dni w domu,ale nic w sumie mi nie jest ! tylko on sobie wymyslil,ze tak bedzie lepiej w papierach ;/

Dobrze, że jesteś cała i zdrowa. Coś ostatnio masz wiele przygód samochodowych.


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
EDIT wyslalismy prezent na roczek do chrzesnicy Tz.mama rano do mnie dzwoni,ze nr do bratowej potrzebny,albo zebym jej dala kierowcy, bo juz sa z paczka w jej miescie. dzwonie do niej o7 rano i mowie o co chodzi...
wiecie,ze nawet esa nie wyslala,ze paczke odebrala !!!! wkurzylam sie Tz jeszcze bardziej. nawet nie wiem czy ma prezent, juz nie wspomne,ze mogla napisac czy sie podoba

Bardzo nie ładne zachowanie, nawet jeśli jej się nie podobał prezent, to podziękować chyba wypada.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-25, 23:56   #767
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Biedna pewnie ta duchota ja nasila. Jutro na wschodzie mają być deszcze, oby trochę oczyściły atmosferę.
Anusiu, oby coś jutro spadło, bo chyba zwariuję.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 05:35   #768
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Dorka, bardzo radośnie wyglądasz na zdjęciach - widać ciąża Ci służyła. Zresztą Ty jesteś chyba przeważnie pogodną dziewczyną . Bardzo mi to imponuje.
no aczej jestem ki wesołek- juz wam kiedys pisałam- potrafię się cieszyć ze wszystkiego








Dorka do twarzy Ci z brzuszkiem. Bardzo ładnie wyglądałaś w ciąży, jakie miałaś pełne piersi

dzięki Anusiu- piersi były super i miałam nadzieję że wykarmią moje maleństwo ale nie wyszło i piersi juz teraz nie mam i bardzo mi smutno z tego powodu

















Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
zazdroszcze takich zdjec, ja wygladalam strasznie i unikalam fotek, obiecalam sobie,ze w 2 ciazy bardziej o siebie zadbam


bardzo sie ciesze,ze wszytsko zmierza w dobrym kierunku


jeju...to sa wlasnie plusy starszego troszke rodzenstwa.milo tak ....

nie doradze, bo kocham tylko maclareny,slyszalam kilka kiepskich opini na temat chicko,ale to tu w uk,a drogi mamy inne. moze graco ?


to i ja pochwale mojego. zadnych unikow nie robi ostatnio kupilismy majtki pampersy. kolezanka sie pyta jak sie sprawdzaja przy kupce i wtedy...zdalam sobie sprawe,ze jeszcze nie testowalam ich a si robi 2,3 kupki dziennie. dobrze,ze Tz nie slyszal tez rozmowy


oby nie przesadzal z czulosciami...chyba ze do mamusi nog mi calowac nie musi



ja kupilam double trouble ,mam nadzieje,ze mnie milo zaskoczy. moja mama jest perumocholiczka,wiec to by wyjasnialo sprawe.chociaz nie zaprzecze,ze to moze byc przenoszone droga wizazowa
************************* ************************* ******************

dzisiaj pewna kobieta pieknie zaparkowala swoj samochod na moim !!! jechala z taka predkoscia,ze wiedzialam iz bedzie wielkie BUM . cale szczescie,ze jechalam do pracy i bylam sama.wyjatkowo marudzilam dzis,ze nie chce isc do pracy..musialam cos czuc w kosciach.
do pracy normalnie pojechalam,ale przez 3h sie trzeslam. nie dokonczylam juz mojej rundki, bo po skontaktowaniu sie z agentem ubezpieczeniowym,dostalam instrukcje jechac do szpitala.
cale szczescie,ze kobieta mnie nie oszukala i podala prawdziwy adres, bo ja glupia nawet tablic nie spisalam. jutro musze jeszcze raz do lekarza isc i do poludnia dostane jakis nowy samochod zastepczy. agent kazal mi posiedziec jeszcze z 2 dni w domu,ale nic w sumie mi nie jest ! tylko on sobie wymyslil,ze tak bedzie lepiej w papierach ;/

EDIT wyslalismy prezent na roczek do chrzesnicy Tz.mama rano do mnie dzwoni,ze nr do bratowej potrzebny,albo zebym jej dala kierowcy, bo juz sa z paczka w jej miescie. dzwonie do niej o7 rano i mowie o co chodzi...
wiecie,ze nawet esa nie wyslala,ze paczke odebrala !!!! wkurzylam sie Tz jeszcze bardziej. nawet nie wiem czy ma prezent, juz nie wspomne,ze mogla napisac czy sie podoba
dobrze że to nic poważnego i że dobry adres ci podała - ja sie chyba nigdy nie odważe i prawka nie zrobię

a faktycznie w ciąży jakoś sie trzymałam i lubie te fotki no i mój lekarz bardzo mnie pilnował i juz wtedy miałam dietę i póxniej łatwo mi było wrócić do wago. lekarz sprawdzał regularnie moja wagę i nie pozwolił za dużo przytyć.

......................... ......................... ......................... .............
no i znów czas do żłobka i do pracy
miłego dnia
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 09:17   #769
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Lea, cóż za nieskrywana skromność
Michał dzisiaj znów się obudziłw nocy. Po 10 minutach płaczu dostał czopek. Płakał jeszcze drugie tyle i dał za wygraną. Usnął do 5. Zjadł i prawdopodobnie jeszcze przyciął komara, obudził się o 8 a teraz już znowu go położyłam spać. Czy on nie mógłby spać tak bez przerywania??
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 09:22   #770
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III



Melduję się po jednodniowej nieobecności (mąż zabral lapka do pracy i nie mialam netu)

Idę po kawę i nadrabiam zaległości

**********************
Demoniku, Jasiu dziękujemy z Kubusiem za wspólnie spędzony czas bylo nam bardzo miło Musimy to ponowić dodając na koniec małą czarną

P.S. Niestety nie udało mi się w tych ciemnościach uchwycić jak chlopcy z zaciekawieniem i otwartymi pysiami patrzyli na ekran oraz jak podawali sobie cześć...Ale wklejam kilka fotek małych KINOMANIAKÓW
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 09:37   #771
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 443
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

ostatnie zdjecie jest rozbrajajace...kazdy ma zrobil tak nietypowa mine
przypomnialo mi sie cos jak zobaczylam buciki Kubusia.


stoje ostatnio w sklepie z zabawkami przy kasie.za mna mama z synkiem 6 miesiecznym moze...obserwuje jego sliczne biale skorzane buciki do kostek. postanowilam zapytac gdzie je kupila...nigdy tak nie robie,ale co tam zaryzykuje.Ona do mnie,ze jej synek wlasciwie urodzil sie z nimi,bo ma problemy ze stopkami i ta sa buty ortopedyczne. myslalam,ze splone. tak glupio to juz dawno mi sie nie zrobilo
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 09:51   #772
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
No cóż, obawiam się, że jednak TAK . Marzenie o pełzaniu zostało spełnione -Twój synuś pomylił bajki i z Puchatka stał się Złotą Rybką .


Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Pysiu, u nas jest dokladnie to samo, tyle ze na czterech juz
1 zdj - jeszcze chwile wczesniej wsyztskie zabawki byly w tej niebieskiej skrzynce
2- syzyfowe prace czyli probuje posprzatac w domu
3- wlazi na mnie przy kazdej okazji
Świetnie że blanka poczyniła takie postępy, nie mogę się nadziwić
Śliczna z niej łobuziara

Dorka z ciebie to śliczne dziewcze a w ciąży wyglądałaś naprawdę uroczo
Anetka Moni się wczoraj upiekło i nie wkropiłam jej w końcu ( ty wiesz już za co ) Jakoś się zagadałyśmy

P.S Wczoraj przed seansem byl pokaz ćwiczen i zabaw z maluchami...gdyby ktoś chciał to tu są filmiki i piosenki : www.cwiczzmaluszkiem.pl

p.s wlazła mi w ucho piosenka o pajaczku i nie moge sie uwolnic http://niemowle.onet.pl/pl_PL/downloads.php?id=piosenki
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 10:04   #773
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość


Melduję się po jednodniowej nieobecności (mąż zabral lapka do pracy i nie mialam netu)

Idę po kawę i nadrabiam zaległości

**********************
Demoniku, Jasiu dziękujemy z Kubusiem za wspólnie spędzony czas bylo nam bardzo miło Musimy to ponowić dodając na koniec małą czarną

P.S. Niestety nie udało mi się w tych ciemnościach uchwycić jak chlopcy z zaciekawieniem i otwartymi pysiami patrzyli na ekran oraz jak podawali sobie cześć...Ale wklejam kilka fotek małych KINOMANIAKÓW
Widać, że wypad się udał następnym razem to już bankowo przybędziemy!
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 10:05   #774
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość



Świetnie że blanka poczyniła takie postępy, nie mogę się nadziwić
Śliczna z niej łobuziara

Dorka z ciebie to śliczne dziewcze a w ciąży wyglądałaś naprawdę uroczo
Anetka Moni się wczoraj upiekło i nie wkropiłam jej w końcu ( ty wiesz już za co ) Jakoś się zagadałyśmy

P.S Wczoraj przed seansem byl pokaz ćwiczen i zabaw z maluchami...gdyby ktoś chciał to tu są filmiki i piosenki : www.cwiczzmaluszkiem.pl
Pysiu, Demoniku - a jak wam sie film podobal? Mi wogole - dlugi, malo smieszny i strasznie przewidywalny. Za to seans minal super bo Blanka poznala nowe dzieciaczki - 5miesiecznego Borysa i roczna Maje - Blanka zasuwala za starsza kolezanka po calym kinie [ na szczescie jeszcze nie umie na schody wlazic].
W przyszlym tyg "Wanted" ale nas raczej nie bedzie - wyjezdzamy na wies, do dziadkow. Zapowiada sie slodko - maja ogromny sad, mnostwo przestrzeni i zwierzat - Blanka bedzie miala pierwsza lekcje przyrody;PJa sie zamierzam opalac i objadac czeresniami Oczywiscie zbiaram lapka i internet bo az tak bardzo od cywilizacji odcinac sie nie zamierzam
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 10:21   #775
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Widać, że wypad się udał następnym razem to już bankowo przybędziemy!
Trzymamy Cię za słowo

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Pysiu, Demoniku - a jak wam sie film podobal? Mi wogole - dlugi, malo smieszny i strasznie przewidywalny. Za to seans minal super bo Blanka poznala nowe dzieciaczki - 5miesiecznego Borysa i roczna Maje - Blanka zasuwala za starsza kolezanka po calym kinie [ na szczescie jeszcze nie umie na schody wlazic].
W przyszlym tyg "Wanted" ale nas raczej nie bedzie - wyjezdzamy na wies, do dziadkow. Zapowiada sie slodko - maja ogromny sad, mnostwo przestrzeni i zwierzat - Blanka bedzie miala pierwsza lekcje przyrody;PJa sie zamierzam opalac i objadac czeresniami Oczywiscie zbiaram lapka i internet bo az tak bardzo od cywilizacji odcinac sie nie zamierzam
Ogólnie to film był jak dla mnie przydługi, przewidywalny i momentami nudny , ale czego się spodziewać po Romantycznej komedi z serii lekkich i przyjemnych
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 10:24   #776
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 226
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Michał dzisiaj znów się obudziłw nocy. Po 10 minutach płaczu dostał czopek. Płakał jeszcze drugie tyle i dał za wygraną. Usnął do 5. Zjadł i prawdopodobnie jeszcze przyciął komara, obudził się o 8 a teraz już znowu go położyłam spać. Czy on nie mógłby spać tak bez przerywania??

Myshia u mnie też nocka z pobudkami. Maja o 3 obudziła się z płaczem, miała zatkany nos. Psikłam jej wodą morską i zaczęła się histeria, nie mogłam jej uspokoić. Jak ją trzymałam to się wyrywała i waliła rączkami na oślep, jak kładłam jeszcze gorzej się darła. Przy tym płaczo - darciu troszkę kataru zeszło. W końcu dałam ją do piersi i się uspokoiła, ale zaczęła ciągną i dalej nos zatkany, płacz od nowa. Frida w ruch, a Maja krzyk w niebogłosy. Potem jeszcze z 30 min leżałyśmy i nie mogła zasnąć, a jak zasnęła spała niespokojnie. Jestem dziś padnięta, nawet kawa nie pomaga.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Niestety nie udało mi się w tych ciemnościach uchwycić jak chlopcy z zaciekawieniem i otwartymi pysiami patrzyli na ekran oraz jak podawali sobie cześć...Ale wklejam kilka fotek małych KINOMANIAKÓW

Chłopcy piękni, jakich my przystojniaków na wątku mamy. Kubuś jest chyba troszkę większy od Jasia. A Ty Pysiu gdzie się ukryłaś?


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
stoje ostatnio w sklepie z zabawkami przy kasie.za mna mama z synkiem 6 miesiecznym moze...obserwuje jego sliczne biale skorzane buciki do kostek. postanowilam zapytac gdzie je kupila...nigdy tak nie robie,ale co tam zaryzykuje.Ona do mnie,ze jej synek wlasciwie urodzil sie z nimi,bo ma problemy ze stopkami i ta sa buty ortopedyczne. myslalam,ze splone. tak glupio to juz dawno mi sie nie zrobilo

Nie przyjemna sytuacja, ale skąd mogłaś wiedzieć. Jakie my mamy szczęście, mamy zdrowe i radosne dzieciaki.


Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
W przyszlym tyg "Wanted" ale nas raczej nie bedzie - wyjezdzamy na wies, do dziadkow. Zapowiada sie slodko - maja ogromny sad, mnostwo przestrzeni i zwierzat - Blanka bedzie miala pierwsza lekcje przyrody;PJa sie zamierzam opalac i objadac czeresniami Oczywiscie zbiaram lapka i internet bo az tak bardzo od cywilizacji odcinac sie nie zamierzam

Też bym z miłą chęcią wyjechała w takie miejsce, ale niestety nie posiadam rodziny z sadem i gospodarstwem Może wybiorę się na agrowczasy
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 10:26   #777
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Chłopcy piękni, jakich my przystojniaków na wątku mamy. Kubuś jest chyba troszkę większy od Jasia. A Ty Pysiu gdzie się ukryłaś?

Pyśka była po drugiej stronie obiektywu


Edit: Spadamy na spacerek...dousłyszenia
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2008-06-26 o 10:48
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 10:54   #778
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Melduję się na wątku ledwo żywa
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Anusiu, oby coś jutro spadło, bo chyba zwariuję.
Deszcz spadł w nocy, a teraz znów świeci słońce i kapie mi z nosa.
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Demoniku, Jasiu dziękujemy z Kubusiem za wspólnie spędzony czas bylo nam bardzo miło Musimy to ponowić dodając na koniec małą czarną

P.S. Niestety nie udało mi się w tych ciemnościach uchwycić jak chlopcy z zaciekawieniem i otwartymi pysiami patrzyli na ekran oraz jak podawali sobie cześć...Ale wklejam kilka fotek małych KINOMANIAKÓW
Zdjęcia przeurocze, obaj chłopcy cudowni
Widać, że seans się udał. Jak Wam dobrze, że macie możliwość pójścia tam z dziećmi (u mnie oczywiście czegoś takiego niet )
Murmelius proszę nie bij, że znów krytykuję Białystok
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
stoje ostatnio w sklepie z zabawkami przy kasie.za mna mama z synkiem 6 miesiecznym moze...obserwuje jego sliczne biale skorzane buciki do kostek. postanowilam zapytac gdzie je kupila...nigdy tak nie robie,ale co tam zaryzykuje.Ona do mnie,ze jej synek wlasciwie urodzil sie z nimi,bo ma problemy ze stopkami i ta sa buty ortopedyczne. myslalam,ze splone. tak glupio to juz dawno mi sie nie zrobilo
Rzeczywiście przytrafiła Ci się mało przyjemna sytuacja, ale skąd miałaś wiedzieć. Zresztą mama tego chłopca nie była pewnie zła, bo skoro spytałaś o te buciki, to pewnie pomyślała że wyglądają normalnie, jak wszystkie buciki.
Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Pnas raczej nie bedzie - wyjezdzamy na wies, do dziadkow. Zapowiada sie slodko - maja ogromny sad, mnostwo przestrzeni i zwierzat - Blanka bedzie miala pierwsza lekcje przyrody;PJa sie zamierzam opalac i objadac czeresniami Oczywiscie zbiaram lapka i internet bo az tak bardzo od cywilizacji odcinac sie nie zamierzam
O to super, że będziesz z nami
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Pyśka była po drugiej stronie obiektywu
Jak zwykle zresztą

---------------------------
Ja już boję się chwalić Olkę, bo pewnie jutro będzie odwrotnie, ale co mi tam pochwalę. Usnęła wczoraj o 21:30 i spała aż do 4:30. Czyli przespała 7 godzin . I potem dała mi pospać do 7:30. Nawet nie wiem o której wstała. Pod tym względem mam super, bo ona nawet, jak się obudzi, to nie płacze, tylko siedzi i się bawi zabawkami no chyba, że jest głodna, to wtedy zaczyna płakać.

Przez tę alergię nie mam do niej cierpliwości. Jestem zła na siebie, bo często na nią krzyczę. Chodzę ciągle rozdrażniona i to odbija się na mojej córeczce, która przecież nie robi tego specjalnie.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 11:09   #779
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Dzień dobry!

Najlepsze życzenia dla Małgosi i Malwinki .


Blaneczka-rozrabiaka urocza , a Kubuś cudnie pełza!

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
P.S. Jakoś taka dziwna jest teraz atmosfera na perfumach, wcześniej było przyjemniej
Wielu osób nie znam, a udzielają się one od pewnego czasu i zdążyły się zżyć z sobą.

Mnie było przykro, gdy odkryłam, że wiele moich postów zostało usuniętych . Nie chodzi o ilość, ale o cząstkę mnie, którą zostawiłam na tamtym forum. I nawet jeśli były to wypowiedzi off-topiczne, to przecież w jakiś sposób ubarwiały wątki...

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Masz Demoniku szczęście, moja Ola nie lubi jak się ją przytula , mogę ją tulić jak ssie moje mleko i jak uśnie wieczorem na łóżku. W innych sytuacjach wali we mnie rękami
Jaś lubi i sam to robi, wtula się we mnie tak, jak w Kiermusach - łapie za włosy (niezbyt mocno, przytrzymuje się) i całuje, jeździ noskiem po moich policzkach .

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Spóźnione życzenia imieninowe dla Jasiulka
Dziękuję .

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy zamierzacie mieć drugie dziecko??Ja sama siebie nie rozumiem,co za myśli mi się kłębią,że za bardzo nie chce ...Czy jestem jakaś nienormalna? Ludzie pukają się w czoło,ze drugie trza i koniec,bo to samo jak palec zostanie itd.itd... W końcu 30 na karku ...
Temat kolejnych dzieci był już parę razy poruszany na poprzednich wątkach .

Ja zawsze chciałam mieć dwójkę i tak pewnie będzie. Jednakże po przyjściu na świat Jasia trudno mi było sobie wyobrazić, jak mam podzielić swą miłość na dwoje. Nadal jest to dla mnie abstrakcja, bo kocham Jasia nad życie, myślę jednak, że to samo przychodzi...

Izo, rób jak uważasz, jak Ci serce, głowa i mąż podpowiadają, nie słuchaj rad innych.

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
ja się nie odzywam bo dołka załapałam
pozdrawiam was wszystkie
Uściski Joasiu!

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Widzisz to ja mam zupełnie niefajnie, bo mąż w kościach czuje jak coś nowego kupię (chyba jego głowa reaguje na ubywające pieniążki z konta - jego konta ).

Mój mężulek lubi robić zakupy, zarówno spożywcze, jak i odzieżowo-kosmetyczne (wtedy jest bardziej powściągliwy, ale wiadomo - dżem nijak się ma do dobrych butów ), co oczywiście bardzo mnie cieszy. Nie jest rozrzutny, ale nie jest też sknerą.

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
mam podobnie,ale ostatnio stwierdzilam,ze chyba przesadzam.... chodzimy co tydzien na basen.obserwuje inne mamy,wszytskie czule i troskliwe,ale zadna nie cmoka swojego dziecka co minute,a ja tak
Mam to samo, dlatego np. bardzo nie lubię być przy Jasiu umalowana . Oczywiście od czasu do czasu robię to, głównie dla poprawienia własnego nastroju, ale te pudry, róże i cienie mnie ograniczają.

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
tez mam problem z taboretami ;/ przewraca je i chce lizac nogi, bo sa: albo aluminiowe,albo chromowe,albo stalowe(srebrne w kazdym razie )i zimne.
My mamy dwa dość wysokie stołki z metalowymi nogami, Jaś ich co prawda nie przewraca, bo są ciężkie, ale też liże nogi .

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
a ja zakręcona jestem- chciałam wam jeszcze pokazać fotki z ubiegłego lata
Ładnie wyglądałaś .

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Zaskakuje mnie ten mój syn od czasu do czasu. Teraz Wam podam plus posiadania starszego rodzeństwa. Powiedzcie czy zdarza Wam się żeby ktokolwiek spytał: "mogę go/ją przewinąć?" ojców naszych dzieci nie podejrzewam o takie chęci. Jeżeli już to jest to z wielką łaską: "no, mogę go/ją przewinąć" (w ostateczności. )A tu dzisiaj Kac się właśnie zapytał w te słowa. Wzruszyłam się I zawołał mnie tylko raz do pomocy bo michał zaczął mu uciekać
Brawa dla Kacpra! Rzeczywiście wzruszające .

Mój mąż nie pyta czy może , tylko bierze syna w garść i przewija. Dziś rano stwierdził, że awansował na Starszego Kupowego, bo w ciągu 1,5 godziny 3 pieluchy zmieniał, Jaś w każdą zrobił małego bobika . Od 4 dni ma zaparcie, dużo pije, daję mu owoce rozluźniajace stolce, ale na razie bez większych efektów.

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Mam trzy typy, ale jeszcze nie wiem który kupię, najpierw zobaczę je w sklepie na żywo. może za tydzień cos wybiorę .
1.chiccco simplicity
2.graco mirage plus
3.a ten tzreci gdzieś mi zaginął
Jolu, znalazłam większe fotki:
Graco Mirage Plus: http://www.allegro.pl/item385272491_...24h.html#photo
Chicco Simplicity: http://www.allegro.pl/item386267210_...osc.html#photo

Przyjrzałam się i doszłam do wniosku, że wizualnie są do siebie podobne, może ciut bardziej podoba mi się Graco. Sprawdź, jaką mają średnicę kółek, ile ważą, jak się składają, najlepiej obejrzyj je na żywo, dobrze byłoby też posadzić w nich Agatkę i zobaczyć, w którym jej wygodniej .

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Maatra ja Ci powiem co jest... perfumoholizm choroba przenoszona drogą wizażową
Zdecydowanie .
Zawsze lubiłam perfumy, najpierw przyglądałam się flakonikom mamy, później uwielbiałam włóczyć się po perfumeriach. Moja pierwsza pensja wynosiła 460 zł (11,5 roku temu) i za 1/3 kupiłam sobie pierwszą butelkę perfum z tzw. górnej półki, Kenzo d'Ete . Nie powtórzyłam już później tego zapachu, po zużyciu 100 ml flaszki i wielu testach innych pachnideł doszłam do wniosku, że wolę nieco inne nuty.

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Mojego ostatnio zmusiłam do zmienia pieluchy, bo Olcia kupę walnęła, a ja akurat frencza na paluszkach robiłam, to musiałam lecieć a pomoc, bo Ola w środek kupy wsadziła nogę , frencz do poprawki .
Dlaczego poprawiałaś? Miałabyś oryginalny wzorek .


Edytowane przez demonik
Czas edycji: 2008-06-26 o 11:31 Powód: literówki
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-26, 11:09   #780
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Demoniku, Jasiu dziękujemy z Kubusiem za wspólnie spędzony czas bylo nam bardzo miło Musimy to ponowić dodając na koniec małą czarną
My też dziękujemy . Jednocześnie przepraszam, że musiałam tak szybko zmykać...

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Niestety nie udało mi się w tych ciemnościach uchwycić jak chlopcy z zaciekawieniem i otwartymi pysiami patrzyli na ekran oraz jak podawali sobie cześć...Ale wklejam kilka fotek małych KINOMANIAKÓW
Obaj byli bardzo grzeczni . Obaj zjedli kaszkę, wypili morze picia, ucięli drzemkę. Na początku Kubuś z otwartym pysiem i ogromnym zaciekawieniem wpatrywał się w wieeeeelki ekran. Szkoda, że ta poza (siedział na "dorosłym" fotelu, miał szeroko rozłożone nóżki, rączki opierał na kolankach i pochylał się do przodu, wpatrując w ekran ) nie została uwieczniona.
Jaś później przez chwilę się wiercił, bo był bardzo zmęczony, ale unieruchomiłam go w ramionach i zasnął. Do końca filmu chrapał w nosidełku.

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Anetka Moni się wczoraj upiekło i nie wkropiłam jej w końcu ( ty wiesz już za co ) Jakoś się zagadałyśmy
Całe szczęście , bo zapomniałam włożyć poduchę pod majtki .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S Wczoraj przed seansem byl pokaz ćwiczen i zabaw z maluchami...gdyby ktoś chciał to tu są filmiki i piosenki : www.cwiczzmaluszkiem.pl
Fajne to było, ale wczoraj akurat dla dzieci do 3 miesiąca, trwało 45 minut, film też był długi, wyszłyśmy z sali kinowej o 15:15 .
A obie miałyśmy nadzieję, że pójdziemy na kawkę, zakupy...

Ja pomkęłam do pracy, w ciągu 22 minut pokonałam trasę Złote Tarasy - Plac Teatralny. Pieszo .
W pracy byłam chwilę, przewinęłam Jasia i dałam mu mleczko, później poszłam z koleżanką na obiad i spacer. W domu byliśmy dopiero o 19:15.

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
p.s wlazła mi w ucho piosenka o pajaczku i nie moge sie uwolnic http://niemowle.onet.pl/pl_PL/downloads.php?id=piosenki
Słodka ta piosenka, fajnie, że ją znalazłaś .

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Pysiu, Demoniku - a jak wam sie film podobal? Mi wogole - dlugi, malo smieszny i strasznie przewidywalny.
Nie podobał mi się, zresztą ja nigdy nie byłam fanką tego serialu. Obejrzałam może dwa odcinki.
Podobnie jak w przypadku "Lejdis" nie potrafiłam się utożsamić z żadną z bohaterek . Fajne fryzury, niezłe makijaże, interesujące stroje (niektóre dość dziwaczne) + mało treści + kiepski humor. Dla kogo? Nie wiem.

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
W przyszlym tyg "Wanted" ale nas raczej nie bedzie - wyjezdzamy na wies, do dziadkow.
Ja mam tego dnia jazdy, też raczej się nie wybiorę.

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Zapowiada sie slodko - maja ogromny sad, mnostwo przestrzeni i zwierzat - Blanka bedzie miala pierwsza lekcje przyrody;PJa sie zamierzam opalac i objadac czeresniami Oczywiscie zbiaram lapka i internet bo az tak bardzo od cywilizacji odcinac sie nie zamierzam
Bawcie się dobrze, odpoczywajcie i oddychajcie świeżym powietrzem .

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Chłopcy piękni, jakich my przystojniaków na wątku mamy. Kubuś jest chyba troszkę większy od Jasia. A Ty Pysiu gdzie się ukryłaś?
Tak, Kubuś jest młodszy, ale większy i okrąglejszy od Jasia .
Jasio po prostu jest drobny, od urodzenia trzyma się na tym samym, 10 centylu. Ale koleżanki z pracy stwierdziły, że wygląda normalnie, a do chudzinki mu daleko (widziały go na golasa, zmieniałam mu pieluchę ).
Był u nich wczoraj chłopczyk tydzień starszy od Jasia, który waży 9 kg, ale twierdziły, że Piotruś wygląda na okrąglejszego, bo ma inną budowę głowy, duże, rumiane policzki . Jaś waży teraz ok. 8600 g (chociaż wg wczorajszych pomiarów na wadze łazienkowej wyszło 8800 g), więc niewiele mniej od tego chłopca, na pewno nie na tyle, by było to widać.

Chłopcy po prostu mają inne zapotrzebowanie, inny temperament: Kubuś później zaczął jesć kaszkę i wcześniej skończył, a Jaś jeszcze zostawił ok. 1/4.

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.