Mrs. Potter's - skład odżywki?

[confused_girl]

Byłabym dozgonnie wdzięczna gdyby któraś z Wizażanek będąca w osiadaniu odżywki Mrs. Potter's (którejkolwiek, ale najlepiej do włosów brązowych ) wkleiła jej skład. Po szamponie do włosów brązowych miałam śliczne, złote refleksy i chciałam kupić balsam z tej serii, ale okazało się, że dostępna jest tylko odżywka bez spłukiwania ;( No i zastanawiam się czy dałoby się ja wykorzystać jednak w opcji ze spłukiwaniem
Proszę, poratujcie

[Narek]

Napisałam do firmy produkującej tę odżywkę maila z prośbą o podanie składu, ale niestety jeszcze nic nie odpisali...

[confused_girl]

Dzięki Narek
Że też sama o tym nie pomyślałam:P

[Narek]

Póki co nie ma za co
Mnie zwyczajnie olali, ale może Ty też spróbuj wysłać im maila?

[confused_girl]

Tak tez uczyniłam, ale na razie tez mnie olali :P


EDIT:
Na moją prośbę o podanie składu INCI dostałam odpowiedź, że składy sa wypisane na etykiecie produktów. Dobrze wiedzieć

[agacior89]

dobre.
Cholerka, szkoda ze nie przeczytałam Twojego posta wcześniej, szalałam dzisiaj po supermarketach z aparatem i cichaczem robiłam fotki składów- niestetyy, balsamy Poter's olałam, bo szukałam tylko tego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...labionych.html

Sądzę, ze taki zbiorowy apel niewiele da, jeśli masz chwilkę przeczytaj recenzje i pisz PW do dziewczyn które oceniły kosmetyki- z prośba o skład, albo chociaż o wyraźne fotki/skany. Jam też chętna o wzbogacenie

[Narek]

Jutro postaram się gdzieś upolować skład, bo idę do supermarketu
Swoją drogą, ładnie Cię potraktowali

[confused_girl]

No właśnie problem w tym, że w KWC nie ma tej odżywki :| A we wrocławskich drogeriach/marketach z mrs. potter jest tylko seria bursztynowa i czasem naturalna. W jednej drogerii mi nawet powiedziano, że ostatnio nie ma w hurtowniach tej serii do włosów brązowych. no ale widać, wbrew logicznemu myśleniu, od producenta wcale nie jest najłatwiej uzyskać skład :P

[Chatul]

Ja mam w domu tylko odzywkę Mrs. Potter's z aloesem. Zamieszczam zdjęcie jej składu, może komuś to pomoże.

[confused_girl]

Dzięki Chatul
Właśnie odpisali mi w końcu z FS Mam już skład odżywki, ale niestety dowiedziałam sie tez, że od pół roku nie produkują serii ożywiającej kolor ;( To był najlepszy szampon do włosów brązowych jaki miałam;( Nadawał takie piękne złoto brązowe refleksy. Dobrze, że jeszcze są resztki w internecie.

[Chatul]

Napisane przez confused_girl

Dzięki Chatul
Właśnie odpisali mi w końcu z FS Mam już skład odżywki, ale niestety dowiedziałam sie tez, że od pół roku nie produkują serii ożywiającej kolor ;( To był najlepszy szampon do włosów brązowych jaki miałam;( Nadawał takie piękne złoto brązowe refleksy. Dobrze, że jeszcze są resztki w internecie.

Spróbuj płukanki z cebuli, ona podobno nadaje włosom tego połysku.
Gdzieś w jakimś wątku było w ogóle dużo o płukankach. Zawsze można spróbować

[confused_girl]

Mam kręcone włosy i wszelkie maści płukanki powodują, że nie jestem w stanie ich rozczesać A cebula już w ogóle mnie przeraża :P

[Chatul]

Napisane przez confused_girl

Mam kręcone włosy i wszelkie maści płukanki powodują, że nie jestem w stanie ich rozczesać A cebula już w ogóle mnie przeraża :P

Ja mam falowane i nawet po użyciu samego szamponu ziołowego rozczesuję bez problemu ;o Ale ja zawsze byłam ewenementem.

Hmmm, to spróbuj miodowej odżywki Potrzebny- miód i jakaś zwykła odżywka- o jak najkrótszym składzie.
Miesza się miód z odżywką w proporcjach 1:3 i nakłada na głowę. Później zakłada się na łepek czepek albo torbę foliową, owija ręcznikiem i po conajmniej godzinie spłukuje mazidełko z głowy. Miód nadaje złotawych refleksów a odżywka opiekuje się kręconymi włosami (;

[confused_girl]

Mam bardzooo ciemny brąz i miód nie działa wiem, bo próbowałam Zreszta moje włosy wcale dobrze na niego nie reagują Właśnie o to chodzi, że po wyciągu z orzecha włoskiego miały sliczny odcień, a szampon Mrs. Potter był jedynym na rynku, który miał go w składzie ;( Samego ekstraktu tez nigdzie dostać nie można. Swego czasu ostro go szukałam, ale bez lepszego efektu ;(

[tulipanna.]

Napisane przez Chatul

Ja mam w domu tylko odzywkę Mrs. Potter's z aloesem. Zamieszczam zdjęcie jej składu, może komuś to pomoże.

To ta z aloesem i zieloną herbatą? Też ją mam, jest całkiem okej, ale odradzam Ci ją stosować zgodnie z zastosowaniem - tzn. jako odżywkę bez spłukiwania. Ma na trzecim miejscu cetrimonium chloride, a ten jest dobry dla włosów w stężeniach mniejszych niż 25%.

[Chatul]

Napisane przez tulipanna.

To ta z aloesem i zieloną herbatą? Też ją mam, jest całkiem okej, ale odradzam Ci ją stosować zgodnie z zastosowaniem - tzn. jako odżywkę bez spłukiwania. Ma na trzecim miejscu cetrimonium chloride, a ten jest dobry dla włosów w stężeniach mniejszych niż 25%.

Ojej... A co się dzieje z włosami jeżeli stężenie jest większe? Bo szczerze mówiąc to jest najlepsza odżywka bez spłukiwania jaką miałam i dlatego nie chciałabym z niej rezygnować. A odżywki ze spłukiwaniem tylko mi obciążają włosy... Chociaż tej nie używałam jako odżywki do spłukiwania.

[tulipanna.]

Napisane przez Chatul

Ojej... A co się dzieje z włosami jeżeli stężenie jest większe? Bo szczerze mówiąc to jest najlepsza odżywka bez spłukiwania jaką miałam i dlatego nie chciałabym z niej rezygnować. A odżywki ze spłukiwaniem tylko mi obciążają włosy... Chociaż tej nie używałam jako odżywki do spłukiwania.

To spróbuj ze spłukiwaniem choć raz, może się sprawdzi na Twoich włosach? Nie dziwię się, że jesteś z niej zadowolona, też ją lubię. Jakie odżywki bez spłukiwania obciążały Ci włosy? Może dojdziemy do tego, co dokładnie Ci je obciążało (podejrzewam, że standardowo silikony).

Działanie cetrimonium chloride tłumaczyła mi biochemiczka z UK. O ile dobrze zrozumiałam wchłania się, ale powoli. Jest to czwartorzędna sól amonowa i - po prostu - badania wykazały, że w stężeniach większych niż 25% wywołuje podrażnienia. Moja metoda na tą odżywkę to stosowanie jej 1/2 w tygodniu ale na samym końcu, po nałożeniu na włos wszelkich produktów do stylizacji. Przypuszczam, że to co na Ciebie działa tak znakomicie to aloes. Wymieniając opinie z kręconowłosymi żyjącymi w różnych szerokościach geograficznych (w tym na pustyni) wskazywały aloes jako jeden z najbardziej niezawodnych nawilżaczy. Niektóre nawet stosują go zamiast żelu do włosów, bo lekko utrwala fryzurę(jednak bez rewelacji). Ja właśnie czekam na swój czysty aloes i mogę dać Ci odpowiedni link jeśli jesteś zainteresowana

[confused_girl]

Tulipanna - zamówiłaś aloes na mazidłach? w formie proszku? jeśli tak to jak zamierzasz go stosować? Ja zrobiłam sobie żel wg przepisu mazidlanego(czyli woda+koncentrat aloesowy+guma ksantowa+konserwant, ale nie sprawdza się na moich włosach :|

[tulipanna.]

Napisane przez confused_girl

Tulipanna - zamówiłaś aloes na mazidłach? w formie proszku? jeśli tak to jak zamierzasz go stosować? Ja zrobiłam sobie żel wg przepisu mazidlanego(czyli woda+koncentrat aloesowy+guma ksantowa+konserwant, ale nie sprawdza się na moich włosach :|

Oj, nie. Zadnych mazidel Zamowilam o taki żel http://www.prostoznatury.pl/sklep.ph...kryterium=usun
Zobacze w jakiej formie najlepiej sie sprawdzi. Chcialabym, zeby podobnie jak u paru moich mentorek wlosowych sprawdzil sie w formie wgniatacza we wlosy - w niewielkiej ilosci. Jesli nie to pomysle o rozcienczaniu i spryskiwaniu nim wlosow.

[Chatul]

Napisane przez tulipanna.

To spróbuj ze spłukiwaniem choć raz, może się sprawdzi na Twoich włosach? Nie dziwię się, że jesteś z niej zadowolona, też ją lubię. Jakie odżywki bez spłukiwania obciążały Ci włosy? Może dojdziemy do tego, co dokładnie Ci je obciążało (podejrzewam, że standardowo silikony).

Działanie cetrimonium chloride tłumaczyła mi biochemiczka z UK. O ile dobrze zrozumiałam wchłania się, ale powoli. Jest to czwartorzędna sól amonowa i - po prostu - badania wykazały, że w stężeniach większych niż 25% wywołuje podrażnienia. Moja metoda na tą odżywkę to stosowanie jej 1/2 w tygodniu ale na samym końcu, po nałożeniu na włos wszelkich produktów do stylizacji. Przypuszczam, że to co na Ciebie działa tak znakomicie to aloes. Wymieniając opinie z kręconowłosymi żyjącymi w różnych szerokościach geograficznych (w tym na pustyni) wskazywały aloes jako jeden z najbardziej niezawodnych nawilżaczy. Niektóre nawet stosują go zamiast żelu do włosów, bo lekko utrwala fryzurę(jednak bez rewelacji). Ja właśnie czekam na swój czysty aloes i mogę dać Ci odpowiedni link jeśli jesteś zainteresowana

Sama już doszłam do tego, że były to silikony (;

A jeżeli chodzi o odżywkę Mrs. Potter's to zdecydowanie chodzi o ten aloes. Obecnie mam jedynie produkty z aloesem i jeden z brzozy Rzecz w tym, że ja mam włosy raz, że falowane i zależy mi na jak największym skręcie, dwa, że szybko się przetłuszczające. No i ogólnie staram się w ogóle nie używać kosmetyków do stylizacji. Wszystkie pianki i te inne, mogę jednak odstawić tylko wtedy kiedy stosuję tę aloesową odżywkę Mrs. Potter's. Żadna inna odżywka nie dawała tak dobrego efektu bez przetłuszczania i obciążania moich włosów.

A żel pitny, który poleciłaś w tym wątku to ja miałam. Smaczniutki Ale do włosów nie uzywałam. Trzeba będzie spróbować.

[tulipanna.]

Napisane przez Chatul

Sama już doszłam do tego, że były to silikony (;

A jeżeli chodzi o odżywkę Mrs. Potter's to zdecydowanie chodzi o ten aloes. Obecnie mam jedynie produkty z aloesem i jeden z brzozy Rzecz w tym, że ja mam włosy raz, że falowane i zależy mi na jak największym skręcie, dwa, że szybko się przetłuszczające. No i ogólnie staram się w ogóle nie używać kosmetyków do stylizacji. Wszystkie pianki i te inne, mogę jednak odstawić tylko wtedy kiedy stosuję tę aloesową odżywkę Mrs. Potter's. Żadna inna odżywka nie dawała tak dobrego efektu bez przetłuszczania i obciążania moich włosów.

A żel pitny, który poleciłaś w tym wątku to ja miałam. Smaczniutki Ale do włosów nie uzywałam. Trzeba będzie spróbować.

Mhm, rozumiem Nie pisz mi takich rzeczy, bo bywam lasuchem, a jednak wolalabym wykorzystac potencjal aloesu na swoich wlosach Powodzenia w eksperymentach

[Chatul]

Napisane przez tulipanna.

Mhm, rozumiem Nie pisz mi takich rzeczy, bo bywam lasuchem, a jednak wolalabym wykorzystac potencjal aloesu na swoich wlosach Powodzenia w eksperymentach

Próbowałam wczoraj stosować tę odżwkę ze spłukiwaniem. I niestety nic. Efekt był opłakany. Włosy były obciążone i zamiast się ładnie skręcić, powyginały się w różne strony. Nie wytrzymałam i położyłam na same końcówki odżywkę i nie spłukałam jej. Od razu było lepiej, włosy odzyskały swój skręt.

Ale wczoraj w Carrefourze wyczaiłam fajny produkt- krojony aloes w syropie Od razu kupiłam. Aloes zjem a syrop [ aloesowo-winogronowy, aloesu jest 60% ] zapoznam z włosami (;