Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-01-12, 20:40   #691
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez Rosalyn Pokaż wiadomość
W ogóle kolejny tydzień to tydzień wizyt i UP. Teraz już nam się UP wysypią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nawet się nie umówiłam jeszcze 😲



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 20:41   #692
ladyroses
Zakorzenienie
 
Avatar ladyroses
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez triolka Pokaż wiadomość
To ją Wam powiem historię z bliskiego otoczenia....miała być Oliwka i dzień przed porodem ukazał się Antoś..nikt nie wie czemu było to wcześniej nie widoczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ponoć to są 3 porody na rok i wynikają ze słabego sprzętu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ladyroses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 20:43   #693
ladyroses
Zakorzenienie
 
Avatar ladyroses
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez lina84 Pokaż wiadomość
Dziś mi gin opowiadał że wczoraj przyjął na oddział dziewczyne w 31 tyg, robił jej usg i tłumaczył co widzi, i np tu jest siusiak, a okazało się że laska chodziła do poradni i za każdym razem inny lekarz, wszyscy mówili o dziewczynce. ONA przeplakala cała noc tak się zdenerwowala że łożysko się odkleilo i cesarka. Chłopczyk 1,8kg i w szpitalu specjalistycznym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masakra . Ja jej nie oceniam bo sama nie wiem jakbym zareagowała... To musi być straszny szok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ladyroses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 20:43   #694
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez aankaa092 Pokaż wiadomość
Ja waze 50-55kg normalnie (teraz 58 ale nie nosze rajstop) i 4nosze ale zawsze kupuje rajstopy za 15zl/sztuka. Wtedy mi nie zjeżdżają z tylka ani nie są za szerokie.

I w piance i w lateksie tez może coś osiąść. Roztocza i wszy czy inne zadomowią się gdziekolwiek jak by nie było i tak wydaje mi się ze trzeba w międzyczasie wymienić materac i co jakiś czas go prac.
A to też jesteś szczuplaczek
Musze kiedyś kupic sobie 4ki na próbę moze bedzie mi bardziej konmfortowo.
Cytat:
Napisane przez lina84 Pokaż wiadomość
Dziś mi gin opowiadał że wczoraj przyjął na oddział dziewczyne w 31 tyg, robił jej usg i tłumaczył co widzi, i np tu jest siusiak, a okazało się że laska chodziła do poradni i za każdym razem inny lekarz, wszyscy mówili o dziewczynce. ONA przeplakala cała noc tak się zdenerwowala że łożysko się odkleilo i cesarka. Chłopczyk 1,8kg i w szpitalu specjalistycznym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeju... Straszne. Ale wiecie co, jakby wykryl u dziecka wade serca, rozumiem, ze moglaby sie tak zaplakac. Ale płeć? No naprawdę, to taka tragedia? Nie chce nikogo obrazac, mozna byc zaskczonym, ale robienie takiej dramy, to nieodpowiedzialne... Jak widać :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 20:43   #695
ladyroses
Zakorzenienie
 
Avatar ladyroses
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez lina84 Pokaż wiadomość
Dziś mi gin opowiadał że wczoraj przyjął na oddział dziewczyne w 31 tyg, robił jej usg i tłumaczył co widzi, i np tu jest siusiak, a okazało się że laska chodziła do poradni i za każdym razem inny lekarz, wszyscy mówili o dziewczynce. ONA przeplakala cała noc tak się zdenerwowala że łożysko się odkleilo i cesarka. Chłopczyk 1,8kg i w szpitalu specjalistycznym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masakra . Ja jej nie oceniam bo sama nie wiem jakbym zareagowała... To musi być straszny szok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ladyroses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 20:49   #696
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez aankaa092 Pokaż wiadomość
Ja waze 50-55kg normalnie (teraz 58 ale nie nosze rajstop) i 4nosze ale zawsze kupuje rajstopy za 15zl/sztuka. Wtedy mi nie zjeżdżają z tylka ani nie są za szerokie.

I w piance i w lateksie tez może coś osiąść. Roztocza i wszy czy inne zadomowią się gdziekolwiek jak by nie było i tak wydaje mi się ze trzeba w międzyczasie wymienić materac i co jakiś czas go prac.
A to też jesteś szczuplaczek
Musze kiedyś kupic sobie 4ki na próbę moze bedzie mi bardziej komfortowo.
Cytat:
Napisane przez lina84 Pokaż wiadomość
Dziś mi gin opowiadał że wczoraj przyjął na oddział dziewczyne w 31 tyg, robił jej usg i tłumaczył co widzi, i np tu jest siusiak, a okazało się że laska chodziła do poradni i za każdym razem inny lekarz, wszyscy mówili o dziewczynce. ONA przeplakala cała noc tak się zdenerwowala że łożysko się odkleilo i cesarka. Chłopczyk 1,8kg i w szpitalu specjalistycznym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeju... Straszne. Ale wiecie co, jakby wykryl u dziecka wade serca, rozumiem, ze moglaby sie tak zaplakac. Ale płeć? No naprawdę, to taka tragedia? Nie chce nikogo obrazac, mozna byc zaskoczonym, ale robienie takiej dramy, to nieodpowiedzialne... Jak widać :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 20:53   #697
ladyroses
Zakorzenienie
 
Avatar ladyroses
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Sweet rose, ja mam taką pomyłkę w najbliższej rodzinie... Do końca miał być chłopiec, wszystko było kupione a okazało się że dziewczynka ta dziewczynka ma. Już 13 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Cytat:
Napisane przez frik frik Pokaż wiadomość
A to też jesteś szczuplaczek
Musze kiedyś kupic sobie 4ki na próbę moze bedzie mi bardziej konmfortowo.

Jeju... Straszne. Ale wiecie co, jakby wykryl u dziecka wade serca, rozumiem, ze moglaby sie tak zaplakac. Ale płeć? No naprawdę, to taka tragedia? Nie chce nikogo obrazac, mozna byc zaskczonym, ale robienie takiej dramy, to nieodpowiedzialne... Jak widać :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi się wydaje, że tu nie chodziło o to, że ona nie chciała chłopca. Bardziej właśnie o ten szok. Pewnie była pewna że dziewczynka, wszystko kupione... Gadala do brzucha że dziewczynka... A tu taki szok! Na pewno kocha tego chłopca nad życie.. A człowiek czasem niestety nie ma wpływu na swoje reakcje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ladyroses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 21:01   #698
lina84
Rozeznanie
 
Avatar lina84
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 918
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Zgadzam się, też nie wiem jak bym zareagowala w tak zaawansowanej ciąży.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lina84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 21:04   #699
aankaa092
Zakorzenienie
 
Avatar aankaa092
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7 268
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez lina84 Pokaż wiadomość
Dziś mi gin opowiadał że wczoraj przyjął na oddział dziewczyne w 31 tyg, robił jej usg i tłumaczył co widzi, i np tu jest siusiak, a okazało się że laska chodziła do poradni i za każdym razem inny lekarz, wszyscy mówili o dziewczynce. ONA przeplakala cała noc tak się zdenerwowala że łożysko się odkleilo i cesarka. Chłopczyk 1,8kg i w szpitalu specjalistycznym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Domyślam się ze szok, pewno mieli już wiele rzeczy dla dziewczynki. Może reakcja tez spowodowana hormonami w ciąży, ale ciagle mnie dziwi.
Cytat:
Napisane przez frik frik Pokaż wiadomość
A to też jesteś szczuplaczek
Musze kiedyś kupic sobie 4ki na próbę moze bedzie mi bardziej konmfortowo.

Jeju... Straszne. Ale wiecie co, jakby wykryl u dziecka wade serca, rozumiem, ze moglaby sie tak zaplakac. Ale płeć? No naprawdę, to taka tragedia? Nie chce nikogo obrazac, mozna byc zaskczonym, ale robienie takiej dramy, to nieodpowiedzialne... Jak widać :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Spróbuj jedne zobavzysz czy ci będzie dobrze.
__________________
4.06.2013 dziewczyna
3.06.2015 narzeczona
1.07.2017 żona

If you can dream it, you can do it!
~Walt Disney
Instagram prywatny

Instagram makijażowy
aankaa092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 21:12   #700
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez ladyroses Pokaż wiadomość
Sweet rose, ja mam taką pomyłkę w najbliższej rodzinie... Do końca miał być chłopiec, wszystko było kupione a okazało się że dziewczynka ta dziewczynka ma. Już 13 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Mi się wydaje, że tu nie chodziło o to, że ona nie chciała chłopca. Bardziej właśnie o ten szok. Pewnie była pewna że dziewczynka, wszystko kupione... Gadala do brzucha że dziewczynka... A tu taki szok! Na pewno kocha tego chłopca nad życie.. A człowiek czasem niestety nie ma wpływu na swoje reakcje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No tez obwinialabym hormony, ale nie wyobrażam sobie takich nerwow tylko z powodu płci. Ludziom umieraja dzieci jeszcze w brzuchu, nie wiem...
Kazdy jest inny, oczywiście, ale los zaskakuje, trzeba czasem przyjac z pokora niektóre fakty
Cytat:
Napisane przez aankaa092 Pokaż wiadomość
Domyślam się ze szok, pewno mieli już wiele rzeczy dla dziewczynki. Może reakcja tez spowodowana hormonami w ciąży, ale ciagle mnie dziwi.


Spróbuj jedne zobavzysz czy ci będzie dobrze.
Pewnie, warto to sprawdzic 😊 balabym sie tylko, ze bede miala rajstopowe zmarchy w kostkach 😉😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 22:34   #701
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Proszę o dopisanie u mnie wizyty na 19.01 czekam jak na iglach bo dowiemy się płci, mam taką nadzieję bo to już będzie 18 Tc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 22:42   #702
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez triolka Pokaż wiadomość
To ją Wam powiem historię z bliskiego otoczenia....miała być Oliwka i dzień przed porodem ukazał się Antoś..nikt nie wie czemu było to wcześniej nie widoczne😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tez mysle ze jeszcze mozemy sie zaskoczyc.
3 moje kuzynki dowiedzialy sie ze maja miec dziewczynka juz w 13 tyg. Jedna urodzila i jest dziewczynka zobaczymy dalej. Widze u najmlodszej takie nakrecanie na plec ze im wspolczuje gdybu cos sie zmienilo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 22:49   #703
bananowomi
Raczkowanie
 
Avatar bananowomi
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 163
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez ladyroses Pokaż wiadomość
Ok to jutro zrobię zdjęcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Bananowi, widzę że się codziennie udzielasz także dopiszę Cię do pierwszej strony
Proszę o dane + daty wizyt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Staram się jakoś wbić tutaj powoli, ale lekko nie jest haha Wy wszystkie już takie zżyte
28 lat, pierwsza ciąża, TP 08.06., UP 17.01, kolejna wizyta 25.01
dziękuję

Edytowane przez bananowomi
Czas edycji: 2018-01-12 o 22:51
bananowomi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 22:57   #704
misiol
Zadomowienie
 
Avatar misiol
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 936
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez sweetrose Pokaż wiadomość
Jestem już po wizycie. Maluch ma 240 g i na 100% chłopak. Ogólnie wszystko ok. Następna wizyta i usg połówkowe 9.02.
Gratuluję myślcie, myślcie nad imieniem


Cytat:
Napisane przez lina84 Pokaż wiadomość
Ja właśnie wróciłam do domku, dzidziuś wesoło sobie pływa, jest wszystko ok. Teraz twierdzi że jednak będzie chłopczyk, zobaczy jak będzie polowkowe. Wkurza mnie moja mama, prawie się obraziła, jakbym ja miała jakiś wpływ, ja chce zdrowa dzidzie.
Gratulacje ☺ ważne, że jest wszystko dobrze. A Ty masz rodzeństwo?


Cytat:
Napisane przez ladyroses Pokaż wiadomość
Sweet rose, ja mam taką pomyłkę w najbliższej rodzinie... Do końca miał być chłopiec, wszystko było kupione a okazało się że dziewczynka ta dziewczynka ma. Już 13 lat

[/COLOR]Mi się wydaje, że tu nie chodziło o to, że ona nie chciała chłopca. Bardziej właśnie o ten szok. Pewnie była pewna że dziewczynka, wszystko kupione... Gadala do brzucha że dziewczynka... A tu taki szok! Na pewno kocha tego chłopca nad życie.. A człowiek czasem niestety nie ma wpływu na swoje reakcje
U nas w rodzinie też przy porodzie niespodzianka i wyskoczyła dziewczynka. Ciąża i poród w Niemczech. Płaczu nie było, tylko troszkę zachodu z wymianą wyprawki, poszła na e-bayu. Pokój niebieski do dziś

Ja bym chyba się śmiała w głos w takiej sytuacji. Tylko że ja czasem dziwnie reaguję

Muszę w końcu wziąć się za czytanie W oczekiwaniu na dziecko. W pierwszej ciąży kupiłam i zaczęłam ją czytać tydzień przed zrobieniem testu ciążowego. A teraz?
misiol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-12, 23:09   #705
natinatka
Raczkowanie
 
Avatar natinatka
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 176
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Dobry wieczór Gratuluję wizyt I zazdroszczę tych wszystkich wyjazdów, marzyło nam się z mężem pojechać do Bukowiny na termy i odrobinę relaksu, ale finansowo szykuje się cienki okres, wątpliwe że nam się uda...

Ogarnęłam już trochę moje nerwy, pozwolę sobie napisać zaległą recenzję z wczorajszej wizyty.
Wyniki cieniutkie. "Ładna" anemia, jakieś niewielkie zakażenie w drogach moczowych, sporo za wysokie TSH. Na szczęście toxo nadal brak, z szyjką wszystko ok i z Maluszkiem też. Na anemię Tardyferon 2 razy dziennie, na drogi moczowe antybiotyk, na tarczycę Euthyrox i wizyta u endokrynologa, zapisałam się na wtorek już na szczęście. Chodzę poddenerwowana i zmartwiona, boję się o Maleństwo. Wiem, że wiele ciężarnych to przechodzi i rodzą zdrowe dzieci, ale jakoś ciężko mi się nie martwić i nie rozmyślać.

Ale są też pozytywy. Maleństwo pokazało co tak długo ukrywało. Pani doktor potwierdzi to jeszcze na połówkowym za 2 tygodnie, ale zdradziła mi wczoraj, że prawdopodobnie noszę pod sercem dziewczynkę Szczęka mi opadła, banan na twarzy. Spodziewałam się chłopaka, choć ostatnio dziewczynka chodziła mi po głowie. Babcie szczęśliwe bo "będzie można sukieneczki śliczne kupować a nie same portki" Nawet TŻ, choć deklarował, że woli na początek chłopca, uśmiechnął się od ucha do ucha jak usłyszał, że zamiast pierworodnego syna będzie miał księżniczkę Ale powiedział, że Lego Star Wars i tak na wszelki wypadek już kupi bo córkę też można przecież w to wkręcić

Poczyniłam też nareszcie pierwsze maluchowe zakupy, pochwalę się jutro bo dziś już kiepskie światło na robienie zdjęć.

Też mnie już postrzykuje tu i tam. Niewygodnie dłużej siedzieć w jednej pozycji, nogi coraz bardziej ociężałe. Palce mi puchną, niedługo chyba obrączkę z palca zdejmę i powieszę na łańcuszku A ostatnio jak się schyliłam pod prysznicem żeby włosy spłukać to ledwo się wyprostowałam, tak mnie zakuło w boku że już TŻta miałam do pomocy zawołać

Nie zazdroszczę kłótni. U nas ostatnio awantur brak, ale mąż właśnie wrócił do pracy po długim urlopie i już było małe spięcie. Cieszę się, że mamy z czego żyć, ale tak nie cierpię tej jego pracy, niewiele mniej niż on sam. Wiecznie chodzi poddenerwowany, narzeka na szefostwo, czasem o byle pierdoły się rzuca jakby nie wiadomo o co chodziło. Już się nauczyłam przymykać oko, staram się być wyrozumiała, ale czasem nie wytrzymuję i kłótnia gotowa. Na szczęście TŻ zawsze szybko mnie przeprasza, a ja też nie potrafię zbyt długo się na niego gniewać. Z resztą nie mam jak bo uparciuch dotąd mnie przeprasza i próbuje udobruchać póki nie zmięknę

Co do płci to też znam przypadek, że miała być dziewczynka a na tydzień przed porodem jak wyprawka i wszystko było już gotowe... ukazał się siusiak Ze 2-3 lata temu to było.
natinatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 07:45   #706
pacia91
Wtajemniczenie
 
Avatar pacia91
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 340
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
pacia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 07:56   #707
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

U nas przeprowadzka jakoś w kwietniu, też się boję co to będzie zważywszy, że musiny pozbierać swojej rzeczy od teściow i z daczy moich rodziców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 08:07   #708
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez pacia91 Pokaż wiadomość
To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni
Powodzenia! Trzymam ogromne kciuki!
Nie spinaj sie, ogarniecie predzej czy pozniej. Ja mieszkam od pazdziernika a wciaz duzo kartonow to tu, to tam
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 08:13   #709
otoya
Zadomowienie
 
Avatar otoya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 506
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez pacia91 Pokaż wiadomość
To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni
Powodzenia
Będzie dobrze zobaczysz fajna okazja do posegregowania rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć'

otoya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:14   #710
ladyroses
Zakorzenienie
 
Avatar ladyroses
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez natinatka Pokaż wiadomość
Dobry wieczór Gratuluję wizyt I zazdroszczę tych wszystkich wyjazdów, marzyło nam się z mężem pojechać do Bukowiny na termy i odrobinę relaksu, ale finansowo szykuje się cienki okres, wątpliwe że nam się uda...

Ogarnęłam już trochę moje nerwy, pozwolę sobie napisać zaległą recenzję z wczorajszej wizyty.
Wyniki cieniutkie. "Ładna" anemia, jakieś niewielkie zakażenie w drogach moczowych, sporo za wysokie TSH. Na szczęście toxo nadal brak, z szyjką wszystko ok i z Maluszkiem też. Na anemię Tardyferon 2 razy dziennie, na drogi moczowe antybiotyk, na tarczycę Euthyrox i wizyta u endokrynologa, zapisałam się na wtorek już na szczęście. Chodzę poddenerwowana i zmartwiona, boję się o Maleństwo. Wiem, że wiele ciężarnych to przechodzi i rodzą zdrowe dzieci, ale jakoś ciężko mi się nie martwić i nie rozmyślać.

Ale są też pozytywy. Maleństwo pokazało co tak długo ukrywało. Pani doktor potwierdzi to jeszcze na połówkowym za 2 tygodnie, ale zdradziła mi wczoraj, że prawdopodobnie noszę pod sercem dziewczynkę Szczęka mi opadła, banan na twarzy. Spodziewałam się chłopaka, choć ostatnio dziewczynka chodziła mi po głowie. Babcie szczęśliwe bo "będzie można sukieneczki śliczne kupować a nie same portki" Nawet TŻ, choć deklarował, że woli na początek chłopca, uśmiechnął się od ucha do ucha jak usłyszał, że zamiast pierworodnego syna będzie miał księżniczkę Ale powiedział, że Lego Star Wars i tak na wszelki wypadek już kupi bo córkę też można przecież w to wkręcić

Poczyniłam też nareszcie pierwsze maluchowe zakupy, pochwalę się jutro bo dziś już kiepskie światło na robienie zdjęć.

Też mnie już postrzykuje tu i tam. Niewygodnie dłużej siedzieć w jednej pozycji, nogi coraz bardziej ociężałe. Palce mi puchną, niedługo chyba obrączkę z palca zdejmę i powieszę na łańcuszku A ostatnio jak się schyliłam pod prysznicem żeby włosy spłukać to ledwo się wyprostowałam, tak mnie zakuło w boku że już TŻta miałam do pomocy zawołać

Nie zazdroszczę kłótni. U nas ostatnio awantur brak, ale mąż właśnie wrócił do pracy po długim urlopie i już było małe spięcie. Cieszę się, że mamy z czego żyć, ale tak nie cierpię tej jego pracy, niewiele mniej niż on sam. Wiecznie chodzi poddenerwowany, narzeka na szefostwo, czasem o byle pierdoły się rzuca jakby nie wiadomo o co chodziło. Już się nauczyłam przymykać oko, staram się być wyrozumiała, ale czasem nie wytrzymuję i kłótnia gotowa. Na szczęście TŻ zawsze szybko mnie przeprasza, a ja też nie potrafię zbyt długo się na niego gniewać. Z resztą nie mam jak bo uparciuch dotąd mnie przeprasza i próbuje udobruchać póki nie zmięknę

Co do płci to też znam przypadek, że miała być dziewczynka a na tydzień przed porodem jak wyprawka i wszystko było już gotowe... ukazał się siusiak Ze 2-3 lata temu to było.
Gratulacje dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Cytat:
Napisane przez pacia91 Pokaż wiadomość
To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni
Powodzenia! Ten czas przenoszenia rzecz na pewno będzie ciężki (nic nie dźwigaj!) ale siedzieć potem na kanapie w swoim własnym M- bezcenne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Dziewczyny jak planujecie spanie waszych maluchów? Czytałam ostatnio post mamaginekolog odnośnie śmierci łóżeczkowej. No i jestem pewna, że żadnych bajerów w łóżeczku mieć nie będę.

Ale tak się zastanawiam! Będziecie miały pościel- poduszkę i kołdrę? Bo ja myślę że nie. Tylko prześcieradło na materacyku, ewentualnie jakiś kocyk?
W przyszłym tygodniu w biedronce będą takie kocyki może bym kupiła

Doradzicie coś? Aha i moja mała na 100% będzie spala od początku w swoim łóżeczku a nie w łóżku z nami. Z nami śpi pies oczywiście pewnie będą takie dni, że się w łóżku zdrzemnie (bo nie będę miała siły ją odnieść i razem zaśnięmy) , ale chcemy tego z tz unikać i uczyć od początku w łóżeczku. Ze względów bezpieczeństwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ladyroses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:22   #711
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez ladyroses Pokaż wiadomość
Gratulacje dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Powodzenia! Ten czas przenoszenia rzecz na pewno będzie ciężki (nic nie dźwigaj!) ale siedzieć potem na kanapie w swoim własnym M- bezcenne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Dziewczyny jak planujecie spanie waszych maluchów? Czytałam ostatnio post mamaginekolog odnośnie śmierci łóżeczkowej. No i jestem pewna, że żadnych bajerów w łóżeczku mieć nie będę.

Ale tak się zastanawiam! Będziecie miały pościel- poduszkę i kołdrę? Bo ja myślę że nie. Tylko prześcieradło na materacyku, ewentualnie jakiś kocyk?
W przyszłym tygodniu w biedronce będą takie kocyki może bym kupiła

Doradzicie coś? Aha i moja mała na 100% będzie spala od początku w swoim łóżeczku a nie w łóżku z nami. Z nami śpi pies oczywiście pewnie będą takie dni, że się w łóżku zdrzemnie (bo nie będę miała siły ją odnieść i razem zaśnięmy) , ale chcemy tego z tz unikać i uczyć od początku w łóżeczku. Ze względów bezpieczeństwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na poczatku tylko przescieradlo i rozek, kocyk. Ochraniacz od sciany, od naszego lozka nie. Posciel i koldra u nas sie pojawila ok pół roku bo była zima, poduszka jak mial 2 lata i tak przewaznie spal odkryty bo nielubil być otulony. Mam tez spiworek do spania taki na 6mcy Filip nie sprzespal w nim ani jednej nocy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:24   #712
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez pacia91 Pokaż wiadomość
To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni
Myśmy przeprowadzali się w kwietniu z kawalerki I też nam się wydawało, że w takim małym mieszkaniu nie mamy dużo rzeczy I szybko pójdzie, a było zupełnie inaczej 😂 powodzenia

Co do spania też chce żeby fasolka od początku była nauczona w swoim łóżeczku, szwagra córka ma 2,5 roku I od zawsze śpi z nimi w łóżku, dla mnie to jest chore 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:32   #713
ladyroses
Zakorzenienie
 
Avatar ladyroses
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość
Na poczatku tylko przescieradlo i rozek, kocyk. Ochraniacz od sciany, od naszego lozka nie. Posciel i koldra u nas sie pojawila ok pół roku bo była zima, poduszka jak mial 2 lata i tak przewaznie spal odkryty bo nielubil być otulony. Mam tez spiworek do spania taki na 6mcy Filip nie sprzespal w nim ani jednej nocy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A taki rożek jest bezpieczny? Mam takie wrażenie że dziecko by się tam jakoś mogło zaplątać do środka i nie mieć powietrza do oddychania... Może jestem dziwna!

Jakoś bezpieczniej bym się czula z prześcieradłem i kocykiem (ale takim kocykiem na całe łóżeczko). I nic więcej. Tym bardziej że to będzie lato

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Natus276 Pokaż wiadomość
Myśmy przeprowadzali się w kwietniu z kawalerki I też nam się wydawało, że w takim małym mieszkaniu nie mamy dużo rzeczy I szybko pójdzie, a było zupełnie inaczej powodzenia

Co do spania też chce żeby fasolka od początku była nauczona w swoim łóżeczku, szwagra córka ma 2,5 roku I od zawsze śpi z nimi w łóżku, dla mnie to jest chore

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dla mnie też to dziwne... Ja jako dziecko od początku spałam w łóżeczku a potem na swoim, osobnym łóżku z rodzicami w sypialni... Później już mama przeniosła mnie do osobnego pokoju. I uważam, że tak powinno być. Liczbę dni, które przespalam z rodzicami na łóżku mogę policzyć na palcach jednej ręki (mama potwierdza). Zazwyczaj się rano przychodziło na pobudke o 7.00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ladyroses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:33   #714
agugus90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Dzień dobry

Wczoraj skończyły się ospowe leki i nie ma mnie co trzymać w karbach. Głowa i gardło bolą, zdarzają się napady potu. Mam nadzieję, że to już końcówka i po wylezeniu przejdzie, bo nawet śniła mi się przejażdżka rowerem (choć nie jest wskazana) byle by tylko wyjść z domu

TZ dostał pracę we Wrocławiu i teraz do poniedziałku musimy dać odpowiedź. A mi tkwi w głowie, że szpital będzie w maju, on będzie jeszcze na okresie próbnym a rodzina daleko :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agugus90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:34   #715
ladyroses
Zakorzenienie
 
Avatar ladyroses
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez agugus90 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Wczoraj skończyły się ospowe leki i nie ma mnie co trzymać w karbach. Głowa i gardło bolą, zdarzają się napady potu. Mam nadzieję, że to już końcówka i po wylezeniu przejdzie, bo nawet śniła mi się przejażdżka rowerem (choć nie jest wskazana) byle by tylko wyjść z domu

TZ dostał pracę we Wrocławiu i teraz do poniedziałku musimy dać odpowiedź. A mi tkwi w głowie, że szpital będzie w maju, on będzie jeszcze na okresie próbnym a rodzina daleko :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zdrówka!

Gratulacje dla tz. A nie macie opcji żeby pojechać razem do Wrocławia i tam coś wynająć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ladyroses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:45   #716
agugus90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

To właśnie to jest opcja, że od marca jedziemy tam razem i poród jednak jest tam.
Ale byliśmy nastawieni (wcześniej), że na razie kujawsko-pomorskie zostaje, a najwyżej po roczku Rafała, będziemy zmieniać miasto, żebym dostała pracę w zawodzie i obstawialismy stolicę. Ja już tam byłam przez 3 lata i wiem, że z pracą nie miałabym problemu, a i dodatki są wyższe niż w innych miastach, więc rekompensuja koszty życia. Bydgoszcz czy Toruń to miała być wygodna opcja, że mamy na podoredziu 5 osób z mojej rodziny, teściowa już na emeryturze, więc mogłabym łapać pojedyncze godziny w szkołach i przy 6 msc Rafalku, jeśli oczywiście zdrowie nam dopisze.
Ale we Wrocławiu będziemy usamodzielnieni już za 2 msc, a tu jest plan, by się wyprowadzić od rodziców gdzieś dopiero w październiku lub listopadzie, i bardzo kusi by zrobić to wcześniej. Z drugiej strony wtedy nie ma dla TZ tak łatwego powrotu w rodzinne strony do pracy i musimy się nastawić, że żyjemy dalej od rodzin niż przewidywalismy i ja nie wiem czy jestem na to gotowa by po 8 msc powrotu w rodzinne strony wyjeżdżać jeszcze dalej :-( Przyświeca nam, że chcemy, ale się boimy i zobaczymy czy ryzykujemy czy wybieramy stabilizację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez agugus90
Czas edycji: 2018-01-13 o 10:00
agugus90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:59   #717
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez ladyroses Pokaż wiadomość
A taki rożek jest bezpieczny? Mam takie wrażenie że dziecko by się tam jakoś mogło zaplątać do środka i nie mieć powietrza do oddychania... Może jestem dziwna!

Jakoś bezpieczniej bym się czula z prześcieradłem i kocykiem (ale takim kocykiem na całe łóżeczko). I nic więcej. Tym bardziej że to będzie lato

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Dla mnie też to dziwne... Ja jako dziecko od początku spałam w łóżeczku a potem na swoim, osobnym łóżku z rodzicami w sypialni... Później już mama przeniosła mnie do osobnego pokoju. I uważam, że tak powinno być. Liczbę dni, które przespalam z rodzicami na łóżku mogę policzyć na palcach jednej ręki (mama potwierdza). Zazwyczaj się rano przychodziło na pobudke o 7.00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My mielismy miekki rozek on byl bardzo maly, raczej bez opcji ze dziecko wpadnie, mozna bylo go rozlozyc na koloderke uzywalismy go w szpitalu i dla niepewnych gosci raczej bo on nie mogl byc w nic owiniety bo krzyczal. Tu zdjecie juz z pozniej jak to wygladalo. Podusia do przytulania FB_IMG_1515832118042.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 09:59   #718
otoya
Zadomowienie
 
Avatar otoya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 506
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez agugus90 Pokaż wiadomość
To właśnie to jest opcja, że od marca jedziemy tam razem i poród jednak jest tam.
Ale byliśmy nastawieni (wcześniej), że na razie kujawsko-pomorskie zostaje, a najwyżej po roczku Rafała, będziemy zmieniać miasto, żebym dostała pracę w zawodzie i obstawialismy stolicę. Ja już tam byłam przez 3 lata i wiem, że z pracą nie miałabym problemu, a i dodatki są wyższe niż w innych miastach, więc rekompensuja koszty życia. Bydgoszcz czy Toruń to miała być wygodna opcja, że mamy na podoredziu 5 osób z mojej rodziny, teściowa już na emeryturze, więc mogłabym łapać pojedyncze godziny w szkołach i przy 6 msc Rafalku, jeśli oczywiście zdrowie nam dopisze.
Ale we Wrocławiu będziemy usamodzielnieni już za 2 msc, a tu jest mamy plan, by się wyprowadzić od rodziców gdzieś dopiero w październiku lub listopadzie, i bardzo kusi by zrobić to wcześniej. Z drugiej strony wtedy nie ma dla TZ tak łatwego powrotu w rodzinne strony do pracy i musimy się nastawić, że żyjemy dalej od rodzin niż przewidywalismy i ja nie wiem czy jestem na to gotowa by po 8 msc powrotu w rodzinne strony wyjeżdżać jeszcze dalej :-( Przyświeca nam, że chcemy, ale się boimy i zobaczymy czy ryzykujemy czy wybieramy stabilizację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje dla męża
Spory dylemat przed wami teraz. Konkretna rewolucja.
Trzymam kciuki za dobrą decyzję.

Moim zdaniem szkoda byłoby nie wykorzystać okazji. A z drugiej strony też byłabym przerażona na twoim miejscu. Co innego przeprowadzka z dzieckiem a co innego poród w obcym mieście i nikogo bliskiego prócz tż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć'

otoya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 10:03   #719
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Agugus90. Pytanie czy podwyżka TZa wystarczy na wynajecie mieszkania, ewentualnie niani czy prywatnego zlobka po Twoim powrocie do pracy. We wro na państwowy niema co liczyc a i koszty zycia wyzsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-13, 10:39   #720
zawiechaczarny
Wtajemniczenie
 
Avatar zawiechaczarny
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 743
GG do zawiechaczarny
Dot.: Mamusie czerwcowe 2018r. cz. III

Cytat:
Napisane przez pacia91 Pokaż wiadomość
To już dziś...przeprowadzam się
Dopóki nie zaczęłam pakować wszystkich swoich rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mam a rozpakowanie ich będzie chyba jeszcze gorsze.

Dziewczyny życzę wam miłego weekendu bo pewnie ciężko będzie mi tutaj zaglądać przez te 2 dni
Potwierdzam, rozpakowywanie gorsze Powodzenia i nic nie dzwigaj!





Cytat:
Napisane przez ladyroses Pokaż wiadomość
Gratulacje dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Powodzenia! Ten czas przenoszenia rzecz na pewno będzie ciężki (nic nie dźwigaj!) ale siedzieć potem na kanapie w swoim własnym M- bezcenne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Dziewczyny jak planujecie spanie waszych maluchów? Czytałam ostatnio post mamaginekolog odnośnie śmierci łóżeczkowej. No i jestem pewna, że żadnych bajerów w łóżeczku mieć nie będę.

Ale tak się zastanawiam! Będziecie miały pościel- poduszkę i kołdrę? Bo ja myślę że nie. Tylko prześcieradło na materacyku, ewentualnie jakiś kocyk?
W przyszłym tygodniu w biedronce będą takie kocyki może bym kupiła

Doradzicie coś? Aha i moja mała na 100% będzie spala od początku w swoim łóżeczku a nie w łóżku z nami. Z nami śpi pies oczywiście pewnie będą takie dni, że się w łóżku zdrzemnie (bo nie będę miała siły ją odnieść i razem zaśnięmy) , ale chcemy tego z tz unikać i uczyć od początku w łóżeczku. Ze względów bezpieczeństwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też będziemy uczyć od początku spania w łóżeczku (a w sumie to w koszu Mojżesza, bo łóżeczko się w naszej sypialni nie zmieści, więc jak Kazio będzie miał ok. 4 miesiące czeka co przeprowadzka do własnego pokoju). Też pewnie czasem nie będę miała siły Ci odłożyć i pewnie zdrzemnie się z nami, ale generalnie nie chce bo tego uczyć. No i w koszu Mojżesza planuje tylko prześcieradło, spiworek lub rożek (moja teściowa szyje piękne śpiworki i już mi jakieś obiecała) i ewentualnie kocyk.




Cytat:
Napisane przez agugus90 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Wczoraj skończyły się ospowe leki i nie ma mnie co trzymać w karbach. Głowa i gardło bolą, zdarzają się napady potu. Mam nadzieję, że to już końcówka i po wylezeniu przejdzie, bo nawet śniła mi się przejażdżka rowerem (choć nie jest wskazana) byle by tylko wyjść z domu

TZ dostał pracę we Wrocławiu i teraz do poniedziałku musimy dać odpowiedź. A mi tkwi w głowie, że szpital będzie w maju, on będzie jeszcze na okresie próbnym a rodzina daleko :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trudny wybór. Ale jeżeli TŻ dostał tam dużo lepsze warunki niż w Bdg, praca mi odpowiada i rozwinie zawodowo, to może warto. Chociaż nie zazdroszczę tak dalekiej przeprowadzki w ciąży, a nie wyobrażam sobie w takim momencie związku na odległość, zwłaszcza że krótko mieszkacie razem.
__________________
10.05.2011
26.11.2014
18.09.2015
21.06.2018 - nasza córeczka już z nami


2.05.2017 - 5tc[*]
26.04.2019 - 9tc[*]
zawiechaczarny jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-04-18 10:16:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.