Urodzone w 1989 :) cz. IV

[Ywonula]

Mo kolega studiował zaocznie dwa kierunki w dwóch różnych miastach ale z jednego niedawno zrezygnował, bo tam takie.. nie chce mi się tego opowiadać, ale nie dlatego że sobie rady nie dawał o.

EDIT:
kocimiętka hiszpański i dobra uczelnia

uhahana ja też marnuje te wkacje.. zero pomysłów...

[emememsik]

ville, teraz przeczytałam ten artykuł.. Nie wiem co powiedzieć.

[ville]

Em - też na początku zaniemówiłam.

Ja też nie mam pomysłu, co dziś ze sobą zrobić. Teraz jako tako może i bym coś wymyśliła, bo jestem sama w domu. Ale niedługo przyjeżdżają rodzice, z którymi dzisiaj nie jestem w zbyt dobrych stosunkach. Jedyną opcją jest wyjście gdzieś na spacer, ale samej mi się dziś nie chce, bo nie ma pogody, a nie chcę dziś spotykać się z koleżankami.
Schowam się do łazienki i będę siedzieć na pralce, czytając książkę. O, to już jest jakiś pomysł. Tylko plan się wali od razu, bo łazienka jest miejscem często użytkowanym. A w kuchni wielkie szaleństwo, bo jutro rodzina się zjeżdża. O pokoju nie mówię, bo jak tata się dorwie do telewizora, to koniec. Bo ostatnio zauważyłam, że chyba mu się słuch pogarsza, bo co nie podejdzie do pilota, to przygłasza dźwięk.

I gdzie by tu uciec?

[uhahana]

Moja rodzina to cała jest chyba przygłucha. Tata, mama, siostra, wszyscy tak głośno tą telewizję oglądają, że nieraz szlag mnie trafia

[Ywonula]

Napisane przez uhahana

Moja rodzina to cała jest chyba przygłucha. Tata, mama, siostra, wszyscy tak głośno tą telewizję oglądają, że nieraz szlag mnie trafia

u mnie to samo a nawet gorzej, biorąc pod uwagę fakt,że telewizor jest zaraz za moją głową. Dzieli nas tylko ściana

[tak-po-prostu]

Napisane przez emememsik

Ale przecież można iść na dwa i zobaczyć, który fajniejszy. Albo jak rekrutacje się mijają.. Ale według mnie chyba są jakieś przepisy, no bo co? Dostanę się na 5 kierunków, cztery odpuszczę po pierwszej sesji i tym samym nie dam szansy postudiować czterem osobom.

No w sumie to tak. No ale kurczę znam takie osoby, które studiują dwa kierunki jednocześnie, tylko drugi kierunek brali sobie później dopiero...

Napisane przez uhahana

To być może wylądujemy na tej samej uczelni

Ty na architekturę, nie?

[emememsik]

Napisane przez tak-po-prostu

No w sumie to tak. No ale kurczę znam takie osoby, które studiują dwa kierunki jednocześnie, tylko drugi kierunek brali sobie później dopiero...

No właśnie, dlatego mi się wydaje, że można rozpocząć tylko jeden kierunek w danym roku..

[uhahana]

Napisane przez tak-po-prostu

Ty na architekturę, nie?

Ano



U mnie na stadionie znów jutro jakiś festyn Oł jeah, znów całe osiedle zastawione autami, kocham to.

[Alatienka]

Napisane przez Independent Women

Dziewczyny kiedy macie pierwsze ogłoszenie wyników na uczelniach?

W ogóle sprecyzowałyście swoje wyboru dokładnie? Wiecie którą uczelnie wybierzecie jak dostaniecie się wszędzie gdzie składałyście?

Pierwsze wyniki mam 14.07 o północy. Jeśli dostałabym się wszędzie to na pewno wybiorę UW

Napisane przez Ywonula

Zgadzam się że hiszpański jest łatwy i takie samo zdanie mam o włoskim

A można zrobić tak że zaniesie się papiery na jedną uczelnie a potem po załóżmy 2 tyg zrezygnuje się? Nie ponosi się żadnych konsekwencji??

Prawda jest taka, że włoska gramatyka jest trudniejsza od angielskiego

Można zrezygnować. Przecież nie zabiorą Ci tych dokumentów na zawsze Przynajmniej z tego, co wyczytałam, tak jest

Napisane przez kocimietka

Wybrać miasto:
- w którym jest niby najlepsza uczelnia pod wzgledem kierunku na ktory ide

Ta opcja. Odległość od domu nie jest tak istotna, a znajomych poznasz wszędzie

Napisane przez emememsik

Eeej.. A jak to jest? Można w tym roku zacząć dwa kierunki?

Teoretycznie można, ale ponoć rzadko dają taką możliwość pierwszorocznym

[krowa_bez_mleka]

Witajcie moje drogie dziewczynki

Napisane przez krasulka7399

Jade dzisiaj do Bydgoszzy z koleżankami - najpierw do Focusa (Krówka) a później na jakąś imprezę... No sama w to nie wierze, pierwszy raz impreza w takim mieście

Byłyśmy w Bydgoszczy tego samego dnia, w dodatku w tym samym centrum handlowym i sie nie spotkałyśmy?
Wielka szkoda!


Mi ogólnie wycieczka sie podobała, choć sama Bydgoszcz raczej nie...
Wcześniej nie mogłam doczekać się przeprowadzki do nowego, studenckiego miasta, a teraz coraz bardziej sie boję.

Co by tu wiecej..
Zrobiłam jakieś tam zakupy, może wkleje zdjęcia jutro. Zwykłe sweterki i koszulki.

Pracuję sobie, dziś poprosiłam Romana, a grafik z mniejszą ilością wolnego


Moja wychowawczyni i reżyser mojego teatru z liceum zaproponowała nam udział w festiwalu we wrześniu
Porąbało ja chyba, ten etap mam już zamknięty.

[Nija_]

Co do pracy w Holandii to na razie odkładam ofertę na później
Jeszcze nikt stamtąd nie wrócił, tzn. nikt z dzieci znajomych mojego taty. Podobno tylko dzwonią, że zadowoleni. No, ale wiadomo, że każdy ma inną wytrzymałość, odporność, więc zanim nie porozmawiam z osobami, które tam pracowały, nie zdecyduję się na wyjazd. Boję się. Same ich słowa, że są zadowoleni mi nie wystarczą. Ja chciałabym wiedzieć wszystko o warunkach, zakwaterowaniu, jedzeniu, godzinach pracy ...


em coś się stało
Bo tak dziwnie napisałaś na maturzystkach o studiach...

[emememsik]

Nija, jestem tak zmęczona życiem, że jest mi wszystko jedno co będzie ze studiami. Muszę gdzieś szybko wyjechać.

[Nija_]

em już niedługo wyjedziesz

[emememsik]

Nie, nie, ja chcę szybciej. Już, natychmiast, najpóźniej w tym tygodniu. Daleko, gdzieś na drugi koniec kraju.

[kocimietka]

prawie jednogłośnie wychodzi Poznań i Akademia Ekonomiczna... no cóż.. zobaczymy czy w ogóle się dostanę:P Odrzuciłyście też Gdańska z pięknym morzem, ehh

No i hiszpański... Najbardziej przekonała mnie chyba uhahana- o tej Ameryce mówiac
dzięki dziewczyny ( i tak pewnie wyjdzie w praniu na co pójdę i gdzie:P bylebym nie żałowała)
Dobranoc Paniom

[uhahana]

Dobranoc



Mam 3 książki i nie wiem, którą zacząć Pomożecie?
http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki...a.html?kw=1673
http://ksiazki.wp.pl/szukanie/id,14642,ksiazki.html
http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki....html?kw=11942


Chcę zrobić cokolwiek. Iść do pracy, na studia, na piwo, na koncert, żeby tylko coś się działo.
Chyba mam kryzys.
A tak się cieszyłam, że w końcu będę miała czas dla siebie.
Na dłuższą metę to się chyba nie sprawdza.

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez uhahana

Mam 3 książki i nie wiem, którą zacząć Pomożecie?
http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki...a.html?kw=1673
http://ksiazki.wp.pl/szukanie/id,14642,ksiazki.html
http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki....html?kw=11942

Wylosuj

Rozumiem Twoje problemy.
Mi też siedzenie w domu zdecydowanie nie służy, czuje sie wtedy jak stary kapeć..
Jeszcze jest sporo czasu, może coś ruszy

[Independent Women]

Napisane przez Nija_

Co do pracy w Holandii to na razie odkładam ofertę na później
Jeszcze nikt stamtąd nie wrócił, tzn. nikt z dzieci znajomych mojego taty. Podobno tylko dzwonią, że zadowoleni. No, ale wiadomo, że każdy ma inną wytrzymałość, odporność, więc zanim nie porozmawiam z osobami, które tam pracowały, nie zdecyduję się na wyjazd. Boję się. Same ich słowa, że są zadowoleni mi nie wystarczą. Ja chciałabym wiedzieć wszystko o warunkach, zakwaterowaniu, jedzeniu, godzinach pracy ...

Mój ex wczoraj mi napisał, że nie ma już pracy i chyba wcześniej wróci (jest w UK). Miał tam siedzieć do września...
A moja koleżanka nie dostała pieniędzy za miesiąc roboty bo nie miała jakieś papierka .

Ja jestem jakoś pesymistycznie nastawiona do takich wyjazdów. Trzeba być odpornym zarówno fizycznie jak i psychicznie. Ja nie jestem.

[Nija_]

uhahana ja ostatnio czytałam Weronika postanawia umrzeć i strasznie to nudne Da się przemęczyć, ale drugi raz nie byłabym w stanie tego przeczytać...
Ja bym zaczęła tę książkę Whartona, jeszcze nigdy nie czytałam żadnej książki tego autora, a mam ochotę

[Alatienka]

uhahana Weronika postanawia umrzeć!!! Jedna z moich ulubionych ksiązek. Jest hipnotyczna, wciągająca, poruszająca i w pewnym sensie na pewno wpłynęła na moje życie. Piękna

edit:
Nija hehe właśnie przeczytałam Twój post

[uhahana]

Czeeeeeeeść Patrzcie która godzina, a ja już byłam z psem i w ogóle, haha Wiem wiem, niektóre potrafią w dzień wolny wstać o 6, ale dla mnie 10 to niezłe osiągnięcie A najlepsze jest to, że wstałam, bo myślałam, że jest 11 Wiem, jestem super

Zaczęłam Nic, ale niezbyt i się podoba i chyba nie będę tracić czasu, skoro na oku mam tyyyle książek
A Weronika... to na pewno specyficzna książka, jak wszystkie Coelho, dla niektórych na pewno do dupy, ale ja lubię jego styl

Co nie zmienia faktu, że nic się nie dzieje i jest do dupy.
Na piwo idę z koleżanką dzisiaj prawdopodobnie.

[Ywonula]

Napisane przez Alatienka

Prawda jest taka, że włoska gramatyka jest trudniejsza od angielskiego

Ooo tak z tym się akurat zgadzam ale poza tym jest ok. słówka łatwo wchodzą do głowy, mogłabym powiedzieć nawet że są "logiczne"
A zresztą i tak większa część populacji ludzkiej mówi niegramatycznie

Napisane przez krowa_bez_mleka

Moja wychowawczyni i reżyser mojego teatru z liceum zaproponowała nam udział w festiwalu we wrześniu
Porąbało ja chyba, ten etap mam już zamknięty.

Też bym zrezygnowała

A ja byłam wczoraj na imprezie i i le tam było ciachów jednego wyrwałam ale teraz mi troche smutno... napisze Wam może później somewhere

[krasulka7399]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Byłyśmy w Bydgoszczy tego samego dnia, w dodatku w tym samym centrum handlowym i sie nie spotkałyśmy?
Wielka szkoda!


Mi ogólnie wycieczka sie podobała, choć sama Bydgoszcz raczej nie...
Wcześniej nie mogłam doczekać się przeprowadzki do nowego, studenckiego miasta, a teraz coraz bardziej sie boję.

Co by tu wiecej..
Zrobiłam jakieś tam zakupy, może wkleje zdjęcia jutro. Zwykłe sweterki i koszulki.

Pracuję sobie, dziś poprosiłam Romana, a grafik z mniejszą ilością wolnego


Moja wychowawczyni i reżyser mojego teatru z liceum zaproponowała nam udział w festiwalu we wrześniu
Porąbało ja chyba, ten etap mam już zamknięty.

Ciebie pewnie już nie było ja byłam po 20... No bo Bydgoszcz jest fee Są oczywiście ładne miejsca ale to wyjątki

Ja się grzeję na Poznań ale asekuracyjnie złożyłam też do Bdg.

Czuję coś, że sptkamy się na UAM

Uhahana, chyba Wharton. Na mnie czeka "Alchemik" i "Demon i panna Prym" ale jak na razie męczę "Domofon"

Jestem jakaś "zdygana" - sama nie wiem czemu

[ville]

Widziałam się dziś z koleżanką, która była moją towarzyszką w dzieciństwie. To były czasy Nie widziałam się z nią dwa lata, nawet nie wiem, dlaczego. Chociaż pochodzi z innego miasta, nasze babcie są sąsiadkami, ale ona szalała rok temu na wakacjach i nie było okazji
Miło powspominać dawne czasy, ale zdenerwowała mnie pytaniem: "spotykasz się z kimś?". Rozumiem, że to było pytanie, bo była ciekawa co u mnie słychać, ale denerwują mnie te zdziwione miny, gdy mówię, że jestem sama. Ja naprawdę nie chce się na razie z nikim wiązać, bardzo mi dobrze w liczbie pojedynczej. Na facetów przyjdzie jeszcze czas, nie spieszy mi się.
Niestety niektórzy tego nie rozumieją

[emememsik]

ville, no i czym Ty się przejmujesz? To już nie te czasy, kiedy atrakcyjność mierzyło się posiadaniem faceta (takie rzeczy to tylko w podstawówce ). Nie zwracaj uwagi na takie pytania, ważne, że jesteś szczęśliwa.

[emememsik]

Dziewczyny! Bo ja jednak zdecydowałam się zostawić sobie tylko jedną sukienkę - turkusową.
A tą drugą muszę oddać jutro. I tak sobie pomyślałam, że może któraś z was by ją chciała.
Wychodzę rano ok. 10, do 12 będę pewnie siedzieć u lekarza, więc jakby co to piszcie do 10 tu, a potem na kom.

Rozmiar M, wymiary z jakiejś aukcji:
- długość całkowita z boku bez ramiączek ok.68cm,
- szerokość na wysokości biustu mierzona na płasko bez rozciagania ok. 34cm

69 zł + przesyłka.

[Alatienka]

Napisane przez Ywonula

Ooo tak z tym się akurat zgadzam ale poza tym jest ok. słówka łatwo wchodzą do głowy, mogłabym powiedzieć nawet że są "logiczne"
A zresztą i tak większa część populacji ludzkiej mówi niegramatycznie

Amen

Napisane przez krasulka7399

No bo Bydgoszcz jest fee Są oczywiście ładne miejsca ale to wyjątki

Moja nauczycielka z gimnazjum mówiła "Brzydgoszcz" A ja nie ustosunkuję się do tego, gdyż byłam tam raz i to w podstawówce


Po swojej wizycie w Warszawie stwierdziłam jedno - pierwsze, co robię po przyjęciu na studia, to kupuję mapę. Poważnie. Jeździłam przez to miasto i byłam przerażona. Boję się zostać sama w "wielkim mieście"... To rozeznanie w ulicach, komunikacji, całkiem nowe twarze itd., itd.
Piszę bez ładu i składu, ale to wynik małej paniki

I miałam dzisiaj czkawkę po wszystki, co zjadłam. Chyba z pięć razy

[Independent Women]

Napisane przez Alatienka

Po swojej wizycie w Warszawie stwierdziłam jedno - pierwsze, co robię po przyjęciu na studia, to kupuję mapę. Poważnie. Jeździłam przez to miasto i byłam przerażona. Boję się zostać sama w "wielkim mieście"... To rozeznanie w ulicach, komunikacji, całkiem nowe twarze itd., itd.
Piszę bez ładu i składu, ale to wynik małej paniki

I miałam dzisiaj czkawkę po wszystki, co zjadłam. Chyba z pięć razy

A ogólnie podoba Ci się Warszawa?

Ja nie cierpię tego miasta! I mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiała go odwiedzać.
Nie widzę w niczego ładnego. Poza tym przytłacza mnie i zasmuca.

[Alatienka]

Napisane przez Independent Women

A ogólnie podoba Ci się Warszawa?

Ja nie cierpię tego miasta! I mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiała go odwiedzać.
Nie widzę w niczego ładnego. Poza tym przytłacza mnie i zasmuca.

Napiszę w ten sposób. Nie nie podoba mi się Teraz mieszkam na wsi, a zawsze marzyło mi się mieszkać właśnie w "wielkim mieście". Warszawa daje wiele nowych możliwości, nie wspominając o centrach handlowych, koncertach, imprezach Co prawda Arkadia to nie jest, tak jak powiedziałaś, przytłacza. Za pewne ma też wiele innych wad, które prędzej czy później odkryję ale ogólnie jestem dobrej myśli. Może to troszeczkę autosugestia, ale dobre i to

[uhahana]

Warszawa jest do dupy, brzydka i w ogóle. Fakt, duże miasto, dużo możliwości, ale wolę już mieć dużo możliwości w ładnym Wrocławiu, czy nawet Krakowie, za którym nie przepadam.

Bez urazy dla osób z Warszawy



Ville czekaj teraz tylko na ciocie i wujków, którzy zanim zapytają się, czy masz chłopaka, są już przeświadczeni, że masz i pytają, kiedy przyjdzie Haha w każdym razie ja tak mam Zawsze mówię, że mam 3 naraz i brakuje im riposty


Dzisiaj, dopiero dzisiaj, obejrzałam Testosteron Fajny, chociaż Lejdis trochę lepsze, no i utwierdziłam się w przekonaniu, że Szyc to chyba najlepszy polski aktor