Mamusie lipcowe 2018 cz.2 -Tydzień za tygodniem leci, a nam rosną w brzuszkach dzieci

[Radena]

Napisane przez Kathyyy91

Princes trzymaj się dziewczyno! będę cały czas mocno trzymać za Was kciuki

Dziewczyny ja byłam dziś w prywatnej klinice laryngologicznej w związku z tym zatkanym do granic możliwości nochalem. Zrobili mi endoskopię nosa (można w ciąży) no i to niestety nie żaden hormonalny nieżyt, tylko mam przerośnięty trzeci migdał z dzieciństwa, chore zatoki do operacji i jak to określiła lekarka: na czas ciąży ma pani przerąbane. Normalnie załamka...

Ja miałam cytologię w 5-6 tyg. ciąży a po niej dosłownie krew się lała... Co prawda od nadżerki, ale wtedy gin nie była pewna tego, już więcej na cytologię w ciąży się nie zgodzę, nie będę przechodzić tego drugi raz.

Bardzo Ci współczuję:-( a ta operacja to po porodzie w chirurgii jednego dnia? Powiedzieli Ci coś dokładniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kathyyy91]

Napisane przez Radena

Bardzo Ci współczuję:-( a ta operacja to po porodzie w chirurgii jednego dnia? Powiedzieli Ci coś dokładniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, od razu to nie, bo po porodzie muszą jeszcze mi tomografię komputerową zrobić (teraz nie można) by dokładnie wszystko ustalić, co będą usuwać/ naprawiać. Na dzień dzisiejszy na pewno jest ogromny obrzęk zatok, który blokuje mi wydzielinę, chory migdał i polip w lewej dziurce nosa. Normalnie szkoda słów. Teraz będą mnie tylko doraźnie tymi kroplami leczyć, tak na przetrwanie a później zabieg.

I dziękuję za słowa otuchy

[dorka24]

Madzia1989bb

też mam bóle głowy np. dzisiaj od rana a bardziej nawet oczy. Czasami jest przerwa kilka dni i znowu. Mam wrażenie że to też pogoda jest tego powodem. Przed ciążą rzadko kiedy mi dokuczały w teraz nie ma tygodnis bez bólu, tyle że ja narazie nie biorę nic na to, jakoś wytrzymuje.

[folinka]

Napisane przez norka93

To dość ciężki orzech do zgryzienia, dlatego np. ja, żeby nie wracać do starych tematów, od razu robię sobie ściągę, piszę w notatniku, zapisuję linki, żeby nie wracać nagle po kilku miesiącach do starych tematów, ale mieć spisane wszystko na uboczu. Taki był w sumie zamiar i cel poruszania tych tematów, jak zaproponowałam te tematy wyprawkowe - żeby nie musieć wracać i analizować wszystkiego od nowa.

Twoja metoda i cały pomysł mi się podoba. Ja też chętnie czytam inne opinie i piszę o moich doświadczeniach w miarę możliwości, pasuje mi to, że jest to wplecione w nasze rozmowy.
Wstukałam w wyszukiwarkę "wyprawka" i jest już kilka wątków stricte o wyprawce, ale jakoś żaden się nie rozwinął. W jednym wręcz ktoś radzi dziewczynie, żeby dołączyła do bieżącego wątku mamusiowego
Jeśli jeszcze Tobie będzie się chciało zrobić takie podsumowanie to bajka. Dla mnie czy ewentualnie innych prowadzących wątek w przyszłości to myślę żaden problem.
Ze spraw organizacyjnych jeszcze to napisz mi proszę, czy masz już zarząd nad grupą fb, bo nie chciałam zmieniać na pierwszej stronie bez Twojego potwierdzenia.

Napisane przez odowska

Początkowo, tak, zwykle 2-3 wkłady i dopiero otulacz do wymiany. Potem, jak się starszy zrobił to faktycznie było ciężej, ale też jakoś to szło. Kurcze, może mieliśmy większą tolerancję dla tej wilgoci? Zapachowo było ok, nawet nikt z przychodzących się nie skarżył, a uwierzcie mi - moja mama nie ma problemu z wokalizowaniem, jak się jej jakiś zapach nie podoba

Ale to co piszesz o reakcji skóry Twojej córeczki na mokrą pieluszkę, to dla mnie coś nowego. Zawsze mi się wydawało, że te wszystkie odparzenia to raczej od kupek, ew. połączenia jednego z drugim. A Ty piszesz, że wystarczyły same siki. Szok! W tej sytuacji chłonne jednorazówki, to jak wybawienie.

Norka odnośnie jednorazówek, to już pisałam, że Pampersy 1 jak najbardziej ok. Chyba wystarczyła nam jedna paczka do szpitala i trochę w domu, a potem to już raczej 2. Ale też nie pamiętam tak dokładnie. Biedronkowe Dady też dają radę i są w miarę ekonomiczne.

A tak w ogóle już pytanie do wszystkich: słyszałyście o wychowaniu bez pieluszek? Co myślicie? Macie jakieś doświadczenia?

To fajnie. Czyli widocznie taka już konstrukcja tych moich otulaczy, że łapały wilgoć...
Ponoć rzadkie przypadki z tym nietolerowaniem wielorazówek, ale są. Wiesz, nie wiem czy to od siku czy od kupki, tak ogólnie pisałam, fakt tylko że ok. dwa miesiące próbowania wielorazówek wyglądały tak, że dwie doby używałam ich, dwie doby leczyłam pupę w pampersach :/ i tak w kółko na zmianę, nawet jeśli kupki były przewijane niemal natychmiast
Z zapachami jest luz, ba wręcz nawet trudniej zauważyć, że jest kupa, bo jej nie czuć tak jak w pampersach.
Wychowanie bez pieluszek... Hm, dziwne trochę. Może idea gdzieś tam mi się podoba, ale wykonanie i codzienność z nią już nie Z jednym dzieckiem jakoś bardziej, ale przy kilkorgu nie wyobrażam sobie zupełnie.

Napisane przez Naeema

Cześć dziewczynki
Dawno mnie nie było. Potrzebowałam trochę odciąć się od pewnych spraw, ale starałam się być na bieżąco z wątkowymi tematami
A poruszacie tyle ciekawych (uwielbiam słuchać historii porodowych, a wasze dyskusje o wyprawce są mega przydatne, no i pączusie i inne pyszne jedzonka ) że nic tylko do was wracać!

Folinko bardzo dziękuję za pamięć po prostu miło mi się zrobiło.
Jeszcze czekam na wyniki, mam nadzieję, że będą jutro bo inaczej mnie nerwy zjedzą. Mam też jutro usg, liczę na to że mnie lekarz znów uspokoi.

Norka super pomysł z hasłem dnia! Niby coś już tam wiem ale chętnie posłucham bardziej doświadczonych mamuś. Jeśli chodzi o pieluchy też jestem zwolenniczką większej ilości, z tym że mi bardziej do gustu przypadły flanelki jeśli chodzi o podkładanie pod główkę, ale to może dlatego, że tetrowe miałam kiepskiej jakości. Dodałam do mojej listy wyprawkowej pieluszkę bambusową jak polecacie

Też się dziś objadam pączkami w ogóle w tej ciąży często mam ochotę na pączki (z różą w środku mniam, inne nadzienia do mnie nie przemawiają).

Trzymam kciuki, żeby wyniki były jak najszybciej

Napisane przez madziara889

Jestem już po usg, wszystko dobrze, serduszko, nerki, żołądek, wsio prawidłowo. Płeć od razu sprawdził, bo nasz ananas wywalił jajka, więc nie dało się nie zauważyć, że chłopak. Głupio mi, bo trochę się rozczarowałam, bo liczyłam na dziewczynkę ale i tak się cieszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję zdrowego synusia!
I witam w grupie zmiany spodziewanej dziewczynki na chłopca

Napisane przez Princes 18

Mialam dziś wizyte.. Jest zle, twarda macica i rozwarcie szyjki. Na rano do szpitala na oddział.. Nie mam siły

Trzymaj się! Dobrze, że będziesz pod opieką! Oby tym razem opanowali sytuację.
Leż tam grzecznie i pisz tu do nas, jeśli masz ochotę

[aniama6]

Ja jak zwykle z doskoku, ale wolę całe dnie zajęte niż czas na rozmyślania i brak energii.
Przede wszystkim Princes wielkie kciuki za Ciebie, mam nadzieję i wierze,że wszystko będzie dobrze.
U mnie ciążowo nic się nie dzieje, 18 tyg a ruchów ani widu ani słychu więc oczywiście zaczynam się martwić.
Na nic nie mam czasu co w sumie obecnie daje się jakoś ogarnąć, najwyżej mam bałagan i liste spraw do załatwienie, ale już sobie wkręcam jak to będzie jak będzie dziecko i kiedyś tam wróce do pracy.
Z pozytywów to od 3 dni wróciłam do ćwiczeń i super mi to poprawia samopoczucie. Dlatego teraz też zmykam poćwiczyć.
A, co do omawiania rzeczy wyprawkowych, to myśle, że to dobry pomysł aby najpierw te duże rzeczy omówić, choć myśle, że temat wózków to i tak będzie się przez cały wątek przewijał.

[Early Bird]

Princes trzymam kciuki za ciebie i za dzieciaczka! Teraz będziesz miała dobrą opiekę, najważniejsze, że w porę poszłaś na wizytę. Trzymaj się i bądź dobrej myśli!

[folinka]

Napisane przez Elaaaa

Folinko proszę jak znajdziesz chwilkę, wpisz mojego synusia na pierwszą stronę : Nikodem
i kolejną wizytę na 27.02.

Z przyjemnością!

Napisane przez Camelitos

Ja też proszę o wpisanie kolejnych wizyt na pierwszą stronę 13.03, 03.04 i 24.04

Jasne, jasne! Jak już będę mieć spokojną chwilę przed spaniem, to biorę lapka i wpisuję zaległości z dwóch dni.

Napisane przez Kathyyy91

Dziewczyny ja byłam dziś w prywatnej klinice laryngologicznej w związku z tym zatkanym do granic możliwości nochalem. Zrobili mi endoskopię nosa (można w ciąży) no i to niestety nie żaden hormonalny nieżyt, tylko mam przerośnięty trzeci migdał z dzieciństwa, chore zatoki do operacji i jak to określiła lekarka: na czas ciąży ma pani przerąbane. Normalnie załamka...

Ojoj, to przykre! To lekarka też nie pocieszyła, ale rzeczywiście jak tu rzec coś pozytywnego...

[norka93]

Napisane przez folinka

Twoja metoda i cały pomysł mi się podoba. Ja też chętnie czytam inne opinie i piszę o moich doświadczeniach w miarę możliwości, pasuje mi to, że jest to wplecione w nasze rozmowy.
Wstukałam w wyszukiwarkę "wyprawka" i jest już kilka wątków stricte o wyprawce, ale jakoś żaden się nie rozwinął. W jednym wręcz ktoś radzi dziewczynie, żeby dołączyła do bieżącego wątku mamusiowego
Jeśli jeszcze Tobie będzie się chciało zrobić takie podsumowanie to bajka. Dla mnie czy ewentualnie innych prowadzących wątek w przyszłości to myślę żaden problem.
Ze spraw organizacyjnych jeszcze to napisz mi proszę, czy masz już zarząd nad grupą fb, bo nie chciałam zmieniać na pierwszej stronie bez Twojego potwierdzenia.

Przepraszam, że dopiero teraz piszę o tym, z głowy mi wyleciało.. Tak, mam już zarząd, sprawuję dyktatorskie rządy nad grupą fb, więc uważajcie.

Ja to mam wyrzuty sumienia, bo te tematy wyprawkowe obciążają głównie tych, które już mają dzieci i "muszą" o tym się wypowiadać, bo co świeżynki mogą? I co za tym idzie - czuję się jakbym wymuszała od Was dzielenie się doświadczeniem, bo nie każda ma np. siłę i chęci.. Tak mi się jakoś uwaliło na mózg - mylę się?

Folinko, bardzo Cię proszę Kochana, dopisz mi na pierwszej stronie Anielkę.

[zUa_tysica]

Napisane przez Princes 18

Mialam dziś wizyte.. Jest zle, twarda macica i rozwarcie szyjki. Na rano do szpitala na oddział.. Nie mam siły

Princess kciuki bardzo mocno zacisniete !!!!
Dziewczyny po warsztatach jestem bardzo zadowolona, dostalam duzo ulotek, próbek, kilka produktów pelnowymiarowych, i jestem troche bogatsza o wiedzę. Jutro kolejne warsztaty i kolejne tirby z ulotkami i probkami hehe nawet wygralam w konkursie jednym suplement z dobrej firmy ale niestety musialam zrobic mala aferę, która malo co dala, ale wyrazilam swoj żal ! Chodzi o to ze ten suplement to koniczyna czerwona, ktorej przeciwwskazania do przyjmowanoa to okres ciąży i laktacji !!!!! Jak chcialam wymienic na cis co moge przyjmowac teraz, to zaproponowano mi.....paste do zębów buhahahahaha. Napisalam do firmy wiadomosc na fb, że powinni swoje produkty na prezenty przygotowywac biorac pod uwage grupę docelową do ktorej sie zwracaja, a nie "jak leci", bo ja sie czuje potraktowana nieprofesjonalnie i jestem zażenowana ta sytuacja, szczególnie ze firma jest na rynku juz 45 lat, i to rynku swiatowym !
Dziewczynu zabijcie mnie, ale..... nie zjadlam dziś ani jednego pączka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Radena]

Napisane przez zUa_tysica

Princess kciuki bardzo mocno zacisniete !!!!
Dziewczyny po warsztatach jestem bardzo zadowolona, dostalam duzo ulotek, próbek, kilka produktów pelnowymiarowych, i jestem troche bogatsza o wiedzę. Jutro kolejne warsztaty i kolejne tirby z ulotkami i probkami hehe nawet wygralam w konkursie jednym suplement z dobrej firmy ale niestety musialam zrobic mala aferę, która malo co dala, ale wyrazilam swoj żal ! Chodzi o to ze ten suplement to koniczyna czerwona, ktorej przeciwwskazania do przyjmowanoa to okres ciąży i laktacji !!!!! Jak chcialam wymienic na cis co moge przyjmowac teraz, to zaproponowano mi.....paste do zębów buhahahahaha. Napisalam do firmy wiadomosc na fb, że powinni swoje produkty na prezenty przygotowywac biorac pod uwage grupę docelową do ktorej sie zwracaja, a nie "jak leci", bo ja sie czuje potraktowana nieprofesjonalnie i jestem zażenowana ta sytuacja, szczególnie ze firma jest na rynku juz 45 lat, i to rynku swiatowym !
Dziewczynu zabijcie mnie, ale..... nie zjadlam dziś ani jednego pączka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to faktycznie się nie popisali. Ja mam żal o moje witaminy composita mama,które przyjmowalam prawie od poczatku,a potem wyczytalam w necie zalecenia ginekologiczne i tam było,żeby nie przyjmowac żelaza do końca 8 tyg. Nic nie ma na opakowaniu,ze od 8 tyg,jest tylko napisane ze w ciąży i w okresie laktacji.a dawka żelaza calkiem poważna- może powodować wady rozwojowe u dziecka 👿👿👿

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia1989bb]

A jak sobie radzisz z bólami ? Samo z czasem przechodzi ? Czy masz jakiś sposób żeby nie trzeba było brać tych cholernych tabletek ?

Mi lekarka pozwoliła wziąć Apap albo paracetamol ale to w wyjątkowych sytuacjach . Staram się robić zimne okłady na kark i na punkt gdzie mnie boli glowa .

Po godzinnym ponad leżeniu z okładami czasami mi przechodzi ból.

Czy wiesz może dlaczego w ciazy tak często boli głowa? 🤯

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

U mnie tez z samopoczuciem nie najlepiej ...:/ częste bóle głowy , nic mi się nie chce

[folinka]

noruś, daj spokój! Ja tam żadnego przymusu nie odczuwam

Obkupiłam trochę córcię na wyprzedażach, zrobiłam porządki w pierwszym poście, więc mogę iść spać z czystym sumieniem


Takie mam jeszcze pytanie, jako że już jest bliżej niż dalej do końca wątku...
Czy byłby ktoś chętny przejąć prowadzenie pierwszego postu?
Jest i było mi niezmiernie miło być Waszą "matką założycielką", ale chciałabym już przekazać władzę, bo mam trochę spraw życiowych do ogarnięcia, a prowadząc pierwszy post sama sobie nie odpuszczę niemal codziennego czynnego bycia na forum. Nigdzie się od Was nie wybieram, ale po prostu chciałabym mieć trochę swobody, że jak np. przez 3 dni tylko z doskoku zajrzę na forum, to nic się nie stanie. Na pewno znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która nam pięknie ten pierwszy post ogarnie!

[MalaGosia88]

I kolejny poranek z bólem gardła i zatkanym nosem, herbata z cytryną i miodem już stygnie w ciągu dnia mam chrypkę, bezbolesną i prawie zero kataru. A w nocy i rano dramat... czy to może być od spływających zatok? Ktoś się zna na chorobach zatok, bo ja nigdy nie leczyłam:/

[kropka_nad_i]

Hej! Mnie wczoraj wieczorem i potem cala noc glowa bolala. Teraz tez jeszcze boli, ale juz nie jest tak zle... poki co lece bez tabletek.
Wczoraj kupilam sobie na te impreze taka tuniko-sukienke. Wiec mam w czym pojsc na impreze 😅

Princess prosze daj znac co u Was! Mam nadzieje ze jestes juz pod opieka i tym razem uda Wam sie uniknąć najgorszego! Przytulam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

Dzień dobry,
MalaGosia88, na przeziębienia (ból głowy/ gardła) polecam imbir - ja korzystam z niego dwojako - albo ścieram np. 3-4 cm korzeń na tarce i dodaję do herbaty, albo kroję plasterek 0,5cm do ssania. Naprawdę pomaga

[kropka_nad_i]

Napisane przez MalaGosia88

I kolejny poranek z bólem gardła i zatkanym nosem, herbata z cytryną i miodem już stygnie w ciągu dnia mam chrypkę, bezbolesną i prawie zero kataru. A w nocy i rano dramat... czy to może być od spływających zatok? Ktoś się zna na chorobach zatok, bo ja nigdy nie leczyłam:/

Kurka moj mąż mila swego czasu problemy z zatokami. Mial taki spray na recepte ktory dawal rade, ale pewnie nie jest dla kobiet w ciąży...
Niektorzy polecaja płukanie, ale u męża pogorszylo to tylko sprawe, bo jak sie okazalo, powinien to robic tylko z jedenej strony, bo druga jest wlasnie opuchnieta i zatykal to jeszcze bardziej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fitelina]

Dziewczyny,

Co myslicie o takiej paczuszce maluszka?
Znalazłam jakąs ulotkę w domu i weszłam na stronkę.
Pudełko do paczuszki służy od razu za łóżko z materacem na pierwsze miesiace (dla tych co mają mało miejsca w domu )
https://paczuszkamaluszka.pl/produkt/paczuszka-maxi/

Pozdrawiam z pracy! jak dobrze, ze juz piątunio

[MalaGosia88]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry,
MalaGosia88, na przeziębienia (ból głowy/ gardła) polecam imbir - ja korzystam z niego dwojako - albo ścieram np. 3-4 cm korzeń na tarce i dodaję do herbaty, albo kroję plasterek 0,5cm do ssania. Naprawdę pomaga

Właśnie typowo nie jestem przeziębiona, herbata pomaga mi szybko rano zwalczyć ból gardła. Ale imbiru mam kawałek w domu i może faktycznie z siemieniem lnianym pomogłoby zapobiec jakiejś większej infekcji w tej sytuacji

Napisane przez kropka_nad_i

Kurka moj mąż mila swego czasu problemy z zatokami. Mial taki spray na recepte ktory dawal rade, ale pewnie nie jest dla kobiet w ciąży...
Niektorzy polecaja płukanie, ale u męża pogorszylo to tylko sprawe, bo jak sie okazalo, powinien to robic tylko z jedenej strony, bo druga jest wlasnie opuchnieta i zatykal to jeszcze bardziej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rany, strasznie z tym płukaniem myślałam o inhalacjach pod wieczór, może to by puściło, wysmarkałabym się przed spaniem 100 razy i tyle? nie wiesz czy przy zatokach inhalacje są wskazane?

[madziara889]

Folinko jak będziesz miała chwilę to wpisz mi na pierwszą stronę synka.

Ja się zawsze bałam płukania zatok, a może rzeczywiście by to pomogło.

Jutro teście przyjeżdżają i zostają na noc, Ewka oszaleje, bo to rzadkość u nich, ostatnio byli na święta, a wcześniej w czerwcu. W poniedziałek do lekarza, we wtorek idziemy na choinkę gdzie będzie Mikołaj więc kolejne szaleństwo.
W tygodniu muszę posegregować małe ubranka, zobaczyć co mamy, a te typowo dziewczęce wystawić na sprzedaż. Boszze tyle kartonów do przejrzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Naema co u Ciebie???

Princesa jak.się czujesz? Daj znac?

Co do.bólu glowy,to mnie mało boli.Jak zaczyna bol atakowac,to pije kawę i.jem.magnez.

Na pocieszenie,moją.kolezank e glowa bolala okropnie w 1 trymestrze,w 2 tych dni bylo coraz mniej.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez madziara889

Folinko jak będziesz miała chwilę to wpisz mi na pierwszą stronę synka.

Ja się zawsze bałam płukania zatok, a może rzeczywiście by to pomogło.

Jutro teście przyjeżdżają i zostają na noc, Ewka oszaleje, bo to rzadkość u nich, ostatnio byli na święta, a wcześniej w czerwcu. W poniedziałek do lekarza, we wtorek idziemy na choinkę gdzie będzie Mikołaj więc kolejne szaleństwo.
W tygodniu muszę posegregować małe ubranka, zobaczyć co mamy, a te typowo dziewczęce wystawić na sprzedaż. Boszze tyle kartonów do przejrzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też psychiczne.przygotowujemy się do.przejrzenia worow po Dawidzie,ubranek,zabawek. Mała będzie w starym.pokoju Dawida,trzeba tam.ogarnąć,poprzenosic jego.zabawki,ksiazeczki,g ry itd kupa roboty,której nie znoszę

Jeszcze czeka mni remont naszej sypialni,trzeba.podopinac kilka rzeczy...

[norka93]

Napisane przez folinka

noruś, daj spokój! Ja tam żadnego przymusu nie odczuwam

Obkupiłam trochę córcię na wyprzedażach, zrobiłam porządki w pierwszym poście, więc mogę iść spać z czystym sumieniem


Takie mam jeszcze pytanie, jako że już jest bliżej niż dalej do końca wątku...
Czy byłby ktoś chętny przejąć prowadzenie pierwszego postu?
Jest i było mi niezmiernie miło być Waszą "matką założycielką", ale chciałabym już przekazać władzę, bo mam trochę spraw życiowych do ogarnięcia, a prowadząc pierwszy post sama sobie nie odpuszczę niemal codziennego czynnego bycia na forum. Nigdzie się od Was nie wybieram, ale po prostu chciałabym mieć trochę swobody, że jak np. przez 3 dni tylko z doskoku zajrzę na forum, to nic się nie stanie. Na pewno znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która nam pięknie ten pierwszy post ogarnie!

Uff, to dobrze

Folinko, bardzo chętnie bym Ciebie odciążyła, ale ja ledwo ogarniam facebooka, wizaż dla mnie to już w ogóle czarna magia. Wiem, że Blanka nadawałaby się do tego idealnie, ale jej ni ma..

[

Napisane przez MalaGosia88

I kolejny poranek z bólem gardła i zatkanym nosem, herbata z cytryną i miodem już stygnie w ciągu dnia mam chrypkę, bezbolesną i prawie zero kataru. A w nocy i rano dramat... czy to może być od spływających zatok? Ktoś się zna na chorobach zatok, bo ja nigdy nie leczyłam:/

Gosiu, słyszałaś o zabiegu przebijania zatok? Ponoć nie boli, bo zatoki nie są unerwione, a różnica przed a po, to jak niebo a ziemia.

Napisane przez fitelina

Dziewczyny,

Co myslicie o takiej paczuszce maluszka?
Znalazłam jakąs ulotkę w domu i weszłam na stronkę.
Pudełko do paczuszki służy od razu za łóżko z materacem na pierwsze miesiace (dla tych co mają mało miejsca w domu )
https://paczuszkamaluszka.pl/produkt/paczuszka-maxi/

Pozdrawiam z pracy! jak dobrze, ze juz piątunio

Ja to bym jednak wolała skompletować swoją paczuszke, co byłoby takie no.. moje. Dużo taniej wychodzi?

[folinka]

Dobry!

Napisane przez fitelina

Dziewczyny,

Co myslicie o takiej paczuszce maluszka?
Znalazłam jakąs ulotkę w domu i weszłam na stronkę.
Pudełko do paczuszki służy od razu za łóżko z materacem na pierwsze miesiace (dla tych co mają mało miejsca w domu )
https://paczuszkamaluszka.pl/produkt/paczuszka-maxi/

Pozdrawiam z pracy! jak dobrze, ze juz piątunio

Dziwne.
Zdaje się pomysł ściągnięty gdzieś ze Skandynawii, gdzie takie pudełko DOSTAJE każdy bobas, o ile dobrze pamiętam.

Napisane przez MalaGosia88

Właśnie typowo nie jestem przeziębiona, herbata pomaga mi szybko rano zwalczyć ból gardła. Ale imbiru mam kawałek w domu i może faktycznie z siemieniem lnianym pomogłoby zapobiec jakiejś większej infekcji w tej sytuacji

O rany, strasznie z tym płukaniem myślałam o inhalacjach pod wieczór, może to by puściło, wysmarkałabym się przed spaniem 100 razy i tyle? nie wiesz czy przy zatokach inhalacje są wskazane?

Zdróweczka!

Napisane przez norka93

Uff, to dobrze

Folinko, bardzo chętnie bym Ciebie odciążyła, ale ja ledwo ogarniam facebooka, wizaż dla mnie to już w ogóle czarna magia. Wiem, że Blanka nadawałaby się do tego idealnie, ale jej ni ma..

[Gosiu, słyszałaś o zabiegu przebijania zatok? Ponoć nie boli, bo zatoki nie są unerwione, a różnica przed a po, to jak niebo a ziemia.

[Ja to bym jednak wolała skompletować swoją paczuszke, co byłoby takie no.. moje. Dużo taniej wychodzi?

Nie martw się Na pewno ktoś się znajdzie. Ty masz jeszcze ważną funkcję prowadzącego rozmowy o wyprawce
Coś mi mówi, że są tu już osoby, które to robiły A jak nie, to na pewno takie, które bez problemu to ogarną.

[Radena]

Fitelina,jak dla mnie taniej wyjdzie jak sama to kupisz. Przecież muszą na tym zarobić jakoś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[folinka]

A ja mam sposób na mojego synusia łobuza Znowu wczoraj wieczorem, jak się Wam na niego pożaliłam, to popukał ładnie i wreszcie tak konkretnie jak na 20 tygodniowego syna przystało

Princes, trzymaj się tam i skrobnij czasem do nas

[norka93]

Napisane przez folinka

A ja mam sposób na mojego synusia łobuza Znowu wczoraj wieczorem, jak się Wam na niego pożaliłam, to popukał ładnie i wreszcie tak konkretnie jak na 20 tygodniowego syna przystało

Princes, trzymaj się tam i skrobnij czasem do nas

To cudownie, Folinko! Zlitował się nad Mamusią.

To pacz, żadna się nie przyznaje..

Tak w ogóle Dziewczyny, to ja mam jakies schizy.. Całą noc śniłam o tym, że to jednak chłopiec! Byłam na ultranowoczesnym USG u jakieją kobitki, co miała jakiś laser, który skanował środek i widziałam obraz ze środka począwszy od tchawicy aż po macicę. Inny sen, że mój młodszy brat miał sprzęt USG w telefonie i on jakoś mi USG przez brzuch robił i też ewidentnie był chłopiec i dziwiliśmy sie jak ginekolog mógł stwierdzić inaczej. Durnieję.

[Camelitos]

Napisane przez norka93

To cudownie, Folinko! Zlitował się nad Mamusią.

To pacz, żadna się nie przyznaje..

Tak w ogóle Dziewczyny, to ja mam jakies schizy.. Całą noc śniłam o tym, że to jednak chłopiec! Byłam na ultranowoczesnym USG u jakieją kobitki, co miała jakiś laser, który skanował środek i widziałam obraz ze środka począwszy od tchawicy aż po macicę. Inny sen, że mój młodszy brat miał sprzęt USG w telefonie i on jakoś mi USG przez brzuch robił i też ewidentnie był chłopiec i dziwiliśmy sie jak ginekolog mógł stwierdzić inaczej. Durnieję.

Mnie się też śniło że jednak będę miała synka a mój mąż płakał w tym śnie bo już się nastawil na córkę zawsze się zastanawialiśmy jak to u nas będzie z dziećmi bo nas jest 3 dziewczyn a u niego 3 chłopców ale do środy już nie daleko

Co do 1 strony to może i bym się podjęła ale od poniedziałku wracam do pracy i myślę że wtedy będę tutaj rzadziej zaglądać wydaje mi się że najlepsza osoba byłaby którą już jest na L4

[xXBlankaXx]

Napisane przez norka93

Uff, to dobrze

Folinko, bardzo chętnie bym Ciebie odciążyła, ale ja ledwo ogarniam facebooka, wizaż dla mnie to już w ogóle czarna magia. Wiem, że Blanka nadawałaby się do tego idealnie, ale jej ni ma..

[Gosiu, słyszałaś o zabiegu przebijania zatok? Ponoć nie boli, bo zatoki nie są unerwione, a różnica przed a po, to jak niebo a ziemia.

Ja to bym jednak wolała skompletować swoją paczuszke, co byłoby takie no.. moje. Dużo taniej wychodzi?

Jestem cały czas na straży nie potrafię od was odejść za bardzo się zzylam.

Moze nie będę dyskutować na jakieś tematy konkretne ale jestem na wątku cały czas obecna.

Jak nikt się nie zgłosi, to ja (jeśli oczywiście chcecie) mogę wątek przejąć. Czasu mam dużo, na bieżąco też jestem.
Wątek już jeden na staraczkach prowadziłam, nowość to dla mnie nie jest.

Też mi się śniło dziś, że będę mieć synka,patrzac w a usg nie było wątpliwości.. Chłopak jak w pysk strzelił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez xXBlankaXx

Jestem cały czas na straży nie potrafię od was odejść za bardzo się zzylam.

Moze nie będę dyskutować na jakieś tematy konkretne ale jestem na wątku cały czas obecna.

Jak nikt się nie zgłosi, to ja (jeśli oczywiście chcecie) mogę wątek przejąć. Czasu mam dużo, na bieżąco też jestem.
Wątek już jeden na staraczkach prowadziłam, nowość to dla mnie nie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może wróć do nas na 100% i normalnie pisz? Tematów kontrowersyjnych codziennie nie poruszamy


Ja sobie płukam zatoki i jest trochę lepiej, nos się odetkał. Próbowałam też ogrzewać sobie je termoforem to raz nawet pomogło i wydzielina zaczęła spływać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez asiaczek

To może wróć do nas na 100% i normalnie pisz? Tematów kontrowersyjnych codziennie nie poruszamy


Ja sobie płukam zatoki i jest trochę lepiej, nos się odetkał. Próbowałam też ogrzewać sobie je termoforem to raz nawet pomogło i wydzielina zaczęła spływać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam taki zamiar, o ile jeszcze mnie chcecie
Nawet jak byście poruszaly codziennie, to po prostu ugryze się w język, albo sobie kabel od neta na chwilę odłącze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Napisane przez xXBlankaXx

Mam taki zamiar, o ile jeszcze mnie chcecie
Nawet jak byście poruszaly codziennie, to po prostu ugryze się w język, albo sobie kabel od neta na chwilę odłącze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Moje dziecko.jest obecnie w ułożeniu miednicowym.A Wasze?

Jak mi się okropnie spać chce.Czekam.na.koleżanke, kawa stygnie,może pomoże

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Stefcia co u Ciebie???