Scent Bar IV

[hecate]

Maju - Gratuluje!

[tulipanka]

Maju! Gratulacje!
wiedziałam, że się dostaniesz

[Zuziunia]

Napisane przez burn-it-up

Wygląda na to,że się dostałam.Na UWr na wszystko oprócz chemii biologicznej(na której mi nie zależało).Ale jestem szczęśliwa zaraz się poryczę
Na biologii jestem na liście 30 na 170 miejsc

[martwa papuga]

Napisane przez paolla

Mam nadzieję, że ten foch nie skończył się tragicznie...

E, nie, z tego co wiem nie było nawet stłuczki.
Skończyło się dużą awanturą

Napisane przez burn-it-up

Wygląda na to,że się dostałam.Na UWr na wszystko oprócz chemii biologicznej(na której mi nie zależało).Ale jestem szczęśliwa zaraz się poryczę
Na biologii jestem na liście 30 na 170 miejsc

Pięknie!!! Gratuluję

[burn-it-up]

Napisane przez Margot45

Burn, gratulacje!

Napisane przez mskladaczek

Maju, gratuluje!

Napisane przez bluegirl

Gratuluję.

Napisane przez agaa13

burn super. gratuluje studentko

Napisane przez czarnazuzia1

Maju gratulacje

Witaj studentko biologii

Napisane przez sasia73

Burn, gratulacje!!!

Napisane przez irkax

Gratulacje !!!

Napisane przez paolla

Burn, świetna wiadomość!!!!

radość z dostania się na wymarzony kierunek była jedną z najprzyjemniejszych emocji w moim życiu - do dziś pamiętam to mrowienie w okolicy łokci w podekscytowania, szczęścia i zarazem ulgi (bo wcześniej zaliczyłam kilka porażek rekrutacyjnych).

gratuluję!

Napisane przez dominikaha

Burn, gratuluję Rozumiem Twoją radość, przeżywałam to rok temu, i w tym roku również będę (mam taką nadzieję )

Napisane przez your Angel

Majeczko, OGROMNE gratulacje! Strasznie się cieszę i aż mi się ciepło na sercu zrobiło

Ja kiedy dowiedziałam się, że dostałam się na wymarzony kierunek na świetnej uczelni (i to z pierwszej listy ) tak się ucieszyłam, że myślałam, że umrę z radości Wydzwaniałam do wszystkich przyjaciół i rodziny i prawie im ryczałam w słuchawkę

Odkorkuj szampana i to już! Zaczyna się nowy rozdział w Twoim życiu

Napisane przez vesenka

Maju, gratulacje

Napisane przez hecate

Maju - Gratuluje!

Napisane przez tulipanka

Maju! Gratulacje!
wiedziałam, że się dostaniesz

Napisane przez Zuziunia

Napisane przez martwa papuga

E, nie, z tego co wiem nie było nawet stłuczki.
Skończyło się dużą awanturą

Pięknie!!! Gratuluję

Ale się wzruszyłam .Bardzo mi miło,że taki serdeczny odzew
Siedzę i na przemian ryczę i sie śmieje.Dużo stresu mnie to wszystko kosztowało i dużo nieprzespanych nocy.Cieszę sie strasznie z kilku powodów:po pierwsze że mam to już z głowy,że dostałam się gdziekolwiek,że dostałam sie wszędzie gdzie złożyłam papiery no i że będę miała szansę rozpocząć studia na kierunku,który sobie wymarzyłam.
No i nac pewno też dla tego,ze wreszcie mam już takie prawdziwe,beztroskie wakacje

[joasiak1]

Napisane przez burn-it-up

Ale się wzruszyłam .Bardzo mi miło,że taki serdeczny odzew
Siedzę i na przemian ryczę i sie śmieje.Dużo stresu mnie to wszystko kosztowało i dużo nieprzespanych nocy.Cieszę sie strasznie z kilku powodów:po pierwsze że mam to już z głowy,że dostałam się gdziekolwiek,że dostałam sie wszędzie gdzie złożyłam papiery no i że będę miała szansę rozpocząć studia na kierunku,który sobie wymarzyłam.
No i nac pewno też dla tego,ze wreszcie mam już takie prawdziwe,beztroskie wakacje

Maju, dołączam się do gratulacji

[Sabbath]

Napisane przez burn-it-up

Wygląda na to,że się dostałam.Na UWr na wszystko oprócz chemii biologicznej(na której mi nie zależało).Ale jestem szczęśliwa zaraz się poryczę
Na biologii jestem na liście 30 na 170 miejsc

Wiedziałam.
Po prostu wiedziałam.


Gratulacje!

Napisane przez burn-it-up

Wreszcie mogę wypić super porządnego szampana,którego dostałam na 18-stkę (obiecałam sobie,ze wypiję jak się dostanę na studia)

Wiesz, że ja tez tak zrobiłam?
Na osiemnastkę dostałam flaszkę Dom Perignon, którą wypiłam (nie sama, ale i tak poszło do głowy) w dniu, w którym dowiedziałam się, że zostałam studentką filozofii.

Napisane przez dominikaha

Dobre pytanie Zadam mu przy okazji dzisiejszej rozmowy.

Ciekawa jestem odpowiedzi.

Napisane przez dominikaha

Męskie myślenie

Ałć!

[Zuziunia]

Napisane przez Sabbath

Wiesz, że ja tez tak zrobiłam?
Na osiemnastkę dostałam flaszkę Dom Perignon, którą wypiłam (nie sama, ale i tak poszło do głowy) w dniu, w którym dowiedziałam się, że zostałam studentką filozofii.

Sab to Ty masz filozofie skończoną, nie wiedziałam

[burn-it-up]

Napisane przez joasiak1

Maju, dołączam się do gratulacji

Napisane przez Sabbath

Wiedziałam.
Po prostu wiedziałam.
Gratulacje!
Wiesz, że ja tez tak zrobiłam?
Na osiemnastkę dostałam flaszkę Dom Perignon, którą wypiłam (nie sama, ale i tak poszło do głowy) w dniu, w którym dowiedziałam się, że zostałam studentką filozofii.

Szampana jeszcze nie otworzyłam,jestem zbyt jeszcze rozbiegana ale jak nic zrobie to w najbliższym czasie.
Na filozofię też sie dostałam ale jako,że marzyłam o biologii i nie jestem humanistką typową zwolnię miejsce na liście komuś bardziej potrzebującemu

[Anuschka]

Burn, gra-tu-la-cje ogromne

[madziczka]

Napisane przez agnyska81

Dostałam wiadomość od Madziczki, że jest już tuż prze operacją. Napisała: "Jestem luźna i zrelaksowana. (...) Całusy dla wizażanek i wizażanków "
No to teraz tylko i czekamy szczęśliwego końca.

Agnysko - takie smsy ślę po Głupim Jasiu Hah, jak go dziś przeczytałam, to zdębiałam

Napisane przez Sabbath

No niestety.
edit: za Madzię.

Sabbath -

Napisane przez bluegirl

Trzymam kciuki

Napisane przez Zuziunia

za udaną operację Madzi.

Zuziu- Dziękuję

Napisane przez czarnazuzia1

Napisane przez MoniaK

Oczywiście ja również przyłączam się do trzymania kciuków za Madziczkę

Moniko

Napisane przez Anuschka

I dużo, dużo zdrowia dla Madziczki

Anuschko - dziękuję

Napisane przez Sabbath

Dziewczyny, rozmawiałam z Madziczką.
Była dzielna jak Winnetou i twarda jak Old Shatterhand.
Nie denerwowała się przed zabiegiem, nie maże się po.
W ogóle jest uśmiechnięta jak prawdziwa Madziczka.
Czuje się dobrze, zabieg się udał, jutro po południu wraca do domu.

Sabbath - czy ja w naszej rozmowie byłam trzeźwa? Pamiętam, że dzwoniłam do ciebie po wybudzeniu, pamiętam, że świadomie wybrałam numer, wiem, że rozmawiałam - ale - nie pamiętam, CO ci mówiłam. Mam dziurę w pamięci podobnie jak w przypadku sms-a do Agnyski

Na poważnie - uważam, że Głupi Jaś jest jednym z najfajniejszych leków - człowiek się robi luźny, ma humor, i nawet 3 próby wkłucia mu wenflonu w nogę nie robią na nim żadnego wrażenia

Napisane przez tharoon

Kciuki i za szybkie wyjście Madziczki

Tharoon - dziękuję za kciuki

Napisane przez annmarie

Super

Annmarie - Dziękuję, Kochana

Napisane przez Zuziunia

Uff to dobrze, cieszę się

Napisane przez agaa13

madziczko jestesmy z Toba.

Agnieszko

Napisane przez Aragonte

Uffffffffff

Aragonte - Dziękuję

Napisane przez Aggie125

No to super, że Madziczka już po operacji i że wszystko się udało

Agnieszko - dziękuję

Napisane przez Fenris

Czy Madziczka jest już po?

Fenris - już po Wymęczona, obolała, słaba jak mimoza, ale już po i we własnym domku.

Tezo - dziękuję

Napisane przez bluegirl

Kciuki zbiorowe za Madziczkę pomogły chyba, cieszę się bardzo.

Bluegirl - dziękuję bardzo

Napisane przez _Adelajda_

cudnie ze u Madziczka wszystko Ok

Adelajdo -



Wszystkim dziękuję za pozytywną energię i trzymanie kciuków.

Napisane przez burn-it-up

Wygląda na to,że się dostałam.Na UWr na wszystko oprócz chemii biologicznej(na której mi nie zależało).Ale jestem szczęśliwa zaraz się poryczę
Na biologii jestem na liście 30 na 170 miejsc

GRATULACJE

[Paulinka_S]

Madziczka! witamy z powortem po króciutkiej przerwie

[Sabbath]

Napisane przez Zuziunia

Sab to Ty masz filozofie skończoną, nie wiedziałam

Poza innymi, praktyczniejszymi fachami...

Napisane przez burn-it-up

Szampana jeszcze nie otworzyłam,jestem zbyt jeszcze rozbiegana ale jak nic zrobie to w najbliższym czasie.
Na filozofię też sie dostałam ale jako,że marzyłam o biologii i nie jestem humanistką typową zwolnię miejsce na liście komuś bardziej potrzebującemu

No, ja też w sumie nie otwierałam od razu, tylko nad ranem dopiero, kiedy ściągnęłam do domu.
Pamiętam, że obudziłam mamę jakoś o trzeciej, czy czwartej w nocy i kazałam świętować.
Nawet się nie opierała.

Napisane przez madziczka

Sabbath - czy ja w naszej rozmowie byłam trzeźwa? Pamiętam, że dzwoniłam do ciebie po wybudzeniu, pamiętam, że świadomie wybrałam numer, wiem, że rozmawiałam - ale - nie pamiętam, CO ci mówiłam. Mam dziurę w pamięci podobnie jak w przypadku sms-a do Agnyski

Na poważnie - uważam, że Głupi Jaś jest jednym z najfajniejszych leków - człowiek się robi luźny, ma humor, i nawet 3 próby wkłucia mu wenflonu w nogę nie robią na nim żadnego wrażenia

Madzia!

Nie martw się, podczas rozmowy byłaś tak samo ciepłą i uroczą Madzią, jak zwykle. Bardzo uśmiechniętą uroczą Madzią.

A głupi Jaś jest fenomenalny. Kiedy wybudzili Królewnę zaczęłam rozważać podawanie mu potajemnie głupiego Jasia przed imprezami.

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Poza innymi, praktyczniejszymi fachami...



No, ja też w sumie nie otwierałam od razu, tylko nad ranem dopiero, kiedy ściągnęłam do domu.
Pamiętam, że obudziłam mamę jakoś o trzeciej, czy czwartej w nocy i kazałam świętować.
Nawet się nie opierała.



Madzia!

Nie martw się, podczas rozmowy byłaś tak samo ciepłą i uroczą Madzią, jak zwykle. Bardzo uśmiechniętą uroczą Madzią.

A głupi Jaś jest fenomenalny. Kiedy wybudzili Królewnę zaczęłam rozważać podawanie mu potajemnie głupiego Jasia przed imprezami.

Witaj


A co do Jasia - stwierdziłam, że to cudowny antydepresant Człowiek po zażyciu jest cudownie rozluźniony, pogodny i uśmiechnięty


Czy to jest dostępne bez recepty?

[martwa papuga]

Madziczka! W jednym kawałku!

[madziczka]

Napisane przez martwa papuga

Madziczka! W jednym kawałku!

To prawda - nic mi nie ucięli, wręcz przeciwnie - co nieco wydłużyli

[hecate]

W pracy sie prawie poryczalam ze smiechu (dla odmiany)

- wygral moj facet bilety na koncert... kylie minogue. lol! no przeca ja myslalam, ze padne. Ja i Kylie.


- pod koniec dnia dostaje maila od informatyka, a w nim 'ladnie ci w nowej fryzurze'
pokazuje S. bo sama myslalam, ze skonam. On tez zaczal sie smiac.

Ja przezylam szok taki jak to przeczytalam, ze masakra. No ja, skot stwierdzil oczywiscie, ze dalam mu 'znak' i oboje sie lejemy.

[Zuziunia]

Napisane przez madziczka

Zuziu- Dziękuję

Nie ma za co fajnie że już wróciłaś

Sab to jakie Ty masz jeszcze fachy wyuczone?

[czarnazuzia1]

Madziczka fajnie ze jestes

[Aragonte]

Gratulacje dla nowej studentki biologii! Brawo, Burn!

Napisane przez madziczka

Agnysko - takie smsy ślę po Głupim Jasiu Hah, jak go dziś przeczytałam, to zdębiałam
Na poważnie - uważam, że Głupi Jaś jest jednym z najfajniejszych leków - człowiek się robi luźny, ma humor, i nawet 3 próby wkłucia mu wenflonu w nogę nie robią na nim żadnego wrażenia

Muszę kiedyś wypróbować

Super Cię widzieć Dobrze, że już po

[bluegirl]

Napisane przez madziczka

A co do Jasia - stwierdziłam, że to cudowny antydepresant Człowiek po zażyciu jest cudownie rozluźniony, pogodny i uśmiechnięty

Czy to jest dostępne bez recepty?

Gdyby był dostępny bez recepty, to ja bym zrobiła zapas na cały rok, po jednym na każdy dzień. Albo chociaż na ten tydzień.
Może ma ktoś lewe dojścia?

[dzika truskawa]

Burn, gratulacje!!!

Napisane przez Lea93

muszę sobie jakiś pseudonim teraz wymyślić. Przyczajona Świnka nie brzmi zbyt bohatersko, prawda?

Bardzo bohatersko Nawet taka kreskówka o Superśwince była

Napisane przez dominikaha

On woli problem ominąć niż rozwiązać, co wg mnie jest absurdalne.

Albo niedojrzałe...

Napisane przez Sabbath

Krucjata antytruskawkowa?

Jeszcze nie mam takiej manii prześladowczej
Ale nie wiem, skąd to się bierze, że ludzie znają mnie kilka lat, doskonale znają moje poglądy m. in. w tej kwestii, nie rozmawiamy na ten temat, bo po co, po czym - nigdy z mojej strony - ten temat nagle wypływa. I bywa, że kończy się to zerwaniem znajomości

Napisane przez teza20

Uffff na szczescie powstrzymalem sie z tym zamiarem zapalenia chociazby jednego malego papieroska.

Tak trzymać

Napisane przez Zuziunia

Cos mam nastrój do , wiem z jakiego powodu ale nie chce mi się o tym pisać.

Angel, to Twój kot w awatarze? (chciałabym powiedzieć, że brzydki ten awek okrutnie )

[agnyska81]

Burn - ogromne gratulacje Pozwól, że przyłączę się do

Napisane przez madziczka

Agnysko - takie smsy ślę po Głupim Jasiu Hah, jak go dziś przeczytałam, to zdębiałam

Tak właśnie sobie pomyślałam, że medykamenty już działają SMS był uroczy Witaj z powrotem na Wizażu

Dzień był tak koszmarny, w pracy nie wiem co się dookoła mnie działo, kompletna dezorganizacja, dezorientacja i improwizacja. Oczywiście znowu mi się oberwało, że nie wiem tego czy tamtego. Ech.

Przynajmniej w domu wszystko OK, M. mnie rozerwał i poprawił mi się humor. No i jak już wspomniałam, dostałam wygrany dawno temu prezent

Oby jutro było lepiej

[madziczka]

Napisane przez Zuziunia

Nie ma za co fajnie że już wróciłaś

Ja też się cieszę

Napisane przez czarnazuzia1

Madziczka fajnie ze jestes

Napisane przez Aragonte

Super Cię widzieć Dobrze, że już po

Też za wami tęskniłam. Nie wiem jak będzie, ale przez parę dni będę was odwiedzać rzadziej - słabo się jeszcze czuję

Napisane przez bluegirl

Gdyby był dostępny bez recepty, to ja bym zrobiła zapas na cały rok, po jednym na każdy dzień. Albo chociaż na ten tydzień.
Może ma ktoś lewe dojścia?

To teraz przyznać się - która tu na farmacji albo po?


Agnysko -

[your Angel]

Napisane przez dzika truskawa

Angel, to Twój kot w awatarze? (chciałabym powiedzieć, że brzydki ten awek okrutnie )

Phi...

Kociak nie jest mój, ale troszkę go przypomina Tzn to głupie, zezujące spojrzenie wyrażające totalną wyższość Tylko te oczka powinny być niebieskie

W ogóle nie mam pojęcia do czego pijesz

Madziczko, dobrze że już jesteś

[yoona]

witajcie
nie jestem w stanie nadrobic wątku, ale z tego co widze Maja dostala sie na studia, wielkie gratulacje!

[burn-it-up]

Napisane przez Anuschka

Burn, gra-tu-la-cje ogromne

Napisane przez madziczka

GRATULACJE

Dziękuję .Cieszę się że jesteś z powrotem "wśrod nas"

Napisane przez Sabbath

No, ja też w sumie nie otwierałam od razu, tylko nad ranem dopiero, kiedy ściągnęłam do domu.
Pamiętam, że obudziłam mamę jakoś o trzeciej, czy czwartej w nocy i kazałam świętować.
Nawet się nie opierała.

Dobre świętowanie nie jest złe

Napisane przez Aragonte

Gratulacje dla nowej studentki biologii! Brawo, Burn!

Napisane przez dzika truskawa

Burn, gratulacje!!!

Napisane przez agnyska81

Burn - ogromne gratulacje Pozwól, że przyłączę

Napisane przez yoona

witajcie
nie jestem w stanie nadrobic wątku, ale z tego co widze Maja dostala sie na studia, wielkie gratulacje!

[tharoon]

Burn - gratulacje .

[taka taka]

Burn, cieszę się, gratuluję
ja wiedziałam, że tak będzie

[Aragonte]

Doczytałam z opóźnieniem, więc z opóźnieniem odpisuję

Napisane przez Sabbath

Właśnie powzięłam zamiar, że pierwsze dni września siedzę murem w Katowicach nawet w razie powodzi, epidemii dżumy albo ataku długowłosych nimfomanów.

Świetny powód, żeby zostać
Już się cieszę na spotkanie
Masz ostatniego Tyra? Bo jakby co, to ja już mam

A to żółtym druczkiem... Martwię się dalej, chyba jakieś PW Ci wysmażę, żeby wątku nie zaśmiecać