Panny Młode 2008 cz. III - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-08, 23:57   #1411
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Wy tu mówicie dobranoc, a ja mówię dobry wieczór
1,5 godziny nadrabiałam to co żeście naskrobały

Milibili
trzymaj się cieplutko i udanej zabawy życzę

toverek83
a ty masz za sukienkę. Jak możesz mówić, że ci się nie podoba Sukienka śliczna, ty prześliczna i jest miodzio i nie waż się mówić, myśleć i pisać inaczej
A na pocieszenie gratuluję 25-lecia pożycia małżeńskiego Twoim rodzicom

jeżeli chodzi o soczewki to używam ich od jakiegoś roku i jak dla mnie bomba Oczywiście zakładam w domku okulary, ale jak wychodzę to obowiązkowo soczewki

agunia82 m.a.r.t.a.
lista piosenek i link pewnie się przydadzą nie jednej z nas

niuniuniau
fajna piosenka

brawurkaa
zobaczysz, że ci się uda. Trzymam za to mocno

asiuk
powiadasz, że praca się sama nie zrobi

abrakadabra1981
witaj w PM2008
sukienka boska

Ostatnio ten "mój kochany szanowny przyszły małżonek" (uwielbiam go tak nazywać) powiedział, że nie tylko ja jestem "nawiedzona", bo ileż można gadać o ślubach itp pierdółkach

To się rozpisałam, napisałam co miałam do powiedzenia i życzę Wam dobrej nocki i sama już idę spać, bo czeka mnie jutro dzisiaj rano jak wstanę, rajd po hurtowniach, bo muszę kupić jakieś ozdóbki do kościoła i na samochód, kupić bieliznę ślubną i buty na poprawiny

PS.
no normalnie "święto lasu" - mój 200 post
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 06:32   #1412
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cześć Laski Dopiero dzisiaj w pracy mam chwilkę na wizaż (ale ciii....), wcześniej nie było kiedy.
Cała sobotnia uroczystość udała się na całego, muszę skromnie przyznać, że nigdy nie byłam na lepszym weselu niż własne
Od samego rana oczywiście nerwówka. Fryzura i makijaż wyszły super (fryzurę zresztą już wklejałam). Najlepsze było to, że mój mąż kazał przyjechać do mnie kamerzyście i fotografowi o 14:30, kiedy jeszcze nawet mnie w domu nie było, musieli na mnie czekać a jak przyszłam to i tak było za wcześnie na ubieranie, więc siedziały sobie chłopiny i kawkę popijały
Błogosławieństwo było ok, zakazałam mamie mówić za dużo, więc obyło się bez łez. W kościele o wszystkim zapomniałam, tzn o tym co ma byc po kolei tak jak nas ksiądz uczył. Po dojściu do ołtarza powinniśmy przyklęknąć, ale oczywiście żadne z nas o tym nie pamiętało. Najlepsze było podczas wkładania obrączek, kiedy mój Piotrek zamiast mojej chciał mi włożyć na palec swoją, ksiądz mu szepnął "Nie ta, ta mniejsza" Po wyjsciu z kościoła lało jak z cholera, zapomniałam o gościach zaproszonych tylko na ślub i pobiegłam do samochodu (całe szczęście takich gości nie było wielu). Życzenia były na sali i to był czas w którym się z lekka rozkleiłam, nie wyłam może ale oczy miałam pełne łez. Później już wszystko ok, tylko żołądek ściśnięty miałam jak nie wiem co. Obawiałam się tańców, bo ja taka nie weselna a tu proszę... poradziłam sobie wyśmienicie i nawet wiecie co, stwierdziłam, że ja całkiem umiem tańczyć nieźle mi to wychodzi.
Moje kumpele - wariatki śpiewały mi "jesteś szalona", prawie nic nie jadłam za to alkoholu sporo piłam i bawiłam się jak nigdy, zresztą wszyscy się bawili. Dwóch facetów wyszło z porwanymi spodniami
Następnego dnia dostałam od męża 50 róż na przynajmniej 50 lat wspólnego życia. Jestem przeszczęśliwa również dlatego, że nasze mieszkanie będzie do oddania wcześniej, czyli gdzieś we wrześniu, to dla mnie jak balsam na uszy, bo inaczej najchętniej spałabym cały czas u siebie. Mój teść jest specyficzny i już dziś wiem na 100% ze nigdy się z nim nie dogadam.
Dziewczyny "TEN" dzień jest najpiękniejszy, ale bardzo szybko mija (za szybko). Cieszcie się przygotowaniami i życzę Wam wszystkim, żebyście miały taki ślub i wesele jak ja.
Dziś powinnam mieć zdjęcia to coś tam wrzucę


Buziaki dla wszystkich dziewczyn, które trzymały za mnie kciuki!!!
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 06:57   #1413
katathea
Raczkowanie
 
Avatar katathea
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 156
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Gosia1007 -bardzo miło się czytało , najczęściej w takich opowiadaniach słychać, że czas szybko zleciał czekamy na zdjęcia
katathea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 07:10   #1414
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 411
GG do daget
Smile Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Toverek serdeczne życzonka dla Twoich rodzicieli!!! Jejku to juz ćwierć wieku razem są...

A co do ciekawości mojego Serduszka, to na początku próbował mnie wypytać a jaka będzie, a w jakim kolorze, a z jakimi dodatkami, a fason.... itd. Ale później pogadał z kumplem, u ktorego bylismy na slubie i weselu i ten mu powiedział, żeby się nie dopytywać, że najważniejsze jest zaskoczenie.
Ja tylko zastwosowalam taktyke poznania jego gustu i ogladalismy razem katalogi sukienek... Uwielbia jak mam podkreslona figure (seksownie i uwodzicielsko) i nie znosi tych wszystkich firanek na sukienkach ( tlumaczenie ze to koronka i to dodaje uroku jakos do niego nie dociera)

gosia1007 super relacja, najgorsze jest wlasnie to ze to co super szybko mija.... Czekamy na zdjecia... A wpadka z obraczkami to standard
daget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 07:35   #1415
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cześć słonka!
Jak sie macie dzisiejszego pochmurnego ranka???
Drukarka moja zmarła, razem z moim powerem do robienia zaproszeń...
Tak jak przewidywałam...

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Cześć Laski Dopiero dzisiaj w pracy mam chwilkę na wizaż (ale ciii....), wcześniej nie było kiedy.
Cała sobotnia uroczystość udała się na całego, muszę skromnie przyznać, że nigdy nie byłam na lepszym weselu niż własne
Gosiu kochana!!!
Straszliwie się cieszę, że wszystko sie udało...
Wzruszyłam się naturalnie czytając Twoją relację...
I to bardzo...
Jakaś taka coraz bardziej wrażliwa się robię na takie opowieści...
Ach...

Toverku również życzę rodzicom wszystkiego naj naj naj!!!

Jeśli chodzi o ciekawość ze strony mojego Ukaszka odnośnie sukni....
Trochę mnie denerwuję, że on taki mało ciekawy...
Zdaje mi się, że jego to wcale nie interesuje...

Ale ostatnio również sprawdzałam jego gusta i go wkręcałam, że zamówiłam taką dużą suknię- księżniczkowatą...
Na co on:
Popatrzył na mnie... i powiedział:
Kasiu kochana, my się już chyba troszkę znamy nie???
Wiem, że na 100% nie zamówiłaś takiej sukni, bo źle bys się w niej czuła!!!
Ja na to:
A za chwilkę pokazał mi model który ma nasza marta- rybkę i powiedział:
oooo, zamówiłaś coś takiego!
A mówi się, że to kobiety mają intuicję....
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 07:40   #1416
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
kochanie właśnie pękam ze śmiechu - poważnie nie wiesz???
a bo ja taki osiol....nie wiedzialam
Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Cześć Laski Dopiero dzisiaj w pracy mam chwilkę na wizaż (ale ciii....), wcześniej nie było kiedy.
Cała sobotnia uroczystość udała się na całego, muszę skromnie przyznać, że nigdy nie byłam na lepszym weselu niż własne
Od samego rana oczywiście nerwówka. Fryzura i makijaż wyszły super (fryzurę zresztą już wklejałam). Najlepsze było to, że mój mąż kazał przyjechać do mnie kamerzyście i fotografowi o 14:30, kiedy jeszcze nawet mnie w domu nie było, musieli na mnie czekać a jak przyszłam to i tak było za wcześnie na ubieranie, więc siedziały sobie chłopiny i kawkę popijały
Błogosławieństwo było ok, zakazałam mamie mówić za dużo, więc obyło się bez łez. W kościele o wszystkim zapomniałam, tzn o tym co ma byc po kolei tak jak nas ksiądz uczył. Po dojściu do ołtarza powinniśmy przyklęknąć, ale oczywiście żadne z nas o tym nie pamiętało. Najlepsze było podczas wkładania obrączek, kiedy mój Piotrek zamiast mojej chciał mi włożyć na palec swoją, ksiądz mu szepnął "Nie ta, ta mniejsza" Po wyjsciu z kościoła lało jak z cholera, zapomniałam o gościach zaproszonych tylko na ślub i pobiegłam do samochodu (całe szczęście takich gości nie było wielu). Życzenia były na sali i to był czas w którym się z lekka rozkleiłam, nie wyłam może ale oczy miałam pełne łez. Później już wszystko ok, tylko żołądek ściśnięty miałam jak nie wiem co. Obawiałam się tańców, bo ja taka nie weselna a tu proszę... poradziłam sobie wyśmienicie i nawet wiecie co, stwierdziłam, że ja całkiem umiem tańczyć nieźle mi to wychodzi.
Moje kumpele - wariatki śpiewały mi "jesteś szalona", prawie nic nie jadłam za to alkoholu sporo piłam i bawiłam się jak nigdy, zresztą wszyscy się bawili. Dwóch facetów wyszło z porwanymi spodniami
Następnego dnia dostałam od męża 50 róż na przynajmniej 50 lat wspólnego życia. Jestem przeszczęśliwa również dlatego, że nasze mieszkanie będzie do oddania wcześniej, czyli gdzieś we wrześniu, to dla mnie jak balsam na uszy, bo inaczej najchętniej spałabym cały czas u siebie. Mój teść jest specyficzny i już dziś wiem na 100% ze nigdy się z nim nie dogadam.
Dziewczyny "TEN" dzień jest najpiękniejszy, ale bardzo szybko mija (za szybko). Cieszcie się przygotowaniami i życzę Wam wszystkim, żebyście miały taki ślub i wesele jak ja.
Dziś powinnam mieć zdjęcia to coś tam wrzucę


Buziaki dla wszystkich dziewczyn, które trzymały za mnie kciuki!!!
gosiu wspaniale ze wszytsko sie udalo a te 50roz po slubie to szok!!!!wspanialy ten Twoj maza powiedz co bylo na 1 taniec????jestem bardzo ciekawa zdjec bo Twoja probna fryzurke wkleilam sobie zeby pokazac fryzjerce na probnej.
a teraz-dzisiaj jak Wam pisalam 25 lecie malzenstwa moich rodzicow...zamowilam kosz z 25 rozami kupilam szampana...bo szczerze Wam powiem ze na dzien dzisiejszy tylko na to mnie bylo stac.Przykro mi ze nie moge ich wyslac na jakis urlop ale obiecalysmy sobie z siostra ze jak tylko doczekamy to przyszly rok bedzie dla rodzicow wynagrodzeniem tych 25 lat.Tato jak zwykle pewnie nie bedzie pamietal ale mama juz wczorakj zapowiedziala ze nie chce zadnych niespodzianek bo jej serce peknie
Dzisiaj za jakies 2 ghodzinki ruszamy z Tomkiem w poszukiwaniu butow do slubu dla NIego...POwiedzialam mu wczoraj ze nie bedziemy chodzic po sklepach z ciuchami tylko poswiecamy czas dla butow...a on zrobil taka mine:nie chcial uwierzyc ze zakpuy beda poswiecone tylko jego osobie.....
dziewczyny nie wiem czy pamietacie jak pisalam ze moja siostra jest w usa i nie bedzie jej na slubie...ale przynajmniej mam jedna dobra wiadomosc 13 czerwca wziela slub cywilny i teraz stara sie o zielona karte wiec na wiosne jak doczekamy zobacze ja w koncuale to nie wszytsko.Dwa tygodnie temu jej maz przylecial do POlski-jest z Sanoka a my z okolic Jasla.I odwiedzil Nas.Rodzice widzieli go pierwszy raz sa zadowoleni zwlaszcza mama.Niech sie i mojej siorze uklada.
A teraz spadam czytac dalej co piszecie
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 07:44   #1417
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Hehe No widzisz
My z Kamilem mieliśmy inne gusta ale przez lata związku oboje sie zmieniliśmy Ja lubię skromne ubranka, płaskie buty ale jednak czasem lubię teraz zaszaleć. Mi sie podobało jak robiłam rekonesans w szafie i wyciągnęłam z niej szarą spódniczkę. Kamil stwierdził że mimo że szara to piękna....hehe 2 lata wcześniej sam mi ja kupił
Teraz mimo wszystko trochę się obawiam czy mu się spodobam... Mam nadzieję że nie zrobi takiej miny: bo ja chyba zrobię tak:


M.a.r.t.a polskie morze lubię i owszem ale jestem tam strasznie często... Moi przyszli rodzice wynajmują pokoje w Międzyzdrojach
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 07:55   #1418
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Hehe No widzisz
My z Kamilem mieliśmy inne gusta ale przez lata związku oboje sie zmieniliśmy Ja lubię skromne ubranka, płaskie buty ale jednak czasem lubię teraz zaszaleć. Mi sie podobało jak robiłam rekonesans w szafie i wyciągnęłam z niej szarą spódniczkę. Kamil stwierdził że mimo że szara to piękna....hehe 2 lata wcześniej sam mi ja kupił
Teraz mimo wszystko trochę się obawiam czy mu się spodobam... Mam nadzieję że nie zrobi takiej miny: bo ja chyba zrobię tak:


M.a.r.t.a polskie morze lubię i owszem ale jestem tam strasznie często... Moi przyszli rodzice wynajmują pokoje w Międzyzdrojach
u mnie z suknia bylo tak jak chyba nie powinno byc...Otoz caly czas jezdzilam z kolezanka i mama szukac suknia az pewnego razu Tomek powiedzial zeby pojechac do Krosna po zaproszenia(ktorych i tak tam nie kupilismy).Noi weszlismy do jakiejs nowo otwartej galerii i tam byly suknie slubne.Wiec zaczelam cos tam mierzyc i to przy NIm i wlasnie przy Tomku wybrtalam te suknie...Widzial mnei w niej ale nie widzial z dodatkami.Powiedzial mi wczoraj ze efekt koncowy i tak bedzie nalezal tylko do niego bowiem wie ze jeszzcze dojdzie fryzura makijaz welon bizuteria i cala masa tych dodatkow.Pocieszyl mnie i wiem ze chocciaz dla Niego bede wygladac wyjatkowo.Nie jest zle....
izazusia a moj Tomus nie byl nigdy nad polskim morzem a ja bylam do znudzenia i w przyslzym roku tam wybierzemy sie wlasnie na urlop....
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:03   #1419
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Dziękuję dziewuszki))
Co do sukni to moja jest taka brudna, że szok. Już sobie wyobrażam miny babek z salonu moja kaucja prawdopodobnie przepadła, ale co tam, warto było) Od pierwszej tańczyłam boso, odbiłam sobie nogi.
Toverku dobra z Ciebie córa, tez taka jestem, bardzo zzyta z rodzicami i też kupiłabym im wszystko, aby tylko było mnie na to stać.
Na pierwszy taniec miałam "All my life" KCI&JOJO
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:08   #1420
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewuszki))
Co do sukni to moja jest taka brudna, że szok. Już sobie wyobrażam miny babek z salonu moja kaucja prawdopodobnie przepadła, ale co tam, warto było) Od pierwszej tańczyłam boso, odbiłam sobie nogi.
Toverku dobra z Ciebie córa, tez taka jestem, bardzo zzyta z rodzicami i też kupiłabym im wszystko, aby tylko było mnie na to stać.
Na pierwszy taniec miałam "All my life" KCI&JOJO
pamietam taka sytuacje-mierze suknie w jednym salonie w Jasle,wchodzi malzenstwo i dziewczyna mowi ja przyszlam oddac suknie(bo w tym salonie jest mozliwosc wypozyczenia za 500zl).I zrobila sie czerwona na buzi i mowi:ale ja przepraszam bardzo bo suknia jest bardzo brudna.....A pan ktory prowadzi salon mowi:tak?????????to znaczy ze wesele sie udalo!!!Dziewczynie szczeka opadla....
Gosia a na ilu cm obcasie mialas buciki ze mialas ich juz dosc o 1???Ale swoja droga nie ma sie co dziwic...Jak sie bawic to sie bawic
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:13   #1421
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Toverku żadnym osiołem nie jesteś!!!


Kurczę Gocha!! Dawaj te fotki, bo jajko zaraz zniosę!!!!
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-09, 08:17   #1422
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Toverku żadnym osiołem nie jesteś!!!


Kurczę Gocha!! Dawaj te fotki, bo jajko zaraz zniosę!!!!
ja juz wlasciwie znioslam
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:17   #1423
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
jeżeli chodzi o soczewki to używam ich od jakiegoś roku i jak dla mnie bomba Oczywiście zakładam w domku okulary, ale jak wychodzę to obowiązkowo soczewki
a ja muszę na swoje poczekać , przez astygmatyzm na jednym oku
Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Cześć Laski Dopiero dzisiaj w pracy mam chwilkę na wizaż (ale ciii....), wcześniej nie było kiedy.
Cała sobotnia uroczystość udała się na całego, muszę skromnie przyznać, że nigdy nie byłam na lepszym weselu niż własne
Od samego rana oczywiście nerwówka. Fryzura i makijaż wyszły super (fryzurę zresztą już wklejałam). Najlepsze było to, że mój mąż kazał przyjechać do mnie kamerzyście i fotografowi o 14:30, kiedy jeszcze nawet mnie w domu nie było, musieli na mnie czekać a jak przyszłam to i tak było za wcześnie na ubieranie, więc siedziały sobie chłopiny i kawkę popijały
Błogosławieństwo było ok, zakazałam mamie mówić za dużo, więc obyło się bez łez. W kościele o wszystkim zapomniałam, tzn o tym co ma byc po kolei tak jak nas ksiądz uczył. Po dojściu do ołtarza powinniśmy przyklęknąć, ale oczywiście żadne z nas o tym nie pamiętało. Najlepsze było podczas wkładania obrączek, kiedy mój Piotrek zamiast mojej chciał mi włożyć na palec swoją, ksiądz mu szepnął "Nie ta, ta mniejsza" Po wyjsciu z kościoła lało jak z cholera, zapomniałam o gościach zaproszonych tylko na ślub i pobiegłam do samochodu (całe szczęście takich gości nie było wielu). Życzenia były na sali i to był czas w którym się z lekka rozkleiłam, nie wyłam może ale oczy miałam pełne łez. Później już wszystko ok, tylko żołądek ściśnięty miałam jak nie wiem co. Obawiałam się tańców, bo ja taka nie weselna a tu proszę... poradziłam sobie wyśmienicie i nawet wiecie co, stwierdziłam, że ja całkiem umiem tańczyć nieźle mi to wychodzi.
Moje kumpele - wariatki śpiewały mi "jesteś szalona", prawie nic nie jadłam za to alkoholu sporo piłam i bawiłam się jak nigdy, zresztą wszyscy się bawili. Dwóch facetów wyszło z porwanymi spodniami
Następnego dnia dostałam od męża 50 róż na przynajmniej 50 lat wspólnego życia. Jestem przeszczęśliwa również dlatego, że nasze mieszkanie będzie do oddania wcześniej, czyli gdzieś we wrześniu, to dla mnie jak balsam na uszy, bo inaczej najchętniej spałabym cały czas u siebie. Mój teść jest specyficzny i już dziś wiem na 100% ze nigdy się z nim nie dogadam.
Dziewczyny "TEN" dzień jest najpiękniejszy, ale bardzo szybko mija (za szybko). Cieszcie się przygotowaniami i życzę Wam wszystkim, żebyście miały taki ślub i wesele jak ja.
Dziś powinnam mieć zdjęcia to coś tam wrzucę


Buziaki dla wszystkich dziewczyn, które trzymały za mnie kciuki!!!
Gosiu serdeczne gratulacje:cm ok:
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:18   #1424
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

hehe Kasieńka twoje ostatnie zdanie jest ekstra- takie typowo drobiarskie
Scenariusz
scena pierwsza: dostojna kwoka kasieńka 1985 odzywa się donośnym głosem do kurczaka Gosi:
- "Kurczę Gocha!! Dawaj te fotki, bo jajko zaraz zniosę!!!!"

Gosik żeby nie było ja też czekam na Twoje fotki
A z tymi różami to Twój mąż się postarał. Gratuluję pomysłowości!!!
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:22   #1425
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
hehe Kasieńka twoje ostatnie zdanie jest ekstra- takie typowo drobiarskie
Scenariusz
scena pierwsza: dostojna kwoka kasieńka 1985 odzywa się donośnym głosem do kurczaka Gosi:
- "Kurczę Gocha!! Dawaj te fotki, bo jajko zaraz zniosę!!!!"

Gosik żeby nie było ja też czekam na Twoje fotki
A z tymi różami to Twój mąż się postarał. Gratuluję pomysłowości!!!



ko ko ko ko ko ko ko ko ko ko ko ko



<Dzięki za tą dostojność :P>

Achhhhh... pozazdrościć takiego mężulka, który wpadłby na tak wspaniały pomysł....

Muszę Ukaszka przysłać na to forum
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!

Edytowane przez kasienka1985
Czas edycji: 2008-07-09 o 08:23 Powód: Skleroza- to wszystko przez Izorka :P
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:24   #1426
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość

Achhhhh... pozazdrościć takiego mężulka, który wpadłby na tak wspaniały pomysł....

Muszę Ukaszka przysłać na to forum
hihihi to samo pomyślałam o moim TŻcie, jakoś delikatnie muszę mu to podpowiedzieć

Kasieńko fajną masz gitarę na zdjęciu na nk
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:27   #1427
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
hehe Kasieńka twoje ostatnie zdanie jest ekstra- takie typowo drobiarskie
Scenariusz
scena pierwsza: dostojna kwoka kasieńka 1985 odzywa się donośnym głosem do kurczaka Gosi:
- "Kurczę Gocha!! Dawaj te fotki, bo jajko zaraz zniosę!!!!"

Gosik żeby nie było ja też czekam na Twoje fotki
A z tymi różami to Twój mąż się postarał. Gratuluję pomysłowości!!!
szalo ne kwoki
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:27   #1428
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kina2807 Pokaż wiadomość
hihihi to samo pomyślałam o moim TŻcie, jakoś delikatnie muszę mu to podpowiedzieć

Kasieńko fajną masz gitarę na zdjęciu na nk
hehehehehehheh, no nieee???
Widać, że było szaleństwo...
A, że on ma takie długie giczochy- to się nadały na gitarę!

A co do tego bukietu...
To ja takich wymuszonych niespodzianek nie lubię...
Zerowa przyjemność...
Ja to bym chciała żeby on tak sam z siebie... <nie mam na co liczyć>
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:30   #1429
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
hehehehehehheh, no nieee???
Widać, że było szaleństwo...
A, że on ma takie długie giczochy- to się nadały na gitarę!

A co do tego bukietu...
To ja takich wymuszonych niespodzianek nie lubię...
Zerowa przyjemność...
Ja to bym chciała żeby on tak sam z siebie... <nie mam na co liczyć>
Oj w moim przypadku to tez byloby wymuszenie...Tomek jakis taki niedomyslny jest.....A na wizaz go nie wpuszzce bo to moje jedyne oderwanie sie od rzeczywistosci...Wiem na 100 procent ze sam nie wpadnie na taki pomysl...Musze sie zbierac bo zaraz po mnie przyjedzie a ja w pidzamie
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-09, 08:33   #1430
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Ja to bym chciała żeby on tak sam z siebie... <nie mam na co liczyć>
ja też, ale mój niestety bardziej praktyczny jest niż romantyczny, chociaż i takie momenty mu się zdarzają, ale wtedy to normalnie w ciężkim szoku jestem
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:36   #1431
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

dziewczynki a ja mam takie pytanie:Wasi mezczyzni najpierw kupowali buty czy garnitur???Bo Tomek sie uparl ze najpierw buty....
p.s.a propo kurek,kwoczek-to pytanie jest podobne do ,,Co bylo pierwsze kogut czy kura???????
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:39   #1432
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cześć, dziewczynki!

Cytat:
Napisane przez abrakadabra1981 Pokaż wiadomość
Witam, chciałabym sie przywitać i zgłosić datę ślubu: 4 października 2008 r.
Właśnie dziś kupiłam sukienkę.... Uczucia mam mieszane, bo w sumie mało chodziłam, ale myślę że jest dość ładna. Jeszcze kupa spraw do załatwienia przed nami... najważniejsze-wysłać w końcu zaproszenia! Pozdrawiam
Witam kolejną październikową Pannę Młodą! Ja też wybrałam ten piękny miesiąc, ale ślubować będę dwa tygodnie po Tobie Dużo macie do załatwienia?

Suknia bardzo ładna

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
monai a ja marzę o Turcji pójśc na aki prawdziwy targ, z workami pełnymi przypraw, z nawołującymi sprzedawcami.....
choć Chorwacja też piękna na Twoich fotkach



powodzenia z pracą i zaproszonkami.
Dziekuję

Byłam w Turcji 5 lat temu, na przełomie sierpnia i września Gorąco jak w piekle! Wysiedliśmy z samolotu ok. godziny 22 i od razu mi szczęka opadła, że może być taki upał o tak poźnej porze. Dodatkowo dochodzi wysoka wilgotność powietrza - bez klimy w hotelu nie wyobrażam sobie funkcjonowania w tym kraju Wspomnienia jednak mam świetne
W Chorwacji byłam po raz pierwszy 6 lat temu. na obozie młodzieżowym. Z tego wyjazdu najmocniej utkwiły mi w głowie Plitvickie Jeziora - cudo! Drugi raz w Ch. byłam 2 lata temu (w Breli). Krajobrazy przepiękne, pogoda bardzo przyjemna - gorąco, ale do wytrzymania. Z pewnością jeszcze kiedyś tam wrócę

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Kurczę dziewczyno, nie przesadzaj!!!!!
Nie wierzę, że Twój facet będzie przetrząsał historię w komputerze żeby zobaczyć Twoją sukienkę?
Musiałby nie być do końca normalny...
Zwłaszcza próbując przebrnąć przez nasze kilkunastostronicowe wypociny

Cytat:
Napisane przez abrakadabra1981 Pokaż wiadomość
ps. a co do TŻ, jak wasi reagowali na wieść o zakupie sukienki? Ciekawi byli i chcieli Was zobaczyć?
Mój T. dowiedział się, że zamówiłam sukienkę, całkiem przypadkiem. Jedna znajoma wychodzi za mąż we wrześniu, wiec troche sobie pogadałyśmy. Powiedziałam jej, jaką sukienkę kupiłam (chciała wiedzieć, żeby nie zamówić przypadkiem tej samej ). Przychodzimy raz do naszej ulubionej knajpy, gdzie zawsze się spotykamy ze znajomymi. Nawet nie usiadłam, a dziewczyna brata mojego T. wyskakuje (na cały lokal): "Asiu, słyszałam, że zamówiłaś kieckę!" Wściekłam się, jak nie wiem. T. zainteresowany zaczął się dopytywać, czy to prawda. Na szczęście nie pytał o kolor, krój itp. Zna tylko cenę

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
A ja dziś po powrocie poszłam spać,chyba zeszło ze mnie napięcie. Praca oddana zrecenzowana( hehe z dopiskiem- mozliwość publikacji) papierki pozałatwiane...
Jutro rano zaczynam generalne porządki chałupy, no i mam zajęcia z uczennicą- przygotowuje sie do studiów- swoją drogą podziwiam aby w wakacje się uczyć
To świetnie, że pracę masz już po recenzji, zresztą z adnotacją o publikacji

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
http://allegro.pl/item395326335_k_i_..._34_do_50.html
to link dla katey humanistki moja suknia bedzie miała taki dekolt
Połówka cząsteczki benzenu - dobre!

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
asiuk
powiadasz, że praca się sama nie zrobi
Trochę jednak wczoraj posiedziałam, bo burzy jednak nie było, choć się groźnie zapowiadało. Mam spotkanie z promotorem w czwartek. Dziś mało co zrobię, a jutro tym bardziej, no ale nic. Powoli do przodu

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Cześć Laski Dopiero dzisiaj w pracy mam chwilkę na wizaż (ale ciii....), wcześniej nie było kiedy.
Cała sobotnia uroczystość udała się na całego, muszę skromnie przyznać, że nigdy nie byłam na lepszym weselu niż własne
Od samego rana oczywiście nerwówka. Fryzura i makijaż wyszły super (fryzurę zresztą już wklejałam). Najlepsze było to, że mój mąż kazał przyjechać do mnie kamerzyście i fotografowi o 14:30, kiedy jeszcze nawet mnie w domu nie było, musieli na mnie czekać a jak przyszłam to i tak było za wcześnie na ubieranie, więc siedziały sobie chłopiny i kawkę popijały
Błogosławieństwo było ok, zakazałam mamie mówić za dużo, więc obyło się bez łez. W kościele o wszystkim zapomniałam, tzn o tym co ma byc po kolei tak jak nas ksiądz uczył. Po dojściu do ołtarza powinniśmy przyklęknąć, ale oczywiście żadne z nas o tym nie pamiętało. Najlepsze było podczas wkładania obrączek, kiedy mój Piotrek zamiast mojej chciał mi włożyć na palec swoją, ksiądz mu szepnął "Nie ta, ta mniejsza" Po wyjsciu z kościoła lało jak z cholera, zapomniałam o gościach zaproszonych tylko na ślub i pobiegłam do samochodu (całe szczęście takich gości nie było wielu). Życzenia były na sali i to był czas w którym się z lekka rozkleiłam, nie wyłam może ale oczy miałam pełne łez. Później już wszystko ok, tylko żołądek ściśnięty miałam jak nie wiem co. Obawiałam się tańców, bo ja taka nie weselna a tu proszę... poradziłam sobie wyśmienicie i nawet wiecie co, stwierdziłam, że ja całkiem umiem tańczyć nieźle mi to wychodzi.
Moje kumpele - wariatki śpiewały mi "jesteś szalona", prawie nic nie jadłam za to alkoholu sporo piłam i bawiłam się jak nigdy, zresztą wszyscy się bawili. Dwóch facetów wyszło z porwanymi spodniami
Następnego dnia dostałam od męża 50 róż na przynajmniej 50 lat wspólnego życia. Jestem przeszczęśliwa również dlatego, że nasze mieszkanie będzie do oddania wcześniej, czyli gdzieś we wrześniu, to dla mnie jak balsam na uszy, bo inaczej najchętniej spałabym cały czas u siebie. Mój teść jest specyficzny i już dziś wiem na 100% ze nigdy się z nim nie dogadam.
Dziewczyny "TEN" dzień jest najpiękniejszy, ale bardzo szybko mija (za szybko). Cieszcie się przygotowaniami i życzę Wam wszystkim, żebyście miały taki ślub i wesele jak ja.
Dziś powinnam mieć zdjęcia to coś tam wrzucę


Buziaki dla wszystkich dziewczyn, które trzymały za mnie kciuki!!!
Kochana, wiedziałam, że super wszystko się uda. Te 50 róż...
Ja się najbardziej boję właśnie nakładania obrączek. Łapy mi się trzęsą

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Ale ostatnio również sprawdzałam jego gusta i go wkręcałam, że zamówiłam taką dużą suknię- księżniczkowatą...
Na co on:
Popatrzył na mnie... i powiedział:
Kasiu kochana, my się już chyba troszkę znamy nie???
Wiem, że na 100% nie zamówiłaś takiej sukni, bo źle bys się w niej czuła!!!
Ja na to:
A za chwilkę pokazał mi model który ma nasza marta- rybkę i powiedział:
oooo, zamówiłaś coś takiego!
A mówi się, że to kobiety mają intuicję....
Niezły ten Twój Ukaszek

Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
a teraz-dzisiaj jak Wam pisalam 25 lecie malzenstwa moich rodzicow...zamowilam kosz z 25 rozami kupilam szampana...bo szczerze Wam powiem ze na dzien dzisiejszy tylko na to mnie bylo stac.Przykro mi ze nie moge ich wyslac na jakis urlop ale obiecalysmy sobie z siostra ze jak tylko doczekamy to przyszly rok bedzie dla rodzicow wynagrodzeniem tych 25 lat.Tato jak zwykle pewnie nie bedzie pamietal ale mama juz wczorakj zapowiedziala ze nie chce zadnych niespodzianek bo jej serce peknie
Moi rodzice obchodzili niedawno 34-lecie małżeństwa Pojechali z tej okazji do Bratysławy, na kilka dni. My z siostrą nigdy nic nie kupujemy im na ten dzień - moja mama ma urodziny wsobotę i mam ogromny dylemat, co jej kupić, więc im więcej okazji do dawania prezentów, tym gorzej dla mnie
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:41   #1433
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Cześć Laski Dopiero dzisiaj w pracy mam chwilkę na wizaż (ale ciii....), wcześniej nie było kiedy.
Cała sobotnia uroczystość udała się na całego, muszę skromnie przyznać, że nigdy nie byłam na lepszym weselu niż własne
Od samego rana oczywiście nerwówka. Fryzura i makijaż wyszły super (fryzurę zresztą już wklejałam). Najlepsze było to, że mój mąż kazał przyjechać do mnie kamerzyście i fotografowi o 14:30, kiedy jeszcze nawet mnie w domu nie było, musieli na mnie czekać a jak przyszłam to i tak było za wcześnie na ubieranie, więc siedziały sobie chłopiny i kawkę popijały
Błogosławieństwo było ok, zakazałam mamie mówić za dużo, więc obyło się bez łez. W kościele o wszystkim zapomniałam, tzn o tym co ma byc po kolei tak jak nas ksiądz uczył. Po dojściu do ołtarza powinniśmy przyklęknąć, ale oczywiście żadne z nas o tym nie pamiętało. Najlepsze było podczas wkładania obrączek, kiedy mój Piotrek zamiast mojej chciał mi włożyć na palec swoją, ksiądz mu szepnął "Nie ta, ta mniejsza" Po wyjsciu z kościoła lało jak z cholera, zapomniałam o gościach zaproszonych tylko na ślub i pobiegłam do samochodu (całe szczęście takich gości nie było wielu). Życzenia były na sali i to był czas w którym się z lekka rozkleiłam, nie wyłam może ale oczy miałam pełne łez. Później już wszystko ok, tylko żołądek ściśnięty miałam jak nie wiem co. Obawiałam się tańców, bo ja taka nie weselna a tu proszę... poradziłam sobie wyśmienicie i nawet wiecie co, stwierdziłam, że ja całkiem umiem tańczyć nieźle mi to wychodzi.
Moje kumpele - wariatki śpiewały mi "jesteś szalona", prawie nic nie jadłam za to alkoholu sporo piłam i bawiłam się jak nigdy, zresztą wszyscy się bawili. Dwóch facetów wyszło z porwanymi spodniami
Następnego dnia dostałam od męża 50 róż na przynajmniej 50 lat wspólnego życia. Jestem przeszczęśliwa również dlatego, że nasze mieszkanie będzie do oddania wcześniej, czyli gdzieś we wrześniu, to dla mnie jak balsam na uszy, bo inaczej najchętniej spałabym cały czas u siebie. Mój teść jest specyficzny i już dziś wiem na 100% ze nigdy się z nim nie dogadam.
Dziewczyny "TEN" dzień jest najpiękniejszy, ale bardzo szybko mija (za szybko). Cieszcie się przygotowaniami i życzę Wam wszystkim, żebyście miały taki ślub i wesele jak ja.
Dziś powinnam mieć zdjęcia to coś tam wrzucę


Buziaki dla wszystkich dziewczyn, które trzymały za mnie kciuki!!!
Gosia no jak tak czytam ten Twój opis to mam ochotę wziąć ten ślub już jutro, nie chcę dłużej czekać Super kochana że mieliście taką świetną zabawę Wypada tylko zyczyć takiego ślubu i wesela każdej PM Buziaki gorące

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Toverek serdeczne życzonka dla Twoich rodzicieli!!! Jejku to juz ćwierć wieku razem są...

A co do ciekawości mojego Serduszka, to na początku próbował mnie wypytać a jaka będzie, a w jakim kolorze, a z jakimi dodatkami, a fason.... itd. Ale później pogadał z kumplem, u ktorego bylismy na slubie i weselu i ten mu powiedział, żeby się nie dopytywać, że najważniejsze jest zaskoczenie.
Ja tylko zastwosowalam taktyke poznania jego gustu i ogladalismy razem katalogi sukienek... Uwielbia jak mam podkreslona figure (seksownie i uwodzicielsko) i nie znosi tych wszystkich firanek na sukienkach ( tlumaczenie ze to koronka i to dodaje uroku jakos do niego nie dociera)

gosia1007 super relacja, najgorsze jest wlasnie to ze to co super szybko mija.... Czekamy na zdjecia... A wpadka z obraczkami to standard
Ja mojego TŻ też kiedyś wypytywałam. Pokazywałam mu rybki, ale on stwierdził, że jak na ślub to chyba lepsza taka troszkę bardziej rozłożysta. Jak on to stwierdził- to jedyna okazja żeby taką włożyć i chciałbym Cię w takiej zobaczyć. No i rybki nie ma, ale ja i tak w sumie jestem za chuda do rybek

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość

Ale ostatnio również sprawdzałam jego gusta i go wkręcałam, że zamówiłam taką dużą suknię- księżniczkowatą...
Na co on:
Popatrzył na mnie... i powiedział:
Kasiu kochana, my się już chyba troszkę znamy nie???
Wiem, że na 100% nie zamówiłaś takiej sukni, bo źle bys się w niej czuła!!!
Ja na to:
A za chwilkę pokazał mi model który ma nasza marta- rybkę i powiedział:
oooo, zamówiłaś coś takiego!
A mówi się, że to kobiety mają intuicję....
To jak widać Uki zna Cię na wylot. Mojemu intuicji niestety często brak. Czasem to się dziwie że po 5,5 latach razem niektórych rzeczy nie wbił sobie do główki, no ale w końcu to facet, wszystko trzeba zawsze wprost bo inaczej nic się nie domyśli

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Teraz mimo wszystko trochę się obawiam czy mu się spodobam... Mam nadzieję że nie zrobi takiej miny: bo ja chyba zrobię tak:
Kochana proszę mi tu takich głupot nie wypisywać bo... Ja jakoś jestem święcie przekonana że na Twój widok najpierw zrobi tak: a zaraz potem tak: Zresztą sama się przekonasz że będzie jak mówię

A ja zmykam do urzędu po papierki
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-09, 08:43   #1434
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

asiuk ja ostatnio moje mamie na urodziny podarowalam kwiaty i byla prze szczesliwa...tez juz wyczerpaalam wszelkie pomysly na prezenty...nawet Tomek dostal ode mne w tym roku skarpetki....nei wiem nawet skad mi taki pomysl przyszedl do glowy..
asiuk czy Ty slubujesz 25 pazdziernika???
p.s.odezwe sie po powrocie z zakupow T. przyjechal

Edytowane przez toverek83
Czas edycji: 2008-07-09 o 08:44 Powód: nalot TZ
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:45   #1435
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kina2807 Pokaż wiadomość
ja też, ale mój niestety bardziej praktyczny jest niż romantyczny, chociaż i takie momenty mu się zdarzają, ale wtedy to normalnie w ciężkim szoku jestem
No to zazdroszczę...
Mnie Łukasz czasem zaskakuje jak przywiezie mi np. malinki, albo arbuzika mi kupi...
Czasem <choć już dawno tak nie było> kupi mi kwiatuszka tak bez okazji...
Kiedyś częściej tak robił
Teraz jesteśmy ciągle zabiegani i on nie mysli o takich rzeczach... a szkoda

Edytowane przez toverek83
Czas edycji: Dzisiaj o 09:44. Powód: nalot TZ

Popłakałam się z tego nalotu
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!

Edytowane przez kasienka1985
Czas edycji: 2008-07-09 o 08:51 Powód: Tym razem przez Toverka :*
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:49   #1436
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Najlepsza była mina pani w sklepie jak jej powiedziałam jaki chcę mieć dekolt Ale koleżanki ze studiów od razu załapały Ciekawe skąd te rozbieżności

Asiuk powodzeniau Promotora. Wielki szacunek dla Ciebie!! Architektura: dla mnie o wiele trudniejsza niż medycyna i prawo, niz jakikolwiek kierunek na polibudzie. Bo oprócz lotnego umysłu trzeba mieć talent!!!

Mój Kamil jest romantykiem i czasem odpala jakieś niespodzianki. Najbardziej mi utkwiło jak byłam u niego w M-jach w walentynki. Ja sobie spałam on na 7 szedł do pracy. Dał mi buzi i poszedł. Za jakies połtorej godziny przychodzi z powrotem z wielkim bukietem. Hehe już wcześniej wziął sobie na ten dzień wolne , a zebym nic nie podejrzewała godzinę siedział u babci aż otworzą kwiaciarnie

szczerze powiedziawszy to ja jestem jakaś mało romantyczna. Nie lubię kolacji przy świecach bo lubię widzieć co jem, zamiast kwiatów wolę dostawać kartki...coś co mi bedzie przypominało daną chwilę.
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:53   #1437
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
dziewczynki a ja mam takie pytanie:Wasi mezczyzni najpierw kupowali buty czy garnitur???Bo Tomek sie uparl ze najpierw buty....
p.s.a propo kurek,kwoczek-to pytanie jest podobne do ,,Co bylo pierwsze kogut czy kura???????
mój jeszcze niczego nie ma, ani butów, ani garnituru, ale myślę, że garnitur pierwszy kupimy

a co było pierwsze?

oczywiście, że KURA
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 09:04   #1438
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
dziewczynki a ja mam takie pytanie:Wasi mezczyzni najpierw kupowali buty czy garnitur???Bo Tomek sie uparl ze najpierw buty....
p.s.a propo kurek,kwoczek-to pytanie jest podobne do ,,Co bylo pierwsze kogut czy kura???????
My też nie mamy jeszcze garniera!
I na pewno najpierw garnitur, poźniej butki
Taka jest kolejność!
Jedziemy najprawdopodobniej w tę niedzielę. I do kinka od razu

A czy to nie było pytanie:
,,Co bylo pierwsze jajko czy kura?????"
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 09:18   #1439
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Gosiu jak miło czytać takie ślubne relacje, chyba zwłaszcza tym które sa jeszcze przed Róże od meza - super pomysł, brawa dla niego Dobrze ze moj takze wpada na takie pomysly bo inaczej bylabym zazdrosna Czekamy czekamy na zdjecia!

Toverek mój nei ma ani butów ani garnituru, twierdzi ze gdy kupi na poczatku wrzesnia to starczy.... Buty bedziemy kupowac po tym jak skompletujemy stroj.

Izazusia każda z nas ma jakieś swoje obawy, ja wczoraj miałam watpliwosci co do sali, DJ'a itp. Zostały rozwiane przez TŻ... I tak sobie mysle ze ten strach jest powodowany czasem przez otoczenie, temu sie nei podoba to, temu tamto do głowy idzie dostać
soffera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 09:22   #1440
katia0117
Zadomowienie
 
Avatar katia0117
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 611
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Kurde narazie jeszcze nie mogę wkleic fotek butów,bo Tz pojechal fotografowac pociągi i go zabrał

gosia wiedziałam,że wszystko na pewno się udało Gratuluję i zyczę dużo miłosci w małżeństwie
Acha, i dołaczam sie do forumowych kurek niosek i też poproszę o fotki


A ja miałam dziś zamówic zaproszenia,ale oczywiście teściowa jeszcze tam sobie kogoś wymysliła do listy,więc znowu sie opóźni o kolejny dzień Ech,jak tak dalej pójdzie to zaproszenia rozdam chyba koło grudnia...
__________________
katia0117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.