Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III - Strona 75 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-12, 10:58   #2221
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Ana2 Pokaż wiadomość
W wielkim skrocie napisze Ci,ze spadajacy z lawy talerz odcial mu opuszek malutkiego paluszka u prawej raczki (maly bawil sie na podlodze,pociagnal za obrus i sciagnal na siebie talerze i sztucce.TZ lapal w locie co sie dalo ale niestety jeden talerz spadl tak niefortunnie akurat na paluszek Isia).W konsekwencji maly mial zalozone 2 szwy na opuszek,zszedl mu caly paznokiec i wdala sie infekcja,ktora szybko zaleczylismy antybiotykiem.Teraz paluszek wyglada zupelnie normalnie i trzeba sie dobrze przyjrzec aby dostrzec miesca po szwach.Ale co przezylismy to nasze i nikomu nie zycze takich momentow.
Oj pamiętam, pamiętam Ana Jak wtedy opowiadałam to mojej mamie to była w szoku My wszyscy, na wizazu, zresztą też.
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 11:22   #2222
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kasieńko no co za historia z samego rana. Ucałuj Nikosia, biedny maluszek, pewnie mocno się poturbował. I tak jak radziła Ana- obserwuj go dzisiaj i jutro, bo wstrząs mózgu ujawnia się dopiero po pewnym czasie.
I nie obwiniaj się, cóż stało się, terazważne by Nikusiowi nic nie było.
Mnie Konrad też jakieś dwa dni temu rąbnął z łózka. Kokosiłam się nim i z Alą i nawet nie wiem kiedy i jak Konrad znalazł się na ziemi. Nie widziałam upadku, więc nie wiem czy upadł z wysokości i uderzył głową, czy spadł na tyłek, plecy i główką uderzył. Ale nic mu nie jest.
A z ząbkami- jeśli się nie ruszają to chyba jest z nimi wszystko ok.

Franiu dobrze że już jest po wszystkim i że nie ma żadnych blizn.

A u mnie znów pochmurno i siąpi deszcz No zdurnieć można, poszłabym z Trollami na plac zabaw, a tak to Będziemy kisić w domu. Michał właśnie wyszedł do pracy, wróci dopiero o 22, także cały dzień jestem sama.

Kasiu to super że będziesz mieć neta, to będziemy w kontakcie Ja Michałowi już od dawna "marudzę" o Tobie i o Krystianku. Jeśli chodzi o spatkanie to by mi pasowało tak po wypłacie się spotkać, czyli po 1 sierpnia. A miejsce jeszcze ustalimy. Tu koło nas, ok. 30 km. jest lunapark dla dzieci i oceanarium, ale nie wiem czy Wam by pasowało tak daleko jechać? Do nas macie chyba ze 180 km, to do Great Yarmouth mielibyście z 210 km. Jeśli to za daleko to obierzemy sobie jakiś punkt po środku trasy, może to być Cambrige jak wcześniej proponowałaś. Mam przewodnik z tego miasta, ładnie tam jest, ale chyba żadnych atrakcji dla dzieci tam nie ma.
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 11:33   #2223
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez kaśka333 Pokaż wiadomość
Oj pamiętam, pamiętam Ana Jak wtedy opowiadałam to mojej mamie to była w szoku My wszyscy, na wizazu, zresztą też.
No trzeba mieć wielkiego pecha, by spadający, cały talerz odciął kawałek paluszka. Wypadki się zdarzają i niektórych za nic nie da sie przewidzieć i przed nimi uchronić.

O, przypomniało mi się że wczoraj Ala otworzyła sobie szufladę w kuchni, wzięła nóż i ogórka i chciała go pokroić. Ja w tym czasie odbierałam paczkę od listonosza i nie miałam pojęcia co wyprawia w kuchni. Pokroiła, ale swego palca. No pokroiła to za duże słowo, po prostu zacięła się lekko w palec. Ale nawet nie płakała. Trochę krewki poleciało, ale niedużo. Na pytanie dlaczego wzięła nóż, mimo że wie że nie wolno noży ruszać, odpowiedziała, że chciała pokroić ogórka Konradkowi
Kochana siostrunia, zawsze jak narozrabia to zwala winę na Konradka

Kasiu333 super że wkleiłaś linka do albumu. Może każda z nas by tak zrobiła? Nie trzeba by było wchodzić w profile tylko wystarczyło by kliknąć. Pozatym każdy by wiedział, że ta osoba ma założony album.
Michał wczoraj przerzucił zdjęcia na kompa, także niedługo też zrobię album. Muszę tylko zobaczyć jak się go robi
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 11:51   #2224
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Isiu spi to moge cos wiecej napisac.
Czarinko,oczywiscie pytaja matki w szpitalu czy chca zeby corka miala przeklute uszka.Zreszta pytac nawet nie musza,bo to matki wychodza z taka inicjatywa.
Ciesze sie,ze Trollaski maja sie lepiej.
Dobre te napisy w parkach o nie dokarmianiu szczurow

Kasiu,a gdzie Ty tak nam wybywasz co chwile? Ale rodzice beda mieli fajne wczasy! Kiedys,daaawno temu,bylam we Wloszech na wycieczce ze szkoly i bardzo mi sie podobalo Kiedy wyjezdzacie do Marcina?
Mam jeszcze do Ciebie pytanko...czy na Twojej rezerwacji lotu znajduje sie imie i nazwisko Krystianka? bo ja na mojej mam tylko moje dane i przy moim nazwisku jest "+ 1 niemowle".Troche sie martwie czy przy odprawie nie bedzie problemow

esti,rzeczywiscie Twoja Julka ma bardzo dlugie nozki (przyjrzalam sie dokladniej jak dziewczyny o tym napisaly).Rosnie Ci modelka!

Wiecie co moj Isiu ostatnio polubil...sol.W ykorzystuje kazdy moment mojej nieuwagi,kradnie solniczke ,ucieka z nia do pokoju i zlizuje sol z nakretki.Musze ta solniczke w jakies inne miejsce przestawic,bo tak to po kilka razy na dzien gonie go uciekajacego z solniczka.
W ogole Maly juz taki kumaty, rozumie wszystko co sie do niego mowi;jak powiem,ze np. ma odlozyc cos na swoje miejsce lub przyniesc to i owo to odpowiednio reaguje.Jak mowie,ze idziemy sie ubrac to staje przy schodach i czeka,bo wie,ze zaraz bedziemy wchodzic na gore.Ojjj,duuzo by pisac,bo dzien w dzien pokazuje cos nowego.Jeszcze tylko wyslowic sie nie potrafi ale i na to przyjdzie czas.Biega non stop jak szalony (ze nadazyc za nim nie moge) i zrobil sie baaardzo uczuciowy-obcalowuje nas i obsciskuje przy kazdej okazji-kochany moj robaczek
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 12:07   #2225
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
wczoraj Ala otworzyła sobie szufladę w kuchni, wzięła nóż
No,jak Czarina napisala o tym nozu to mi sie tez zaraz przypomnialo,ze Isiek tez ostatnio sie nozem bawil.Piernik maly otwiera sobie szuflade ze sztuccami i co po omacku w reke mu wpadnie to bierze i ucieka.Z tym nozem to mialam serce w garde,bo to nie byl taki zwykly obiadowy noz tylko taki wiekszy,ktorym kroje mieso i wedliny.Zagadalam Malego ladnie i udalo mi sie zabrac mu ten noz.Najbardziej sie balam,ze zacznie mi z nim uciekac...,bo wtedy to wiecie co by moglo byc.
Ogolnie to mam problem,bo nie wiem gdzie mam te wszystkie noze trzymac.On wyciaga je z najwyzszej szuflady.Albo kupie zabezpieczenia zeby nie mogl szuflad otwierac...
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 12:27   #2226
Synta
Rozeznanie
 
Avatar Synta
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 556
GG do Synta
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Czarina Pokaż wiadomość
...Myślę, że my nic nie wskóramy, jeśli TY SAM nie będziesz chciał pojechać. Możemy Cię zaklinać, prosić, zasypywać argumantami, ale to nic nie da, jeśli Ty nie nabierzesz ochoty....
...Mam nadzieję że podejmiesz decyzję, której wszyscy od Ciebie oczekują A jeśli nie to trudno, świat dalej będzie się kręcił, ale będzie na nim o dwie rozczarowane osoby więcej
Czarina: ja też tak myślę.... w końcu nie będę nikogo do niczego zmuszać. Ale tak szczerze mówiąc to czuję..... że Janusz wewnętrznie już zgodził się ze sobą na wyjazd tylko się z nami droczy
__________________
Paulinka
Piotruś



Synta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 12:50   #2227
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Synta Pokaż wiadomość
Czarina: ja też tak myślę.... w końcu nie będę nikogo do niczego zmuszać. Ale tak szczerze mówiąc to czuję..... że Janusz wewnętrznie już zgodził się ze sobą na wyjazd tylko się z nami droczy
Synta wczoraj mi przemknęło to samo. Że Janusz po prostu chciał żebyśmy/żebyście go o to prosiły. Że wiedział że w końcu się zgodzi, ale chciał by wyglądało to tak: "nnnooo dooobraaa, skoro tak ładnie prosicie (mówię tu o Tobie i Jutce) to niech juz Wam będzie, znajcie moje dobre serce." Mam nadzieję że się mylę, bo to byłoby po prostu podłe.
Zresztą widzę Synta, że Tobie jest po prostu przykro z takiego obrotu sprawy, Jutka też się nie odzywa...
Mnie ta sprawa nie dotyczy bezpośrednio, ale czuję taki...niesmak? Mnie na Twoim miejscu byłoby bardzo, ale to bardzo przykro.
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-12, 13:01   #2228
Synta
Rozeznanie
 
Avatar Synta
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 556
GG do Synta
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Czarina: to nie do końca tak.... ja absolutnie nie będę miała do nich (a raczej do niego ) żalu jak nie przyjadą .... Wiem jak to jest z małym dzieckiem i wszystko rozumiem . Właśnie z powodu Piotrusia my nie możemy pojechać do Nich.... bo Piotruś nie przepada za jazdą samochodem i po pól godziny jest z nim problem bo łokrutnie marudzi . Tylko po co ta "zabawa" Janusza w "kotka i myszkę" ....

Dzisiaj kupiłam sobie strój kąpielowy bo jutro jedziemy z Mareczkiem nad jeziorko pochlupać się troszkę
__________________
Paulinka
Piotruś



Synta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 13:28   #2229
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Synta ale wiesz to że Tobie z Piotrusiem ciężko się dalej ruszyć bo źle znosi jazdę samochodem (wymiotuje?) jest w pełni zrozumiały. Natomiast praca przy aucie, ogródku, brak czasu i nie wiem co jeszcze to tyko wymówki.
I albo ma się ochotę spotkać, albo nie.
I dokładnie masz rację- nie wiem po co ta zabawa w kotkę i myszkę- albo się mówi że nie przyjedziemy, lub sa małe szanse bo to czy tamto, albo przyjmuje się zaproszenie i ustala się dogodny termin.

A o chlupaniu w jeziorku nic mi nie mów Bo ja tu pod nosem morze mam i z tego
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 13:30   #2230
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

jestesmy u tesciow od chyba piatku w tamtym tygodniu.doi\piero teraz zalorzyli znow neta wiec pisze.sama w domu jestem i zamiast sprzatac i gotowac obiad to ja pije piffko i siedze na kompie,znaczy przeda tati smacznie spiulka.
przejrzalam tytlko wszystko.widzialam fotki krystianka,kubusia,frania i julki.o mamuniu ale z esti laska!!!!!!!!!szok.ja to nie wiem jak sie nad morzem pokarze w strojuchlopaki przystojniaki.jeszcze muszie zieciunia znalesc bo dawno go nie widzialam.ale to zaraz.wracamy we wtorek wiec mysle ze bede miala wiecej czasu na kompa w domu bo tu ciagle musze tati pilnowac jak to na wsi,zeby nigdzie nie wpadla,zeby nie dusila kotkow malych-a bardzo lubi,kopie,depcze,psika na nie.ale jak smiesznie.wczoraj jakbyym nie dobiegla w pore to by kednego udusila chyba bo tak sciskala na zlosc ze jej nie pozwolilam ze az sie trzesla.a kot mialczal.zawsze jak juz go zlapie to trzyma za szyje i caluje.ale to niestetu nie do dopilnowania bo tati jest wszedzie i koty tez.wystarczy ja na chwile zostawic sama a ona juz przy kotach.

mielismy dzis jechac na inscenizacje bitwy pod grunwaldem ale nie jedziemy.

hadzi ja na slubie bylam w 5 m-cu ciazy.czy w 4tym?dlatego bylo mnie wiecej
ana o koscielnym narazie nie myslimy.tzn ja nie mysle.rafal chce ale po co koscielny jak nie wiedomo jak to sie wszysstko dalej potoczy jak bede pewna ze zostaniemy razem i bedzie dobrze to wezmeimy,jak kase tez uzbieramymam urodziny w dniu roczniecy kurde tak to bym dwa prezenty zgarnela

ale maja tu fajansiasta klawiature w ogole nie umeiem na niej piasac,wiec przepraszam za literowki a nie amma czasu na poprawki.

tati teraz bardzo silnie zabkuje.jak nigdy prawie nic nie dawala znac o tym to teraz maroda od 3 dni.budzi sie w nocy,poplakuje.tylko mama i mama.dzis w nocy w sumie lepiej bylo i w dzien tez wiec moze juz konec ale do paszczy to zajrzec nie da.ostatio ja podpuscilam latarka to dala zajrzec i znalazlam lewa 4i to tak jakos na gorze.nie wiem czemu tak dziwnie.jak zeby wychodza?mozliwe ze tak nie po kolei?ma 1 i 2ki gorne.na dole ma dwie jedynki i jedna dwojke.a tu nagle 4ka gorna????

gada coraz wiecej.jest taka madra.az jestem w szoku.nowe wyrazy-.kółko,bułka,jaskołka-kuka.i full onomatopej

zaczelam palic.przy piwku.ale ciiiiii.4 lata bez fajki....

dobra spadam cos porobic.
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 13:34   #2231
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

kasiuS a wlasnie co do tych moich slubnych butow.szukalam,szukalam i szukalam w sklepach zlotych i nie znalazalam.ani zadnych co by pasowalya jak byly to rozmiaru nie bylo oczywisciea te co mialam to byly biale kiedys...tylko je pomalowalam specjalna farbahe he
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-12, 13:41   #2232
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

wybaczcie ze tak pisze ale mis ie przypomnialo a nie chce juz edytowac.
Ikola moim zdaniem powinnas sie wziac ostro za odstawinie uli od cyca.zobaczysz i ile jest lepiej.poswiec 2 noce i juz beda efekty.naprawde,wiem co mowie,mialam to samo z tati.a ateraz jest niebo!

esti a czemu ty tak dlugo odciagalas pokarm ze az 2 tygodnie?ja przez 3 pierwsze dni.pozniej fakt mialam banie i bolaly ale nie tak nieznosnie.teraz juz oficjalnie zakonczylismy karmienie.przedwczoraj cudem wycisnelam z trudem 1kropesie.a w staniku nie mam juz nic.nie wiem czemu wkleslych stanikow nie produkuja? kiedys sie wylewalo ze staniko teraz stanik odstaje.tesciowa sie ze mnie smieje

kurna jakies traktory tu jezdza zaraz mi tati obudza:mad :
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 18:11   #2233
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Madziu,super,ze sie odezwalas.Jeeezu,mu sze Ci w koncu na ta wiadomosc odpisac ale jakos zawsze czasu brak (zaraz sie poprawie).
Nasze foty mozesz obejrzec u mnie w profilu- zalozylam 4 albumy.Chyba bede sie musiala do Kasi333 usmiechnac,zeby mi zrobila takiego linka z dostepem do albumow w podpisie,bo ja za cho***e nie wiem jak sie za to zabrac.A to rzeczywiscie bardzo ulatwilo by sprawe
Zabkami sie nie przejmuj,bo wychodza Tatiance zupelnie prawidlowo.Jako pierwsze ida jedynki i dwojki,pozniej czworki i piatki i dopiero na koncu trojki wiec wszystko w porzadku.
O cyckach-widmach to nawet mi nic nie mow-chyba sobie zaczne skarpetami wypychac
Traktory mowisz...no coz,uroki wsi (ale fajnie,ja to bym chciala gdzies Isia na wioske zabrac zeby zobaczyl traktorki,zwierzaczki i pola).
Calusy dla Was wielkie i wracajcie do nas szybciorem:cm ok:

Czarinko,ale Ty tego naszego Januszka "gnebisz"
Wspolczuje pogody,bo to tak ni w doope ni w oko,wyjsc z domu nie mozna,nie mowiac juz o takich atrakcjach jak basen czy morze.Trzymam wiec kciukasy za poprawe pogody (choc na pare dni)zebyscie mogli uzyc troche lata
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 18:53   #2234
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

jejkuuu...no to pociagnal sie temat nieszczesliwych wypadkow

KONIECjuz o tym nie wspominajmy ,ok???


ide troche ogarnac mieszkanie bo od rana mam taki balagan ze az wstyd sie przyznacwszystko sie kleirobota franka...echhh...czasami mam wrazenie ze on mi to na zlosc robico ogarne jeden syf to za chwile mam drugi z nawiązką

buziaki dla was
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 19:29   #2235
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kasiu,wrzucilam w podpisie linka do albumow tylko podpowiedz mi prosze,jak zrobic zeby bylo tak jak u Ciebie,czyli zeby byl tylko napis bez linka przy nim (kombinuje jak moge ale mi nie wychodzi).

Franka,nie przejmuj sie,z naszymi szkrabami taki burdelik to norma

Piszta,bo sie nudze
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 20:29   #2236
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

ana2 wiem ze taki balagan to norma ale jak mnie to irytujetaki Mały Robak a tyle szkód potrafi zrobic

pochwalilam sie tesciowej ze go obcielam na 1mm to powiedziala ze KRYMINALISTA:ee k:faaajnie....
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-12, 22:39   #2237
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ana ja na chwilkę do Ciebie Jak w podpisie napiszesz sobie ALBUMY to zaznacz ten napis, potem kliknij w ikonkę dodawania linku i wklej link do albumiku i ok. Powodzenia! Tylko najpierw wykasuj ten link, który masz obok, bo może i wyskoczyć komunikat, że masz za dużo znaków w podpisie (liczą się też te z linku). To samo możesz sobie zrobić z linkami do suwaczków. Tylko linki do suwaczków sobie gdzieś najpierw skopiuj.
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 06:41   #2238
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kochani

dzień dobry

wpadłam przesłać buziaczki, za godzinkę wyjeżdżamy.

trzymajcie się. kocham Was, będę tęsknić, buziaczki
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 07:58   #2239
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

witam wszystkich.

pobyt u rodzinki musialam skrocic bo wito mnie wykonczyl psychicznie i fizycznie, nie zaaklimatyzowal sie, nie chcial jesc, spac, marudzil, caly czas siedzial u mnie na rekach, tesknilza irkiem i nie spodobal mu sie moj kuzyn, jak tylko widzial darka to uciekal do mnie, w sumike wiekszosc czasu przegadalismy z tztem na gg, tzn. wito patrzyl w monitor a tatus go zabawial, krotko mowiac jestem wykonczona, przez 16 miesiecy zycia mojego syna, jeszcze nie dal mi tak w kosc jak przez te ostatnie dni, po wyjsciuz pociagu nie to dziecko, zobaczyl tzta, przytulil sie i wrocił "do siebie"

zaczelam nadrabiac zaleglosci, tr0oche to potrwa mam 6 stron do czytania, ciekawam co u was...


jula,ana - super zdjecia w albumach

ana - swietne to logo wyszlo nad sklepem, zdolniacha z twojego tzta

garnuszki - trzymam kciuki za powodzenie akcji powiekszania rodzinki

gołabku - u nas to samo z przewijaniem wita, tez mi ucieka

freddy - cale szczescie ze twoja karta sie znalazla

esti-ale z ciebie laska , julcia jaka kochana

franka -a gdzie pracujesz, mozejednak udacie sie wyskrobac troche czasu dla nas,a z kim bedziesz zostawiac franka?
super fotki, fajnyjest ten namiot

freddy - super fotki

nie dam rady wiecej poczytac, bo wito juz mnie tu zaczepia, dokoncze wieczorkiem

milej niedzieli
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 09:47   #2240
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

echhh te dzieciaki...wito woli najwyrazniej swoje znane juz kątkimoj franio pojdzie wszedzia ,wszedzie sie zaklimatyzuje ale jak wracamy do domu to az widac ten grymas radosci na jego twarzywidocznie te nasze szkarby nadal jeszcze potrzebuja takiej monotonii,rytualów codziennosci...

moj Mały wlasnie myje podłogedalam mu szmatke i pucuje panelelubi sprzatac moj chlopczyk najslodszyMilego dnia dla WAs
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tecza 002.jpg (87,2 KB, 10 załadowań)
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 11:34   #2241
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kurczę no może rzeczywiście się czepiam i niepotrzebnie jeżdżę po Januszu. Ja Janusza bardzo szanuję, podziwiam Jego oddanie rodzinie, pracę w domu, opiekę nad Misiem. Uważam że jest fajnym facetem. Ale strasznie irytuje mnie Jego jedna cecha- "pierdzenie w fotel", wiecie co mam na myśli. W sumie nie powinno mnie to obchodzić, bo mnie nie dotyczy, nie robi mi to żadnej krzywdy. Ale po prostu szkoda mi dziewczyn. A ta sytuacja podwójnie mnie zirytowała bo wygląda to trochę tak, jaby Janusz chciałby być proszony, jakby ogrywał jakąś szopkę. Bardzo możliwe, że się mylę, no ale takie odniosłam wrażenie.
I osobiście, gdyby mnie dotknęła taka sytuacja to byłoby mi przykro, ale nie dlatego że ktoś nie może przyjechać, ale dlatego że nie chce, lub że mnie wodzi za nos.
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 12:21   #2242
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

oooooooj czarinka ale pojechalas januszowimam nadzieje ze on nie z tych co sie obrazaja
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 12:43   #2243
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Witajcie

Siedzimy na wsi.Upały okropne.Bartul w swoim żywiole Cały dzień na polku i rozrabia.Z kąpielą powoli się oswaja.Co dom to dom Teściowa ma radochę wnuś 24g na dobę.Chodzi z nim na spacerki,bawi się w piasku itd.Mam troszkę luzu A Barti zachwycony ciągle babę wykorzystuje
Nie czytałam dużo tylko ostatnią stronę bo mi net szwankuje i nie mam cierpliwości.

Hadżi daj się namówić kobitkom na wyjazd.Zrób to dla Julci Kurcze jakbym tak miała nonstop w domu siedzieć to bym świra dostała.Należy się Julitce rozrywka a ty potem zajmiesz się swoim majsterkowaniem.

Buziaki dla wszystkich mocne
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 13:06   #2244
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Franka2007 Pokaż wiadomość
oooooooj czarinka ale pojechalas januszowimam nadzieje ze on nie z tych co sie obrazaja
Franka w którym miejscu pojechałam Januszowi? Przeczytałam jeszcze raz mojego posta i moim zdaniem nie ma w nim nic, co mogłoby Janusza obrazić Chyba że masz na myśli całokształt moich postów?
No cóż... napisałam to co myślę.

Zresztą zawsze staram się pisać tak, by nikogo nie obrazić, bo i po co? Niestety już tak mam, że staram się być szczera na forum, nawet jeśli są to gorzkie słowa. Uważam że na tyle się już poznaliśmy i w sumie zaprzyjaźniliśmy, że możemy pisać prosto z mostu.
Zresztą Janusz i dziewczyny też się nie "cykali" i kiedy trzeba było stawiali mnie do pionu. Nie zawsze "słodkimi" słowami. I za to jestem im wdzięczna
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 14:11   #2245
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

nooo-chodzilo mi o caloksztaltto wlasnie fajne ze mozecie sobie mowic taka szczera prawde...tak powinno byc
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 20:40   #2246
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Witojcie

My żyjemy
Jest mega burza więc tylko zamelduję, że zapraszamy do obejrzenia nowego albumu. (Franka - dodałam Cię do przyjaciół, więc też zapraszam )

Odpisywać będziemy jutro.

Tylko 3 pytania do Czarinki (wiesz, że Cię uwielbiam i pamiętaj o tym ), w nawiązaniu do akcji pod kryptonimem "KOKOS" :

1. Ile razy zapraszałam Ciebie i Trolaski do nas?
2. Ile razy nas odwiedziliście?
3. Jak powinnam się czuć po udzieleniu odpowiedzi na 2 pierwsze pytania?

OK, muszę już wyłączyć kompa bo pierony strzelają coraz bliżej, do jutra
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 20:57   #2247
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Hejka!

Moge sie pochwalic? Moge? To znaczy Wiktorie?
I tak sie pochwale...
Pojechalismy dzis do tesciow i oczywiscie zapomnialam zabrac smoka dla Wiki. Troche sie balam pory spania, no ale trzeba bylo polozyc dziecko spac. Po wypiciu soczku oczywiscie bylo: "Da!" Ale mowie, ze nie ma. Wiec oczywiscie Wiki ani myslala o spaniu, tylko chciala sie dalej bawic. Jako ze pokoj u cioci byl dla niej nowoscia, to wszystko musiala dotknac, a ja udawalam, ze spie, ale obserwowalam ja po cichu. W koncu cos ja przestraszylo i wskoczyla do mnie na lozko, przytulila sie, ja jej troche pomruczalam do ucha i zasnela. Calosc trwala jakies pol godziny.

A teraz juz w domu pomyslalam sobie, ze skoro nie bylo tak zle, to moze pojde za ciosem i tez nie dalam. Tym razem juz tylko lezala, mowila "Da", spiewala "Aaaaaa", az w koncu padla.

Chcialabym miec w sobie sile, zeby jednak nie popuscic i juz nie dawac smoka do spania, ale nie wiem czy wytrwam, bo jednak dluzej to zasypianie trwa, a tak smoczek ja uspokaja...

Ale i tak jestem z niej dumna!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 21:24   #2248
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Aguś brawa dla Wikuni, myślę że skoro już diwe noce spała bez to nie dawaj bo po co dziecku mącic w główce??!! skoro tak łatwo zniosła brak smoka nie warto do niego wracać według mnie.ja już raz po miesiącu dałam olafowi smoka i zaczęło się od nowa, teraz już będe mądrzejsza poprostu wyrzuciłam wszystkie smoki w tym dwa nowiutenkie które kupiłam ostatnio. znowu je chciałam schowac na czarną godzinę ale tp głupota bo dziecku w główce nie chce mieszać.
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 21:27   #2249
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Łojojoj!!! A co tu takie zamieszanie?? Bicie, kopanie, kłótnie jakieś!!! A tak serio to...
Janusz jedźcie do Synty, bo:
1. Będziesz miał niepowtarzalną okazję zobaczyć gwiazdki przez lunetę za free! (chyba, że Synta ma lunetę na żetony)
2. Babochy wstrętne się od Ciebie odczepią.
3. Uśmiech na twarzach Twojej i Synty rodzinki jest...bezcenny

Komisyjnie zamykam temat

AgaG
brawo dla Wikusi I bądź twarda! Krystian kiedyś też usnął bez smoka (bez problemu), a jak go znalazłam to mu dałam, niepotrzebnie, głupia baba ze mnie

Julitko u nas już burza minęła, ale aż powietrze teraz inne, bo było starsznie duszno, no i podlewać nie musieliśmy Tylko u braciszka winogron p****ł na ziemię podczas wichury, bo był wspraty na takim metalowym tunelu, który się złamał, winogron się na szczęście nie połamał.

Marta serdecznie współczuję, ja tak miałam z Krystianem u koleżanki, ale tylko przez 3 godziny, coś w niego wstapiło normalnie Na codzień nigdy taki nie jest A Irek pewnie dumny, że tak za nim synek tęskni

Czarinko 210 km to troszke za daleko jak na podróż autobusem, więc chyba zostaniemy przy Cambridge, ale to już ustalimy na miejscu, teraz najważniejsze to szczęśliwie dolecieć Popatrzę jeszcze na mapę, może w pobliżu jest jeszcze jakieś miasteczko, które oferuje atrakcje dla dzieci, no bo faktycznie lepiej byłoby się spotkać w miejscu, gdzie dzieciai by się czymś zainteresowały.

Madziu no tak... koniec karmienia... to za jaranie sie wzięłaś!!! Nie jesteś jedyna ulegająca pokusom, ja zaraz idę na balkonik zajarać, bo rodziców niet przez tydzień. Przy nich nie palę

Krystianek miał dziś mały wypadek. Huśtałam go na huśtawce i złapał za futrynę i piz**ł głową w futrynę Od razu wzięłam mięso z zamrażarki i przyłożyłam mu na siłę do czoła, więc ma taki siny ślad od tej futryny (a nie mega guziora), ale walnął nieźle

Ana ja faktycznie tak od Was uciekam (pojawiam się i znikam jak murzyn na pasach), ale teraz dużo mam spraw do załatwienia przed wyjazdem, w środę skladam wniosek o pozwolenie na budowę, zamawiam murarza do fundamentów i kierownika buowy. I to wszystko w środę bo d tej pory nie wiedziałam kiedy wreszcie ten projekt będzie! Wszystko tak na ostatnia chwilę, ale będę miała to z głowy przed wyjazdem, z czego sie cieszę.
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-13, 22:03   #2250
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

wpadlam na chwilke, bo padam na ryjoch, mielismy okropne popoludnie, najpierw pękł nam gloeny zaeor wody i mielismy powodz w piwnicy, cale szcescie ze ekipa zwodociagow przyjechala dosyc szybko i wymienili na nowy, a pozniej rozpetala sie ulewai zalalo namsasiadow, tych co zawsze z naprzeciwka, bylismyimpomagac a irek teraz jeszcze siedzi w pracy i "reaguje kryzysowo"

jula- no i jak jedziecie do synty???

spadam kąpac sie i spac, bo ni mom siłufuf

do jutra, spijcie dobrze
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.