W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...

[topcia06]

Napisane przez mloda_to_glupia

brawo dalo sie

A u Ciebie jak z wagą? Nadal stoi czy coś się ruszyło..?

[Marzeniatko]

Napisane przez topcia06

Widzicie podpis na dole? Leeeciimmyyy z tą wagą

łołoło! gratuluje
a ja dzisiaj jednak znowu na I fazie ciekawe co przyniesie.. za pierwszym razem 5 kg mniej, ciekawe jak teraz :PP

[pat111]

A mnie coś trafi, bo waga nie spada.. Ale co tam, nie poddam się Dzisiaj na śniadanie zjadłam bułkę grahamkę z pomidorem, a na drugie zjem koktajl z malin Zrobiłam już ze 100 brzuszków, 40 skośnych, 8 minute buns i trochę skakanki no i od 9 sprzątałam cały dom, bo goście mają lada moment przyjechać Nie lubie gości Zrobię jeszcze trochę skakanki wkocze pod prysznic, zjem drugie śniadanie a potem ich przywitam i dalej ćwiczeń No i Topciu gratuluję !! A Marzeniątko witam z powrotem

[Navien]

Napisane przez Marzeniatko

cześć Dzióbaski!
wróciła Wasza (kochana) Marzenka jestem półtora dnia wcześniej, ze względu na przechodzące burze nad Polską, więc jak się mówi, wszędzie dobrze, ale w domciu najlepiej dlatego, też dopiero co wróciłam, co wróciłam, rozpakowałam się, rozłożyłam kosmetyki, (zważyłam się, hihi) i od razu: www.wizaz.pl wniosek? uzależnienie wizażowe zaraz się wczytam co i jak, bo jestem niesamowicie ciekawa co się u Was dzieje. komu kilogramy spadły itd. od razu gratuluje z góry

a jak wyjazd? cudownie, trafiłam chyba na pogodę jedną z najlepszych w lipcu. Jestem ślicznie /ahh, narcyzm/ opalona, na brązowo, o dziwo bo zazwyczaj spalam się na robaczka. Ale cóż, oprócz chwil triumfu, były oczywiście załamania, dlategóż, że cały czas żyłam w przeświadczeniu, iż przytyłam. Widziałam, w sobie normalnie +10 kg, ale wróciłam, zważyłam się i 69, mam nadzieję, że to nie jest kilogram na plusie, ale tylko dlatego, że po całym dniu
co racja, to racja.. pofolgowało się troszkę. Jedyne wykroczenia jakich się dopuściłam, to lody, dzisiaj tylko parę herbatników, kisiel i czasami paluszki, a takto bezgrzesznie często serek wiejski, obiady sb /chili con carne, królowało na stole i już rozdawałam przepisy/, ciemny chlebek, cały czas czerwona herbatka, no ale jak to sobie ktoś coś ubzdura, to tak jest, że się przytyło i tak dalej.. i tak dalej..

zdjęcia wkleję Wam jutro, bo dzisiaj już nie mam siły szukać kabelka od aparatu jednak jestem z nich zadowolona, bo sukcesywnie przybliżałam i oddalałam je w aparacie, kierując wzrok przede wszystkim na brzuszek

teraz jeszcze tylko jedna misja, dłuuuuga misja:
a. wczytać się w wątki, w których się udzielam
b. dieta, ahh dieta. bezprecedensowo o wiele łatwiej trzymać mi ją w domu. Jutro dzień oczyszczania, tzn. jakieś tam warzywka i same płyny, a od środy 2 tyg I fazy potrzebne mi to jak zbawienie, bo za bardzo bądź, co bądź rozbestwiłam się na wyjeździe


i co więcej? jedno: zawsze jak usypiałam, to myślałam o Was co u moich dzióbasków.. pokochałam Was, tak po przyjacielsku.. wirtualnie i mam nadzieje, że o mnie pamiętacie i znowu grzecznie przyjmiecie

Ojej, kochanie nasze Oczywiście tęskniłyśmy! A i ja też przed snem i w ogóle ciągle myślę o wizażu i tym wątku
Ja od niedzieli zamierzam się palić na brązowiutko hihih

Napisane przez Orni

Ale poszłyście z tymi postami!

Navien dzięki za ten cudowny przepis na naleśniki w sobotę będzie grany Myślicie, że kefir można zastąpić jogurtem naturalnym? Jeśli tak to takim 0,1 czy 1,5% tłuszczu?

Hihih, ja też się na te naleśniczki napaliłam ale dziś zrobię omlecik na kolację
Nie wiem czy kefir można zastąpić jogurtem, ale grunt to fantazja i pomysłowość, więc spróbujmy! Ja kupuję zawsze jogurt naturalny danone albo bakomy bez cukru.

Napisane przez topcia06

Widzicie podpis na dole? Leeeciimmyyy z tą wagą

Oj brawo Topciu! Kochana, ja wiedziałam, że tak będzie A jak zobaczysz szóstkę jako pierwszą cyfrę, to w ogóle oszalejesz ze szczęścia i już dieta pójdzie z górki

[Orni]

Gratulacje topciu! A powiesz mi jak się ważysz? tzn w jaki dzień tygodnia lub co ile dni?

Navien- sobotsa już blisko- spróbujemy ! Ale ja jestem w UK i nie ma tu takich jogurtów Ktoś mi radził nie przesadzać z tymi 0% tłuszczu bo mają dużo węgli, więc myślę, że ten 1,5% będzie git Sprawdzimy...

pat111 zazdroszczę sumienności i wytrwałości w ćwiczeniach a wagą nię tak nie przejmuj, przede wszystkim nie wchodź na nią codziennie!

[Navien]

Poeksperymentuj i zobaczymy co z tego wyjdzie koniecznie daj mi znać jak wyszło, wypróbuję przepis jak wrócę z wakacji

A teraz idę obiad gotować, bo głód mnie zżera! A zanim przygotuję to ze 40 minut!

[Djapira]

Aniu sama eksperymentujesz czy podpatrujesz na jakichś stronach?

[topcia06]

Napisane przez Orni

Gratulacje topciu! A powiesz mi jak się ważysz? tzn w jaki dzień tygodnia lub co ile dni?

Generalnie miałam ważyć się raz w tygodniu, a piątek rano. Tyle, że nie zawsze dają radę tyle czekać i ważę się tak dwa razy w tygodniu

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez Orni

Navien- sobotsa już blisko- spróbujemy ! Ale ja jestem w UK i nie ma tu takich jogurtów Ktoś mi radził nie przesadzać z tymi 0% tłuszczu bo mają dużo węgli, więc myślę, że ten 1,5% będzie git Sprawdzimy...

Jak bedziesz w sklepie to sprawdz i porownaj wlasnie, ktory ma wiecej wegli itp

[topcia06]

Napisane przez Navien

Poeksperymentuj i zobaczymy co z tego wyjdzie koniecznie daj mi znać jak wyszło, wypróbuję przepis jak wrócę z wakacji

A teraz idę obiad gotować, bo głód mnie zżera! A zanim przygotuję to ze 40 minut!

Też się Wam na naleśniki zebrało...
Ja właśnie gotuję fasolkę szparagową na obiad hy hy hy...

A co Ty gotujesz, że aż 40 minut?

[Navien]

Napisane przez topcia06

Też się Wam na naleśniki zebrało...
Ja właśnie gotuję fasolkę szparagową na obiad hy hy hy...

A co Ty gotujesz, że aż 40 minut?

O Ty, ja też miałam szparagową! No wstawiłam sobie brązowy ryż - 30 minut gotowania, pierś z kurczaka przyprawiłam i do piekarnika - 30 minut, fasolka - 10, ogólne ogarnięcie i podanie na talerz +/- 40 minut

Ale się obeżarłam teraz zaczekam chwilkę i idę po deserek - big milka mojego ja już chyba nie umiem żyć bez tych lodów. Po prostu co drugi/trzeci dzień je jem ale nie mam wyrzutów sumienia, bo po pierwsze to one mało kalorii mają, a po drugie i tak to spalę

A dziś spotkałam się z koleżankami (nie widziałam ich jakoś ponad dwa tygodnie), a one pierwsze co to "Magda! Z Ciebie to już mniejsza połowa tego, co było została! Przestań się odchudzać i zacznij coś jeść" one nie rozumieją, że dieta to właśnie racjonalne jedzenie Ale miło było usłyszeć, że już się wychudzam hehe cudownie, już tak mało, tak niewiele mi zostało... Musi się udać

[topcia06]

heh...


ja to się samą tą fasolką obżarłam :P a teraz czerwoną herbatę piję.
No pyysznnaa jest... Uwielbiam ją. ble!
Dzisiaj mi się śniło jacuzzi z czekoladą

[pat111]

Hej, hej, hej Ja zjadłam dziś grahamkę z pomidorem, koktajl 200ml malinowy i chili con carne bez kurczaka za to z brązowym ryżem, a później zjem omlet z białek z warzywami. No i jeszcze zjadłam 2 nektaryny Poskakałam trochę, pobiegałam, ale chyba na dzisiaj to koniec, bo mnie nogi bolą

P.S.Napisze mi ktoś ile gram węgli, białka i tłuszczy powinnam zjadać dziennie?? (ok 1200 kcal zjadam) Idę do sklepu po brokuły

[Navien]

Napisane przez topcia06

heh...


ja to się samą tą fasolką obżarłam :P a teraz czerwoną herbatę piję.
No pyysznnaa jest... Uwielbiam ją. ble!
Dzisiaj mi się śniło jacuzzi z czekoladą

Ale masz sny ja za to jak się kładę spać, to jestem diabelnie głodna i wtedy wyobrażam sobie np ogromną pizzę pepperoni. Albo ziemniaczki z koperkiem... Ajjj, ciiii
Nie lubisz czerwonej herbaty? Jaką pijesz? Bo ja mam czerwoną w kostkach, ale normalnie jest praktycznie identyczna jak czarna Liptona, którą kochałam i piłam nałogowo Pyszna jest ta moja czerwona, uwielbiam ją. I na całe szczęście nie smakuje jakimiś owocami, nie jest aromatyzowana, więc z pewnością lepsza na odchudzanie Na jednym z wątków na wizażu dziewczyny zachwalały tę herbatę i z resztą ja też tam się wypowiadałam

Napisane przez pat111

Hej, hej, hej Ja zjadłam dziś grahamkę z pomidorem, koktajl 200ml malinowy i chili con carne bez kurczaka za to z brązowym ryżem, a później zjem omlet z białek z warzywami. No i jeszcze zjadłam 2 nektaryny Poskakałam trochę, pobiegałam, ale chyba na dzisiaj to koniec, bo mnie nogi bolą

P.S.Napisze mi ktoś ile gram węgli, białka i tłuszczy powinnam zjadać dziennie?? (ok 1200 kcal zjadam) Idę do sklepu po brokuły

Ja też zjem omlet z białek z warzywami, tralala ale dopiero koło 21.00 jak z aerobiku wrócę
A ile gram to nie wiem ile się powinno zjadać.

Ja dziś zaliczyłam już stepperek 30 minut i hula hop 30. Zaraz brzuszki i twisterek, a jak wrócę z aerobiku to tak jak mówiłam zjem kolacyjkę i na rowerek wskoczę
A jutro z samego rańca znowu na mój kochany basenik hihi

[topcia06]

Napisane przez Navien

Nie lubisz czerwonej herbaty? Jaką pijesz? Bo ja mam czerwoną w kostkach, ale normalnie jest praktycznie identyczna jak czarna Liptona, którą kochałam i piłam nałogowo Pyszna jest ta moja czerwona, uwielbiam ją. I na całe szczęście nie smakuje jakimiś owocami, nie jest aromatyzowana, więc z pewnością lepsza na odchudzanie Na jednym z wątków na wizażu dziewczyny zachwalały tę herbatę i z resztą ja też tam się wypowiadałam

Ja mam liściastą z Bio-active. Okropna jest. Ma zapach sklepu zoologicznego :P
I jeszcze chamy na pudełku napisały, że ma smak cytrynowy. W ogóle nie czuć w niej cytryny.
Soków warzywnych też nie znoszę. Ale co zrobić? Zatykam nos i piję duszkiem :P w końcu wszystkiego trzeba spróbować może kiedyś będę tęsknić za tymi smaczkami
No, ale oprócz tego piję jeszcze herbatę miętową i rumianek, które uwielbiam i mogę pić hektolitrami. No i różne tam smakowe... Że o wodzie to już w ogóle nie wspomnę
Ogólnie jest dobrze

[Navien]

Napisane przez topcia06

Ja mam liściastą z Bio-active. Okropna jest. Ma zapach sklepu zoologicznego :P
I jeszcze chamy na pudełku napisały, że ma smak cytrynowy. W ogóle nie czuć w niej cytryny.
Soków warzywnych też nie znoszę. Ale co zrobić? Zatykam nos i piję duszkiem :P w końcu wszystkiego trzeba spróbować może kiedyś będę tęsknić za tymi smaczkami
No, ale oprócz tego piję jeszcze herbatę miętową i rumianek, które uwielbiam i mogę pić hektolitrami. No i różne tam smakowe... Że o wodzie to już w ogóle nie wspomnę
Ogólnie jest dobrze

wiem o jaką herbatę chodzi bo miałam taką samą. Też z cytryną. Raz zaparzyłam i wylałam, bo myślałam, że zwymiotuję... Kup sobie taką http://www.panaceum-international.pl/zdj/duze/9a.jpg rewelacyjna jest.
Ja to dziennie wypijam około 1,5 litra czerwonej herbaty i butelkę półtoralitrową wody i mi starcza no czasem więcej wody łyknę i już
ogólnie nie lubię wody niegazowanej więc do kubka wrzucam ze dwa kawałki cytryny, tak dla smaku.

[Navien]

Czemu nikt nie piszoli nic? Nudno aż...
Za pół h zjem sobie nektarynkę i sucharka głodna jestem, ale to chyba na samą myśl o tym omleciku, który zjem po aerobiku hihih

Mam straszną ochotę na nowe baleriny. Żółte i fioletowe. Ale wstrzymam się i nad morzem może jakieś upoluję i naciągnę na nie rodziców, bo mam już za mało kasy, żeby tak szastać

Już sie nie mogę doczekać piątkowego ważenia. Modlę się tylko o jedynkę zaraz po szóstce... Nieważne, co będzie po przecinku, ale niech będzie jedynka...

[pimach]

Navien, czyli mamy bardzo podobną wagę.
Mnie juz zwolnili do domu, ale jakoś dzis nie chce mi się jeść. Chociaz dzień się jeszcze nie skończył...
Pożarłam jescze przed wyjściem małe prince-polo. Zupełnie bez sensu.
Trochę bolą mnie pośladki po wczorajszych pilkach, a jutro ide na BBS-y,czyli brzuch, uda, pośladki. I będziemy sie pastwić nad w/w partiami ciała.
Trzeba wykorzystać wczśniejszy powrót do domku i przelacieć się z odkurzaczem po chalupie, a mam do oblecenia ponad 120 m. A na deser prasowanko.

[vanilia1]

Mogę dołączyć do was?

[asi_ula]

Navien dzięki za przepis na naleśniki jestem naleśnikowym potworem ha ha ^^ i makaronowym i plackowym i pierogowym również

Topcia gratuluję No widzisz, dało się ! Oj ja też chcę już chudnąć, staram się trzymać, bo przecież obiecałam Od wczoraj masuję się takim przyrządem w miejscach, w których ucisk powoduje chudnięcie (podobno ;P ), mama dostała od znajomego, który robi masaże i akupunkturę i pracuje za granicą. Jak na razie to nie wiem czy działa, ale będę pisać. Zastanawiam się, czy zwykły ucisk tez by coś pomógł.. jeśli chcecie to mogę opisać gdzie uciskać, albo to rozrysuję

[anniaa]

Napisane przez Djapira

Aniu sama eksperymentujesz czy podpatrujesz na jakichś stronach?

a patrze sobie na moje gotowanie tam wiele przepisów i jakos cos mnie zaciekawi to zmieniam składniki aby potrawa co chce zrobic spełniała moje reguły na reudukcji i czesto mama patrzy co robie aby jednak wyszło cos jadalnego z tego

a przepisów nie podam bo robie tak na oko i czasme wychodzi za mało czasem za duzo

[topcia06]

vanilia1, jeśli masz cały czas ochotę na coś słodkiego, to może dobrze Ci zrobi jak zaczniesz łykać codziennie magnez?
Ja jak mam takiego głoda na słodkości to tak właśnie robię biorę codziennie jedną tabletkę magnezu przez kilka dni i ochota naprawdę przechodzi bynajmniej na czekoladę i wszystkie jej pochodne

Ja dzisiaj na kolację zjadłam zupkę warzywną i taaaak się najadłam, że normalnie szok

[Navien]

Napisane przez vanilia1

Mogę dołączyć do was?

jasne

Napisane przez asi_ula

Navien dzięki za przepis na naleśniki jestem naleśnikowym potworem ha ha ^^ i makaronowym i plackowym i pierogowym również

hihi, bardzo proszę A ja zjadłam przed chwilą tego niby omleta w piekarniku podgrzałam pokrojoną na kawałeczki paprykę i ogórka zielonego, ale niestety, nie najadłam się i teraz jem płatki corn flakes z 0,5% tł mleczka miałam taki wycisk na aerobiku i na dodatek zaraz wskakuję na rowerek ćwiczyć, że muszę coś zjeść, bo nie chcę paść...
Bardzo grzeszę z tymi płatkami? Jak myślicie?

[topcia06]

Corn flakes to chyba nie bardzo... Hmm... Dziesięć przysiadów dodatkowo :P

[Navien]

Napisane przez topcia06

Corn flakes to chyba nie bardzo... Hmm... Dziesięć przysiadów dodatkowo :P

oż tyyy a ja myślałam, że te corn flakes takie najbardziej dietetyczne są hehe. A tak je lubiłam, noo! Odbieracie mi wszystkie moje przyjemności! Idę robić 10 przysiadów

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez Navien

oż tyyy a ja myślałam, że te corn flakes takie najbardziej dietetyczne są hehe. A tak je lubiłam, noo! Odbieracie mi wszystkie moje przyjemności! Idę robić 10 przysiadów

Ale za to dalysmy ci przyjemnosc z omleta i nalesnikow

[Navien]

Topcia! Okłamałowałaś mnie tu! Zobacz:

Kukurydziane płatki śniadaniowe. Wartość. energetyczna 368 kcal/100g. Posiadają znak jakości "Q".

A ja zeżarłam dokładnie 25g! Czyli 92 kcal! A do tego mleko czyli wyszło jakieś 120! I ty mi tu oczu już nie mydlij wcale tak źle nie było, zwłaszcza, że kolacja powinna mieć ze 200 kcal, a ja jeszcze na rowerek wskakuję zaraz i 10 km robię

[Navien]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;8233540]Ale za to dalysmy ci przyjemnosc z omleta i nalesnikow[/quote]

ten omlet to jak nie omlet rozpaćkało mi się to i wyszła jajecznica bez niczego hehe nawet nie wiem co to było, ale na dwa kęsy starczyło

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez Navien

ten omlet to jak nie omlet rozpaćkało mi się to i wyszła jajecznica bez niczego hehe nawet nie wiem co to było, ale na dwa kęsy starczyło

Bo te 2 bialka to tak przykladowo bylo

[Navien]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;8233607]Bo te 2 bialka to tak przykladowo bylo[/quote]

ojj i to bardzo przykładowo normalny człowiek by zapłakał nad takim jedzeniem, ale ja normalna nie jestem, więc nie narzekam
Ale się obżarłam teraz tymi płatkami odpocznę chwilę i wskakuję na rowera