Lutówki 2017 ❤ - część V

[Escorpio]

SQ chyba Cię nie pochwaliłam jeszcze Ekstra robota! Brawa

Napisane przez justkonev

Kocham Trailza, ale hmmm widzę w nim wady, o których nie miałam pojęcia przy wyborze. Teraz wolałabym chyba spacerówkę rozkładaną na płasko. Coś jak w Hub O ile wogóle się na drugie zdecydujemy, bo na samą myśl trzęsę portkami


To u mnie jakieś 101 lat temu

Jakież to wady ma Trailz? Poza wagą oczywiście

Mnie z jednej strony ciężko się pożegnać z Joolz, ale z drugiej jakby był kolejny maluch, to wolałabym inny wózek Ale chyba zostawimy dla następnego malucha i sprzedamy jak wyrośnie z gondoli.

[Opiumalfa]

Ja uwielbiam nasz Bugaboo i nie zastapilabym go żadnym innym. Zostawiam go (chyba ze nagle zajdę w ciąże (nie sadze ) to bym wymieniła ba podwójny Donkey) na drugie. Używamy go codziennie na spacery, na te długie do lasu w weekendy i L nie narzeka. A nasz podróżny Yoyo tez jest super ale na proste chodniki, nie na polskie drogi pod miastem.

[Escorpio]

Napisane przez Opiumalfa

Ja uwielbiam nasz Bugaboo i nie zastapilabym go żadnym innym. Zostawiam go (chyba ze nagle zajdę w ciąże (nie sadze ) to bym wymieniła ba podwójny Donkey) na drugie. Używamy go codziennie na spacery, na te długie do lasu w weekendy i L nie narzeka. A nasz podróżny Yoyo tez jest super ale na proste chodniki, nie na polskie drogi pod miastem.

To u nas Joolz też jest tym głównym wózkiem. Greena biorę tylko jak jadę samochodem. Właśnie chciałabym też Bugaboo spróbować, ale tego musiałabym kupić z gondolą

[zuzkka]

Napisane przez Opiumalfa

Ja uwielbiam nasz Bugaboo i nie zastapilabym go żadnym innym. Zostawiam go (chyba ze nagle zajdę w ciąże (nie sadze ) to bym wymieniła ba podwójny Donkey) na drugie. Używamy go codziennie na spacery, na te długie do lasu w weekendy i L nie narzeka. A nasz podróżny Yoyo tez jest super ale na proste chodniki, nie na polskie drogi pod miastem.

Ja przy dwójce też bym na Domowy stawiała, chociaż wąskie przejście w sklepach na podwójny wózek 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eyo]

my jeszcze w domu, Nadia już kataru prawie nie ma ale jeszcze ją parę razy w ciągu dnia męczy taki suchy kaszel (a wcześniej to było mokro) - oby jutro był już koniec może jakimś cudem uda mi się ją do żłobka jeszcze zaprowadzić w czwartek i piątek...

z nowości - Nadia umie otwierać kartoniki oraz - ponieważ zapomnieliśmy bidonu - ogarnęliśmy picie z butelki z dziubkiem poza tym w temacie smoczka - jeden zgubiliśmy a drugi jest na wykończeniu, zarzekałam się, że kolejnych nie kupię i chyba tak zostanie ah i jeszcze będziemy rezygnować z używania butelki wieczorami (bo rano już Nadia nie pije z butelki) - Nadia i tak i tak najczęściej nie zasypia przy butli a dopiero odłożona do łóżeczka także żadnych korzyści już z tej wieczornej butli nie ma a chociaż będzie łatwiej o higienę ząbków

Napisane przez Ania_Frania1

Pociesze Cię że ja się bujalam z Asią od 1.00 do 5.30 poprzedniej nocy... Obstawiam ząbki bo idą dwójki górne. W niedzielę miała też stan podgoraczkowy.

(...)

Napisane przez malawrednioszka

Ochhhh u nas tez armagedon, placz, lament, pobudki z placzem, jak sie obudzi to nie moze zasnac, wstaje o 5:30 /6, mamoza totalna, i to juz trwa prawie miesiac. Ocipieje naprawde.

współczuję wam tych nocek ja odpadam po jednej cięższej nocy a co tu dopiero mówić o maratonie kiepskich nocy...

Napisane przez sQuaara

Załącznik 7479701Załącznik 7479706Załącznik 7479711
Strony które dziś ogarniałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

piękne
też bym zrobiła gdyby Nadia częściej odwiedzała żłobek - eh tyle miałam planów, cuda wianki miałam robić przez te 5 tygodni a w sumie tylko jeden tydzień był sensowny (bo pierwszy to chodziła na 2h więc i tak nic nie szło zrobić przy 30 minutowych dojazdach w jedną stronę), reszta to choroby, którymi i mi się oberwało - szczerze to bardziej byłam wypoczęta jak ją miałam zdrową w domu

a quiet booka to może na Boże Narodzenie ogarnę przy moim tempie i przy powrocie do pracy

Napisane przez __malaMi__

rok temu powoli zaczynały mi się skurcze... jakoś dziwnie mi dzisiaj smutno, że jutro już mój rojberek nie będzie niemowlaczkiem

niestety wglada na to, ze dopada nas choroba, dzisiaj woda z nosa 3 choroba, co 3 miesiace u nas wypada...
W niedzilę imprezka, nie wiem co zrobię, bo nie mam na kiedy przełożyć, mam nadzieję, że nie rozłoży się całkiem

(...)

oby choróbsko szybko minęło
to ja już pożyczę wam 100 lat na jutro

Napisane przez minula

sQ zdolniacha z Ciebie

MalaMi to już rok może z tej okazji przespana noc

Ja już chcę wiosnę, malutka wyrosła z kombinezonu i ratujem się wiosenna kurtka plus bluza, ale to kiepskie rozwiązanie, bo ledwo się rusza...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

taka wiosna jak poprzednia niedziela, 16 stopni, słońce
my w ogóle kombinezonu użyliśmy raz, w ostatnią niedzielę a tak to jeździła w wózku w kurtce i w śpiwroku

Napisane przez Fantazja_

witam się i ja dziś...niedawno od rodziców wróciłam. Dejwo tam sobie drzemkę uciął i obudził się przed 19 ciekawe o któej zaśnie...

Ogólnie moje dziecię od wczoraj gra mi na nerwach.....o ja zła matka okropny jest tzn. ma humory, gdzie zaczyna uderzac rękoma o podłogę jakby pokłony mi oddawał i przy tym marudzi, a wieczorem jak nie chciałam dać cyca to mnie w buzię uderzył a usypiałam go godzinę! w końcu wkurzona wyszłam i tż uśpił...moja cierpliwość i nerwy osiągnęły swój zenit

(...)

u nas też bywają takie cyrki, chyba taki okres teraz buntowniczy - nawet nie chcę myśleć jaki będzie bunt 2 latka jak ja już nie wyrabiam czasami

Napisane przez axn22

Dżizas jakie ja mam ostatnio parcie na słodkie... no masakra. Chyba wina przesilenia wiosennego, takie przemęczenie organizmu. Dobrze, że do pracy wracam to nie bedzie czasu o tym myśleć... Wolę nie myśleć ile ja ostatnio jem. Dobrze, że ćwiczę...

Niestety ostatnia zła dieta (tu kawalek ciasta u teściowej, tu u mamy coś) bardzo źle wpłynęła na moją skórę. Na wadze się nie odbiła jakoś szczególnie ale nabawiłam się takich suchych placków w różnych miejscach, że nawet kremy Bartka nie pomagają Paznokcie też wszystkie połamane. No masakra jakaś. Od czwartku koniec z glutenem i cukrem.

ja mam parcie na słodkie całe życie
ale z tą cerą to racja, co się trochę podje to od razu się skóra sypie

Napisane przez MartaMagda

sQ piękna będzie ta książeczka ♡

Dlaczego nigdzie nie ma ładnych torebek w przyzwoitej cenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie w outlecie w Guessie są ładne i niedrogie torby (i o dziwo dość klasyczne modele jak na Guessa, bez żadnych świecidełek czy innych wydziwadeł) - jak już coś faktycznie zarobię (chodzeniem do faktycznej pracy zarobkowej) to sobie zrobię na prezent do kompletu do tej ostatniej

w temacie wózków to ja wam powiem, że nam to praktycznie zbędny już jest Nadia stety lub nie jest modelem, który woli chodzić sam.. wózek to się chyba co najwyżej na wyjeździe na długie spacery przyda jak już królewna padnie i się jej drzemka zawidzi

[Fantazja_]

Moje dziecię dopiero jest usypiane przez tż...wszystko przez późną drzemkę u moich rodziców... wiedzialam, że tak będzie. Za minutę pobije rekord zaśnięcia na noc (nie licząc sylwestra)

[Escorpio]

Eyo gdzie jest outlet Guessa?

[Fantazja_]

co do wózków spacerowych to ja się zastanawiam nad espiro magic PRO

[Escorpio]

Napisane przez Fantazja_

co do wózków spacerowych to ja się zastanawiam nad espiro magic PRO

2 kolezanki maja i nie narzrkaja

[eyo]

Napisane przez Escorpio

Eyo gdzie jest outlet Guessa?

w Ptak Outlet, w Factory Outletach są i w tym Designers też był w Ptak Outlet poza zwykłym outletem Guessa jest też stanowisko z samymi ich torbami/dodatkami i tam jest w czym wybierać, ceny przyjazne (generalnie za 180zł można przebierać w fasonach i kolorach) i nie wiem czy w innych też takie tylko torebkowe stanowiska są

[Escorpio]

Napisane przez eyo

w Ptak Outlet, w Factory Outletach są i w tym Designers też był w Ptak Outlet poza zwykłym outletem Guessa jest też stanowisko z samymi ich torbami/dodatkami i tam jest w czym wybierać, ceny przyjazne (generalnie za 180zł można przebierać w fasonach i kolorach) i nie wiem czy w innych też takie tylko torebkowe stanowiska są

Moze bym się wybrała tam jak się zeobi cieplej

A slyszalyscie cos o jakims centrum outletowym w Krakowie? Ponoc jest jakieś niedaleko lotniska

[MartaMagda]

Napisane przez eyo

w Ptak Outlet, w Factory Outletach są i w tym Designers też był w Ptak Outlet poza zwykłym outletem Guessa jest też stanowisko z samymi ich torbami/dodatkami i tam jest w czym wybierać, ceny przyjazne (generalnie za 180zł można przebierać w fasonach i kolorach) i nie wiem czy w innych też takie tylko torebkowe stanowiska są

No bez jaj, wiesz jaki to hektar ode mnie Wczoraj bylam w TKMaxxie i takiej nędzy dawno nie widziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

SQ chyba Cię nie pochwaliłam jeszcze Ekstra robota! Brawa



Jakież to wady ma Trailz? Poza wagą oczywiście

Mnie z jednej strony ciężko się pożegnać z Joolz, ale z drugiej jakby był kolejny maluch, to wolałabym inny wózek Ale chyba zostawimy dla następnego malucha i sprzedamy jak wyrośnie z gondoli.

Przeszkadza mi to, że kiedy siedzisko jest zamontowane przodem do świata to nie da się go położyć "do spania". Dlatego jak idziemy na dłuższy spacer, albo jak wiem że może przydarzyć się drzemka to Kaja zawsze jeździ przodem do mnie. Nooo i budka jest dość krótka i często muszę używać parasolki, która nie jest przyjazna ludziom o wzroście krasnala Więcej wad nie widze

Napisane przez Opiumalfa

Ja uwielbiam nasz Bugaboo i nie zastapilabym go żadnym innym. Zostawiam go (chyba ze nagle zajdę w ciąże (nie sadze ) to bym wymieniła ba podwójny Donkey) na drugie. Używamy go codziennie na spacery, na te długie do lasu w weekendy i L nie narzeka. A nasz podróżny Yoyo tez jest super ale na proste chodniki, nie na polskie drogi pod miastem.

Donkey to wg mnie najfajniejszy wózek dla rodzeństwa. Choć u mnie w mieście widziałam też ostatnio iCandy Peach3 i też jest super

[sreberko4]

Fantazja nie wiem czym sie rozni Espiro Magic od Espiro Magic pro ale ja mam ten zwykly i nie jestem zadowolona. Raczka zle wyprofilowana, do tego stopnia ze po dlugim spacerze bola mnie nadgarstki. Mqle przednie kolka maja nisko te oslonki i jak tam sie blota nabije to musze patykiem wydlubac. I na inne drogi niz asfalt to porazka. Snieg tez z nim wygral (wbija sie pod te oslonki i hamuje).

Laski zdajecie sobie sprawe ze ja juz jestem na zaleglym urlopie i 16 kwietnia koniec przygody z siedzeniem w domu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

Napisane przez sreberko4

Laski zdajecie sobie sprawe ze ja juz jestem na zaleglym urlopie i 16 kwietnia koniec przygody z siedzeniem w domu?

Szybko zleciało, no nie?
A wiesz co, ja kończę to siedzenie.... dzisiaj.... tzn dziś mam ostatni dzień

Trzeba opracować jakąs stylówę na jutro

[Fantazja_]

axn to ile mialas urlopu? ja mam do 8.05 zalegly jeszcze...ogolnie to praca spedza mi sen z powiek i ten zlobek nieszczesny razem z nia

srebesko w sklepie proboealam prowadzic ten zwykly o pro to pro lepszy i ma wieksze kolka. Ale i tak chce go jeszcze raz zobaczyc

[Escorpio]

MalaMi, sto lat dla Szymonka!!!

Napisane przez justkonev

Przeszkadza mi to, że kiedy siedzisko jest zamontowane przodem do świata to nie da się go położyć "do spania". Dlatego jak idziemy na dłuższy spacer, albo jak wiem że może przydarzyć się drzemka to Kaja zawsze jeździ przodem do mnie. Nooo i budka jest dość krótka i często muszę używać parasolki, która nie jest przyjazna ludziom o wzroście krasnala Więcej wad nie widze


Donkey to wg mnie najfajniejszy wózek dla rodzeństwa. Choć u mnie w mieście widziałam też ostatnio iCandy Peach3 i też jest super

O, tez nie rozumiem tego jak nie moze sie siedzisko rozkladac... rozumiem w Xplory, bo przeszkadza pałak, ale w Trailz chyba nic nie przeszkadza. Co do daszku, to ciesze sie ze Joolz wymyslil taką nakladke z siatką z filtrem UV i zadnych parasolek nie potrzebuje.

[Ania_Frania1]

Hej hej
Znowu jakieś placzki od północy do 1.30.
Ziewam niech te zeby wychodzą.

Axn to się szykuj

Napisane przez Fantazja_

axn to ile mialas urlopu? ja mam do 8.05 zalegly jeszcze...ogolnie to praca spedza mi sen z powiek i ten zlobek nieszczesny razem z nia

srebesko w sklepie proboealam prowadzic ten zwykly o pro to pro lepszy i ma wieksze kolka. Ale i tak chce go jeszcze raz zobaczyc

A kiedy wracasz do pracy? Dejwo do żłoba?

Ja do września mam labe od pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eyo]

Napisane przez MartaMagda

No bez jaj, wiesz jaki to hektar ode mnie Wczoraj bylam w TKMaxxie i takiej nędzy dawno nie widziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w TK też ostatnio lipa. Oni chyba zapomnieli że wiosna idzie i trzeba szafy odświeżyć

Napisane przez sreberko4

Fantazja nie wiem czym sie rozni Espiro Magic od Espiro Magic pro ale ja mam ten zwykly i nie jestem zadowolona. Raczka zle wyprofilowana, do tego stopnia ze po dlugim spacerze bola mnie nadgarstki. Mqle przednie kolka maja nisko te oslonki i jak tam sie blota nabije to musze patykiem wydlubac. I na inne drogi niz asfalt to porazka. Snieg tez z nim wygral (wbija sie pod te oslonki i hamuje).

Laski zdajecie sobie sprawe ze ja juz jestem na zaleglym urlopie i 16 kwietnia koniec przygody z siedzeniem w domu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do pracy idę w poniedziałek tak, ten najbliższy poniedziałek...

Napisane przez axn22

Szybko zleciało, no nie?
A wiesz co, ja kończę to siedzenie.... dzisiaj.... tzn dziś mam ostatni dzień

Trzeba opracować jakąs stylówę na jutro

Ja sobie szafę ogarnęłam. Po miesiącach życia w adresach, t-shirtach i jegginsach pora ubrać się jak człowiek na poprzednim stanowisku to jeszcze zdarzyło mi się w bluzie iść ale teraz już nie wypada bo będzie więcej spotkania, często z osobami z zewnątrz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Proszę zabijcie mnie. Noc z horroru.

[Ania_Frania1]

Napisane przez Opiumalfa

Proszę zabijcie mnie. Noc z horroru.

To chyba taka noc. U mnie nawet starsza latała po nocy o wylala wodę na kanapę w salonie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiruvii]

Napisane przez eyo

piękne
też bym zrobiła gdyby Nadia częściej odwiedzała żłobek - eh tyle miałam planów, cuda wianki miałam robić przez te 5 tygodni a w sumie tylko jeden tydzień był sensowny (bo pierwszy to chodziła na 2h więc i tak nic nie szło zrobić przy 30 minutowych dojazdach w jedną stronę), reszta to choroby, którymi i mi się oberwało - szczerze to bardziej byłam wypoczęta jak ją miałam zdrową w domu

a quiet booka to może na Boże Narodzenie ogarnę przy moim tempie i przy powrocie do pracy

O to to! Też miałam wielkie plany, a kiblujemy w domu.
Poodwolywalam lekarzy, spotkania. Nawet mam problem, żeby badania do pracy zrobić. Tak jest coś zaplanować

Co do wózków... Zaczął mi się podobać Greentom

Opium, współczuję
U nas ostatnia nocka już całkiem całkiem. Oby szło ku lepszemu.

Dzwonili wczoraj z pracy. Jak dziecko zaśnie to pójdę do klubu się pożalić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

Napisane przez Ania_Frania1

Hej hej
Znowu jakieś placzki od północy do 1.30.
Ziewam niech te zeby wychodzą.

Axn to się szykuj A kiedy wracasz do pracy? Dejwo do żłoba?

Ja do września mam labe od pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

do żłoba do żłoba ale czekamy w kolejce. Liczę, że dostaniemy się do nowo otwartego z dofin. z unii, ale miejski...najwięcej pkt otrzymują osoby powracające do pracy i mieszkające na terenie Katowic. W każdym razie jako datę przyjęcia wpisuję wrzesień. Do tego czasu mam w planach iść na wychowawczy...przedwstępn ie dałam już znać w pracy. Ogromny minus to brak wpływów kasy przez ten czas...no ale coś za coś

Napisane przez Opiumalfa

Proszę zabijcie mnie. Noc z horroru.

ojej :/ co tam się stało?

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez Shiruvii

Dzwonili wczoraj z pracy. Jak dziecko zaśnie to pójdę do klubu się pożalić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a Ty jesteś na urlopie aktualnie?

[axn22]

Napisane przez Fantazja_

axn to ile mialas urlopu? ja mam do 8.05 zalegly jeszcze...ogolnie to praca spedza mi sen z powiek i ten zlobek nieszczesny razem z nia

Sporo miałam ale skracałam o miesiąc. Został mi miesiąc rodzicielskiego zostawiony 'na wszelki wypadek'. Chciałam więcej skracać ale organizacyjnie nie przeskoczylibyśmy tego.

Napisane przez eyo

o miesiącach życia w adresach, t-shirtach i jegginsach pora ubrać się jak człowiek na poprzednim stanowisku to jeszcze zdarzyło mi się w bluzie iść ale teraz już nie wypada bo będzie więcej spotkania, często z osobami z zewnątrz

Ja na szczęście mogę w tshircie i trampkach chodzić I czasem tak latem chodzę. Wszystko zależy jakie mam widzimisię. Ale u nas raczej bardziej na luzie.

Napisane przez Opiumalfa

Proszę zabijcie mnie. Noc z horroru.

[Shiruvii]

Fantazja, tak, na urlopie. Wykorzystuję wypoczynkowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[s i l v e r]

Napisane przez __malaMi__

rok temu powoli zaczynały mi się skurcze... jakoś dziwnie mi dzisiaj smutno, że jutro już mój rojberek nie będzie niemowlaczkiem

NAJLEPSZEGO dla Szymona!

Napisane przez sreberko4

Laski zdajecie sobie sprawe ze ja juz jestem na zaleglym urlopie i 16 kwietnia koniec przygody z siedzeniem w domu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czas leci strasznie. Ja też teraz mam już urlop. Aż do 25.05 potem wychowawczy

Napisane przez Opiumalfa

Proszę zabijcie mnie. Noc z horroru.

U nas noc ok. Pierwsza od paru dni. Ale zęby dalej nie wyszły w dzień oczywiście marud nie z tej ziemi...

Kupiliśmy te krzesła już się nie mogę doczekać aż kurier przyjedzie

Ma się zrobić cieplej w końcu ? Wiecie może? Okna chciałam umyć na święta bo już nic nie widzę przez nie.

[Escorpio]

Napisane przez s i l v e r

NAJLEPSZEGO dla Szymona!

Czas leci strasznie. Ja też teraz mam już urlop. Aż do 25.05 potem wychowawczy






U nas noc ok. Pierwsza od paru dni. Ale zęby dalej nie wyszły w dzień oczywiście marud nie z tej ziemi...

Kupiliśmy te krzesła już się nie mogę doczekać aż kurier przyjedzie

Ma się zrobić cieplej w końcu ? Wiecie może? Okna chciałam umyć na święta bo już nic nie widzę przez nie.

Hehehe, ja przez swoje okna tez juz nic nie widze

[s i l v e r]

Napisane przez Escorpio

Hehehe, ja przez swoje okna tez juz nic nie widze

robisz coś z tym? ja się zastanawiam czy myć czy nie no ale nie chcę się rozchorować, na razie zimno jest

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

My dziś z tż taką mini rocznicę mamy 15 lat razem to prawie pół życia

[anolta]

U nas będą wymieniać dach zaraz po świętach, także nie myję, bo to bez sensu .


Czekam na tą 14, żeby odebrać Antosie z przedszkola, zabieram jej rower, hulajnoge, wózek i idziemy gdzieś na Błonia witać wiosnę, są już piękne krokusy. Potem na lody. Ciekawe jak Janek tym razem, bo jak w niedzielę pierwszy raz jadł loda to takie miny walil, no zdegustowany był bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Fantazja_

do żłoba do żłoba ale czekamy w kolejce. Liczę, że dostaniemy się do nowo otwartego z dofin. z unii, ale miejski...najwięcej pkt otrzymują osoby powracające do pracy i mieszkające na terenie Katowic. W każdym razie jako datę przyjęcia wpisuję wrzesień. Do tego czasu mam w planach iść na wychowawczy...przedwstępn ie dałam już znać w pracy. Ogromny minus to brak wpływów kasy przez ten czas...no ale coś za coś



ojej :/ co tam się stało?

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



a Ty jesteś na urlopie aktualnie?

Ja identycznie, trochę wychowawczego biorę i 1 września wracam do pracy, a Jaś do żłobka. Pierwszy tydzień mąż weźmie wolne, żeby z nim chodzić na te 2 godzinki, a potem zobaczymy jak będzie sytuacja wyglądać .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Ala ma pierwszą trójkę

Napisane przez s i l v e r

robisz coś z tym? ja się zastanawiam czy myć czy nie no ale nie chcę się rozchorować, na razie zimno jest

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

My dziś z tż taką mini rocznicę mamy 15 lat razem to prawie pół życia

Wszystkiego najlepszego!

Nic nie robie na razie, teraz troche mnie choroba zlapala. Moze w przyszlym tyg umyje, ale ciezko przy Ali.

Napisane przez anolta

U nas będą wymieniać dach zaraz po świętach, także nie myję, bo to bez sensu .


Czekam na tą 14, żeby odebrać Antosie z przedszkola, zabieram jej rower, hulajnoge, wózek i idziemy gdzieś na Błonia witać wiosnę, są już piękne krokusy. Potem na lody. Ciekawe jak Janek tym razem, bo jak w niedzielę pierwszy raz jadł loda to takie miny walil, no zdegustowany był bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wy witacie wiosne, a u mnie wlasnie snieżek sypał