Bridezillas Panny Młode 2009 - PART IV :)

[anuulaa]

Napisane przez baja_86

mmmhhh nożyczkami mówisz, muszę spróbować

A to wstążeczki na zaproszenia?

[baja_86]

Napisane przez anuulaa

A to wstążeczki na zaproszenia?

z tymi nożyczkami nie wyszło, dalej się siepie

[ktosia86]

kliwia no niestety nie mogę odespać tego wesela, bo codziennie wstaję o 6 rano, a nawet gdybym chciała położyć się wcześniej to i tak nie zasnę Ciekawe jak długo jeszcze pociągę na tych kawach i napojach energetycznych

Jeśli chodzi o wódkę, to mój brat miał Maximusa i uważam, że to bardzo dobra wódka. Kupował w makro za 19,?? zł. W sumie i tak zostało mu jeszcze chyba 20 butelek, więc postanowiliśmy od niego to odkupić, zaoszczędzimy sporo. Brat chciał nam to podarować, ale nie zgodziliśmy się, bo w końcu on na to wydał pieniądze.

baja przypal delikatnie te wstążki, tylko nie za blisko ognia, żeby się nie okopciły

[atomufka]

Witam!
Ale naskrobałyście nie dam rady tego przeczytać

MisQa ja tez mam takie problemy z odpornoscia,ale w moim przypadku powodem jest klimatyzacja w pracyTeraz latem to jescze jakos sie trzymam ,ale zima ciagle chodzilam przeziebiona Kilka miesiecy zaczelam brac tran w kapsulkach i wydaje mi sie ze to dziala. Wiec moze tez sprobuj
A moj TZ wlasnie polegl -boli go gardlo i nie wiem co tam jeszce a za tydzien na wakacje jedziemy
Baja sprobuj przypalic zapalniczka te wstazki

[martucha84]

jaga u mnie w rodzienie zawsze liczylo sie pol litra na glowe nigdy 0.33 i zawsze bylo oki.. a to co zostawlao to bylo niewiele.. a jak nawet to sie rozdalo, ja mam 2 dni wesele i wole kupic wiecej nawet jelsi ma mi kilka kartonow zostac niz rano w poprawiny jechac do kupywac...
zawsze mozna sie w hurtowni dogadac ze jesli szostanie to sie odda (oczywiscie nie napoczete kartony)
zreszta firma zajmujaca sie nayszm weselem ma tak wielekie w tej kwesti doswiadczenie ze zdamy sie na ich zdanie... i koles sam mowil ze jak zostanie czy napoje czy alkohol to oddaja...

Napisane przez baja_86

z tymi nożyczkami nie wyszło, dalej się siepie

ja bym ogniem potraktowala

anulaaa u mnie jest na odwrot.. to mnie rodzice zawsze do czegos zaprzegaja a tz sie wkiurza ze zero swoich spraw bo zawsze z czyms wyskocza... czasem mnie to tez wkurza.. ale nie wiem tak zostalam wychopwana ze rodzice sa najwazniejszymi osobami w zyciu... i niepotarfie im odmowic.. moze tz tez tak ma?
tz sie cieszy ze juz niedlugo zamieszkamy razem i sie to zmieni... ale poki co..

[baja_86]

Faktycznie zapalniczką najlepiej, trzeba będzie z 50 kokard i paseczków ze wstążki podpalić, no ale czego sie nie robi żeby było pięknie
Kurcze tak się napaliłam na te ręcznie robione zaproszenia, że najchętniej już bym je zaczęła robić ale nie mam materiałów i ustalonej godziny ślubu to mnie tylko powstrzymuje

[ktosia86]

U nas też liczy się 0,5 litra wódki na głowę. Mój brat liczył, że na weselu będzie 60 osób + jakieś konkursy, więc kupił chyba 70 flaszek. Na weselu były 54 osoby w efekcie i zostało jeszcze 20 butelek całych plus kilka ledwie co napoczętych

[kliwia]

wstążeczki tylko zapalniczką sie podgrzewa

zaraz spadamy na tańce
no i przyszedł wosk do depilacji, będe robić ciach ciach dzisiaj

[jaga_2001]

Napisane przez baja_86

Faktycznie zapalniczką najlepiej, trzeba będzie z 50 kokard i paseczków ze wstążki podpalić, no ale czego sie nie robi żeby było pięknie
Kurcze tak się napaliłam na te ręcznie robione zaproszenia, że najchętniej już bym je zaczęła robić ale nie mam materiałów i ustalonej godziny ślubu to mnie tylko powstrzymuje

No pisalam przeciez ze nad ogniem najlepiej.

Napisane przez kliwia

wstążeczki tylko zapalniczką sie podgrzewa

zaraz spadamy na tańce
no i przyszedł wosk do depilacji, będe robić ciach ciach dzisiaj

To jak wlaczysz urzadzenie to daj sie nagrzac woskowi. To zajmuje ok. 20 minut. No i jak bedziesz sie depilowac to nie wylaczaj z kontaktu, bo wosk zastygnie.

[baja_86]

Napisane przez jaga_2001

No pisalam przeciez ze nad ogniem najlepiej.

no wiem wiem, dzięki ale najbardziej zaciekawiły mnie te nożyczki, tylko nie działają na moją wstążkę za bardzo. ogień żywy lepszy jednak

[jaga_2001]

Napisane przez baja_86

no wiem wiem, dzięki ale najbardziej zaciekawiły mnie te nożyczki, tylko nie działają na moją wstążkę za bardzo. ogień żywy lepszy jednak

bo nozyczki musza byc na prawde mocno rozgrzane.


A ja wlasnie przegladam profil mojej siostry ciotecznej (kiedys wyslalam do niej PW, ale nie raczyla odpisac...). Dziewczyna pije, pali, ma przekluty jezyk, a ma 16 lat... Jednym slowem sie stacza... Moja mama jej broni (co ciekawe wmawiala mi, ze ten kolczyk w jezyku to przyklejony ), bo... "ona nie ma ojca a matka jest chora"... Ja uwazam, ze nawet jesli matka jest chora to nie powinna pozwalac dzieciakowi na pewne rzeczy...

[ewurka]

Dziewczyny, ale wy zasuwacie!!!!! nie nadrabiam za Wami

[strippi]

Napisane przez mala2241

oj nie przejmuj sie

no troche sie wkurzylam

Napisane przez popscene

No chamskie, ale co zrobisz...

no nic...niestety

Napisane przez baja_86

no to nieładnie się zachowali, przecież Cię znają, wiedzą jak się nazywasz, a nawet jeśli by nie wiedzieli, to powinni zadac sobie tyle trudu i się dowiedziec. My przed wypisywaniem zaproszeń na pewno będziemy dzwonic do rodzinki i pytac o pełne nazwiska osob towarzyszących

no my tez bedziemy pisac imie i nazwisko...nawet jak nie bedziemy wiedziec to zawsze jest telefon i mozna sie dowiedziec...
oni doskonale znali moje imie i nazwisko...
bo nawet sobie komentarze piszemy na naszej klasie a tam jest podane.

Napisane przez ewurka

Strippi przykro mi, że tak Cię potraktowali kuzyni TŻ z tym zaproszeniem, domyślam się jak się czujesz, mnie by to też zabolało i myślałabym o tym często...nie wiem, co Ci doradzić, myśle że ludzie czasem o takich rzeczach po prostu nie myślą, nie myślą o odczuciach innych osób, że takim właśnie zachowaniem mogą sprawić komuś dużą przykrość!!! Głowa do góry, przy piciu następnej wódki z nimi powiedz im to

na pewno im to powiem :d hehe

Napisane przez mala2241

ja tez chyba bym napisala zaproszenie im wtedy z osoba tow nawet jak sa po slubie

no ja tez mialam to w planach

Napisane przez popscene

Dzięki
A ja wręcz przeciwnie. Napisałabym z imieniem i nazwiskiem, żeby im się głupio zrobiło. A potem przy wódce powiedziałabym im, że przykro Ci się zrobiło, gdy zobaczyłaś takie zaproszenie od nich.

no wlasnie mialam napisac Anka....przyszlej zonie kuzyna mojego tż-ta na naszej-klasie..ze troche przykro mi sie zrobilo no ale oki.

Napisane przez kaska87

a ile Wy musicie kupić tych flaszeczek bo ja 0,5*40osób*30zł=600zł no plus jakiś johny winko itd w 1000zł się zmieścimy

my na 130 osob - 200 flaszek....wesele i poprawiny...moze jakies bramy..i konkursy

Napisane przez anuulaa

Nie dziwię się, że się wkurzyłaś Ludzie po prostu nie mają taktu, ja bym im przygadała, żeby im się głupio zrobiło, tak coś w żartach.

napisze jej cos takiego z podtekstem wlasnie ze nie wiedza jak mam na imie na naszej klasie


http://projekt-kasandra.blogspot.com/ niezle

[strippi]

tak jej napisałam na pw.

Jak tam przygotowania do ślubu?
Nerwy już są??
Nie mogę się doczekać Krzysiek mnie wybrał jako swoją osobę towarzyszącą
mógł zawsze kogoś innego


sory za 2 posta

[ewurka]

Napisane przez strippi

tak jej napisałam na pw.

Jak tam przygotowania do ślubu?
Nerwy już są??
Nie mogę się doczekać Krzysiek mnie wybrał jako swoją osobę towarzyszącą
mógł zawsze kogoś innego


sory za 2 posta

hehe troszke uszczypliwie, ale dobrze!!! brawo!!!!

[jaga_2001]

strippi, oj, wiec co czulas.... Kiedys na slubie w rodzinie TZ tez mi bbylo przykro gdy dostalismy zaproszenie od jego siostry ciotecznej na wesele, a tam zamiast mego imienia i nazwiska napisane bylo, by TZ przyszedl z osoba towarzyszaco. Co ciekawe pozniej bylismy u niej starszymi... Wiec tym bardziej wypadaloby napisac z kim TZ ma przybyc. No i pozniej jeszcze te ekscesy... Ale teraz to olewam... Najwazniejsze, ze dzieki niej bede miec dobry zespol na weselu.

A o tym projekcie to slyszalam.

[annfas]

Napisane przez kaska87

ja chcę gotowe zaproszenia bo mi się nie chce z tym bawić w ogóle to ja dziwna jestem

my też chcemy gotowe, sami zrobimy najwyżej zawieszki na wódkę. Przed weselem będę miała wystarczająco dużo roboty i nie chcę jej sobie dokładać. magisterka, praca w 2 miejscach, praktycznie dwa etaty, do tego szykowanie wesela, chcę jak tylko mogę ograniczyć swoje obowiązki

[popscene]

Napisane przez baja_86

A mi się właśnie chce pobawić, bo lubię takie rzeczy robić. A jak jeszcze na tym zaoszczędzę to już w ogóle jestem happy

Napisane przez kaska87

ja chcę gotowe zaproszenia bo mi się nie chce z tym bawić wogóle to ja dziwna jestem

Ja też myślalam, że będę sama robić. Ale tak naprawdę nie mam czasu na takie rzeczy. Dlatego zamówię na allegro, już mam upatrzone

Napisane przez iwonka861

Właśnie, też zastanawiamy się nad wódką, ostatnio byliśmy na obiadku u Tż i jego rodziców, z moimi,przy okazji aby spróbować wódki, która im została jeszcze z wesela siostry Tż (3 kartony),chcieli chyba abyśmy przystali na tą pałacową,ale nie wiem co tam rodzice wymyślą.Podobno wódka nawet dobra, tak mama mi mówla, tatusiowie wypili chyba 2 i pół butelki, czyli ponad 1 litr, tzn, mamuśki im troszkę pomagały,tacie ciężko się wstawało rano do pracy, bo zazwyczaj nie pije,ale chyba nie umierał.Ja z Tż nie piliśmy, bo on prowadził, a ja raczej nie piję, jak on nie może, tym bardzej głupio mi było, bo jego brat też nie pił, po sobotniej imprezieMój tata byłby z pewnością za czystą gorzką żołądkową, gdyby nie ta pałacowa Z tego co mi mówił, to gorzka żołądkowa w hurtowni kosztuje ok.14zł za 0,5litra,a palacowa ok. 20zł za 0,5litra.

Ja gadalam po poludniu z TŻtem i mówil, że chcialby luksusową na weselu. Tak też chyba zostanie, bo na imprezach zawsze ją piją i wszyscy zadowoleni Po za tym produkują ją w moim rodzinnym mieście - mam dodatkowego sentymenta hehe

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

na tym weselu co bylam to dawali 1 wodke na pare (mysle ze tyle starczy jesli juz ktos chce dawac) i to taka z nizszej polki za 13 zl. Ja mysle ze nikomu nie bedziemy dawac. Jesli nam zostanie to moze jakos cichaczem damy najblizszej rodzinie i tyle. Reszcie tylko ciasto.

Zaproszenia bedziemy drukowac, tylko ze mysle ze na imie i nazwisko osoby zapraszanej bedziemy zostawiac miejsce i potem dopisywac Bo nie bedzie nam sie pewnie chcialo przy kazdym zaproszeniu dlubac z osobna A co do tego ulozenia to tez mialam te obawy i pytalam o to tzta ale on powiedzial: "o to sie nie martw, biore to na siebie" takze juz sie nie martwie hehe

A ja pewnie będę wciskać komu się tylko da. No chyba że umówię się w sklepie, że będziemy mogli zwrócić "nadprogram".
A personalizację zamówimy wraz z zaproszeniami. Jakoś to estetyczniej wygląda jak jest od początku do końca wydrukowane

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez anuulaa

Dziękuję

A ja się wkurzyłam na TŻta. Czekałam, aż skończę dzisiaj pracę i było dla mnie oczywiste, że dzisiaj się spotkamy po południu a on sobie poszedł z jego tatą na działkę malować altankę. Równie dobrze mógłby to pójść zrobić w piątek jak będę w pracy, ale altanka ważniejsza i jeszcze powiedział mi, że i tak musi iść spać dzisiaj o 22,bo rano do pracy musi wstać. Normalnie szlag mnie trafił. Jego tata wyciąga go co chwilę z jakąś robota albo na działce albo w mieszkaniu, rozumiem, że ma pomagać,ale bez przesady, on też ma swoje życie i plany. Skoro nie miał dzisiaj swojego zdania, to niech spada:/ nie mam zamiaru się już z nim dzisiaj widzieć:/

skad ja to znam Tż tez ledwie wrocil z Anglii, niewiele sie widzielismy, a juz musial altanke malowac bo inaczej altanka by sie chyba rozleciala albo niewiadomo co jakby miala tydzien poczekac tez bylam wtedy niezle wkur... dlatego rozumiem co czujesz

Napisane przez baja_86

Faktycznie zapalniczką najlepiej, trzeba będzie z 50 kokard i paseczków ze wstążki podpalić, no ale czego sie nie robi żeby było pięknie
Kurcze tak się napaliłam na te ręcznie robione zaproszenia, że najchętniej już bym je zaczęła robić ale nie mam materiałów i ustalonej godziny ślubu to mnie tylko powstrzymuje

o kurde... ja juz tez sie napalilam, ale wlasnie mi uswiadomilas ze tez nie mamy jeszcze godziny i bedziemy ja mieli dopiero pod koniec roku bo wczesniej nie zapisuja ;/ ehhh a ja juz chcialam wybierac materialy i robic

Napisane przez popscene

A ja pewnie będę wciskać komu się tylko da. No chyba że umówię się w sklepie, że będziemy mogli zwrócić "nadprogram".
A personalizację zamówimy wraz z zaproszeniami. Jakoś to estetyczniej wygląda jak jest od początku do końca wydrukowane

Mi tam sie podoba nawet jak jest dopisane dlugopisem W kazdym razie mnie to nie razi Ale zobaczymy co tż na to powie, jak bedzie chcial miec nazwiska to niech sobie powpisuje

Parze pokrzywę...a feee

[201803111825]

Treść usunięta

[MisQa]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

to nie od ząbków, niedawno wszystkie poleczyłam
ja po prostu taki zdechlak sie jakis zrobilam... a ta angina to mi sie wydaje od spania przy otwartym oknie.... wystarczy, ze troszke zmarzne i juz chora ;/
ale za rada atomufki chyba zaczne ten tran łykac

[anuulaa]

Napisane przez strippi

tak jej napisałam na pw.

Jak tam przygotowania do ślubu?
Nerwy już są??
Nie mogę się doczekać Krzysiek mnie wybrał jako swoją osobę towarzyszącą
mógł zawsze kogoś innego


sory za 2 posta

Idealnie to napisałaś, uszczypliwie i tak miało być a co, niech jej się głupio zrobi

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

skad ja to znam Tż tez ledwie wrocil z Anglii, niewiele sie widzielismy, a juz musial altanke malowac bo inaczej altanka by sie chyba rozleciala albo niewiadomo co jakby miala tydzien poczekac tez bylam wtedy niezle wkur... dlatego rozumiem co czujesz

To nie jestem sama hehe. Nie odzywam się do niego.

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

o kurde... ja juz tez sie napalilam, ale wlasnie mi uswiadomilas ze tez nie mamy jeszcze godziny i bedziemy ja mieli dopiero pod koniec roku bo wczesniej nie zapisuja ;/ ehhh a ja juz chcialam wybierac materialy i robic

My też nei mamy godziny w kościele, ale u nas nei trzeba zapisywać się z ponad rocznym wyprzedzeniem. Ale może przejdziemy się do kancelarii w sierpniu.

Napisane przez martucha84

anulaaa u mnie jest na odwrot.. to mnie rodzice zawsze do czegos zaprzegaja a tz sie wkiurza ze zero swoich spraw bo zawsze z czyms wyskocza... czasem mnie to tez wkurza.. ale nie wiem tak zostalam wychopwana ze rodzice sa najwazniejszymi osobami w zyciu... i niepotarfie im odmowic.. moze tz tez tak ma?
tz sie cieszy ze juz niedlugo zamieszkamy razem i sie to zmieni... ale poki co..

On też jest wkurzony, że musi to robić i zawsze mi powtarza, że jestem najważniejsza dla niego. Wkurza mnie to, że nie ma swojego zdania, że daje się tak wykorzystywać. Zawsze jest na każde ich zawołanie, a jak tylko coś nie tak zrobi, to jest beznadziejnym synem

[Madzialenka12344321]

witam

dziewczyny byłam juz w kilku miastach w Holandii i w ani jednym nie natknelam sie jeszcze na salon slubny za to salonów z garniturami jest od groma buuu jaka tu sprawiedliwosc??

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

witam

dziewczyny byłam juz w kilku miastach w Holandii i w ani jednym nie natknelam sie jeszcze na salon slubny za to salonów z garniturami jest od groma buuu jaka tu sprawiedliwosc??

hehe to specjalnie zebys zajela sie praca a nie smiganiem po sklepach

[Madzialenka12344321]

Napisane przez MisQa

hehe to specjalnie zebys zajela sie praca a nie smiganiem po sklepach

hehe
ale ja prace dopiero od poniedziałku zaczynam i dlatego myslałam, ze teraz sobie polatam . ale żeby tak nic??

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

hehe
ale ja prace dopiero od poniedziałku zaczynam i dlatego myslałam, ze teraz sobie polatam . ale żeby tak nic??

oj gdzies sa na pewno, popytaj przechodniów

[jaga_2001]

Napisane przez MisQa

to nie od ząbków, niedawno wszystkie poleczyłam
ja po prostu taki zdechlak sie jakis zrobilam... a ta angina to mi sie wydaje od spania przy otwartym oknie.... wystarczy, ze troszke zmarzne i juz chora ;/
ale za rada atomufki chyba zaczne ten tran łykac

MisQa, idz do lekarza rodzinnego i popros go o recepte na "szczepionke" na angine. Nazywa sie "IRS-19" i wstrzykuje sie ja do nosa. Mnie pomogla. Cena to ok 60 zl, ale uwazam, ze lek wart swej ceny.
http://www.solvaypharma.pl/preparaty...17-11-0,00.htm

[Madzialenka12344321]

bede musiała poszykac w necie moze znajde jakis salon

co do szczepionek to ja tez kiedys brałam (bo byłam mega chorowita) ale w tabletkach. miesiąc czasu je brałam potem miesiąc przerwy i znowu miesiąc i to było 5 lat temu i od tej pory moja odpornosc jest naprawde super

[MisQa]

Napisane przez jaga_2001

MisQa, idz do lekarza rodzinnego i popros go o recepte na "szczepionke" na angine. Nazywa sie "IRS-19" i wstrzykuje sie ja do nosa. Mnie pomogla. Cena to ok 60 zl, ale uwazam, ze lek wart swej ceny.
http://www.solvaypharma.pl/preparaty...17-11-0,00.htm

dzieki za info nie wiedziałam, ze jest cos takiego...
hehe a nie ma takiej ogólnej szczepionki..na wszystko...?

[strippi]

Napisane przez ewurka

hehe troszke uszczypliwie, ale dobrze!!! brawo!!!!

odpisała, że to teściowa wypisywała zaproszenia...czyli ciotka bardzo dobra mojego tż-ta. :|

Napisane przez jaga_2001

strippi, oj, wiec co czulas.... Kiedys na slubie w rodzinie TZ tez mi bbylo przykro gdy dostalismy zaproszenie od jego siostry ciotecznej na wesele, a tam zamiast mego imienia i nazwiska napisane bylo, by TZ przyszedl z osoba towarzyszaco. Co ciekawe pozniej bylismy u niej starszymi... Wiec tym bardziej wypadaloby napisac z kim TZ ma przybyc. No i pozniej jeszcze te ekscesy... Ale teraz to olewam... Najwazniejsze, ze dzieki niej bede miec dobry zespol na weselu.

A o tym projekcie to slyszalam.

e tam już to olałam...mój tż wybrał mnie jako osobę towarzyszącą i będę się dobrze bawić a ich wesele 9 sierpnia

mam juz sukienke na ślub i wesele..
później po 12:00 przebieram się w inną
na poprawiny mam spódnice


1 - slub wesele
2 - poprawiny
3 - przebranie po północy nie mam zdjęcia sukienki więc dam podobne...
moja sukienka jest czarna w białe groszki...no i ma kokardke w pasie