Panny Młode 2008 cz. III

[niuniuniau]

Napisane przez izazusia

Ja też się upijam Wiesz co on robi na kawalerskim?? PIJE Mój kolega, częsty bywalec takich imprez powiedział że to jest jedno wielkie chlanie i raczej nic poza tym
Więc się nie przejmuj. Wielu jak słyszy jak wyglądają panieńskie a potem oglądają z nich zdjęcia żałują że nie są kobietkami Bo kobiety mają zawsze jakąś inwencję- są twórcze a faceci to nie bardzo

Dzięki Izazusia Właściwie to wiem, że on tam nic takiego nie robi ale już taka jestem że czasem niepotrzebnie się przejmuję

Napisane przez soffera

Dlatego my bedziemy miec panienski i kawalerski w tym samym dniu, żeby nas nie nosiło niepotrzebnie. Na drineczka chętnie wpadnę to może się trochę odstresujesz

Napisane przez agunia82

to ja poproszę

U nas to niestety nie wyszło bo główna prowodyrka mojego panieńskiego czyli druhna smaży pupsko w Bułgarii
Ale wizażowe driny nie są gorsze To co dziewczynki pijemy? Ja już mam przygotowane Redsiki i może jakiś grubszy kaliber bym wyciągnęła z barku

[agunia82]

Napisane przez niuniuniau

To co dziewczynki pijemy? Ja już mam przygotowane Redsiki i może jakiś grubszy kaliber bym wyciągnęła z barku

no ja już mam winko naszykowane

[kotekk81]

to i ja poprosze:pij emy:

[kasienka1985]

No to zaczynamy:

Napisane przez maugosia

aha - nie wiem, czy się chwaliłam, ale jutro mam wieczór panieński i nie mogę się już doczekać

Udanej impressssski!

Napisane przez agunia82

A poza tym tam na przymiarkach była jeszcze jedna dziewczyna z mamą i bratem, i pamiętam dobrze ich wzrok jak założyłam 3 suknię. Widać było że baaaaardzo im się podobało. Stwierdziłam więc, że więcej już nie mierzę i będzie ta. Ale kurde jak widzę Wasze piękne kiecki to zaczynam się zastaniawiać czy dobrze wybrałam

Hmmm... jakaś taka historia podobna do mojej.
Jak mierzyłam moją rybeńkę to była w salonie dziewczyna z rodzicami i ona też mierzyła suknię!
Chciało mi się potwornie śmiać jak widziałam jej tatusia, który zamiast zajmować się oceną córki... nie mógł oderwać ode mnie wzroku...
Ale się uryłam z niego jak wyszłyśmy
To chyba oznaczało, że wyglądam nieźle.

Napisane przez agunia82

Liluś, mówisz masz, załączam zdjęcie sukni z kapturkiem

Superaśna ta sukienusia!

Napisane przez LilStar

Kasieńko moja cudaczna czyżby problem z c***m
poproszę o 1000 punkciorów


EDIT
a o tą drugą kiecę to zapytaj Willa Smitha bo to chyba Jego żonka jest w niej?-Jada?
chcesz numer?-tylko on angliszem zasuwa-nie chce się naumieć po polskiemu

Hehehehehhehe, a o cóż Ci chodziło z tym cycem???
Bo nie rozumim
Niestetyż nie wygrałaś buziaka, ale jako nagrodę pocieszenia dostaniesz... buziaka .

Napisane przez Agata R

Teraz relacja z wczorajszego wyjazdu na sale...

No to świetnie, że wszystko gra!
Te 27 tys. mnie powaliły na podłogę ogromne pieniądze jak za samą salę.
A ten projektor to też nie za tani interesik.

Napisane przez izazusia

I jeszcze mi i Kasieńce też 20 września- chodliwy termin Hehe z tym że ja chyba najszybciej bedę żoną Bo juz w okolicach 14 będzie po wszystkim

Będziesz szybciej ode mnie pysiu.
Ja mam ślub o 16.00.

Napisane przez Milibili

Za nim zrobię rozeznanie w kwiaciarni to zapytam Was
Wkleje propozycje jakie dostałam na wątku bukietowym i swoją sukienkę. (dla lepszego wyobrażenia całości - przypominam że będę miała bolerko z koronki)

Zdecydowanie nr 1 !!!! Jest prześliczny!!!

Napisane przez daget

gdyby nie kwiatek!!!! Wygralam????

1000 pkt. i nagroda głowna należą do Ciebie Widgeciku mój drogi fioletowy!

Napisane przez LilStar

o ja pierdoła jestem-przecież Kasieńka kfiatuchom materiałowym mówi stanowczo NIE
a ja o biuście pomyślałam

Dagecik zwracam punkty

hehehehehhehehe moje wariatuńcio

Napisane przez wiiniii

widze ,że spodobały Ci sie" moje "sukienki
ja bym sobie uszyła to zadna filozofia kup ładna koronke a pod koronke material jakis lekko rozciagany
i atłasik cieniutki zanies do plisowania i juz po bolu
powodzenia


kfiatuch materiałowy mozna odczepic

A owszem... spodobały.
A z odczepionym kfiatuchem to już suknia urok traci.


Dziewuchy!!! Dopiero 90 stronka
Czytam dalej,a Wy tu się uspokójcie i czekajcie na mnie!!!

[agunia82]

Noooooooo nie, to ja tu z winkiem sobie siedzę bo imprezka niby ma być a tu kurcze wszystkie pouciekały

[niuniuniau]

Napisane przez agunia82

Noooooooo nie, to ja tu z winkiem sobie siedzę bo imprezka niby ma być a tu kurcze wszystkie pouciekały

Nie no agunia ja tu sobie sączę procenty a co
Ale mi niewiele trzeba i po dwóch piwkach to łóżeczko tak zachęcająco wygląda i kusi "chodź do mnie"

[agunia82]

Napisane przez niuniuniau

Nie no agunia ja tu sobie sączę procenty a co
Ale mi niewiele trzeba i po dwóch piwkach to łóżeczko tak zachęcająco wygląda i kusi "chodź do mnie"

Hihi, ja już po rozwożeniu zaproszeń wróciłam... ten teges... hmmm senna troszkę Winko miało być pite z moim kochaniem, ale że odezwał się na gg jego braciszek (nasz świadek zresztą) to zaczął z nim gadać no i winko sączę sama

A i śpiąca coś się robię, chyba wypije to co mam w kieliszku i też ucieknę lulu

[niuniuniau]

Napisane przez agunia82

Hihi, ja już po rozwożeniu zaproszeń wróciłam... ten teges... hmmm senna troszkę Winko miało być pite z moim kochaniem, ale że odezwał się na gg jego braciszek (nasz świadek zresztą) to zaczął z nim gadać no i winko sączę sama

A i śpiąca coś się robię, chyba wypije to co mam w kieliszku i też ucieknę lulu

Heh wiem co to znaczy Tu kieliszeczek tam kieliszeczek a odmówić nie można no bo co za udane wesele się nie napijesz? Chyba przy proszeniu więcej wypiłam niż mi się to uda na weselu

Ja mykam już do łóżeczka Słodkich snów dziewczynki

[kasienka1985]

Mili kochana szukaj innej fryzjerki, bo te soie lecą w kulki

Napisane przez izka19855

aaa i bym zapomniała kasienka

https://wizaz.pl/forum/attachment.php...4&d=1216 367348
ależ cudeńko...zakochałam sie....

No ja tez właśnie...
Problem tylko w tym, że nigdzie takich nie widzę... i nie chodzi o dokładnie taką samą tylko w podobny sposób uszyty dół...
Kurczak pieczony no!
Jakbyście gdzieś taką zobaczyły na allegro czy gdzieś to dajcie cynka proszę

Napisane przez izka19855

Ah to Ty wiiniii ją znalazłaś...no rewelacja... ale ja nie jestem przekonana do krawcowych, po prostu nie mam dobrej u siebie...

Ja to samo... Szyć to trzeba umieć a ja nie znam żadnej dobrej krawcowej

Napisane przez Milibili

Dziewczyny szukam fotografa... co sądzicie o tej Pani? http://www.beznazwy.com/

Napiszę tylko tyle:
Bierz ją!!!

Napisane przez daget

A ja sie teraz pochwale zdjeciami mojej bizu (na specjalne zyczenie Wiinii), ktore wlasnie odebralam na mailu... Dla zapominalskich - robilam ja na zamowienie

Bardzo ładna! Poproszę o namiara!

Napisane przez katia0117

Ja wczoraj odebrałam zaproszenia i teraz siedze i sie zastanawiam kiedy ja się tego wszystkiego pozbędę
Wklejam zdjęcie zaproszeń i zaległe butów...

Wszystko naturalnie cudaczne!

Napisane przez izazusia

Dzień dobry Pani inżynier się melduje Obroniona na 5 Jedna z nielicznych.

Mysiu pysiu!!!!!!!!!!!!
Gratki ogromne!!!!!
Bardzo się cieszę!!!!


Fiuuuuuuuuuu....
W końcu nadrobiłam!

[agunia82]

Ja i tak odmówiłam w jednym miejscu dzisiaj, bo miałam serdecznie dość A był koniaczek i winko. A to winko to było takie domowej roboty z porzeczek, pyyyyycha, muszę namówić TŻ-ta na jakiś wypad jeszcze raz do tej cioci jego Tym bardziej że znowu nas zapraszała Fajna kobietka z niej

[izazusia]

troche mi winko zawrocilo w glowie ale nie na tyle by nie powiedzieć Wam dobranoc Cudny dzień dzisiaj- TZ do rany przyłóż, udana obrona no i jak zwykle ploty na wizazu

[agunia82]

Napisane przez izazusia

troche mi winko zawrocilo w glowie ale nie na tyle by nie powiedzieć Wam dobranoc Cudny dzień dzisiaj- TZ do rany przyłóż, udana obrona no i jak zwykle ploty na wizazu

no to genialnie
dobranoc słonko

[monai]

ooo imprezka widzę na wizażu a ja nie mam nastroju jakaś taka niedospana jestem, więc tylko wskoczyłam na chwilkę życzyć dobrej nocki fajowskim Kobietkom

kolorowych

[Milibili]

Oj dziewczyny cos dzis kiepski dzien miałam nawet na wizaz nie miałąm czasu... Jutro postaram się nadrobić Rozwozilismy dziś zaproszenia, zostały jeszcze 2. Poza tym, nie załatwiłam nic w sprawie fryzjera mam dzwonić w poniedziałek... zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dobranoc słoneczka

[katia0117]

Wstawać spiochy Zabalowały wczoraj a teraz spią skacowane
Wczoraj udało nam się rozdać 7 pierwszych zaproszeń Dziś chyba nic nie rozdamy,bo Tz pojechał na maraton kolarski...

Dziewczyny mam pewien problem....Tzn,dziewczyny na lubelskim wątku zaczęły temat podziekowań dla rodziców.Oczywisice nie chodzi mi,o to co dać jako podziękowanie,bo to wiem,ale problem jest taki,że zazwyczaj przy takich podziękowaniach tańczy się z rodzicami jakąs zadedykowaną piosenkę...prblem polega na tym,że mój tata nie zyje,a tata Tz'ta porusza się na wózku inwalidzkim,wiec taniec jako taki odpada,bo przeciez mamuski same nie zatańczą,a teściu nie bedzie stał z boku i sie gapił...Jakoś o tym nie myslałam na początku,ale teraz mysle,ze to jednnak jest jakiś problem.Rozważam taka opcje,zee złapiemy sie za ręce i pobujamy w miejscu...
Co trzeba będzie wykombinować,bo zostało równo 2 miesiące

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny
No ja skacowana nie jestem ale miałam za sobą ciężką noc. Pogadałam chwilkę z TZ wczoraj no i słyszałam, że już sporo wypili a dopiero szykowali się do wyjścia w miasto. Dziś jeszcze się nie odezwał. Mam nadzieję że odsypia i stąd ta cisza ale tak czy siak trochę się martwię

Napisane przez katia0117

Wstawać spiochy Zabalowały wczoraj a teraz spią skacowane
Wczoraj udało nam się rozdać 7 pierwszych zaproszeń Dziś chyba nic nie rozdamy,bo Tz pojechał na maraton kolarski...

Dziewczyny mam pewien problem....Tzn,dziewczyny na lubelskim wątku zaczęły temat podziekowań dla rodziców.Oczywisice nie chodzi mi,o to co dać jako podziękowanie,bo to wiem,ale problem jest taki,że zazwyczaj przy takich podziękowaniach tańczy się z rodzicami jakąs zadedykowaną piosenkę...prblem polega na tym,że mój tata nie zyje,a tata Tz'ta porusza się na wózku inwalidzkim,wiec taniec jako taki odpada,bo przeciez mamuski same nie zatańczą,a teściu nie bedzie stał z boku i sie gapił...Jakoś o tym nie myslałam na początku,ale teraz mysle,ze to jednnak jest jakiś problem.Rozważam taka opcje,zee złapiemy sie za ręce i pobujamy w miejscu...
Co trzeba będzie wykombinować,bo zostało równo 2 miesiące

Katia myślę że pomysł pobujania się w miejscu w środku kółeczka zrobionego przez gości to dobry pomysł. Mi się takie coś podoba, że młodzi tańczą w środku razem ze swoimi rodzicami. U mojego brata na weselu pamiętam złość mamy jak musiała tańczyć z teściem (bata oczywiście) zamiast ze swoim mężem bo tamtemu zachciało się odbijanego. W przypadku braku któregokolwiek z rodziców uważam że złapanie się za ręce i "pobujanie się" to najrozsądniejszy pomysł.

[asiuk]

Cześć, dziewczynki!

Nie mam czasu Was czytać z bardzo.
Izuś, gratuluję obrony!!!

Wczoraj cały dzień spędziłam z TŻ, pracowaliśmy w kuchni. Stałam się specjalistką w nakładaniu gipsu

W środę jadę obgadać szczegóły zaproszeń, za niedługo pewnie będę je miała w domciu

[biedronka19876]

Napisane przez izazusia

Dzień dobry Pani inżynier się melduje Obroniona na 5 Jedna z nielicznych.

Gratulacje





34 dni

[LilStar]

przede wszystkim Izazusia gratulacje moja Kochana

wczoraj blueconnect odmówił mi współpracy

do później Misiaki

[izka19855]

Witam drogie koleżanki.

Napisane przez kasienka1985

Ja to samo... Szyć to trzeba umieć a ja nie znam żadnej dobrej krawcowej

Wyjdzie na to, że w ostatniej chwili będę kupowała suknię..a tego bym nie chciała
no chyba, ze będzie odlotowo-wystrzałowa, to

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny
Jaka śliczna dziś sobota Do ślubu dwa tygodnie a już teraz spływają prezenty (ahh jak ja to uwielbiam ) Mamcia zakupiła mi dziś "wyprawkę" 3 komplety pościeli, ręczniki oraz kołdrę i poduszki. Normalnie ful wypas a co najlepsze dstrasznie mi się wszytsko podoba a zawsze się z niej śmiałą że się cieszy z jakichś poszewek bleh No i koleżanka sprezentowała nam serwis do kawy wraz z talerzykami na ciasto też piękny


Brawurkaa u mnie odmówiła 1/3 było zaproszonych 150 osób a będzie ok 105. Co najlepsze ta moja rodzinka to ma jeszcze takie zaściankowe myślenie, że jak im się odmieni i w sobotę sie namyślą to też nic się nie stanie. Nie przychodzi im do głowy że teraz płaci się od osoby i że potrzebujemy dokładnej liczby osób bo bez sensu płacić za puste krzesła. Niektórych trzeba poganiać smsami i telefonami, żeby z łaską odpowiedzieli. Ale sprawdza się powiedzenie, że nieważne jak i kiedy się zaprasza ale ten kto chce to przyjdzie. Zdecydowaliśmy się zaprosić daleką rodzinkę 2 tyg przed ślubem (zwolniły się miejsca i mogliśmy sobie na to pozwolić) a to dlatego, że część zaproszonych w d... miała to że potwierdzenie było na miesiąc przed. Na szczęście nie poczuli się urażeni i przychodzą w komplecie

Moja mami, zaczęła od 2-3lat składowisko z pościelami, talerzykami, filiżankami, takimi innymi drobiazgami dla nas... dla mojego brata też tak zbierała..hmm nio i kto by pomyślał, że sie przyda...

A co do gości, to dziś będzie nasz 4 dzień, kilka rodzinek nie było, więc dziś powrót do nich i zaprosić sąsiadów i znajomych...z Tż-ta strony może z 6 osób odpadnie, a u mnie odmówiły narazie 2 pary
..a tak zobaczymy, dużo osób powiedziało, że przyjdą od razu, albo mówią, że sie zastanowią, ale my nie chcemy żeby sie zastanawiali, tylko mówili od razu, bo mamy też od miejsca płacone

Napisane przez katia0117

Haha niezły Tż
Ja swojemu raczej nie mówię o moim kochanym forum,tzn cośtam wie,że jest jakieś forum,ale jak się nazywa itd to już tajne,a to dlatego,że mój Tż,to takie małe ormo-sztazi i zaraz by tu swojego nosa zapuścił na przeszpiegi...I wtedy wiedziałby juz wszystko:jaka suknia;jaki fryz itd,a już o moich zalach na jego temat nie wspomne...Tak wiec póki co wole,żeby nie wiedział za dużo Tak bedzie lepiej dla nas wszystkich

hihi, a ja wspominam o wizażu, ale on nie ma pojęcia co tu sie wyrabia... :cw aniak-okulary:: diabelek: nio i takie tam różne pogaduszki.. tylko mnie nie wydajcie
Pewnie jak bym mu więcej opowiedziała, to też by nosek wsadzał, żeby poszperać... wiec lepiej za dużo nie mówić

Napisane przez kotekk81

dziewczynki kochane wlasnie wrocil Tz z pracy i poprosil mnie zebym zapytala - i tu cytat -"swoich dziewczynek z wizazu" czy nie znaja jakiegos tekstu na podziekowanie dla rodzicow, a wlasciwie tylko dla mam bo on chce wyglosic przemowienie i nie ma zadnego pomyslu i powiedzial jeszcze "wiesz licze na twoje dziewczynki bo one sa skarbnica wiedzy"...normalnie nie moge z nim usmialam sie do lez

Heh, to było fajne fajne... skrabnica wiedzy...no co nie ma co się sprzeciwiać temu, czo?

Buziaczki dla Was skarnice!!

[izazusia]

Dzień dobry Chwila odpoczynku Dzisiaj pospaliśmy sobie z Kamem prawie do 10- toż to rozpusta Po śniadanku wielkie sprzątanie Wyszorowaliśmy co się da- czekam az podłoga w kuchni wyschnie by przelecieć ją drugi razLodówka odmrożona umyta Tak wiem wiem że to niedziela ale po wysiłku umysłowym to takie odprężenie
Stres przed obroną jest neporównywalnie większy do tego co nas na obronie czeka.Uważam że to był najprzyjemniejszy egzamin w moim życiu (chociaż ustną maturę też miło wspominam). Pytania nie były standardowe, trzeba było pomyśleć, skojarzyć ale ja lubie pokombinowaćZanim weszłam było mi słabo, wyszłam z szerokim uśmiechem. Mieliśmy na roku dziewczynę, która bardzo dużo się uczyła,taki typowy bezmyślny kujon. Na egzamin dyplomowy szła pewna siebie. Dostała pytania na myślenie i... masakra totalna. W ramach ratunku spytali ją ile wody mieści się w sali na której siedzi komisja.Powiedziała że hehe 10 litrów. Mój promotor ponoć prawie spadł z krzesła
Kochane moje dzieki za gratulacje. Myślałam że jak się dziś obudzę poczuję się jakoś inaczej a tu nic heheh
Sodówka jeszcze mi nie odbiła. A jak kiedyś odbije to proszę Lilstar by przybyła ze swoim arsenałem i zdzieliła mnie każdym narzędziem z osobna!

[LilStar]

taką Kochaną i zdolną Dziewczynkę?- nie będę bić

[dzasta110]

cześć kobietki

Napisane przez izazusia

Dzień dobry Pani inżynier się melduje Obroniona na 5 Jedna z nielicznych.

no i tak miało być cieszę się Twoim szczęściem

Napisane przez kotekk81

dziewczynki kochane wlasnie wrocil Tz z pracy i poprosil mnie zebym zapytala - i tu cytat -"swoich dziewczynek z wizazu" czy nie znaja jakiegos tekstu na podziekowanie dla rodzicow, a wlasciwie tylko dla mam bo on chce wyglosic przemowienie i nie ma zadnego pomyslu i powiedzial jeszcze "wiesz licze na twoje dziewczynki bo one sa skarbnica wiedzy"...normalnie nie moge z nim usmialam sie do lez

muszę oczywiście się pochwalić, że rozdaliśmy w końcu WSZYSTKIE zaproszenia

[izazusia]

Dzasta gratuluje!!!

Mam pytanie
Mój Kamil urodził się w Katowicach, potem mieszkal w Zorach. Od 15 lat mieszka w Międzyzdrojach.Czyli jego papiery z USC ma pobrać w Katowicach?? Bo już głupiejemy!! I czy ten akt urodzenia jaki ma w domu może wystarczyć czy nie? Pełno tu sprzecznych opinii a nas powoli czas goni. A potem razem do USC do Raciborza by dostać zaświadczenie o braku przeciwskazań? Tak??

[katia0117]

Napisane przez izazusia

Dzasta gratuluje!!!

Mam pytanie
Mój Kamil urodził się w Katowicach, potem mieszkal w Zorach. Od 15 lat mieszka w Międzyzdrojach.Czyli jego papiery z USC ma pobrać w Katowicach?? Bo już głupiejemy!! I czy ten akt urodzenia jaki ma w domu może wystarczyć czy nie? Pełno tu sprzecznych opinii a nas powoli czas goni. A potem razem do USC do Raciborza by dostać zaświadczenie o braku przeciwskazań? Tak??

Do zaświadczenia potrzebny jest odpis aktu urodzenia.Na różne cele są wydawane poszczególne odpisy.Np oddzielny odpis jest do dowodu osobistego,a inny do zaświaczenia o braku przeciwskazań-bo zawsze podajemy cel i cena tez jest inna.U nas była podobna sytuacja.Tż urodzony jest w innym mieście niż miejsce zamieszkania,miał w domu stary odpis,więc juz nie musiał jechac do nowy tylko w swoim miescie zamieszkania poszedł do usc i musial zaplacic 22 zł tak jakby brał nowy odpis.opłata za zaświadczenie musi być uiszczona na rzecz USc miejscowości,gdzię bierzecie ślub.czyli np Ja mieszkam w Konpnicy,a Tż w Lublinie.Slub mamy w Konopnicy-obobje załatwialiśmy zaswiaczenia w Lublinie bo tak nam było lepiej,ale musielismy podac dowód wpłaty (84zł0 na rzecz Usc w Konopnicy i na tej podstawie wydali nam zaświadczenie w Lublnie
czyLi w waszym przypadku będzie tak,że opłate robicie na rzecz miejscowosci,w ktorej bedzie slub i z tym dowodem wpłaty idziecie do usc w raciborzu.Akt urodzenia Tz'ta wystarczy,ale pewnie babka zedrze was opłatę.No i tam juz wam wystawią to zaświadczenie i luzik

[izazusia]

Hehe ślub jest u mnie w Raciborzu zatem resztę załatwimy juz w Raciborzu TZ stwierdził że mnogość tego wszystkiego odstręcza go od Slubu

[gosiunia22]

Izazusia, gratuluję!
Wczoraj wybrałam się z narzeczonym po koszulę i krawat. Koszulę wybraliśmy ecru, a krawat w kolorze naszytych kwiatuszków na mojej sukni - czyli taka złotawa kawa z mlekiem TŻ powiedział, że niech chce żadnego musznika - i stanęło na klasycznym krawacie.

[monai]

Cześć Kobietki
u mnie piękna niedziela

Napisane przez izka19855

Moja mami, zaczęła od 2-3lat składowisko z pościelami, talerzykami, filiżankami, takimi innymi drobiazgami dla nas... dla mojego brata też tak zbierała..hmm nio i kto by pomyślał, że sie przyda... e

mi mama też świruje od lutego czyli od zaręczyn... wzbogaciliśmy się z TŻtem o komplet garnków, 2 patelnie, zastawę, 6 zmian pościeli niezliczoną ilość ręczników (wszystko w moich ulubionych kolorkach ), noże, deski, mikser, żelazko (i deska też) nawet tłuczek do schabowych a ostatnio sztućce ja jej opanować nie mogę ale potem jest fajnie - straszę TŻta pokazując mu wszystko

Napisane przez dzasta110

muszę oczywiście się pochwalić, że rozdaliśmy w końcu WSZYSTKIE zaproszenia

wooow... gratulacje, grejt sakces ja muszę jeszcze koleżanki obskoczyć mam nadzieję pozbyć się wszystkich w tym tygodniu

[daget]

weszlamna chwilke korzystajac z mozliwosci iz moj Skarb na drzewie zbiera sliwki

Napisane przez izazusia

Dzień dobry Pani inżynier się melduje Obroniona na 5 Jedna z nielicznych.

Brawo gratuluje Pani Inzynier... I tak mialo byc

Napisane przez monai

ale piękna ta Twoja biżuteria... opaska boska... i ta bransoletka by mi pasowała pożyczysz? hihihi
A cena b. przystępna! moja mam kupiła kolczyki za 110 ;] dzisiaj oglądałam, piękniejsze niż myślałam, ale... draśnięty jeden kryształek ;//// niby nie widać ale drażni mnie sama myśl

Jasne ze pozycze wszak podstawa PM jest miec cos pozyczonego

Napisane przez izazusia

Ja też się upijam Wiesz co on robi na kawalerskim?? PIJE Mój kolega, częsty bywalec takich imprez powiedział że to jest jedno wielkie chlanie i raczej nic poza tym
Więc się nie przejmuj. Wielu jak słyszy jak wyglądają panieńskie a potem oglądają z nich zdjęcia żałują że nie są kobietkami Bo kobiety mają zawsze jakąś inwencję- są twórcze a faceci to nie bardzo

Hehehe moj Skarb pija bardzo rzadko in wn dodatku w malych ilosciach ale jak mowi o kawaleskim to tylko slysze jedno ze sie zalkoholizuja i sponiewieraja ...

Napisane przez kasienka1985

Bardzo ładna! Poproszę o namiara!

Namiara poszla na PW

Ach zapomnialam... zlezlismy wczoraj z 12 km na nogach w poszukiwaniu rozowych bucikow do Hiszpanskiej sukienki..... zaliczylismy Outlet Beta, Maximusa, Centrum Janki... I Lipa!!!!!!!! Brak butow w rozowym kolorze, sa zolte, zilone, multum bialych , czarnych i czerwonych... Chyba pojde na boso .... ale za to moj Skarb zrobil mi prezent i kupil sliczna biala torebke, od 1,5 roku probowal znalezc cos co odpowieda mojemu gustowi

[katey]

LITOSCI NIE MACIE?????????!!!
Nie było mnie od czwartku i 20 stron musiałam nadrobic!!! Cala niedziele mi to zajęło, dobrze ze TZ jest na służbie wiec mogłam spokojnie poczytac a i tak nie będę cytowala wszystkiego bo to co wybralam zajęło już 3 strony w Wordzie (balam się ze mi cos wywali a nie dałabym rady robic tego od nowa)
no to zaczynam:

Napisane przez katia0117

Ja wczoraj odebrałam zaproszenia i teraz siedze i sie zastanawiam kiedy ja się tego wszystkiego pozbędę
Wklejam zdjęcie zaproszeń i zaległe butów...

No to gratuluje w koncu udalo Ci się cos wybrac:d musze pochwalic bo wybor bardzo udany super zaproszenia…mi się baaardzo podobaja

Napisane przez brawurkaaa

no właśnie muszę się dowiedzieć o te imiona i zazwiska a jak nie to dwa razy będę pisała jan kowalski i już.

Napisane przez brawurkaaa

wiecie...tak się zastanawiam nad ilościią wina, bo wczoraj juz wódkę kupiliśmy 100 butelek na niby ok 70 osób, niby- bo do 31 lipca goście zostali poproszeni o potwierdzenie przybycia, a apóki co nikt nie potwierdził jeszcze, no poza bliską rodzina.. A jeszcze specjalinie napisaliśmy na zaproszeniach taki szybki termin bo wiedzieliśmy że ciężko i z poślizgiem będą ludziska dawali znać..
ech... ciekawe ile ostatecznie osób przyjdzie...

tez mam ten problem chociaz na szczescie tylko z kilkoma osobami nie wiem co i jak,ale zdziwisz sie moja droga jak to z tymi potwierdzeniami bedzie..my daliśmy termin 30czerwca i na 170 osob proszonych może z 5par nam potwierdzilo…niby czesc już przy zapraszaniu mówiła tak/nie ale zdarzalo się tak ze najpierw mowili jedno a teraz jak się dzwoni wychodzi co innego…ale ja olewam to…po co będę się martwic..mniej gosci z moje strony to wiecej kasy zaoszczędzonej do fundamentow czy na wyjazd a od TZ było 100 osob i tez się ociągają z potwierdzeniami..dlatego niedługo zaczynamy akcje „telefon”

Napisane przez izka19855

My mamy taki bajer, że nasi rodzice myślą, że będziemy mieszkać u nich, tj TŻ-ta, że u nich, a moi rodzice, ze u nich...i bądź tu mądrym. I tak sami zdecydujemy, ale sami nie wiemy jeszcze gdzie, mimo, ze do ślubu ponad miesiąc...

Heh jakbym czytala o nas…dokladnie jest tak samo..rodzice TZ ostatnio jak kupili nowa lodowke to mowia ze przeciez bedziemyz nimi mieszkac to mamy dla siebie 2 polki haha tez jeszcze nie zdecydowaliśmy,ale fakt jest taki ze ode mnie z domu mamy oboje bliżej do pracy..ale żeby wilk był syty i owca cala to po prostu pomieszkamy miesiąc u jednych jak zaczna nas wkurzac wyprowadzimy się do drugich i tak przez jakies 2 lata zanim skonczymy budowe domu:/

Napisane przez izazusia

Dzień dobry Pani inżynier się melduje Obroniona na 5 Jedna z nielicznych.

Noooooo GRATULUJE innej opcji to nie bylo

Napisane przez kasienka1985

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

Napisane przez kasienka1985

Ja Was utłukę!!!
Zwariowalyście???

Jestem na 84 stronie!
Jak można tyle pisać...
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuu

A ja musiałam zaczac od 74!!!!!!!!! Tyle nadrabiania!!!!!!!!!!!!!: rolleyes:

Napisane przez soffera

Dlatego my bedziemy miec panienski i kawalerski w tym samym dniu, żeby nas nie nosiło niepotrzebnie. Na drineczka chętnie wpadnę to może się trochę odstresujesz

U nas niestety odpada taki pomysl bo świadek TZ wybralby kawalerski zamiast isc ze swoja dziewczyna na slub i wesele jej siostry dlatego TZ ma 2 tygodnie przed slubem kawalerski a ja panienski tydzień przed a dziewczynki juz cos szykuja

Napisane przez katia0117

Dziewczyny mam pewien problem....Tzn,dziewczyny na lubelskim wątku zaczęły temat podziekowań dla rodziców.Oczywisice nie chodzi mi,o to co dać jako podziękowanie,bo to wiem,ale problem jest taki,że zazwyczaj przy takich podziękowaniach tańczy się z rodzicami jakąs zadedykowaną piosenkę...prblem polega na tym,że mój tata nie zyje,a tata Tz'ta porusza się na wózku inwalidzkim,wiec taniec jako taki odpada,bo przeciez mamuski same nie zatańczą,a teściu nie bedzie stał z boku i sie gapił...Jakoś o tym nie myslałam na początku,ale teraz mysle,ze to jednnak jest jakiś problem.Rozważam taka opcje,zee złapiemy sie za ręce i pobujamy w miejscu...
Co trzeba będzie wykombinować,bo zostało równo 2 miesiące

Wiesz nie pisałam na lubelskim ale może tu doradze..w zeszlym roku był slub mojej kumpeli i ona niestety nie ma obojga rodzicow, a jej już maz tylko mame i oni zrobili to tak ze zespol poprosil mame meza,i rodzicow chrzestnych kumpelki i wujostwo(prawnych opiekunow do 18roku)na srodek i oni wtedy dali im kosze z kwiatami i prezentami i było bez tańców i nikt się nie dziwili..wyszlo bardzo dobrze…
Ale pomysl z pobujaniem się w koleczku tez jest jak najbardziej ok.

No a teraz ode mnie:
W czwartek bylam na probnej fryzurze i zgłupiałam…najpierw myślałam ze chce mieć tyl rozpuszczony ale pozniej doszlam do wniosku ze chyba się cala zapoce i wlosy będą mokre i wtedy zaczna się dziwnie układać..ogolem zrobiłyśmy chyba z 4 probne upiecia,ale takie tylko dla zarysu jak to mialoby wyglądać bez uzywania lakieru (tzn w sladowych ilościach)itp. A TZ tak inteligentnie robil zdjęcia ze mam tylko 1!! zdjecie z przodu a z tylu jak robil to tez na zoomie i widac mi chyba skore glowy a nie upiecie sorki ze nie wkleje ale zabral ze soba aparat i nawet ich nie mam w domu zreszta tak jak pisze nic prawie nie widac….
We wtorek mam probny makijaż bo wtedy makijazystka nie mogla wiec zobaczymy co będzie…
W sobote wybralismy się na dzialke żeby poćwiczyć pierwszy taniec..no i jako ze mam pms to zlapalam dolka ze nie chce tego tanczyc,ze zle to wyjdzie, ze nie lubie jak się na mnie gapia wszyscy i się poprzytkalismy poszlam w wies odreagowac troche i nawet nie zauważył ze mnie nie ma!
Ale jak wróciłam obgadaliśmy wsio i było ok., TZ przytulil mnie,powiedział ze wie ze teraz to wszystkie problemy swiata na moje glowie ale ze szkoda pracy która włożyło się w ten układ i zgranie kawałków piosenek i udalo mu się mnie przekonac i poćwiczyliśmy ale chyba i tak nie obedzie się bez kielicha na odwage