PM 2018, cz. XI - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-04-15, 10:42   #4471
pinaa
Zadomowienie
 
Avatar pinaa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 930
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez MrsSeductive Pokaż wiadomość
Ja bym chciała żeby można było sypać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie dogodzisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 11:05   #4472
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez pinaa Pokaż wiadomość
Nie dogodzisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 11:52   #4473
el amor
Zakorzenienie
 
Avatar el amor
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22 278
Dot.: PM 2018, cz. XI

A ja myślę o tym, żeby pod kościołem wypuścić balony z helem do góry... ciekawe jaki to koszt, już napisałam do jednej firmy i ciekawe ile takich balonów trzeba by było, żeby fajny efekt był.
el amor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 12:02   #4474
sovianka
Rozeznanie
 
Avatar sovianka
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
A ja myślę o tym, żeby pod kościołem wypuścić balony z helem do góry... ciekawe jaki to koszt, już napisałam do jednej firmy i ciekawe ile takich balonów trzeba by było, żeby fajny efekt był.
Ja jeszcze nie mam pomyslu na wyjście z kościoła, balony to fajny pomysł myślałam o zimnych ogniach, ale to jak jest już wieczór i bardziej w karnawale, nie jesienią, więc raczej zrezygnujemy z tego pomysłu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 12:04   #4475
el amor
Zakorzenienie
 
Avatar el amor
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22 278
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez sovianka Pokaż wiadomość
Ja jeszcze nie mam pomyslu na wyjście z kościoła, balony to fajny pomysł myślałam o zimnych ogniach, ale to jak jest już wieczór i bardziej w karnawale, nie jesienią, więc raczej zrezygnujemy z tego pomysłu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zimne ognie też planuję, ale właśnie przed salą wieczorem
el amor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 12:57   #4476
broadwaydream
Wtajemniczenie
 
Avatar broadwaydream
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 2 468
Dot.: PM 2018, cz. XI

A ja niczego nie planuje Chce po prostu wyjsc, aby mi zlozono zyczenia i jechać na salę w ogole mam małe wymagania weselne
__________________
W skrócie Brołdi
broadwaydream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 12:58   #4477
el amor
Zakorzenienie
 
Avatar el amor
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22 278
Dot.: PM 2018, cz. XI

Ja nie chcę na pewno życzeń pod kościołem. Kiedyś pisałyśmy o zimnych ogniach, te które planują to jaką wybieracie długość? 40 cm czy 70 cm?
el amor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 13:50   #4478
cichazabka
...
 
Avatar cichazabka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: SBI/SK
Wiadomości: 4 320
Dot.: PM 2018, cz. XI

Ja nawet nie wiem czy można czymś sypać czy nie. W sumie chyba wolałabym nie, tym bardziej nie groszami
Ale życzenia wolę przed kościołem niż na sali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Insta

13.10
27.11
cichazabka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 14:13   #4479
0gabi0
Rozeznanie
 
Avatar 0gabi0
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 697
Dot.: PM 2018, cz. XI

Ja w sumie też nie wiem, czy można czymkolwiek sypać pod kościołem, a mam zamiar zamówić tuby.

My będziemy mieć życzenia pod kościołem, u nas to taki standard.
O zimne ognie musimy spytać jeszcze fotografa, co ona o tym myśli.
0gabi0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 14:20   #4480
sovianka
Rozeznanie
 
Avatar sovianka
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
Ja nie chcę na pewno życzeń pod kościołem. Kiedyś pisałyśmy o zimnych ogniach, te które planują to jaką wybieracie długość? 40 cm czy 70 cm?
Dłuższe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 18:33   #4481
kasia1608
Zakorzenienie
 
Avatar kasia1608
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 17 809
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez cichazabka Pokaż wiadomość
Ja nawet nie wiem czy można czymś sypać czy nie. W sumie chyba wolałabym nie, tym bardziej nie groszami
Ale życzenia wolę przed kościołem niż na sali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie można ale trzeba zapłacić 50 zł za posprzątanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasia1608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 20:17   #4482
KinderCountry
Zakorzenienie
 
Avatar KinderCountry
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
Dot.: PM 2018, cz. XI

Ale cisza tu

Ja chcę życzenia na sali, jeśli będzie zimno
__________________
5.10.2018
KinderCountry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 20:53   #4483
adie94
Zadomowienie
 
Avatar adie94
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 1 953
Dot.: PM 2018, cz. XI

Wątek przeniósł się na fejsa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

"And while I wait I put on my perfume, yeah I want it all over you.

I gotta mark my territory." 😻

A.

adie94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 21:20   #4484
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
Dot.: PM 2018, cz. XI

My już po Co do relacji, będę leniem i skopiuję mój post z grupy na fb.

Jak większość z was tutaj wie, nasz pomysł na ślub i wesele ewoluował. Od daty (wstępnie wspominaliśmy, że może coś skromnego się zrobi w Boże Narodzenie 2017) poprzez formy (najpierw miał być uroczysty obiad, wyszło z tego małe wesele po prostu).
Nie żałuję ani tego roku przygotowań, ani na to, co ostatecznie z tego wszystkiego wyszło - choć pani fotograf mówiła, że widzi, że w takich chwilach wychodzi ze mnie nieśmiałość. Dlatego też żadne huczne wesele w grę nie wchodziło od samego początku. Mieliśmy się bawić w gronie najbliższych, najbardziej nam zaufanych osób i tak też było.
Rano zaczęłam się stresować najpierw chmurami, a później fryzjerką, bo bałam się, że będę tam długo siedzieć, ale w ostateczności wyszłam przed 11. W końcu nie miałam koka, a takie luźniejsze upięcie z boku - jednak ja się najlepiej czuję w takich nieco luźniejszych włosach, nie mówiąc o tym, że o wiele lepiej przez to mi się suknię zakładało.
Błogosławieństwo i przygotowania przed - pani fotograf bardzo spodobała się moja rodzina, która tam zachowywała się naturalnie Jak to stwierdziła - i pośmiać się trzeba, i opieprz też zgarnąć. I też się cieszyłam, że na błogosławieństwie byli sami najbliżsi, żadnych wujków, ciotek (bo aż mi się przypomina, jak to było u mojej siostry, tam to dopiero się narodu zebrało). Cała reszta pojawiła się pod kościołem, gdzie czekaliśmy i witaliśmy wszystkich. Było kilka miłych zaskoczeń, np. pojawił się szef TŻ-ta z narzeczoną, czy przyjaciółka mojej teściowej, która jest traktowana przez mojego męża jak ciotka. A z kolei jeden z wujków przekazał też prezent od jego dzieci, których nie zapraszaliśmy (bo właśnie nasza lista gości była dość konsekwentna, że rodzeństwo rodziców bez dzieci + chrzestni).
Przyznam wam, że najbardziej to się bałam wejścia do kościoła, jak już ksiądz do nas wyszedł z błogosławieństwem. Dalej to stwierdziłam, że jakoś to będzie, w końcu przysięgę i tak powtarza się za księdzem. Dekoracja przeszła moje oczekiwania, bardzo mi się podobała. Sama msza to wszyscy zgodnie przyznali, że ksiądz bardzo ładnie odprawił, nie zrobił tego na odwal się ani nic. Mała wtopa Pana Młodego - ksiądz poprosił go, żeby pocałował moją obrączkę, a on zrozumiał, że w rączkę Ale to nie miało najmniejszego znaczenia. Organista zagrał pieśni, o które poprosiłam, na wejście mieliśmy "Ty tylko mnie poprowadź", a na wyjście "Allelujah" w wersji polskiej (potem się śmiali z mojego młodszego siostrzeńca, który głośno skomentował, że "Przecież to piosenka ze Shreka!"). Mój chrześniak również pięknie przeczytał czytanie (Hymn o Miłości).
Samo wesele uważam za udane, choć były momenty, że już zaczynałam się bać - gdy goście niechętnie wychodzili na parkiet (potem to się na szczęście zmieniło, mój wujek uratował imprezę, bo każdy ma zawsze z niego ubaw). Jedyne ale to mam do obsługi. Najpierw był moment, kiedy zorientowaliśmy się, że zaczyna brakować napojów i już prawie nas straszyli, że napojów już nie ma (a to się okazało, że skończył się jeden rodzaj), a potem tort - kiedy po symbolicznym ukrojeniu pierwszego kawałka zostawili nas samych z tym wszystkim - i cieszymy się, że nie było po prostu dużo gości, bo kroić tyle kawałków to bym się załamała... Ale tak to jedzenie dobre (nawet nasze kotełki dostały prezent, przywieźliśmy im udko z kurczaka, które zostało), wszystko mogliśmy bez problemu zabrać.
Na parkiecie pełno śmiechu, DJ też zadbał o całą oprawę - też o tyle fajnie się z nim kontaktowało i w ogóle, bo to mój kolega z gimnazjum. Wymęczona byłam tańcami A na poprawinach zabrakło męża mojej siostry, a zarazem naszego kierowcy do ślubu. Trochę wypił, a przy okazji znalazł sobie nowych znajomych z rodziny TŻ-ta. Ci byli wielce niepocieszeni jego brakiem, więc namówili TŻ-ta, aby poszedł z nimi do jego domu Byli bardzo blisko, kiedy zawróciła ich niestety moja siostra
I też tylko jedna niemiła rzecz nas dotknęła - jak chrzestna TŻ-ta zmyła się zaraz po obiedzie i nawet na nas nie zaczekała - a skoczyliśmy tylko na cmentarz, zanieść kwiaty na grób jego mamy.
Jak chcecie coś wiedzieć, to pytajcie. Rady ode mnie:
- absolutnie nie przejmować się, gdy makijaż próbny czy fryzura nie wyjdą w 100% tak jak chciałyśmy! Od tego są próby, by zgłaszać wszelkie uwagi, dopracować pewne pomysły, szukać usługodawców. A inna kwestia - jak to powiedziała moja fryzjerka - zwykle przy takich dniach jak ślub to dają z siebie oni jeszcze więcej. Dlatego mój makijaż ślubny podobał mi się jeszcze bardziej, niż ten próbny.
- oszukane kieliszki to genialna sprawa, nie dość, że fajnie wyglądają, to jeszcze naprawdę, dzięki temu nie odmawiasz co kolejnemu gościowi, a nie upijesz się (ja kaca nie mam).
- nawet jak nie planujecie nic takiego - dajcie świadkom trochę się wykazać. Moja siostra np. się nie przejmowała przygotowaniami, ale była bardzo pomocna w dniu samego ślubu i wesela. Nawet te pójście do toalety czy przechowanie szminki i telefonu wiele daje.
- jeśli nie należycie do osób wybitnie śmiałych i wahacie się, czy brać kamerzystę, czy go nie brać - to lepiej poprzestać na fotografie. Nawet DJ przyznał, że niestety przed kamerzystą wszyscy zachowują się dość sztywno.
- ja wiem, że każdy pisze albo wierszyki, albo zamieszcza informacje o tym, żeby nie dawać kwiatów - ale i tak zawsze będzie ktoś, kto da. Nie przejmujcie się tym, nie warto się denerwować w takim dniu.
- buty z Sensatiano nie zdały egzaminu. Niestety, jeśli wg ich miar masz stopy szersze niż te 24,5 cm w obwodzie, to będą one niewygodne.
- no i cieszcie się przede wszystkim sobą. To jest wasze święto, wasz dzień. Nikt go wam nie zabierze, dlatego bawią mnie te obawy dziewczyn w większych grupach, czy ktoś je przyćmi (np. fajną sukienką). I tak będziecie w centrum uwagi.
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 21:50   #4485
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: PM 2018, cz. XI

Ahh MissCath


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 22:03   #4486
KinderCountry
Zakorzenienie
 
Avatar KinderCountry
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
Dot.: PM 2018, cz. XI

Już kolejny ślub za nami Kasia jeszcze raz gratulacje
__________________
5.10.2018
KinderCountry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-15, 22:28   #4487
babysbreath
Raczkowanie
 
Avatar babysbreath
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 89
Dot.: PM 2018, cz. XI

Córka marnotrawna wraca kolejny raz!

Co do wyjścia z kościoła, ja myślałam o bańkach mydlanych, ale naczytałam się, że brudzą ubrania itepe itede, poza tym nie chcę generować kolejnych kosztów Także będzie nic!
babysbreath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 08:15   #4488
girlandzia
:)
 
Avatar girlandzia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 939
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez MrsSeductive Pokaż wiadomość
U mnie jest 2 fotografów i 2 kamerzystów chyba są do 1-2. A potem już luz

Wiesz co pstrąg ma ości i filmie będzie jak wujek Henio czy ciocia Kazia wypluwaja te ości

Co to bogracz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

[/URL]
U nas nie nagrywają ani nie robią zdjęć podczas posiłków.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Cytat:
Napisane przez sunshine_25 Pokaż wiadomość
Tez mamy 2 foto do 1 w nocy

W sumie racja z tymi osciami.

Jejku, nie znasz bogracza ? Taka zupa gulaszowa robiona w kociolku
U nas w menu jest bogracz, strogonow i gulaszowa dla mnie to praktycznie to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Cytat:
Napisane przez poziomkowa91 Pokaż wiadomość
Jak to 6??!!
Zestresowałaś mnie



Ja też ciągle mam w głowie pomysł z balonami z helem pod sufitem No ale to droga impreza Chociaż chyba się zdecydujemy



Haha ja też brałam kilka razy podwórkowy ślub

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------




To zależy od stażu pracy na umowe o prace
20 dni jeśli się pracuje mniej niż 10lat a 26dni jak >20 dni
No i do stażu pracy liczy sie ukończona szkoła, z tego co pamiętam to szkoła średnia 4 lata a wyższe wykształcenie jako 8 lat

A noo i oczywiście zależy od etatu, pisałam o całym etacie
Szkoła średnia i studia się nie sumują. Czyli jak skończyłaś studia to się liczy jako 8 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
girlandzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 08:21   #4489
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez girlandzia Pokaż wiadomość
U nas nie nagrywają ani nie robią zdjęć podczas posiłków.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

U nas w menu jest bogracz, strogonow i gulaszowa dla mnie to praktycznie to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Szkoła średnia i studia się nie sumują. Czyli jak skończyłaś studia to się liczy jako 8 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie też pani fotograf podczas obiadu po prostu usiadła i też zjadła posiłek, nie robiła zdjęć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 09:55   #4490
Flower23
Zakorzenienie
 
Avatar Flower23
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 8 059
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez MissCath Pokaż wiadomość
U mnie też pani fotograf podczas obiadu po prostu usiadła i też zjadła posiłek, nie robiła zdjęć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wyobrażam sobie, żeby fotograf chodził i robił zdjęcia jak coś Cię jedzą :/ tego już się nie uwiecznia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
G.
11.10.2014

______________________

Bloguję
Czasami coś wrzucam
Flower23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 10:01   #4491
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez Flower23 Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie, żeby fotograf chodził i robił zdjęcia jak coś Cię jedzą :/ tego już się nie uwiecznia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To przypomina mi się wesele mojego chrzestnego sprzed 28 lat, gdzie kamerzysta dosłownie nagrywał bez cięć i bez podkładu muzycznego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 10:35   #4492
KinderCountry
Zakorzenienie
 
Avatar KinderCountry
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez girlandzia Pokaż wiadomość
U nas nie nagrywają ani nie robią zdjęć podczas posiłków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie też to zaznaczyli, że oni też podczas posiłków jedzą, a ogólnie przy talerzach nie robią zdjęć/filmów.


Chodzę w butach Sensa, stopy mi spuchły w nocy chyba bo są dużo ciaśniejsze niż ostatnio

Coś czuję, że po ślubach wszystkie będą na fb
__________________
5.10.2018
KinderCountry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 11:47   #4493
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez KinderCountry Pokaż wiadomość
U mnie też to zaznaczyli, że oni też podczas posiłków jedzą, a ogólnie przy talerzach nie robią zdjęć/filmów.


Chodzę w butach Sensa, stopy mi spuchły w nocy chyba bo są dużo ciaśniejsze niż ostatnio

Coś czuję, że po ślubach wszystkie będą na fb
Ale kto będzie na fb?

A ja się na silce przeforsowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 14:19   #4494
sunshine_25
Rozeznanie
 
Avatar sunshine_25
 
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Kent, UK
Wiadomości: 679
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
A ja myślę o tym, żeby pod kościołem wypuścić balony z helem do góry... ciekawe jaki to koszt, już napisałam do jednej firmy i ciekawe ile takich balonów trzeba by było, żeby fajny efekt był.
Nie wiem czy nie trzeba miec pozwolenia na wypuszczenie balonow . W szczegolnosci jezeli masz blisko lotnisko.

Ja bym nie chciala balonow z helem wypuszczac bo kiedys to gdzies spadnie , i jakby nie patrzec to smiecenie.

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
Ja nie chcę na pewno życzeń pod kościołem. Kiedyś pisałyśmy o zimnych ogniach, te które planują to jaką wybieracie długość? 40 cm czy 70 cm?
70 cm Ja tez wolalabym zyczenia na sali, ale jak to powiedziec gosciom jak sie ustawia w kolejke pod kosciolem?

Cytat:
Napisane przez Flower23 Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie, żeby fotograf chodził i robił zdjęcia jak coś Cię jedzą :/ tego już się nie uwiecznia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nieee, u mnie nie nagrywaja ani nie fotografuja ludzi jak jedza/ pija przy stolach.


MissCath

Ale tu cicho dzis.
__________________
01.01.2009
22.12.2016
23.06.2018
sunshine_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 15:04   #4495
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
Ja nie chcę na pewno życzeń pod kościołem. Kiedyś pisałyśmy o zimnych ogniach, te które planują to jaką wybieracie długość? 40 cm czy 70 cm?
Ale np. u nas było kilka osób, które były tylko na mszy. Dlatego też jednak życzenia pod kościołem były.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 16:57   #4496
Paratrophy
TrustMe, I'mApsychologist
 
Avatar Paratrophy
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Ciałem morze, sercem góry
Wiadomości: 3 943
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez MissCath Pokaż wiadomość
My już po Co do relacji, będę leniem i skopiuję mój post z grupy na fb.



Jak większość z was tutaj wie, nasz pomysł na ślub i wesele ewoluował. Od daty (wstępnie wspominaliśmy, że może coś skromnego się zrobi w Boże Narodzenie 2017) poprzez formy (najpierw miał być uroczysty obiad, wyszło z tego małe wesele po prostu).

Nie żałuję ani tego roku przygotowań, ani na to, co ostatecznie z tego wszystkiego wyszło - choć pani fotograf mówiła, że widzi, że w takich chwilach wychodzi ze mnie nieśmiałość. Dlatego też żadne huczne wesele w grę nie wchodziło od samego początku. Mieliśmy się bawić w gronie najbliższych, najbardziej nam zaufanych osób i tak też było.

Rano zaczęłam się stresować najpierw chmurami, a później fryzjerką, bo bałam się, że będę tam długo siedzieć, ale w ostateczności wyszłam przed 11. W końcu nie miałam koka, a takie luźniejsze upięcie z boku - jednak ja się najlepiej czuję w takich nieco luźniejszych włosach, nie mówiąc o tym, że o wiele lepiej przez to mi się suknię zakładało.

Błogosławieństwo i przygotowania przed - pani fotograf bardzo spodobała się moja rodzina, która tam zachowywała się naturalnie Jak to stwierdziła - i pośmiać się trzeba, i opieprz też zgarnąć. I też się cieszyłam, że na błogosławieństwie byli sami najbliżsi, żadnych wujków, ciotek (bo aż mi się przypomina, jak to było u mojej siostry, tam to dopiero się narodu zebrało). Cała reszta pojawiła się pod kościołem, gdzie czekaliśmy i witaliśmy wszystkich. Było kilka miłych zaskoczeń, np. pojawił się szef TŻ-ta z narzeczoną, czy przyjaciółka mojej teściowej, która jest traktowana przez mojego męża jak ciotka. A z kolei jeden z wujków przekazał też prezent od jego dzieci, których nie zapraszaliśmy (bo właśnie nasza lista gości była dość konsekwentna, że rodzeństwo rodziców bez dzieci + chrzestni).

Przyznam wam, że najbardziej to się bałam wejścia do kościoła, jak już ksiądz do nas wyszedł z błogosławieństwem. Dalej to stwierdziłam, że jakoś to będzie, w końcu przysięgę i tak powtarza się za księdzem. Dekoracja przeszła moje oczekiwania, bardzo mi się podobała. Sama msza to wszyscy zgodnie przyznali, że ksiądz bardzo ładnie odprawił, nie zrobił tego na odwal się ani nic. Mała wtopa Pana Młodego - ksiądz poprosił go, żeby pocałował moją obrączkę, a on zrozumiał, że w rączkę Ale to nie miało najmniejszego znaczenia. Organista zagrał pieśni, o które poprosiłam, na wejście mieliśmy "Ty tylko mnie poprowadź", a na wyjście "Allelujah" w wersji polskiej (potem się śmiali z mojego młodszego siostrzeńca, który głośno skomentował, że "Przecież to piosenka ze Shreka!"). Mój chrześniak również pięknie przeczytał czytanie (Hymn o Miłości).

Samo wesele uważam za udane, choć były momenty, że już zaczynałam się bać - gdy goście niechętnie wychodzili na parkiet (potem to się na szczęście zmieniło, mój wujek uratował imprezę, bo każdy ma zawsze z niego ubaw). Jedyne ale to mam do obsługi. Najpierw był moment, kiedy zorientowaliśmy się, że zaczyna brakować napojów i już prawie nas straszyli, że napojów już nie ma (a to się okazało, że skończył się jeden rodzaj), a potem tort - kiedy po symbolicznym ukrojeniu pierwszego kawałka zostawili nas samych z tym wszystkim - i cieszymy się, że nie było po prostu dużo gości, bo kroić tyle kawałków to bym się załamała... Ale tak to jedzenie dobre (nawet nasze kotełki dostały prezent, przywieźliśmy im udko z kurczaka, które zostało), wszystko mogliśmy bez problemu zabrać.

Na parkiecie pełno śmiechu, DJ też zadbał o całą oprawę - też o tyle fajnie się z nim kontaktowało i w ogóle, bo to mój kolega z gimnazjum. Wymęczona byłam tańcami A na poprawinach zabrakło męża mojej siostry, a zarazem naszego kierowcy do ślubu. Trochę wypił, a przy okazji znalazł sobie nowych znajomych z rodziny TŻ-ta. Ci byli wielce niepocieszeni jego brakiem, więc namówili TŻ-ta, aby poszedł z nimi do jego domu Byli bardzo blisko, kiedy zawróciła ich niestety moja siostra

I też tylko jedna niemiła rzecz nas dotknęła - jak chrzestna TŻ-ta zmyła się zaraz po obiedzie i nawet na nas nie zaczekała - a skoczyliśmy tylko na cmentarz, zanieść kwiaty na grób jego mamy.

Jak chcecie coś wiedzieć, to pytajcie. Rady ode mnie:

- absolutnie nie przejmować się, gdy makijaż próbny czy fryzura nie wyjdą w 100% tak jak chciałyśmy! Od tego są próby, by zgłaszać wszelkie uwagi, dopracować pewne pomysły, szukać usługodawców. A inna kwestia - jak to powiedziała moja fryzjerka - zwykle przy takich dniach jak ślub to dają z siebie oni jeszcze więcej. Dlatego mój makijaż ślubny podobał mi się jeszcze bardziej, niż ten próbny.

- oszukane kieliszki to genialna sprawa, nie dość, że fajnie wyglądają, to jeszcze naprawdę, dzięki temu nie odmawiasz co kolejnemu gościowi, a nie upijesz się (ja kaca nie mam).

- nawet jak nie planujecie nic takiego - dajcie świadkom trochę się wykazać. Moja siostra np. się nie przejmowała przygotowaniami, ale była bardzo pomocna w dniu samego ślubu i wesela. Nawet te pójście do toalety czy przechowanie szminki i telefonu wiele daje.

- jeśli nie należycie do osób wybitnie śmiałych i wahacie się, czy brać kamerzystę, czy go nie brać - to lepiej poprzestać na fotografie. Nawet DJ przyznał, że niestety przed kamerzystą wszyscy zachowują się dość sztywno.

- ja wiem, że każdy pisze albo wierszyki, albo zamieszcza informacje o tym, żeby nie dawać kwiatów - ale i tak zawsze będzie ktoś, kto da. Nie przejmujcie się tym, nie warto się denerwować w takim dniu.

- buty z Sensatiano nie zdały egzaminu. Niestety, jeśli wg ich miar masz stopy szersze niż te 24,5 cm w obwodzie, to będą one niewygodne.

- no i cieszcie się przede wszystkim sobą. To jest wasze święto, wasz dzień. Nikt go wam nie zabierze, dlatego bawią mnie te obawy dziewczyn w większych grupach, czy ktoś je przyćmi (np. fajną sukienką). I tak będziecie w centrum uwagi.


Bardzo Ci dziękuję za tak obszerna relacje i jeszcze raz gratuluję


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

Jeśli oszukasz mnie raz, to twoja wina. Jeśli oszukasz mnie dwa razy, to moja wina. Jeśli oszukasz mnie trzy razy, to wina nas obu.



Paratrophy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 17:24   #4497
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 316
Dot.: PM 2018, cz. XI

My będziemy mieć kamerzyste i to nawet dwóch jupiii udało się ogarnąć na 6 tygodni przed jestem szczęśliwa 1/3 musimy już zapłacić ale mam nadzieję że ogarniemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
A ja myślę o tym, żeby pod kościołem wypuścić balony z helem do góry... ciekawe jaki to koszt, już napisałam do jednej firmy i ciekawe ile takich balonów trzeba by było, żeby fajny efekt był.
My byliśmy na weselu focic2 gdzie wypuszczali ale w nocy spod sali ledowe też myśleliśmy o tym ale koszt duży na pewno na tylu gości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Cytat:
Napisane przez cichazabka Pokaż wiadomość
Ja nawet nie wiem czy można czymś sypać czy nie. W sumie chyba wolałabym nie, tym bardziej nie groszami
Ale życzenia wolę przed kościołem niż na sali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My też wolimy pod kościołem o wiele bardziej chyba że będzie padać to wtedy odpuszczamy1 niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

MissCath

Nie wiem czy przetrwam tyle wzruszow z wami. A jak będą mieć dwie jednego dnia ojej płacz x2

I jakbym któraś zobaczyła w kościele z Was to mi łezka poleci serio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Ja mam zamiar o usługodawców dbać prawie jak o gości. Będę chodzić i pytać czy wszystko dobrze, dostaną również podziękowanie jak dla gości i może flaszkę na odchodne. Tylko że w zespole są 3 osoby A kamerą ma 2 osoby więc karton by poszedł prawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!


Edytowane przez goplankowa
Czas edycji: 2018-04-16 o 17:30
goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 20:18   #4498
poziomkowa91
Wtajemniczenie
 
Avatar poziomkowa91
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 2 544
Dot.: PM 2018, cz. XI

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
Ja nie chcę na pewno życzeń pod kościołem. Kiedyś pisałyśmy o zimnych ogniach, te które planują to jaką wybieracie długość? 40 cm czy 70 cm?
Własnie jestem na kupnie chyba jeszcze dziś zamówie, 70cm na pewno. Ale nie wiem ile paczek
__________________

"Dotąd dwoje, choć jeszcze nie jedno.
Odtąd jedno, choć nadal dwoje"
A&P
poziomkowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 20:42   #4499
el amor
Zakorzenienie
 
Avatar el amor
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22 278
Dot.: PM 2018, cz. XI

To w takim razie też zamawiam 70 cm No właśnie, a jak to na paczki policzyć?
el amor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-16, 21:20   #4500
broadwaydream
Wtajemniczenie
 
Avatar broadwaydream
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 2 468
Dot.: PM 2018, cz. XI

Zrobili nam obrączki z żółtego złota, a miały być białe. Do poprawki, znow 2 tygodnie czekania
__________________
W skrócie Brołdi
broadwaydream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-01 20:07:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.