..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[rebel123456]

dziewczynki od jutra plazuję

eweelinaa91, ja takze zycze miłego wyjazdu z pewnoscią nie bedzie tak zle z jedzeniem!

[guleczek]

Hej dziewczyny wróciłam przecież @ nie może być wymówką żeby sie obżerać! no to wróciłam na plażę i do was
Marzenko takie zdjęcia aż miło się ogląda uwielbiam uczucie spadających z tyłka spodni które jeszcze miesiąc/ 2 miesiące temu były przyciasnawe

a dziś na śniadanko:
zielona herbatka i jajecznica ze szczypiorkiem

[Marzeniatko]

Cześć Dzióbasy
Ja juz dzisiaj na mż, dlatego nie wzorować się na moich jadłospisach

Na śniadanko była sobie grahamka z serkiem homogenizowanym, a na II jakaś sałateczka będzie. Wczoraj mnie koleżanka pocieszyła. Ona też się odchudzała, tyle tylko że nie tak drastycznie. Tzn. wyeliminowała słodycze (no wiadomo, jakieś grzeszki były ), zamieniła ziemniaki na ryż, czasami makaron i chrupki chlebek i ćwiczyła w miarę możliwości i schudła. ok 20 kg w ciągu roku. Wczoraj ją tak z ciekawości zapytałam, bo kiedyś już o tym rozmawiałyśmy, czy nie ma jojo. Ona mówi, że nie. Je już w miarę normalnie (no kilka razy już ją widziałam w szkole z rogalikiem maślanym ) i waga nie skacze w górę.
Dlatego ja się w sumie cieszę, że nie 'lecę tak z wagi' to chociaż łatwiej mi to utrzymać będzie.

A ja zaraz lecę sprzątać, żeby się czymś zająć, bo dzisiaj kolejny dzień z serii "pożryj smoka! " dlatego trzeba się pilnować, bo II Ś dopiero o 10.

Napisane przez maweth

Pomożecie??

pomożemy. Najgorsze są początki, ale z Nami to pikuś.

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;8304143]e tam przeklenstwo swoja droga smieszne - narzekamy gdy jest, gdy ma być i gdy go nie ma [/quote]
A no właśnie. Święte słowa, Cykada. A ja się budzę dzisiaj rano i tak myślę, aaa zjem sobie resztę galaretki, otwieram lodówkę a tam 'ni ma'. Brat mi zjadł!

Napisane przez eweelinaa91

Jeeejku, nie chce mi się jechać, już za Wami tęsknię.
Do 3 sierpnia!

Udanego wypoczynku

Napisane przez guleczek

Marzenko takie zdjęcia aż miło się ogląda uwielbiam uczucie spadających z tyłka spodni które jeszcze miesiąc/ 2 miesiące temu były przyciasnawe

Takie coś najbardziej motywuje, ze wszystkiego, prawda?

[Majka232]

Dzień Dobry Towarzyszki!

Anetka1974, maweth, czarnulaa3, marialenka, rebel123456 - witajcie i powodzenia!

Od wczoraj chodzi za mną kawa inka i właśnie sobie zrobiłam Caro Nestle z wodą i mlekiem, w proporcjach ok. 2:1 i wypiję do śniadanka - kanapek z twarożkiem i pomidorem

Fajnie, że jest nas tak dużo i że my wszystkie takie fajne

Buziaki!

[Stromanthe]

Znowu biorę się za sb, tym razem już nie tak restrykcyjnie, bo fiknę i kłopot będzie nie lada
Zatem witajcie dziołchy, bądźmy piękne i chudnijmy pięknie!

[czarnulaa3]

Dobryja juz po porannym bieganiu...ale z samego rana zimno było no szok!!w zyciu bym nie powiedziała ze mamy środek latamam nadzieję ze pogoda zacznie nas bardziej rozpieszczać i juz po kawce....na obudzenie a teraz owsianka z serkiem twarożkowym naturalnym i łyżeczką masła orzechowego...tak pozytywnie nakręcona jestem na dietkowanie ze juz sie ciesze jakie efekty beda piękne....a jakie samopoczucie!! miłego dnia dziewczynki i oczywiście prośba wielka do Marzenki.....dopiszesz do SLIM listy?
167 cm wzrostu
obecnie 60 kg
cel: 55kg

[Wiolka525]

Witajcie. Kolejny dzień plażowania i naprawdę spory zapał. Oby trwał w nieskończoność....Zyczę wszystkim słonecznego i przyjemnego dzionka bez grzeszków kulinarnych

[asi_ula]

Cześć Widzę, że jest nas coraz więcej fajnie fajnie A ja już po II śniadaniu, bo dość wcześnie wstałam
I ś: 2 kanapki z serem topionym i żółtym + pomidor
II ś: jabłko, 4 zawijańce z szynki i sałaty + trochę keczupu
Na obiad chyba zrobię twistera

U mnie rano było 8 stopni a teraz słońce świeci (akurat w moje okno) i jest ok.30 stopni

[JoyceSky]

Dzień dobry girlsy! Ja dzisiaj drugi dzień praktyk. Nie jest tak źle z jedzeniem jak myślałam. Mamy tu lodóweczke i mikrofalówke, więc zabieram ze sobą i sałtkę grecką i pierś z grilla i jest gites. Tak pomiędzy tłumaczeniami postanowiłam wpaść i życzyć wszystkim miłego dnia i skutecznego odchudzania.
Ewelina, miłego urlopu w Grecji
Marzenka powodzenia na MŻ. Jak SB przestanie działać na mnie to też przejdę na MŻ.
Tak w ogóle to strasznie się dzisiaj rano wkurzyłam. Wczoraj jak się ważyłam to było 58,6 a dzisiaj 59,4! Obiecałam sobie, że nie będę się ważyć codziennie, ale nie mogę wytrzymać. Cholerne wahania wagi

[Marzeniatko]

Aaaale naas fajnie dużo sie narobiło

Stromanthe no pewnie, że będziemy śliczne dziołchy ba juz jesteśmy ^^

Czarnula już Cię dopisuje do slim listy

JoyceSky dzięki mam nadzieję, że mż to dla mnie dobry wybór.

A ja mam znakomity humor, pomijając to że potłukłam mój ulubiony dzbanek, że rozcięłam sobie rękę, że głowa mnie boli, ale co tam. Jestem szczęśliwa, bo od kilku dni udaje mi się jeść o regularnych porach! Dbam o to i jem co 3 godziny, jestem niesamowicie dumna z siebie. Co więcej dzisiaj, właśnie dzisiaj zamówię orbiterek! I może będę miała go już w tym tygodniu!! Normalnie rewelka

I dziołszki, mam propozycję.. musimy odtańczyć/odśpiewać coś do słońca, żeby nam tu wyszło, bo rzeczywiście pogoda jak na lato przystało...

[pat111]

Witam a ja dziś dzień obżarstwa, bo idę do ortodonty i jak mi podkręci te druty to nic nie będę w stanie przełknąć przez tydzień, więc i tak schudnę. Zważyłam się i jest 53,2 ;/////////////////////////// Żal, żal, żal. No, ale cóż, lepsze 53 niż 56 Szkoda tylko, że nic nie chudnę.

Marzenko u mnie słońce

[Marzeniatko]

Napisane przez pat111

Witam a ja dziś dzień obżarstwa, bo idę do ortodonty i jak mi podkręci te druty to nic nie będę w stanie przełknąć przez tydzień, więc i tak schudnę. Zważyłam się i jest 53,2 ;/////////////////////////// Żal, żal, żal. No, ale cóż, lepsze 53 niż 56 Szkoda tylko, że nic nie chudnę.

Marzenko u mnie słońce

schudniesz, spokojnie.

ee..mówisz, że nic nie bd mogła jeść? Eeee, to ja chyba też się przejdę do ortodonty..

[czarnulaa3]

Dzięki Marzenka teraz juz nie ma odrotu trzeba bedzie sie wyspowiadać z efektów a ja mogę zatańczyć może jakoś zaczaruje to słoneczko...... bo bez niego to smutno
buźki

[Marzeniatko]

Napisane przez czarnulaa3

Dzięki Marzenka teraz juz nie ma odrotu trzeba bedzie sie wyspowiadać z efektów a ja mogę zatańczyć może jakoś zaczaruje to słoneczko...... bo bez niego to smutno
buźki

No tańcz, tańcz.
A ja zaśpiewam: /zatykać uszy./
"Umba, zubazu, guenda, zi, guenda! je-ije-i-na-na-na. je-ije-i-na-na-na, zeduleee, zeduleee, nanana!"


A ja sobie od dzisiaj będę brała ten mój błonnik z ananasem, Biogardenu. Wczoraj się naczytałam o jego właściwościach, to aż mi ochoty na spożywanie tego specyfiku doszło.
O, proszę.:
"Skutecznie, bezpiecznie i bez efektu jojo! Pobudza procesy trawienne i perystaltykę jelit. Działa odtruwająco. Stabilizuje poziom cukru i wspomaga odchudzanie. Pomaga uniknąć uciążliwego efektu jojo, pozwala trwale cieszyć się sylwetką. Zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej, miażdżycy, cukrzycy, kamicy żółciowej i niektórych nowotworów. Preparat na bazie naturalnej, zawiera - błonniki: jabłkowy, pszeniczny, owsiany oraz wspomagająco proszek ananasowy"

I jeszcze coś dla Was umieszczę, co przeczytałam wczoraj wieczorkiem w gazecie o odżywianiu

Kawa, herbata, kakao zawierają kofeinę, która pobudza procesy lipolizy (rozpadu tłuszczów), pobudza przemianę materii, usuwa nadmiar wody z organizmu.


i tyle, przepraszam, że znowu tyle nabazgrałam :PP

[88niezapominajka88]

dzien dobry

ja dzis 5 dzien SB...
poki co nie pada u mnie, ale i tak zatanczyc nie zaszkodzi haha
a ja strasznie zmeczona jestem i moze pojde spacku jeszcze...pozno sie polozylam, o 8 oglaszali na mojej ulicy, ze nie bedzie wody do 15 z powodu awarii, przez megafon jakis hehe, ale lipa z ta woda, a mnie obudzili, bo okno otwarte mialam.
dzieki Marzenko za dopisanie do listy

[Marzeniatko]

Napisane przez 88niezapominajka88

dzien dobry

ja dzis 5 dzien SB...
poki co nie pada u mnie, ale i tak zatanczyc nie zaszkodzi haha
a ja strasznie zmeczona jestem i moze pojde spacku jeszcze...pozno sie polozylam, o 8 oglaszali na mojej ulicy, ze nie bedzie wody do 15 z powodu awarii, przez megafon jakis hehe, ale lipa z ta woda, a mnie obudzili, bo okno otwarte mialam.
dzieki Marzenko za dopisanie do listy

To kładź się jeszcze!
A za dopisanie, nie ma sprawy. W przypływie energii zebrałam się i dopisałam i Ciebie i Czarnulkę.

[88niezapominajka88]

Napisane przez Marzeniatko

To kładź się jeszcze!
A za dopisanie, nie ma sprawy. W przypływie energii zebrałam się i dopisałam i Ciebie i Czarnulkę.

moze sie poloze, ale pewni bedzie juz 12 tak sie dlugo zbieram, no i jak rano do kompa zasiade, to ze 3 godziny siedze hehe

[Marzeniatko]

Napisane przez 88niezapominajka88

moze sie poloze, ale pewni bedzie juz 12 tak sie dlugo zbieram, no i jak rano do kompa zasiade, to ze 3 godziny siedze hehe

aha.


A ja sobie właśnie jem II śniadanko.
Serek wiejski + 1,5 łyżeczki otrębów + pół pomidorka + 1 kawałek chlebka chrupkiego graham bez cukru

[KarmazynowyKamyk]

Cześć dziewczynki,
Ja nadal odrabiam straty po weekendzie.
Stwierdziłam, że będę od czasu do czasu wrzucać jadłospis do kontroli, tak na wszelki wypadek czy się nie zapominam.

A więc proszę o sprawdzenie.

Jadłospis na dzisiaj:
- śniadanie - owsianka na mleku 0,5% z cynamonem i kilka migdałów;
- I przekąska - mała gruszka;
- lunch - sałatka moja ulubiona z białej kapusty, papryki, rzodkiewki, szczypiorku, pomidora, plasterka chudej wędliny drobiowej i plasterka sera żółtego z odrobiną jogurtu i przyprawami;
- II przekąska -mała gruszka;
- obiad - gulasz własnej roboty z chudego schabu, pieczarek, cebuli i pomidorów, podsmażony na oliwie z oliwek i duszony, pomidorowa zgodna z SB do popicia; może się skuszę na odrobinę świderków razowych do gulaszu;
- kolacja - serek wiejski z kakao i słodzikiem.

Jadłospis na wczoraj:
- śniadania - jajecznica z dwóch jajek, kilka migdałów i kromeczka razowego;
- I przekąska - pół soczku warzywnego Vega;
- lunch - serek wiejski z jogurtem, kakao i płatkami migdałów;
- II przekąska - pół soczku warzywnego Vega;
- obiad - pierś z kurczaka z piekarnika, dwa pomidory i fasolka szparagowa;
- kolacja - serek wiejski z rzodkiewką i przyprawami, zawijasek z chudej wędliny, sera żółtego i papryki żółtej.

[Marzeniatko]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Cześć dziewczynki,
Ja nadal odrabiam straty po weekendzie.
Stwierdziłam, że będę od czasu do czasu wrzucać jadłospis do kontroli, tak na wszelki wypadek czy się nie zapominam.

A więc proszę o sprawdzenie.

Jadłospis na dzisiaj:
- śniadanie - owsianka na mleku 0,5% z cynamonem i kilka migdałów; okej
- I przekąska - mała gruszka; ok
- lunch - sałatka moja ulubiona z białej kapusty, papryki, rzodkiewki, szczypiorku, pomidora, plasterka chudej wędliny drobiowej i plasterka sera żółtego z odrobiną jogurtu i przyprawami; jak najbardziej
- II przekąska -mała gruszka; ok
- obiad - gulasz własnej roboty z chudego schabu, pieczarek, cebuli i pomidorów, podsmażony na oliwie z oliwek i duszony, pomidorowa zgodna z SB do popicia; może się skuszę na odrobinę świderków razowych do gulaszu; a tak poza tematem, gdzie kupujesz świderki razowe? obiadek okejo
- kolacja - serek wiejski z kakao i słodzikiem. ok

Jadłospis na wczoraj:
- śniadania - jajecznica z dwóch jajek, kilka migdałów i kromeczka razowego; ok
- I przekąska - pół soczku warzywnego Vega; ok
- lunch - serek wiejski z jogurtem, kakao i płatkami migdałów; ok
- II przekąska - pół soczku warzywnego Vega; ok
- obiad - pierś z kurczaka z piekarnika, dwa pomidory i fasolka szparagowa; ok
- kolacja - serek wiejski z rzodkiewką i przyprawami, zawijasek z chudej wędliny, sera żółtego i papryki żółtej. ok

Ja tam nie mam ani jednego ale. Bardzo ładnie komponujesz dania i bardzo pożywne. Oby tak dalej.

[ninaad]

Napisane przez pat111

Witam a ja dziś dzień obżarstwa, bo idę do ortodonty i jak mi podkręci te druty to nic nie będę w stanie przełknąć przez tydzień, więc i tak schudnę. Zważyłam się i jest 53,2 ;/////////////////////////// Żal, żal, żal. No, ale cóż, lepsze 53 niż 56 Szkoda tylko, że nic nie chudnę.

A ja do orto idę w czwartek, więc też przez parę dni będzie lightowo z jedzeniem. Przynajmniej jakiś plus z tego złomu na zębach

Mmmm...właśnie wszamałam tegoroczną papierówkę taką fajną kwaśną mniam
I mleko 0,5% z płatkami fitness- wolałabym jakiś jogurt, ale zapomniałam zabrać dziś do pracy

Marzenko fajniutki ten Twój avatarek

[Marzeniatko]

Napisane przez ninaad

A ja do orto idę w czwartek, więc też przez parę dni będzie lightowo z jedzeniem. Przynajmniej jakiś plus z tego złomu na zębach

Mmmm...właśnie wszamałam tegoroczną papierówkę taką fajną kwaśną mniam
I mleko 0,5% z płatkami fitness- wolałabym jakiś jogurt, ale zapomniałam zabrać dziś do pracy

Marzenko fajniutki ten Twój avatarek

A dziękuję

O, właśnie papierówki!
Kurcze, u mnie w ogórdku są. Chyba sobie coś z nimi wymodzę na podwieczorek. Zapomniałam na śmierć o nich! Bo na IF nie jadłam owoców przecież, to starałam sobie je wyrzucić z podświadomości, żeby mnie nie kusiło, a przecież teraz już mogę, oo jak miło.

[elffee]

dziendobr

u mnie jest strasznie, w sensie w domu, dlatego szukam roboty ichce sie wyprowadzic. mam juz dosc.

mam sie sama utrzymywac itp, w sumie spoko, bede sobie kupowac dla siebie jedzeie. mi to na reke.

[Marzeniatko]

Napisane przez elffee

dziendobr

u mnie jest strasznie, w sensie w domu, dlatego szukam roboty ichce sie wyprowadzic. mam juz dosc.

mam sie sama utrzymywac itp, w sumie spoko, bede sobie kupowac dla siebie jedzeie. mi to na reke.

A tam, ale żadna przeszkoda, nie pokona Elffee.

[kaska87]

dzień dobry
ś: 2 jajek z papryką i pieczarką i do tego pół pomidorka i herbata czerwona
2ś: będzie sałatka grecka

[Marzeniatko]

Napisane przez kaska87

dzień dobry
ś: 2 jajek z papryką i pieczarką i do tego pół pomidorka i herbata czerwona
2ś: będzie sałatka grecka

No, lepiej. Ale mam nadzieję, że nie będzie strasznie malutko tej sałatki greckiej!

[mariolenka]

Juz tak dużo postów ominęłam a dopiero 10:28 ^^ xD

Ewelina, życzę udanego urlopu w Grecji

Marzeniatko, MŻ pozwoliło mi zrzucić 9 kg w kilka miesięcy, więc chyba jest skuteczna ^^. Tylko że potem zaczęłam WŻ(więcej żreć xP) i dlatego nie przynosiło efektów;P. Ale efektu jojo nie było , waga po prostu stanęła.

Życzę udanego dzionka wszystkim!^^
Ja zaraz łyknę półtora tableteczki euthyroxu( niedoczynność tarczycy =.=")
Wykąpię się i.. Śniadanko!!^^ jupii już taka głodna jestem..

[kaska87]

Napisane przez Marzeniatko

No, lepiej. Ale mam nadzieję, że nie będzie strasznie malutko tej sałatki greckiej!

dużo będzie bo ja bardzo lubię

[Ska]

dziewczyny, piszecie jak szalone, nie nadążam czytać

witam nowe plażowiczki i życzę powodzenia! razem damy radę

Marzenko jasne, że żadna dieta nie jest potrzebna, by chudnąć, bo to żadna filozofia.. tylko jak ktoś chce szybko to najprostsze wyjście to dietka właśnie. ja po tych II fazach też przechodzę na MŻ+racjonalne jedzenie. z chleba i ziemniaków chcę zrezygnować, ew. razowiec raz na jakiś czas, bo uwielbiam
zapomniałam wczoraj napisać, ale kochana piękne zdjęcie chudego brzuszka i nowy avatar

a ja wczoraj założyłam moją ulubioną koszulkę nocną i muszę powiedzieć, że w niej pływam tj. schudłam, naprawdę to poczułam

a wczoraj jeszcze w kinie wzięłam 2 mini łyczki shake'a śmietankowego i aż mnie ten cukier odrzucił.. na szczęście to malutulki grzeszek, więc nie mam wyrzutów sumienia

[kaska87]

Napisane przez Ska

zapomniałam wczoraj napisać, ale kochana piękne zdjęcie chudego brzuszka i nowy avatar

ja nie widziałam zdjęć brzucha