Mamy wrześniowe 2018 ❤

[Polinezyjka]

Napisane przez rita_k

A u nas wyniki przedszkola. Przedszkole 2 na liscie wiec całkiem dobrze wyszlo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! dobrze ze macie przedszkole z tych ktore chcieliscie

Napisane przez Fortuna1

No więc Marta /Emilia /Alicja /Sara /Laura waży 290g, TP wg usg ma 09.09.2018. Potwierdzone, że dziewczyna wszystkie narządy w porządku. Łożysko cały czas na przedniej ścianie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

: love:
gratuluje! ciekawa jestem na jakim imieniu u was stanie

Napisane przez gilmoregirl92

Byłam na usg 3d, wszystko ok, mała jest urocza Przytulona była jednym boczkiem do łożyska i ani ja, ani pani doktor nie byłyśmy w stanie jej przekonać do obrócenia się, jak pukałyśmy to wtulała się twarzą jeszcze bardziej Ale drugi profil było widać bardzo dobrze. Ziewała, machała rączką, drapała się po brodzie, kładła sobie rączkę pod bródkę, coś wspaniałego

Samo badanie super, 15 minut, bardzo sympatyczna pani doktor, zerowa kolejka.

W załączeniu przesyłam zdjęcie Natalki!
Załącznik 7511906

Ooooo jeju jaki słodziak

Napisane przez Smutek88

Tez mam z tym problem upławy takie ze wkładka musi być ... lekarz stwierdził ze infekcja dał mi globulki ale brałam tydzień i różnicy żadnej ja nie widzę wiec już sama nie wiem czy infekcja czy nie .... u mnie problem gorszy bo szyjka mi się skraca :/ wizytę mam kolejna za półtorej tygodnia ... zobaczymy czy nie bedzie trzeba passera zaloyc ;/

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Miała któraś z was może problem ze skradająca się szyjka ... ?

Och nie mam pojęcia, nie miałam z tym problemu -za to wiem , że koleżanki z poprzedniego mamusiowego które miały i pessar i skracającą się szyjkę to jeszcze przenosiły ciąże :O (chociaż jedna zaczęła rodzić od razu jak ściągnęli jej pessar jak już ciąża była donoszona )

Napisane przez Fortuna1

A dużo pije mleka? Mleko krowie wzmaga wydzielanie się śluzu w organizmie, ten śluz np może się gromadzić też w uszach powodując zapalenie. Właśnie dziś o tym czytałam. Ogólnie mleko krowie jest dla ludzi bardzo niezdrowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podpisuję się pod tym, ogólnie cały nabiał jest mocno zaśluzuwujący.

Napisane przez Iwona 25

dzięki dziewczyny
mleka nie pije
wróciliśmy z IP- ma ostre zapal.ucha, 39C na izbie zmierzyli temperaturę
super DSK w Białymstoku,
powiedzieli,że ucho było zaleczane jedynie, braliśmy jedynie 1/3 dawki antybiotyku!!!!!!!!!!!!!! !
mam nadzieję,że w końcu wyleczymy na amen
-gratulacje biegaczom, słyszałam w radio o tym wydarzeniu

Ech zdrówka dla młodego !

Napisane przez drocia

Co sadzicie o wozkach z Roan? Moze ktoras z Waszych znajomych posiada? Faktycznie ta gondola jest taka dluga?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Ach nie mam pojęcia , ale faktycznei jeśli ma dużą gondolę to byłby idealny na zime

[Heidi_]

Hejo dziewczyny, lutówka 2018 się kłania! Wpadam na szybko, bo robię wyprzedaż pociążową i jeśli któraś jest zainteresowana, to nam do sprzedania 3 pudełka Tardyferonu za 25 zł (cena za sztukę to +/- 16 zł). Może któraś bierze i chce zgarnąć - możliwa wysyłka (+5 zł), lub odbiór osobisty, Warszawa.

A korzystając z okazji to chcę Wam powiedzieć, że zazdroszczę Wan tego, że przed Wami poród i mówię to ja, najwieksza boidupa świata. Minęły ponad 2 miesiące a ja ze łzami w oczach wspominam ten dzień, a przed ciążą każdy temat okolociążowy przyprawiał mnie o nudności, na słowa SZYJKA MACICY dostawałam drgawek, a panika ogarniała mnie nawet na myśl o pobieraniu krwi. Naprawdę myślę, że jeśli ja dałam radę, to każda z Was da i tego Wam życzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basakatua]

Hej dziewczyny! Wyjechałam na 3-dniowy weekend, ależ sobie spuściłam łomot, przeszłam dosłownie dziesiątki kilometrów! Aż trochę myślałam, czy nie zaszkodzę młodemu, ale przy każdym przystanku się meldował i było super. Zaliczył już 6 lotów samolotem, czekają go jeszcze minimum 4 Do włóczykijostwa trzeba go przyzwyczajać od początku
A dziś rano byłam na usg połówkowym - wszystko gitara! Pierwszy komentarz przy pomiarze kości udowej "uuu, długonogi będzie". A potem waga - 359g. Odstawiam colę, moje jedyne źródło cukru . Cóż, dziecko pewnie będzie wysokie po tatusiu, ale wolę go nie napasać ponad miarę, żeby nie było hardkoru porodowego

Dziewczyny warszawskie - też myślę o szpitalu. Mam 2 świetne lekarki z Kasprzaka i w ogóle opieka jest tam obłędna (2 bliskie mi dziewczyny rodziły tam w ostatnich 2 miesiącach), poradnictwo po porodzie cudowne, a doradczyni laktacyjna to po prostu marzenie! Natomiast są tam jedynie 4 miesjca na salach porodowych, z czego jedna to taka przedzielona przepierzeniem na pół... I niestety często odsyłają z braku tego miejsca Warunki ogólne też średniawe dość. Więc myślę o Madalińskiego, bo mogłabym tam iść dosłownie na piechotę, 5 minut. 9 miejsc porodowych i możliwość rodzenia w domu narodzin - marzyłoby mi się to w razie braku przeciwwskazań... Mam jeszcze opcję darmowego porodu w Medicover, gdzie warunki są prześwietne, ale jakoś nie jestem przekonana - oni są nastawieni na celebrytki i cesarki - bo cesarkę można umówić na konkretną godzinę i nie ma obsuwek.
No i nie wiem!!

Aaa, no i jeszcze wyniki obserwacji wózków na ulicach Oslo: 1) Baby Jogger 2) Bugaboo Buffalo (zaskoczenie, u nas szaleją cameleony, tam wszyscy idą w terenówkę) 3) Stokke. Wiadomo, że budżet mają inny, ale może coś to mówi - oni szalenie praktyczni, gdyby chodziło o samo wydawanie pieniędzy, kupowaliby Silver Crossy i inne.

No i w muzeach mamy z dzieciaczkami w chustach - też tak chcę

[blackhaired_witch]

Przejrzałam tę stronkę i jako, że u nas nadmiaru dobrych szpitali nie ma, podtrzymałam tylko swoje przekonanie, że biorę pod uwagę dwie kliniki prywatne (nie ukrywam, że najchętniej cc - sama jestem dzieckiem z cc i nie łykam demonizowania tegoż; opcja sn kusi mnie jedynie ze względu na szybszą regenerację i powrót do aktywności fizycznej), ewentualnie szpital w mieście, oddalonym o jakieś 45 km Inna sprawa, że ja po prostu boję się szpitali.

[Kama_W]

Napisane przez gilmoregirl92

Byłam na usg 3d, wszystko ok, mała jest urocza Przytulona była jednym boczkiem do łożyska i ani ja, ani pani doktor nie byłyśmy w stanie jej przekonać do obrócenia się, jak pukałyśmy to wtulała się twarzą jeszcze bardziej Ale drugi profil było widać bardzo dobrze. Ziewała, machała rączką, drapała się po brodzie, kładła sobie rączkę pod bródkę, coś wspaniałego

Samo badanie super, 15 minut, bardzo sympatyczna pani doktor, zerowa kolejka.

W załączeniu przesyłam zdjęcie Natalki!
Załącznik 7511906

Śliczna Natalka!! Gratulacje!!

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez Heidi_

Hejo dziewczyny, lutówka 2018 się kłania! Wpadam na szybko, bo robię wyprzedaż pociążową i jeśli któraś jest zainteresowana, to nam do sprzedania 3 pudełka Tardyferonu za 25 zł (cena za sztukę to +/- 16 zł). Może któraś bierze i chce zgarnąć - możliwa wysyłka (+5 zł), lub odbiór osobisty, Warszawa.

A korzystając z okazji to chcę Wam powiedzieć, że zazdroszczę Wan tego, że przed Wami poród i mówię to ja, najwieksza boidupa świata. Minęły ponad 2 miesiące a ja ze łzami w oczach wspominam ten dzień, a przed ciążą każdy temat okolociążowy przyprawiał mnie o nudności, na słowa SZYJKA MACICY dostawałam drgawek, a panika ogarniała mnie nawet na myśl o pobieraniu krwi. Naprawdę myślę, że jeśli ja dałam radę, to każda z Was da i tego Wam życzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje lutówko!!
Za tabletki podziękuję, nie służyły mi ale może ktoś inny się skusi!
Dobrze się czyta, też boję się porodu, nie lubię igieł, póki co wolę o porodzie nie myśleć, żeby się nie stresować..

[Fortuna1]

Napisane przez blackhaired_witch

Przejrzałam tę stronkę i jako, że u nas nadmiaru dobrych szpitali nie ma, podtrzymałam tylko swoje przekonanie, że biorę pod uwagę dwie kliniki prywatne (nie ukrywam, że najchętniej cc - sama jestem dzieckiem z cc i nie łykam demonizowania tegoż; opcja sn kusi mnie jedynie ze względu na szybszą regenerację i powrót do aktywności fizycznej), ewentualnie szpital w mieście, oddalonym o jakieś 45 km Inna sprawa, że ja po prostu boję się szpitali.

Brr też się boję szpitali nasz wybrany szpital jest oddalony o ok 30km, mam nadzieję, że zdążymy jak się akcja porodowa zacznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polinezyjka]

PŁEĆ
byłam u gina (jakiegos z pakietu medycznego, pierwszy lepszy) w pt na szybkim usg i po leki na infekcje, i potwierdziła mi córeczkę
będzie prawdopodobnie Sara i Klara. Chociaż no w 1 ciąży mi się to zmieniało wiele razy , także zobaczymy co poczuje, jak młoda zacznie mnie mocniej kopać i będę czułą większą więź z nią.

INFEKCJA
Pisałyśmy ostatnio o infekcjach, lekarka mi powiedziała coś takiego (ciekawe czy tak faktycznie jest). Infekcja bakteryjna - brak swadu albo dosc pozno sie pokazuje, brzydka wydzielina, zielona, lub zolta, najczesciej po wysilku (wc).
Grzybicza infekcja, swad i wydzielina od razu i mocny swad.


Heidi

Gratuluje udanego porodu <3 ja mój też wspominam z sentymentem

basakatua
Ja byłam w sobote w zoo w chorzowie i kompletnie nie widzialam mamy w chuscie czy w nosidle a uwielbiam ten widok.
Za to rodzice wyrozbierania a noworodki w wozku wyzaslaniane, pod kocem grubym.

I gratuluje USG polowkowego zacna waga juz ale niech rosnie rosbie !!

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[basakatua]

Napisane przez Polinezyjka

ja mialam z 5-6 chust teraz zostawiłam sobei jedną osche <3 bede motać brzuch. Ja też polecam doradce, jednak nie potrafiłabym dobrze wytłumaczyć komuś. Ale chusty to och <3 no uwielbiam i się nie mogę doczekać noszenia Sara mi przestała chcieć być noszona w około - 11 miesiącu. Ale jeszcze w styczniu zrobiłyśmy sobie piękną sesje w chuście którą pożyczyłam od koleżanki, która kosztowała UWAGA ponad 2 tysiące złotych nie wiedzialam ze jest taka droga jak pytalam czy mi ja pozyczy!!! jak wyciagnelam z paczki to malo zawalu nie dostalam jak ja dotknelam.
Tam bylo bardzo duzo kaszmiru i jedwabiu. W dotyku i w ogolnie noszeniu to O matko no najwspanialsza chusta na swiecie, w ogole nie czulam Sary ciezaru (a w moich juz mi ciazyla).

Z chustami jest jedna super rzecz -wszystkie sprzedalam za tyle samo co kupilam
No i wszystkie kupowałam używane od razu mięciutkie
aaaaaaaa przez was nie mogę się doczekać chustonoszenia
zaraz sobei pooglaam zdjećia z Sarą

Ach, nie mam tego doświadczenia, co Ty, ale też już nie mogę się tego doczekać!

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;83118481]Treść usunięta[/QUOTE]


Niestety, nie mam rozeznania w szpitalach poza tymi... Madalińskiego też się w sumie boję ze względu na ducha Chazana . Moja kumpela miała tam potwornie ciężki, długi poród, nikomu się nie spieszyło, żeby w końcu zrobić cesarkę - a były od wielu godzin wszelkie wskazania. W końcu zrobili i dziecko miało 0 pkt Apgar... Przeżyło, ale było dużo powikłań.
No. Ale też kurczę wszystko może się zdarzyć wszędzie, wystarczy mieć pecha do personelu - tak mi się zdaje.
Na Madalińskiego jest też ponoć średnia opieka poporodowa - nic nie mówią sami z siebie, a skąd młoda matka ma wiedzieć, że musi o coś spytać? Za to na Kasprzaka szczepią dzieci dopiero tuż przed wyjściem - wszędzie standardem jest pierwsza doba.
No i tak. Pojęcia nie mam! Albo jest fajnie dla matki, albo dla dziecka - takie mam wrażenie, że trzeba wybierać.
Żelaznej nie biorę nawet pod uwagę mimo peanów. Jakoś mnie ten kult odstręcza.
Podobno szpital WUM na Żwirki i Wigury (nówka) jest zarąbisty, ale też nic nie wiem.
Na Starynkiewicza super personel, ale warun straszny.
W Bielańskim nadal na luzie podają do porodu dolargan, nawet tak średnio poinformowawszy.

Więcej nie wiem i sama mam mętlik w głowie. Kasprzaka, bo genialna opieka nad dzieckiem, Madalińskiego, bo "dobry poród" w komforcie i pod domem (myślę też o chłopie, żeby miał jakąś logistykę. i w ogóle, wyjść sobie w ciepły wrześniowy dzień z wózkiem do domu, a nie od razu do auta - gites! oczywiście to wszystko marzenia, bo rzeczywistość może mnie ugryźć w d... ).

Kieckę sobie właśnie zanabyłam
https://www.zalando.pl/mamalicious-m...8-5f9e3c638690

[Polinezyjka]

Napisane przez basakatua

Ach, nie mam tego doświadczenia, co Ty, ale też już nie mogę się tego doczekać!

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------




Niestety, nie mam rozeznania w szpitalach poza tymi... Madalińskiego też się w sumie boję ze względu na ducha Chazana . Moja kumpela miała tam potwornie ciężki, długi poród, nikomu się nie spieszyło, żeby w końcu zrobić cesarkę - a były od wielu godzin wszelkie wskazania. W końcu zrobili i dziecko miało 0 pkt Apgar... Przeżyło, ale było dużo powikłań.
No. Ale też kurczę wszystko może się zdarzyć wszędzie, wystarczy mieć pecha do personelu - tak mi się zdaje.
Na Madalińskiego jest też ponoć średnia opieka poporodowa - nic nie mówią sami z siebie, a skąd młoda matka ma wiedzieć, że musi o coś spytać? Za to na Kasprzaka szczepią dzieci dopiero tuż przed wyjściem - wszędzie standardem jest pierwsza doba.
No i tak. Pojęcia nie mam! Albo jest fajnie dla matki, albo dla dziecka - takie mam wrażenie, że trzeba wybierać.
Żelaznej nie biorę nawet pod uwagę mimo peanów. Jakoś mnie ten kult odstręcza.
Podobno szpital WUM na Żwirki i Wigury (nówka) jest zarąbisty, ale też nic nie wiem.
Na Starynkiewicza super personel, ale warun straszny.
W Bielańskim nadal na luzie podają do porodu dolargan, nawet tak średnio poinformowawszy.

Więcej nie wiem i sama mam mętlik w głowie. Kasprzaka, bo genialna opieka nad dzieckiem, Madalińskiego, bo "dobry poród" w komforcie i pod domem (myślę też o chłopie, żeby miał jakąś logistykę. i w ogóle, wyjść sobie w ciepły wrześniowy dzień z wózkiem do domu, a nie od razu do auta - gites! oczywiście to wszystko marzenia, bo rzeczywistość może mnie ugryźć w d... ).

Kieckę sobie właśnie zanabyłam
https://www.zalando.pl/mamalicious-m...8-5f9e3c638690

Oj nie widac z linku, jakos inaczej daj zdjecie

Mi przyszly ubrania z HM mama,
jeansy wzielam M (bo juz z zeszlej ciazy mialam M , mimo ze nosze S) i są genialne <3 cienkie i sliczne
wzielam tez M leginsy bo S juz nie bylo, i musze zwrocic bo za duze,
dwie zwykle koszulki biala i czarna, tsherty takie zwykle po prostu
sukienke ciazowa taka e zwyczajna by byla na piaskownice i spacery z Sara i jest genialna <3 cienkutka i przyjemna.
No takze tyle

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

ŁOŻYSKO
wiecie ze na usg genetycznym mialam niby lozysko z tylu, a teraz na tym ostatnim usg lekarka powiedziala ze na pewno jest na przedniej i bocznej scianie, dosc wysoko w sumie (w sensie daleko od blizny po cieciu).

Wiec pewnie na genetycznym bylo za wczesnie zeby to zobacyzla i tak sie jej tylko wydawało.

[basakatua]

Napisane przez Polinezyjka

Oj nie widac z linku, jakos inaczej daj zdjecie

Mi przyszly ubrania z HM mama,
jeansy wzielam M (bo juz z zeszlej ciazy mialam M , mimo ze nosze S) i są genialne <3 cienkie i sliczne
wzielam tez M leginsy bo S juz nie bylo, i musze zwrocic bo za duze,
dwie zwykle koszulki biala i czarna, tsherty takie zwykle po prostu
sukienke ciazowa taka e zwyczajna by byla na piaskownice i spacery z Sara i jest genialna <3 cienkutka i przyjemna.
No takze tyle

a teraz? https://mosaic03.ztat.net/vgs/media/...0E8-Q11@10.jpg

poka swoje dżinsy! do mnie też idą jakieś z hama. Koszulki noszę w kółko - takie 3/4 pasiaki, są super

[Polinezyjka]

Napisane przez basakatua

a teraz? https://mosaic03.ztat.net/vgs/media/...0E8-Q11@10.jpg

poka swoje dżinsy! do mnie też idą jakieś z hama. Koszulki noszę w kółko - takie 3/4 pasiaki, są super

Przesliczna <3
ja mam 3 pary ciazowych w tym 2 z HM , i teraz kupilam 3. Bo jedne mam no-name i okropnie cisną. źle są zrobione.
Mam jedne ciemne i gruby jeans -wiec byly idealne w ciazy z Sara cala zime, teraz mi w nich ciagle goraco.
A drugie biale, to no :P na plac zabaw isc z nia srednio, w sekunde wracam brudna
wiec teaz kupilam jasne niebieskie ale taki cieniutki jeans. Zaraz zrobie zdjecie najfajniejsza jest i tak sukienka

[blackhaired_witch]

Heh, ja dziś chciałam założyć do pracy koszulę ciążową, kupioną na vinted....włożyłam i zdjęłam, bo wyglądam w tym jak purchawka Zostawię na czasy, kiedy będzie mi wszystko jedno, bo i tak będę grubaśna.

[Polinezyjka]

IMG_5807.jpgIMG_5809.jpg
Przyszedł mi jeszcze strój ciążowy dziś plus kilka sukienek używanych wylicytowanycjh na Allegro - ale niestety nie kazda się eee udała - piszą ciążowa a gowno prawda :P Albo zdjęcie spoko a w rzeczywistości cała prześwituje :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[basakatua]

Napisane przez Polinezyjka

Załącznik 7513536Załącznik 7513541
Przyszedł mi jeszcze strój ciążowy dziś plus kilka sukienek używanych wylicytowanycjh na Allegro - ale niestety nie kazda się eee udała - piszą ciążowa a gowno prawda :P Albo zdjęcie spoko a w rzeczywistości cała prześwituje :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

o rajuśku, masz kawał brzucha! u mnie tylko takie większe wzdęcie, a obywatel wielki podobno

[Polinezyjka]

Napisane przez basakatua

o rajuśku, masz kawał brzucha! u mnie tylko takie większe wzdęcie, a obywatel wielki podobno

Ty masz termin na 7 wrzesnia a ja na 26
ale to normalne (zazwyczaj) w 2 ciąży - macica już pamięta, jest rozciągnięta, wiec szybciej wyskoczyła.

Ale jestem przerażona co to będzie we wrześniu taki brzuch miałam pod koniec 5 miesiąca w 1 ciaży a nie pod koniec 4

[basakatua]

Napisane przez Polinezyjka

Ty masz termin na 7 wrzesnia a ja na 26
ale to normalne (zazwyczaj) w 2 ciąży - macica już pamięta, jest rozciągnięta, wiec szybciej wyskoczyła.

Ale jestem przerażona co to będzie we wrześniu taki brzuch miałam pod koniec 5 miesiąca w 1 ciaży a nie pod koniec 4

No tak, podobno nie ma co porównywać pierwszej ciąży z kolejną.
Ja i tak po dzisiejszym usg postanowiłam odstawić okazjonalną colę - moje jedyne źródło cukru.
Tylko co będzie z arbuzami latem?

[lupinka]

Poli o infekcjach kiedys Mamaginekolog mowila w ktoryms live, ze bakteryjna to zolto-zielone uplawy, nieprzyjemny zapach, ph raczej zasadowe, a grzybicza to grudkowata biala wydzielina i ph zblizone do prawidlowego: wiec pokrywa sie z tym co Ci mowila ta lekarka

I ciesze sie, ze Ci potwierdzila plec

Sieciowa kciuki za echo! A robisz na wlasne zyczenie czy ze wskazan? Jak na wlasne to moge zapytac ile placisz? Zastanawiam sie czy jest sens, co ogolnie lekarze mowia, jak ktos mowi ze chcialby tylko dla pewnosci i spokoju sprawdzic.

Ja na poczatku ciazy kupilam kilka koszulek i jedne legginsy w H&M online, wszystko S i w legginsach pomykam, az musialam dokupic drugi kolor stacjonarnie, ale koszulki mimo ze ten sam rozmiar na metce to roznie uszyte i sa narazie za duze: pewnie sprawdza sie na ostatnie m-ce.

Basakatua - ladna sukienka Poli pokaz tez swoja! Ja zamowilam dzisiaj spodnice, bo sukienek w sumie mam sporo luznych, albo takich, w ktore jeszcze wejde a spodniczki wszystkie dopasowane i nie na tyle rozciagliwe
http://varlesca.pl/produkt/3740/spod...sciagacz-wrzos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basakatua]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;83118481]Treść usunięta[/QUOTE]

Piona! Jadę na 17:30 Dostałam skierowanie ze wzgl. na złe wyniki testu Pappa. Po dzisiejszym usg zachciało mi się odwołać (bo wszystko wygląda ok), ale już nie będę leniwym małpiszonem i pojadę.

[Polinezyjka]

Napisane przez basakatua

No tak, podobno nie ma co porównywać pierwszej ciąży z kolejną.
Ja i tak po dzisiejszym usg postanowiłam odstawić okazjonalną colę - moje jedyne źródło cukru.
Tylko co będzie z arbuzami latem?

arbuzy i owoce to małe zło
za to lody .... lody gofry lody o boże
ja codziennie z córką chodzę teraz na lody ;/ muszę to ograniczyć


ale wiesz z poprzedniej ciąży codziennie jadłam opakowanie słodkiego jakiegoś, ale oprócz tego bardzo zdrowo sie odzywialam duzo kaszy na parze itp, i w sumie przytylam ksiazkowo chyba 13 kg
teraz bedzie znacznie wiecej ale zastanawiam sie czy te poczatkowe tycie w pierwszych miesiacach nie wynika z odstawienia Sary od piersi

po za tym przyznam się, że kompletnie nie przejmuje się teraz kg, po ciazy z Sara schudlam az za duzo! wygaldalam brzydko i za chudo, ale za to brzuch mialam tak plaski jak nigdy w zyciu

Napisane przez lupinka

Poli o infekcjach kiedys Mamaginekolog mowila w ktoryms live, ze bakteryjna to zolto-zielone uplawy, nieprzyjemny zapach, ph raczej zasadowe, a grzybicza to grudkowata biala wydzielina i ph zblizone do prawidlowego: wiec pokrywa sie z tym co Ci mowila ta lekarka

I ciesze sie, ze Ci potwierdzila plec

Sieciowa kciuki za echo! A robisz na wlasne zyczenie czy ze wskazan? Jak na wlasne to moge zapytac ile placisz? Zastanawiam sie czy jest sens, co ogolnie lekarze mowia, jak ktos mowi ze chcialby tylko dla pewnosci i spokoju sprawdzic.

Ja na poczatku ciazy kupilam kilka koszulek i jedne legginsy w H&M online, wszystko S i w legginsach pomykam, az musialam dokupic drugi kolor stacjonarnie, ale koszulki mimo ze ten sam rozmiar na metce to roznie uszyte i sa narazie za duze: pewnie sprawdza sie na ostatnie m-ce.

Sieciowa - ladna sukienka Poli pokaz tez swoja! Ja zamowilam dzisiaj spodnice, bo sukienek w sumie mam sporo luznych, albo takich, w ktore jeszcze wejde a spodniczki wszystkie dopasowane i nie na tyle rozciagliwe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dalam wyzej zdjecie tej sukienki z HM, reszty na ten moment to nie ma co pokazywac

[lupinka]

Juz widze bardzo fajna, taki basic - one sa rozciagliwe wiec posluzy na pewno! Mam podobna szara, niby nieciazowa ale meeega rozciagliwa bo cieniutki material wiec super sie nada na to lato

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Iwona 25]

Poli-w czarnym chudziej wyglądasz i masz rację drugą ciążę szybciej widać
a ja mam kłopot- muszę na siłę wlewać antybiotyk w swoje dziecko, strasznie się denerwuję i nie wiem czy nie poronię

[drocia]

Ale się rozpisalyscie

Ehh... A mi się teraz chyba jakieś zapalenie pęcherza chce przyplatac... Normalnie co 10 minut biegam do toalety na dosłownie kilka kropelek
A lekarz możliwy dopiero w środę

-------
To nie literówki... to słownik w telefonie zawsze wie lepiej

[Smutek88]

Dorcia a może to dzidziuś na pęcherz Ci skacze bo wtedy to podobnie wyglada jak zapalenie pęcherza w sensie ze cały czas się chodzi siki na 3 kropelki chyba ze Cię coś boli czy piecze to wtedy chyba jednak jakieś zapalenie ;/

[basakatua]

Oj, zapalenie można mieć też kompletnie bezobjawowo, borykam się z ZUM od dzieciństwa i ostatnie kilka razy kompletnie nie było objawów - raz niestety przeszło na nerki, a potem wyłapałam w regularnych badaniach. Nie ma innej rady. Aaa, w rossmanie jest super flacha soku z żurawiny, bez cukru ani niczego - bardzo, bardzo warto to regularnie popijać!

Echo serca w porządku, wszystko pika jak trzeba. Okazało się jednak, że mam niezanotowany przez nikogo wcześniej zrost, który sprawia, że ludzik ma mniej miejsca na fikołki - jest nadzieja, że w miarę rozrastania się macicy rozmiar zrostu straci na znaczeniu i bardzo bym tego chciała, bo młode może mieć problem z obracaniem się. Chociaż rano był głową do dołu, a teraz - dupinką. I wyjaśniło się, czemu jak mi wystaje coś z brzucha, to tylko na jedną stronę - na drugiej jest ten zrost i młody nie ma tam dostępu Podobno to po łyżeczkowaniu pozostałość, dlatego teraz jednak się od tego odchodzi, w miarę możliwości. No, ale to nic groźnego, najważniejsze, że serce w porządku!
Dostałam też zalecenie, żeby ze wzgl na wynik testu Pappa w 3. trymestrze robić usg co 4 tyg, żeby kontrolować przyrost dziecka - bo taki poziom białka pappa może świadczyć o niewydolnym łożysku (ale nie musi).
No, to wszystko zeznałam

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[wicherek1989]

Napisane przez Sarahxoxo

Witaj wlasnie zauwazylam, ze nie ma cie na 1 stronie. na kiedy masz termin?

Na 27 września

Napisane przez Polinezyjka

Próbował mąż przy remoncie pare lat temu zdjąć ale za cholere sie nie da, są przykręcone jakoś ale no , już pomyte

Jak przykręcone to i odkręcić się da, ja śrubokrętem to odkręcałam, opornie szło, ale poszło
Najważniejsze, że umyte

Napisane przez Sarahxoxo

Ja jestem w 21 tc i dopiero od jakichs 4-5 dni czuje ruchy, wiec to wszystko sprawa indywidualna. Nie ma sie co stresowac.

Duzo bardziej martwi mnie, ze bardzo malo przytylam (dopiero 3,5 kg) i w ogole nie widac mi brzucha. Moja tesciowa mi opowiadala, ze jak byla w ciazy z moim mezem to tez bardzo dlugo miala plaski brzuch i gdzies dopiero pod koniec 6 miesiaca sie pojawil.... no zobaczymy jak to bedzie u mnie.

Ja ważę ok 58-58,5 kg przed ciążą ważyłam 57,5 kg więc też u mnie szaleństwa na wadze nie ma

[gilmoregirl92]

Wy się martwicie, że mało przytyłyście, a mnie dobija, że już +6kg Fakt, zaczynałam z niedowagą. Jeszcze nigdy tyle nie ważyłam i dziwnie się z tym czuję...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anais_nin]

Hej dziewczyny musiałam do Was napisać otóż wzięłam laptopa i siadłam na chwilkę pośmigać po necie przed snem, siedzę na łóżku ale pochyliłam się to przodu i sięgnęłam po laptopa a tu pyk na środku brzucha od pępka w górę pionowo wyskoczyło wybrzuszenie, aż pisnęłam z zaskoczenia, maluszek się wysunął i tak sobie siedzi pleckami do zewnątrz wiem że może to nic nowego dla mamusiek które mają dzieci ale dla mnie to pierwsza ciąża i siok normalnie że tak namacalnie mogę wyczuć synusia